Sygn. akt I A Ca 486/13
Dnia 24 maja 2013 r.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu – Wydział I Cywilny w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Dariusz Kłodnicki (spr.) |
Sędziowie: |
SSA Tadeusz Nowakowski SSA Anna Guzińska |
Protokolant: |
Justyna Łupkowska |
po rozpoznaniu w dniu 24 maja 2013 r. we Wrocławiu na rozprawie
sprawy z powództwa M. P.
przeciwko Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu Nr (...) we W.
o zapłatę
na skutek apelacji strony pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu
z dnia 22 lutego 2013 r. sygn. akt I C 1304/11
1. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I poprzez obniżenie zasądzonej tam kwoty do 3.000 zł (trzy tysiące złotych);
2. oddala dalej idącą apelację;
3. nie obciąża powoda obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego na rzecz strony pozwanej.
W dniu 2.11.2011 r. M. P. wniósł o zasądzenie na jego rzecz
od Skarbu Państwa – Zakładu Karnego nr (...) we W. kwoty 100.000 zł, tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych jakimi są godność oraz prawo do odbycia kary w humanitarnych warunkach.
W uzasadnieniu powództwa zarzucił, że w celach w/w zakładu karnego, w których przebywał począwszy od 3.01.2011 r., miało miejsce przeludnienie, niezapewniano w nich właściwej temperatury, bowiem w okresie zimowym nie były one ogrzewane od godziny 15, panowała w nich wilgoć, grzyb i pleśń oraz były
w nich pluskwy. Ponadto zarzucił, że pozbawiony był prądu w godz. od 10.00
do 12.00 i od 23.00 do 5.00, ciepłej wody poza dwoma godzinami dziennie oraz realnej możliwości skorzystanie z prysznica. Był zmuszany do pracy wbrew jego woli, nieodpłatnie, wywierana była na niego presja psychiczna i fizyczna ze strony personelu zakładu karnego, ograniczano mu racje żywnościowe, nie miał możliwości skorzystania z widzeń intymnych, przy jednoczesnej odmowie udzielania
mu przepustek, narażony był na wdychanie dymu tytoniowego oraz pozbawiony
był należytej opieki medycznej.
Strona pozwana, zastępowany przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa, wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jej rzez kosztów procesu.
W uzasadnieniu swojego stanowiska podniosła, że w spornym okresie
nie miało miejsce przeludnienie w Zakładzie Karnym nr(...) we W., w celach więźniowie mieli zapewnione właściwe warunki bytowe, a funkcjonariusze służby więziennej nie podejmowali wobec powoda jakichkolwiek działań, które wykraczałyby poza obowiązujące przepisy. Zarzuciła przy tym, że nie tylko, że nie udowodnił on swoich twierdzeń, na których opiera powództwa, ale nawet ich nie uprawdopodobnił.
Pozwana zakwestionowała również wysokość zgłoszonego przez powoda roszczenia wskazując, że nie wiadomo, w jaki sposób została ona wyliczona, a przy tym mając na uwadze ogólną sytuację ekonomiczną społeczeństwa i dochody osiągane przez uczciwie żyjącą polską rodzinę, uznała ją za horrendalnie wysoką.
Wyrokiem wydanym w dniu 22.02.2013 r. – sygn. akt I C 1304/11,
Sąd Okręgowy we Wrocławiu zasądził od pozwanego na rzecz powoda 6.000 zł
(pkt I), oddalił dalej idące powództwo (pkt II), orzekł, że nie obciąża powoda kosztami zastępstwa procesowego pozwanego (pkt III), a niepokrytymi kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa (pkt IV).
Podstawą jego wydania były następujące ustalenia:
M. P. osadzony był w Zakładzie Karnym nr (...) we W. od dnia 03. 01.2011 r. Przebywał on na oddziale D/VII, w celi nr 9 – 9 osobowej – do dnia 02.02.2011 r., w celi nr 13 – 1 osobowej – do dnia 29.06.2011 r., następnie od dnia 20.07.2011 r., w celi nr 5 – 5 osobowej – do dnia 21.07.2011 r., w celi nr 3 – 6 osobowej – do dnia 02.11.2011 r., w celi nr 2 – 5 osobowej – do dnia 16.11.2011 r., w celi nr 13 – 1 - osobowej – do dnia 01.12.2011 r.
