Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: II K 112/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 kwietnia 2016 r.

Sąd Rejonowy w Wołominie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący – SSR Marcin Frelik

Protokolant – Rafał Kawałowski

w obecności prokuratora Prokuratury Rejonowej w Wołominie – Katarzyny Kuczykowskiej,

po rozpoznaniu w dniach: 22 stycznia i 4 kwietnia 2016 r. sprawy R. I. , ur. (...) w S., syna A. i D. z d. K., oskarżonego o to, że:

w dniu 22 stycznia 2015 r. około godziny 16.10 w miejscowości B., gminy J., powiatu (...), województwa (...), kierując po drodze publicznej samochodem osobowym marki F. (...) o nr rej. (...), nie zastosował się do orzeczonego przez Sąd Rejonowy w S. wyrokiem za sygn. akt: II K 184/07 i uprawomocnionego w dniu 10 stycznia 2008 r. zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 8 lat do dnia 10 stycznia 2016 r. oraz do orzeczonego przez Sąd Rejonowy w S. wyrokiem za sygn. akt: II K 386/08 i uprawomocnionego w dniu 9 czerwca 2009 r. zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 10 lat do dnia 9 czerwca 2019 r., przy czym zarzucanego mu czynu dopuścił się przed upływem 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne, tj. o przestępstwo określone w art. 244 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.,

I.  W ramach czynu zarzucanego oskarżonemu R. I. oskarżonego uznaje za winnego tego, że w dniu 22 stycznia 2015 r. w B., w powiecie (...), prowadził samochód marki F. (...) o nr rej. (...), nie stosując się do orzeczonego przez Sąd Rejonowy w S. prawomocnym wyrokiem z dnia 25 września 2007 r., wydanym w sprawie o sygn. akt: II K 184/07, zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz do orzeczonego przez Sąd Rejonowy w S. prawomocnym wyrokiem z dnia 11 marca 2009 r., wydanym w sprawie o sygn. akt: II K 386/08, zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, czym wyczerpał znamiona występku z art. 244 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., i za to na ww. podstawie skazuje go, zaś na podstawie art. 244 k.k. wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

II.  Na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności zalicza okres rzeczywistego pozbawienia go wolności w sprawie w dniu 8 października 2015 r. przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się jednemu dniowi kary pozbawienia wolności;

III.  Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.

Sygn. akt: II K 112/15

UZASADNIENIE

R. I. (w dalszej części uzasadnienia – R. I.) stanął pod zarzutem, że w dniu 22 stycznia 2015 r. około godziny 16.10 w miejscowości B., gminy J., powiatu (...), województwa (...), kierując po drodze publicznej samochodem osobowym marki F. (...) o nr rej. (...), nie zastosował się do orzeczonego przez Sąd Rejonowy w S. wyrokiem za sygn. akt: II K 184/07 i uprawomocnionego w dniu 10 stycznia 2008 r. zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 8 lat do dnia 10 stycznia 2016 r. oraz do orzeczonego przez Sąd Rejonowy w S. wyrokiem za sygn. akt: II K 386/08 i uprawomocnionego w dniu 9 czerwca 2009 r. zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 10 lat do dnia 9 czerwca 2019 r., przy czym zarzucanego mu czynu dopuścił się przed upływem 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne, tj. popełnienia przestępstwa z art. 244 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

Na podstawie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy i ujawnionego w toku rozprawy głównej sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Wyrokiem z dnia 25 września 2007 r., orzeczonym w sprawie o sygn. akt: K 184/07, Sąd Rejonowy w S. skazał R. I. m.in. za popełnienie ciągu przestępstw z art. 178a § 1 k.k. w zb. z art. 244 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i orzekł wobec niego m.in. środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 8 lat. Wyrok ten uprawomocnił się w dniu 10 stycznia 2008 r. (dowody: wyroki – k. 334-335 i 362 akt sprawy II K 184/07 toczącej się przed Sądem Rejonowym w S.).

