Sygn. akt II Ka 203/16
Dnia 30 maja 2016 r.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie Wydział II Karny w składzie:
Przewodniczący: SSO Mariusz Sztorc
Sędziowie: SSO Grażyna Artymiak (spr.)
SSO Bożena Przysada
Protokolant: sekr. sądowy Joanna Stafska
przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Łańcucie - Krzysztofa Ciechanowskiego
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 30 maja 2016 r.
sprawy oskarżonego J. S.
o przestępstwo z art. 286 § 1 kk i art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk
na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Rejonowego w Łańcucie
z dnia 9 lutego 2016 r., sygnatura akt II K 137/15
I.
zmienia
zaskarżony wyrok w ten sposób, że podstawę skazania i wymiaru kary uzupełnia, po użytym skrócie „kk”, o zapis: „w brzmieniu obowiązującym
w dacie popełnienia czynu w związku z art. 4 § 1 kk” ,
II. w pozostałym zakresie utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,
III. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. Ł. – Kancelaria Adwokacka w Ł. kwotę 516,60 zł (pięćset szesnaście złotych 60/100) tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonemu J. S. w postępowaniu odwoławczym,
IV.
zwalnia
oskarżonego J. S. od obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze,
a poniesionymi wydatkami w tym zakresie obciąża Skarb Państwa.
SSO Grażyna Artymiak SSO Mariusz Sztorc SSO Bożena Przysada
Sygn. akt II Ka 203/16
wyroku z dnia 30 maja 2016 r.
Sąd Rejonowy w Łańcucie wyrokiem z dnia 9 luty 2016 r. w sprawie o sygn. akt II K 137/15, uznał J. S. za winnego popełnienia występku z art. 286 § 1 kk i art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, polegającego na tym, że oskarżony w dniu 15 listopada 2013 r. w Ł., woj. (...), działając z zamiarem bezpośrednim, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, tj. uzyskania kredytu w wysokości 2.346,71 zł na zakup wykaszarki spalinowej i piły spalinowej w firmie (...) w Ł., złożył przy zawieraniu umowy o kredyt nieprawdziwe oświadczenia o zatrudnieniu i wysokości uzyskiwanych dochodów podając, że osiąga miesięcznie dochody w wysokości 1.850,00 zł netto z tytułu prowadzenia gospodarstwa rolnego, podczas gdy w rzeczywistości nie posiadał gospodarstwa rolnego, wprowadzając w ten sposób w błąd Bank co do zdolności kredytowej, w następstwie czego doprowadził (...) Bank SA do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez uruchomienie kredytu w kwocie 2.346,71 zł na podstawie umowy nr (...), którego nie miał zamiaru oraz możliwości finansowej spłacić.
Za tak przypisany czyn, na podstawie art. 286 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk , Sąd wymierzył oskarżonemu J. S. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie na podstawie art. 69 § 1 kk w zw. z art. 70 § 1 pkt 1 kk w brzemieniu obowiązującym w dacie popełnienia czynu w zw. z art. 4 § 1 kk, warunkowo zawiesił na okres próby 2 lat. Jednocześnie na podstawie art.46 § 1 kk w brzemieniu obowiązującym w dacie popełnienia czynu w zw. z art. 4 § 1 kk, Sąd orzekł wobec oskarżonego J. S. obowiązek naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody w całości przez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego (...) Bank S.A. z/s w W. - kwoty 2.346,71 zł.
Tym samym wyrokiem Sąd, na podstawie art. 624 § 1 kpk i art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. – o opłatach w sprawach karnych Sąd zwolnił oskarżonego J. S. w całości z obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa opłaty sądowej, zaś wydatkami poniesionymi od chwili wszczęcia postępowania obciążył Skarbu Państwa. Również w wyroku Sąd zasądził, na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze, od Skarbu Państwa na rzecz adwokata J. Ł. kwotę 1.195,56 zł tytułem wynagrodzenia za nieopłaconą obronę udzieloną oskarżonemu z urzędu.
