Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 776/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 marca 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Artur Lesiak (spr.)

Sędziowie:

SA Maryla Domel – Jasińska

SO del. Rafał Terlecki

Protokolant:

sekretarz sądowy Małgorzata Naróg

po rozpoznaniu w dniu 10 marca 2016 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa D. G.

przeciwko Skarbowi Państwa - (...) w B.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w B.

z dnia 21 lipca 2015 r. sygn. akt I C 565/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 3 (trzecim) w ten sposób, że zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w B. na rzecz radcy prawnego E. M. w miejsce kwoty 120 (sto dwadzieścia) złotych kwotę 240 (dwieście czterdzieści) złotych powiększoną o należną stawkę podatku od towarów i usług tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu oraz kwotę 170,80 (sto siedemdziesiąt złotych 80/100) tytułem zwrotu wydatków pełnomocnika z urzędu;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego;

IV.  zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w B. na rzecz radcy prawnego E. M. kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych powiększoną o należną stawkę podatku od towarów i usług tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Na oryginale właściwe podpisy.

Sygn. akt VACa 776/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 21 lipca 2015 roku Sąd Okręgowy w B. oddalił powództwo D. G. przeciwko Skarbowi Państwa - (...) w B. o zapłatę kwoty 200.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wydania wyroku do dnia zapłaty, a także miesięcznej renty w wysokości 1.000 zł płatnej z dołu od dnia 10 następującego miesiąca począwszy od stycznia 2013 r. z tytułu zadośćuczynienia za przeludnienie i niewłaściwą opiekę medyczną osadzonego.

Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach Sądu pierwszej instancji.

Powód D. G. przebywał w jednostce penitencjarnej pozwanego m. in. w okresach od dnia (...). W trakcie pobytu powoda u pozwanego we wskazanym zakresie warunki bytowo - sanitarne były trudne, jednakże normy w zakresie powierzchni cel były spełnione (nie było przeludnienia).

W okresie objętym pozwem powód cierpiał na dolegliwości związane z chorobą (...). Z tego tytułu powód korzystał z opieki medycznej u pozwanego. Leczenie powoda odbywało się wielokierunkowo, co miało znaczenie dla umniejszenia progresji choroby. Powód był leczony w sposób prawidłowy i zgodny z wiedzą medyczną.

Powód chorował także (...) przy czym opieka medyczna z tego tytułu miała miejsce w 2012r.

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie dokumentacji złożonej do akt sprawy oraz zeznań świadków i przesłuchania powoda.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków J. T. oraz J. J. oraz złożonych przez powoda w charakterze strony, (...)

Sąd nie dał natomiast wiary zeznaniom wskazanych osób, w których sygnalizowali oni fakt nieprawidłowej opieki medycznej, jako że były one sprzeczne z opinią biegłego, której wnioski Sąd podzielił.

Za wiarygodne Sąd uznał także zeznania, w których świadkowie oraz powód akcentowali trudne warunki sanitarno - bytowe u pozwanego, przy czym sprzecznym

były z przedłożonymi przez pozwanego dokumentami zeznania w zakresie niespełnienia norm powierzchniowych.

(...)

Biegły (...) sporządził opinię na podstawie dokumentacji medycznej powoda. Powód nie stawił się na wezwanie biegłego celem przebadania - prawidłowo wezwany. Powód podnosił początkowo, że nie otrzymał wezwania od biegłego, następnie wskazywał, że nie stać go na dojazd do biegłego. Biegłym został wyznaczony lekarz z okolic B. - miejscowością w „okręgu” (...) jest także C., w którym miejsce zamieszkania ma powód. Powód wytaczając powództwo winien liczyć się z koniecznością podejmowania odpowiednich działań procesowych, w tym także z ewentualną koniecznością dojazdów do B.. Wobec wniosków zawartych w sporządzonej na podstawie dokumentacji medycznej opinii - przeprowadzenie badania nie było rzeczą kluczową dla rozstrzygnięcia. Ewentualne badania mogłoby oceniać jedynie wtórny charakter ewentualnych zaniedbań popełnionych podczas leczenia powoda. Biegły w sposób kategoryczny, podkreślając specyfikę schorzenia powoda, która ma charakter przewlekły, wykluczył natomiast aby takie uchybienia miały miejsce. W ocenie Sądu opinia wskazanego biegłego została sporządzona w sposób fachowy z uwzględnieniem wiedzy medycznej, zaś wnioski z niej płynące były jasne i logiczne.