W dniu 11 marca 2009 r. Sąd Rejonowy wS.w sprawie o sygn. akt: II K 386/06 uznał R. I. za winnego popełnienie m.in. czynu z art. 178a § 1 k.k. w zb. z art. 244 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za ten czyn orzekł wobec niego m.in. środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 10 lat. Wyrok ten uprawomocnił się w dniu 9 czerwca 2009 r. (dowody: wyroki – k. 231 i 257 akt sprawy II K 386/08 toczącej się przed Sądem Rejonowym w S.).

W dniu 22 stycznia 2015 r. około godz. 16.10 R. I. prowadził samochód marki F. (...) o nr rej. (...) jadąc przez miejscowość B.. Prowadząc ww. pojazd oskarżony był w pełni świadomy tego, że nie stosuje się do orzeczonych przez Sąd Rejonowy w S. w wyrokach wydanych w sprawach o sygn. akt: II K 184/07 i II K 386/06 zakazów prowadzenie wszelkich pojazdów mechanicznych. Po tym jak samochód prowadzony przez R. I. zatrzymał się przed bramą wjazdową na posesję, na której oskarżony zamieszkiwał, do pojazdu tego podjechał policyjny radiowóz, w którym służbę pełnili funkcjonariusze Policji – W. H. i Z. Z.. W trakcie kontroli drogowej policjanci ustalili w systemie informatycznym, że wobec oskarżonego orzeczone zostały obowiązujące w ww. dacie zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Po dokonaniu tego ustalenia policjanci przekazali samochód, który prowadził R. I., przybyłemu na miejsce znajomemu oskarżonego – M. S. (dowody: pozytywnie zweryfikowana część wyjaśnień oskarżonego R. I. – k. 96v.-97v. i 115-115v., zeznania świadka W. H. – k. 6v. i 114v.-115, pozytywnie zweryfikowana część zeznań świadka M. S. – k. 115v. oraz oświadczenie – k. 4).

Przedstawiony powyżej stan faktyczny sąd ustalił na podstawie wskazanych wyżej dowodów oraz pozostałego uznanego przez sąd za wiarygodny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i ujawnionego w toku rozprawy głównej.

Oskarżony R. I. zarówno na etapie postępowania przygotowawczego jak też podczas rozprawy głównej przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

W toku dochodzenia R. I. skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 14v.).

Z kolei na etapie postępowania jurysdykcyjnego oskarżony wyjaśnił, że krytycznego dnia musiał skorzystać z samochodu z uwagi na zaistniałą sytuację, a mianowicie chorobę dziecka. Wskazał, że jego córka miała 40 stopni gorączki, a w związku z tym, że jego konkubina M. W. (1) nie posiadała prawa jazdy, zaś on nie mógł znaleźć nikogo, kto mógłby pojechać z jego dzieckiem do lekarza, sam usiadł za kierownicą i pojechał do przychodni zdrowia położonej przy ul. (...) II w J.. R. I. podał, że z dzieckiem do przychodni weszła jego konkubina, podczas gdy on pozostał w samochodzie. Wskazał nadto, że gdy po powrocie od lekarza zatrzymał samochód przed bramą posesji, na której zamieszkiwał, otworzył piwo i zaczął je pić, podjechał radiowóz policyjny. Wyjaśnił też, że wiedział, iż w dniu zdarzenia obowiązywał go zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych (k. 96v.-97v. i 115-115v.).