Wyrok Sądu Rejonowego zaskarżył obrońca oskarżonego który zarzucił:
I Na mocy art. 438 pkt 2 kpk obrazę przepisów postępowania mogącą mieć wpływ na treść orzeczenia, a to art. 233 kpk i art. 4 kpk poprzez dokonanie dowolniej i stronniczej oceny dowodów w postaci zeznań D. P., Z. L., wyjaśnień oskarżonego poprzez nieuwzględnienie okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego.
II Na mocy art. 438 pkt 3 kpk błędu w ustaleniach faktycznych polegające na przyjęciu, że oskarżony podpisał oświadczenie o prowadzeniu gospodarstwa rolnego i uzyskiwaniu zarobków w kwocie 1.850 zł, że zakupiony towar przekazał bratankowi (podczas gdy świadek D. P. sam zabrał towar), że działał w celu doprowadzenia banku do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, że pomimo spłacenia 100zł po zawarciu umowy wartość szkody nie została zmniejszona o tą kwotę.
III Na mocy art. 438 pkt 1 kpk naruszenie prawa materialnego, tj. przepisu art. 286 § 2 kk oraz art. 297 § 1 kk poprzez ich błędną wykładnię i niezastosowanie, tj. przyjęcie, że J. S. działał z zamiarem bezpośrednim w przypadku art. 286 § 1 kk oraz przyjęcie, że złożył nieprawdziwe zaświadczenie o posiadaniu gospodarstwa rolnego i uzyskiwanych dochodów przy zawieraniu umowy o kredyt w przypadku art. 297 § 1 kk.
W konsekwencji Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy od ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja obrońcy oskarżonego, wprawdzie – zważywszy na rodzaj podniesionych zarzutów - nie zasługuje na uwzględnienie, to jednak umożliwiła ona dokonanie korekty zaskarżonego wyroku w trybie art. 455 kpk poprzez uzupełnienie podstawy prawnej skazania i wymiaru kary o wskazanie iż przywołane przepisy Kodeksu karnego są w brzmieniu obowiązującym w dacie popełnienia czynu w związku z art. 4 § 1 kk.
Niewątpliwie bowiem w dacie czynu przypisanego oskarżonemu (15 listopada 2013 r.) obowiązujące przepisy ustawy karnej były względniejsze od przepisów obowiązujących w dniu orzekania. Wskazuje na to również Sąd Rejonowy przywołując dyspozycję art. 4 § 1 kk obok podstaw prawnych zastosowania środka probacyjnego oraz obowiązku naprawienia szkody. Ponieważ jednak orzekając wobec oskarżonego Sąd winien w wyroku zastosować przepisy jednej ustawy karnej (w brzmieniu sprzed 1 lipca 2015 r.), winien to zaznaczyć , nie tylko tam gdzie wyraźnie sięga po przepisy względniejsze (art. 69 i 70 kk oraz 46 § 1 kk), ale także w podstawie prawnej skazania i wymiaru kary zasadniczej. Mając powyższe na uwadze Sąd Odwoławczy, na podstawie art. 437 § 2 kpk zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że podstawę skazania i wymiaru kary uzupełnił o zapis „w brzmieniu obowiązującym w dacie popełnienia czynu w związku z art. 4 § 1 kk” każdorazowo po skrócie „kk”.