Wcześniej był osadzony w zakładzie karnym przez okres 12 miesięcy
w 2003 r.
Od 1996 r. powód leczył się neurologicznie i okulistycznie. W zakładzie karnym został przebadany przez neurologa, który nie potrafił wskazać rozpoznania. Powód odmówił przyjęcia leków.
W dniu 27.10.2011 r. złożył do Centralnego Zarządu Służby Więziennej w W. skargę dotyczącą ograniczania jego uprawnień w ZK nr (...)
we W.. Skarga została przesłana do Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej we W.. Pismem z dnia 22.12.2011 r. (...) poinformował powoda, że skarga ta została uznana za nieuzasadnioną. Za prawidłowe zostały uznane przygotowywanie posiłków, ich ilość i jakość.
W dniu 28.11.2011 r. powód złożył do Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej we W. skargę na warunki bytowe w ZK nr (...) we W.. Pismem z dnia 21.12.2011 r. (...) poinformował powoda, że skarga ta została uznana za nieuzasadnioną. (...) uznał, że czasowe wyłączanie energii elektrycznej odbywało się po wcześniejszych komunikatach, ma uzasadnienie i podyktowane jest racjonalnym gospodarowaniem, czas wyłączenia jest racjonalnie dobrany i ustalony porządkiem dnia, temperatura w pomieszczeniach jest zgodna z obowiązującymi przepisami.
W dniu 31.01.2012 r. powód złożył do Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej we W. skargę na warunki bytowe w ZK nr (...) we W.. Pismem z dnia 24.02.2012 r. (...) poinformował powoda, że skarga ta została uznana za nieuzasadnioną.
W dniu 12.02.2012 r. powód złożył do Centralnego Zarządu Służby Więziennej w W. skargę na warunki bytowe w ZK nr (...) we W.. Skarga została przesłana do Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej we W..
Pismem z dnia 15.03.2012 r. (...) poinformował powoda, że skarga ta została uznana za nieuzasadnioną. (...) uznał, że powód jest traktowany prawidłowo, zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Powód złożył także skargę do Sądu Okręgowego we Wrocławiu V Wydziału Penitencjarnego na warunki bytowe w Zakładzie Karnym nr (...). Skargę tą jednakże wycofał, wobec czego postanowieniem z dnia 23.02.2013 r., V Pen 2246/11,
Sąd Okręgowy umorzył postępowanie w tej sprawie.
Ciepła woda dostarczana jest do cel w godzinach od 6.00 do 7.00 i od 19.00 do 20.00. W budynku VII na oddziale D są cztery kabiny prysznicowe i cztery umywalki. Na innych oddziałach są po cztery umywalki i jedna kabina prysznicowa. Osadzeni mogli skorzystać z kąpieli codziennie, o ile udało się przy większej liczbie oczekujących zdążyć w tym czasie. W budynku osadzonych było ok. 50 - 70 osób.
W celach, w których osadzony był powód M. P., panowała wilgoć,
na ścianach pojawiało się zagrzybienie. W ZK obowiązywał zakaz suszenia odzieży na grzejnikach z uwagi na zawilgocenie.
Po wypraniu rzeczy w pralni powód nie miał miejsca na ich powieszenie w okresie zimowym, kiedy to nie można było wykorzystać sznurów na zewnątrz. Osadzeni suszyli ubrania na poręczy łóżka. Wieczorem strażnik nakazywał ich usunięcie, albowiem ograniczały widoczność.
W celi nr 9 pojawiały się pluskwy. Osadzony wraz z powodem na początku 2011 r. T. J. został pogryziony w szyję i ręce. Zgłosił się wówczas
do lekarza. Funkcjonariusze ZK wykonali opryski spray’em, ale nieskutecznie.
Powód M. P. również został pogryziony.
Ogrzewanie w okresie zimowym było zapewnione do godz. 15.00.
Później temperatura spadała. Powód do spania zakładał kilka warstw ubrań i okrywał się dwoma kocami.
Osadzeni palili papierosy do godz. 15.00 na zewnątrz, po 15.00 na wspólnym korytarzu. Miejsce przewidziane do palenia nie było wydzielone.