W przekonaniu sądu wyjaśnienia oskarżonego R. I. zasługują na wiarę w zakresie, w jakim wskazał on, że w dniu 22 stycznia 2015 r. prowadził samochód marki F. (...) o nr rej. (...). Trudno bowiem byłoby przyjąć, że oskarżony wskazałby na tę okoliczność, gdyby w rzeczywistości nie prowadził ww. pojazdu. Nie miałby bowiem ku temu żadnego powodu. Ponadto wyjaśnienia oskarżonego w ww. zakresie znajdują potwierdzenie w niewątpliwie wiarygodnych w tej części zeznaniach świadków: W. H. (k. 6v. i 114v.-115) i M. W. (1) (k. 97v.-98). Bez wątpienia też rzeczywistemu stanowi rzeczy odpowiada podniesiona przez R. I. okoliczność, że prowadząc pojazd miał świadomość, że we wskazanej wyżej dacie obowiązywał go zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie znajdują bowiem potwierdzenie chociażby w treści protokołów rozpraw odwoławczych: z dnia 10 stycznia 2008 r. w sprawie o sygn. akt: II Ka 851/07 toczącej się przed Sądem Okręgowym w S.oraz z dnia 9 czerwca 2009 r. w sprawie o sygn. akt: II Ka 211/09 toczącej się przed tym samym sądem okręgowym. Z protokołów tych wynika bowiem, że R. I. był obecny podczas ogłoszenia wyroków w ww. sprawach, a co za tym idzie znał ich treść, jak też treść utrzymanych w mocy tymi wyrokami wyroków Sądu Rejonowego w S. orzeczonych w sprawach o sygn. akt: II K 184/07 i II K 386/08, w których orzeczono wobec niego zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okresy odpowiednio 8 i 10 lat (k. 361 akt sprawy II K 184/07 toczącej się przed Sądem Rejonowym w Siedlcach oraz k. 256 akt sprawy II K 386/08 toczącej się przed Sądem Rejonowym w S.).

Z kolei sąd nie dał wiary wyjaśnieniom R. I. w zakresie, w jakim oskarżony wskazał, że krytycznego dnia musiał zawieźć do lekarza swą córkę z uwagi na fakt, że ww. miała wysoką gorączkę. Z pisma Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej przy ul. (...) II 11 w J., a więc z zakładu, w którym według oskarżonego tego dnia udzielono jego dziecku pomocy lekarskiej ( vide k. 115v.), wynika wszak, że jego córka w miesiącu styczniu 2015 r. nie była na wizycie lekarskiej w tej poradni (k. 106). W tym miejscu nie można nie dostrzec, że R. I. wyjaśnił, że z dzieckiem do przychodni udała się jego konkubina, podczas gdy on pozostał w samochodzie, jednakże oczywistym jest, że gdyby odmówiono tam udzielenia pomocy lekarskiej jego córce, M. W. (2) po powrocie do samochodu nie omieszkałaby mu tego powiedzieć, zaś rodzice dziewczynki szukaliby pomocy dla – jak wskazali – bardzo chorego dziecka w innej placówce medycznej. Tymczasem oskarżony wyjaśnił, że jego konkubina po powrocie od lekarza powiedziała mu, że „dziecko ma wirusa”, po czym ww. w pobliskiej aptece kupili leki (k. 115v.). Oczywistym jest przy tym, że gdyby krytycznego dnia we wskazanej wyżej przychodni miała miejsce porada lekarska dotycząca Z. I., na okoliczność tę musiałaby zostać sporządzona stosowna dokumentacja medyczna. Ponadto gdyby faktycznie R. I. zawiózł swą córkę do lekarza, to trudno przyjąć, że z uwagi na – jak wskazał – bardzo wysoką gorączkę u dziecka, oraz porę roku, nie wszedłby ze swą konkubiną do przychodni chociażby po to, aby pomóc rozebrać dziecko. Zastanowić też musi opisana przez R. I. sytuacja, że po powrocie od lekarza, z uwagi na wskazany przez niego stan zdrowia córki i porę roku, zamiast czym prędzej przenieść dziecko do domu, oskarżony miał zatrzymać samochód przed bramą wjazdową na posesję i otworzyć piwo, po czym zacząć je pić. Mając na względzie ww. okoliczności sąd doszedł do przekonania, że jeśli nawet krytycznego dnia wraz z oskarżonym samochodem podróżowały jego konkubina i córka, to z pewnością dziecko nie było chore, zaś ww. nie udali się do lekarza.

