Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ca 3466/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 sierpnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny-Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący:

SSO Oskar Rudziński

Sędziowie:

SSO Piotr Wojtysiak

SSO Anna Strączyńska (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Beata Dąbrowska

po rozpoznaniu w dniu 19 sierpnia 2014 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa Związku (...) z siedzibą w W.

przeciwko (...) Państwowym S.A. z siedzibą w W.

z udziałem interwenientów ubocznych: (...) S.A. w W. i (...) S.A. w W.

o udostępnienie informacji publicznej

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego (...) w W.

z dnia 17 lipca 2013 r., sygn. akt I C 1127/11

1.  oddala obie apelacje;

2.  zasądza od (...) Państwowych S.A. z siedzibą w W. i (...) S.A. w W. na rzecz Związku (...) z siedzibą w W. kwoty po 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

Sygn. akt V Ca 3466/13

UZASADNIENIE

Pozwem zdnia 12 września 2011 r. strona powodowa Związek (...) z siedzibą w W. wniosła o nakazanie stronie pozwanej (...) Państwowym S.A. z siedzibą w W. udostępnienia na piśmie informacji publicznej w zakresiedotyczącym infrastruktury kolejowej objętej umowami (...) zawartymi pomiędzy stroną pozwaną a spółkami (...) SA w W., (...) sp. z o.o., (...) sp. z o.o., (...) sp. z o.o., majątku przekazanego w/w spółkom oraz informacji gdzie zlokalizowane są terminale załadunkowe. Ponadto strona powodowa wniosła o zasądzenie od strony pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W odpowiedzi na pozew (...) S.A. z siedzibą w W. wniosło o oddalenie powództwa w całości, oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W toku postępowania (...) S.A. z siedzibą w (...) S.A. z siedzibą w W. przystąpiły do strony pozwanej w charakterze interwenienta ubocznego, wnosząco oddalenie powództwa w całościoraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.

Wyrokiem z dnia 17 lipca 2013r.,wydanym w sprawie o sygn. akt I C 1127/11,Sąd Rejonowy dla m. W. nakazał (...) Państwowym S.A. w W. udostępnienie na piśmie Związkowi (...) z siedzibą w W., w terminie jednego miesiąca od uprawomocnienia się niniejszego wyroku, następujących informacji publicznych: pełnej listy elementów infrastruktury kolejowej objętej umową dzierżawy nr (...) z dnia 28 września 2001 r., zawartą pomiędzy (...) SA a (...) S.A. z siedzibą w W. na dzień 01 listopada 2010 r.; pełnej listy elementów infrastruktury kolejowej objętej umową dzierżawy nr (...) z dnia 28 września 2001 r., zawartą pomiędzy (...) SA a (...) S.A. z siedzibą w W. na dzień 01 marca 2011 r.;pełnej listy elementów infrastruktury kolejowej, objętej umowami zawartymi (...) SA a (...) sp. z o.o., na dzień 01 marca 2011 r.;pełnej listy elementów infrastruktury kolejowej, objętej umowami zawartymi pomiędzy (...) SA a (...). z o.o. na dzień 01 marca 2011 r.;pełnej listy elementów infrastruktury kolejowej objętej umowami zawartymi pomiędzy (...) SA a (...) sp. z o.o. na dzień 01 marca 2011 r.;udostępnienie informacji czy strona pozwana w okresie od 01 września 2010 r. do 01 kwietnia 2011 r. przekazała do (...) S.A. z siedzibą w W. lub do spółek od niej zależnych elementy infrastruktury kolejowej w drodze innej czynności prawnej niż zawarcie umowy dzierżawy nr (...) z dnia 28 września 2001 r.; jeśli tak, to o udostępnienie pełnej listy elementów infrastruktury kolejowej przekazanych przez (...) SA do (...) S.A. z siedzibą w W. lub do spółek od niej zależnych w drodze innej czynności prawnej niż zawarcie umowy dzierżawy nr (...) z dnia 28 września 2001 r.;udostępnienie informacji jakie terminale załadunkowe obejmuje umowa dzierżawy nr (...) z dnia 28 września 2001 r. i gdzie są one zlokalizowane wg stanu na dzień 12 września 2011 roku i przekazanie stronie powodowej pełnej ich listy;przekazanie kserokopii umowy dzierżawy nr (...) z dnia 28 września 2001 r. wraz z załącznikami do niej nr (...) umowy dzierżawy środków trwałych stacji rozrządowych i manewrowych (...) z dnia 28 września 2001 r., zawartej pomiędzy (...) SA a (...) S.A. z siedzibą w W. wraz z załącznikami do niej nr (...) oraz umowy oddania do odpłatnego korzystania linii kolejowych oraz innych nieruchomości niezbędnych do zarządzenia liniami kolejowymi nr (...) z dnia 27 września 2001 r., zawartej pomiędzy (...) SA a (...) S.A. z siedzibą w W. wraz z załącznikami do niej nr (...) za zwrotem przez stronę powodową na rzecz strony pozwanej poniesionych kosztów wykonania kserokopii wskazanych umów w terminie 7 dni od ich przekazania. W pozostałym zakresie Sąd oddaliłpowództwo i ustalił, że stronę pozwaną obciążają koszty procesu w całości, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie Referendarzowi Sądowemu.

Powyższe rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

Pismem z dnia 22 kwietnia 2011 r. strona powodowa Związek (...) z siedzibą w W. zwróciła się do (...) S.A. z siedzibą w W. o udzielenie na piśmie informacji tj:

a)  podanie pełnej listy elementów infrastruktury kolejowej objętej umową (...), zawartą pomiędzy (...) SA i (...) S.A. na dzień 01 listopada 2010 r.;

b)  podanie pełnej listy elementów infrastruktury kolejowej objętej umową (...), zawartą pomiędzy (...) SA i (...) S.A. na dzień 01 marca 2011 r.;

c)  podanie pełnej listy elementów infrastruktury kolejowej objętej umowami zawartymi pomiędzy (...) sp. z.o.o. i (...) S.A. na dzień 01 marca 2011 r.;

d)  podanie pełnej listy elementów infrastruktury kolejowej objętej umowami zawartymi pomiędzy (...) sp. z.o.o. i (...) S.A. na dzień 01 marca 2011 r.;

e)  podanie pełnej listy elementów infrastruktury kolejowej objętej umowami zawartymi pomiędzy (...) sp. z.o.o. i (...) S.A. na dzień 01 marca 2011 r.;

f)  udostępnienie informacji czy (...) S.A. w okresie od 01 września 2010 do 01 kwietnia 2011 roku przekazała do (...) lub spółek od niej zależnych elementy infrastruktury kolejowej w drodze innej czynności prawnej niż zawarcie umowy (...) ( w tym w szczególności w drodze wniesienia aportem elementów infrastruktury kolejowej do (...) lub spółek od niej zależnych);

g)  podanie pełnej listy elementów infrastruktury kolejowej przekazanych przez (...) S.A. do (...) w sposób opisany w pkt f.