Odnosząc się szczegółowo do zarzutów apelacji zauważyć należy, iż zarzut obrazy przepisów postępowania, zapewne przez omyłkę zawiera przywołanie „art. 233 kpk”, chociaż z treści zarzutu wynika, iż Skarżącej chodzić mogło o art. 7 kpk (odpowiednikiem tego przepisu w procesie cywilnym jest art. 233 kpc), nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Rejonowy nie dopuścił się uchybień skutkujących wadliwością zapadłego wyroku. Materiał dowodowy oceniony został zgodnie z dyrektywami art. 7 kpk, zaś poczynione ustalenia faktyczne są logiczną i konieczną konsekwencją tej oceny. Brak jest więc podstaw do kwestionowania ich trafności, tak co do oceny materiału dowodowego, dokonanej przez Sąd I instancji, jak i w odniesieniu do ustaleń faktycznych opartych na tej ocenie a stanowiących jednocześnie podstawę faktyczną zawierającą treści wypełniające znamiona czynu przypisanego oskarżonemu. Dlatego przypomnieć należy utrwalony w judykaturze pogląd, że ocena wiarygodności dowodów, dokonana przez Sąd meriti, pozostaje pod ochroną art. 7 kpk, gdy jest poprzedzona ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia do prawdy, gdy rozstrzygnięcie stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, a uzasadnienie wyroku jest wyczerpujące, logiczne oraz zgodne z wiedzą i doświadczeniem życiowym. Ustawa procesowa nie daje podstaw do preferowania lub dyskwalifikowania dowodu według kryterium, czy jest on korzystny, czy też obciążający dla oskarżonego. O wartości dowodu decyduje bowiem jego treść, to znaczy wewnętrzna spójność, konsekwencja oraz przewaga w konfrontacji z innymi dowodami. Każdy dowód musi być oceniony na tle wszystkich pozostałych dowodów zebranych w sprawie. Wnioski, jakie Sąd wysnuł z oceny dowodów i przyjął za podstawę ustaleń faktycznych, zależą od wewnętrznego przekonania tego Sądu. Pozostają one pod ochroną art. 7 kpk, jeżeli Sąd zaprezentuje swoje stanowisko w uzasadnieniu wyroku w taki sposób, iż będzie ono możliwe do weryfikacji w postępowaniu odwoławczym. W sprawie niniejszej, wbrew zarzutom skarżącego, Sąd Rejonowy sprostał tym obowiązkom.
W przypadku przestępstwa oszustwa wnioski te dotyczą strony przedmiotowej działania przestępczego oraz zamiaru bezpośredniego kierunkowego towarzyszącego temu działaniu. Oszustwo polega m.in. na tym, że sprawca w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadza inną osobę fizyczną lub prawną do niekorzystnego rozporządzenia mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd co do należytego pojmowania przedsiębranego działania, przy czym osoba oszukana dobrowolnie oddaje mienie sprawcy. Musi istnieć związek przyczynowy między niekorzystnym rozporządzeniem mieniem, a wprowadzeniem w błąd, to znaczy takimi zabiegami sprawcy, które doprowadzają pokrzywdzonego do mylnego wyobrażenia o rzeczywistym stanie rzeczy. Działania sprawcy nie muszą w takim przypadku przybierać szczególnych form podstępu. Wystarczy, że działanie wywiera pozory, na podstawie których pokrzywdzony dokona błędnej oceny fragmentu istniejącej rzeczywistości, który ma wpływ na podjęcie decyzji majątkowej, a może on dotyczyć na przykład sytuacji materialnej sprawcy i jego zamiarów. Brak należytej staranności ze strony pokrzywdzonego, np. niesprawdzenie rzeczywistej sytuacji majątkowej albo odstąpienie od weryfikacji przedstawionych informacji nie ma znaczenia dla bytu przestępstwa. Oświadczenie o uzyskanych dochodach z prowadzonego gospodarstwa rolnego zostało przez oskarżonego podpisane, a uprzednio wpisane w formularz umowy kredytowej. Wprawdzie „wartość” tego oświadczenia obrońca kwestionuje, jednakże nie mogło ono umknąć uwadze oskarżonego, zważywszy na jego „wytłuszczenie” w tekście. Złożenie zaś takiego oświadczenia w celu uzyskania kredytu prawidłowo Sąd ocenia jako zachowanie