Sygn. akt III CSK 167/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 marca 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Dończyk (przewodniczący)
SSN Zbigniew Kwaśniewski (sprawozdawca)
SSA Janusz Kaspryszyn
w sprawie z powództwa W. w Larnace
przeciwko A. J.
o zobowiązanie i ustalenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 10 marca 2016 r.
skargi kasacyjnej pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 21 stycznia 2015 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w części objętej punktem 1
(pierwszym) podpunkty I (pierwszy) i III (trzeci) oraz w punkcie 3
(trzecim) i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu
Sądowi orzeczenie o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo o: 1) zobowiązanie pozwanej do
złożenia oświadczenia o wycofaniu sprzeciwu złożonego w trybie art. 341 § 4 k.s.h.
wobec wpisania powoda jako właściciela określonych akcji w księdze akcyjnej M. T.
S.A.;
2) zobowiązanie pozwanej do zaniechania dalszych naruszeń
przysługującego powodowi prawa własności przedmiotowych akcji;
3) ustalenie, że powód jest właścicielem akcji określonych w ostatecznie
sprecyzowanym żądaniu pozwu.
Apelację strony powodowej zaskarżającej ten wyrok w całości uwzględnił
Sąd Apelacyjny w ten sposób, że wyrokiem reformatoryjnym ustalił, iż powódka jest
właścicielem akcji określonych w sentencji, a w pozostałym zakresie oddalił
powództwo (pkt 1 podpunkty I i II), w pkt 2) oddalił apelację w pozostałym zakresie,
a w pkt 3) orzekł o kosztach postępowania apelacyjnego.
Stan faktyczny, ustalony przez Sąd I instancji, uznał Sąd odwoławczy za
w zasadzie bezsporny i go zaaprobował, natomiast zarzucił błędy w jego ocenie
prawnej.
W ocenie Sądu odwoławczego, art. 22 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia
6 grudnia 1996 r. o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów zwanej dalej
„ustawą” (Dz.U. tj. 2009, nr 67, poz. 569, ze zm.), nie wymaga od stron umowy
zastawu takiej regulacji, aby zawsze wartość przedmiotu zastawu odpowiadała
jego wartości rynkowej, a postanowienia umowy zastawniczej z dnia 4 marca
2009 r. podlegają ocenie uwzględniającej treść wskazanego przepisu w wersji
obowiązującej od dnia 11 stycznia 2009 r.
Stanowiska zawartego w dwóch powołanych orzeczeniach SN,
kwestionujących możliwość ustalania wartości akcji będących przedmiotem
zastawu wg. ich wartości nominalnej, nie podzielił Sąd Apelacyjny.
Uznał, że interpretacja art. 22 ustawy zawarta w obu orzeczeniach SN,
ale odnoszących się jeszcze do stanu prawnego sprzed zmiany tego przepisu,
nie ma obecnie uzasadnienia, tj. po dokonanej w styczniu 2009 r. zmianie ustawy,
3
pozwalającej stronom na uwzględnianie zmian wartości przedmiotu zastawu
poprzez „określenie sposobu ustalenia jego wartości”.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, określony w postanowieniach pkt 3.3.3
umowy zastawniczej sposób ustalenia wartości przedmiotu zastawu zgodny jest
z art. 22 ust. 1 pkt 3 ustawy, a odwołując się do wartości nominalnej akcji pozwanej,
strony umowy zastawu ściśle oznaczyły wartość przedmiotu zastawu, po której
może on zostać przejęty przez zastawnika. Przez wybranie nominalnej wartości
akcji jako elementu ścisłego oznaczenia wartości przedmiotu zastawu ustalona
została wartość przedmiotu zastawu z uwzględnieniem ponadstandardowego
ryzyka gospodarczego, a brak jest podstaw do twierdzenia, że wartość rynkowa
akcji jest zawsze wyższa od ich wartości nominalnej, stwierdził Sąd drugiej
instancji.
Skoro powód jako cesjonariusz będący nabywcą wierzytelności Banku
wraz z zabezpieczeniami wynikającymi z umowy zastawu rejestrowego złożył
oświadczenie pismem z dnia 22 stycznia 2010 r. o przejęciu akcji na własność,
a zastawnik ten zastosował się do wymogów ustawy, to powód nabył własność
spornych akcji, co skutkowało uwzględnieniem powództwa w części określonej
w pkt 1 I sentencji wyroku.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, okoliczności, że pozwana była akcjonariuszem
spółki w dacie zawarcia umowy zastawniczej, posiadającym 2.500.000 akcji
o określonej wartości nominalnej wyklucza możliwość uznania pozwanej za
konsumenta, zważywszy, że podmiot korzystający z praw akcjonariusza do poboru
dywidendy i udziału w walnym zgromadzeniu uniemożliwia uznanie go za będącego
konsumentem. To samo dotyczy akcjonariusza obciążającego swoje akcje
zastawem rejestrowym dla zabezpieczenia wierzytelności innej osoby, co z całą
pewnością jest działalnością ukierunkowaną na osiągnięcie zysku, wykonywaną
w sposób ciągły i zorganizowany, uznał Sąd odwoławczy. Zarazem Sąd ten
stwierdził, że nawet gdyby uznać pozwaną za konsumenta to żaden
z powoływanych przez pozwaną przepisów art. 3851
- 3853
k.c. nie stanowi
w realiach tej sprawy, podstawy do podważania zarówno ważności umowy
4
zastawniczej, jak i dopuszczalności przejęcia przedmiotu zastawu po ustalonej
w niej cenie.