Tym samym Sąd oddalił, jako skutkujący nieuzasadnionym przedłużeniem procesu, wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego tudzież przebadanie powoda w miejscu jego zamieszkania.

W ocenie Sądu powództwo było nieuzasadnione. W stanie faktycznym na powodzie ciążył ciężar dowodu dotyczącego faktu naruszenia dób osobistych, bezprawności w działaniu funkcjonariuszy państwowych i adekwatności związku przyczynowego. W analizowanej sprawie z materiału dowodowego wynikało, że w trakcie odbywania przez powoda kary pozbawienia wolności warunki sanitarno - lokalowe były trudne, patrząc z perspektywy osoby osadzonej. Jednocześnie jednak nie zostało wykazane, aby nie spełniono norm przewidzianych przez przepisy

wykonawcze. Innymi słowy nie wykazano naruszenia art. 110 § 2 i 5 k.k.w. lub Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2003 r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych (Dz. U. 186.1820) tudzież Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia w sprawie regulaminu organizacyjno - porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz. U. 2003.152.1493). Normy te zostały zachowane.

Nie zostało wykazane, aby panujące W (...) w B. warunki bytowe i sanitarne naruszały dobra osobiste osadzonego. W sprawie bezspornym było, że powód korzystał z bezpłatnej opieki medycznej pozwanego, wobec dolegliwości związanych z chorobą (...). Jak wynikało natomiast z opinii powołanego w sprawie biegłego - leczenie prowadzone u pozwanego odbyło się w sposób prawidłowy. W opinii z dnia 5 maja 2015 r. biegły stwierdził, że powód był leczony w sposób prawidłowy i zgodny z wiedza medyczną. Leczenie zachowawcze obywało się wielokierunkowo, co miało znaczenie dla zmniejszenia progresji choroby. Biegły zaznaczył, że zdaniem specjalistów choroby (...) nie można wyleczyć. W(...) (...).

Odnośnie kwestii leczenia (...), przesłuchiwany w sprawie powód podał, iż leczenie to odbywało się w 2012r., a zatem w okresie nieobjętym pozwem. Pełnomocnik . powoda cofnął wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego (...). Kwestia ta nie podlegała więc badaniu w niniejszym postępowaniu.

Sąd skonkludował, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie potwierdził zasadności twierdzeń powoda w przedmiocie odpowiedzialności pozwanego. Roszczenia o zasądzenie zadośćuczynienia oraz renty są Sąd uznał za nieusprawiedliwione co do zasady.

Sąd nadmienił, że powód nie zgłosił żadnych wniosków dowodowych, które miałyby prowadzić do wykazania, jakie były zdolności zarobkowe powoda i w jakim

zakresie miałyby ulec zmniejszeniu. Z tych też względów Sąd na podstawie powołanych przepisów powództwo o zapłatę zadośćuczynienia oraz renty oddalił jako bezzasadne.

Okosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. Powód był zwolniony, od kosztów sądowych - zwolnienie to nie obejmuje jednak kosztów procesu poniesionych przez przeciwnika procesowego. Na koszty te złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego obliczone w myśl § 10 pkt 25 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 roku, poz. 490)

Powód w wywiedzionej apelacji zaskarżył powyższy wyrok w całości zarzucając:

1)  Dokonanie ustaleń faktycznych niezgodnych z zebranym materiałem dowodowym poprzez pominięcie faktu niedogrzania cel, niezapewnienia podstawowych warunków higienicznych.

2)  Naruszenie prawa materialnego, tj. art. 24 § 1 k.c. w związku z art. 448 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że dobra osobiste powoda nie zostały naruszone przez pozwanego.

