Sygn. akt IV KK 312/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 stycznia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Siuchniński (przewodniczący)
SSN Dariusz Świecki
SSN Eugeniusz Wildowicz (sprawozdawca)
Protokolant Jolanta Grabowska
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Jerzego Engelkinga
w sprawie W. P. i J. Z.
skazanych z art.54 § 1 k.k.s. w zbiegu z art. 61 § 1 k.k.s. i innych
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 12 stycznia 2016 r.,
kasacji, wniesionych przez obrońców skazanych
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 31 marca 2015 r., zmieniającego wyrok Sądu Okręgowego
z dnia 11 kwietnia 2014 r.,
I. uchyla zaskarżony wyrok w części dotyczącej orzeczonych
wobec skazanych środków karnych w postaci ściągnięcia
równowartości pieniężnej przepadku korzyści majątkowej;
II. oddala kasacje w pozostałym zakresie jako oczywiście
bezzasadne;
III. wydatkami postępowania kasacyjnego obciąża skazanych
w częściach na nich przypadających;
2
IV. zarządza zwrot na rzecz skazanych uiszczonych przez nich
opłat od kasacji.
UZASADNIENIE
W. P. i J. Z. zostali oskarżeni o popełnienie przestępstw: 1) z art. 54 § 1
k.k.s. i in. polegających na uchylaniu się od opodatkowania – nie ujawnieniu
właściwemu organowi przedmiotu i podstawy opodatkowania w związku ze
sprzedażą w ramach przedsiębiorstwa „W.” Sp. z o.o. towarów akcyzowych, w tym
oleju opałowego, co skutkowało powstaniem obowiązku podatkowego w zakresie
podatku akcyzowego, przez co narazili na uszczuplenie podatek akcyzowy wielkiej
wartości w łącznych kwotach odpowiednio 23.654.362 zł i 19.781.912 zł, 2) z art.
299 § 1 k.k. i in. polegających na podejmowaniu czynności, które miały udaremnić
lub znacznie utrudnić stwierdzenie przestępnego pochodzenia środków płatniczych
uzyskanych jako korzyści majątkowe w wyniku popełnienia przestępstw z pkt 1 w
kwotach odpowiednio 36.144.680,94 zł i 30.875.035,38 zł. W. P. został oskarżony
ponadto o przestępstwo z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. – podrobienie
podpisu innej osoby na dokumentach w postaci potwierdzenia wpłat gotówkowych
dokonanych w imieniu przedsiębiorstwa „J.” Sp. z o.o. w oddziałach Banku BPH w
celu użycia ich za autentyczne.
Sąd Okręgowy w R., wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2014 r., uznał oskarżonych
w ramach czynów zarzucanych im w pkt 1 za winnych popełnienia przestępstw z
art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k. – doprowadzenia do niekorzystnego
rozporządzenia mieniem przez właściwy urząd skarbowy w postaci niezapłacenia
uszczuplonego podatku wielkiej wartości w kwotach odpowiednio 23.654.362 zł i
19.781.912 zł i za to skazał W. P. na karę 6 lat pozbawienia wolności, zaś J. Z. na
karę 5 lat pozbawienia wolności; na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł wobec
oskarżonych obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz Skarbu
Państwa kwot odpowiednio 13.763.406 zł i 9.890.956 zł. Na podstawie art. 299 § 1
k.k. skazał oskarżonych na kary pozbawienia wolności w wymiarze odpowiednio 3
lat i 2 lat. W. P. za przestępstwo z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. skazał na
karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1
3
k.k. wymierzył kary łączne pozbawienia wolności: W. P. w rozmiarze 6 lat, J. Z. w
rozmiarze 5 lat.
Apelacje od tego wyroku wnieśli dwaj obrońcy oskarżonych. Podnieśli w nich
szereg zarzutów na ruszenia przepisów prawa procesowego i materialnego, a także
rażącej niewspółmierności orzeczonych kar i środków karnych. Domagali się
zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonych, ewentualnie
jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny, wyrokiem z dnia 31 marca 2015 r.:
I. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że:
1) uchylił orzeczenia o karach łącznych pozbawienia wolności oraz o środkach
karnych obowiązku naprawienia szkody,
2) uchylił orzeczenie w części dotyczącej czynu z art. 270 §1 k.k. w zw. z art.
