Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III UK 49/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 stycznia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Halina Kiryło (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Dawid Miąsik
SSN Krzysztof Staryk
w sprawie z odwołania K. D.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
o przyznanie emerytury,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 13 stycznia 2016 r.,
skargi kasacyjnej organu rentowego od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 11 grudnia 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sadowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Decyzją z 4 listopada 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił K.
D. prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych.
2
Sąd Okręgowy w G. wyrokiem z 17 lutego 2014 r. zmienił zaskarżoną
decyzję organu rentowego i przyznał ubezpieczonemu K. D. prawo do emerytury od
dnia 27 października 2013 r.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że K. D., urodzony 27 października 1953 r., na
datę 1 stycznia 1999 r. udowodnił okres ubezpieczenia wynoszący łącznie 29 lat, 3
miesiące i 18 dni. Organ rentowy uwzględnił 9 lat, 11 miesięcy i 11 dni pracy
wykonywanej przez ubezpieczonego w warunkach szczególnych. W spornym
okresie od 1 września 1969 r. do 24 czerwca 1972 r. ubezpieczony był uczniem
Zasadniczej Szkoły Zawodowej dla Pracujących […]. Po ukończeniu szkoły, od 1
lipca 1972 r. pracował w bazie maszyn sprzętu mechanicznego jako rzemieślnik, a
od 1 września 1972 r. jako pomocnik operatora maszyn zmechanizowanych.
Następnie odbywał czynną służbę wojskową w okresie od 28 października 1972 r.
do 16 października 1974 r., po zakończeniu której 4 listopada 1974 r. podjął się
pełnienia obowiązków pomocnika maszynisty maszyn budowlanych i drogowych.
Od 1 lipca 1975 r. był zatrudniony na stanowisku maszynisty ciężkich maszyn
nawierzchniowych. Sąd Okręgowy ostatecznie stwierdził, że prace wykonywane
przez odwołującego się w okresie od 1 lipca 1972 r. do 15 marca 1977 r., czyli
przez 4 lata, 8 miesięcy i 15 dni, były pracami wykonywanymi w szczególnych
warunkach stale i w pełnym wymiarze godzin. Tym samym ubezpieczony
legitymuje się wymaganym 15 – letnim stażem pracy w szczególnych warunkach,
uprawniającym do emerytury z art. 184 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 roku o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U.
z 2015 r., poz. 748 ze zm.; dalej: ustawa emerytalno-rentowa) w związku z
przepisami rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 w sprawie wieku
emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w
szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze zm.).
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 11 grudnia 2014 r. oddalił apelację organu
rentowego od powyższego orzeczenia.
W uzasadnieniu podkreślono, że apelacja jest uzasadniona, albowiem Sąd
pierwszej instancji nieprawidłowo zastosował przepisy prawa materialnego. Przy
niekwestionowanym przez organ rentowy fakcie wykonywania przez
ubezpieczonego pracy w warunkach szczególnych w okresach wskazanych w
3
motywach zaskarżonego wyroku należało przyjąć, że odwołującemu się można
zaliczyć łącznie 14 lat 7 miesięcy i 26 dni pracy w warunkach szczególnych.
A zatem nie została spełniona przesłanka minimalnego okresu 15 lat pracy w tych
warunkach, konieczna do nabycia prawa do wcześniejszej emerytury. Sąd
Apelacyjny odniósł się również do zarzutu ubezpieczonego odnośnie do
zastosowania w sprawie art. 43 ust. 2 ustawy emerytalno-rentowej, który to przepis
stanowi, że każdy pełny rok zatrudnienia na kolei na parowym, spalinowym lub
elektrycznym pojeździe trakcyjnym w drużynach konduktorskich oraz na
stanowiskach manewrowych lub ustawiaczy liczy się jako 14 miesięcy zatrudnienia
na kolei. Zdaniem Sądu drugiej instancji, w przypadku świadczeń, jakimi są
emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych przyznawane na podstawie
art. 184 ustawy emerytalno-rentowej, nie można wprost przyjmować stosowania
art. 43 ust. 2 tej ustawy. Jest to bowiem przepis szczególny i odnoszący się tylko do
szczególnego uprawnienia, jakim jest emerytura kolejowa zdefiniowana w art. 40
ustawy emerytalno-rentowej. Za taką wykładnią powołanych przepisów opowiedział
się Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 4 grudnia 2013 r. (II UZP 7/13, OSNP 2014 nr
4, poz. 57) stwierdzając, że przy ustalaniu prawa i wysokości emerytury kolejowej
okresy zatrudnienia na kolei uwzględnia się z przelicznikiem, o którym mowa w art.