wyczerpujące znamiona typu czynu zabronionego z art. 297 § 1 kk. Przestępstwo z art. 286 § 1 kk jest dokonane z chwilą zawarcia niekorzystnej umowy. Niekorzystne rozporządzenie mieniem oznacza pogorszenie sytuacji majątkowej rozporządzającego i jest szersze od pojęcia szkody i straty. Nawet wywiązanie się z części niekorzystnej umowy nie przekreśla istoty działania przestępczego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 29 stycznia 2004 r., II AKa 74/01). Od strony podmiotowej sprawca obejmuje swoim zamiarem bezpośrednim kierunkowym działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Jest ukierunkowany na ten cel i w tym właśnie celu podejmuje określone działania, które mają doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez osobę oszukaną. Sąd odwoławczy, nie znajduje podstaw do uwzględnienia zarzutu obrońcy oskarżonego odnośnie zarzutu naruszenia prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 286 § 1 kk i art. 297 § 1 kk. W pełni natomiast należy podzielić stanowisko Sądu Rejonowego, logicznie i przekonująco uargumentowane, gdy chodzi o przyjęcie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu z art. 286 § 1 kk i art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk oraz podstawy faktyczne i dowodowe przypisania jego sprawstwa i zawinienia oskarżonemu J. S..
Odnosząc się do tego zarzutu apelacji zauważyć należy, iż postawiony zarzut obrazy przepisów prawa materialnego mógłby być skutecznie podnoszony, jednakże tylko w przypadku niekwestionowania prawidłowości dokonanych przez Sąd ustaleń faktycznych. Tymczasem środek zaskarżenia zarzucając obrazę prawa materialnego, jednocześnie kwestionuje poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne, a w pierwszej kolejności zarzuca dowolność i stronniczość oceny dowodów. Nie jest zasadny tak postawiony zarzut obrazy prawa materialnego. O obrazie prawa materialnego można mówić wtedy, gdy do prawidłowo ustalonego stanu faktycznego sąd wadliwie zastosował normę prawną lub bezzasadnie jej nie zastosował, bądź gdy zarzut dotyczy zastosowania lub niezastosowania przepisu zobowiązującego Sąd do jego bezwzględnego respektowania. Jeśli zaś zarzucona wadliwość zaskarżonego orzeczenia polega na przyjęciu za jego podstawę błędnych ustaleń, to ocenie instancyjnej podlega trafność ustaleń faktycznych, a nie obraza przepisów prawa materialnego. W przedmiotowej sprawie do prawidłowo ustalonego stanu faktycznego Sąd zastosował prawidłową kwalifikację prawną czynu, która nie może budzić wątpliwości.
Uchybienie, o jakim stanowi przepis art. 438 pkt 3 kpk, ma miejsce wówczas, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego - nie odpowiada zasadom prawidłowego rozumowania. Błąd może stanowić wynik niepełności postępowania dowodowego (błąd braku), bądź określonych nieprawidłowości w zakresie oceny dowodów (błąd dowolności). Może być zatem wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub braku przestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ich ocenie (art. 7 kpk). Kontrola odwoławcza zaskarżonego wyroku żadnej z powyższych form błędu nie ujawniła.
W błędzie jest Skarżący, gdy twierdzi, że mimo „spłacenia 100 zł po zawarciu umowy” wartość szkody nie została pomniejszona o tą kwotę. Z treści umowy wynika co innego (k. 4). Po zsumowaniu wartości sprzedaży ratalnej (1.200 zł + 1.000zł) oraz elementów, które obejmowała kwota udzielonego kredytu, a to prowizji (114,88zł) oraz ubezpieczenia (131,83 zł) otrzymujemy kwotę 2.446,71 zł. Po pomniejszeniu o częściowo uiszczoną należność sprzedawcy, tj. kwotę 100 zł otrzymujemy kwotę: 2.346,71 zł, a zatem wartość dokonanego niekorzystnego rozporządzenia mieniem, będącą równowartością szkody ( damnum emergens). Nie naliczono bowiem ani odsetek, ani innych wartości ( lucrum cessans).