Pozwana zaskarżyła wyrok Sądu Apelacyjnego w części, tj. w zakresie
punktów: 1) I, 1) III, i 3) wyroku, opierając skargę kasacyjną na obu podstawach
kasacyjnych.
W ramach pierwszej z podstaw skarżąca zarzuciła naruszenie:
- art. 22 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 6 grudnia 1996 r. o zastawie rejestrowym
i rejestrze zastawów przez jego błędną wykładnię wskutek przyjęcia za
wystarczające dla ścisłego określenia wartości przedmiotu zastawu
odniesienie się do nominalnej wartości akcji zamiast do ich wartości
rynkowej, oraz błędne uznanie za wystarczające odniesienie się do wartości
akcji, zamiast do wartości praw z akcji;
- art. 58 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 3531
k.c. przez jego niezastosowanie pomimo,
że postanowienie umowy (pkt 3.3.3) dotyczące sposobu ustalenia wartości
przedmiotu zastawu jest sprzeczne z przesłankami określonymi w tym
przepisie;
- art. 221
k.c. przez jego błędną wykładnię wskutek przyjęcia, że sam fakt
posiadania akcji i zawarcia umowy zastawu tych akcji przesądza o statusie
przedsiębiorcy, a więc wyklucza status konsumenta;
- art. 3851
§ 1 k.c. przez jego niezastosowanie pomimo spełnienia się w stanie
faktycznym przesłanek określonych w tym przepisie;
- art. 5 k.c. przez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy realizacja zastawu
z uwzględnieniem wartości nominalnej akcji była nadużyciem prawa
podmiotowego.
W ramach drugiej podstawy kasacyjnej pozwana zarzuciła naruszenie art.
217 § 1-3 k.p.c., art. 207 § 6 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. przez oddalenie
wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność
rynkowej wartości akcji będących przedmiotem zastawu.
Powodowa Spółka w odpowiedzi na skargę kasacyjną wniosła o oddalenie
skargi kasacyjnej.
5
Prokurator Generalny, obszernym pismem z dnia 8 października 2015 r.,
przedstawionym w trybie art. 3988
§ 1 k.p.c., zajął stanowisko co do skargi
kasacyjnej strony pozwanej i wyraził pogląd, że skarga kasacyjna powinna zostać
uwzględniona. Wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i o przekazanie sprawy
Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, wobec uznania za trafne części
spośród zawartych w skardze kasacyjnej zarzutów.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zasadne okazały się zarzuty naruszenia art. 22 ust. 1 punkt 3 ustawy z dnia
6 grudnia 1996 r. o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów (Dz. U. 2009, nr 67,
poz. 569), zwanej dalej „ustawą”, w brzmieniu już obowiązującym w dacie zawarcia
w dniu 4 marca 2009 r. umowy zastawu, a więc w brzmieniu nadanym ustawą
nowelizującą z mocą prawną od dnia 11 stycznia 2009 r. Zgodnie z tym przepisem,
przedmiotem zastawu rejestrowego mogą być rzeczy, wierzytelności i prawa lub
zbiory rzeczy lub praw stanowiące całość gospodarczą. Zaspokojenie zastawnika
przez przejęcie na własność któregokolwiek z wymienionych przedmiotów zastawu,
o ściśle oznaczonej przez strony w umowie wartości albo określonego sposobu
ustalenia jego wartości, następuje przez złożenie przez zastawnika na piśmie
oświadczenia o przejęciu przedmiotu zastawu na własność i to w przypadku
określonym m.in. w art. 22 ust. 1 pkt 3. Powstanie więc skutku rzeczowoprawnego
w postaci przejęcia na własność przez zastawnika przedmiotu zastawu
rejestrowego następuje więc z dniem złożenia w formie pisemnej oświadczenia
o przejęciu (art. 22 ust. 2 pkt 2 ustawy) przedmiotu zastawu, ale określonego
w umowie zastawniczej i to z zachowaniem wymogów przewidzianych w art. 22
ust. 1 pkt 3 ustawy.