Powód skierował do Rzecznika Praw Obywatelskich skargę na warunki osadzenia w Zakładzie Karnym nr(...) we W..
Rzecznik uznał za zasadne zarzuty powoda w zakresie braku wydzielenia pomieszczenia dla osób palących, w zakresie braku pomieszczenia do widzeń bez dozoru, w zakresie warunków bytowych, nie uznał za zasadną skargi w części dotyczącej paczek.
W świetle powyższych ustaleń Sąd Okręgowy uznał, że powództwo jedynie
w części zasługiwało na uwzględnienie.
W pierwszym rzędzie podniósł, że poza jego oceną w tej sprawie pozostawały takie okoliczności podnoszone przez powoda, jak ograniczenie widzeń bezdozorowych, przeniesienie do innej jednostki penitencjarnej, reakcje na skargi kierowane do administracji zakładu karnego, niespełnienie przez dostarczane posiłki norm ilościowych oraz ograniczenia dostępu do ciepłej wody, bowiem wszystkie tego rodzaju zastrzeżenia powód mógł i powinien był formułować poprzez wystąpienie
do sądu penitencjarnego o podjęcie rozstrzygnięcia nadzorczego. Zwrócił przy tym uwagę, że jedyną złożona w tym zakresie skargę powód wycofał.
Niezależnie od powyższego stanowiska, Sąd Okręgowy wskazał,
że formułowane przez powoda zarzuty w tym zakresie nie znalazły potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym.
Za nieudowodniony uznał również twierdzenia powoda odnośnie występującego przeludnienia w celach, w których był osadzony, bezprawnego pozbawienia go prądu, dostępu do ciepłej wody i prysznica, braku udzielenia
mu właściwej opieki medycznej oraz bezprawnego zmuszania go do nieodpłatnej pracy.
Z kolei za dające podstawę do dochodzenia odszkodowania Sąd I uznał przywołane przez powoda warunki panujące w celach tj. ich zawilgocenie, wyziębienie, fakt pogryzienia go przez pluskwy, jak również narażenie
go na szkodliwość dymu tytoniowego.
W szczególności zwrócił uwagę, że działania podejmowane doraźnie przez personel zakładu karnego, polegające na spryskaniu cel środkami owadobójczymi były nieskuteczne, a w obecnych czasach nie można akceptować sytuacji przypominającej, w tym zakresie wiek XIX lub lata międzywojenne.
Uznając za wiarygodne zeznania powoda, co do temperatur panujących
w celach i ich wyziębiania wskazał, że opisał on konkretnie, kiedy i w jakich okolicznościach warunki te się zmieniały.
Odnośnie narażenia powoda na wdychanie dymu papierosowego wskazał,
że za gołosłowne należało uznać twierdzenia pozwanej, że przy przyjęciu
do Zakładu Karnego nr (...), zadeklarował się on jako osoba paląca, a z kolei przedstawiony przez powoda opis miejsc, w których odbywa się palenie
tytoniu, wskazywały na naruszenie obowiązujących w tym zakresie przepisów.
Zwrócił przy tym uwagę, że zarzuty w tym przedmiocie zostały uznane za uzasadnione przez Rzecznika Praw Obywatelskich, w treści jego pisma z dnia 19.11.2012 r.
W tych okolicznościach Sąd Okręgowy uznał, że powód mógł dochodzić
od pozwanego roszczeń wynikających z odpowiedzialności organów Państwa
za wykonywanie władzy publicznej niezgodne z przepisami prawa,
tj. z art. 417 § 1 kc. Wskazał, że pozwana dopuściła się względem powoda deliktu wywołującego naruszenie jego dóbr osobistych w postaci godności osobistej oraz zdrowia, a odpowiedzialność z tego tytułu obejmuje także zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych na podstawie art. 448 kc.
Sąd doszedł tym samym do przekonania, że powód mógł domagać się zadośćuczynienia za krzywdę doznaną na skutek osadzenia w warunkach narażenia go na wdychanie dymu tytoniowego, występowania insektów, a także niezapewnienia elementarnych zasad pobytu w celach mieszkalnych w postaci odpowiednio niskiego poziomu wilgotności oraz odpowiednio wysokiego poziomu temperatury.
