Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 188/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 czerwca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie Wydział II Karny w składzie:

Przewodniczący: SSO Tomasz Wojciechowski (spr.)

Sędziowie: SSO Marta Krajewska - Drozd

SSO Mariusz Sztorc

Protokolant: protokolant Beata Szczotkowska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Łańcucie - Elżbiety Kud - Kłak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 9 czerwca 2016 r.

sprawy A. M.

oskarżonego o przestępstwo z art. 178a § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Łańcucie

z dnia 15 stycznia 2016 r., sygnatura akt II K 323/15

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

1.  na podstawie art. 66 § 1 kk i art. 67 § 1 kk warunkowo umarza postępowanie karne wobec oskarżonego na okres próby 2 (dwóch) lat,

2.  na podstawie art. 67 § 3 kk w zw. z art. 63 § 4 kk orzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 1 (jednego) roku, zaliczając na jego poczet okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 21 września 2015 r. do dnia 9 czerwca 2016 r.,

3.  na podstawie art. 67§ 3 kk orzeka wobec oskarżonego świadczenie pieniężne w kwocie 1 (jednego) tysiąca złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej,

II. zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za obie instancje

SSO Tomasz Wojciechowski

SSO Mariusz Sztorc SSO Marta Krajewska - Drozd

Sygn. akt II Ka 188/16

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Łańcucie wyrokiem z dnia 15 stycznia 2016 roku, sygn. akt
II K 323/15 uznał oskarżonego A. M. za winnego tego, że w dniu
21 września 2015r. w miejscowości K. woj. (...) kierował w ruchu lądowym samochodem osobowym marki O. (...) nr rej. (...) znajdując się w stanie nietrzeźwości – wyniki badań: I – 0,34 mg/l, II – 0,33 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, tj. popełnienia przestępstwa z art. 178a § 1 kk i za to na podstawie art. 178a § 1 kk w zw. z art. 33 § 1 i § 3 kk skazał go na karę grzywny
w wymiarze 100 stawek dziennych, przyjmując wysokość stawki dziennej za równoważną kwocie 10 zł.

Na podstawie art. 42 § 2 kk Sąd orzekł wobec oskarżonego środek karny
w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 3 lat.

Na podstawie art. 63 § 4 kk Sąd zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonego
środka karnego okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 21 września 2015 roku do daty uprawomocnienia się niniejszego wyroku.

Na podstawie art. 43a § 2 kk Sąd orzekł wobec oskarżonego świadczenie pieniężne w kwocie 5000 zł, płatne na rzecz Funduszu Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej (tak w oryginale).

Na podstawie art. 627 kpk i art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. –
o opłatach w sprawach karnych Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 90,00 zł tytułem wydatków postępowania oraz kwotę 100,00 zł tytułem opłaty.

Od powyższego wyroku apelację złożył oskarżony, zarzucając rażącą niewspółmierność wymierzonej kary, przejawiającej się w orzeczeniu wobec oskarżonego kary grzywny w wymiarze 100 stawek dziennych, przy przyjęciu wysokości jednej stawki dziennej na kwotę 10 zł oraz orzeczenia wobec niego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 3 lat oraz świadczenia pieniężnego w kwocie 5000,00 zł w sytuacji, gdy wystarczającym byłoby wymierzenie mu kary względniejszej, gdyż Sąd I instancji w wydanym wyroku nadmiernie skupił swoją uwagę na analizie okoliczności obciążających oskarżonego nie doceniając należycie okoliczności przemawiających na jego korzyść.

Podnosząc powyższe skarżący wniósł:

- o zmianę zaskarżonego wyroku oraz warunkowe umorzenie postępowania
i zastosowanie środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres do lat 2,

ewentualnie

- o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy rozważył, co następuje:

Apelacja, pomimo pewnych niedostatków redakcyjnych, nosi cechy zasadności. Dotyczy to w szczególności postulatu zmiany zaskarżonego wyroku w kierunku zastosowania warunkowego umorzenia postępowania karnego.