12 k.k. i na podstawie art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. postępowanie karne wobec W. P. o
ten czyn umorzył; kosztami procesu w tym zakresie obciążył Skarb Państwa,
3) w miejsce czynu opisanego w pkt. 1 wyroku, zakwalifikowanego z art. 286 §
1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. uznał W. P.za winnego czynu opisanego w pkt I
części wstępnej wyroku, z tym że przyjął, iż działał on w sposób tam opisany,
zatajając przez S. P. rzeczywisty obraz sprzedaży detalicznej prowadzonej w
podległej mu spółce do października 2004 r. oraz eliminując z jego opisu
sformułowanie „czyniąc sobie z popełnionego przestępstwa stałe źródło dochodu”,
tj. przestępstwa z art. 54 § 1 k.k.s. w zb. z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 61 § 1 k.k.s. w
zw. z art. 7 § 1 k.k.s w zw. z art. 6 § 2 k.k.s. w zw. z art. 37 § 1 pkt 1 k.k.s. i za to
skazał go na karę 4 lat pozbawienia wolności; na podstawie art. 33 § 1 k.k.s orzekł
wobec oskarżonego środek karny w postaci ściągnięcia równowartości pieniężnej
przepadku korzyści majątkowej osiągniętej z przestępstwa w kwocie 1.000.000 zł;
na podstawie art. 39 § 1 i 2 k.k.s wymierzył W. P. karę łączną 4 lat pozbawienia
wolności;
4) w miejsce czynu opisanego w pkt. 6 wyroku, zakwalifikowanego z art. 286 §
1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. uznał J. Z. za winną popełnienia przestępstwa
opisanego w pkt IV części wstępnej wyroku z tym, że z jego opisu wyeliminował
sformułowanie „czyniąc sobie z popełnionego przestępstwa stałe źródło dochodu”,
tj. przestępstwa z art. 54 § 1 k.k.s. w zb. z art. 61 § 1 k.k.s. w zw. z art. 7 § 1 k.k.s w
4
zw. z art. 6 § 2 k.k.s. w zw. z art. 37 § 1 pkt 1 k.k.s. i za to skazał ją na karę 2 lat i 6
miesięcy pozbawienia wolności; na podstawie art. 33 § 1 k.k.s orzekł wobec
oskarżonej środek karny w postaci ściągnięcia równowartości pieniężnej przepadku
korzyści majątkowej osiągniętej z przestępstwa w kwocie 500.000 zł; na podstawie
art. 39 § 1 i 2 k.k.s wymierzył J. Z. karę łączną 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia
wolności;
II. w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.
Kasacje od tego wyroku wnieśli obrońcy skazanych.
Adw. P. D. zaskarżył wyrok w części dotyczącej rozstrzygnięć zawartych w
pkt Ic i d oraz pkt II. Zarzucił wyrokowi w tej części:
I. rażące naruszenie przepisów prawa materialnego, które miało wpływ na treść
orzeczenia:
a) art. 61 § 1 k.k.s., poprzez uznanie oskarżonych za winnych popełnienia tego
przestępstwa, pomimo braku możliwości jego przypisania wobec przedawnienia
karalności,
b) art. 299 k.k., poprzez skazanie oskarżonych za to przestępstwo w sytuacji, gdy
doszło do przedawnienia karalności przestępstwa bazowego,
c) art. 18 § 3 k.k., poprzez jego niezastosowanie do czynu przypisanego J. Z. w pkt
IV wyroku;
II. rażące naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść
orzeczenia, a to:
„a) art. 433 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 439 § 1 pkt 9 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 6
k.p.k. poprzez nieprawidłowe dokonanie kontroli instancyjnej przez sąd odwoławczy
przejawiające się w nienależytym rozpatrzeniu zarzutu naruszenia art. 439 § 1 pkt 9
k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k. i prowadzenie postępowania pomimo
przedawnienia karalności czynu z art. 54 § 1 k.k.s. i z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 61
§ 1 k.k.s. w zw. z art. 6 § 2 k.k.s. w zw. z art. 7 § 1 k.k.s. w zw. z art. 37 § 1 pkt 1 i 2
k.k.s. zarzucanego aktem oskarżenia,
b) art. 439 § 1 pkt 9 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k. poprzez prowadzenie
postępowania o czyn z art. 54 § 1 k.k.s. i z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 61 § 1 k.k.s.
w zw. z art. 6 § 2 k.k.s. w zw. z art. 7 § 1 k.k.s. w zw. z art. 37 § 1 pkt 1 i 2 k.k.s.
