Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX W 4424/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 czerwca 2016 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie Wydział IX Karny

w składzie: Przewodniczący - SSR Joanna Sienicka

Protokolant – Wojciech Sowul

Bez udziału oskarżyciela publ.

po rozpoznaniu w dniu 11. 02, 15. 03, 26 .04, 24.05, 21 .06 . 2016 r.

sprawy L. D. (1)

c. W. i A. z domu C. , ur. (...) w O.

obwinionej o to, że:

I w dniu 22 października 2015r. około godziny 20:10 w miejscowości J. ul. (...) gm. S. z klubu (...) będąc osobą odpowiedzialną oraz prowadzącą ćwiczenia sportowe głośną muzyką oraz głośnymi odgłosami osób ćwiczących dopuściła się zakłócenia spokoju dla T. G. (1);

II W dniu 29 października 2015r. około godziny 20:05 w miejscowości J. ul. (...) gm. S. z klubu (...) będąc osobą odpowiedzialną oraz prowadząca ćwiczenia sportowe głośną muzyką oraz głośnymi odgłosami metalicznymi sprzętu do ćwiczeń dopuściła się zakłócenia spokoju dla W. N. (1)

- tj. za wykroczenie z art. 51§1 kw

ORZEKA

I obwinioną L. D. (1) uznaje za winną tego, że w dniach 22 października 2015r. około godziny 20:10 i 29 października 2015r. około godziny 20:05 w miejscowości J. ul. (...) gm. S. w klubie (...) prowadząc zajęcia sportowe głośną muzyką zakłóciła spokój odpowiednio T. G. (1) i W. N. (1) i za to z mocy art. 51 § 1kw w zw. z art. 9§2 kw skazuje ją na karę grzywny w wymiarze 100(sto)zł ;

II na podstawie art. 118 § 1 kpw i art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt. 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych obciąża obwinioną zryczałtowanymi wydatkami postępowania w kwocie 100 (sto) złotych i opłatą w kwocie 30 (trzydzieści) złotych.

Sygn akt IX W 4424/15

UZASADNIENIE

L. D. (1) została obwiniona o to, że w dniu 22 października 2015r. około godziny 20:10 w miejscowości J. ul. (...) gm. S. z klubu (...) będąc osobą odpowiedzialną oraz prowadzącą ćwiczenia sportowe głośną muzyką oraz głośnymi odgłosami osób ćwiczących dopuściła się zakłócenia spokoju dla T. G. (1) oraz w dniu 29 października 2015r. około godziny 20:05 w miejscowości J. ul. (...) gm. S. z klubu (...) będąc osobą odpowiedzialną oraz prowadząca ćwiczenia sportowe głośną muzyką oraz głośnymi odgłosami metalicznymi sprzętu do ćwiczeń dopuściła się zakłócenia spokoju dla W. N. (1) tj. za wykroczenia z art. 51§1 kw.

Obwiniona mieszka w O., jest panną, nie ma nikogo na swoim utrzymaniu, pracuje w spółce (...) osiągając miesięczny dochód około(...) złotych. Według oświadczenia w przeszłości nie była karana za wykroczenia.

W O. przy ul. (...) na (...) budynku wielorodzinnego znajduje się lokal usługowy o powierzchni około 180 m ( 2). Bezpośrednio nad lokalem znajdują się trzy lokale mieszkalne zajmowane przez T. G. (1), W. i K. N. (1) oraz S. M. (1) wraz z rodziną. Od marca 2015 r. w w/w lokalu usługowym prowadzenie działalności- siłowni oraz klubu (...) (...), rozpoczął B. O. (1). Obwiniona zatrudniona jest w tym klubie jako (...), prowadziła zajęcia (...). W klubie do ćwiczeń wykorzystywano sztangi, ciężarki, bieżnie. W czasie zajęć włączana była muzyka. Z uwagi na skargi mieszkańców bloku skierowanie bezpośrednio do najemców lokalu oraz do Wspólnoty Mieszkaniowej, sufit lokalu został wyciszony poprzez wyklejenie go (...). Ponadto we wrześniu 2015 r. właściciel (...) B. O. (1) z lokalu wywiózł sztangi, hantle oraz inne ciężkie przyrządy do ćwiczeń.