Pismem z dnia 24 maja 2011 r. (...) S.A. poinformowało Związek (...), iż żądane przez nią informacje wymagają przetworzenia, a więc zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt. 1 ustawy z dnia 06 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej zasadność ich udzielenia wymaga wykazania, że są szczególnie istotne dla interesu publicznego. W związku z tym wezwano stronę powodową do wykazania istnienia szczególnie istotnego interesu publicznego w sprawie.

W odpowiedzi na pismo Związek (...) wskazał, że informacje, o udostępnienie których się zwrócił, zawarte są wprost w dokumentach posiadanych przez (...) S.A. jako strony wymienionych umów. Do udostępnienia materiału i informacji nie jest zatem konieczny proces przetwarzania informacji w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. Ponadto strona powodowa wskazała, iż udostępnienie informacji jest uwarunkowane istotnym interesem publicznym.Nadto Związek (...) zażądał udostępnienia na piśmie informacji jakie i gdzie zlokalizowane terminale załadunkowe, które obejmuje umowa (...), zawarta pomiędzy (...) S.A. i (...) SA oraz podania ich kompletnej listy oraz udostępnienia kopii umowy o numerze (...) wraz z kompletnymi załącznikami

Strona pozwana pismem z dnia 5 sierpnia 2011 r. odmówiła Związkowi (...) udostępnienia informacji publicznej w zakresie objętym żądanym wnioskiem. W uzasadnieniu wskazano, że udzielenie informacji objętej żądaniem wniosku nie jest możliwe w formie prostej, bez przetworzenia innych posiadanych informacji, natomiast wnioskodawca domagając się udzielenia przedmiotowej informacji nie wykazał istnienia przesłanki, o której mowa w art. 3 ust. 1 pkt. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Nadto wskazano, że niezależnie od powyższego udzielenie informacji publicznej o treści objętej wnioskiem nie jest możliwe z uwagi na tajemnicę przedsiębiorstwa (...) S.A. Strona pozwana udzieliła jednak informacji dotyczącej elementów infrastruktury kolejowej wniesionych aportem do (...) S.A. w okresie od 01 września 2010 r. do 01 kwietnia 2011 roku, bez podania pełnej listy elementów infrastruktury, z uwagi na brak przesłanek do udzielenia takiej informacji wynikających z art. 6 ust 1 pk. 2 ppkt f ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Zgodnie z uchwałą Zarządu (...) S.A. w W. nr (...) klauzulą „tajemnica przedsiębiorstwa (...) S.A.” objęte są informacje i dokumenty wymienione w ramowym wykazie rodzajów informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa (...) S.A. Między innymi do informacji oznaczonych tą klauzulą, wymienionych w przepisach wewnętrznych,zaliczono informacje dotyczące podpisanych umów z kontrahentami, kalkulacji cen, marży, dane dotyczące porozumień cenowych oraz ważne z punktu widzenia interesów (...) S.A. umowy i kontrakty, których stroną jest (...) S.A. a także zbiorcze zestawienia klientów . W (...) S.A. każda umowa najmu i dzierżawy była objęta tajemnicą, bez względu na przedmiot tych umów. Ujawnienie informacji zawartych w tych umowach przez pracownika spółki było traktowane jako uchybienie. Umowy były udostępniane podmiotom trzecim w ograniczonym zakresie.W 2011 r., na skutek wskazań Najwyższej Izby Kontroli, Urzędu Transportu Kolejowego i Biura Kontroli Wewnętrznej, umowie (...) nadana została klauzula tajemnica przedsiębiorcy. Dostęp do treści umowy miały 4 osoby w (...) SA oraz do jej odpowiedniej części dyrektorzy zakładów spółki i naczelnicy działu.

Informacje dotyczące położenia elementów infrastruktury kolejowej i podmiotu, w dyspozycji którego się znajdują, członkowie Związku (...) z siedzibą w W. uzyskują we własnym zakresie, w tym poprzez wyjazdy na poszczególne stacje oraz terminale i rozmowy kontrolerami ruchu.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd pierwszej instancji uznał, że powództwo strony powodowej zasługiwało na uwzględnienie co do zasady.

Sąd Rejonowy wskazał, że podstawę prawną żądania powoda stanowiły uregulowania zawarte w ustawie z dnia z dnia 06 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej ( Dz. U. z 2001 roku, Nr 112, poz. 1198 z późń. zm. dalej jako u.d.i.p.).

Sąd pierwszej instancji powołał treść art. 22 ust. 1 powołanej ustawy, zgodnie z którym podmiotowi, któremu odmówiono prawa dostępu do informacji publicznej ze względu na wyłączenie jej jawności z powołaniem się na ochronę danych osobowych, prawa do prywatności oraz tajemnicę inną niż państwowa przysługuje prawo wniesienia powództwa do sądu powszechnego o udostępnienie takiej informacji. Sąd wskazał też na przepisy przejściowe ustawy uchylającej powyższy przepis, które powodują, że w niniejszej sprawie przysługuje droga sądowa.

Zdaniem Sądu Rejonowego z powołanej regulacji wynika, że kryterium dopuszczalności powództwa cywilnego jest charakter dobra, którego ochrona stała się przyczyną odmowy udzielenia żądanych informacji

W rozpatrywanej sprawie nie było sporne, że strona pozwana odmówiłastronie powodowej dostępu do informacji z powołaniem się m. in. na tajemnicę przedsiębiorcy.

Rozważając podmiotowe przesłanki żądania, Sąd Rejonowy stwierdził, że każdemu przysługuje, z zastrzeżeniem art. 5, prawo dostępu do informacji publicznej, zwane dalej "prawem do informacji publicznej", przy czym w myśl art. 2 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej od osoby wykonującej prawo do informacji publicznej nie wolno żądać wykazania interesu prawnego lub faktycznego.Sformułowanie "każdy" zawarte w w/w przepisie należy rozumieć, jako każdy człowiek (osoba fizyczna) lub podmiot prawa prywatnego, co precyzuje zapisy Konstytucji.

W ocenie Sądu pierwszej instancjiskoro prawo do informacji nie znajduje co do zasady ograniczeń pod względem podmiotowym, służy zatem takżestronie powodowej. Bez znaczenia jest przy tym przyczyna zgłoszenia żądania.

