Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 595/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 września 2015 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mariusz Górski (spr.)

Sędziowie:

SSO Waldemar Majka

SSO Agnieszka Połyniak

Protokolant:

Marta Synowiec

przy udziale Andrzeja Mazurkiewicza Prokuratora Prokuratury Okręgowej,

po rozpoznaniu w dniu 18 września 2015 r.

sprawy A. J.

syna W. i D. z domu K. (...) r. w W. z art. 280 § 1 kk i art. 157 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego w Wałbrzychu

z dnia 23 kwietnia 2015 r. sygnatura akt III K 1245/14

I.  uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania;

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. K. z Kancelarii Adwokackiej w W. 516, 60 złotych tytułem kosztów nie opłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

Sygn. akt IV Ka 595/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem A. J. uniewinniony został od tego, że

w dniu 14 listopada 2013 roku w W., woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, po uprzednim zastosowaniu wobec S. M. przemocy w postaci uderzenia butelką w głowę, kopaniu po całym ciele i uderzaniu butelką po głowie, w wyniku czego S. M. doznał licznych ran tłuczonych okolic ciemieniowych, złamania z niewielkim wgłębieniem łuski kości ciemieniowej prawej, ubytku naskórka w okolicy potylicznej, rany prawej małżowiny usznej z ubytkiem chrząstki, złamania zespołu jarzmowo - szczękowo - oczodołowego z wgłębieniem kości do zatoki szczękowej, odmą podskórną i krwiakiem powiek i spojówek oka, ran tłuczonych grzbietowej powierzchni ręki prawej, otwartego złamania kości palców II, III i IV ręki lewej z uszkodzeniem ścięgien prostowników, w tym złamań przestawowych oraz złamania kości łokciowej prawej, które to obrażenia naruszyły czynności narządów jego ciała na czas powyżej dni siedmiu, zabrał w celu przywłaszczenia na szkodę pokrzywdzonego telefon komórkowy marki N. wartości 100 złotych, pieniądze w kwocie 100 złotych oraz kurtkę wartości 150 złotych,

tj. od popełnienia czynu z art. 280 § 1 k.k. i art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Wyrok powyższy zaskarżył prokurator zarzucając błąd w ustaleniach fatycznych przyjętych za podstawę skarżonego wyroku mający wpływ na jego treść polegający na uznaniu przez Sąd, iż brak jest danych dostatecznie uzasadniających popełnienie przez oskarżonego przestępstwa albowiem oskarżony nie przyznaje się do popełnienia zarzuconego czynu, pokrzywdzony nie rozpoznał go jako sprawcy popełnionego na jego szkodę przestępstwa zaś jakość monitoringu zainstalowanego w pobliżu sklepu (...) jest tak słaba, iż nie pozwala na rozpoznanie twarzy zarejestrowanych osób wobec czego zgodnie z zasada in dubio pro reo należy uniewinnić oskarżonego od zarzuconego mu czynu podczas gdy szereg dokonanych ustaleń, w tym obecność oskarżonego w towarzystwie dwóch mężczyzn w kasynie podczas pobytu tam pokrzywdzonego, niezwłoczne wyjście trójki mężczyzn po wyjściu z lokalu pokrzywdzonego, zapis monitoringu sklepu (...), a w szczególności fakt posiadania przez oskarżonego niespełna dobę po zdarzeniu kurtki ze śladami krwi pokrzywdzonego i innego mężczyzny pozwala na nie budzące wątpliwości stwierdzenie, iż oskarżony dopuścił się zarzuconego czynu co winno skutkować wydaniem wyroku skazującego.

Tym samym apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Wałbrzychu.

Sąd Okręgowy zważył:

Apelacja jest oczywiście trafna.

Sąd Rejonowy orzekał w przedmiotowej sprawie pod presją błędnego (zdaniem obecnie orzekającego Sądu II instancji) stanowiska Sądu Okręgowego, wyrażonego w uzasadnieniu wyroku z 27 grudnia 2014 roku, którym uchylono trafny wyrok Sądu I instancji z 26 czerwca 2014 roku. Na to, że obecnie orzekający Sąd Rejonowy nie był przekonany co do zasadności uniewinnienia A. J. zdaje się wskazywać zwarte w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia sformułowanie jak konieczność uwzględnienia zaleceń (jak zaznaczono wyżej – błędnych) tutejszego Sądu Okręgowego.