Stąd też rozważania co do istoty kontroli instancyjnej poprzedzić należy uwagą dotyczącą konstrukcji środka odwoławczego. Idzie bowiem o to, że w układzie procesowym odznaczającym się zaskarżeniem wyroku skazującego przez oskarżonego, który domagał się ukształtowania jego odpowiedzialności karnej w oparciu o środek probacyjny określony w art. 66 § 1 kk, nie powinien on podnosić zarzutu rażącej niewspółmierności kary, lecz wytknąć uchybienie polegające na niesłusznym niezastosowaniu tego środka (zresztą na podstawie przyczyny odwoławczej zawartej w tej samej jednostce redakcyjnej ustawy karnej procesowej, tj. art. 438 pkt 4 kpk).

Wyartykułowanie tego spostrzeżenia okazało się konieczne ze względu na treść art. 25 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2016r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 437) nakładającego na sąd odwoławczy rozpoznający niniejszą sprawę nakaz stosowania art. 427 § 1 kpk w brzmieniu obowiązującym w okresie od dnia 1 lipca 2015r. do dnia 14 kwietnia 2016r., który to przepis określał powinność sformułowania zarzutów stawianych rozstrzygnięciu lub ustaleniu przez wszystkie podmioty uprawnione do wniesienia środka odwoławczego, a nie tylko przez osoby kwalifikowane z uwagi na wiedzę prawniczą (jak przed pierwszą z tych dat i po drugiej).

Przechodząc do meritum, przyznać trzeba rację skarżącemu, że w realiach sprawy spełnione zostały wszystkie przesłanki wyrażone w art. 66 § 1 i 2 kk determinujące dopuszczalność warunkowego umorzenia postępowania karnego.

Po pierwsze, społeczna szkodliwość czynu zarzucanego (a następnie przypisanego) oskarżonemu nie jest znaczna, tyle że argumentacja zaprezentowana w tej mierze w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku jest niepełna, gdyż pomija niektóre okoliczności wymienione w art. 115 § 2 kk, a także wadliwa, jako że odwołuje się do okoliczności spoza katalogu, o którym mowa w tym przepisie ustawy karnej. Dlatego też wymaga ona uzupełnienia, tudzież skorygowania. I tak, bezpieczeństwo w komunikacji jako dobro prawem chronione ma charakter ogólny, natomiast na poziomie szczegółowości w przypadku przestępstw stypizowanych w rozdziale XXI Kodeksu karnego chodzi o ochronę głównie życia i zdrowia innych uczestników ruchu drogowego, które lokowane są wysoko w hierarchii dóbr prawnych. Podkreślić jednak warto i to, że zagrożenie tych dóbr osobistych postrzegać można jedynie w kategorii abstrakcyjnego, a nie konkretnego i bezpośredniego, skoro pojazd prowadzony był przez oskarżonego prawidłowo i nie sprowadzał żadnego niebezpieczeństwa dla innych uczestników ruchu drogowego. Nie doszło zatem do wyrządzenia jakiejkolwiek szkody, a rozmiar grożącej postrzegać wypada jako znikomy i pozbawiony konkretyzacji. Z punktu widzenia sposobu i okoliczności popełnienia czynu zaakcentować warto, że stopień nietrzeźwości oskarżonego był nikły, zaś prowadzony przez niego samochód osobowy nie wymagał, ze względu na swe właściwości fizyczne, zachowania ponadprzeciętnego (szczególnego) poziomu koncentracji i uwagi, które to funkcje doznają upośledzenia ze strony alkoholu (jak również innych środków i substancji psychoaktywnych). Ponadto oskarżony spożywał alkohol w dniu poprzedzającym jazdę w godzinach pomiędzy 17.00 a 20.00 przy okazji spotkania towarzyskiego. Wypił wprawdzie sporą dawkę, bo 2 litry, ale napoju mającego niską zawartość alkoholu, jakim jest piwo. A. M., mając świadomość rodzaju i ilości wprowadzonego do organizmu alkoholu oraz rozeznanie (powszechnie przecież wiadome) co do tego, że wydalanie alkoholu jest procesem długotrwałym, decydując się na prowadzenie pojazdu mechanicznego po upływie bez mała 12 godzin od zakończenia konsumpcji przewidywał możliwość popełnienia przestępstwa i godził się na to, co jest równoznaczne z przyjęciem po jego stronie zamiaru ewentualnego, czyli łagodniejszej postaci umyślności. Niewątpliwie oskarżony naruszył podstawowy obowiązek ciążący na kierowcy (zachowania trzeźwości), a tym samym regułę ostrożności o fundamentalnym wręcz znaczeniu dla bezpieczeństwa komunikacji, aczkolwiek stopień tego naruszenia ocenić wypada jako niewielki, głównie ze względu na niskie stężenie alkoholu w organizmie sprawcy oraz działanie w zamiarze ewentualnym. Wypadkowa ogółu tych okoliczności o charakterze przedmiotowo – podmiotowym prowadzi do konkluzji, którą wyeksponowano na wstępie niniejszego akapitu.

