Sygn. akt X K 586/15
Dnia 31 maja 2016r.
Sąd Rejonowy Gdańsk – Południe w Gdańsku w X Wydziale Karnym w składzie:
Przewodniczący: Sędzia SR Joanna Jurkiewicz
Protokolant: Marek Madaj
przy udziale prokuratora Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście w Gdańsku Zbigniewa Lemke
po rozpoznaniu w dniach 10.11.2015r., 15.03.2016r. oraz 24.05.2016r. sprawy E. T. (1) ( (...)) , syna J. i Z., urodzonego (...), PESEL (...),
oskarżonego o to, że:
I. w dniu 26.03.2015r. w G. puścił w obieg podrobiony banknot o nominale 50 złotych numer (...) poprzez uiszczenie nim należności za zakup towarów dokonany w sklepie (...), przy czym czynu tego dopuścił się mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem,
tj. o przestępstwo z art. 310§2 k.k. w zw. z art. 31§2 k.k.
II. w dniu 26.03.2015r. w G. usiłował puścić w obieg podrobiony banknot o nominale 50 złotych numer (...) poprzez przedłożenie go w celu uiszczenia należności za zakup towarów dokonany w sklepie (...), jednak zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję pracownika sklepu, przy czym czynu tego dopuścił się mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem,
tj. o przestępstwo z art. 13§1 k.k. w zw. z art. 310§2 k.k. w zw. z art. 31§2 k.k.
III. w dniu 26.03.2015r. w G. puścił w obieg podrobiony banknot o nominale 50 złotych numer (...) poprzez uiszczenie nim należności za zakup towarów dokonany w sklepie (...), przy czym czynu tego dopuścił się mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem,
tj. o przestępstwo z art. 310§2 k.k. w zw. z art. 31§2 k.k.
I. Oskarżonego E. T. (1) uznaje za winnego czynu zarzucanego mu w punkcie I oskarżenia, czyn ten kwalifikuje z art. 310§2 k.k. w zw. z art. 31§2 k.k.
II. Oskarżonego uznaje za winnego czynu zarzucanego mu w punkcie II oskarżenia, czyn ten kwalifikuje z art. 13§1 k.k. w zw. z art. 310§2 k.k. w zw. z art. 31§2 k.k.
III. Oskarżonego uznaje za winnego czynu zarzucanego mu w punkcie III oskarżenia, czyn ten kwalifikuje z art. 310§2 k.k. w zw. z art. 31§2 k.k.
IV. Ustalając, że czyny opisane w punktach I, II i III wyroku stanowią ciąg przestępstw, przy zastosowaniu art. 91§1 k.k., na podstawie art. 310§2 k.k. i art. 33§1, 2 i 3 k.k. skazuje go na karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności oraz grzywnę 100 (stu) stawek dziennych po 10 (dziesięć) złotych każda.
V. Na podstawie art. 69§1 i 2 k.k. i art. 70§1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności zawiesza na okres próby wynoszący 2 (dwa) lata.
VI. Na podstawie art. 63§1 k.k. na poczet orzeczonej kary grzywny zalicza oskarżonemu okres pozbawienia wolności w sprawie od dnia 26.03.2015r. do dnia 14.05.2015r., przyjmując, że jeden dzień pozbawiania wolności jest równy dwóm dziennym stawkom grzywny.
VII. Na podstawie art. 72§1 pkt 5 k.k. zobowiązuje oskarżonego do powstrzymywania się w okresie próby od nadużywania alkoholu.
VIII. Na podstawie art. 316§1 k.k. orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych opisanych pod pozycjami od 1 do 3 wykazu dowodów rzeczowych numer I/260/15/P.
IX. Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokat M. R. kwotę 1.092,24 zł. (jeden tysiąc dziewięćdziesiąt dwa złote dwadzieścia cztery grosze) tytułem pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu E. T. (2) z urzędu.
X. Na podstawie art. 626§1 k.p.k. i art. 624§1 k.p.k. zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych przejmując je na rachunek Skarbu Państwa.
