Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KO 21/16
POSTANOWIENIE
Dnia 21 kwietnia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Małgorzata Gierszon
w sprawie rozpoznania zażalenia pokrzywdzonego R. A.
na postanowienie prokuratora Prokuratury Rejonowej w S.
z dnia 30 grudnia 2015 r. o odmowie wszczęcia śledztwa o przestępstwo z art. 231
§ 1 k.k., po rozpoznaniu w Izbie Karnej
w dniu 21 kwietnia 2016 r.,
na posiedzeniu w przedmiocie wniosku Sądu Rejonowego w K.
z dnia 2 marca 2016 r.
o przekazanie sprawy do rozpoznania innemu równorzędnemu sądowi
na podstawie art. 37 k.p.k.
p o s t a n o w i ł:
wniosek uwzględnić i przekazać sprawę do rozpoznania
Sądowi Rejonowemu w S.
UZASADNIENIE
Postanowieniem z dnia 2 marca 2016 r. Sąd Rejonowy w K. wystąpił o
przekazanie do rozpoznania w trybie art. 37 k.p.k. innemu równorzędnemu sądowi
zażalenia R. A. na postanowienie prokuratora Prokuratury Rejonowej w S. z dnia
30 grudnia 2015 r. o odmowie wszczęcia śledztwa, w sprawie niedopełnienia
obowiązków przez Prezesa Sądu Rejowego w K. w związku z prowadzonym
postępowaniem egzekucyjnym o sygn. Kmp …/13 i działanie na szkodę R. A., tj. o
czyn z art. 231 § 1 k.k. Na postanowienie to wniósł zażalenie pokrzywdzony, zaś
właściwym do rozpoznania tego zażalenia sądem jest Sąd Rejonowy w K.
We wniosku sąd właściwy wskazał, że skoro odmowa wszczęcia śledztwa
dotyczy domniemanych czynów Prezesa Sądu Rejonowego w K. popełnionych w
2
związku z pełnionymi obowiązkami służbowymi, to rozpoznanie wniesionego
zażalenia w tym Sądzie mogłoby wywołać subiektywne wrażenie braku warunków
do bezstronnego orzekania. Wobec powyższej konstatacji, Sąd Rejonowy uznał za
uzasadnione zastosowanie art. 37 k.p.k.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Inicjatywa Sądu Rejonowego w K. jest zasadna i zasługuje na
uwzględnienie. Niejednokrotnie podnoszono w orzecznictwie Sądu Najwyższego,
że przekazanie sprawy do rozpoznania innemu sądowi równorzędnemu, w trybie
art. 37 k.p.k., jako odstępstwo od fundamentalnego prawa do rozpoznania sprawy
przez sąd właściwy miejscowo, jest możliwe tylko w zupełnie wyjątkowych
przypadkach, kiedy silne względy związane z dobrem wymiaru sprawiedliwości za
takim właśnie przekazaniem przemawiają.
Tego rodzaju sytuacja występuje w niniejszej sprawie. Sąd Rejonowy w K.
stanął w niej przed koniecznością rozpoznania zażalenia pokrzywdzonego na
postanowienie w przedmiocie odmowy wszczęcia śledztwa dotyczącego
przestępstwa rzekomo popełnionego przez Prezesa tego Sądu. Z tego też względu,
w ocenie Sądu Najwyższego ,pozostawienie tej sprawy do rozpoznania w sądzie
właściwym do jej rozpoznania, według karnej ustawy procesowej, mogłoby
wywołać, tak u pokrzywdzonego, jak i w odbiorze społecznym, wprawdzie
subiektywne, ale – w tych warunkach – racjonalne, przekonanie o braku warunków
do bezstronnego jej rozpoznania przez ten sąd (por. postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 21 października 2008 r., IV KO 116/08, OSNwSK 2008, poz.
2077). Nie bez znaczenia – dla takiej oceny - jest przy tym i to, że z zasady tego
rodzaju sprawy z uwagi na pełnioną przez rzekomego sprawcę funkcję publiczną
Prezesa Sądu miejscowo właściwego, budzą szczególne zainteresowanie, co tym
bardziej mogłoby upowszechniać, nie służące dobru wymiaru sprawiedliwości
przekonanie o braku możliwości bezstronnego i obiektywnego rozpoznania tej
sprawy w podległym temu Prezesowi administracyjnie sądzie. Zauważyć też
należy, iż sama ta sytuacja może – jakkolwiek oczywiście – nie musi, wpływać na
samą swobodę orzekania i rzetelnego rozpoznania sprawy. Wprawdzie prawdą jest
to, że każdy sędzia swoim niezawisłym i rzetelnym działaniem może zasadność
takich opinii skutecznie zweryfikować, niemniej jednak – przy zaistnieniu
3
określonych uwarunkowań faktycznych, takich jak te stwierdzone in concreto – nie
można tylko dlatego – co do zasady – je ignorować przy rozpatrywaniu złożonego
w trybie art. 37 k.p.k. wniosku i wyłącznie z tego powodu podważać ich istotność.
Tego rodzaju spekulacje i domniemania z pewnością bowiem nie służą dobru
wymiaru sprawiedliwości, w rozumieniu tegoż przepisu. Tym samym samoistnie
przemawiają za potrzebą skorzystania z przewidzianej w nim instytucji.
W konsekwencji, okoliczności te, nawet przy zauważonym braku
obiektywnych powodów do powątpiewania w bezstronność sędziów Sądu
Rejonowego w K., prowadzą jednak do uznania, że w interesie wymiaru
sprawiedliwości leży rozpoznanie przedmiotowej sprawy przez sąd inny niż
właściwy, najlepiej zaś sąd położony poza okręgiem Sądu Apelacyjnego w […], tj.
Sąd Rejonowy w S.
Wobec powyższego orzeczono jak w sentencji.
kc