W dniu 22.10.2015 r. zajęcia w klubie prowadziła obwiniona, były to zajęcia przy muzyce, która odtwarzana była z głośników umieszczonych przy suficie pomieszczenia. Dźwięki pochodzące z siłowni w postaci m.in. odgłosów muzyki , stuków dochodziły do mieszkania pokrzywdzonej T. G. (1). Około godz. 20:10 pokrzywdzona powiadomiła policję zgłaszając zakłócenie spokoju. Przybyli na miejsce funkcjonariusze S. M. (2) i J. L. na klatce schodowej zastali kilkoro mieszkańców bloku, który zgłaszali , iż z pomieszczenia na (...) budynku dochodzą odgłosy muzyki, śmiechy osób uczestniczących w zajęciach, odgłosy prowadzonych ćwiczeń, stuki. Mieszkańcy skarżyli się, iż odgłosy dochodzące z w/w lokalu zakłócają im spokój. Policjanci po rozmowie z mieszkańcami udali się do (...) . W czasie interwencji nie były już prowadzone zajęcia i z siłowni nie dochodziły żadne odgłosy. Obwiniona wraz z inną osoba sprzątała już pomieszczenie po zajęciach.

W dniu 29.10.2015 r. około godz. 20:05 obwiniona ponownie prowadziła zajęcia w klubie. Odgłosy towarzyszące treningowi oraz muzyka odtwarzana podczas ćwiczeń dochodziła do mieszkań umieszczonych na piętrze. Pokrzywdzona W. N. (1) zawiadomiła policję o zakłócaniu spokoju. Funkcjonariusze R. K. (1) i D. J. po przybyciu na miejsce rozmawiali z mieszkańcami lokali znajdujących się nad siłownią. Mieszkańcy zgłaszali, iż podczas zajęć prowadzonych w lokalu dochodzą do ich mieszkań odgłosy osób tam ćwiczących, odgłosy używanego sprzętu oraz głośna muzyka. Funkcjonariusze udali się do klubu (...), gdzie zajęcia prowadziła obwiniona. L. D. przyznała, że podczas zajęć odtwarzana jest muzyka, a na sali ćwiczy około 15 osób. W czasie interwencji w lokalu nie było już osób ćwiczących, muzyka była wyłączona z uwagi na zakończenie treningu.

(dowody: notatka urzędowa k. 1, k. 2, zdjęcie przedstawiające plan treningów k. 36, k. 59-63, dokumentacja Wspólnoty Mieszkaniowej związana z działalnością Klubu (...) k. 42-55, informacja o mieszkańcach k. 72, zdjęcia przedstawiające osoby ćwiczące k. 86-87, zeznania S. M. k. 38, zeznania J. L. k. 38, zeznania R. K. k. 38-38v., zeznania W. N. k. 13, k. 38v.-39, zeznania T. G. k. 16, k. 39, zeznania B. O. k. 64-65v., zeznania K. N. k. 65v.-66, zeznania M. N. k. 66, zeznania S. M. k. 88-89)

Obwiniona L. D. (1) nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej wykroczenia. Wyjaśniła, iż podczas zajęć nie używa żadnego sprzętu, który mógłby powodować hałas, a muzyka odtwarzana jest cicho, ponieważ w czasie treningu rozmawia z osobami ćwiczącymi. Obwiniona zaznaczyła, iż podczas zajęć nie używa mikrofonu zatem muzyka musi być cicho aby ćwiczący mogli ją słyszeć. L. D. przyznała, że wpływały skargi mieszkańców z lokali położonych nad siłownią, z których wynikało, iż zajęcia prowadzone są za głośno. Obwiniona wyjaśniła, że po skargach pomieszczenie zostało wygłuszone poprzez izolację sufitu i właściciel siłowni wywiózł z klubu ciężki sprzęt – hantle, sztangi, którego używanie mogło powodować hałas. Wyjaśniła, iż sprzęt został wywieziony do innego lokalu we wrześniu 2015 r. Ponadto obwiniona wskazała, iż pokrzywdzone od samego początku prowadzenia klubu - siłowni zgłaszały zastrzeżenia i sugerowały, że nie pozwolą na tego typu działalność. Potwierdziła że mieszkania obu pokrzywdzonych znajdują się bezpośrednio na lokalem siłowni. Dodatkowo obwiniona zaznaczyła, iż podczas prowadzenia zajęć często słychać było metaliczne odgłosy dochodzące z garaży i piwnic – pomieszczeń, które są pod poziomem siłowni. Obwiniona wyjaśniła, że zajęcia najpóźniej kończyły się około godz. 20:00.