5
pomimo przedawnienia karalności czynu, za który skazani zostali uznani winnymi w
sytuacji, w której winno nastąpić umorzenie postępowania,
c) art. 434 §1 k.p.k. poprzez naruszenie zakazu reformationis in peius a to poprzez:
c.1. uznanie skazanego W. P. za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt I
wyroku Sądu I Instancji oraz skazanej J. Z. za winną popełnienia czynu opisanego
w pkt IV wyroku Sądu I instancji w miejsce czynu opisanego odnośnie W.P. w pkt
(1) tegoż wyroku oraz w odniesieniu do J. Z. w miejsce czynu opisanego w pkt (6)
tegoż wyroku przy jednoczesnej modyfikacji opisu przypisanego im czynu
zabronionego tj. za winnych popełniania przestępstwa z art. 54 § 1 k.k.s. w zbiegu z
art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 61 § 1 k.k.s w zw. z art.7 § 1 k.k.s. w zw. z art. 6 § 2
k.k.s. w zw. z art. 37 § 1 pkt 1 i 2 k.k.s., podczas gdy wyrok został zaskarżony
wyłącznie przez obronę na korzyść skazanych przy braku apelacji na niekorzyść
skazanych przez oskarżyciela publicznego, a w takiej sytuacji procesowej sąd
odwoławczy, na skutek związania zakazem reformationis in peius, nie mógł
dokonywać nowych ustaleń faktycznych (w tym także poprzez <>
opisu czynu) ani uchylać wyroku i w tym celu przekazać sprawy do ponownego
rozpoznania ani wprowadzać do kwalifikacji jakichkolwiek znamion wymaganych
przez prawo karne materialne, których opis nie zawierał przed zaskarżeniem
orzeczenia na korzyść oskarżonego (SN Sygn. akt: I KZP 20/05, IV KK 238/05, V
KK 180/06),
c.2. orzeczenie wobec skazanego środka karnego w postaci ściągnięcia
równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z przestępstwa w kwocie 1 000
000,00 zł na podstawie 33 § 1 k.k.s. oraz orzeczenie wobec skazanej środka
karnego w postaci ściągnięcia równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z
przestępstwa w kwocie 500 000,00 zł na podstawie 33 § 1 k.k.s., podczas gdy sąd I
instancji nie orzekał w przedmiocie tego środka karnego, a wyłącznie w zakresie
obowiązku naprawienia szkody na podstawie art. 46 k.k. w sytuacji w której tylko
skazani oraz ich obrońcy wnosili apelację na korzyść skazanych a oskarżyciel
publiczny nie wniósł apelacji na ich niekorzyść, a nadto - mając na względzie fakt,
iż Sąd II instancji oparł się wyłącznie na kwotowym ograniczeniu środka karnego
jest bez znaczenia z punktu widzenia jego zmiany w zakresie jakościowym -
nastąpiła przecież zmiana środka karnego z obowiązku naprawienia szkody
6
orzeczonego na podstawie art. 46 k.k. na przepadek równowartości korzyści
majątkowej w oparciu o art. 33 k.k.s.,
d) art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k. w zw. z art. 345 § 1 k.p.k. poprzez
nieprawidłowe dokonanie kontroli instancyjnej przez sąd odwoławczy przejawiające
się w nienależytym rozpatrzeniu zarzutu naruszenia art. 167 k.p.k. w zw. z art. 345
§ 1 k.p.k. poprzez powielenie błędnego rozstrzygnięcia skutkującego
niezwróceniem sprawy do sądu I instancji celem uzupełnienia materiału
dowodowego w zakresie, o którym mowa w pkt I ppkt 1 lit. d apelacji skazanych,
e) art. 452 § 1 w zw. z art. 167 k.p.k. polegające na nieprzeprowadzeniu dowodu,
podczas gdy w przedmiotowym postępowaniu zachodzi wyjątkowy wypadek,
uzasadniający potrzebę uzupełnienia przewodu sądowego w zakresie pełnego
wyjaśnienia sprawy i przypisania skazanym winy,
f) art. 433 § 2 w zw. z art. 457 § 2 w zw. z art. 4 k.p.k. poprzez dokonanie kontroli
instancyjnej w sposób niewłaściwy, przejawiające się w zaakceptowaniu przez sąd
odwoławczy rażących błędów proceduralnych dokonanych przez sąd pierwszej
instancji dokonanych przez oddalenie znacznej części wniosków dowodowych
skazanych (o których mowa w pkt I ppkt 1 lit. f apelacji skazanych), co
uniemożliwiało wykazanie, iż nie dokonali oni zarzucanego im czynu,
g) art. 433 § 2 w zw. z art. 7 w zw. z art. 5 § 2 w zw. z art. 410 w zw. z art. 193
k.p.k. poprzez dokonanie kontroli instancyjnej w sposób niewłaściwy polegający na
nienależytym rozpatrzeniu zarzutu naruszenia art. 7 w zw. z art. 410 w zw. z art.
193 k.p.k. poprzez powielenie błędnego rozstrzygnięcia i uznanie opinii biegłej ds.
księgowości i rachunkowości za spójne, logiczne i konsekwentne, podczas gdy już
w uzasadnieniu sąd II instancji wskazuje (na s. 64) iż, <księgowości przez spółkę W. uniemożliwia więc precyzyjne ustalenie czy olej
napędowy sprzedawany na tzw. paragony i wskazany w oświadczeniach
zakwestionowanych w sprawie pochodził z zakupów potwierdzonych fakturami, w
których odnotowano uiszczenie podatki akcyzowego>>, a tym samym skoro już nie
istniała fizyczna możliwość ustalenia ilości sprzedanego towaru, to z tego faktu
niemożności przyjęcia realnych danych wynika niejasność i nierzetelność
sporządzonych opinii,
7
h) art. 433 § 2 w zw. z art. 457 § 3 w zw. z art. 5 § 2 k.p.k. poprzez nieprawidłowe
dokonanie kontroli instancyjnej przez Sąd Odwoławczy przejawiające się w
nienależytym rozważeniu zarzutu naruszenia przepisu art. 5 § 2 k.p.k., poprzez
powielenie błędnego rozstrzygnięcia pojawiających się w sprawie, niedających się
rozstrzygnąć wątpliwości na niekorzyść skazanych związanych z brakami w
dokumentacji i niemożnością przeprowadzenie kontroli rzeczywistości dokonywania
i także wybranie wersji wydarzeń niekorzystnej dla skazanych w sytuacji, gdy
zebrany materiał dowodowy pozwala na przyjęcie wersji prezentowanej przez
skazanych,
i) art. 457 § 3 k.p.k. poprzez sporządzenie uzasadnienia wyroku Sądu
Apelacyjnego wbrew nakazom wynikającym w tym zakresie z ww. przepisu
przejawiające się w pominięciu odniesienia się do podniesionych w apelacji
zarzutów w sposób merytoryczny i rzeczowy, bez uszczegółowienia stanowiska
prezentowanego przez sąd odwoławczy oraz wskazania przyczyn nie podzielenia
zarzutów rażącego naruszenia przepisów postępowania oraz prawa materialnego,
przedstawionych w apelacji,
j) art. 433 § 2 w zw. z art. 457 § 2 k.p.k. poprzez nierzetelne, nie merytoryczne i
ogólnikowe odniesienie się do zarzutu sporządzenia uzasadnienia wyroku sądu I
instancji w sposób sprzeczny z obowiązkami wynikającymi w tym zakresie z art.