3)  Naruszenie prawa procesowego, tj. art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 2 k.p.c. i art. 278 k.p.c. przez oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z dziedziny (...)względnie dokonanie badania powoda w miejscu jego zamieszkania.

4)  Naruszenie prawa procesowego, tj. art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i obciążenie powoda obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego na rzecz pozwanego.

5)  Naruszenie § 15 pkt 1 i 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 roku, poz. 490) poprzez jego niewłaściwe zastosowanie.

6)  Naruszenie § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb

Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 roku, poz. 490) poprzez jego niezastosowanie.

W oparciu o powyższe zarzuty powód wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uwzględnienie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od Skarbu Państwa zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu zgodnie z przedłożonym zestawieniem kosztów i nieobciążanie kosztami zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja w przeważającej części nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny podziela dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne i rozważania w zakresie oceny materiału dowodowego oraz podstawy prawnej rozstrzygnięcia, przyjmując je za podstawę także własnego rozstrzygnięcia i odwołuje się do nich bez potrzeby ich powtarzania.

Chybiony jest zarzut dokonania ustaleń stanu faktycznego niezgodnych z zebranym materiałem dowodowym. Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zachowanie wymogów określonych tym przepisem wymaga, aby sąd wziął pod uwagę wszystkie dowody przeprowadzone w sprawie, dokonał ich konfrontacji i na tej podstawie wyciągnął logicznie uzasadnione wnioski, zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego. W świetle ugruntowanej linii orzecznictwa Sądu Najwyższego postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego przyjętego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów; skarżący może tylko wykazywać, posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi, że sąd rażąco naruszył ustanowione w wymienionym przepisie zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów i że naruszenie to miało wpływ na wynik sprawy (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99 i z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00). Okoliczność, że z przeprowadzonych dowodów można wyciągnąć także wnioski odmienne, nie uzasadnia zarzutu naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów. Wobec powyższego stwierdzić należy, że jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski

logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie zebranego materiału dowodowego dawały się wysnuć wnioski odmienne.

W analizowanej sprawie Sąd Okręgowy wyraźnie wskazał, że nie dał wiary zeznaniom świadków J. T. oraz J. J. w zakresie niespełnienia norm powierzchniowych przez (...) w B.. Przeciwne wnioski płynęły z załączonych do akt dokumentów jednostki penitencjarnej. Ustaleń tych skarżący w żaden sposób nie podważył. W szczególności nie przedstawił nowych dowodów, nie wskazał również na błędy w rozumowaniu Sądu, poprzestając na gołosłownej polemice. W zakresie niespełnienia norm sanitarnych dowodzone okoliczności nie miały znaczenia dl rozstrzygnięcia, o czym w dalszej części uzasadnienia.

Zgodnie z art. 278 § 1 k.p.c. w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych sąd po wysłuchaniu wniosków stron co do liczby biegłych i ich wyboru może wezwać jednego lub kilku biegłych w celu zasięgnięcia ich opinii. Sąd może zażądać ustnego wyjaśnienia opinii złożonej na piśmie, może też w razie potrzeby zażądać dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych (art. 286 k.p.c.). Dowód z opinii biegłego ma szczególny charakter, gdyż korzysta się z niego w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych. Z tego względu nie mają do niego zastosowania wszystkie zasady dotyczące postępowania dowodowego, a w szczególności art. 217 § 1 k.p.c. Dlatego nie można przyjąć, że sąd obowiązany jest dopuścić dowód z kolejnych biegłych, czy też opinii instytutu w każdym wypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony. Sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dalszej opinii, gdy zachodzi taka potrzeba, a więc wtedy, gdy opinia, którą dysponuje, zawiera istotne luki, bo nie odpowiada na postawione tezy dowodowe, jest niejasna, czyli nienależycie uzasadniona lub nieweryfikowalna, tj. gdy przedstawiona przez eksperta analiza nie pozwala organowi orzekającemu skontrolować jego rozumowania co do trafności jego wniosków końcowych (postanowienie Sądu Najwyższego z 19 sierpnia 2009 r., III CSK 7/09, wyrok Sądu Najwyższego z 13 maja 2009 r., IV CSK 26/09).