Sąd nie podzielił wyjaśnień obwinionej albowiem pozostają w sprzeczności z dowodami zgromadzonymi w sprawie - z zeznaniami pokrzywdzonych, które mieszkają bezpośrednio nad lokalem w którym prowadzona była siłownia. W ocenie Sądu wyjaśnienia obwinionej stanowią wyraz przyjętej przez nią linii obrony zmierzającej do uniknięcia odpowiedzialności za popełnione wykroczenie. Z wyjaśnień obwinionej wynika, iż to pokrzywdzone są nadmiernie wrażliwe na hałasy i starają się utrudnić prowadzenie działalności klubu . Obwiniona sama przyznała, że w czasie zajęć odtwarza muzykę z głośników umieszczonych przy suficie pomieszczenia. Niewątpliwie taki sposób zamontowania tych urządzeń przyczyniał się do tego, iż dźwięk przenosił się do mieszkań znajdujących się ponad siłownią. Zaznaczyć przy tym należy iż to obwiniona, jako osoba prowadząca zajęcia, miała bezpośredni wpływ na głośność muzyki odtwarzanej podczas zajęć . W przypadku zgłoszeń iż muzyka odtwarzana jest zbyt głośno oraz mając świadomość wcześniejszych skarg sąsiadów na hałasy, w tym muzykę, docierające z klubu do ich mieszkań, obwiniona winna była ustawić natężenie muzyki w taki sposób aby nie przeszkadzało to mieszkańcom budynku. Sąd miał na uwadze, iż obwiniona nie jest właścicielką klubu i nie decydowała jaki rodzaj sprzętu jest na wyposażeniu siłowni. Natomiast na głośność odtwarzanej w klubie muzyki miała bezpośredni wpływ.

W ocenie Sądu na podzielenie zasługują zeznania mieszkańców z bloku przy ul. (...)T. G., W. N., K. N. oraz S. M.. Wszyscy świadkowie podkreślali, iż podczas zajęć prowadzonych w klubie do ich mieszkań dochodzą odgłosy utrudniające normalne funkcjonowanie. Wskazywali , iż chodzi przede wszystkim o muzykę, odgłosy osób ćwiczących a także odgłosy używania sprzętu do ćwiczeń. Odgłosy roznoszą się po ścianach budynku i docierają do mieszkań utrudniając wieczorny i popołudniowy wypoczynek. Dodatkowo świadkowie wskazywali, iż zgłaszali zarówno właścicielowi lokalu oraz właścicielowi klubu (...) problem związany z hałasami jakie dochodzą do mieszkań podczas ćwiczeń. T. G. podkreśliła, że początkowo próbowała rozmawiać z obwinioną oraz B. O. aby zajęcia prowadzili ciszej i nie zakłócali spokoju mieszkańcom budynku . Jednak, gdy rozmowy nie przyniosły efektu zdecydowała się wzywać na interwencje Policję. T. G. podkreśliła, ze hałas był na tyle uciążliwy, że czasami musiała na całe dnie opuszczać swoje mieszkanie ponieważ nie mogła w nim przebywać . W. N. również wskazała iż odgłosy dochodzące z siłowni utrudniały korzystanie z mieszkania. W. N. zaznaczyła, iż w jej ocenie lokal na parterze budynku nie jest przystosowany do prowadzenia tego rodzaju działalności ponieważ odgłosy z niego rozchodzą się po ścianach budynku. W. N. zeznała, że początkowo wspólnie z mężem próbowali rozmawiać z właścicielem siłowni oraz obwinioną. B. O. po rozmowach tych ograniczył prowadzenie zajęć, prowadziła je tylko obwiniona, z którą nie mogli się porozumieć. Dodatkowo W. N. zaznaczyła, że na odgłosy dobiegające z siłowni skarżyli się również inni sąsiedzi. K N. również dokładnie opisał hałasy dochodzące z siłowni. Dodatkowo zaznaczył, że gdy zgłaszał obwinionej lub właścicielowi klubu problem z hałasem zajęcia prowadzone były ciszej. Potwierdził, iż lokal został wyciszony jednak nie dało to właściwego efektu, ponieważ nadal było słychać osoby ćwiczące. K. N. podkreślił, że najbardziej uciążliwe były odgłosy ciężkich sprzętów używanych przez ćwiczących. S. M., którego mieszkanie również znajduje się bezpośrednio nad lokalem którym zlokalizowana była siłownia także potwierdził, uciążliwość prowadzonej działalności. S. M. wskazał, iż czasem podczas ćwiczeń zbyt głośno dotwarzana była muzyka. Hałasy te utrudniały wypoczynek i przeszkadzały jego małym dzieciom, przez budziły się. Zaznaczył przy tym, iż po zwróceniu uwagi prowadzący zajęcia ściszał muzykę. Świadek podkreślił, że głośniki w klubie zamontowane były pod sufitem i w swoim mieszkaniu odczuwał przenoszone dźwięki, słychać było dudnienie. Wskazał, że słychać było także odgłosy używanych podczas ćwiczeń sprzętów. Zaznaczył przy tym, że po zgłoszeniu problemu prowadzącym zawsze było ciszej, dlatego nie zgłaszał policji faktu zakłócania spokoju. S. M. potwierdził, że pomagał innym mieszkańcom sporządzić pismo do zarządcy budynku wskazujące na uciążliwość siłowni zlokalizowanej w ich bloku.