424 § 1 k.p.k.,
k) art. 433 § 2 w zw. z art. 457 § 2 k.p.k. poprzez nie odniesienie się do zarzutu
sporządzenia uzasadnienia wyroku sądu I instancji w sposób sprzeczny z zasadami
i obowiązkami wynikającymi w tym zakresie z art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k.,
l) art. 455 w zw. z art. 458 w zw. z art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. poprzez przyjęcie
niepełnej a tym samym nieprawidłowej kwalifikacji czynu przypisanego skazanym w
pkt Ic oraz i Id zaskarżonego wyroku sądu II instancji, bowiem kwalifikacja prawna
czynu nie pokrywa się z opisem czynu przypisanego a to z uwagi na fakt, iż w
opisie czynu sąd wskazuje, że :
- <wykonaniu tego zamiaru (...) oraz wspólnie i w porozumieniu w okresie
października 2004 r. do grudnia 2005 r. z J. Z.>>, natomiast w kwalifikacji nie
powołano przepisu art. 18 § 1 k.k.>>
8
- <tego samego zamiaru (...) oraz wspólnie i w porozumieniu z W. P. >>, natomiast w
kwalifikacji nie powołano przepisu art. 18 § 1 k.k.>>
wobec powyższego przyjęta w sentencji wyroku kwalifikacja prawna nie odpowiada
opisowi czynu, a tym samym pozostawiono w obrocie rozstrzygnięcie, które jest
wadliwe prawnie, które to nie podlega konwalidacji w ramach postępowania
kasacyjnego przy braku apelacji na niekorzyść oskarżonych,
ł) art. 433 § 2 w zw. z art. 457 § 2 w zw. z art. 7 k.p.k. poprzez nieprawidłowe
dokonanie kontroli instancyjnej przez Sąd Odwoławczy przejawiające się w
nierzetelnym oraz nienależytym rozważeniu zarzutu naruszenia przepisu art. 7
k.p.k., poprzez powielenie błędnego rozstrzygnięcia zawierającego dowolną ocenę
wiarygodności i prawdziwości dowodów, sprzeczną z zasadami wiedzy oraz
prawidłowego rozumowania, nieznajdującą swego oparcia w całokształcie
zebranych w sprawie dowodów, co miało bezpośredni wpływ na treść wydanego w
sprawie rozstrzygnięcia,
m) art. 366 § 1 k.p.k. przejawiający się w tym, iż sąd odwoławczy nie skorygował
rażących uchybień, jakich dopuścił się sąd I instancji wskazanych w apelacji, co
rzutowało istotnie na treść wydanego wyroku w postępowaniu apelacyjnym,
n) art. 433 § 2 w zw. z art. 457 § 2 k.p.k. poprzez nie odniesienie się przez sąd
odwoławczy do zarzutu rażącej niewspółmierności kary wymierzonej skazanym
wyrokiem sądu I instancji;”