Dopuszczenie dowodu z kolejnej opinii biegłego jest zatem ściśle normowane według zasad, do których nie należy odległość miejsca badania od miejsca zamieszkania strony procesu. Taką decyzję procesową musiałyby determinować

szczególne okoliczności, wywodzone z szeroko rozumianego prawa do sądu, których skarżący nie wykazał. Przede wszystkim należy wskazać, że biegły (...) został wyznaczony w okręgu sądowym, w którym mieszka powód. Miejsce badania było oddalone od miejsca zamieszkania powoda o kilkadziesiąt kilometrów, natomiast koszt dojazdu środkami komunikacji miejskiej wynosi w jedną stronę mniej, niż piętnaście złotych, co jest okolicznością powszechnie znaną dla mieszkańców okolic B., poruszających się tego rodzaju transportem. Jest to kwota na tyle nieznaczna, że na przeszkodzie do jej uzyskania w żaden sposób nie stoi brak pracy. Trasa wymaga jednej przesiadki i trwa dwie godziny, czego nie można uznać za „szczególnie niedogodne połączenie środkami transportu publicznego”, wbrew twierdzeniom apelującego. Skarżący nie wykazał, aby powód nie był w stanie uzyskać środków w tej wysokości ani jego braku samodzielności w poruszaniu się.

Wskazać należy również, że w trakcie postępowania przed Sądem Okręgowym skarżącemu nie udało się wykazać wpływu nieprzeprowadzenia osobistych oględzin powoda przez biegłego na treść opinii i wynik procesu. Apelacja również nie zawiera przekonywujących tez w tym zakresie, poza gołosłownym zarzutem. Sąd Okręgowy natomiast wyczerpującą odniósł się do kwestii nieprzeprowadzenia badań powoda w kontekście wydanej opinii wskazując, że w pierwszej kolejności kwestionował on otrzymanie wezwania, natomiast ostatecznie z własnej woli zaniechał on udania się do biegłego w celu przeprowadzenia badań (uzupełniająca opinia biegłego k. 431). W związku z powyższym biegły zaniechał tej czynności z powodu niedoznającej zmian postawy powoda, cechującej się zaniechaniami w wypełnianiu zaleceń lekarskich.

Ponadto zgodzić się należy z Sądem Okręgowym, że w zakresie wyznaczonym tezą dowodową, obejmującym prawidłowość leczenia powoda, wystarczającym materiałem dowodowym do poczynienia stosownych ustaleń była dokumentacja medyczna. Biegły dysponował również aktualnymi wynikami badań powoda. (...)Decyzja Sądu o zaniechaniu przeprowadzenia kolejnego dowodu z opinii biegłego była zatem prawidłowa.

Dodatkowo wskazać należy, że kolejna opinia nie byłaby przydatna do stwierdzenia wskazanych w apelacji okoliczności, związanych z wpływem

wyznaczeniu terminu zabiegu na samopoczucie powoda. Biegły wskazał, że zabiegi w (...) wyznaczane były w trybie planowym a schorzenie powoda nie zagraża jego życiu. Okolicznością powszechnie znaną jest, że system opieki zdrowotnej w Polsce wymaga oczekiwania na zbiegi korekcyjne wiele lat (uzupełniająca opinia biegłego k. 431). Trudno przyjąć po stronie administracji jednostki penitencjarnej obowiązku stosowania specjalnych przywilejów względem osadzonych, a także posiadania specjalistycznej wiedzy medycznej. Z faktu, że osadzony przebywał w (...) zbyt krótko, aby odbyć operację nie można wywodzić jakiekolwiek zaniechania po stronie administracji tej placówki. Zaniechanie operacji nie mogło mieć zatem żadnego wpływu na stan zdrowia powoda, ponieważ nie kwalifikował się do wykonania zbiegu w trybie pilnym, a obecnie może on korzystać z publicznych świadczeń z zakresu opieki zdrowotnej.

W związku z powyższym zarzut naruszenia art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 2 k.p.c. i art. 278 k.p.c. należy uznać za bezzasadny.