Walor wiarygodności sąd przyznał zeznaniom świadka W. H. (k. 6v. i 114v.-115v.), tj. funkcjonariusza Policji, który w dniu 22 stycznia 2015 r. wraz ze Z. Z. zatrzymał do kontroli drogowej pojazd prowadzony przez oskarżonego R. I.. Zeznania ww. świadka są bowiem logiczne oraz znajdują potwierdzenie w materiale dowodowym pozytywnie zweryfikowanym przez sąd, w tym przede wszystkim w wyjaśnieniach samego oskarżonego. R. I. nie zaprzeczył wszak żadnej z okoliczności podniesionych przez W. H.. Na wiarygodność zeznań ww. świadka wskazuje nadto okoliczność, że są one obiektywne. W. H. jest bowiem w stosunku do R. I. osobą obcą
i w przekonaniu sądu nie miał on żadnego powodu, aby dążyć do obciążania oskarżonego poprzez podawanie okoliczności niezgodnych z rzeczywistym stanem rzeczy. Analizując zeznania wskazanego wyżej świadka sąd dostrzegł, że zeznając w toku rozprawy głównej w dniu 4 kwietnia 2016 r. nie pamiętał on przebiegu przedmiotowej kontroli drogowej. Okoliczność ta nie może jednak dziwić z uwagi na upływ czasu pomiędzy ww. zdarzeniem a datą przesłuchania świadka przed sądem. Zauważyć bowiem należy, że pomiędzy tymi datami upłynął ponad rok. Tymczasem oczywistym jest, że upływ czasu zaciera w pamięci człowieka elementy pewnych zdarzeń, czy wręcz całe zdarzenia. Ponadto na treść zeznań ww. świadka musiała mieć wpływ okoliczność, że jest on policjantem, a co za tym idzie bierze udział w wielu interwencjach, w tym podobnych do przedmiotowej.

Sąd nie miał żadnych wątpliwości, że również świadek Z. Z., tj. drugi z funkcjonariuszy Policji, który brał udział w przedmiotowej interwencji, złożył w niniejszej sprawie zeznania zgodne ze stanem jego wiedzy. Nie mniej jednak zeznania tego świadka nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Zauważyć bowiem należy, że Z. Z. nie pamiętał żadnych okoliczności dotyczących tejże interwencji. Nie można jednak nie dostrzec, że w niniejszej sprawie ww. świadek został przesłuchany jedynie w toku postępowania jurysdykcyjnego w dniu 4 kwietnia 2016 r. Dlatego też naturalnym jest, że z tych samych przyczyn, które omówione zostały przy okazji analizy wiarygodności zeznań W. H., ww. nie pamiętał okoliczności przedmiotowego zdarzenia.

Do oceny wiarygodności zeznań świadka M. W. (1) należało podejść z daleko idącą ostrożnością. Konstatacja ta wynika z faktu, że ww. jest konkubiną R. I., a co za tym idzie miała ona interes w jak najbardziej korzystnym dla oskarżonego zakończeniem postępowania w niniejszej sprawie. Nie mniej jednak, z przyczyn omówionych przy okazji analizy wiarygodności wyjaśnień oskarżonego, nie mogło być wątpliwości, że rzeczywistemu stanowi rzeczy odpowiadają zeznania M. W. (1), w których ww. wskazała, że krytycznego dnia jej konkubent był kierowcą f. (...). Również z przyczyn omówionych przy okazji analizy wiarygodności wyjaśnień R. I. na wiarę nie zasługują zeznania konkubiny oskarżonego w zakresie, w jakim wskazała ona, że krytycznego dnia ww. pojechali ze swym dzieckiem do lekarza. W ocenie sądu nie może być wątpliwości, że składając zeznania w tym zakresie M. W. (1) dążyła do poprawy sytuacji procesowej jej konkubenta.

