Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1831/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 25 czerwca 2015 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi zasądził od pozwanej M. J. na rzecz powoda (...) Wierzytelności Detalicznych Niestandaryzowanego S. Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego w W. kwotę 3.407,14 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 1 sierpnia 2014 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 660 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, oddalił powództwo w pozostałej części i nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności w zakresie zasądzonej należności głównej wraz z odsetkami.

Sąd Rejonowy ustalił, że (...) sp. z o.o. prowadzi działalność gospodarczą m.in. w zakresie udzielania pożyczek. Pozwana zawarła z (...) sp. z o.o. umowę pożyczki na cele niezwiązane bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.

M. J. zawarła w dniu 3 września 2013 roku umowę pożyczki o numerze (...) z (...) sp. z o.o. Poprzedni wierzyciel spełnił świadczenie na rzecz pozwanej, która z tego tytułu otrzymała środki pieniężne.

Zgodnie z § 5.1 c cyt. umowy z tytułu pożyczki pożyczkobiorca zapłaci na rzecz A. opłatę windykacyjną równą 5 zł za każdy dzień opóźnienia spłaty jakiejkolwiek kwoty wynikającej z umowy pożyczki, w tym w szczególności kwoty kapitału pożyczki, odsetek, opłat lub prowizji. Opłata windykacyjna pobierana jest przez 60 dni od daty powstania obowiązku spłaty pożyczki lub pozostałych należności.

Pozwana nie zwróciła w terminie należności głównej w wysokości 2291,67 zł.

Poprzedni wierzyciel pozwanej nadto naliczył 1.048,54 zł tytułem kosztów oraz 300 zł tytułem odsetek karnych.

Powód oraz (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. zawarli umowę przelewu wierzytelności przysługujących cedentowi względem jego pożyczkobiorcy M. J..

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał powództwo za częściowo zasadne.

Wskazał, że zgodnie z treścią art. 339 § 1 k.p.c. jeżeli pozwany nie stawił się na posiedzenie wyznaczone na rozprawę albo mimo stawienia się nie bierze udziału w rozprawie, Sąd wyda wyrok zaoczny, zaś zgodnie z § 2 w tym wypadku przyjmuje się za prawdziwe twierdzenie powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie lub w pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed rozprawą, chyba że budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa. Uznanie za prawdziwe twierdzeń pozwu nie uwalnia sądu od oceny zasadności żądania opartego na tych twierdzeniach. W wypadkach uzasadnionych wątpliwości nie można przyjmować za prawdziwe twierdzeń powoda o okolicznościach faktycznych; w takiej sytuacji nie można wydać wyroku, opierać się tylko na tych twierdzeniach i należy przeprowadzić postępowanie dowodowe celem wyjaśnienia powstałych wątpliwości.

Dalej Sąd Rejonowy wskazał, że powód dochodził roszczenia jako nabywca wierzytelności. Wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią, chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania (art. 509 § 1 k.c.). Jednakże w takiej sytuacji dłużnikowi przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie (art. 513 § 1 k.c.). Poprzedni wierzyciel zawarł umowę pożyczki z pozwaną w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, jako przedsiębiorca (art. 43 1 k.c.) natomiast pozwana jako osoba fizyczna - konsument (art. 22 1 k.c.). Jak stanowi art. 720 i nast. k.c., przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Zawarta umowa stanowi tzw. umowę konsumencką. Umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem.

W niniejszej sprawie uzasadnionych wątpliwości nie powinno budzić istnienie zobowiązania przysługującego powodowi z tytułu kwoty głównej pożyczki. Bez wątpienia z zamiaru pozwanej pomiędzy stronami doszło do zawarcia umowy pożyczki. Zawarta pomiędzy stronami umowa pożyczki nakładała na pożyczkobiorcę obowiązek zwrotu pożyczonej kwoty powiększonej o prowizję za udzielenie i obsługę pożyczki. Pozwana prawidłowo zawiadomiona o terminie rozprawy nie skorzystała z uprawnienia do złożenia odpowiedzi na pozew, w której mogłaby zakwestionować twierdzenia strony powodowej. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dostarczył dowodów wywiązania się przez pożyczkobiorcę z warunków umowy, zatem w tej sytuacji nie budzi wątpliwości, że na pozwanej ciąży obowiązek zwrotu całkowitej kwoty pożyczki.