Ze wskazanego powyżej stanu prawnego wynika, że przedmiot zastawu
może oczywiście być zróżnicowany i mieć różną postać, ale precyzyjna kwalifikacja
przedmiotu zastawu w konkretnej umowie zastawniczej jest niezbędna, ponieważ
jednoznaczne określenie co strony uczyniły w umowie przedmiotem zastawu
pozwala dopiero na prawidłową ocenę spełnienia wymogu ścisłego oznaczenia
wartości przedmiotu zastawu albo wymogu określenia sposobu ustalenia jego
wartości dla zaspokojenia zastawnika.
6
Tymczasem w umowie zastawniczej z dnia 4 marca 2009 r. brak jest
jednoznacznych postanowień odnośnie do określenia co strony tej umowy uczyniły
przedmiotem zastawu: prawa lub zbiory praw na należących do pozwanego
zastawcy akcjach imiennych (pkt 1.3 umowy), czy też akcje (pkt 3.3.1.c i pkt 3.3.3
umowy) jako papiery wartościowe, a więc rzeczy. Wątpliwość tę pogłębia
okoliczność, że Sąd Apelacyjny określił stan faktyczny ustalony przez Sąd
Okręgowy jako bezsporny i uznał go za własny, a więc także ustalenie, że umowa
sprzedaży wierzytelności z dnia 20 listopada 2009 r., zawarta między powodem
a Deutsche Bank PBC SA., obejmowała wszelkie związane z tą wierzytelnością
prawa oraz zabezpieczenia, w tym wynikające z umowy zastawu rejestrowego.
Elementem zaaprobowanych ustaleń jest też to, że pismo powoda z dnia
22 stycznia 2010 r. o przejęciu przedmiotu zastawu na własność zawiera
oświadczenie o przejęciu na własność akcji w sytuacji, w której postanowienie
punktu 1.3 umowy zastawniczej definiujące pojęcie „Przedmiot zastawu” stanowi
wyraźnie o prawach na należących do zastawcy akcjach imiennych o określonej
wartości nominalnej tych akcji, tak jednostkowej, jak i łącznej.
Tymczasem w piśmiennictwie wyraźnie rozróżnia się wartość praw
wynikających z akcji od wartości akcji jako papierów wartościowych. Wartość tych
praw z akcji musi być podana w umowie zastawniczej (albo określony w umowie
musi być sposób ustalenia wartości tych praw) i to niezależnie od wskazania
wartości papierów wartościowych inkorporujących zastawiane prawa. Wymienione
wartości praw z akcji oraz wartości akcji jako papierów wartościowych stanowią
różne kategorie i nie mogą być mylone czy utożsamiane, aczkolwiek w pewnych
sytuacjach ich wartość może niekiedy być taka sama.
Przepis art. 22 ust. 1 pkt 3 ustawy trafnie oceniany jest w piśmiennictwie jako
pozwalający na przejęcie przez zastawnika na własność również praw
inkorporowanych w papierach wartościowych (a więc także w akcjach), ale tylko
wówczas, gdy w umowie zastawniczej podana została wartość tych praw albo
sposób ustalenia ich wartości i to niezależnie od wskazania także wartości
papierów wartościowych inkorporujących zastawione prawa. Obie wymienione
7
wartości uznano w doktrynie za stanowiące różne kategorie, które w pewnych
sytuacjach mogą, ale nie muszą być takie same co do ich wysokości.
Tymczasem postanowienie umowy zastawniczej w pkt 1.3 określa jedynie
jednostkową oraz łączną wartość nominalną akcji imiennych należących do
pozwanej, czyniąc przedmiotem zastawu raz prawa na tych akcjach (pkt 1.3),
a innym razem akcje (pkt 3.3.1.c) oraz pkt 3.3.3 umowy zastawniczej).
Bez uprzedniego jednoznacznego przesądzenia tego, co strony umowy
zastawniczej uczyniły przedmiotem zastawu (prawa inkorporowane w akcjach lub
zbiory praw, czy akcje jako papiery wartościowe mające charakter rzeczy) nie jest
możliwe przesądzenie, czy wskazane kwotowo w pkt 1.3. umowy jednostkowa
i łączna wartość nominalna akcji jest wymaganym ustawą ścisłym oznaczeniem
wartości przedmiotu zastawu lub określeniem sposobu ustalenia jego wartości
(art. 22 ust. 1 pkt 3 ustawy).
Tymczasem jednoznaczne przesądzenie, że ten wymóg ustawowy został
spełniony rozstrzyga o skuteczności złożenia przez zastawnika pisemnego
oświadczenia o przejęciu przedmiotu zastawu na własność, a więc o wystąpieniu
skutku rzeczowoprawnego, którego zaistnienie uczynił powód w tym procesie
podstawą swego żądania ustalenia.