43 ust. 2 ustawy emerytalno-rentowej. Brak jednak przepisu pozwalającego na
przeliczenie stażu pracy na kolei przy ustalaniu kapitału początkowego, a także
prawa do tak zwanej emerytury powszechnej. Wobec tego Sąd Najwyższy przyjął,
że do wyliczenia kapitału początkowego przyjmuje się staż ogólny i nie ma
możliwości uwzględnienia okresu pracy na kolei z przelicznikami. Takie samo
stanowisko Sąd Apelacyjny zajął w odniesieniu do uprawnień do świadczeń
emerytalnych z tytułu pracy w warunkach szczególnych, nie znajdując podstaw
prawnych do zastosowania przepisu art. 43 ust. 2 ustawy emerytalno-rentowej.
Jednocześnie Sąd Apelacyjny miał na uwadze to, że z ustaleń sprawy nie wynika
jednoznacznie, aby ubezpieczony pracował na parowozach trakcyjnych.
Niewątpliwie pracował on w oddziałach zmechanizowanych. Tak, więc nie jest
jednoznacznie przesądzona w przedmiotowej sprawie przesłanka zatrudnienia
ubezpieczonego w warunkach, jakie wynikają z art. 43 ust. 2 ustawy
emerytalno-rentowej.
4
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny orzekając co do istoty sprawy,
zmienił zaskarżony wyrok i oddalił odwołanie ubezpieczonego.
Powyższy wyrok został zaskarżony skargą kasacyjną organu rentowego.
Skargę kasacyjną oparto na podstawie naruszenia przepisów postępowania: 1/ art.
328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c., polegającego na orzeczeniu w sentencji
zaskarżonego wyroku o oddaleniu apelacji organu rentowego przy jednoczesnym
stwierdzeniu przez Sąd w uzasadnieniu tego wyroku, że zmienia zaskarżony wyrok
Sądu pierwszej instancji i oddala odwołanie ubezpieczonego. Taki stan rzeczy
uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do
orzeczenia oddalającego apelację organu rentowego; 2/ art. 386 § 1 k.p.c.,
polegającego na uznaniu przez Sąd pierwszej instancji, że apelacja organu
rentowego jest zasadna i jednocześnie oddalającego apelację, czym naruszona
została norma prawna zawarta w tym przepisie, nakazująca Sądowi drugiej
instancji zmianę zaskarżonego wyroku w przypadku uwzględnienia apelacji.
Skarżący wniósł: o uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego w całości i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania temu Sądowi; względnie wniósł o
uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego oraz zmianę tego wyroku i
poprzedzającego go wyroku Sądu Okręgowego z dnia 5 grudnia 2013 r. i oddalenie
odwołania ubezpieczonego K. D., a ponadto o zasądzenie od ubezpieczonego na
rzecz pozwanego organu kosztów zastępstwa procesowego według norm
przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zasługuje na uwzględnienie.