W ocenie Sądu żądanie zgłoszone przez powoda w pozwie zostało jednakże zdecydowanie zawyżone, bowiem całokształt okoliczności sprawy, w tym czas trwania dolegliwości i stopień ich natężenia, uzasadniały przyznanie mu zadośćuczynienia najwyżej w wysokości 6.000 zł. Dalej idące powództwo, jako nieusprawiedliwione wynikami postępowania dowodowego, oddalił.
Mimo takiego wyniku procesu, Sąd Okręgowy w oparciu o art. 102 kpc uznał za niecelowe obciążanie powoda kosztami zastępstwa prawnego strony pozwanej. Wskazał w tym zakresie, że poza odpowiedzią na pozew mającą stereotypowy charakter, ograniczającą się do zebrania orzeczeń w sprawach o podobnym przedmiocie, łącznie z przywołaniem argumentacji w ogóle nie związanej z podstawą faktyczną sporu, jej pełnomocnik nie wykazał się należytą inicjatywą procesową, nie zgłosił praktycznie żadnych wniosków dowodowych, ani też nie uczestniczył w przesłuchaniach przeprowadzonych przed sądem. Tym samym nakład jego pracy Sąd uznał za znikomy, co w konsekwencji doprowadziło
go do przekonania, że nie ma powodu, aby obciążać powoda kosztami strony pozwanej, co zresztą zmniejszyłoby istotnie przyznane mu zadośćuczynienie.
Z tych samych względów, w oparciu o art. 113 ust. 4 uksc, za niecelowe uznał obciążanie powoda niepokrytą opłatą od pozwu w części liczonej od oddalonego żądania.
Apelację od niniejszego wyroku wniosła strona pozwana, która zaskarżając
go w pkt. I i III, zarzuciła Sądowi Okręgowemu, że przy jego wydaniu w tym zakresie dopuścił się:
1. naruszenia prawa procesowego i materialnego tj. art. 6 kc, art. 24 kc
w zw. z art. 232 kpc art. 233 kpc, mającego istotny wpływ na wynik sprawy poprzez dokonanie błędnych ustaleń faktycznych, na skutek dowolnej oceny materiału dowodowego przez przyjęcie, że:
a) powoda narażono na wdychanie dymu tytoniowego,
b) powodowi nie zapewniono odpowiednich warunków bytowych w postaci niezapewnienia niskiego poziomu wilgotności oraz odpowiedniego wysokiego poziomu temperatury,
c) powoda umieszczono w celach, w których występowały insekty (pluskwy), przez które został on pogryziony,
2. naruszenia prawa procesowego i materialnego tj. art. 6 kc, art. 24 kc
w zw. z art. 232 kpc art. 233 kpc, mającego istotny wpływ na wynik sprawy poprzez błędne zastosowanie tych przepisów, polegające na przyjęciu,
iż to nie powód, a strona pozwana miała w toku sprawy wykazać się inicjatywą dowodową i to na niej ciążył obowiązek udowodnienia braku naruszenia jego dóbr osobistych,
3. naruszenia prawa materialnego tj. art. 448 kc w zw. z art. 23 i 24 kc poprzez przyjęcie, że w oparciu o ustalony w sprawie stan faktyczny możliwe jest stwierdzenie zaistnienia wszystkich przesłanek odpowiedzialności tj. szkody niemajątkowej,
4. naruszenie prawa materialnego tj. art. 32 – 35 kkw, § 2 i §3 rozp. Ministra Sprawiedliwości z 26.08.2003 r. w sprawie sposobu, zakresu i trybu sprawowania nadzoru penitencjarnego, poprzez ich niezastosowanie,
5. naruszenia prawa procesowego tj. art. 102 kpc w zw. z art. 98 kpc poprzez zwolnienie powoda, jako strony przegrywającej proces, z obowiązku zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanej.
W oparciu o powyższe zarzuty wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej, lub uchylenie zaskarżonego wyroku w pkt. I i III i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Ponadto wniosła o zasądzenie od powoda na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
W odpowiedzi powód wniósł o oddanie apelacji.
Sąd Apelacyjny uzupełnił powyższe ustalenia Sądu Okręgowego, w następującym zakresie.
W dniu 14.05.2010 r. przy przyjęciu do Zakładu Karnego w P. powód złożył oświadczenie, że jest osobą palącą.