Na oryginale właściwy podpis
Sygn. akt X K 586/15
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 26 marca 2015 roku w godzinach przedpołudniowych E. T. (2) przebywał w S. w okolicach ulicy (...). Tam przed godziną 11:00 spotkał dwóch chłopców – A. K. (1) i O. P.. O. P. wręczył E. T. (2) wydrukowany wcześniej przez A. K. (1) przy pomocy domowej drukarki banknot o nominale 50 zł numer (...) i poprosił, by ten kupił za niego w pobliskim sklepie trzy piwa, po jednym dla każdego z nich i zwrócił mu otrzymaną resztę. Rzeczony banknot był mniejszy niż oryginalny o tym samym nominale i różnił się od niego nieznacznie kolorystyką; nie zawierał przy tym specjalistycznych oznaczeń i innych zabezpieczeń.
Dowód: częściowo zeznania świadków A. K. (1) k. 58, 260-261; O. P. k. 55-56, 261-263; częściowo wyjaśnienia oskarżonego k. 77-78, 89-90, 147-148.
Po rozmowie z O. P. E. T. (2) udał do sklepu (...) mieszczącego się przy ul. (...) i tam kupił trzy piwa płacą za nie podrobionym banknotem. Po wyjściu ze sklepu podszedł do chłopców i oddał im wydaną przez ekspedientkę resztę oraz dwa piwa. Po około 20 minutach dwaj wskazani chłopcy znowu podeszli do E. T. (2) i wręczając mu kolejny banknot o nominale 50 zł (numer (...)), podrobiony w taki sam sposób jak poprzedni, zaproponowali, by tym razem rozmienił dla nich te pieniądze kupując dla siebie wódkę, a dla nich chipsy. E. T. (3) zgodził się i po raz drugi poszedł do sklepu (...). Kiedy płacił podrobionym banknotem za zakupione produkty ekspedientka – M. M. (1) zorientowała się, że różni się on od oryginalnego banknotu pięćdziesięciozłotowego. Chcąc potwierdzić swoje wątpliwości pokazała go dodatkowo koleżance J. K., która również znajdowała się wówczas w sklepie, po czym poinformowała E. T. (2), że nie przyjmie tego pieniądza, ponieważ podejrzewa, że jest on sfałszowany. Słysząc to E. T. (2) pospiesznie zabrał banknot z lady i opuścił sklep. Po jego wyjściu M. M. (1) sprawdziła wygląd pięćdziesięciozłotówki wręczonej jej przez w/w za pierwszym razem i stwierdziła, że ta też znacznie różni się od oryginału. Następnie ekspedientka wyszła przed sklep, by ustalić gdzie udał się E. T. (2) i stwierdziła, że wraz z dwoma chłopcami idzie on w stronę sklepu (...), następnie telefonicznie wezwała Policję.
Dowód: zeznania świadka M. M. k. 32-33, 272; częściowo zeznania świadków A. K. (1) k. 58, 260-261; O. P. k. 55-56, 261-263; częściowo wyjaśnienia oskarżonego k. 77-78, 89-90, 147-148; protokół zatrzymania rzeczy k. 34-35v.; spis i opis rzeczy k. 36; protokół odtworzenia utrwalonych zapisów k. 80-83.
Po nieudanej próbie zapłacenia za zakupiony towar podrobionym banknotem E. T. (2) poszedł do znajdującego się zaledwie kilkadziesiąt metrów dalej, przy ul. (...) sklepu (...). Tam zakupił wódkę dla siebie i chipsy dla A. K. (1) i O. P. płacąc za wszystko podrobionym banknotem o nominale 50 zł (numer (...)). Pracownica sklepu nie zorientowała się, że przyjęty przez nią banknot jest sfałszowany i wydała w/w towar oraz pozostałą resztę pieniędzy.
Dowód: zeznania świadka L. W. k. 24, 263-264; częściowo zeznania świadków A. K. (1) k. 58, 260-261; O. P. k. 55-56, 261-263; częściowo wyjaśnienia oskarżonego k. 77-78, 89-90, 147-148; protokół zatrzymania rzeczy k. 27-28v.; spis i opis rzeczy k. 29.