Zarzut naruszenia art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 448 k.c. zmierzał w istocie do wykazania obrazy prawa materialnego, polegającej na niezastosowaniu wskazanych przepisów do podniesionych przez powoda okoliczności, odnoszących się do braku zapewnienia odpowiednich warunków higienicznych.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że powód wskazał jako podstawę faktyczną roszczenia przeludnienie cel. Sąd Okręgowy ustalił, że okoliczność ta nie miała miejsca, czego skarżący nie podważył.

W dalszej kolejności wskazać należy na ugruntowane w judykaturze stanowisko, sprowadzające się do tego, że ocena, czy przez osadzenie we wskazanych w apelacji warunkach doszło do naruszenia godności powoda wymaga odniesienia się do wszystkich okoliczności sprawy oraz do kryteriów obiektywnych, a nie do subiektywnych odczuć powoda. Godność człowieka konkretyzuje się w poczuciu własnej wartości i oczekiwaniu szacunku ze strony innych ludzi, a miernikiem oceny, czy doszło do naruszenia godności jest przede wszystkim stanowisko opinii publicznej, będącej wyrazem poglądów powszechnie przyjętych i akceptowanych przez społeczeństwo w danym czasie i miejscu, a wzorców, które powinny stanowić docelowy punkt odniesienia dokonywanej oceny, dostarczają zapatrywania rozsądnie i uczciwie myślących ludzi (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 1989 r., I CR 143/89, z dnia 7 listopada 2000 r., I CKN 1149/98 i z dnia 4 kwietnia 2001 r., III CKN 323/00). W judykaturze wskazuje

się również, że w świetle powszechnie przyjętych kryteriów i poglądów, akceptowanych przez społeczeństwo, nie narusza godności skazanego pobyt przez trzy miesiące w celi zagrzybionej, wymagającej remontu i nieodpowiadającej standardom estetycznym i użytkowym, jeżeli stanowi krótkotrwały, incydentalny epizod, wynikający z ogólnej trudnej sytuacji materialnej zakładów karnych, dotykającej większości osób odbywających karę pozbawienia wolności, nie zaś z chęci poniżenia czy upokorzenia skazanego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2012 r. IV CSK 473/11).

W niniejszej sprawie apelujący wskazał na korzystanie przez osadzonych z jednej miski do mycia, niedogrzanie cel, czarne ściany. Idąc tokiem rozumowania Sądu Najwyższego zgodzić się należy z argumentem, że w podobnych warunkach mieszka także część społeczeństwa. Wszystko to sprawia, że - obiektywnie oceniając - w okolicznościach rozpoznawanej sprawy nie można uznać, iż trzymiesięczny pobyt powoda w takich warunkach, jako skazanego odbywającego wieloletnie kary pozbawienia wolności, mógł mieć wpływ na jego poczucie własnej wartości lub na oczekiwanie szacunku od innych ludzi. Jak stwierdził Sąd Najwyższy,

onaruszeniu dobra osobistego w postaci uchybienia godności osadzonego w zakładzie karnym nie można mówić w przypadku pewnych uciążliwości lub niedogodności związanych z samym pobytem w takim zakładzie, polegających np. na niższym od oczekiwanego standardzie celi lub urządzeń sanitarnych, dla wielu bowiem ludzi nieodbywających kary pozbawienia wolności warunki mieszkaniowe bywają często równie trudne. Godność skazanego przebywającego w zakładzie karnym nie jest naruszona, jeżeli odpowiada uznanym normom poszanowania człowieczeństwa (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2010 r., IV CSK 449/10). Nie narusza zatem godności skazanego przebywanie przez okres trzech miesięcy w celi zagrzybionej, wymagającej remontu oraz nieodpowiadającej standardom estetycznym i użytkowym, wynikające z trudnej sytuacji materialnej zakładu karnego, dotyczącej wielu osób odbywających karę pozbawienia wolności (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2012 r. IV CSK 473/11). Dodatkowo powód nie wykazał związku przyczynowego między wskazanymi brakami sanitariatów a jego dolegliwościami. Powyższe okoliczności nie miały zatem żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia.