[ dow. pismo k: 83]
W trakcie pobytu w Zakładzie Karnym nr (...) we W. powód palił papierosy sporadycznie.
[okoliczność bezsporna – uzas. pozwu k: 4].
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Apelacja w części zasługiwała na uwzględnienie.
Przystępując do omówienia podniesionych w jej ramach zarzutów,
w pierwszym rzędzie należy odnieść się do tych z nich, które dotyczą naruszenia prawa procesowego, gdyż ocena prawidłowości zastosowanych przepisów prawa materialnego może być dokonana jedynie po uprzednim ustaleniu, że stan faktyczny, stanowiący podstawę rozstrzygnięcia, został ustalony zgodnie z obowiązującą procedurą.
W ocenie Sądu Apelacyjnego na uwzględnienie zasługiwał zarzut apelującej przekroczenia przez Sąd Okręgowy granic swobodnej oceny dowodów, wyznaczonych przez ustawodawcę w ramach art. 233 kpc, w zakresie jakim poczynił on ustalenia, że „Ogrzewanie w okresie zimowym było zapewnione do godz. 15.00. Później temperatura spadała. Powód do spania zakładał kilka warstw ubrań i okrywał się dwoma kocami”. Dokonując tych ustaleń Sąd oparł się wyłącznie
na twierdzeniach powoda, które nie tylko, że nie znajdowały potwierdzenia
w pozostałych zebranych w sprawie dowodach, ale pozostawały z nimi
w sprzeczności. W szczególności okoliczność ta nie znalazła potwierdzenia
w zeznaniach świadków J. G. i T. J. (nagranie rozprawa
z 23.11.2012 r. K: 186, 189), którzy odbywali karę pozbawienia wolności w spornym okresie razem z powodem. Z ich zeznań wynikało, że w celach Zakładu Karnego nr(...) we W. kaloryfery działały przez cały okres grzewczy, a zdarzające się awarie były usuwane. Żaden z nich nie wskazał przy tym, aby cele były niedogrzane. Ponadto jak trafnie zwrócił apelujący, mimo tego, że powód wielokrotnie składał skargi na warunki w jakich był osadzony, nigdy nie zgłaszał problemu zbyt niskich temperatur w celach, na skutek niedziałających kaloryferów. Okoliczność ta nie znalazła również potwierdzenia w piśmie Rzecznika Praw Obywatelskich, który
w wyniku interwencji powoda badał warunki w jakich odbywał on karę pozbawienia wolności. Uznanie za wiarygodne jego zeznaniach, w ramach których twierdził,
że temperatura w celach spadała znacznie poniżej zera (minus 11, 12 stopni Celsjusza – 2 strona pozwu), pozostaje w sprzeczności również z zasadami doświadczenia życiowego. Oczywistym jest bowiem, że przy tak niskich temperaturach dochodziłoby do zamarzania wody w instalacjach grzewczych,
co musiałoby prowadzić do jej uszkodzeń. Niewątpliwie takie działania prowadziłyby nie tylko do generowania znacznych kosztów na usuwanie awarii, ale również
do wzrostu zachorowalności wśród skazanych. Nie sposób zatem przyjąć
w tej sytuacji, że strona pozwana faktycznie podjęła tak nieodpowiedzialną decyzję, jak wyłączanie w okresie zimowych ogrzewania po godz. 15.00.
Z wyłączeniem omawianego wyżej fragmentu ustaleń dokonanych przez
Sąd Okręgowy, pozostałe ustalenia faktyczne, stanowiące podstawę wydania zaskarżonego wyroku, znajdowały pełne oparcie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, dlatego też stały się one również podstawą rozpoznania przedmiotowej apelacji. W ocenie Sądu Apelacyjnego wymagały one jednakże uzupełnienia w/w zakresie, bowiem jak słusznie wskazał apelujący, wbrew stanowisku wyrażonym przez Sąd I Instancji (w części obejmującej rozważania), w aktach niniejszej sprawy, znajduje się oświadczenie powoda z dnia 14.05.2010 r. (k:83), obejmujące jego deklarację, że jest osobą palącą, a ponadto jak sam przyznał, sporadycznie palił papierosy również w spornym okresie. Nie wyklucza
to zarazem wiarygodności jego twierdzeń, że po osadzeniu go w Zakładzie Karnym nr(...) we W. zamierzał zerwać z nałogiem, lecz panujące tam warunki, związane z urządzeniem palarni na korytarzu, utrudniły mu wytrwanie w tym postanowieniu.