III. rażącą niewspółmierność wymierzonej skazanym kary i środków karnych.
Wskazując na powyższe wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części,
poprzez uniewinnienie skazanych od popełnienia przypisanych im przestępstw,
ewentualnie o umorzenie postępowania karnego w zakresie czynu z art. 61 § 1
k.k.s. wobec przedawnienia karalności. Na wypadek nie uwzględnienia powyższych
wniosków domagał się uchylenia wyroku w zaskarżonej części, jak również
poprzedzającego go wyroku sądu I instancji i przekazania sprawy do ponownego
rozpoznania sądowi I instancji, albo uchylenia wyroku w zaskarżonej części oraz
przekazania sprawy sądowi II instancji do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
Adw. A. R. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
9
I. „rażące naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na treść
orzeczenie, tj.:
a) art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 434 § 1 k.p.k. poprzez
naruszenie zasady reformationis in peius albowiem Sąd II Instancji w ramach
kontroli instancyjnej zmienił orzeczenie Sądu Okręgowego zarówno w zakresie kar,
jak i środków karnych uchylając je, zaś w miejsce pierwotnych, procedując na
podstawie przepisów kodeksu karnego skarbowego orzekł w stosunku do
skazanych bezwzględne kary pozbawienia wolności oraz środek karny w postaci
ściągnięcia równowartości pieniężnej korzyści majątkowej osiągniętej z
przestępstwa, w sytuacji gdy:
- środki odwoławcze w przedmiotowej sprawie zostały wniesione wyłącznie przez
obrońców obojga skazanych - wyłącznie na ich korzyść, zaś zapadłego w I Instancji
orzeczenia nie zaskarżył oskarżyciel publiczny;
b) art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 k.p.k. poprzez
nie poddanie wszechstronnej analizie zarzutów sformułowanych w apelacjach
obrońców J. Z. i W. P. oraz brak dostatecznego uzasadnienia przez Sąd
Odwoławczy w zakresie:
- orzeczonego na podstawie art. 33 § 1 k.k.s. środka karnego, poprzez nie
wskazanie jakimi przesłankami kierował się Sąd Apelacyjny orzekając go - zarówno
co do zasady jak i co do wysokości tym bardziej, że jak wynika z fragmentu
uzasadnienia, niemożliwe było dokładne oszacowanie wysokości korzyści
majątkowej osiągniętej przez skazanych oraz wielości ich udziałów;
c) art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. w zw. art. 7
k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k., polegające na błędnej ocenie dokonanej rzez Sąd II
instancji zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, bowiem ocena ta była
dowolna, sprzeczna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, nadto nie
uwzględniała okoliczności przemawiających na korzyść skazanych, jak również
dokonana została bez uprzedniej wszechstronnej analizy materiału dowodowego
zgromadzonego w sprawie, a to brak uwzględnienia, faktów, iż:
- w aktach postępowania zalega decyzja Naczelnika Urzędu Celnego z dnia 26
stycznia 2006 r. (karta 21.900), w przedmiocie określenia zobowiązania
podatkowego w podatku akcyzowym, przy czym decyzja ta nie mogła zostać
10
poddana kontroli instancyjnej, gdyż owa decyzja została wydana po zakończeniu
prowadzenia przez skazanych działalności gospodarczej w ramach owej spółki, na
o zwróciła również uwagę biegła, uznając, iż <charakter poglądowy, nie stwierdzono, by Skarb Państwa na działaniach skazanych
zyskał lub stracił określoną kwotę podatku, bo w toku postępowania biegła nie
dysponowała dokumentami, z których by wynikała kwota tej akcyzy>>; co wiąże się
to z faktem, iż obliczenie rzekomej należności w podatku akcyzowym wynikało z
kwestionowania przez organy celne oświadczeń nabywców produktów
ropopochodnych, o ich przeznaczeniu na cele wskazane w tych oświadczeniach.
Stanowisko takie pozostaje w sprzeczności z treścią orzeczenia Trybunału
Konstytucyjnego z dnia 12 lutego 2015 r. sygn. SK 14/12, czego Sąd II Instancji nie
brał pod uwagę,
- określenie wysokości rzekomej szkody poniesionej przez Skarb Państwa w
związku z działalnością oskarżonych i przyjęcie przez Sąd Apelacyjny <wysokości korzyści osiągniętych przez J. Z. i W. P., co pozwala przyjąć, że ich
równowartość będzie odpowiadała co najmniej kwotom, których ściągnięcie
orzeczono w wyroku>>, a przecież - jak wyżej wskazano problematyczna jest sama
szkoda, która rzekomo powstała wskutek działania oskarżonych, a już całkiem
dowolna jest interpretacja Sądu II Instancji sprowadzająca się do <określenia wysokości korzyści osiągniętych rzekomo przez skazanych>>”.
W konkluzji kasacji skarżący wniósł o uchylenie powyższego wyroku i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu.
Prokurator Prokuratury Apelacyjnej w pisemnej odpowiedzi oraz prokurator
Prokuratury Generalnej, występujący na rozprawie kasacyjnej, wnieśli o oddalenie
kasacji jako oczywiście bezzasadnych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacje obrońców skazanych zasługują na uwzględnienie w zakresie, w
jakim zarzucają zaskarżonemu wyrokowi naruszenie zakazu reformationis in peius,
poprzez orzeczenie wobec skazanych na podstawie art. 33 § 1 k.k.s. środków
karnych w postaci ściągnięcia równowartości pieniężnej przepadku korzyści
majątkowej osiągniętej z przestępstwa (zarzuty z pkt. IIc.2 kasacji adw. P. D. oraz z
pkt. 1a i b kasacji adw. A. R.).
11
Zawarty w przepisie art. 434 § 1 k.p.k. bezpośredni zakaz reformationis in peius
oznacza, że sąd odwoławczy może orzec na niekorzyść oskarżonego tylko wtedy,
gdy wniesiono na jego niekorzyść środek odwoławczy, i tylko w granicach
zaskarżenia. Funkcją omawianego przepisu jest zabezpieczenie swobody
zaskarżania orzeczeń przez oskarżonego, związanej z pewnością, że wniesienie
środka odwoławczego na korzyść nie może pociągnąć za sobą pogorszenia jego
sytuacji. Podkreślić przy tym trzeba, że w przypadku braku środka odwoławczego
na niekorzyść oskarżonego jego sytuacja w postępowaniu odwoławczym nie może
ulec pogorszeniu w jakimkolwiek zakresie. Sąd odwoławczy jest zatem
zobowiązany do powstrzymania się od takich posunięć, które powodują, a nawet
tylko mogą powodować, negatywne skutki w sytuacji prawnej oskarżonego.