Ustosunkowując się do stawianych mu zarzutów w toku postępowania przygotowawczego E. T. (2), słuchany w charakterze podejrzanego podał, że faktycznie spotkał w dniu 26 marca 2015 roku dwóch chłopców, którzy wręczali mu po 50 zł, za które kupował dla siebie i dla nich różne rzeczy. Dodał, na późniejszym etapie postępowania, że nie wiedział, iż pieniądze, którymi się posługiwał były podrobione. Jednocześnie z uwagi na wymóg zwięzłości uzasadnienia wynikający z art. 424§1 k.p.k. odstąpiono od cytowania całości wyjaśnień oskarżonego odstępując do wskazanych poniżej kart akt postępowania.
Wyjaśnienia oskarżonego E. T. (2) k. 77-78, 89-90, 147-148.
W toku postępowania przygotowawczego E. T. (2) została poddany badaniu sądowo – psychiatrycznemu przeprowadzonemu przez dwóch biegłych lekarzy psychiatrów. Stwierdzili oni, że oskarżony nie jest chory psychicznie, ani upośledzony umysłowo. W ocenie biegłych oskarżony zdradzał zaburzenia zachowania oraz psychiczne spowodowane uzależnieniem od alkoholu manifestujące się zespołem uzależnienia, którego skutki zostały przez biegłych wyszczególnione. Nadto biegli wskazali, że w czasie popełnienia zarzucanych mu czynów oskarżony miał w znacznym stopniu ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynów i pokierowania swoim zachowaniem zachodziły zatem względem niego przesłanki z art. 31§2 k.k.
Dowody: oponie sądowo – psychiatryczna k. 133-135.
E. T. (2) ma wykształcenie podstawowe. Jest kawalerem i nie ma nikogo na swoim utrzymaniu. Osiąga dochód z tytułu zasiłku socjalnego w wysokości 500 zł miesięcznie. Według oświadczenia był leczony neurologicznie, neguje uzależnienie od alkoholu. Nie był uprzednio karany.
Dowody: dane o karalności.256; dane osobopoznawcze k. 76-77.
Sąd zważył, co następuje:
W świetle wszystkich przeprowadzonych i ujawnionych w toku rozprawy głównej dowodów Sąd przyjął, iż sprawstwo oskarżonego E. T. (2) odnośnie zarzucanych mu czynów nie budzi wątpliwości. Do powyższego przekonania doszedł Sąd w oparciu o całokształt materiału dowodowego, w szczególności zeznań M. M., L. W. oraz zabezpieczonych dowodów rzeczowych w postaci banknotów o nominale 50 złotych numer (...) każdy.
Znaczenie dla dokonania ustaleń faktycznych w sprawie miały zeznania złożone przez M. M. i L. W. – ekspedientki z odwiedzonych w dniu 26 marca 2015 roku przez E. T. (1) sklepów. Analizując wypowiedzi obu kobiet Sąd zważył, iż w pełni wiarygodne były ich depozycje złożone w toku postępowania przygotowawczego. Słuchane wówczas zaledwie na kilka godzin po zdarzeniach będących przedmiotem niniejszego postępowania, bez wątpienia miały świeżo w pamięci ich przebieg i były w stanie dokładnie je zrelacjonować. Wskazane założenie potwierdza fakt, iż zarówno pierwsze zeznania M. M., jak i L. W. były rzetelne i szczegółowe. Nie bez znaczenie pozostawał przy tym fakt, iż wskazania M. M. korespondowały z treścią zapisu z kamer monitoringu sklepowego. Omawiane zeznania miały ponadto szczególne znaczenie dla ustalenia sprawstwa E. T. (2), gdyż każda z ww. bez wahania wskazała go na tablicy poglądowej, jako mężczyznę, który zapłacił jej fałszywym banknotem pięćdziesięciozłotowym. W konsekwencji Sąd dał wiarę twierdzeniom ekspedientek we wskazanej części i uznając je z miarodajny dowód w sprawie, dokonał ustaleń faktycznych w oparciu o ich treść. Co zaś się tyczy zeznań ww. złożonych w toku rozprawy głównej, zdaniem Sądu ich wartość dowodowa była zdecydowanie mniejsza. L. W. słuchana na rok po zdarzeniu nie pamiętała już bowiem jego przebiegu, co wyraźnie sygnalizowała, istotnym było jednak, że po odczytaniu treści jej wcześniejszych depozycji, w całości je podtrzymała. Odnosząc się natomiast do zeznań M. M. (3) z dnia 24 maja 2016 roku Sąd pominął je w zakresie, w jakim świadek wyrażała w nich swoje opinie i przypuszczenia. Świadek nie znała bowiem oskarżonego, nie miała zatem podstaw by móc wypowiadać się w sposób kategoryczny, co do jego wiedzy odnośnie pochodzenia banknotów, jakimi się posługiwał. W kwestii stwierdzenia M. M., iż „widocznie tak musiało być, że banknot wyglądał jak oryginał”, również i one zostało przez Sąd pominięte. W toku pierwszego przesłuchania świadek wyraźnie wskazywała bowiem, iż wręczony jej banknot o nominale 50 zł różnił się od oryginału. Na poparcie swoich słów wyliczyła wówczas różnice między autentycznym banknotem a falsyfikatem, w związku z czym to właśnie pierwszym jej wskazaniom w tym przedmiocie Sąd dał wiarę.
