Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 210/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 września 2013r

Sąd Okręgowy w Ostrołęce II Wydział Karny w składzie:

Przewodnicząca: SSO Anna Łaszczych

Sędziowie: SO Ryszard Warda (spr.)

SO Wiesław Oryl

Protokolant: Ewa Pędzich

przy udziale Prokuratora Prok. Okr.: Ewy Budzińskiej

po rozpoznaniu w dniu 26 września 2013r

sprawy P. S.

oskarżonego o czyn z art. 178a§4 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Ostrołęce z dnia 6 maja 2013r, sygn. akt II K 262/13

orzeka:

1.  zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy uznając apelację za oczywiście bezzasadną,

2.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 140 zł (w tym 120 zł opłaty) kosztów procesu za postępowanie odwoławcze.

Sygn. akt II Ka 210/13

UZASADNIENIE

P. S. został oskarżony o to, że w dniu 3 marca 2013r w O. na ul. (...) kierował samochodem osobowym marki O. (...) o nr rej. (...) będąc w stanie nietrzeźwości, przy stwierdzonej zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu w I bad. – 1,22 mg/l, w II bad. – 1,20 mg/l, przy czym czynu tego dopuścił się będąc wcześniej skazanym prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Ostrołęce sygn. akt II K 1101/10 za przestępstwo określone w art. 178a§4 kk, jak również znajdując się w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych orzeczonych za ww. przestępstwo,

tj. o czyn z art. 178a§4 kk.

Sąd Rejonowy w Ostrołęce wyrokiem z dnia 6 maja 2013r w sprawie o sygn. akt II K 262/13 uznał oskarżonego za winnego zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu z tym, iż przyjął, że P. S. był również skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Przasnyszu z dnia 27 listopada 2006r, sygn. akt VII K 412/06 za przestępstwo określone w art. 178a§1 kk i za to na podstawie art. 178a§4 kk skazał go wymierzając mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawie art. 42§2 kk Sąd orzekł wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 6 lat. Ponadto na mocy art. 50 kk orzekł podanie wyroku do publicznej wiadomości poprzez wywieszenie jego treści na tablicy ogłoszeń w Urzędzie Miasta O. przez okres 1 miesiąca. Orzekając o kosztach sądowych, Sąd zasądził od P. S. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 120 zł opłaty oraz 110 zł tytułem wydatków za postępowanie.

Obrońca oskarżonego P. S. apelacją zaskarżył powyższy wyrok w części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze zarzucając mu rażącą niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu kary, która jest nieadekwatna do stopnia zawinienia oskarżonego, społecznej szkodliwości zarzuconego mu czynu, ani nie realizuje potrzeby społecznego oddziaływania kary, przy czym decydując o karze Sąd niedostatecznie uwzględnił okoliczności łagodzące w postaci przyznania się oskarżonego do zarzucanego czynu i wyrażenia skruchy, a także dobrowolnie podejmowanego przez niego leczenia choroby alkoholowej.

Z powyższych względów obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez znaczne złagodzenie kary pozbawienia wolności i warunkowe zawieszenie jej wykonania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i to w stopniu oczywistym. Podniesiony w niej zarzut rażącej niewspółmierności kary jest niesłuszny i stanowi efekt ignorowania realiów sprawy oraz błędnej wykładni przepisów prawa karnego statuujących dyrektywy i zasady wymiaru kary.

W pierwszej kolejności należy wskazać, iż wymiar kary zawsze może wzbudzać wątpliwości z uwagi na eksponowanie w kodeksie karnym elementu uznaniowości. Kodeks karny otwiera drogę takiej praktyce, gdyż art. 53§1 kk stanowi, iż Sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę. Sąd I instancji, podobnie jak Sąd Odwoławczy jest oczywiście ograniczony karno-materialnymi dyrektywami i zasadami wymiaru kary. Wskazany wyżej art. 53 kk wymienia cztery dyrektywy wymiaru kary, które Sąd ma obowiązek uwzględnić. Pierwsze dwie z nich to współmierność kary do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu, zaś kolejne dwie – realizujące cele kary – to dyrektywa oddziaływania kary na sprawcę oraz dyrektywa społecznego oddziaływania. W judykaturze Sądu Najwyższego przeważa pogląd, iż wymienione wyżej dyrektywy kary są równoważne, a preferencja jednej z nich może wynikać albo z przepisów ustawy, albo preferencji sądów, gdy brak wskazań ustawowych.