Podobnie jak zeznania M. W. (1) należało ocenić zeznania świadka M. S.. Trudno bowiem przyjąć, że jako znajomy R. I. dążyłby on do obciążania oskarżonego poprzez podawanie okoliczności niezgodnych z rzeczywistym stanem rzeczy. Tymczasem jego zeznania korespondują z zeznaniami W. H. i M. W. (1) oraz z wyjaśnieniami R. I., z których wynika, że oskarżony krytycznego dnia prowadził samochód marki F. (...). Analizując zeznania M. S. sąd zauważył, że ww. świadek podał, że oskarżony telefonował do niego z informacją, że ma chore dziecko. Nie mniej jednak wskazując na tę okoliczność świadek użył sformułowania: „z tego co pamiętam” (k. 115v.). Nie są to zatem zeznania kategoryczne. W tym miejscu nie można nie przypomnieć, że z uwagi na okoliczności omówione podczas analizy wiarygodności wyjaśnień R. I. sąd doszedł do przekonania, że krytycznego dnia oskarżony nie zawiózł dziecka do wskazanego przez siebie zakładu opieki zdrowotnej. Mając na względzie powyższe rozważania sąd uznał za wiarygodne zeznania M. S. w takim zakresie, w jakim znajdują one potwierdzenie w materiale dowodowym pozytywnie zweryfikowanym przez sąd.

Sąd doszedł do przekonania, że za w pełni wiarygodną należało uznać opinię sądowo-psychiatryczną dotyczącą oskarżonego R. I. (k. 61). Ww. opinia jest bowiem w ocenie sądu jasna, pełna, pozbawiona wewnętrznych sprzeczności oraz sporządzona przez kompetentne osoby. Ponadto zauważyć należy, że wydając ją biegłe logicznie uzasadniły, z jakich powodów doszły do wyciągniętych przez siebie wniosków. Zatem nie było podstaw, aby w jakikolwiek sposób zakwestionować treść tejże opinii.

Sąd nie dopatrzył się żadnych okoliczności, dla których można byłoby zakwestionować wiarygodność dokumentów zgromadzonych w toku niniejszej sprawy i ujawnionych podczas rozprawy głównej. Nadmienić w tym miejscu należy, że dokumentów tych nie kwestionowała żadna ze stron.

W przekonaniu sądu dokonane powyżej ustalenia faktyczne pozwalają z całą stanowczością stwierdzić, że oskarżony R. I. swoim zachowaniem wyczerpał znamiona przestępstwa z art. 244 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

Występku z art. 244 k.k. dopuszcza się ten, kto m.in. nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów. Znamiona omawianego przestępstwa są spełnione, gdy zakaz, do którego sprawca nie stosuje się, został orzeczony przez sąd prawomocnie, co wymaga ustalenia świadomości sprawcy, co do uprawomocnienia się orzeczonego zakazu ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2003 r., WA 75/02, OSNKW 2003, nr 5-6, poz. 44).

Jak wyżej wykazano, oskarżony R. I. w dniu 22 stycznia 2015 r. prowadził samochód marki F. (...) o nr rej. (...). Oskarżony zdawał też sobie sprawę, że prowadząc ten samochód nie stosuje się do orzeczonych wobec niego prawomocnymi wyrokami sądowymi zakazów prowadzenia takich pojazdów. Zakazy prowadzania wszelkich pojazdów mechanicznych orzekł wobec niego Sąd Rejonowy w S. wyrokami wydanymi w sprawach o sygn. akt: II K 184/07 oraz II K 386/08 i obowiązywały one w dniu 22 stycznia 2015 r., o czym oskarżony, jak wyżej wykazano, wiedział. Nie może też być wątpliwości, że f. (...) jest pojazdem mechanicznym. Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym m.in. w wyroku orzeczonym w sprawie o sygn. akt: III KRN 254/92 z dnia 4 lutego 1993 r., pojazdem mechanicznym w ruchu lądowym jest każdy pojazd drogowy lub szynowy napędzany umieszczonym na nim silnikiem, jak również maszyna samobieżna i motorower.