Przechodząc do omówienia zeznań O. P. Sąd za zasadniczo wiarygodne uznał te złożone w dniu 26 marca 2015 roku, wówczas świadek przedstawił bowiem szczegółową i wewnętrznie spójną wersję wydarzeń. Co więcej O. P. w toku postępowania przygotowawczego nie starał się zatajać niekorzystnych dla siebie okoliczności – wprost przyznał, iż od początku zdawał sobie sprawę, że banknoty, którymi dysponował A. K. (1) były podrobione, podał też, że to on wręczał je oskarżonemu. Dodał, że nie była to pierwsza sytuacja, gdy miał do czynienia z podrobionymi banknotami. Powyższe zaś w ocenie Sądu pozytywnie wpłynęło na ocenę wiarygodności omawianych depozycji, ponieważ świadczyło o szczerości wypowiedzi świadka. W konsekwencji nic nie stało na przeszkodzie, by dokonać w oparciu o twierdzenia O. P. z dnia 26 marca 2015 roku ustaleń w sprawie. Skrajnie odmiennie należało ocenić zeznania ww. złożone przed Sądem. Składając je świadek wyraźnie usiłował bowiem pomniejszyć swoją odpowiedzialność – wskazywał, że nie wiedział, iż posiadane przez A. K. (1) banknoty zostały podrobione, utrzymywał, iż E. T. (4) nie poinformował ich, że w sklepie nie chcieli przyjąć banknotu, który od niech otrzymał, wreszcie – podawał, że banknoty wręczał oskarżonemu wspólnie z A. K. (1), nie zaś sam. Sąd doszedł zatem do przekonania, iż depozycjom O. P. z dnia 15 marca 2016 roku nie sposób dać wiary, zwłaszcza, że finalnie sam świadek, po odczytaniu mu zeznań złożonych przez niego w toku postępowania przygotowawczego stwierdził, iż „było tak, jak jest napisane (w protokole jego przesłuchania z dnia 26 marca 2015 roku). Ja dziś zapomniałem”.
Za całkowicie niewiarygodne Sąd uznał zeznania A. K. (1) złożone w dniu 15 marca 2016 roku. Świadek przedstawił wówczas kompletnie nielogiczną, a nadto sprzeczną ze wskazaniami O. P. oraz samego oskarżonego (w zakresie, w jakim Sąd dał im wiarę) wersję wydarzeń. Słuchany przed Sądem A. K. (1) utrzymywał, że nie miał zamiaru „rozmieniać” wydrukowanych wcześniej przez siebie banknotów i twierdził, iż wręczył je wraz z kolegą oskarżonemu „dla żartu”, nie oczekując niczego w zamian. Co więcej świadek nie był w stanie wyjaśnić z jakich względów pierwotnie zeznawał skrajnie odmiennie. W związku z powyższym depozycje A. K. (1) w tym zakresie zostały przez Sąd pominięte. Odmiennie oceniono zeznania złożone przez w/w w toku postępowania przygotowawczego. Przedstawił on wówczas sekwencje zdarzeń zasadniczo spójną z tą zaprezentowaną przez O. P., Sąd za polegające na prawdzie uznał zatem twierdzenia świadka odnośnie faktu przekazania oskarżonemu fałszywych pieniędzy celem ich „rozmienienia” przy okazji robienia zakupów w pobliskich sklepach i dokonał na ich podstawie ustaleń faktycznych w sprawie.