W tym zakresie należy podkreślić, iż art. 438 pkt. 4 kpk konstytuuje możliwość zmiany orzeczenia w zakresie kary, ale tylko w sytuacji, gdy jest ona rażąco niewspółmiernie łagodna lub surowa. Należy zatem zaznaczyć, iż powodem ewentualnej „korekty” zaskarżonego wyroku nie może być każde stwierdzenie niewspółmierności, a jedynie jej postać rażąca. W judykaturze wskazuje się, iż zarzut niewspółmierności kary, jako zarzut z kategorii ocen, można zasadnie podnosić wówczas, gdy kara, jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowość sprawcy, innymi słowy - gdy w społecznym odczuciu jest karą niesprawiedliwą (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 kwietnia 1985r, sygn. akt V KRN 178/85). Niewspółmierność zachodzi zatem wówczas, gdy kara wymierzona za przypisane przestępstwo nie odzwierciedla w należytym zakresie stopnia społecznej szkodliwości czynu i nie uwzględnia w wystarczającej mierze celów kary (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 1990r, sygn. akt WR 363/90).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należy stwierdzić, że orzeczona przez Sąd I instancji bezwzględna kara pozbawienia wolności w żadnym wypadku nie może być uznana za karę rażąco niewspółmierną. Orzekając o karze Sąd merytoryczny należycie uwzględnił wszystkie okoliczności wpływające na jej ostateczny kształt wskazane w art. 53 kk i dał temu wyraz w części merytorycznej uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Sąd ten w sposób dostateczny zaakcentował, dlaczego wymierzył oskarżonemu karę pozbawienia wolności w wymiarze 6 miesięcy. Trafnie także, wbrew twierdzeniom apelującego, Sąd Rejonowy wymierzając karę, wziął pod uwagę sposób naruszenia przez oskarżonego obowiązujących zasad bezpieczeństwa. P. S. w stanie upojenia alkoholowego, w porze nocnej, kierował pojazdem na ulicy o dużym natężeniu ruchu. Nadto pomimo obowiązującego go zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, zakaz ten naruszył. Wymierzona przez Sąd orzekający kara pozbawienia wolności, zważywszy na ustawowe granice kary za czyn z art. 178a§4 kk kształtujące się w przedziale od 3 miesięcy do lat 5 jest stosunkowo łagodna i zdecydowanie nie można jej uznać za rażąco niewspółmierną.

W ocenie Sądu Odwoławczego podnoszone w apelacji zachowanie się oskarżonego po popełnieniu inkryminowanego czynu polegające na wyrażeniu skruchy i przyznaniu się do winy nie pozostawało bez wpływu na wymiar kary, aczkolwiek w sytuacji procesowej oskarżonego nie miało istotnego znaczenia. Materiał dowodowy zaoferowany przez prokuratora był kompletny i jednoznacznie wskazywał na sprawstwo oskarżonego. Zachowanie P. S. nie zmieniło zatem sytuacji dowodowej, a mogło przynieść mu tylko korzyści. Sąd miał również wątpliwości co do okazywanej przez oskarżonego skruchy. Uznaniu za wiarygodnym tego oświadczenia sprzeciwia się postawa P. S. przed popełnieniem przestępstwa. Był on uprzednio karany sądownie za przestępstwa podobne z art. 178a§1 kk i 178a§4 kk, a mimo tego dopuścił się kolejnego występku o tożsamym charakterze. Gdyby faktycznie żałował swojego czynu, to nie doprowadziłby do jego popełnienia po raz trzeci.

W przedmiotowej sprawie nieracjonalne jest podnoszenie przez skarżącego, iż w latach 2011-2013 skutecznie radził sobie z „problemem alkoholowym” przy pomocy lekarskiej. Tego typu okoliczności mogą mieć znaczenie przy wymiarze kary, wszakże nie na tyle, by przeważyć nad treścią materialną przestępstwa. Sprawcę karze się za jego czyn, a nie bliżej niesprecyzowane próby uporania się z uzależnieniem. W tym miejscu trzeba uwypuklić, iż P. S. naraził na niebezpieczeństwo nie tylko własne zdrowie i życie, ale także zdrowie i życie innych uczestników ruchu drogowego. W wydychanym powietrzu stwierdzono u niego bardzo dużą zawartość alkoholu, w kolejnych badaniach było odpowiednio 1,22 mg/l i 1,20 mg/l.

Brak jest także podstaw do zastosowania wobec oskarżonego środka probacyjnego w postaci warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności. Warunkiem zastosowania tej instytucji jest spełnienie przesłanki o charakterze indywidualno-prewencyjnym: jeżeli owo zawieszenie jest wystarczające dla osiągnięcia wobec sprawcy celów kary, w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. W przypadku dopuszczenia się czynu zabronionego z art. 178a§4 kk powyższy wymóg dodatkowo jest obostrzony o konieczność zaistnienia szczególnie uzasadnionego wypadku – o czym mowa w §4 art. 69 kk. Ustawodawca w tej materii zrównał możliwość warunkowego zawieszenia kary wobec sprawców przestępstwa z art. 178a§4 kk do sprawców przestępstw o charakterze chuligańskim. W odniesieniu do P. S. nie może być mowy o szczególnie uzasadnionym wypadku, który przemawiałby za skorzystaniem z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania wymierzonej mu kary pozbawienia wolności.

Sąd I instancji trafnie uznał, że P. S. nie spełnia żadnej z wymienionych przesłanek. Nie zachodzi wobec niego pozytywna prognoza kryminologiczna, a tym bardziej nie wystąpiły wyjątkowe okoliczności wskazujące na potrzebę zastosowania wnioskowanego środka probacyjnego. Postawa oskarżonego, a przede wszystkim jego rażąco lekceważące podejście do norm prawnych wskazuje, iż poprzez niewykonanie kary pozbawienia wolności nie zostaną osiągnięte cele kary.

Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy nie podzielając argumentów obrońcy oskarżonego uznał apelację za oczywiście bezzasadną i na zasadzie art. 437§ kpk zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

Na podstawie art. 626 kpk w zw. z art. 636§1 kpk oraz art. 8 w zw. z art. 2 ust. 1 pkt. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r o opłatach w sprawach karnych zasądzono od oskarżonego kwotę 120 zł tytułem opłaty za postępowanie odwoławcze i obciążono go pozostałymi kosztami procesu za postępowanie odwoławcze.

Z tych względów orzeczono, jak w sentencji.