Powód wskazywał nadto, iż na kwotę dochodzoną pozwem składa się także 300 zł tytułem odsetek karnych. Twierdzenia powoda w tym zakresie nie wskazują tytułu naliczania tych odsetek ani okresu, za które były naliczane. Jednakże kwota 300 zł odpowiada iloczynowi kwoty 5 zł naliczanej przez 60 dni, stosowanie do treści § 5.1 cyt. umowy. Takie zaś zastrzeżenie uznać należy za niedozwoloną klauzulę umowną. Zastrzeżenie tego rodzaju opłat w okolicznościach niniejszej sprawy jest w istocie ich zastrzeżeniem na wypadek niewywiązania się przez dłużnika ze świadczenia pieniężnego: obowiązku terminowej spłaty pożyczki i jego umówionego oprocentowania. Same tego rodzaju kwoty to nic innego jak ryczałtowo ujmowane odszkodowania, obejmujące naprawienie szkody polegającej na poniesieniu przez wierzyciela kosztów, jakie powstają po stronie pożyczkodawcy w związku z podjęciem czynności zmierzających do nakłonienia pożyczkobiorcy do spłaty zadłużenia bez wytaczania powództwa. Zastrzeżenie tego rodzaju opłat w swej istocie jest niczym innym jak zastrzeżeniem kar umownych na wypadek niewykonania bądź nienależytego wykonania świadczenia pieniężnego, co jest niedopuszczalne (art. 483 § 1 k.c.), a zatem jako sprzeczne z ustawą – nieważne (art. 58 § 1 k.c.). Są to normalne koszty prowadzenia przedsiębiorstwa w zakresie usług rynku finansowego i jako takie muszą być brane pod uwagę przez przedsiębiorców w ogólnym rachunku ekonomicznym.

W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy zasądził kwotę pożyczki w wysokości 2.291,67 zł powiększoną o sumę odsetek ustawowych naliczanych przez powoda od dnia 10.05.2014 roku do dnia wniesienia pozwu oraz sumę kosztów poniesionych przez poprzedniego wierzyciela – 1.048,54 zł. W pozostałym zaś zakresie wspomnianych odsetek karnych, oddalił powództwo.

Dalej Sąd Rejonowy wskazał, że jak stanowi art. 481 § 1 i § 2 jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Powód wnosił o zasądzenie odsetek ustawowych od dnia następującego po dniu wniesienia pozwu, wobec tego iż żądanie to nie budziło wątpliwości - zasądzono zgodnie z roszczeniem pozwu.

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. bowiem strona powodowa wygrała proces jedynie w części tj. w 92 %. Koszty poniesione przez powódkę to kwota 100 zł z tytułu opłaty od pozwu, koszt działania pełnomocnika w kwocie 600,- zł wraz z opłata skarbową od pełnomocnictwa – 17 zł. Ponieważ powodowi należał się zwrot poniesionych kosztów postępowania częściowo na jego rzecz podlegała zasądzeniu kwota 660 złotych.

Rygor natychmiastowej wykonalności nadano stosownie do treści art. 333 § 1 p. 3 k.p.c.

Apelację od wskazanego wyroku złożył powód, zaskarżając go w części oddalającej powództwo co do kwoty 300 złotych wraz z odsetkami od dnia 1 sierpnia 2015 roku do dnia zapłaty oraz w części rozstrzygającej o kosztach procesu.