Sąd pominął natomiast zeznania złożone przez B. P. i M. K., ponieważ, choć ich wiarygodność nie budziła zastrzeżeń, ww. nie miały wiedzy na temat sprawstwa E. T. (1).
Pominięto też zeznania A. K. (2), gdyż świadek jedynie zrelacjonował w nich swoje rozmowy z osobami mającymi bezpośrednią wiedze na temat okoliczności zdarzenia, informacje związane z popełnieniem przez oskarżonego zarzucanych mu czynów, jakie posiadał miały zatem charakter jedynie wtórny.
Podobnie Sąd nie miał zastrzeżeń, co do wiarygodności opinii sądowo – psychiatrycznej wydanej w sprawie przez biegłe A. K. (3) i M. W.. W swojej opinii biegłe w sposób jednoznaczny stwierdziły, iż w stosunku do oskarżonego zachodzą przesłanki z art. 31§2 k.k. Opinia ta nie budzi w ocenie Sądu wątpliwości. Została bowiem sporządzone przez biegłe w zakresie ich specjalności zawodowej, zgodnie ze wskazaniami wiedzy oraz doświadczenia. Zaprezentowane zaś wnioski korespondują z całokształtem materiału dowodowego w zakresie, w jakim został on uznany za wiarygodny. Z tych względów Sąd uznał ją za miarodajny dowód na przytoczone okoliczności i dokonał ustaleń w powyższym zakresie również na jej podstawie.
Sąd nie znalazł również podstaw do zakwestionowania autentyczności dokumentów w postaci: danych o karalności, danych osobo poznawczych i protokołów. Brak w sprawie innych dokumentów, które mogłyby podważyć autentyczność wymienionych, bądź też zakwestionować ich autorstwo i treści w nich zawarte. Mając ponadto na uwadze zgodność danych wynikających z powyższych dokumentów z treścią zeznań świadków oraz wyjaśnień oskarżonego, w części w jakiej zostały one uznane za wiarygodne, brak było podstaw do zakwestionowania wiarygodności wskazanych dowodów.
W świetle powyższych rozważań Sąd uznał, iż oskarżony w zasadniczej części swoich wyjaśnień mijał się z prawdą. Są one niewiarygodne w zakresie, w jakim oskarżony utrzymywał, iż był ze sfałszowanym banknotem tylko w jednym sklepie. Z zeznań M. M. i L. W. – ekspedientek ze sklepów (...) oraz (...) wynika bowiem w sposób jednoznaczny, iż w dniu 26 marca 2015 roku E. T. (2) zjawił się u obydwu próbując zapłacić tam podrobionymi banknotami o nominale 50 zł. Odnosząc się do twierdzeń oskarżonego, jakoby nie miał świadomości, że posługuje się podrobionymi pieniędzmi, Sąd stwierdził, iż jak wskazywała M. M. (1) banknoty te były mniejsze od oryginałów i różniły się od nich kolorystyką, zgodnie ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego należało zatem przyjąć, że E. T. (2) wiedział, że nie są to prawdziwe banknoty, mimo to postanowił spróbować zapłacić nimi w pobliskim sklepie. Sposób w jaki wykonano falsyfikaty, jak i okoliczność, że bez konieczności przeprowadzania ich dokładnych oględzin pracownice wskazanych sklepów bez trudu były w stanie stwierdzić, że nie mają do czynienia z prawdziwymi banknotami, w ocenie Sądu przemawia za uznaniem, iż wbrew sugestiom oskarżonego, do odróżnienia pieniądza podrobionego od oryginalnego w tym przypadku nie była potrzebna specjalistyczna wiedza. Co więcej, jak sam przyznał nawet po tym, gdy jedna z ekspedientek powiedziała mu, że nie przyjmie pięćdziesięciozłotowego banknotu, ponieważ jest podrobiony, zgodził się ponownie podjąć próbę jego „rozmieniania” w innym sklepie. Za nielogiczne uznać należało przy tym wytłumaczenie oskarżonego, że został poproszony przez O. P. i A. K. (1) o zrobienie dla nich zakupów, ponieważ ci „nie mieli lat”. Jak wynika z zeznań tak wskazanych chłopców, jak i ekspedientek, robiąc zakupy po raz drugi oskarżony miał kupić dla nich jedynie chipsy, co równie dobrze mogli zrobić sami. Powyższe przemawiało za przyjęciem, iż E. T. (2) wbrew zapewnieniom wiedział, iż posługuje się podrobionymi pieniędzmi, jednak nie dbał o to skupiając się jedynie na możliwości zakupienia w ten sposób alkoholu dla siebie.