Należy w tym miejscu wskazać, że brak było podstaw do dopuszczenia
na etapie postępowania przed Sądem II Instancji dowodów złożonych przez pozwaną wraz z apelacją, obejmujących złożone przez powoda w dniach
28.02.2012 r. i 12.03.2012 r., deklaracje odnośnie palenia tytoniu oraz sprawozdania i protokołu kontroli z 2010 i 2011 r., wobec braku wykazania, że zachodziły jakiekolwiek przeszkody do ich zawnioskowania przed Sądem I Instancji, czy też zaistniała potrzeba ich zawnioskowania dopiero w tym momencie – art. 381 k.p.c.
Za taką potrzebę nie może być bynajmniej uznana okoliczność, że błędnym okazało się subiektywne przekonanie pozwanej, że okoliczności, na jakie zostały zawnioskowane te dowody, zostały już dostatecznie wykazane dowodami złożonymi na etapie postępowania przed Sądem I Instancji. Oddaleniu podlegały również wnioski o dopuszczenie dowodu z artykułów prasowych, złożonych wraz z apelacją, bowiem okoliczności na jakie zostały zawnioskowane są nieistotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy – art. 227 k.p.c..
Wracając do omówienia zarzutów apelacyjnych należy wskazać, że uznanie za zasadne naruszeń prawa procesowego, skutkowało uznaniem naruszenia również prawa materialnego tj. art. 6 kc, art. 24 k.c. oraz art. 448 kc. Brak było bowiem podstaw do uznania, że doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda, w zakresie przysługującego mu prawa do odbywania kary pozbawienia wolności w humanitarnych warunkach, w odniesieniu do stawionego przez niego zarzutu niedogrzania cel, w których przebywał w spornym okresie. W konsekwencji tego, brak było podstaw do przyznania mu z tego tytułu zadośćuczynienia.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, brak było podstaw do uwzględniania żądań powoda także w zakresie zasądzenia zadośćuczynienia w związku z narażaniem
go na wdychanie dymu papierosowego. Wbrew ocenie Sądu Okręgowego, uchybienia jakich dopuścił się Zakład Karny nr (...) we W., w związku z brakiem zorganizowania palarni w wydzielonym pomieszczeniu oraz deklarowana przez powoda chęć zerwania z nałogiem, nie mogły same przez się stanowić podstawy uwzględnienia roszczeń w tym zakresie. Abstrahując od tego, że brak było jakichkolwiek dowodów na to, że po osadzeniu go w tym zakładzie karnym istotnie podjął on próbę rzucenia palenia, to w ocenie Sądu Apelacyjnego, konsekwencje tych naruszeń, nie uzasadniają uznania, że doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda uzasadniających zasądzenie zadośćuczynienia. W szczególności należało mieć na uwadze, że więźniom zezwalano na palenie tytoniu w wyznaczonych miejscach na korytarzu, jedynie w okresie, kiedy ze względów pogodowych
nie wychodzili na zewnątrz. W tej sytuacji powód jedynie w ograniczonym zakresie był on narażony na wdychanie dymu papierosowego wbrew swojej woli.
Co jednakże istotne, skoro jak sam twierdzi, sporadycznie również on palił,
to dolegliwość związana z biernym paleniem nie mogła być dla niego tak uciążliwa, jak dla osoby niepalącej.
Za bezzasadne należało natomiast uznać zarzuty apelującej, odnośnie dopuszczenia się przez Sąd Okręgowy naruszenia w/w przepisów prawa materialnego, mając na uwadze, że na tle zebranego w sprawie materiału dowodowego nie budziło jakichkolwiek wątpliwości, że doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda takich jak godność oraz prawo do odbywania kary pozbawienia wolności w humanitarnych warunkach, na skutek osadzenia go w celach, w których panowała nadmierna wilgotność, a w konsekwencji grzyb i pleśń oraz był
on narażony na pogryzienia przez pluskwy. Wbrew twierdzeniom apelującej okoliczności te zostały wykazane przez powoda w toku niniejszego postępowania. Ich wiarygodność potwierdzają nie tylko zeznania świadka T. J. oraz wyniki kontroli przeprowadzonej przez Rzecznika Praw Obywatelskich, ale również twierdzenia samej pozwanej. W szczególności należy mieć na uwadze,
że okolicznością bezsporną było to, że mimo tego, iż więźniowie mogli samodzielnie prać swoją odzież, to w okresie zimowym nie zapewniono im poza celą pomieszczenia, w którym mogliby ją suszyć. Jednocześnie zabraniano suszenie jej na kaloryferach i poręczach pryczy, w czasie gdy cele były zamykane.
Zbyt duża wilgotność, stwarzała warunki do tworzenia się grzyba, a ten niewątpliwie stanowił zagrożeni dla zdrowia osób przebywających przez tak długi czas w tych pomieszczeniach.
Za trafną należało również uznać ocenę Sądu Okręgowego, że doraźne stosowanie środków owadobójczych, nie było wystarczającym działaniem podjętym przez Zakład Karny nr (...) we W., celem usunięcia zagrożenia pogryzienia więźniów, w tym powoda, przez pluskwy. Bez znaczenie jest przy tym, jakie konkretnie działania powinny być w tym zakresie podjęte, istotnym pozostaje bowiem jedynie to, że niewątpliwie te do których się ograniczono nie przyniosły efektów.
Już jedynie na marginesie należy wskazać, że przytoczony przez pełnomocnika pozwanej przykład występowania insektów, w takim miejscu jak przedział pociągu, nie stanowi usprawiedliwia zaniedbania zakładu karnego w tym zakresie. Nie stanowi również wsparcia jego stanowiska, wskazany przez niego jako powszechnie znany fakt, „że tam gdzie żyją ludzie pojawiają się insekty”, bowiem
w obecnych czasach są dostępne metody i środki, które pozwalają radzić sobie z tym problem (wyrażenie tej oceny zdaniem tut. Sądu, nie wymaga bynajmniej posiadania wiedzy specjalnej).
Za bezzasadne należało również uznać zarzuty naruszenia art. 32 – 35 k.k.w. oraz §2 i §3 rozp. Ministra Sprawiedliwości w sprawie sposobu, zakresu i trybu sprawowania nadzoru penitencjarnego, bowiem wbrew twierdzeniom apelującej nie miały one zastosowania w niniejszej sprawie, co nie wymaga szerszego omówienia.
Za trafną zdaniem Sądu Apelacyjnego, należało również uznać ocenę
Sądu Okręgowego, że w świetle okoliczności niniejszej sprawy, zachodziły przesłanki objęte dyspozycja art. 102 k.p.c., uzasadniające nieobciążanie powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu, na rzecz strony pozwanej, stosownie do ostatecznego wyniku niniejszego procesu. W szczególności należało mieć na uwadze,
że dochodzone przez powoda roszczenie zostało w części uwzględnione, na skutek dokonanej oceny, że strona pozwana dopuściła się wobec niego naruszenia dóbr osobistych uzasadniających roszczenie o zadośćuczynienie. Fakt, że jedynie niewielka część ze stawianych przez niego zarzutów, w świetle zebranego w sprawie materiału okazała się uzasadniona, a te które okazały się słuszne dawały podstawę do przyznania mu zadośćuczynienia jedynie, co do kwoty 3.000 zł, nie może prowadzić do sytuacji, że w ostatecznym rozrachunku z kosztami postępowania, rekompensata finansowa doznanych przez niego krzywd okazałaby się jedynie symboliczna.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny w zakresie uwzględnionej apelacji na podstawie art. 386 §1 k.p.c. orzekł jak w pkt. 1, natomiast w pozostałym zakresie na podstawie art. 385 k.p.c. ją oddalił - pkt. 2.
Mając na uwadze wynik postępowania apelacyjnego oraz okoliczności, które uzasadniały nieobciążanie powoda kosztami procesu poniesionymi przez pozwaną przed Sądem I Instancji, zachowującymi swą aktualność również na tym etapie procesu, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 102 k.p.c. w zw. z art. 391 §1 k.p.c., orzekł jak w pkt. 3.
MW