Odnosząc się do argumentu związanego z tym, że powód był nerwowy z powodu zaniechania leczenia wskazać należy na opinię biegłego, który w oparciu o

dokumentację medyczna stwierdził zaniechania powodu w stosowaniu się do zaleceń lekarskich. Odmawiał leczenia i nie wyrażał zgody na wykonanie zleconych zabiegów. Jednocześnie nie stwierdzono nieprawidłowości w leczeniu powoda. Leczenie zachowawcze odbywało się wielokierunkowo i zgodnie z aktualna wiedzą medyczną (opinia biegłego k. 406-412). Złe samopoczucie powoda, jeśli rzeczywiście zaistniało, było wynikiem jego własnych zaniedbań.

Mając na uwadze powyższe stwierdzić należy, że zarzut naruszenia art. 24 §

k.c. w zw. z art. 448 k.c. był bezzasadny.

Nie można również podzielić argumentacji skarżącego w zakresie zasadności zastosowania w stosunku do niego dobrodziejstwa wynikającego z art. 102 k.p.c. Przepis ten statuuje zasadę słuszności, będącą odstępstwem od wyrażonej w art. 98 § 1 k.p.c. zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Zasada słuszności jest rozwiązaniem o charakterze szczególnym, wyjątkowym i z tego względu niepodlegającym wykładni rozszerzającej, wykluczającym stosowanie wszelkich uogólnień, wymagającym do swego zastosowania wystąpienia wyjątkowych okoliczności. Zgodnie z powołanym przepisem art. 102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami tylko, jeśli przemawiają za tym szczególne względy. Ustalenie, czy w danych okolicznościach zachodzą "wypadki szczególnie uzasadnione", ustawodawca pozostawił swobodnej, choć nie dowolnej, ocenie sądu. Sama treść przepisu mówiąca o wypadkach szczególnie uzasadnionych przemawia za tezą, że wyłącza się stosowanie wykładni rozszerzającej (tak też Sąd Najwyższy w postanowieniach z dnia 16 lutego 1981 r., IV PZ 11/80 i dnia 13 października 1976 r., IV PZ 61/76). W postanowieniu z dnia 11 marca 2011 r., sygn. akt II CZ 104/10 Sąd Najwyższy stwierdził nadto, że urzeczywistniający zasadę słuszności art. 102 k.p.c. związany jest z obowiązkiem strony podania okoliczności zezwalających na przyjęcie, że zachodzi "szczególnie uzasadniony wypadek". Podstawę do jego zastosowania stanowią konkretne okoliczności danej sprawy, przekonujące o tym, że w danym przypadku obciążenie strony przegrywającej kosztami procesu na rzecz przeciwnika byłoby niesłuszne, niesprawiedliwe. Stanowią je zarówno fakty związane z samym procesem jak i leżące poza nim, a dotyczące sytuacji życiowej, stanu majątkowego stron, które powinny być oceniane przede wszystkim z uwzględnieniem zasad współżycia

społecznego (tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 16 lutego 2011 r., sygn. akt

II  CZ 203/10).

W niniejszej sprawie powód zwolniony był od ponoszenia kosztów sądowych, które ostatecznie przejął na rachunek Skarb Państwa. Zasądzona kwota kosztów zastępstwa procesowego nie była wygórowana. Brak okoliczności wskazujących na możliwość przyjęcia subiektywnego przekonania skarżącego o zasadności roszczenia w świetle jednolitej linii orzeczniczej, odnoszącej się do przedmiotowego zagadnienia oraz podanych w sprawie okoliczności faktycznych, które nie przeszły pozytywnej weryfikacji. Sama okoliczność opuszczenia zakładu karnego i niepodjęcia pracy nie przemawia za zastosowaniem dobrodziejstwa z art. 102 k.p.c. Skarżący nie wykazał, aby był osobą trwale niezdolną do podjęcia pracy zarobkowej. Nie wskazuje na to również charakter jego dolegliwości. Ma on zatem, wbrew twierdzeniom apelacji, perspektywę i możliwość uzyskania środków finansowych na pokrycie kosztów procesu.