Odnośnie kwalifikacji prawnej:
Na podstawie przedstawionej powyżej oceny materiału dowodowego, zdaniem Sądu nie ulega wątpliwości, iż oskarżony E. T. (2) dopuścił się zarzucanych mu czynów kwalifikowanych z art. 310§2 k.k.
W myśl przepisu art. 310§2 k.k. karze podlega ten, kto puszcza w obieg min. nieautentyczny pieniądz lub przyjmuje go w tym celu, przechowuje, przewozi, przesyła albo pomaga do jego zbycia lub ukrycia. Przez „puszczenie w obieg” należy przy tym rozumieć przekazanie podrobionego pieniądza innemu podmiotowi, czy to przez dokonanie zapłaty, czy nawet przez podarowanie. W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie ulega wątpliwości, iż oskarżony w dniu 26 marca 2015 roku w G. dwukrotnie zrealizował znamiona rzeczonego występku, tj. uiszczając należność za zakupiony towar nieautentycznym banknotem o nominale 50 złotych numer (...) najpierw w sklepie (...), a następnie w salepie spożywczym (...). Nadto E. T. (2) przypisać można usiłowanie popełnienia wskazanego przestępstwa, gdyż zamierzał on ponownie zapłacić podrobionym banknotem o nominale 50 złotych numer (...) w sklepie (...), co nie powiodło się jedynie z uwagi na interwencję pracownika sklepu. Podkreślenia wymaga dodatkowo, iż Sąd nie miał wątpliwości, iż oskarżony miał świadomość, że posługuje się podrobionymi banknotami. Bezspornym w świetle poczynionych ustaleń jest, iż banknoty wskazane w akcie oskarżenia zostały podrobione w sposób pozwalający z łatwością odróżnić je od oryginałów, zwłaszcza osobie dorosłej, posługującej się pieniędzmi na co dzień.
Należy w tym miejscu nadmienić, że oskarżony zarzucanego mu czynów dopuścił się mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność rozumienia znaczenia czynu i w znacznym stopniu ograniczoną zdolność pokierowania swoim postępowaniem, a więc w warunkach określonych w art. 31§2 k.k. Wskazana okoliczność została potwierdzona w opinii sądowo – psychiatrycznej sporządzonej w sprawie. Powyższe znalazło zatem odzwierciedlenie w kwalifikacji przypisanych mu występków.
Sąd stwierdził ponadto, że czyny przypisane E. T. (2) w punktach I - III wyroku stanowią ciąg przestępstw w rozumieniu art. 91§1 k.k. – popełnione zostały bowiem praktycznie w tym samym czasie, niewątpliwie w podobny sposób oraz przy wykorzystaniu przez oskarżonego tej samej powtarzającej się sytuacji, a co do żadnego z tych czynów, nie zapadł wcześniej wyrok.