Po drugie, stopień winy oskarżonego także nie jest znaczny. Słusznie uznał Sąd Rejonowy, że A. M. jest mężczyzną dojrzałym, o ukształtowanej już osobowości, właściwym stanie rozwoju umysłowego, wolnym od zakłóceń czynności psychicznych i odpowiednim zasobie doświadczenia życiowego, a więc z powodu wieku i poczytalności jest podmiotem zdatnym do przypisania zawinienia. Trafnie też nie dostrzegł sąd orzekający po stronie oskarżonego jakiejkolwiek atypowej sytuacji motywacyjnej, dla której mógłby on nie dać posłuchu normie sankcjonowanej określonej w art. 178a § 1 kk. Jednakże racje przedstawione w poprzednim akapicie w części dotyczącej przyjęcia zamiaru ewentualnego zyskują i tę doniosłość, że w aspekcie rozpoznawalności bezprawia uprawniają twierdzenie co do zbliżenia się oskarżonego do granicy błędu. Konstatacja ta wpływa wydatnie na umniejszenie stopnia winy A. M., który nie przekracza poziomu określonego w art. 66 § 1 kk.

Po trzecie, okoliczności popełnienia czynu zarzuconego oskarżonemu nie budzą wątpliwości, co prawidłowo ustalił sąd I instancji i w żadnej mierze nie kwestionował skarżący.

Po czwarte, A. M. nie był karany za przestępstwo umyślne, o czym przekonuje w sposób dobitny treść informacji o jego osobie z Krajowego Rejestru Karnego.

Po piąte, wobec oskarżonego zachodzi pozytywna prognoza kryminologiczna, że pomimo warunkowego umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. A. M. przyznał się bowiem do zrealizowania zarzucanej mu czynności sprawczej i wyraził skruchę, która nie ma cech wyłącznie werbalnej deklaracji, lecz stanowi przejaw rzeczywistego i szczerego napiętnowania przestępczej zaszłości, a także uwrażliwienia na przyszłość, by uniknąć tego rodzaju zdarzeń. W miejscu zamieszkania ujawnia społecznie pożądane postawy poprzez działanie na rzecz zapewnienia środków utrzymania czteroosobowej rodziny, dla której pozostaje jedynym żywicielem. W środowisku pracy również legitymuje się pozytywną opinią, skoro dał się poznać jako pracownik sumienny, kompetentny, odpowiedzialny i dobrze funkcjonujący w ramach zespołu. Pomimo osiągnięcia średniego wieku (45 lat) oskarżony nie był dotychczas karany. Od 27 lat posiada uprawnienia do kierowania pojazdami, a od 18 lat jest zatrudniony na stanowisku kierowcy. Z tej racji przejechał już bezwypadkowo, a nawet bezkolizyjnie kilkaset tysięcy kilometrów, co obrazuje jego postawę wobec przepisów i zasad regulujących ruch drogowy, w tym rzutujących na jego bezpieczeństwo. W tej sytuacji istnieją racjonalne podstawy do stwierdzenia, że prowadzenie pojazdu w dniu 21 września 2015r. w stanie nietrzeźwości w sposób incydentalny oraz zdecydowany odbiegało od sposobu życia oskarżonego, w którym przestrzegał on porządku prawnego, zaś w obszarze ruchu drogowego wykazywał się poczuciem odpowiedzialności i wrażliwości na innych uczestników.