Analizując zakres podmiotów zobowiązanych do udostępnienia informacji publicznej Sąd odwołał się do treści art. 4 ust.1 u.d.i.p., w myśl którego obowiązane do udostępniania informacji publicznej są władze publiczne oraz inne podmioty wykonujące zadania publiczne, w szczególności:organy władzy publicznej,organy samorządów gospodarczych i zawodowych,podmioty reprezentujące zgodnie z odrębnymi przepisami Skarb Państwa,podmioty reprezentujące państwowe osoby prawne albo osoby prawne samorządu terytorialnego oraz podmioty reprezentujące inne państwowe jednostki organizacyjne albo jednostki organizacyjne samorządu terytorialnego,podmioty reprezentujące inne osoby lub jednostki organizacyjne, które wykonują zadania publiczne lub dysponują majątkiem publicznym, oraz osoby prawne, w których Skarb Państwa, jednostki samorządu terytorialnego lub samorządu gospodarczego albo zawodowego mają pozycję dominującą w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów, stosownie zaś do ust. 3 obowiązane do udostępniania informacji publicznej są podmioty, o których mowa w ust. 1 i 2, będące w posiadaniu takich informacji.

Bezspornym w ocenie Sądu Rejonowego było to, że spółka (...) S.A. z siedzibą w W., jest jednoosobową spółką akcyjną Skarbu Państwa powstałą poprzez akt komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego na podstawie ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego (...) (Dz.U.2000.84.948 z późń.zm.).

Sąd Rejonowy podzielił zapatrywanie, w myśl którego, jedną z kategorii podmiotów zobowiązanych do udostępnienia informacji, jakie wymienione zostały w treści art. 4 u.d.i.p. są podmioty reprezentujące państwowe osoby prawne. Definicja legalna państwowej osoby prawnej zamieszczona została w treści art. 1a ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa (Dz. U. Nr 106, poz. 493 z późn. zm.). Według przepisu art. 1a cytowanego aktu przez państwową osobę prawną należy rozumieć inną niż Skarb Państwa jednostkę organizacyjną, posiadającą osobowość prawną, której mienie jest w całości mieniem państwowym. Jak wskazuje Sąd Rejonowy wątpliwość, co do tego, czy w ramach jednostek organizacyjnych, których mienie jest w całości mieniem państwowym występują również jednoosobowe spółki Skarbu Państwa, usuwa treść art. 5a ust. 1 i ust. 3 pkt 2 przywołanej ustawy, którego wykładnia stanowczo pozwala zaliczyć do kręgu państwowych osób prawnych również jednoosobowe spółki Skarbu Państwa.

Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy stwierdził, iż strona pozwana jako jednoosobowa spółka Skarbu Państwa powstała w wyniku przekształcenia przedsiębiorstwa państwowego na podstawie powołanych przepisów jest państwową osobą prawną, a w konsekwencji jest w myśl powołanego art. 4 ust. 1 pkt 4 u.d.i.p., obowiązana do udostępnienia informacji publicznej.

Przechodząc do rozważenia przedmiotowego zakresu ustawy w kontekście zgłoszonego żądania Sąd Rejonowy stwierdził, że ustawa o dostępie do informacji publicznej nie wprowadziła na swój użytek legalnej definicji pojęcia "informacja publiczna". Definicja ta wykształciła się w drodze stosowania prawa. W myśl art. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej, każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną w rozumieniu ustawy i podlega udostępnieniu na zasadach i w trybie określonych w niniejszej ustawie. Artykuł 6 u.d.i.p. wymienia zaś kategorie informacji publicznej, które na mocy prawa podlegają udostępnieniu. Stosownie do art. 6 ust. 1 pkt 2 udip udostępnieniu podlega informacja publiczna, w szczególności o: podmiotach, o których mowa w art. 4 ust. 1, w tym o:statusie prawnym lub formie prawnej,organizacji,przedmiocie działalności i kompetencjach,organach i osobach sprawujących w nich funkcje i ich kompetencjach,strukturze własnościowej podmiotów, o których mowa w art. 4 ust. 1 pkt 3-5,majątku, którym dysponują, w myśl zaś pkt. 5) powołanego uregulowania także o majątku publicznym, w tym o:majątku Skarbu Państwa i państwowych osób prawnych,innych prawach majątkowych przysługujących państwu i jego długach,majątku jednostek samorządu terytorialnego oraz samorządów zawodowych i gospodarczych oraz majątku osób prawnych samorządu terytorialnego, a także kas chorych,majątku podmiotów, o których mowa w art. 4 ust. 1 pkt 5, pochodzącym z zadysponowania majątkiem, o którym mowa w lit. a)-c), oraz pożytkach z tego majątku i jego obciążeniach,dochodach i stratach spółek handlowych, w których podmioty, o których mowa w lit. a)-c), mają pozycję dominującą w rozumieniu przepisów Kodeksu spółek handlowych, oraz dysponowaniu tymi dochodami i sposobie pokrywania strat,długu publicznym,pomocy publicznej, ciężarach publicznych. Nie jest to zamknięty katalog, co wynika z treści tego przepisu.Do definicji informacji publicznej odniósł się Naczelny Sąd Administracyjny, który w uzasadnieniu wyroku z dnia 7 grudnia 2010 r., (sygn. akt I OSK 1774/10), stwierdził, że ustawodawca, formułując w art. 61 Konstytucji zasadę "prawa do informacji", wyznaczył reguły wykładni tego uprawnienia. Jeżeli bowiem stanowi ono prawo konstytucyjne, to ustawy określające tryb dostępu do informacji powinny być interpretowane w taki sposób, aby gwarantować obywatelom i innym osobom i jednostkom szerokie uprawnienia w tym zakresie, a wszelkie wyjątki winny być rozumiane wąsko. Oznacza to stosowanie w odniesieniu do tych ustaw takich zasad wykładni, które sprzyjają poszerzaniu, a nie zawężaniu obowiązku informacyjnego.

Pojęcie "majątek publiczny" wskazany w powołanym art. 6 u.d.i.p., podobnie, jak "informacja publiczna" nie znajduje uściślenia w ustawie. Zdefiniować je można jako "mienie państwowe, komunalne oraz mienie należące do podmiotów sektora finansów publicznych w rozumieniu ustawy o finansach publicznych oraz mienie należące do banków i spółek prawa handlowego, w których Skarb Państwa posiada ponad 50% udziałów w kapitale zakładowym" .