Sąd w pełni podzielił zeznania wskazanych powyżej świadków albowiem są jasne, spójne i logiczne oraz korespondują ze sobą. Świadkowie opisali jakiego rodzaju hałasy im przeszkadzają i zakłócają ich spokój. Wskazywali, iż po zwróceniu uwagi zwykle zajęcia prowadzone były ciszej, co jednoznacznie wskazuje, iż osoba prowadząca zajęcia sportowe miała możliwość regulowania głośności muzyki odtwarzanej podczas zajęć.

Sad uznał za wiarygodne także zeznania funkcjonariuszy Policji przeprowadzających interwencję w dniach 22 i 29.01.2015 r. Policjanci wskazali iż obecni na miejscu mieszkańcy zgłaszali zakłócanie spokoju przez działalność siłowni umieszczonej na(...) ich budynku. R. K. zaznaczył, iż mieszkańcy wskazywali na muzykę, która miała im przeszkadzać. Obecni podczas rozmowy byli nie tylko mieszkańcy zajmujący lokale bezpośrednio nad siłownią ale także inni. Funkcjonariusze przyznali, że w czasie interwencji było już cicho i na klatce nie było słychać żadnych odgłosów co wynikało z faktu, iż zajęcia zostały już zakończone i obwiniona już zamykała lokal.

Sąd w pełni podzielił powyższe zeznania ponieważ są jasne i logicznie oraz znajdują potwierdzenie w omówionych dowodach i korespondują z treścią notatek urzędowych sporządzonych przez interweniujących funkcjonariuszy w dniach interwencji 22 i 29.10.2015 r.

W ocenie Sądu na podzielenie zasługuje także dokumentacja nadesłana przez administratora budynku do którego mieszkańcy różnych lokali skierowali pismo z prośbą o interwencję w sprawie uciążliwego sąsiedztwa siłowni. Pod pismem podpisało się 10 mieszkańców, którzy dokładnie wskazywali hałasy jakie im przeszkadzają i utrudniają normalnie funkcjonowanie. Dokumentacja wprawdzie nie dotyczy dni objętych zarzutem jednak na jej podstawie można stwierdzić iż mieszkańcy już wcześniej próbowali rozwiązać problem uciążliwego sąsiedztwa siłowni zanim zaczęli na interwencję wzywać policję.

Sąd uznał za wiarygodne także przedłożone przez obwinioną i właściciela siłowni zdjęcia przedstawiające plan treningów, albowiem potwierdzają one iż zajęcia odbywały się w tym obiekcie. Na ich podstawie wbrew twierdzeniem obwinionej nie można jednak stwierdzić czy podczas ćwiczeń była odtwarzana muzyka i jak głośno były one prowadzone.

