Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 120/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 maja 2016 roku

Sąd Rejonowy w Świdnicy I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący SSR Maria Kruźlak

Protokolant Maja Foremny

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 11 maja 2016 roku w Ś.

sprawy z powództwa Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ulicy (...) w Ś.

przeciwko P. M.

o nakazanie wydania dokumentacji

I. oddala powództwo;

II. nie obciąża strony powodowej obowiązkiem uiszczenia na rzecz pozwanego kosztów procesu.

Sygn. akt I C 120/15

UZASADNIENIE

Powódka Wspólnota Mieszkaniowa (...) położonej w Ś. przy ulicy (...) w pozwie skierowanym przeciwko P. M. domagała się nakazania pozwanemu wydania znajdującej się w jego posiadaniu dokumentacji stanowiącej własność powódki w postaci: książek rachunkowych, bankowych, dokumentów sądowych i komorniczych, wyciągów bankowych, księgi protokołów, uchwał Wspólnoty i jej Zarządu oraz korespondencji Wspólnoty i Zarządu, umów, porozumień oraz innych. Ponadto wnosiła o zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu podała, że swoje powództwo opiera na przepisie art. 222 § 1 k.c. i powołała się na fakt, że Wspólnota jest właścicielem dokumentów, których pozwany mimo wezwania nie chce wydać. Pozwany był administratorem, a umowa dotycząca administrowania uległa rozwiązaniu. Po jej zakończeniu pozwany nie rozliczył się ze Wspólnotą i odmówił wydania dokumentacji. Zgodnie z brzmieniem umowy łączącej strony, winien był dokonać rozliczeń i wydać dokumenty stanowiące własność Wspólnoty. Powódka podała ponadto, że nie może w sposób jednoznaczny określić, jakie dokumenty pozwany faktycznie posiada.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa. Oświadczył, że wszystkie dokumenty zostały wydane. Jeśli natomiast jest w posiadaniu innych dokumentów, powódka winna je wskazać, bo bez tego pozwany nie może się odnieść do żądania. W toku rozprawy pozwany oświadczył, że nie ma innych dokumentów Wspólnoty, te które nie zostały odebrane przez jej przedstawiciela zostały prawdopodobnie zniszczone w niszczarce pozwanego.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny

Bezspornym w sprawie jest, że powodową Wspólnotę Mieszkaniową (...) położonej w Ś. przy ulicy (...) tworzą właściciele 15 wydzielonych lokali oraz Gmina M. Ś. jako współwłaściciel w udziale 2,62 %. Pozwany wykonywał dla tej Wspólnoty czynności administratora na podstawie pisemnej umowy, której treścią nie dysponuje żadna ze stron.

Wspólnota przekazała pozwanemu jako administratorowi dokumenty dotyczące nieruchomości pod koniec 2008 roku. W toku wykonywania czynności pozwany gromadził w swoim biurze wszystkie dokumenty Wspólnoty związane z rachunkowością, zawieraniem umów, podejmowaniem uchwał. Pozwany miał wyłączny dostęp do konta bankowego.

Dowód: zeznania członków zarządu Wspólnoty M. K. – k. 62, Z. H. – k. 62 v – 70, zeznania pozwanego – k. 117 - 119

W dniu 27 lutego 2013 roku Wspólnota Mieszkaniowa (...) przy ulicy (...) w Ś. podjęła uchwałę o zatwierdzeniu planu gospodarczo – finansowego na rok 2013 stanowiącego załącznik do uchwały.

Dowód: uchwała – k. 13, plan – k. 14

W dniu 11 kwietnia 2013 roku Wspólnota podjęła uchwałę o rezygnacji z dniem 1 lipca 2013 roku z zarządu sprawowanego przez pozwanego. Pozwany zakwestionował ważność tej uchwały z powodu wad formalnych.

Dowód: uchwała – k. 21, pismo pozwanego – k. 19

Pismem z dnia 22 kwietnia 2013 roku złożonym w tym samym dniu w biurze pozwanego Wspólnota wypowiedziała pozwanemu umowę o administrowanie nieruchomością. W tym samym dniu wezwała pozwanego do wydania dokumentów.

Dowód: pismo – k. 18, pismo – k. 20

Uchwałą z dnia 25 lipca 2013 roku Wspólnota Mieszkaniowa powołała nowy Zarząd w osobach M. K., Z. H., T. T..

Dowód: uchwała – k. 6

Pozwany pełnił funkcję administratora do 31 lipca 2013 roku. Na początku sierpnia 2013 roku przekazał nowemu administratorowi pierwszą część dokumentów Wspólnoty, w dniu 13 września 2013 roku kolejną. W kwietniu 2014 roku na prośbę nowego administratora dostarczył dalszą cześć dokumentacji. W jego biurze pozostały jeszcze niektóre dokumenty, które pozwany uznał za nieistotne. W połowie września 2014 roku pozwany przy okazji corocznych porządków przeprowadzanych w biurze o tej porze, prawdopodobnie zniszczył wszystkie nieodebranie dokumenty Wspólnoty.