Wobec faktu, że R. I. w okresie m.in. od dnia 16 października 2010 r. do dnia 29 grudnia 2011 r. odbywał karę łączną pozbawienia wolności wymierzoną mu przez Sąd Rejonowy w S. wyrokiem z dnia 25 września 2007 r. orzeczonym w sprawie o sygn. akt: II K 184/07 za popełnienie m.in. czynów z art. 178a § 1 k.k. w zb. z art. 244 w zw. z art. 11 § 2 k.k. należało uznać, że przypisanego mu w niniejszej sprawie występku dopuścił się on w warunkach recydywy specjalnej podstawowej określonej w art. 64 § 1 k.k. Zauważyć bowiem należy, że przypisane mu w niniejszej sprawie przestępstwo oskarżony popełnił w dniu 22 stycznia 2015 r., a więc w ciągu pięciu lat po odbyciu co najmniej sześciu miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne. Nie może też być wątpliwości, że w niniejszej sprawie sąd przypisał oskarżonemu popełnienie przestępstwa podobnego do tych, które przypisane mu zostały w sprawie o sygn. akt: II K 184/07 toczącej się przed Sądem Rejonowym w S.. W obydwu tych sprawach R. I. skazany został wszak za czyny z art. 244 k.k.

Wymierzając oskarżonemu R. I. karę za przypisane mu przestępstwo sąd wziął pod uwagę wszelkie okoliczności ujawnione w sprawie oraz miał na uwadze dyrektywy wymiaru kary określone w art. 53 k.k.

Za okoliczność obciążającą R. I. sąd uznał znaczny stopień społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu, przejawiający się w postaci zamiaru, w jakim oskarżony działał, oraz w rodzaju naruszonego przez niego dobra chronionego prawem. Opisane powyżej zachowanie oskarżonego jednoznacznie wskazuje, że przypisanego mu czynu dopuścił się on działając w zamiarze bezpośrednim. Doskonale wiedział on bowiem, że uprzednio orzeczono wobec niego środki karne w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz że prowadząc wskazany wyżej pojazd do zakazów tych nie stosuje się. R. I. dopuścił się przestępstwa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości, a zatem naruszył bardzo istotne dobro prawem chronione. Jadąc we wskazanej wyżej dacie samochodem oskarżony nie zastosował się do orzeczonych przez sąd ww. środków karnych, jawnie lekceważąc wydane wobec niego wyroki. Niewątpliwie takie postępowanie godzi w skuteczność orzeczeń sądów. W tym miejscu nie można też nie zauważyć, że R. I. uprzednio był wielokrotnie karany ( vide k. 70-72). Podkreślić przy tym należy, że oskarżony przypisanego mu czynu dopuścił się w warunkach recydywy specjalnej podstawowej określonej w art. 64 § 1 k.k. Nie można też nie dostrzec, że już po popełnieniu przypisanego mu w niniejszej sprawie przestępstwa oskarżony kolejny raz prowadził samochód ( vide k. 31 akt sprawy II W 1269/15 toczącej się przed Sądem Rejonowym w W.), co w sposób ewidentny wskazuje na wyjątkowe lekceważenie przez niego norm prawnych.

Z kolei za okoliczność łagodzącą sąd uznał fakt, że R. I. konsekwentnie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W ten sam sposób potraktować należało podejmowane przez niego próby leczenia w związku z uzależnieniem od alkoholu.