Sąd zasadniczo podzielił również zeznania B. O. (1) właściciela klubu (...) który wskazał, że podjął starania aby prowadzona przez niego działalność nie była uciążliwa dla innych mieszkańców budynku, wyciszył sufit pomieszczenia, a gdy skargi nadal się pojawiały , przeniósł ciężkie urządzenia do ćwiczeń do innego lokalu. Dodatkowo zaznaczył, iż od września 2015 r. sam nie prowadził ćwiczeń przy ul (...) . Zajęcia prowadziła jedynie obwiniona. Świadek potwierdził iż przy suficie zamontowane są głośniki z których podczas ćwiczeń odtwarzana jest muzyka. Zaznaczyć należy, iż świadek wskazał iż nie był obecny na zajęciach w dniach interwencji 22.10. i 29.10.2015 r. i nie mógł stwierdzić z jakim natężeniem podczas zajęć obwiniona odtwarzała wówczas muzykę. Obecnie w lokalu przy ul. (...) nie są już prowadzone zajęcia , albowiem , jak świadek zaznaczył, po zakończeniu umowy najmu wiosną 2016 r. zrezygnował z prowadzenia siłowni w tym miejscu.

Z uwagi na okoliczności ujawnione w toku przeprowadzonego postępowania Sąd dokonał zmiany opisu czynu zarzucanego obwinionej i uznał ją za winną tego, że w dniach 22 października 2015 r. około godziny 20:10 i 29 października 2015 r. około godziny 20:05 w miejscowości J. ul. (...) gm. S. w klubie (...) prowadząc zajęcia sportowe głośna muzyką zakłóciła spokój odpowiednio T. G. (1) i W. N. (1). Swoim zachowaniem obwiniona wyczerpała znamiona wykroczeń z art. 51 § 1 kw.

Do przypisania odpowiedzialności za czyn określony w art. 51 § 1 kw niezbędne jest określenie pojęcia wybryku, który zakłóca spokój innym osobom. Nie ulega wątpliwości, że jest to krzyk, hałas, głośne słuchanie muzyki, oglądanie telewizji czy ogólnie głośne zachowanie. Czyn określony w art. 51 § 1 kw którym sprawca zakłóca spokój czy porządek publiczny bądź spoczynek nocny rażąco odbiega od przyjętych w danych okolicznościach obowiązujących norm zachowania. Zachowanie sprawcy pozostaje w oczywistej sprzeczności z zasadami współżycia społecznego. Należy także przytoczyć pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 02.12.1992 r. określający wybryk jako zachowanie, którego „wśród konkretnych okoliczności czasu, miejsca i otoczenia, ze względu na przyjęte zwyczajowo normy ludzkiego współżycia nie należało się spodziewać, które zatem wywołuje powszechnie negatywne oceny społeczne i uczucia odrazy, gniewu, oburzenia. Wybryk charakteryzuje sprzeczność z powszechnie akceptowanymi normami zachowania się (III KRN (...).

Zachowanie obwinionej polegające na zbyt głośnym odtwarzaniu muzyki w lokalu w czasie zajęć sportowych z całą pewnością było sprzeczne z obowiązującymi zasadami współżycia społecznego i wywołało uczucie niezadowolenia, dyskomfortu u pokrzywdzonych oraz zakłóciło ich spokój, tym bardziej, że miało to miejsce w godzinach późno popołudniowych i wieczornych przeznaczonych na odpoczynek.

Do zakłócenia spokoju niewątpliwie doszło . Obwiniona w czasie zajęć odtwarzała muzykę na tyle głośno, że było to słyszalne nie tylko w mieszkaniach pokrzywdzonych znajdujących się bezpośrednio nad lokalem w którym znajduje się siłownia ale także w mieszkaniach na wyższych poziomach, co wynika z zeznań omówionych świadków.

Sąd miał na uwadze , iż obwiniona była tylko pracownikiem klubu i nie miała wpływu na to jakiego rodzaju urządzenia są na wyposażeniu siłowni . Ponadto wspólnie z właścicielem klubu podjęli próbę wyciszenia pomieszczenia i ostatecznie zabrali nawet część ciężkiego i głośnego sprzętu . Miała natomiast bezpośredni wpływ na natężenie muzyki emitowanej podczas prowadzonych zajęć .

W ocenie Sądu wymierzona obwinionej kara grzywny w wymiarze 100 złotych jest adekwatna do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości popełnionego przez nią czynu. Orzeczona kara w pełni zrealizuje cele w zakresie prewencji generalnej i indywidualnej. Obecnie obwiniona nie prowadzi już zajęć w tym lokalu.

Z uwagi na fakt skazania Sąd na podstawie art. 118 § 1 kpw i art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt. 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych obciążył obwinionego zryczałtowanymi wydatkami postępowania w kwocie 100 złotych oraz opłatą w kwocie 30 złotych uznając iż osiągane przez nią dochody pozwalają jej na ich uiszczenie.