Dowód: zeznania pozwanego – k. 84 – 86, k. 117 – 119, zeznania świadka J. S. – k. 104v - 105

Sporządzone zostały trzy protokoły przekazania – przyjęcia, z których wynikało, że G. P. jako nowy administrator Wspólnoty przyjęła od pozwanego następujące dokumenty: uchwałę z 2013 roku o zatwierdzeniu planu gospodarczo – finansowego, bilans za 2012 rok, sprawozdanie finansowe za 2012 roku, NIP, REGON, polisę, akty notarialne, pieczątkę, CIT – 8, dokumentację dotyczącą rozliczeń za dostarczone media, dokumenty księgowe za okres od 1 stycznia 2013 roku do 31 lipca 2013 roku a ponadto dokumentację techniczną budynku. Tylko jeden z dokumentów nosił datę 13 września 2013 roku. W innym, bez daty, powołano się na przekazanie rozliczeń dotyczących innej Wspólnoty, a obejmujących okres do 31 marca 2014 roku. Wyciągi i rachunki dotyczyły tylko 2013 roku, wcześniejszych pozwany nie przekazał. Oświadczył nowemu administratorowi, że przekazuje dokumenty takie, jakie posiada.

Dowód: protokoły przekazania – przejęcia – k. 15 – 17, zeznania świadka G. P. – k. 76 – 77

Wspólnota Mieszkaniowa skierowała do pozwanego pismo datowane na dzień 5 listopada 2014 roku, w którym wezwała go do wydania pełnej i kompletnej dokumentacji w tym dokonania wszelkich rozliczeń finansowych w terminie do dnia 15 listopada 2014 roku pod rygorem wystąpienia na drogę sądową. Odbiór pisma potwierdził pracownik pozwanego w dniu 5 listopada 2014 roku.

Dowód: pismo powódki – k. 10

W odpowiedzi na wezwanie do wydania dokumentów pozwany pismem z dnia 12 listopada 2014 roku wezwał do przedłożenia uwierzytelnionej kopii dokumentu, z którego będą wynikać uprawnienia osób, które podpisały pełnomocnictwo oraz szczegółowego wykazania, jakich dokumentów domaga się Wspólnota.

Dowód: pismo pozwanego – k. 8

Pismem z dnia 16 listopada 2014 roku Wspólnota wezwała ostatecznie pozwanego do wydania książek rachunkowych, wyciągów bankowych, dokumentów sądowych i komorniczych, rozliczenia z pobranych opłat czynszowych. Wyznaczyła ostateczny termin na dzień 24 listopada 2014 roku. Odbiór pisma potwierdził w dniu 17 listopada 2014 roku pracownik pozwanego.

Dowód: pismo do pozwanego – k. 7

Poza kierowaniem pism także nowy administrator nieruchomości wzywał telefonicznie pozwanego do wydania rachunków, faktur i rozliczeń dotyczących Wspólnoty z okresu wcześniejszego.

Dowód: zeznania członków zarządu Wspólnoty M. K. – k. 62, Z. H. – k. 62 v – 63, T. T. – k. 63, Z. B. – k. 63v

Sąd zważył

Powodowa Wspólnota Mieszkaniowa (...) przy ulicy (...) w Ś. działa na podstawie przepisów ustawy z dnia 24 czerwca 1994 roku o własności lokali. Do zarządu i zarządzania zastosowanie ma przepis art. 20 i następne tej ustawy, bowiem Wspólnota liczy więcej niż siedem lokali.

Pozwany wykonywał czynności administratora w ramach umowy o administrowanie (ewentualnie zarządzanie) nieruchomością wspólną zawartej między nim a Wspólnotą Mieszkaniową. Ponieważ żadna ze stron nie przedstawiła dowodu z tej umowy na piśmie, należy przyjąć, że była to umowa, do której zastosowanie mają przepisy o umowie zlecenia. Zgodnie bowiem z przepisem art. 750 k.c. do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu.

Z przepisów regulujących obowiązki stron umowy zlecenia, w szczególności z art. 740 k.c. wynika, że przyjmujący zlecenie powinien po wykonaniu zlecenia lub po wcześniejszym rozwiązaniu umowy złożyć dającemu zlecenie sprawozdanie. Powinien mu wydać wszystko, co przy wykonaniu zlecenia dla niego uzyskał, chociażby w imieniu własnym.