Stosownie do art. 39813
§ 1 k.p.c. Sąd Najwyższy rozpoznaje skargę
kasacyjną w granicach zaskarżenia oraz w granicach podstaw, a z urzędu bierze
pod rozwagę tylko nieważność postępowania. W świetle art. 3983
§ 1 k.p.c. skarga
kasacyjna może być oparta na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez
błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie (pkt 1) oraz na zarzutach
naruszenia przepisów postępowania, jeżeli uchybienia te mogły mieć wpływ na
wynik sprawy (pkt 2). Zgodnie z utrwalonym w judykaturze poglądem, pod pojęciem
5
podstawy skargi kasacyjnej rozumie się zaś konkretne przepisy prawa, które
zostały w niej wskazane z jednoczesnym stwierdzeniem, że wydanie wyroku
nastąpiło z ich obrazą. W razie oparcia skargi kasacyjnej na podstawie z art. 3983
§
1 pkt 2 k.p.c. konieczne jest przy tym, aby – poza naruszeniem przepisów
proceduralnych – skarżący wykazał, że konsekwencje wadliwości postępowania
były tego rodzaju, iż kształtowały lub współkształtowały treść zaskarżonego
orzeczenia.
W ramach tej właśnie podstawy skargi kasacyjnej skarżący zarzucił
naruszenie art. 328 § 2 w związku z art. 391 k.p.c., przez wady konstrukcyjne
uzasadnienia zaskarżonego wyroku uniemożliwiające kontrolę prawidłowości i
trafności zapadłego rozstrzygnięcia oraz naruszenie art. 386 § 1 k.p.c., przez
oddalenie apelacji organu rentowego od orzeczenia Sądu pierwszej instancji, mimo
że z pisemnych motywów zaskarżonego wyroku wynika, iż Sąd Apelacyjny
uwzględnił tenże środek odwoławczy. Tak sformułowane zarzuty kasacyjne należy
uznać za uzasadnione.
W judykaturze przyjmuje się, że o naruszeniu przepisu art. 386 § 1 k.p.c.
można mówić wtedy, gdy sąd drugiej instancji uwzględnił apelację strony, choć z
uzasadnienia wyroku tego sądu wynika, że ją oddalił, albo gdy oddalił apelację,
mimo iż pisemne motywy orzeczenia wskazują na zasadność wniesionego środka
odwoławczego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2013 r., III SK 36/12,
LEX nr 1353231). Jednocześnie podkreśla się, że zarzut obrazy art. 385 k.p.c. i
art. 386 § 1 k.p.c. może być skuteczny, jeżeli zostały jednocześnie (w związku z
nim) podniesione zarzuty naruszenia innych przepisów postępowania lub prawa
materialnego prowadzące do wniosku, że sąd drugiej instancji błędnie ocenił
zasadność apelacji (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2013 r., II PK
24/13, OSNP 2014 nr 9, poz. 127 i z dnia 9 lipca 2014 r., I PK 316/13, LEX nr
1511811).
W przedmiotowej sprawie bezsporne jest, że zaskarżonym wyrokiem Sąd
Apelacyjny oddalił apelację Zakładu Ubezpieczeń Społecznych od wyroku Sądu
Okręgowego, mocą którego zmieniono decyzję organu rentowego i przyznano
ubezpieczonemu K. D. prawo do emerytury. Z uzasadnienia wyroku wynika jednak,
że Sąd drugiej instancji podzielił zarzuty apelacji i uznał, że zaskarżone orzeczenie
6
zapadło z naruszeniem przez Sąd Okręgowy przepisów prawa materialnego oraz
przy częściowo wątpliwym stanie faktycznym sprawy. Sentencja wyroku Sądu
Apelacyjnego nie koresponduje zatem z jego pisemnymi motywami. W
konsekwencji zaskarżone orzeczenie wymyka się spod kontroli kasacyjnej, gdyż
niezrozumiały jest tok rozumowania Sądu drugiej instancji, który doprowadził do
wydania takiego rozstrzygnięcia.
Podzielając zarzuty i wnioski kasacyjne, Sąd Najwyższy z mocy art. 39815
§
1 k.p.c. oraz art. 108 § 2 k.p.c. w związku z art. art. 398²¹ k.p.c. orzekł jak w
sentencji.
kc