Zaskarżonemu orzeczeniu powód zarzucił naruszenie prawa materialnego tj.:

1) art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w realiach sprawy przejawiające się w uznaniu, że § 5 pkt 5.1 lit. c umowy pożyczki z dnia 27 marca 2013 roku dotyczący dochodzenia przez powoda kwoty opłaty windykacyjnej stanowi klauzulę abuzywną, podczas, gdy przedmiotowe postanowienie nie kształtuje prawa i obowiązku konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz nie narusza jego interesów;

2) art. 483 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na uznaniu, iż zastrzeżenie opłaty windykacyjnej w wysokości 5 złotych pobieranej niezależnie od tego czy opóźnienie w spłacie zobowiązania pieniężnego jest zawinione, stanowi karę umowną za niewykonanie umowy, podczas, gdy ww. opłata nie stanowi kary umownej a klauzulę gwarancyjną poprzednika prawnego powoda, wobec powyższego art. 483 § 1 k.c. nie znajduje wobec niej zastosowania.

Przy tak sformułowanych zarzutach skarżący wniósł o:

1) zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie 2. poprzez zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda dalszej kwoty w wysokości 300 złotych wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 1 sierpnia 2014 roku do dnia zapłaty;

2) zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu całości kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych za postępowanie przed Sądem I instancji;

3) zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych za postępowanie apelacyjne;

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna i podlega oddaleniu.

Mając na uwadze, że niniejsza sprawa podlega rozpoznaniu według przepisów o postępowaniu uproszczonym i Sąd drugiej instancji nie przeprowadzał postępowania dowodowego, to stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. uzasadnienie wyroku zostaje ograniczone jedynie do wyjaśnienia jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa.

Na etapie postępowania apelacyjnego spór pomiędzy stronami ograniczony jest do kwoty 300 złotych żądanej przez powoda.

W toku niniejszego postępowania, jak i w przedłożonych dokumentach dotyczących zawartej przez pozwaną umowy pożyczki z pierwotnym wierzycielem kwota ta traktowana jest przez stronę powodową zamiennie jako odsetki karne bądź opłata windykacyjna.

Niezależnie jednak od tego, jak kwotę powyższą potraktować, trafnie uznał Sąd Rejonowy, iż brak jest podstaw do jej zasądzenia.

Jeżeli bowiem kwotę powyższą traktować jako odsetki, to jak wynika z treści umowy pożyczki, w § 4 strony wskazały, że pożyczka jest oprocentowana w wysokości 0% w stosunku rocznym, w takiej samej wysokości ustalono odsetki w przypadku opóźnienie w płatności. Tym samym strona powodowa nie może żądać zapłaty odsetek, skoro w umowie wskazano, że będą one wynosiły 0%. Zgodnie z art. 509 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew); wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Tym samym strona powodowa nie może żądać od pozwanej zapłaty odsetek, skoro nie przysługiwały one pożyczkodawcy.

Idąc dalej wskazać należy, że pożyczkodawca był przedsiębiorcą zajmującym się prowadzeniem działalności gospodarczej w zakresie udzielania pożyczek gotówkowych i przy zawieraniu umów posługuje się wzorcami umownymi. Dlatego też należało ustalić, czy postanowienia umowy zawartej w dniu 3 września 2013 roku były dla jej stron wiążące. Sąd bowiem może, a nawet powinien dokonywać oceny postanowień zawartych umów, a także postanowień samych wzorców umów, co do ich zgodności z prawem. Ocena ta może zostać dokonana in concreto w toczącym się miedzy przedsiębiorcą, a konsumentem sporze, którego przedmiotem są skutki prawne określonego postanowienia umowy. Umowy konsumenckie podlegają ocenie w świetle klauzuli generalnej z art. 385 1 § 1 k.c. z wyłączeniem jedynie jednoznacznie sformułowanych postanowień określających główne świadczenia stron oraz tych postanowień, na których treść konsument miał rzeczywisty wpływ, co musi zostać wykazane przez proferenta.