Rację mają skarżący, że orzeczenie przez Sąd odwoławczy środków
karnych w postaci ściągnięcia równowartości pieniężnej przepadku korzyści
majątkowej w sytuacji, gdy zaskarżony wyłącznie na korzyść oskarżonych wyrok
Sądu pierwszej instancji takich rozstrzygnięć nie zawierał, doprowadziło do
pogorszenia sytuacji prawnej skazanych. Nałożono na nich bowiem dodatkowy
ciężar - obowiązek zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kwot odpowiednio 1mln zł i
0,5 mln zł.
Sąd Apelacyjny zmieniając wyrok Sądu pierwszej instancji i uznając, że
skazani popełnili zarzucane im aktem oskarżenia przestępstwa skarbowe, opisu
tych przestępstw, co do wysokości uszczuplonego podatku akcyzowego nie
skorygował. Oznacza to, że uszczuplona tymi czynami należność publicznoprawna
sięga kwot tamże określonych. Niezależnie od tego, czy skazani zostali już
zobowiązani przez właściwe organy do zapłaty uszczuplonego podatku
akcyzowego, a także, czy i ewentualnie, w jakim zakresie owe zobowiązania
podatkowe zrealizowali, ciąży na nich z mocy prawa (art. 15 § 1 k.k.s.) obowiązek
uregulowania uszczuplonych należności publicznoprawnych. Uchylenie przez Sąd
odwoławczy orzeczonych przez Sąd pierwszej instancji środków karnych w postaci
obowiązku naprawienia szkody (wobec zmiany kwalifikacji prawnej i skazania za
przestępstwa skarbowe – konieczne, jako że w katalogu środków karnych w
Kodeksie karnym skarbowym nie ma takiego środka karnego) powyższego
obowiązku nie znosi. Skazanie za przestępstwo skarbowe, poza sytuacją określoną
12
w art. 15 § 2 k.k.s., a więc w razie orzeczenia przepadku przedmiotów lub
ściągnięcia ich równowartości pieniężnej, nie ma bowiem wpływu na zobowiązanie
publicznoprawne i nie zwalnia z obowiązku jego uiszczenia. Takie rozstrzygnięcie w
instancji odwoławczej sytuacji prawnej skazanych wcale więc nie poprawiło. Gdyby
takowe nie zapadło i orzeczone w pierwszej instancji, na podstawie art. 46 § 1 k.k.,
środki karne się ostały, to i tak ich zobowiązania wobec Skarbu Państwa nie
mogłyby przekraczać uszczuplonego podatku akcyzowego w kwotach ustalonych w
przypisanych im czynach. Więcej, wydaje się, że takie środki karne w sytuacji
uprawomocnienia się decyzji określających zobowiązania podatkowe, w ogóle nie
powinny zostać przez Sąd Okręgowy orzeczone, a to wobec treści art. 415 § 5
k.p.k. W każdym razie ich wykonanie aktualizowałoby się tylko wtedy, gdyby
wyrządzona przestępstwem szkoda nie została naprawiona.
Orzeczenie przez Sąd odwoławczy na podstawie art. 33 § 1 k.k.s „nowych”
środków karnych sytuację skazanych natomiast ewidentnie pogorszyło, gdyż
oprócz ciążącego na nich z mocy ustawy obowiązku uiszczenia uszczuplonej
należności publicznoprawnej, dodatkowo nałożono na nich obowiązek zapłaty na
rzecz Skarbu Państwa kwot odpowiednio 1.000.000 zł i 500.000 zł.
Co równie istotne, uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie daje odpowiedzi
na tak zasadnicze pytania, jak choćby to, na jakiej podstawie Sąd Apelacyjny
przyjął, że skazani korzyść majątkową, ściągnięcie równowartości przepadku której
orzeczono, osiągnęli, a przede wszystkim, czy zawiera się ona w uszczuplonej
należności publicznoprawnej, czy też skazani, oprócz korzyści w postaci
uszczuplonego podatku akcyzowego, jeszcze dodatkowo (nie zgłaszając się do
tego podatku i go nie płacąc), takową uzyskali. Argumentacja w tym względzie
przedstawiona w uzasadnieniu wyroku jest oczywiście niewystarczająca. W rzeczy
samej nie dotyczy ona w ogóle istoty zagadnienia. W zaistniałej sytuacji procesowej
powoływanie się na judykaty Sądu Najwyższego odnoszące się do problematyki
środków karnych orzekanych na podstawie art. 45 § 1 k.k. miałoby sens dopiero w
razie stwierdzenia istnienia warunków uzasadniających orzeczenie wobec
skazanych omawianych środków karnych. Bez rozważenia tychże, taki zabieg
został słusznie skrytykowany przez skarżących, jako co najmniej niezrozumiały.