Odnośnie wymiaru kary:
W tym miejscu wyjaśnić należy, dlaczego Sąd w niniejszej sprawie zastosował przy orzekaniu wyroku przepisy kodeksu karnego w brzmieniu obowiązującym po dniu 01 lipca 2015r. W związku z tym, że przepisy kodeksu karnego obowiązujące w czasie popełnienia przez oskarżonego przypisanych mu czynów zostały w istotny sposób zmienione ustawą z dnia 20 lutego 2015r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2015.396), należało rozstrzygnąć kwestię tzw. konkurencji ustaw, czyli rozstrzygnąć, która z ustaw byłaby dla oskarżonego względniejsza. Stosownie do zgodnego stanowiska doktryny i orzecznictwa, które Sąd orzekający w sprawie w pełni podziela, ocena, która z konkurujących ustaw jest względniejsza dla oskarżonego, zawsze wymaga uwzględnienia okoliczności konkretnej sprawy ( vide: uchwała SN z dnia 24 listopada 1999 r., I KZP 38/99, OSNKW 2000, nr 1-2, poz. 5). Aprobując przytoczony pogląd, Sąd orzekający w sprawie dostrzegł, iż generalnie sytuacja E. T. (2) w obu stanach prawnych jest tożsama - zagrożenie karne przewidziane w art. 310§2 k.k. jest bowiem identyczne. W obydwu stanach prawnych znajduje nadto względem niego zastosowanie art. 91§1 k.k. Mając zatem na uwadze, iż zasadą jest stosowanie ustawy obowiązującej w momencie orzekania, nie znajdując postaw dla stosowania ustawy karnej obowiązującej przed wskazaną nowelizacją Sąd wyrokował w oparciu o przepisy kodeksu karnego w brzmieniu z dnia 01 lipca 2015 roku.
Rozważając kwestię kary dla E. T. (2) za opisane powyżej czyny, Sąd miał na względzie przesłanki określone w dyrektywach jej wymiaru ujętych w art. 53 k.k.
Wymierzając oskarżonemu karę za przypisany mu ciąg przestępstw Sąd miał na względzie w pierwszej kolejności fakt, iż miał on w znacznym stopniu ograniczoną zdolność pokierowania swoim postępowaniem. Nie działał przy tym w sposób przemyślany, planowy lecz raczej pod wpływem impulsu. Nie mniej jednak niewątpliwie E. T. (5) miał jednocześnie świadomość, że jego zachowanie jest sprzeczne z obowiązującymi przepisami, tym samym umyślnie naruszył obowiązujący porządek prawny, co Są poczytał na jego niekorzyść. Za okoliczność obciążającą Sąd uznał także fakt, iż oskarżony, w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów, jak sam przyznał, znajdował się pod wpływem alkoholu. Na korzyść oskarżone przemawiała natomiast okoliczność, iż nie wchodził on wcześniej w konflikt z prawem.
Zgodnie z brzmieniem przepisu stanowiącego podstawę skazania E. T. (5) za przypisany mu ciąg przestępstw podlegał karze pozbawienia wolności do roku do 10 lat. Mając zatem na względzie wskazane okoliczności, a w szczególności fakt działania oskarżonego w warunkach określonych w art. 31§2 k.k., Sąd doszedł do przekonania, iż karą adekwatną i sprawiedliwą będzie w tym przypadku kara jednego roku pozbawienia wolności.
Sąd uznał ponadto, iż słusznym jest orzeczenie wobec oskarżonego za przypisany mu czyn obok kary pozbawienia wolności – kary grzywny, albowiem dopuścili się on tego przestępstwa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej (art. 33§2 k.k.). Orzeczenie tej kary powinno uświadomić oskarżonemu, iż dokonywanie przestępstw nie jest opłacalne i tym samym dodatkowo oddziaływać prewencyjnie na oskarżonego. Wysokość kary grzywny, tj. 100 stawek dziennych po 10 zł każda, w przekonaniu Sądu, spełnia dyrektywy określone w przepisie art. 33§3 k.k., zgodnie z którym ustalając stawkę dzienną, sąd bierze pod uwagę dochody sprawcy, jego warunki osobiste, rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe; stawka dzienna nie może być niższa od 10 złotych, ani też przekraczać 2.000 złotych. Mając na względzie fakt, iż oskarżony jest osobą bezrobotną utrzymującą się z zasiłku socjalnego, określenie wysokości jednej stawki dziennej grzywny na kwotę 10 zł jest uzasadnione.