W ocenie Sądu Rejonowego nie może być kwestionowanym, że żądanie w zakresie udostępnienia listy elementów infrastruktury kolejowej dotyczy informacji publicznej w świetle powołanych przesłanek podmiotowych i przedmiotowych. W istocie zmierza ono do wyszczególnienia składników majątku będących w dyspozycji strony pozwanej, z tym jedynie uszczegółowieniem, że spośród tak zakreślonego zbioru praw, powodowy Związek dochodzi udostępnienia informacji o określonych składnikach majątkowych (tj. infrastrukturze kolejowej), objętych konkretnymi stosunkami prawnymi (tj. oznaczonymi w pozwie umowami) i wg. stanu w sprecyzowanych datach. W ocenie Sądu pierwszej instancji jest to zatem informacja publiczna o majątku, którym dysponuje podmiot, o którym mowa w art. 4 ust. 1 pkt 4 i zarazem o majątku publicznym tj. majątku państwowej osoby prawnej. W konsekwencji Sąd pierwszej instancji uznał, że zakres żądanych informacji dotyczy wprost kategorii sprecyzowanych w powołanym art. 6 u.d. i.p., tj. odpowiednio w jego ust. 1 pkt 2 f i ust. 1 pkt 5a, a zatem tych których charakter jako informacji publicznej nie budzi wątpliwości. Sąd Rejonowy podkreślił, że żądaniem objęte zostały kluczowe składniki majątkowe pozwanego, służące do realizacji powierzonych mu zadań tj. elementy infrastruktury kolejowej, którym to pojęciem objęte sąlinie kolejowe oraz inne budowle, budynki i urządzenia wraz z zajętymi pod nie gruntami, usytuowane na obszarze kolejowym, przeznaczone do zarządzania, obsługi przewozu osób i rzeczy, a także utrzymania niezbędnego w tym celu majątku zarządcy infrastruktury. Strona pozwana uznała powództwo w analizowanym zakresie, w części dotyczącej punktów ładunkowych, którym to uznaniem Sąd był związany stosownie do art. 213 par. 2 k.p.c.Sąd Rejonowy uznał też,że żądanie także w pozostałym analizowanym zakresie zasługuje na uwzględnienie, wobec spełnienia wskazanych przesłanek podmiotowo-przedmiotowych.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji nie może budzić wątpliwości, że oddanie analizowanych składników majątkowych do odpłatnego korzystania innym podmiotom, jest podstawowym sposobem gospodarowania posiadanym majątkiem, co w stosunku do pozwanego przewidziane zostało w art. 39 ust 1 ustawy z dnia 8 września 2000 r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego (...) (Dz.U.2000.84.948 z późń.zm.). Jak zaznaczył Sąd pierwszej instancji przedmiotem umów objętych żądaniem były przy tym podstawowe składniki majątkowe, służące do realizacji powierzonych stronie pozwanej zadań, a nadto dotyczyły one znacznej części tego majątku o bardzo istotnej wartości rynkowej. Oczywistym jest, w przekonaniu Sądu Rejonowego, że szczegółowe warunki jakie przyjęto we wskazanych czynnościach prawnych, pozwalają dokonać ich oceny z punktu widzenia kryteriów celowości i gospodarności, w tym poprzez wykorzystanie uprawnienia do dostępu do informacji. Brak przy tym, w zapisach analizowanej ustawy podstaw do reglamentowania tych informacji przez odwołanie się do kryterium sposobu wykorzystania przed podmiot, któremu mienie jest przekazywane do odpłatnego korzystania. W przekonaniu Sądu Rejonowego do analizowanych czynności prawnych w pełni zastosowanie znajduje pogląd, w myśl którego mienie państwowe traktowane jako własność publiczna, musi być zarządzane zgodnie z zasadami prawidłowej gospodarki i transparentność w zakresie wykonywania tych działań jest szczególnie wymagana.

Strona pozwana uzasadniała swą odmowę udzielenia żądanych informacji także z powołaniem się na tajemnicę przedsiębiorcy. W związku z powyższym Sąd Rejonowy wskazał, że prawo do informacji publicznej nie jest nieograniczone, lecz może podlegać reglamentacji. Zgodnie z art. 5 ust.1 u. d. i. p. prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu w zakresie i na zasadach określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych oraz o ochronie innych tajemnic ustawowo chronionych w myśl zaś ust. 2 prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy. Ograniczenie to nie dotyczy informacji o osobach pełniących funkcje publiczne, mających związek z pełnieniem tych funkcji, w tym o warunkach powierzenia i wykonywania funkcji, oraz przypadku, gdy osoba fizyczna lub przedsiębiorca rezygnują z przysługującego im prawa.

Pojęcie "tajemnicy przedsiębiorcy" nie zostało zdefiniowane na gruncie przepisów ustawy. Definicję legalną zbliżonego terminu "tajemnicy przedsiębiorstwa" zawierają natomiast przepisy ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji ( Dz. U. z 2003 r. nr., 153 poz. 1503), która w przepisie art. 11 ust. 4 stanowi, że oznacza ono "nieujawnione do wiadomości publicznej informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne przedsiębiorstwa lub inne informacje posiadające wartość gospodarczą, co do których przedsiębiorca podjął niezbędne działania w celu zachowania ich poufności". Tajemnice te podlegają ochronie w zakresie, w jakim ich ujawnienie mogłoby zagrażać lub naruszać interes indywidualnego przedsiębiorcy (art. 11 ust. 1 powyższej ustawy). Dla uznania określonej informacji za tajemnicę przedsiębiorcy, o jakiej mowa w art. 5 ust. 2 ustawy, należy więc już w pierwszej kolejności wykazać, że przedsiębiorca podjął niezbędne kroki mające na celu zachowanie jej w poufności. Nie jest tu wystarczające, że przedsiębiorca sam kwalifikuje daną informację, jako objętą analizowaną tajemnicą. Interpretując art. 11, Sąd Rejonowy uznał, że tajemnicę przedsiębiorstwa stanowi poufna informacja posiadająca wartość gospodarczą, a w szczególności informacja techniczna, technologiczna lub organizacyjna. Informacja staje się "tajemnicą", kiedy przedsiębiorca przejawia wolę zachowania jej jako niepoznawalnej dla osób trzecich. Bliższa analiza pojęcia "niezbędne działania", które mają być podjęte w celu zachowania poufności, w ocenie Sądu Rejonowego prowadzi do wniosku, że środki te to fizyczna ochrona i instrumenty prawne. Fizyczne środki ochrony są zróżnicowane i obejmują takie metody ochrony jak: dozór fizyczny, kontrola dostępu do pomieszczeń, monitoring, właściwy obieg dokumentacji, a także technologie zapewniające bezpieczeństwo sieci informatycznych przedsiębiorstwa. Środki prawne stosowane w ochronie informacji również nie są sprecyzowane i obejmują np. poinformowanie pracowników o potrzebie ochrony informacji, wewnętrzne procedury, klauzule do umów o pracę, oddzielne umowy o poufność, zakazy konkurencji, oświadczenia o poufności dokumentów wysyłanych drogą elektroniczną lub tradycyjną. Sąd Rejonowy podkreślił, że metody fizyczne i prawne ochrony tajemnicy przedsiębiorstwa nie są od siebie odseparowane. Relacja pomiędzy nimi jest taka, że z ochroną tajemnicy przedsiębiorstwa będziemy mieli do czynienia tylko wtedy, gdy przedsiębiorca podjął określone działania faktyczne w celu chronienia swoich tajemnic. Wprawdzie zabezpieczenie informacji następuje również wtedy, gdy informacja jest chroniona prawnie (np. poprzez zawarcie umów o poufność), jednak zawsze potrzebne jest nawet najskromniejsze zabezpieczenie techniczne. Sąd Rejonowy stwierdził, że w świetle ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji zabezpieczenie fizyczne ma znaczenie priorytetowe, jeżeli chodzi o zabezpieczenie informacji wewnątrz przedsiębiorstwa, zaś zabezpieczenie prawne ma co najwyżej charakter subsydiarny. Informacja podlegająca ochronie na gruncie art. 11 musi mieć przynajmniej minimalną wartość gospodarczą.