I choć słusznie podniesiono w piśmiennictwie, a także w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku, że oba sposoby określenia wartości przedmiotu zastawu,
wskazane w art. 22 ust. 1 pkt 3 ustawy, nie zawsze muszą sprowadzać się do
wskazania jego wartości rynkowej, niekiedy trudnej nawet do określenia na dzień
zaspokojenia się zastawnika, to jednak ocena sądu, czy dokonano ścisłego
umownego oznaczenia albo określenia sposobu ustalenia wartości przedmiotu
zastawu jest możliwa dopiero po uprzednim jednoznacznym przesądzeniu tego,
co strony umowy zastawniczej uczyniły przedmiotem zastawu. Przedmiotem
zastawu rejestrowego mogą być bowiem zarówno prawa inkorporowane w akcjach,
jak i akcje jako papiery wartościowe (rzeczy) inkorporujące te prawa, co wymaga
adekwatnego określenia w umowie zastawniczej wartości jednoznacznie
określonego w niej przedmiotu zastawu.
8
Zgodzić się należy także z zarzutem naruszenia art. 221
k.c. przez jego błędną
wykładnię, a polegającą na przyjęciu, że status akcjonariusza, stopień
jego partycypacji w kapitale zakładowym spółki akcyjnej, nominalna wartość
posiadanych akcji oraz przysługiwanie uprawnień akcjonariusza do wykonywania
praw majątkowych i korporacyjnych wynikających z posiadania akcji wyklucza
uznanie takiego podmiotu za konsumenta, ze skutkami prawnymi w postaci
wyłączenia ewentualnego stosowania art. 3851
§ 1 k.c.
Tymczasem o przesądzeniu posiadania przez osobę fizyczną statusu
konsumenta rozstrzygają przesłanki określone w art. 221
k.c. Ich brak z kolei w stanie
faktycznym sprawy odnośnie do określonej osoby fizycznej pozbawia tę osobę
statusu konsumenta. Czynności prawnej dokonanej przez pozwaną, a polegającej na
zawarciu umowy zastawniczej celem udzielenia bankowi zabezpieczenia jego
wierzytelności z tytułu kredytu udzielonego ojcu pozwanej, Sąd Apelacyjny trafnie nie
uznał wprost za czynność związaną bezpośrednio z działalnością gospodarczą
lub zawodową pozwanej. Za taką działalność gospodarczą pozwanej w rozumieniu
art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tj. Dz.U.
2007, nr 55, poz. 1095 ze zm.) nie można bowiem uznać samego posiadania
statusu akcjonariusza i to nawet dużej ilości akcji oraz potencjalnej możliwości
korzystania z uprawnień majątkowych i korporacyjnych przysługujących każdemu
akcjonariuszowi. Również czynność prawna pozwanej w postaci zawarcia jednej
umowy zastawniczej w okolicznościach faktycznych tej sprawy nie może być
kwalifikowana jako czynność prawna związana bezpośrednio z obecną działalnością
zawodową pozwanej.
Posiadanie akcji z reguły jest ukierunkowane na osiągnięcie zysku m.in.
poprzez udział w przysługującej dywidendzie, a to wobec decyzji o takim sposobie
zaangażowania własnego kapitału (połączonego zarazem z możliwym także
ryzykiem poniesienia strat), co jednak nie przesądza o prowadzeniu w taki sposób
działalności gospodarczej lub zawodowej. Odmowa uznania pozwanej za osobę
fizyczną mającą status konsumenta z powodów wskazanych w uzasadnieniu
zaskarżonego orzeczenia była więc nietrafna wobec wadliwej wykładni pozytywnych
przesłanek z art. 221
k.c., przesądzających o statusie prawnym konsumenta.
9
W konsekwencji zasadnym okazał się zatem zarzut skargi kasacyjnej,
tj. przedwczesnej odmowy zastosowania art. 3851
k.c., a podniesiony w odpowiedzi
na apelację. Oceny tej nie wyłącza późniejsze posłużenie się przez Sąd
odwoławczy hipotetycznym założeniem uznania pozwanej nawet za konsumenta,
ponieważ należałoby wówczas dokonać analizy postanowień umowy zastawniczej
z zastosowaniem przesłanek z art. 3851
§ 1 k.c. Tymczasem Sąd odwoławczy
ograniczył się do wyrażenia niepoddającego się kontroli kasacyjnej stwierdzenia,
że żaden z przepisów k.c. dotyczących ochrony konsumentów, w realiach niniejszej
sprawy, nie stanowi podstawy do podważenia ważności umowy zastawniczej
i dopuszczalności przejęcia przedmiotu zastawu po ustalonej w niej cenie.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji na podstawie
art. 39815
§ 1 k.p.c.
kc