Po szóste wreszcie, czyn zarzucany oskarżonemu nie jest zagrożony karą przekraczającą 5 lat pozbawienia wolności, jako że sprawca występku z art. 178a § 1 kk podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

W świetle wyartykułowanych powyżej racji warunkowe umorzenie postępowania karnego wobec oskarżonego jest nie tylko dopuszczalne z uwagi na spełnienie wszystkich przesłanek stosowania tego środka probacyjnego, lecz także odpowiada indywidualnym potrzebom resocjalizacyjno – wychowawczym A. M., które są tego rodzaju, że nie wymagają oddziaływania za pomocą wyroku skazującego, przy czym zweryfikowaniu trafności przyjętej prognozy kryminologicznej posłużyć ma dwuletni okres próby.

Przesłanką stosowania środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów jest zagrożenie, które mógłby w przyszłości stwarzać powrót sprawcy do ruchu, przy czym obowiązuje zależność, że im wyższy jest ten stopień, tym zakres, a także czas trwania środka winien uleć rozszerzeniu, bądź zwiększeniu. Tymczasem realia sprawy są tego rodzaju, że oskarżony spożył alkohol okazjonalnie w dniu poprzedzającym prowadzenie pojazdu, stopień jego nietrzeźwości był nikły, posiada on duże doświadczenie w prowadzeniu pojazdów różnego rodzaju, a przy tym odpowiednio ukształtowane poczucie odpowiedzialności i poziom wrażliwości, co przekłada się na ugruntowaną postawę wobec bezpieczeństwa w komunikacji, która jest społecznie akceptowana i pożądana. To z kolei sprawia, że zachowanie z dnia 21 września 2015 r. stanowiło eksces rażąco odbiegający od dotychczasowego sposobu jego życia, zwłaszcza w aspekcie przestrzegania zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Pochodną tego przekonania sądu odwoławczego jest orzeczenie na podstawie art. 67 § 3 kk zakazu prowadzenia wprawdzie wszelkich pojazdów mechanicznych, ale w minimalnym ustawowym wymiarze jednego roku. Od razu też zaznaczyć wypada, że na poczet przedmiotowego środka karnego zaliczono oskarżonemu okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 21 września 2015 r. do dnia 9 czerwca 2016 r. w oparciu o przepis art. 63 § 4 kk.

W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku zaakcentowano zmianę polityki karania sprawców przestępstwa z art. 178a § 1 kk, która zestawiona została z potrzebami w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Cele ogólnoprewencyjne mają odpowiednie zastosowanie przy orzekaniu środka probacyjnego określonego w art. 66 § 1 kk (co wynika z treści art. 56 kk), aczkolwiek nie należy tracić z pola oglądu i tego, że wśród przesłanek dopuszczalności warunkowego umorzenia postępowania ustawodawca nie zamieścił negatywnego ujęcia, że jest ono wyłączone, jeżeli miałby przemawiać za tym wzgląd na społeczne oddziaływanie. W ocenie Sądu Okręgowego wyrazem realizacji tej właśnie funkcji jest orzeczenie wobec oskarżonego świadczenia pieniężnego w trybie art. 67§3 kk, którego wysokość nieznacznie przenosi połowę należnego mu miesięcznego wynagrodzenia za pracę.

Dygresyjne odnotować trzeba, że niewspółmierne (w sensie surowości represji prawnokarnej) potraktowanie sprawcy może w odczuciu społecznym budzić nawet współczucie dla niego, co z pewnością nie sprzyja kształtowaniu świadomości prawnej społeczeństwa, tudzież autorytetu organów wymiaru sprawiedliwości.

Z naprowadzonych powodów orzeczono reformatoryjnie jak w pkt I części dyspozytywnej wyroku. Ponadto zwolniono oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za obie instancje, gdyż uiszczenie przez niego tych należności byłoby zbyt uciążliwe ze względu na sytuację materialną i rodzinną, skoro jest on jedynym żywicielem czteroosobowej rodziny i otrzymuje wynagrodzenie ze stosunku pracy na poziomie minimalnej wysokości.

Wyrok sądu odwoławczego – poza wskazanymi w jego treści przepisami ustawy karnej – znajduje oparcie w art. 437 § 1 kpk oraz art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 634 kpk.

SSO Tomasz Wojciechowski

SSO Mariusz Sztorc SSO Marta Krajewska - Drozd