Ciężar dowodu w tym zakresie ciążył w ocenie Sądu pierwszej instancji na stronie pozwanej, która nie wykazała w żaden sposób w niniejszym postępowaniu, by informacje, o których udostępnienie wystąpił Związek, miały być poufne z uwagi na to, że przedsiębiorca podjął działania w celu zachowania ich poufności.

Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika w ocenie Sądu Rejonowego bowiem jedynie, że (...) SA traktowało jako objęte tajemnicą wszystkie umowy najmu i dzierżawy, przy czym zastosowane środki podjęte w celu zachowania ich w tajemnicy mogą być zakwalifikowane jako te o charakterze prawnym (ograniczony dostęp pracowników i osób trzecich, klauzule), brak jest natomiast tych o podstawowym znaczeniu tj. fizycznej ochrony (a przynajmniej nie wynikało to z zeznań strony). W ocenie Sądu Rejonowego ze zgromadzonego sprawie materiału dowodowego nie wynika czy żądana przez stronę powodową informacja posiada nadal wartość gospodarczą, wobec faktu, że analizowane umowy już nie obowiązują i zastały zastąpione innymi. Tymczasem jak zaznaczono wszystkie informacje składające się na zbiorcze pojęcie "tajemnica przedsiębiorstwa" muszą posiadać pewną wartość ekonomiczną. Sąd Rejonowy zważył, że ocena wartości gospodarczej musi odwoływać się kryteriów obiektywnych, więc zbyt ogólne i nieweryfikowalne jest wskazanie (zawarte w zeznaniach M. W.), że chodzi tu o historię gospodarczą firmy, którą stara się chronić. W istocie przyjęcie takiego kryterium powodowałoby, że każda transakcja handlowa firmy zdziałana w przeszłości wypełniałaby analizowany wymóg, ku czemu brak jest podstaw. W konsekwencji Sąd Rejonowy uznał, że (...) SA nie wykazało aby żądane przez stronę powodową informacje były skutecznie objęte tajemnicą przedsiębiorcy.

W zakresie zaś podniesionej przez stronę pozwaną konieczności przetworzenia informacji, o której mowa w art. 3 ust. 1 pkt 1 udip, Sąd Rejonowy podkreślił, że to podmioty zobowiązane do udostępnienia informacji publicznej muszą wykazać, że objęte wnioskiem żądanie dotyczy informacji publicznej o charakterze przetworzonym i mogą odmówić jej udostępnienia tylko wtedy, gdy wnioskodawca nie wykaże występowania tej przesłanki. W ocenie Sądu Rejonowegostrona pozwana nie wywiązała się z tak zakreślonego obowiązku.

Konieczność przetworzenia informacji nie dotyczy żądania w zakresie udostępnienia treści umów, ale w ocenie Sądu Rejonowego potrzeba dokonania przetworzenia nie dotyczy także pozostałych informacji wskazanych w pozwie. Pojęcia przetworzenia w rozumieniu ustawy nie można w ocenie Sądu pierwszej instancji utożsamiać z czynnością mechaniczną sprowadzającą się do automatycznego usuwania danych, lecz poprzedzona musi być złożonymi działaniami myślowymi. Wymaga bowiem podjęcia przez podmiot zobowiązany do udostępnienia informacji działania o charakterze intelektualnym w odniesieniu do zbioru informacji, który jest w jego posiadaniu (art. 4 ust. 3 u.d.i.p) i nadania skutkom tego działania cech informacji.

W przekonaniu Sądu Rejonowego nie sposób uznać, że przedstawienie listy elementów infrastruktury kolejowej oraz punktów załadunkowych objętych wskazanymi umowami wymaga wzmiankowanych złożonych działań myślowych. W istocie chodzi tu bowiem o wyodrębnienie z treści umów informacji w nich zapisanych. Podobnie Sąd Rejonowy ocenił istnienie wymogu przetworzenia w zakresie żądań przewidzianych w pkt f i g. Sąd Rejonowy podzielił także zapatrywanie, że informacją prostą a nie przetworzoną jest informacja, którą podmiot zobowiązany może udostępnić w takiej formie w jakiej ją posiada, przy czym jej wyodrębnienie ze zbiorów informacji (rejestrów, zbiorów dokumentów, akt postępowań), nie jest związane z koniecznością poniesienia pewnych kosztów osobowych lub finansowych trudnych do pogodzenia z bieżącymi działaniami zobowiązanego do udzielenia informacji podmiotu (...). Przetworzenia informacji nie stanowi sięganie do materiałów archiwalnych. Za informację przetworzoną Sąd Rejonowy uznał zatem taką jaka, w zasadzie, w chwili złożenia wniosku nie istnieje. Jej wytworzenie wymaga przeprowadzenia przez podmiot zobowiązany pewnych czynności analitycznych, organizacyjnych i intelektualnych w oparciu o posiadane informacje proste. Niewątpliwym jest w ocenie Sądu pierwszej instancji, że przygotowanie żądanej informacji będzie wymagało od pozwanego nakładu pracy i poszukiwań w zbiorach archiwalnych jednak nie wykazał on, że będzie się to wiązało z koniecznością poniesienia kosztów osobowych lub finansowych trudnych do pogodzenia z bieżącymi działaniami zobowiązanego do udzielenia informacji podmiotu.

Niezależnie od powyższego strona powodowa wykazała w przekonaniu Sądu Rejonowego istnienie szczególnego interesu publicznego w uzyskaniu sprecyzowanych w pozwie informacji, co dotyczy wszystkich zgłoszonych w nim żądań.