Niezależnie od powyższego należy podkreślić, że Sąd I instancji nie pominął żadnych okoliczności faktycznych ustalonych w oparciu o przeprowadzone dowodowy, jak również ustalił je w sposób prawidłowy. Dodać przy tym należy, że zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może, tak jak w niniejszej sprawie, polegać wyłącznie na polemice z ustaleniami faktycznymi poczynionymi przez Sąd I instancji. Skarżący nie może, ograniczać się do wskazania rozbieżności pomiędzy stanem faktycznym ustalonym przez Sąd a rzeczywistym, w jego ocenie, przebiegiem zdarzenia, ale powinien wskazać, na czym konkretnie błąd w ustaleniach faktycznych polega (wyrok SN z dnia 24 marca 1975r., II KR 355/74, OSNPG 1975, nr 9, poz. 84, s. 12). Wskazane w apelacji argumenty w żaden sposób nie podważają prawidłowości dokonanych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych co do przypisanego oskarżonemu czynu.
Odnosząc się do tej kwestii odnotować należy, że Sąd I instancji w sposób wnikliwy rozważył okoliczności mające wpływ także na ustalenie znamion strony podmiotowej czynu przypisanego oskarżonemu. Argumentacja Sądu meriti zawarta w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku jest przekonująca i zasługuje w ocenie Sądu odwoławczego na aprobatę, a zatem nie ma potrzeby przytaczania treści uzasadnienia i tej samej argumentacji, skoro uczynił to w prawidłowy sposób Sąd I instancji. W kontekście pisemnych motywów wyroku apelacja obrońcy oskarżonego stanowi polemikę z ustaleniami oraz oceną materiału dowodowego dokonaną przez Sąd I instancji. Autor apelacji nie przedstawia żadnych nowych, istotnych okoliczności, które nie zostały wzięte pod uwagę przez Sąd meriti, a mogłyby mieć wpływ na ustalenie stanu faktycznego.
Błąd w ustaleniach faktycznych ma miejsce tylko wtedy, kiedy Sąd dokona ustaleń sprzecznie z treścią dowodu uznanego za wiarygodny. Nie można mówić o błędzie, jeśli jakieś ustalenie wynika z treści dowodów uznanych przez Sąd I instancji za wiarygodne. Co najwyżej podnieść można by było zarzut dokonania przez Sąd błędów w zakresie oceny dowodów, ale to jest jednak zupełnie innego rodzaju zarzut – obrazy przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść wyroku. W niniejszej sprawie także uchybienie regułom oceny dowodów nie miało jednak miejsca. Poza tym, dla skuteczności zarzutu błędu niezbędne jest wykazanie nie tylko wadliwości ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd, ale i wykazanie konkretnych uchybień w ocenie materiału dowodowego, jakich się dopuścił organ orzekający. Tymczasem apelujący czyniąc zarzuty błędu w ustaleniach faktycznych nie wykazuje, jakie reguły logicznego rozumowania, wiedzy i doświadczenia życiowego Sąd naruszył. Wreszcie zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, nie może się sprowadzać do samej tylko odmiennej oceny materiału dowodowego, jak to czyni Skarżący w apelacji. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom Sądu orzekającego odmiennego poglądu, nie może prowadzić do wniosku o dokonaniu przez ten Sąd błędu w ustaleniach faktycznych.
Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych ma charakter wtórny w stosunku do naruszenia art. 7 kpk, stąd podniesienie zarzutu obrazy tego przepisu czyni zarzut błędu w ustaleniach faktycznych bezprzedmiotowym. Nie sposób uznać za Skarżącym obrońcą oskarżonego J. S., że Sąd I instancji oceniając zgromadzony materiał dowodowy, dopuścił się naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów statuowanej w art. 7 kpk. Zarzut naruszenia powyższej zasady również nie może sprowadzać się do samej polemiki ze stanowiskiem Sądu I instancji wyrażonym w uzasadnieniu orzeczenia, czy też przeciwstawieniu mu odmiennego poglądu opartego na własnej, dokonanej przez Skarżącego, subiektywnej ocenie materiału dowodowego. Nie wystarczy zatem wskazanie, że Sąd dopuścił się uchybienia i ograniczyć się do wyrażenia przekonania, że inaczej należało ocenić dowody. Polemika z oceną zaprezentowaną przez Sąd meriti ma wartość tylko wtedy, gdy wykazuje argumenty podważające tę ocenę. Wybór wiarygodnych źródeł dowodowych jest prerogatywą Sądu I instancji, stykającego się bezpośrednio z dowodami i odnoszącego wrażenia z przebiegu całości rozprawy głównej. Swobodna ocena dowodów ograniczona jest jedynie powinnością przedstawienia rozumowania, które doprowadziło Sąd do dokonanego wyboru. Jest to niezbędne dla ustrzeżenia się dowolności, usuwającej ów wybór spod kontroli stron i kontroli instancyjnej. Sąd odwoławczy nie styka się bezpośrednio z dowodami, toteż swoją działalność ogranicza do weryfikowania racjonalności rozumowania przedstawionego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, a czyni to na podstawie argumentów przytoczonych w apelacji i w zakresie wyznaczonym apelacją. Krytyka odwoławcza, aby była skuteczna, musi więc wykazać usterki rozumowania. Jeśli tego nie czyni a ogranicza się do zapewnienia, że badane zdarzenie miało inny przebieg albo winno być inaczej ocenione, nie można oczekiwać, że krytyka ta zostanie uwzględniona. Mając na względzie powyższe – wbrew odmiennym twierdzeniom zawartym w apelacji – stwierdzić trzeba, że dokonana przez Sąd Rejonowy rekonstrukcja zdarzeń i okoliczności popełnienia przez oskarżonego przypisanego mu czynu nie wykazuje błędów i jest zgodna z przeprowadzonymi dowodami, którym Sąd orzekający dał wiarę i na nich się oparł.
Twierdzenia skarżącego, iż świadek Z. L. powołujący się na niepamięć szczegółów zawieranej umowy, pragnie ukryć prawdziwą swoją rolę w zdarzeniu i posiadanie wiedzy co do tego, że D. P. podaje nieprawdziwe dane odnośnie stanu majątkowego oskarżonego, to nic innego, jak czyste dywagacje. Obrońca prezentuje tu jedynie swą własną ocenę dowodu. Jest więc rzeczą oczywistą, iż w ten sposób nie jest możliwe wykazanie nieprawidłowości stanowiska sądu meriti. Przeciwstawianie ocenie sądu własnej oceny obrońcy jest działaniem o stricte polemicznym charakterze. Jako takie pozostać więc musi bezskuteczne. W samej treści zeznań Z. L. nie sposób dopatrzeć się takich elementów, które przemawiałyby za dyskredytacją tego dowodu, tym bardziej że świadek był przesłuchiwany rok od sporządzenia umowy z oskarżonym, a jednocześnie nie było do zdarzenie jednostkowe, bo umów takich w ciągu roku podpisał daleko więcej. Nie powinna budzić zdziwienia obrońcy okoliczność, iż pamięć ludzka jest w gruncie rzeczy wybiórcza, zwłaszcza, gdy chodzi o wydarzenia odległe czasowo. Jest rzeczą naturalną, iż niektóre detale zaistniałych sytuacji są zapamiętywane na długi czas, podczas gdy inne szybko ulegają zatarciu.