Zgodnie zaś z treścią art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Postanowienie umowy może zatem zostać uznane za niedozwolone po łącznym spełnieniu wskazanych wyżej przesłanek.

Kodeks cywilny w art. 221 pod pojęciem konsumenta wskazuje osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Zawarta pomiędzy stronami umowa pożyczki nie była związana z działalnością zawodową ani gospodarczą pozwanej.

Obie wskazane w art. 385 1 § 1 k.c. formuły prawne służą ocenie tego, czy klauzule umowne przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej w zakresie kształtowania praw i obowiązków stron konsumenckiego stosunku obligacyjnego twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta.

W rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku.

Postanowienie umowne kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, która to sprzeczność rażąco narusza jego interesy. Istotą dobrych obyczajów jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka. W stosunkach z konsumentami powinien wyrażać się on informowaniem o wynikających z umowy uprawnieniach, niewykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji, rzetelnym traktowaniu konsumenta jako równorzędnego partnera umowy. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można więc uznać działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Działania te potocznie określa się jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania.

W ocenie Sądu Okręgowego postanowienia umowy łączącej strony są niedozwolone w zakresie, w jakim przewidują obowiązek uiszczenia przez pożyczkobiorcę opłaty windykacyjnej w określonej w umowie wysokości.

Ocena nieuczciwego charakteru postanowienia umownego w ramach kontroli abstrakcyjnej wymaga bowiem dokonania przez Sąd weryfikacji „przyzwoitości” konkretnej klauzuli. Sąd powinien ustalić, jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w braku takiej klauzuli.

Jeżeli konsument byłby w lepszej sytuacji, gdyby konkretnego postanowienia nie było, należy przyjąć, że ma ono charakter nieuczciwy. Przy powyższej ocenie założeniem powinno być, że to konsument ma być głównym beneficjentem rywalizacji między przedsiębiorcami.

W realiach przedmiotowej sprawy zapis umowny, który zastrzega konieczność uiszczania świadczenia ubocznego w postaci opłaty windykacyjnej na poziomie określonym we wzorcu, ewidentnie narusza interesy konsumenta oraz kształtuje jego prawa w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, a tym samym stanowi klauzulę niedozwoloną w rozumieniu art. 385 1 k.c. i należy uznać go za godzący w równowagę kontraktową tego stosunku.

Skutkuje to jego bezskutecznością w zakresie wysokości przedmiotowych opłat.

Za chybiony należy również uznać zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 483 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na uznaniu, iż zastrzeżenie opłaty windykacyjnej w wysokości 5 złotych pobieranej niezależnie od tego czy opóźnienie w spłacie zobowiązania pieniężnego jest zawinione, stanowi karę umowną za niewykonanie umowy. Ocena Sądu Rejonowego była w pełni uprawniona. Kara umowna jest umowną sankcją cywilnoprawną, która przewidziana jest na wypadek naruszenia więzi obligacyjnej przez dłużnika (zob. wyr. SN z 27.9.2013 r., I CSK 748/12, OSNC 2014, Nr 6, poz. 67 oraz E. Skowrońska-Bocian, Kara, s. 184; P. Drapała, [w:] System PrPryw, t. 5, 2013, s. 1139). Sporne postanowienie umowy, niezależnie od tego, jak zostało we wzorcu umowy nazwane miało taki właśnie charakter. Może więc być traktowane jako zastrzeżenie kary umownej. Jedynym obowiązkiem pozwanej wynikającym z umowy był obowiązek spłaty wynikających z umowy świadczeń, a więc świadczenie pieniężne. Tymczasem możliwość zastrzeżenia kary umownej przewidziana jest wyłącznie dla zobowiązań niepieniężnych. Również z tej więc przyczyny postanowienie to nie wiąże stron umowy i skutkować musi oddaleniem apelacji powoda.

Kierując się przedstawioną argumentacją, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.