Uzyskanie przez powoda informacji o warunkach na jakich udostępniony została majątek publiczny o bardzo znacznej wartości oraz o składnikach tego majątku będących w dyspozycji w pozwanej, służy niewątpliwie w ocenie Sądu pierwszej instancji zapewnieniu przejrzystości i umożliwia społeczną kontrolą podjętych działań, która bez żądanych informacji byłaby w istocie iluzoryczna. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że nie można tu również pomijaćpotrzeby zapewnienia konkurencji na rynku usług świadczonych przez pozwanego czy przez podmioty, którym majątek został udostępniony. Bezspornie członkowie strony powodowej prowadzą działalność konkurencyjną względem tych podmiotów. Nie stanowi to jednak w ocenie Sądu Rejonowego podstawy do nieuwzględnienia dochodzonego żądania. Jeśli działanie to nie stanowi czynu niedozwolonego, a brak jest podstaw ku takiemu stwierdzeniu w niniejszej sprawie, to z pewnością uzyskanie analizowanych informacji przez Związek może przyczynić się do usprawnienia jego działania (podmiotów w nim zrzeszonych), a tym samym rozwoju konkurencji na danym rynku usług. Pomimo, że może to być subiektywnie postrzegane przez stronę pozwaną jako zjawisko negatywne, to z pewnością będzie korzystne nie tyle (czy też nie tylko) dla strony powodowej, ale przede wszystkim dla odbiorców wzmiankowanych usług. Tymczasem ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wynika w ocenie Sądu Rejonowego, że uzyskanie informacji o infrastrukturze kolejowej będącej w dyspozycji strony pozwanej, jeśli nie w każdym przypadku jest niemożliwe, to z pewnością wymaga podjęcia dodatkowych czasochłonnych i kosztownych działań (np. poszukiwania w terenie), a sama decyzja w tym przedmiocie nierzadko ma charakter arbitralny. W ocenie Sądu Rejonowego również i z tej przyczyny (wzrost konkurencyjności na danym rynku) uznać należy istnienie interesu publicznego w uzyskaniu przez stronę powodową żądanych informacji.

W przekonaniu Sądu pierwszej instancji żądanie nie zasługiwało na uwzględnienie w zakresie załączników nr (...) do umowy (...) oraz nr (...) do umowy (...), żądanie w tym zakresie podlegało oddaleniu. W tym zakresie nie zostało w istocie zakwestionowane twierdzenie (...) SA, że informacje w nich zawarte objęte są innymi tajemnicami chronionymi ustawą a nadto mienie, które jest objęte załącznikiem nr (...) do umowy (...) nie stanowi w istocie majątku publicznego w przedstawionym rozumieniu .

Żądanie przez stronę powodową informacji publicznej w określonej formie - wydania kopii umów objętych żądaniem, które łącznie liczą kilka tysięcy stron, będzie wiązało się dla strony pozwanej z dodatkowymi kosztami - koniecznością wykonania kserokopii. Stosownie do art. 15 ust. 1 u. d. i. p Związek obciążono kosztami tej czynności.

Od powyższego wyroku apelację wniosła strona pozwana zaskarżając wyrok w części tj. w zakresie punktu 1 i 3, zarzucając:

I.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

- art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej w zw. art. 61 ust. 1 Konstytucji RP z dnia 02 kwietnia 1997 r. oraz art. 6 ust. 1 pkt 2 f i 5 a u.d.i.p. poprzez błędną wykładnie prowadzącą do nieustalenia, czy informacje żądane przez powoda stanowią informację publiczną - podczas gdy prawidłowa wykładnia i zastosowanie ww. przepisów prowadzi do wniosku, że żądane informacje nie dotyczą spraw publicznych i nie podlegają udostępnieniu na podstawie u.d.i.p., co skutkowało nierozpoznaniem istoty sprawy (art. 386 § 4 k.p.c.),

- art. 4 ust. 1 pkt 4 u.d.i.p. w zw. art. 61 ust. 1 Konstytucji przez błędną wykładnię polegającą na pominięciu przesłanek określonych w pierwszym zdaniu przepisu art. 4 ust. 1 u.d.i.p., skutkującą nieustaleniem, czy (...) mieści się w określeniu „władza publiczna''' lub „inny podmiot wykonujący zadania publiczne", podczas gdy prawidłowa wykładnia powyższego przepisu prowadzi do wniosku, że (...) nie jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej, ponieważ nie jest organem władzy publicznej ani podmiotem wykonującym zadania publiczne, co również skutkowało nierozpoznaniem istoty sprawy (art. 386 § 4 k.p.c.),

II.  naruszenie przepisów postępowania, tj.:

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i wyprowadzenie z materiału dowodowego wniosków z niego niewynikających, co doprowadziło do przyjęcia, że informacje żądane przez Powoda w pkt 1 a-i petitumpozwu nie stanowią tajemnicy przedsiębiorstwa (...) oraz że (...) nie wykazała, aby podjęła działania w celu zachowania w poufności przedmiotowych informacji, podczas gdy z materiału dowodowego tj. uchwały nr (...) Zarządu (...) z dnia 8 kwietnia 2008 r., zeznań świadka E. K. oraz członka zarządu (...) M. W.ewidentnie wynika, że informacje, o których udostępnienie wystąpił Powód są objęte tajemnicą przedsiębiorstwa (...) oraz że (...) nie tylko podjęła działania zmierzające do zachowania ich w poufności, ale także należycie chroni przedmiotowe informacje, jako informacje objęte tajemnicą przedsiębiorstwa;

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i wyprowadzenie z materiału dowodowego wniosków z niego niewynikających, prowadzące do przyjęcia, że informacje, o których mowa w pkt 1 a-h petitumpozwu nie mają charakteru informacji przetworzonych oraz że powód wykazał istnienie szczególnego interesu publicznego w uzyskaniu żądanych informacji, podczas gdy z materiału dowodowego tj. wyjaśnień członka zarządu powoda R. M. oraz członka zarządu (...) M. W. wynika, że żądane informacje stanowią informację przetworzoną, a Powód ma wyłącznie interes własny w uzyskaniu tych informacji;

-art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i wyprowadzenie z materiału dowodowego wniosków z niego niewynikających, co doprowadziło do przyjęcia, że informacje żądane przez powoda dotyczą składników majątku publicznego tj. elementów infrastruktury kolejowej służących (...) do realizacji powierzonych jej zadań, podczas gdy z materiału dowodowego tj. wyjaśnień członka zarządu (...) M. W.wprost wynika, że żądane przez powoda informacje dotyczą tej części mienia, której nie jest przypisana żadna funkcja publiczna;

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z zebranym materiałem dowodowym, która miała wpływ na treść wyroku, polegającą na przyjęciu, że (...) udzieliła powodowi informacji dotyczącej elementów infrastruktury kolejowej wniesionych aportem do (...).Aw okresie od 01 września 2010 r. do 01 kwietnia 2011 r., podczas gdy z materiału dowodowego tj., pisma (...) z dnia 05 sierpnia 2011 r. ewidentnie wynika, że (...) udzieliła (...) wyłącznie informacji o wniesionych w okresie od 01 września 2010 r. do 01 kwietnia 2011 r. siedmiu nieruchomościach stanowiących zaplecze taborowe.

Powołując powyższe zarzuty, strona pozwana wniosła o uchylenie na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. wyroku Sądu pierwszej instancji w zaskarżonej części oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji, a w przypadku nieuwzględnienia powyższego żądania, o zmianę na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. wyroku Sądu pierwszej instancji w zaskarżonej części i oddalenie powództwa w całości wraz z zasądzeniem kosztów postępowania według norm przepisanych.