Mając z kolei na względzie, iż kara wymierzona oskarżonemu nie przekroczyła dwóch lat pozbawienia wolności oraz biorąc pod uwagę jego warunki osobiste, Sąd uznał, iż przypisane oskarżonemu przestępstwa były zdarzeniami incydentalnymi i tym samym wystarczające dla osiągnięcia wobec niego celów kary, a w szczególności zapobieżenia jego powrotowi do przestępstwa, będzie orzeczenie kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Jak wynika z informacji z Krajowego Rejestru Karnego E. T. (2) nie był uprzednio karany, istnieją zatem podstawy by uznać, iż wejście przez niego w konflikt z prawem miało jedynie charakter jednorazowy. Wykonanie wymierzonej zaś oskarżonemu kary pozbawienia wolności w warunkach izolacji penitencjarnej nie jest zatem niezbędne dla osiągnięcia celów, jakie są stawiane karze w sferze prewencji szczególnej. Sąd doszedł bowiem do przekonania, że kara pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, spełni cele stawiane karze, w szczególności wystarczy do tego, aby zapobiec popełnianiu przez w/w oskarżonego czynów zabronionych w przyszłości. W okolicznościach przedmiotowej sprawy, mając na względzie przede wszystkim fakt braku demoralizacji oskarżonego oraz działania oskarżonego w warunkach art. 31§2 k.k., Sąd uznał, iż dla zrealizowania celów stawianych karze, nie jest konieczne jej efektywne wykonywanie w warunkach penitencjarnych. Z tego też względu, Sąd na podstawie art. 69§1 i 2 k.k. oraz art. 70§1 pkt. 1 k.k. warunkowo zawiesił wykonanie orzeczonej wobec E. T. (2) kary pozbawienia wolności, na okres dwóch lat tytułem próby. Orzeczony okres próby, będzie w ocenie Sądu wystarczający do skutecznego zweryfikowania przyjętej, pozytywnej prognozy kryminologicznej, co do przyszłej postawy oskarżonego.
Ponadto Sąd w punkcie VI uzasadnianego orzeczenia, na podstawie art. 63§1 k.k. na poczet orzeczonej kary grzywny zaliczył oskarżonemu okres pozbawienia wolności w sprawie od dnia 26 marca 2015 roku do dnia 14 maja 2015 roku, przyjmując, że jeden dzień pozbawiania wolności jest równy dwóm dziennym stawkom grzywny.
Na postawie art. 72§1 pkt. 5 k.k. Sąd, mając na względzie warunki osobiste oskarżonego, wobec warunkowego zawieszenia orzeczonej względem niego kary pozbawienia wolności zdecydował o zobowiązaniu go do powstrzymywania się w okresie próby od nadużywania alkoholu. Zastosowanie względem oskarżonego rzeczonego środka, w ocenie Sądu będzie stanowiło dodatkową gwarancję dla realizacji celów kary w sferze prewencji szczególnej.
Sąd zobligowany treścią art. 316§1 k.k. orzekła również przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych opisanych pod pozycjami od 1 do 3 wykazu dowodów rzeczowych numer I/260/15/P, tj. podrobionych banknotów zatrzymanych w toku niniejszego postępowania.
Sąd zasądził też na rzecz obrońcy oskarżonego – adw. M. R. 1.092,24 zł, tytułem zwrotu nieopłaconych kosztów pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu w niniejszej sprawie z urzędu.
Nadto Sąd na podstawie art. 626§1 k.p.k. i art. 624§1 k.p.k. zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych. Sąd przy rozstrzyganiu tej kwestii miał na uwadze, że E. T. (2) utrzymuje się jedynie ze świadczenia socjalnego w wymiarze 500 zł. miesięcznie, a nadto orzeczono względem niego karę grzywny, zatem należy ocenień, iż poniesienie przez niego ww. kosztów będzie stanowiło nadmierne obciążenie.
.
Sędzia SR Joanna Jurkiewicz
Zarządzenia :
1. (...),
2. (...),
3. (...).
G., dnia 10.06.2016r.
Sędzia SR Joanna Jurkiewicz