Tak więc odnosząc się w pierwszej kolejności do stanowiska wyrażonego przez Sąd II instancji w uzasadnieniu orzeczenia uchylającego pierwotny (skazujący) wyrok Sadu I instancji należy stwierdzić, że Sąd Rejonowy zasadnie zdyskwalifikował wyjaśnienia oskarżonego, który twierdził, że ujawnioną u niego kurtkę ze śladami krwi pokrzywdzonego kupił dzień po zajściu od kolegi K., obecnego w kasynie tuż przed zajściem.

Sąd II instancji zdał się nie dostrzegać nie tylko zmiennych twierdzeń A. J. co do okoliczności owej transakcji, jak i w szczególności tego co wynikało z treści nader jednoznacznej notatki sporządzonej 15 listopada 2013 przez dokonującego zatrzymania oskarżonego policjanta M. F..

Prawdą przy tym jest, że treść notatki nie może zastępować zeznań świadka, lecz nic nie stało na przeszkodzie by uchybienie to naprawić w postępowaniu odwoławczym przesłuchując wskazanego wyżej funkcjonariusza.

Nie sposób zgodzić się z zaleceniem przeprowadzenia dowodu z zapisu monitoringu na (...) skoro od dnia zdarzenia upłynął ponad rok i oczywistym jest, że takowy zapis jeśli nawet był sporządzony, to i tak nie był już przechowywany.

Niezrozumiałym jest także zalecenie okazania kurtki zatrzymanej przy oskarżonym świadkowi R. D., skoro ten oświadczył, że w kasynie panował półmrok i trudno mu powiedzieć jak obecni tam mężczyźni byli ubrani.

Zbędnym wydaje się także zalecenie bezpośredniego przeprowadzenia dowodu z zeznań K. B. skoro oskarżony już wcześniej jednoznacznie oświadczył, że tego mężczyzny nie zna.

Prawdą jest z kolei, że kurtka o jakiej mowa wyżej była mocno zakrwawiona, lecz nie oznacza to, że oskarżony zauważył te ślady zanim ujawnili je funkcjonariusze policji i to także zdaje się przemawiać jednoznacznie przeciwko wersji A. J., co do tego jak i kiedy wszedł w posiadanie omawianej odzieży.

Dziwić musi także zalecenie przeprowadzenia badań DNA tyczących K. B. w oparciu o art. 192 § 4 kpk, skoro dla wykonania tej czynności konieczna jest zgoda świadka, a nadto nawet jego ewidentny udział w zdarzeniu nie może (z uwagi na szereg dowodów obciążających) wyłączyć odpowiedzialność A. J..

Odnosząc się z kolei do pierwotnych ustaleń Sądu Rejonowego w Wałbrzychu należy stwierdzić, że zastrzeżenia należy mieć jedynie do swoistej nadinterpretacji zapisu monitoringu. Sąd ów opisuje nawet odzież mężczyzn, choć nawet przy dużej dozie wyobraźni tego dostrzec nie sposób.

Nie oznacza to jednak, że ów zapis jest całkowicie bezwartościowy. Można bowiem zauważyć charakterystyczne przemieszczanie się mężczyzn w okolicach miejsca przestępstwa.

Pomijając powyższe należy stwierdzić, że tak kłamliwe wyjaśnienia oskarżonego co do pochodzenia wspomnianej u niego kurtki, zabezpieczony na tej odzieży materiał DNA, wyjście oskarżonego oraz towarzyszących mu mężczyzn niezwłocznie po opuszczeniu kasyna przez pokrzywdzonego – to argumenty układające się w logiczną całość jako dowody przemawiające za sprawstwem i zawinieniem oskarżonego A. J..

Przyjęcie, że napadu dokonał ktoś inny i jedynie splot szeregu przypadków wskazał na oskarżonego wydaje się być po prostu naiwne.

Z uwagi na powyższe przy ponownym rozpoznaniu sprawy winien przeprowadzić te czynności, które uzna za konieczne, przy czym winien wydać wyrok (jak się wydaje skazujący) i należycie uzasadnić swe stanowisko.