Nietrafnie obrońca oskarżonego kwestionuje dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę dowodów, w tym zeznań świadka Z. L. i D. P.. Wbrew jego twierdzeniom, Sąd poświęcił im wiele uwagi, poddał je szczegółowej analizie i na jej podstawie wyprowadził zasadne wnioski. Okoliczność ta jest oczywista, gdy zważyć wywody zawarte na str. 4-6 pisemnych motywów zaskarżonego wyroku. Z podobną wnikliwością Sąd odnosi się do wyjaśnień oskarżonego, które analizuje i ocenia, wskazując w uzasadnieniu motywy odrzucenia ich części.
Formułując swoje zarzuty Skarżący uznał za niewłaściwą dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę dowodów. Zdaniem Sądu odwoławczego ocena ta jednak jest prawidłowa, a zebrane dowody pozwoliły na dokonanie jednoznacznych ustaleń faktycznych i przesądzenie okoliczności świadczących o sprawstwie i zawinieniu oskarżonego J. S. w zakresie przypisanego mu czynu, co przekładało się także na orzeczenie o karze. Wyrażone treścią uzasadnienia wyroku przekonanie Sądu o wiarygodności dowodów wskazujących na wypełnienie przez oskarżonego jego zachowaniem znamion czynu mu przez Sąd Rejonowy przypisanego pozostaje pod ochroną prawa procesowego, gdyż:
zostało poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 kpk) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 kpk),
stanowiło wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonych (art. 4 kpk),
zostało wyczerpująco i logicznie - z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego - uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 kpk).
Wszystkie powyższe wymogi Sąd I instancji spełnił. Natomiast wywody Skarżącego zawarte w apelacji przedstawiają alternatywną wersję oceny dowodów i stanowią jedynie polemikę z ustaleniami Sądu I instancji nie popartą logicznymi i przekonującymi argumentami. Zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów sąd ocenia dowody i wyciąga z nich wnioski według wewnętrznego przekonania nieskrępowanego regułami prawnymi. Zasada swobodnej oceny dowodów nie oznacza dowolności, albowiem Sąd meriti powinien wyjaśnić, w jaki sposób dowody ocenił i dlaczego wyciągnął z nich takie, a nie inne wnioski dotyczące konkretnych ustaleń faktycznych. Przy czynieniu ustaleń faktycznych Sąd związany jest całokształtem przeprowadzonego postępowania dowodowego, zasadami prawidłowego (logicznego) rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego.
Dokładna lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku prowadzi nieodparcie do wniosku, że Sąd orzekający w sposób bardzo dokładny, wręcz drobiazgowy, wskazał jakim dowodom dał wiarę, a jakim odmówił waloru wiarygodności i dlaczego, kierując się przy tym zasadami omówionymi powyżej. Skutkować to musi przyjęciem, iż taki tok rozumowania Sądu Rejonowego zasługuje na pełną ochronę przewidzianą w art. 7 kpk. Stanowisko Sądu Rejonowego w zakresie oceny kwestionowanych przez apelującego dowodów, Sąd odwoławczy w całości podzielił.
Mając powyższe na uwadze, nie znajdując podstaw do uwzględnienia apelacji obrońcy oskarżonego , poza dokonaniem korekty orzeczenia w trybie art. 455 § 1 kpk, Sąd Odwoławczy w pozostałym zakresie utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, zgodnie z dyspozycją art. 437 § 1 kpk, art. 449 kpk i art. 456 kpk.
Ponieważ w toku postępowania odwoławczego oskarżony J. S. korzystał z pomocy obrońcy z urzędu, na podstawie art. 29 ust. 1 Prawo o adwokaturze, Sąd Odwoławczy zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. Ł. Kancelaria Adwokacka w Ł. kwotę 516,60 zł tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu w postępowaniu odwoławczym. Wysokość opłaty ustalono kierując się zasadami określonymi w § 4 ust. 1 i 3 oraz § 17 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. 2015, poz. 1801), albowiem apelacja została wniesiona po wejściu w życie nowych przepisów regulujących zasady ustalania wysokości opłat z tytułu niepłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
SSO Bożena Przysada SSO Mariusz Sztorc SSO Grażyna Artymiak