Z twierdzeń pozwu wynika, że powódka oczekuje spełniania świadczenia zbliżonego do tego, jakie określono w powołanym art. 740 k.c., jakkolwiek nie powołuje się na konkretny obowiązek pozwanego wynikający z umowy o administrowanie, bowiem nie dysponuje tekstem tej umowy, choć nie budzi wątpliwości, że umowa taka była zawarta. W konsekwencji powódka, nie konkretyzując podstawy oraz zakresu obowiązku określonego w umowie o administrowanie, nie może skutecznie domagać się realizacji tego obowiązku, szczególnie gdy pozwany twierdzi, że zobowiązanie swoje spełnił należycie.

Za udowodniony należy uznać fakt, że pozwany wydał nowemu administratorowi istotną część dokumentacji Wspólnoty. Ostatnia jej część przekazana została w kwietniu 2014 roku. Pod koniec 2014 roku Wspólnota na piśmie wezwała do wydania dalszych dokumentów a z pozwem wystąpiła w styczniu 2015 roku.

W okresie od kwietnia 2014 roku do listopada 2014 roku nie zaszły tego rodzaju okoliczności, by pozwany mógł przypuszczać, że nie wywiązał się należycie z zobowiązania. Niezależnie jednak od jego świadomości, dalsze roszczenia powódki mogą opierać się na przepisach dotyczących niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania w rozumieniu art. 471 i następne k.c. Na podstawie tych przepisów pozwany ponosi ewentualną odpowiedzialność odszkodowawczą wobec Wspólnoty. Powódka nie zgłosiła tego rodzaju roszczeń, żądając, jak się zdaje, nakazania pozwanemu określonego zachowania, polegającego na wydaniu dokumentów.

W rzeczywistości zaś powódka reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika domagała się wydania rzeczy na podstawie art. 222 § 1 k.c. Przepis ten stanowi, że właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą. Powódka zdecydowała więc, że domaga się ochrony własności. Tym samym, niezależnie od rozważań obejmujących stosunek zobowiązaniowy, jaki łączył strony, zasadnym i niezbędnym jest ocena żądania na podstawie cytowanego przepisu art. 222 § 1 k.c.

W procesie windykacyjnym wymagane jest udowodnienie przez powoda własności rzeczy oraz wykazanie, że rzecz znajduje się we władaniu pozwanego zgodnie z regałami art. 6 k.c. Równie ważne jest określenie przedmiotu roszczenia, co oznacza taką jego indywidualizację, by nie istniały wątpliwości co do tożsamości tej rzeczy.

Prawo własności powódki w niniejszym procesie nie było kwestionowane. Pozwany nie twierdził, by niektóre dokumenty Wspólnoty stanowiły jego własność, bądź by przysługiwało mu inne skuteczne do nich prawo względem powódki. Nie zostały jednak spełnione przez powódkę pozostałe przesłanki, warunkujące uwzględnienie powództwa windykacyjnego. Powódka nie wykazała bowiem, jakie rzeczy, stanowiące jej własność, są we władaniu pozwanego, nie udowodniła też, że jakiekolwiek rzeczy stanowiące własność powódki są we władaniu pozwanego.

Ogólne sformułowanie określające treść dokumentów, ich gatunkową nazwę (np. książki rachunkowe, dokumenty sądowe) przy uwzględnieniu stanowiska pozwanego, zaprzeczającego władztwu nad nimi, czyni roszczenie powódki nieudowodnionym.

Sam pozwany twierdzi, że jest prawdopodobne, że dokumenty zniszczył, a tej okoliczności powódka również nie podważa.

Powódka zaś już w pozwie przyznaje, że nie może skonkretyzować przedmiotu roszczenia, bo go nie posiada.

Tym samym powództwo nie może być uwzględnione z podanych wyżej względów. Brak bowiem niebudzących wątpliwości dowodów, by pozwany w dacie wyrokowania dzierżył jakiekolwiek dokumenty należące do powódki, ta zaś nie wykazała, jakie w istocie dokumenty u pozwanego się znajdują. Nie zostały wykazane wszystkie przesłanki z art. 222 § 1 k.c.

Mimo takiego rozstrzygnięcia nie obciążono powódki kosztami procesu na rzecz pozwanego stosownie do art.102 k.p.c., uznając że zachodzą szczególne okoliczności. Do chwili wytoczenia powództwa ani też po doręczeniu pozwu pozwany wyraźnie nie oświadczył, że nie posiada żadnych dokumentów Wspólnoty. To czyniło usprawiedliwionym złożenie pozwu. Ponadto postępowanie dowodowe wykazało, niezależnie od ustaleń dotyczących przedmiotu żądania, że zachowanie pozwanego wobec powódki można określić co najmniej jako brak należytej staranności. Za jego skutki trudno obciążać powódkę.

Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji.