Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI W 6425/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 kwietnia 2016 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie XI Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Małgorzata Smulewicz

Protokolant: Monika Krajewska, K. K.

Przy udziale oskarżyciela publicznego, w jego imieniu K. P.

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 stycznia 2016 roku i 28 kwietnia 2016 roku w W.

sprawy A. G.

urodzonego (...) w W.

syna S. i Z.

obwinionego o to, że:

w dniu 06 czerwca 2014 r. w siedzibie Straży Miejskiej na ulicy (...)
w W., będąc właścicielem pojazdu marki R. o numerze rejestracyjnym (...), wbrew obowiązkowi, nie wskazał na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył w/w pojazd do kierowania w dniu 15.05.2014r. o godzinie 11:27 na
ul. (...) w W.,

tj. za wykroczenie z art. 96§3 Kodeksu Wykroczeń

orzeka

1.  Obwinionego A. G. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, stanowiącego wykroczenie z art. 96 § 3 kw i za to na podstawie art. 96§3 kw skazuje go, a na podstawie art. 96 § 1 w zw. z art. 96 § 3 kw i art. 24§1 i 3 kw wymierza obwinionemu karę grzywny w wysokości 300 (trzysta) złotych;

2.  na podstawie art. 118 § 1 kpw, art. 627 kpk w zw. z art. 119 kpw zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 (sto) złotych tytułem zryczałtowanych wydatków postępowania oraz kwotę 30 (trzydzieści) złotych tytułem opłaty.

Sygn. akt XI W 6425/15

UZASADNIENIE

Sąd w sprawie ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 15.05.2014 r. o godz. 11:27 w W. przy ul. (...), urządzenie samoczynnie rejestrujące pomiar prędkości zarejestrowało przekroczenie prędkości przez kierującego pojazdem marki R. o nr. rej. (...).

W dniu 17.05.2014 r., Straż Miejska (...). W. na podstawie Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców ustaliła, iż właścicielem pojazdu jest A. G.. Do ustalonego właściciela pojazdu zostało wysłane wezwanie do wskazania komu powierzył w/w podjazd do kierowania lub używania w dniu 15.05.2014 o godz. 11:27. Wezwanie właściciel pojazdu odebrał w dniu 30. 05. 2014 r. W odpowiedzi na wezwanie A. G. w pismach nadanych na Poczcie w dniu 11. 06. 2014 r i adresowanych do Straży Miejskiej (...). W., nie wskazał komu powierzył pojazd do kierowania w oznaczonym czasie.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: zdjęcie (k. 39), notatkę urzędową
(k. 1-3), częściowo pisma obwinionego (k. 6-10) oraz notatki urzędowe (k. 16 i 17).

A. G. w chwili czynu miał 66 lat. Posiada wyższe wykształcenie.
Z zawodu jest lekarzem, będącym wykładowcą w Wyższej Szkole (...) w Ł.
z tytułu czego osiąga miesięczny dochód ok. 10.000 złotych. Jest rozwiedziony, bez osób na utrzymaniu. Według oświadczenia jest osobą niekaraną oraz nieleczoną w PZP, neurologicznie ani odwykowo (dane osobowo-poznawcze z k. 40-41 protokołu rozprawy na CD).

W postępowaniu sądowym obwiniony wyjaśnił, iż to, że nie wykazał komu powierzył jest jego zdaniem faktem. Następnie przytoczył wyrok SN i argumentację w nim zawartą, który został zaliczony do materiału dowodowego niniejszej sprawy. Według obwinionego gdyby mógł zobaczyć chociaż zdjęcie, mógłby mieć szansę powiedzieć, kto prowadził pojazd, ponieważ on tego nie wie i nie będzie prowadził „dochodzenia” w domu, bo nie jest „organem śledczym”.

Sąd zważył, co następuje:

Sąd ustalając stan faktyczny nie uwzględnił wyjaśnień obwinionego, albowiem obwiniony nie odniósł się w nich merytorycznie do okoliczności zarzucanego mu czynu
(k. 41 protokołu rozprawy na CD). Obwiniony wprawdzie złożył niesporządzone przez siebie pisma natury prawnej, za pomocą których kwestionuje przede wszystkim legalność
i zasadność żądania do wskazania, a także podnosi, iż postępowanie zainicjowane alternatywnym wezwaniem do wskazania podlega umorzeniu. Jednakże zdaniem Sądu
w świetle obowiązujących przepisów prawnych przedstawione argumenty, nie zasługują na uwzględnienie. O tym szerzej jednak w części prawnej niniejszego uzasadnienia. Niemniej jednak pisma te, były dla Sądu wiarygodnym dowodem w zakresie tego, iż obwiniony odebrał i zapoznał się z wezwaniem, a zatem powziął wiadomość o ciążącym na nim ustawowym obowiązku jako właścicielu pojazdu (k. 6-10).

Ponadto ujawnione na rozprawie bez odczytywania w trybie art. 76 § 1 kpw: notatki urzędowe (k. 1-3, 16 i 17) oraz inne dokumenty w postaci: zdjęcia (k. 39) i informacji ze Straży Miejskiej (...). W., Sąd uznał za dowody wiarygodne. Wskazane wyżej dowody nie zostały w toku postępowania dowodowego zakwestionowane przez strony,
a zarówno ich treść, jak również informacje z nich płynące nie budzą wątpliwości.

Sąd po przeanalizowaniu uznanego za wiarygodny materiału dowodowego uznał,
A. G. dopuścił się tego, że w dniu 6 czerwca 2014 roku
w W. w siedzibie Straży Miejskiej na ulicy (...), będąc właścicielem pojazdu marki R. o numerze rejestracyjnym (...), wbrew obowiązkowi,
nie wskazał na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył w/w pojazd do kierowania
w dniu 15.05.2014 roku o godzinie 11:27 na ul. (...) w W.. Zachowaniem swoim obwiniony wyczerpał zatem znamiona czynu z art. 96 § 3 kw. W niniejszej sprawie obwiniony nie wypełnił nałożonego na niego obowiązku, polegającego na wskazaniu na żądanie Straży Miejskiej komu powierzył pojazd do kierowania w oznaczonym czasie. Obowiązek ten miał się dokonać poprzez wypełnienie i dostarczenie Straży Miejskiej odpowiedniego dokumentu w terminie 7 dni od otrzymania wezwania. Obwiniony w piśmie adresowanym do Straży Miejskiej, nie wskazał jednak osoby kierującej pojazdem
w oznaczonym czasie. Przy czym należy zaznaczyć, iż art. 78 ust. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz. U. z 2012 r., poz. 1137 ze zm.) stanowi,
iż właściciel lub posiadacz pojazdu może uchylić się od obowiązku wskazania na żądanie uprawnionego organu komu pojazd został powierzony do używania lub kierowania
w oznaczonym czasie jedynie w sytuacji, gdy pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznana osobę, czemu nie mógł zapobiec. Odnosząc to w takim razie do rozpoznawanej sprawy trzeba stwierdzić, iż obwiniony nie powoływał się w toku postępowania, aby taka sytuacja miała miejsce, a tym samym uwolniła obwinionego od odpowiedzialności za zarzucane mu wykroczenie. Wobec tego obwiniony, będąc prawidłowo wezwany do wypełnienia obowiązku z art. 78 ust. 4 w/w ustawy, obowiązku tego nie wykonał, w związku z czym, swoim zachowaniem wyczerpał znamiona wykroczenia przewidzianego w art. 96 § 3 kw.

Należy jedynie nadmienić, iż wobec treści wyjaśnień obwinionego, iż stawił się w siedzibie Straży Miejskiej celem wyjaśnienia sprawy, Sąd zwracał się do oskarżyciela publicznego o informacje w tym przedmiocie oraz dołączenie ewentualnych dokumentów sporządzonych na okoliczność stawiennictwa w SM. Jak wynika, z informacji SM, stawiennictwo obwinionego dotyczyło innej sprawy tj. postępowania prowadzonego w związku z wykroczeniem popełnionym w dniu 4 grudnia 2014 r., o godz. 15:52 na ul. (...) przy ul. (...), polegającym na przekroczeniu dozwolonej prędkości przez kierującego pojazdem marki R. o nr rej. (...). Natomiast w przedmiotowej sprawie, jak wynika z dokumentacji SM, obwiniony nie stawił się w celu jej wyjaśnienia.

W świetle art. 96 § 3 kw, karze grzywny podlega ten, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Powyższy przepis kodeksu wykroczeń pozostaje w związku z art. 78 ust. 4 w/w ustawy, zgodnie z którym właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec. Przenosząc to na grunt rozpoznawanej sprawie należy uznać, iż obwiniony będąc właścicielem pojazdu był zobowiązany ustawowo do wskazania na żądanie Straży Miejskiej, komu pojazd powierzył do kierowania w oznaczonym czasie. W związku z tym w świetle powyższego przepisu prawnego - żądanie od właściciela pojazdu, aby wskazał komu powierzył pojazd
w przeciwieństwie do tego, co twierdzi obwiniony, było jak najbardziej legalne i zasadne. Właściciel pojazdu zaś ma znać przepisy prawa ruchu drogowego i być przy tym świadomy ciążących na nim obowiązków ustawowych.

Z kolei odnosząc się do zarzutu obwinionego, podważającego dopuszczalność kierowania do niego alternatywnego wezwania do wskazania i przywołującego przy tym wyrok TK z dnia 12 marca 2014 r. (sygn. P 27/13), należy stwierdzić, iż w wyroku tym pojawia się jedynie wzmianka o możliwym zinterpretowaniu wezwania alternatywnego „ABC” jako przyjęcia przez organ państwa domniemania winy właściciela lub posiadacza pojazdu sfotografowanego przez urządzenie rejestrujące. Z kolei w wyroku TK z dnia 30 września 2015 r. (sygn. K 3/13) Trybunał uznał, iż praktyka kierowania alternatywnych wezwań jest nieprawidłowa, jednakże nie wywiódł z tego żadnych skutków prawnych. Nie wskazał, iż postępowanie zainicjowane takim wezwaniem jest nieważne i osoba zobowiązana ustawowo nie musi na wezwania odpowiadać. Sąd rozpoznający sprawę również, nie znajduje podstaw w aktualnie obowiązujących przepisach podstawy do umorzenia postępowania, czy stwierdzenia jego nieważności wobec wszczęcia postępowania „wezwaniem alternatywnym”.

W ocenie Sądu, obwiniony zarzucanego mu czynu dopuścił się działając z winy umyślnej w zamiarze bezpośrednim. Obwiniony odebrał, bowiem wezwanie i zapoznał się
z zawartymi w nim pouczeniami, a zatem miał świadomość nałożonego na niego obowiązku, a mimo to nie wykonał go. Trzeba zauważyć, iż przekroczenie prędkości przez kierującego pojazdem stanowiącym własność obwinionego, nastąpiło w dniu 15 05. 2014 r., a obwiniony został wezwany do wskazania, kto wówczas kierował jego pojazdem 2 tygodnie później – odebrał wezwanie 30 05. 2014, a zatem miał pełną możliwość ustalenia kierującego.

W ocenie Sądu, czynowi obwinionego należało również zgodnie z art. 47 § 6 kw przypisać społeczną szkodliwość czynu w stopniu przeciętnym. Należy mieć na względzie okoliczności sprawy, w tym stopień zawinienia obwinionego, który działał
w zamiarze bezpośrednim, mając pełną świadomość nałożonego na niego obowiązku ustawowego. Czyn obwinionego godzi w dobro jakim jest bezpieczeństwo i porządek w komunikacji. Obowiązek wynikający z art. 78 ust. 4 w/w ustawy służy skutecznemu wykrywaniu sprawców przestępstw i wykroczeń drogowych, jest zatem niezbędnym uregulowaniem, mającym na celu wykrycie sprawcy czynu przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji. Niejednokrotnie informacja pochodząca od właściciela lub posiadacza pojazdu jest jedyną wskazówką, na którą mogą liczyć organy prowadzące postępowanie. Waga naruszonego obowiązku była zatem wymierna.

Sąd uznając, że obwiniony dopuścił się zarzucanego mu czynu na podstawie art. 96 § 1 kw w zw. z art. 96 § 3 kw w zw. z art. 24 § 1 i 3 kw wymierzył mu karę grzywny
w wysokości 300 (trzysta) złotych. W ocenie Sądu, kara w takim wymiarze jest odpowiednia do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu, a także spełnia swoje cele w zakresie prewencji indywidualnej. Sąd przy wymiarze kary miał na względzie sytuacje osobistą
i majątkową obwinionego oraz jego uprzednią niekaralność za podobne wykroczenia lub przestępstwa.

Sąd na podstawie art. 118 § 1 kpw, art. 627 kpk w zw. z art. 119 kpw zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 130 (sto trzydzieści) złotych. W ocenie Sądu, brak było podstaw do zwolnienia obwinionego od obowiązku uiszczenia tych kosztów, z uwagi na jego dobrą i stabilną sytuację osobistą i materialną.