Apelacjęod wskazanego wyroku wniósł także interwenient uboczny (...), zaskarżając wyrok w części tj., w zakresie punktu 1 i 3 wyroku, zarzucając:

1.  naruszenie prawa materialnego, a mianowicie przepisu art. 6 ust.1 pkt.2 lit. f ustawy z 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej, polegające na jego niezastosowaniu i przyjęciu, że pozwany jest zobligowany do udostępnienia wszelkich informacji na temat swojego majątku podczas gdy w przypadku takich podmiotów jak pozwany, za informacje te uważa się jedynie informacje wymienione we wskazanym przepisie,

2.  naruszenie prawa procesowego, mające istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie przepisu art. 233 k.p.c. polegające na dokonaniu przez Sąd I instancji całkowicie dowolnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz sprzeczność poczynionych przez sąd orzekający ustaleń faktycznych z treścią zgromadzonego materiału dowodowego w wyniku przyjęcia, że pozwany jest podmiotem, który wykonuje zadania publiczne, a ponieważ dysponuje też majątkiem publicznym w związku z czym jest on podmiotem zobligowanym do udostępnienia informacji publicznej o swoim majątku;

3.  żądane przez powoda informacje stanowią sprawy interesujące i ważne dla ogółu i wobec tego stanowią informację publiczną;

4.  żądane przez powoda informacje nie stanowią informacji o charakterze przetworzonym;

5.  żądane przez powoda informacje nie stanowią tajemnicy przedsiębiorstwa pozwanego;

Powołując te zarzuty, interwenient wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od strony powodowej na rzecz strony pozwanej oraz interwenienta ubocznego ad.1 kosztów procesu wg. norm przepisanych, ewentualnie:uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpatrzenia - przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Oba środki zaskarżenia, zarówno strony pozwanej, jak i interwenienta działającego po jej stronie, nie zasługiwały na uwzględnienie, a zarzuty w nich przedstawione nie były zasadne.

Sąd Okręgowy uznał, iż Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń stanu faktycznego, a podjęte rozstrzygnięcie znalazło oparcie w obowiązujących przepisach oraz wywiedzionych na ich podstawie niewadliwych rozważaniach prawnych, które instancja odwoławcza w pełni podziela i przyjmuje za własne. Należy podkreślić, iż Sąd Rejonowy przeprowadził ocenę dowodów w sposób szczegółowy z punktu widzenia ich wiarygodności i mocy. Sąd Rejonowy konkretnie uzasadnił, którym dowodom dał, a którym odmówił przymiotu wiarygodności, przestrzegając przy tym zasad logicznego rozumowania, a z zebranego materiału dowodowego wyciągnął wnioski logicznie uzasadnione. Dokonana przez Sąd Rejonowy ocena dowodów nie nosi znamion dowolności, jest zgodna z zasadami doświadczenia życiowego. Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia art. 233 k.p.c., na który powołała się strona pozwana i interwenient w zarzutach apelacji. Ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd Rejonowy była prawidłowa i w żaden sposób nie kolidowała z normami zawartymi w przepisach prawa materialnego lub procesowego. Kompletność materiału dowodowego i szczegółowe ustalenia w zakresie stanu faktycznego spowodowały, iż nie zachodziła konieczność uzupełnienia ich.

Analizując poszczególne zarzuty, w zasadzie wspólne dla obu apelacji, należy wskazać, że Sąd I instancji rozpoznał istotę sprawy i nie naruszył przepisu art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Szerokie motywy uzasadnienia zawarte na k. 619 akt sprawy, rozważania co to jest informacja publiczna i jakie są jej kategorie, przytoczone orzeczenia Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, definicje państwowej osoby prawnej, majątku i mienia Skarbu Państwa oraz ich interpretacja, wskazują na zrozumienie istoty sporu i dogłębne jej zbadanie. Sąd Okręgowy zgadza się ze stanowiskiem, że informacja publiczna to informacja wytwarzana przez władze publiczne i inne podmioty, które wykonują funkcje publiczne lub gospodarują mieniem publicznym, czyli właśnie wykonują w zakresie tego gospodarowania zadania publiczne. Niewątpliwie strona pozwana gospodaruje mieniem, które w poprzednim systemie ustrojowym było mieniem państwowym, czyli publicznym. Co więcej, świadek powołana przez (...) SA wskazała, że spółka nadal wykonuje zadania publiczne, np. wynajmując dworzec, konieczne jest choćby zapewnienie najemcy, że taka funkcja budynku nie zostanie utracona. Rozważając ten zarzut, Sąd Okręgowy miał też na uwadze cel ustawodawcy, jaki przyświecał tworzeniu ustawy – ustawa o dostępie do informacji publicznej jest rozwinięciem zasady konstytucyjnej, zawartej w przepisie art. 61 ust. 1, gwarantującej obywatelom uprawnienia kontrolne. Jest to tym bardziej uzasadnione w przypadku spółki (...) SA, której cały majątek stanowił wcześniej własność państwową. Co więcej, nie można zgodzić się z twierdzeniami strony pozwanej również dlatego, że częściowo uznała ona powództwo – co do podania informacji w zakresie punktów przeładunkowych. Niezrozumiałe jest dla Sądu Okręgowego dlaczego część informacji dotyczących infrastruktury została podana do wiadomości publicznej, a część miałaby być objęta tajemnicą. Cały majątek spółki ma takie samo pochodzenie i służy takim samym celom, w tym i zadaniom publicznym, a zatem to wręcz obowiązkiem (...) jest informowanie obywateli, którzy złożyli się na mienie spółki, co dzieje się z poszczególnymi składnikami, jak są wykorzystywane i kto ma do nich dostęp, czy przynoszą dochód czy stratę.

W niniejszej sprawie nie ma też mowy o naruszeniu art. 4 ust. 1 pk 4 ustawy o dostępie do informacji publicznej w zw. z art. 61 ust. 1 Konstytucji RP. Również w tej kwestii uzasadnienie zawiera szczegółowe motywy, a potwierdzeniem przyjęcia, że (...) wykonuje zadania publiczne są zeznania pracownika strony pozwanej – M. W., która na ten fakt się powołała, jak i dokumenty w postaci decyzji Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego, który wskazuje choćby na takie zadania jak administrowanie dworcami czy zarząd infrastrukturą kolejową, stwierdzając równocześnie nieprawidłowości polegające na łączeniu dwóch funkcji – zarządcy infrastruktury i wykonywaniu przewozów, czyli wykorzystywaniu infrastruktury. Z oczywistych względów, przy takim połączeniu nie jest w interesie (...) czy spółek jej podległych otwarcie rynku kolejowego i pełna konkurencja. O tym, że pozwana spółka wykonuje zadania publiczne wiadomo choćby z treści ustawy o transporcie kolejowym – w dyspozycji (...) są linie kolejowe o znaczeniu państwowym, obronnym czy wyłącznie obronnym (art. 4 pkt 2 a, 2 b i 2 c w/w ustawy). Kolej realizuje więc cele nie tylko gospodarcze, o które chodzi w niniejszej sprawie, ale i społeczne (jak choćby dowóz ludzi do pracy czy na wypoczynek letni lub zimowy), ekologiczne (nieniszczenie dróg, bezpieczeństwo dla środowiska naturalnego) czy obronne (zapewnienie transportu i szybkiego przemieszczenia się wojska w razie potzeby). Zatem dysponent infrastruktury musi zadbać o realizację powyższych celów, zapewniać plany transportowe i dbać o interoperacyjność (art. 4 pkt 4 a i pkt 29 w/w ustawy). W interesie wszystkich obywateli jest rozwój kolei, a zatem i prawidłowe wykonywanie zadań przez dysponenta majątku oraz doprowadzenie do sytuacji wolnorynkowej i konkurencyjności na rynku przewozów kolejowych w zakresie transportu osób i towarów. Strona powodowa nie ma zatem tylko interesu własnego, ale działa również w interesie obywateli. Linie kolejowe, bocznice, dworce i inne nieruchomości to majątek publiczny, a możliwość tańszego i ekologicznego dostarczania towarów z jednego miejsca na inne jest przedmiotem zainteresowania większości ludzi. Ujawnieniu podlega zatem nie tylko pierwsze przekazanie majątku –komercjalizacja na rzecz (...), ale i to, co spółka z majątkiem robi dalej, jak nim gospodaruje, czy generuje dochody, komu przekazuje do dyspozycji infrastrukturę, jak dba o mienie itp. Kolej jest sprawą ważną dla ogółu, a przez to zainteresowanie jej sprawami jest duże i zwiększa się – jak już wspomniano, to choćby kwestie przewozu, bezpieczeństwa przejazdów, wyglądu dworców, a przez to i miast czy obronności państwa.

Chybiony jest również zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Przyjmuje się, że granice swobody sędziego przy ocenie materiału dowodowego wyznaczają trzy czynniki: logiczny (obowiązek wyciągnięcia z materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych), ustawowy (powinność rozważenia całego materiału dowodowego) oraz ideologiczny (psychologiczny), przez który rozumie się świadomość prawną sędziego, kulturę prawną oraz system reguł pozaprawnych i ocen społecznych, do których odsyłają normy prawne. Zarzut przekroczenia swobodnej oceny dowodów, skutkującej błędnymi ustaleniami faktycznymi może być skuteczny tylko wtedy, gdy skarżący wykażą przekroczenie swobody sędziowskiej w zakresie któregoś z powyżej wymienionych kryteriów. Wymaga natomiast podkreślenia, że samo przedstawienie przez stronę odmiennych wniosków niż wynikają z oceny dokonanej przez Sąd I instancji nie świadczy jeszcze o przekroczeniu swobodnej oceny dowodów. Skarżący w żaden sposób nie wykazali, że Sąd Rejonowy uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, dokonując swobodnej oceny dowodów i dokonując na ich podstawie ustaleń.

Rozumowanie Sądu Rejonowego, że dane, o których ujawnienie wnosiła strona powodowa nie stanowiły od początku tajemnicy przedsiębiorstwa było prawidłowe. Świadek E. K. wskazał czas, kiedy nadano umowom klauzulę tajemnicy przedsiębiorstwa i podał informację, że obecnie umowy te już nie obowiązują. Skoro zatem sama spółka od początku nie uznawała za ważne ochrony danych dotyczących infrastruktury, a klauzule pojawiły się w okresie, gdy strona powodowa zaczęła starać się o ujawnienie danych, to tym bardziej logiczne było wnioskowanie Sądu Rejonowego, że informacje, o które wnosi strona powodowa nie stanowią tajemnicy przedsiębiorstwa. Wiele podmiotów – np. Najwyższa Izba Kontroli, Sejm, Prezes Urzędu Transportu Kolejowego – dysponuje danymi i upublicznia wiedzę odnośnie niektórych z umów zawieranych przez (...), a zatem uchwała o objęciu wszystkich umów dotyczących mienia (...) tajemnicą jest ewidentnie niezgodna z ustawą o dostępie do informacji publicznej. Uchwała ta jest ponadto aktem wewnętrznym, obowiązującym wewnątrz spółki. Niezrozumiałe jest też to, ze z jednej strony (...) chroni wszystkie umowy, a z drugiej strony podmioty zewnętrzne, spoza grupy (...), mają możliwość dowiadywania się na poszczególnych stacjach czy dworcach o kwestie związane z dostępem do infrastruktury. Objęcie tajemnicą przedsiębiorstwa informacji, które uzyskać można np. od naczelnika stacji jest więc i nieskuteczne.

Jeśli natomiast chodzi o kwestię przetworzenia informacji, to Sąd odwoławczy zgadza się także i w tej części ze stanowiskiem Sądu I instancji, że podanie żądanych danych wymaga tylko skserowania umów i załączników, co pośrednio potwierdził świadek E. K., wskazując na to, iż są to gotowe teksty. Faktycznie z uwagi na ilość tekstu będzie to czasochłonne, jednak poza czynnością skopiowania zbędny jest jakikolwiek inny nakład pracy. Nie ma potrzeby jakiegokolwiek innego zachowania, jak tylko odnalezienie umów i ich skopiowanie.

Reasumując powyższe, należało stwierdzić, iż Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny i prawny na podstawie zebranego materiału dowodowego, w związku z czym, Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c.

Konsekwencją tego rozstrzygnięcia było postanowienie zawarte w punkcie 2 i zasądzenie, na podstawie przepisu art. 98 § 1 kpc w zw. z art. 108 § 1 kpc, od przegrywającej strony pozwanej i interwenienta ubocznego, który złożył apelację, kosztów postępowania na rzecz strony powodowej. Z uwagi na to, że strona powodowa nie podała w pozwie wartości przedmiotu sporu, a strona pozwana w apelacji wartości przedmiotu zaskarżenia, przy czym brak ten nie powodował niemożności rozpoznania sprawy, na koszty złożyło się jedynie wynagrodzenie pełnomocnika zawodowego, ustalone w oparciu o przepisy § 5 w zw. z § 11 pkt 19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Sąd Okręgowy uznał sprawę o stwierdzenie prawa korzystania z wynalazku, wzoru użytkowego lub wzoru przemysłowego albo prawa używania znaku towarowego lub oznaczenia geograficznego bądź utraty prawa używania oznaczenia geograficznegoza najbardziej podobną do rozpatrywanej, jako że w niniejszej sprawie chodziło o korzystanie z informacji.