Wbrew twierdzeniom skarżącego nie ulega wątpliwości, że w niniejszej sprawie miał zastosowanie § 10 ust. 1 pkt 25 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 roku, poz. 490), dalej: rozporządzenia. Przepis ten określa stawkę wynagrodzenia radcowskiego w sprawach o odszkodowanie lub o zadośćuczynienie związane z warunkami wykonywania kary pozbawienia wolności lub tymczasowego aresztowania na kwotę 120 złotych. Powód wywodził roszczenie z okoliczności przebywania w przeludnionej celi i braku należytej opieki medycznej w zakładzie penitencjarnym. Roszczenie było immanentnie związane z pobytem w celi. Zwrot „związane z warunkami odbywania kary" należy rozumieć szeroko jako odnoszący się nie tylko do roszczeń związanych z warunkami odbywania kary, ale również w zakresie całokształtu oddziaływań, jakim poddany jest osadzony w warunkach penitencjarnych, nie wyłączając z tego opieki medycznej. Nie miała zatem zastosowania w niniejszej sprawie norma z § 6 pkt 7 rozporządzenia.

Wbrew argumentacji podnoszonej w doktrynie (por. A. Partyk, Rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Komentarz, wyd. II, Lex/el. 2015), to rozwiązanie normatywne

zrelatywizowane jest do możliwości zarobkowych skazanych i przyjęcie stosowania § 6 pkt 7 rozporządzenia, biorąc pod uwagę niską efektywność w dochodzeniu roszczeń względem szacowanej wartości przedmiotu sporu, często niełatwej do ustalenia a priori. Inne rozwiązanie narażałoby tę kategorię podmiotów na ponoszenie nieuzasadnionych i nadmiernych kosztów, przesuwając konieczność kredytowania wynagrodzenia zawodowych pełnomocników ze środków publicznych bez aksjologicznego uzasadnienia w tym zakresie.

Zasadny był zarzut naruszenia § 15 pkt 1 i 2 rozporządzenia. Sąd Okręgowy pominął roszczenie pełnomocnika o zasądzenie dodatkowych kwot 154,95 zł z tytułu dojazdów do zakładów karnych oraz 15,85 z tytułu poniesionych i udokumentowanych wydatków za korespondencję oraz należność 120 zł z tytułu kosztów postępowania zażaleniowego w sprawie V Acz (...). Wydatkami niezbędnymi w rozumieniu § 15 pkt 2 rozporządzenia jest w szczególności korespondencja przesyłana do sądu lub do stron, jeżeli obowiązek taki wynika z przepisów ustawy oraz koszty przejazdu do aresztu, w którym przebywa klient radcy prawnego, pod warunkiem należytego udokumentowania tych wydatków (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 18 października 2012 r., XVI (...)). Roszczenie pełnomocnika spełniało ww. wymogi i było należycie udokumentowane.

W związku z powyższym Sąd Apelacyjny, mając na względzie § 10 ust. 1 pkt 25 rozporządzenia oraz § 12 ust 2 pkt 2 rozporządzenia i § 15 pkt 1 i 2 rozporządzenia na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w pkt. I. zmienił zaskarżony wyrok w pkt. 3. w ten sposób, że zasądził od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w B. na rzecz radcy prawnego E. M. w miejsce kwoty 120 złotych kwotę 240 złotych powiększoną o należną stawkę podatku od towarów i usług tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu oraz kwotę 170,80 tytułem zwrotu wydatków pełnomocnika z urzędu.

W pozostałym zakresie, nie podzielając wskazanych wyżej zarzutów apelacji ani argumentacji zgłoszonej na jej poparcie, na podstawie art. 385 k.p.c. w pkt. II. oddalono apelację w pozostałym zakresie.

O kosztach Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. oraz § 10 ust. 1 pkt 25 i § 12 ust 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego

ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 roku, poz. 490), zasądzając zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu od powoda na rzecz Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny podzielając w tym zakresie ocenę Sądu Okręgowego, nie dopatrując się zmian okoliczności oraz sytuacji majątkowej i osobistej powoda, nie znalazł podstaw do zastosowania art. 102 k.p.c. bez konieczności powtarzania argumentacji w tym zakresie.