Mając na uwadze powyższe okoliczności sąd doszedł do przekonania, że wymierzona oskarżonemu kara spełnia wymogi zarówno prewencji indywidualnej jak i generalnej, a także odpowiada stopniowi zawinienia i społecznej szkodliwości jego czynu. W przekonaniu sądu omówione powyżej okoliczności obciążające oskarżonego powodują, że kary tej w żadnym razie nie można uznać za surową. Zauważyć bowiem należy, że za przypisany mu czyn (przy uwzględnieniu faktu, że został on popełniony w warunkach art. 64 § 1 k.k.) grozi kara pozbawienia wolności do 4 lat i 6 miesięcy.

Sąd orzekł wobec R. I. karę 1 roku pozbawienia wolności, a więc karę, której wykonanie, przy wystąpieniu pozostałych przesłanek wskazanych w art. 69 § 1 i 2 k.k., można warunkowo zawiesić na okres próby. Sąd może zawiesić wykonanie kary jedynie w sytuacji, gdy jest przekonany, że skorzystanie z takiej możliwości będzie wystarczające dla osiągnięcia wobec sprawcy celów kary, w szczególności dla zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. Prognozę kryminologiczną ustala się w oparciu o postawę sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie się po popełnieniu przestępstwa.

Dotychczasowy sposób życia R. I., w szczególności fakt jego uprzedniej wielokrotnej karalności, w tym za przestępstwa podobne do przypisanego mu w niniejszej sprawie, absolutnie nie pozwala przyjąć w stosunku do niego pozytywnej prognozy kryminologicznej. Przypomnieć tu też należy, że oskarżony nadal nie wyciąga wniosków z uprzednio wydanych w stosunku do niego wyroków skazujących, w dalszym ciągu jeżdżąc samochodami, mimo obowiązującego go zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych ( vide k. 31 akt sprawy II W 1269/15 toczącej się przed Sądem Rejonowym wW.).

W tym miejscu zauważyć należy, że z dniem 1 lipca 2015 r. zmienił brzmienie m.in. przepis art. 69 § 1 k.k. Obecnie przepis ten przewiduje, że sąd może warunkowo zawiesić wykonanie kary pozbawienia wolności, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa nie był skazany na karę pozbawienia wolności. Jak wyżej wskazano, w dniu popełnienia przypisanego mu w niniejszej sprawie czynu oskarżony był skazany na taką karę. Jednakże okoliczność ta nie miała wpływu na to, że w niniejszej sprawie sąd nie zdecydował się warunkowo zawiesić na okres próby wykonania wymierzonej mu kary pozbawienia wolności. Jak bowiem wyżej wykazano – na fakt, że sąd nie zdecydował się na zastosowanie instytucji przewidzianej w art. 69 § 1 k.k., wpłynęła zdecydowanie negatywna prognoza kryminologiczna w stosunku do oskarżonego. Dlatego też w realiach niniejszej sprawy nie można było przyjąć, że ustawa obowiązująca w dacie popełnienia przypisanego oskarżonemu czynu była dla niego względniejsza. W związku z tym, mając na względzie treść art. 4 § 1 k.k., sąd wydając wyrok w niniejszej sprawie zastosował ustawę – Kodeks karny z dnia 6 czerwca 1997 r. w brzmieniu obowiązującym w dacie orzekania.

Jako że w dniu 8 października 2015 r. R. I. był zatrzymany w związku z koniecznością doprowadzenia go na badanie sądowo-psychiatryczne ( vide k. 61), sąd na podstawie art. 63 § 1 k.k. dzień ten zaliczył na poczet wymierzonej mu kary pozbawienia wolności.

Mając na uwadze aktualną sytuację majątkową i rodzinną oskarżonego R. I. sąd zwolnił go w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych uznając, że uiszczenie przez niego tych kosztów byłoby dla niego zbyt uciążliwe. W przedmiocie tym sąd orzekł na podstawie art. 624 § 1 k.p.k.

W tym stanie rzeczy należało orzec, jak powyżej.