13
Nie bez racji w uzasadnieniu kasacji obrońcy skazanych adw. P. D. podnosi
się więc, że w wyniku dokonanej zmiany wyroku, w istocie zamiast nałożonego w
pierwszej instancji obowiązku wyrównania ubytku w postaci niezapłaconego
podatku - wydatkowania kwot rzędu 13 mln zł i 9 mln zł, zobowiązano skazanych
do zapłaty dodatkowo określonych kwot pieniędzy.
Sumując: skoro Sąd pierwszej instancji skazując oskarżonych za zarzucane
im aktem oskarżenia przestępstwa na podstawie art. 286 § 1 k.k. i in., nie orzekł
wobec nich środków karnych w postaci przepadku korzyści majątkowych
osiągniętych z popełnienia tych przestępstw albo ich równowartości (art. 45 § 1
k.k.), to w sytuacji zaskarżenia wyroku wyłącznie na korzyść oskarżonych, Sąd
odwoławczy zmieniając ten wyrok i skazując ich za te czyny na podstawie art. 54 §
1 k.k.s i in., nie mógł bez naruszenia zakazu reformationis in peius orzec wobec
skazanych środków karnych w postaci ściągnięcia równowartości pieniężnej
przepadku korzyści majątkowej (art. 33 § 1 k.k.s.).
W takim razie podniesione w kasacjach obrońców skazanych zarzuty
rażącego naruszenia art. 434 § 1 k.p.k., poprzez orzeczenie tych środków karnych
są zasadne. Uchybienie to miało istotny wpływ na treść wyroku, gdyż prowadziło do
zwiększenia dolegliwości, których skazani ponieść nie powinni. Dlatego zaskarżony
wyrok w tej części podlegał uchyleniu. Wydanie orzeczenia następczego stało się
bezprzedmiotowe, gdyż orzeczenie wobec skazanych środków karnych, z uwagi na
wynikający z art. 434 § 1 k.p.k. zakaz, nie będzie możliwe.
Kasacje obrońców skazanych w pozostałym zakresie są bezzasadne w
stopniu oczywistym. Sąd Najwyższy oddalając je na rozprawie kasacyjnej, w której
uczestniczyli skazani i ich obrońcy, jest zwolniony z obowiązku sporządzenia
uzasadnienia na piśmie (art. 535 § 3 zd. pierwsze k.p.k.). Brak wymogu do
sporządzenia uzasadnienia nie oznacza jednak ustawowego zakazu jego
sporządzenia, w razie podjęcia przez Sąd Najwyższy takiej decyzji (por.
postanowienie SN z dnia 27 lutego 2007 r., II KK 310/06, OSNKW 2007/4/35).
Uzasadnienie takie wówczas może być sporządzone w tzw. „pełnym zakresie”, jak i
w oznaczonej części, np. co do konkretnego zarzutu kasacyjnego (zob.
postanowienie SN z dnia 27 lutego 2013 r. II KK 98/12, LEX nr 12976832).
14
W niniejszej sprawie, Sąd Najwyższy uznał za celowe przytoczenie
powodów uznania za oczywiście bezzasadne zawartych w kasacji obrońcy
skazanych adw. P. D. zarzutów podnoszących bezwzględną przyczynę
odwoławczą.
Skarżący zarzucił zaskarżonemu wyrokowi naruszenie art. 439 § 1 pkt 9
k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k., poprzez prowadzenie postępowania o
przestępstwa z art. 54 § 1 k.k.s i in. pomimo przedawnienia karalności tych czynów,
a więc uchybienie stanowiące bezwzględną przyczynę odwoławczą, a także
nieprawidłową kontrolę odwoławczą - nienależyte rozważenie przez Sąd Apelacyjny
zawartego w apelacji zarzutu naruszenia powyższych przepisów, co prowadziło do
naruszenia również art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. (pkt II a i b). Podniesione
zarzuty są chybione.
Do przedawnienia karalności czynów przypisanych skazanym w pkt. Ic i d
zaskarżonego wyroku nie doszło, co wykazał już Sąd odwoławczy na s. 36
uzasadnienia. Trzeba przypomnieć, że obrońca oskarżonych już w apelacji
podniósł zarzut przedawnienia karalności czynu z art. 61 § 1 k.k.s. W odpowiedzi
na ten zarzut Sąd odwoławczy trafnie zauważył, że przedawnienie dotyczy czynu a
nie kwalifikacji prawnej. Skoro oskarżonym zarzucono popełnienie czynów
wyczerpujących znamiona określone w dwóch przepisach Kodeksu karnego
skarbowego, tj. art. 54 § 1 i art. 61 § 1, pozostające w kumulatywnej kwalifikacji (art.
7 § 1 k.k.s.), do przedawnienia karalności tych czynów dojdzie wtedy, gdy upłyną
przewidziane w ustawie terminy przedawnienia odnoszące się do przestępstwa w
jego integralnej całości. Jak bowiem przyjmuje się w orzecznictwie Sądu
Najwyższego „niezależnie od tego, ile przepisów ustawy karnej tworzy
kumulatywną kwalifikację czynu będącego przedmiotem postępowania, to jako ten
sam czyn może on stanowić tylko jedno przestępstwo (art. 11 § 1 k.k.). Skoro tak,
to termin przedawnienia karalności odnosi się do przestępstwa w jego integralnej
całości, mimo, że różne są terminy przedawnienia poszczególnych przestępstw,
które obejmuje kumulatywna kwalifikacja” – postanowienie z dnia 30 października
2014 r., I KZP 19/14 (Biul. SN 2015/1/19). Pogląd ten ma oczywiście zastosowanie
w sprawach o przestępstwa skarbowe, a to z uwagi na treść art. 7 § 1 k.k.s.
15
Wyznacznikiem tego terminu jest ustawowe zagrożenie karą według przepisu
przewidującego najsurowszą karę.
W sprawie niniejszej jest to art. 54 § 1 k.k.s., który przewiduje karę
pozbawienia wolności do lat 5. W odniesieniu zatem do omawianych przestępstw
podstawowy termin przedawnienia karalności wynikający z art. 44 § 1 pkt 2 k.k.s.
wynosi 10 lat. Wobec popełnienia tych czynów do sierpnia 2005 r. rozpoczął on
bieg od dnia 31 grudnia 2005 r. Stosownie bowiem do treści art. 44 § 3 k.k.s., w
wypadkach przewidzianych w § 1 lub § 2, bieg przedawnienia przestępstwa
skarbowego polegającego na uszczupleniu lub narażeniu na uszczuplenie
należności publicznoprawnej rozpoczyna się z końcem roku, w którym upłynął
termin płatności tej należności. Skoro przed jego upływem, bo w dniu 7 kwietnia
2010 r., wszczęto postępowanie ad personam, zgodnie z art. 44 § 5 k.k.s.,
nastąpiło wydłużenie okresu przedawnienia o kolejne 10 lat. Do przedawnienia
karalności przestępstw z art. 54 § 1 k.k.s. i in. przypisanych skazanym w pkt. Ic i d
dojdzie więc w 2025 r.
Na marginesie, zakładając hipotetycznie, że w realiach niniejszej sprawy
było jednak możliwe badanie przedawnienia karalności osobno co do czynu z art.
61 § 1 k.k.s., również wtedy wynik tego zabiegu nie byłby, wbrew skarżącemu, dla
skazanych korzystny. Mianowicie, skoro czyn ten został popełniony do sierpnia
2005r., to podstawowy termin przedawnienia karalności (art. 44 § 1 pkt 1 k.k.s.)
wynosiłby lat 5 a nie 3, jak utrzymywał obrońca. Stało się tak po pierwsze dlatego,
gdyż z mocy ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny
skarbowy oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2005.178.1479), która weszła w
życie w dniu 17 grudnia 2005 r. przepis art. 44 § 1 pkt 1 k.k.s. otrzymał brzmienie:
„Karalność przestępstwa skarbowego ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia
upłynęło 5 lat – gdy czyn stanowi przestępstwo skarbowe zagrożone karą grzywny,
karą ograniczenia wolności lub karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 3 lat”.
Przestępstwo skarbowe z art. 61 § 1 k.k.s. jest zaś zagrożone karą grzywny do 240
stawek dziennych. Po drugie, dlatego że zgodnie z art. 10 powołanej ustawy
nowelizującej: „Przepisy niniejszej ustawy o przedawnieniu stosuje się także do
czynów popełnionych przez dniem jej wejścia życie, chyba że termin przedawnienia
już upłynął”. Skoro w dniu wejścia w życie omawianej ustawy, tj. w dniu 17 grudnia
16
2005 r. poprzedni (3 – letni) termin przedawnienia karalności czynów z art. 61 § 1
k.k.s (popełnionych do sierpnia 2005 r.) nie upłynął, termin ten uległ przedłużeniu
do sierpnia 2010 r. Zważywszy, że przed jego upływem, bo w dniu 7 kwietnia 2010
r., wszczęto postępowanie ad personam, zgodnie z art. 44 § 5 k.k.s., nastąpiło
wydłużenie okresu przedawnienia o kolejne 5 lat. Do przedawnienia karalności tych
czynów mogłoby więc dojść w sierpniu 2015 r., jednak zaskarżony wyrok zapadł w
dniu 31 marca 2015 r.
W związku z tym chybiony jest też zarzut z pkt. IIa kasacji podnoszący
nieprawidłową kontrolę odwoławczą wyroku i nieuwzględnienie zaistniałego na
wcześniejszym etapie postępowania uchybienia w postaci przedawnienia
karalności omawianych czynów.
Kierując się powyższym, Sąd Najwyższy orzekł jak w wyroku. O zwrocie
skazanym opłaty od kasacji rozstrzygnięto zgodnie z art. 527 § 4 k.p.k., zaś o
obciążeniu ich wydatkami postępowania kasacyjnego na podstawie art. 636 § 1
k.p.k. w zw. z art.633 k.p.k. w zw. z art. 637a k.p.k.
kc