Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII Ga 222/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 sierpnia 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Anna Budzyńska (spr.)

Sędziowie: SO Piotr Sałamaj

SO Leon Miroszewski

Protokolant: st. sekr. sądowy Joanna Witkowska

po rozpoznaniu w dniu 26 sierpnia 2016 roku w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa Miasto P.

przeciwko (...)Akcesoria.pl spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 11 lutego 2016 roku, sygnatura akt XI GC 1464/15

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO (...)SSO (...)SSO (...)

Sygn. akt VIII Ga 222/16

UZASADNIENIE

Miasto P. złożyło pozew przeciwko (...)Akcesoria.pl spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S., żądając zapłaty kwoty 623,26 zł z odsetkami od wskazanych kwot i dat. Uzasadniając żądanie pozwu powód wskazał, że jest właścicielem nieruchomości w P., a pozwana jest przedsiębiorcą. Pozwana wywiesiła na ogrodzeniu działki powoda ogłoszenie reklamowe w okresie „co najmniej od 20 maja 2014 roku do 3 października 2014 roku, ogłoszenie miało wymiar 3m 2”. Kwota objęta pozwem dotyczyła należności dochodzonych tytułem bezumownego korzystania przez pozwaną z nieruchomości powoda.

W sprzeciwie od wydanego w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu. Pozwana zakwestionowała roszczenie co do zasady i co do wysokości, zarzucając brak legitymacji biernej. Pozwana podniosła, że odpowiadała na pisma powoda, wskazując, że nie jest właścicielem reklamy, odesłała też powodowi faktury. Pozwana wywodziła, że reklama nie ostała umieszczona ani przez pozwaną ani na jej zlecenie, powódka nie wykazała nadto, że reklama znajdowała się w czasie określonym w pozwie (20 maja 2014 r. do 3 października 2014 r.) na ogrodzeniu, ani nie wykazano powierzchni reklamy (3m 2).

Powód podtrzymał dotychczasowe stanowisko w piśmie z dnia 28 stycznia 2016 roku.

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie wyrokiem z dnia 11 lutego 2016 r. w sprawie XI GC 1464/15 w punkcie I oddalił powództwo, a w punkcie II zasądził od powoda Miasta P. na rzecz pozwanej (...)Akcesoria.pl sp. z o.o. w S. kwotę 197 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach:

Radny Miasta P. zaniepokoił się ustalając, że na ogrodzeniu terenu należącego do Miasta P. powieszono banery reklamowe.

W toku czynności podjętych na skutek zawiadomienia ustalono, że sprawa dotyczy działki przy ul. (...) w P., działka numer (...) o powierzchni 2,1544 ha dla której prowadzona jest księga wieczysta (...). Działka stanowi własność Miasta P.. Na nieruchomości odbyły się oględziny. Sporządzono fotografie banneru reklamowego moto-akcesoria.pl.

Sad Rejonowy ustalił, że Miasto P. wysyłało do spółki (...).pl wezwania do zapłaty, wezwania do usunięcia reklamy, faktury. Spółka (...).pl w odpowiedzi na kierowaną do niej korespondencję odsyłała faktury VAT wskazując, że nie umieszczała na terenie należącym do Miasta P. swoich reklam.

Na podstawie powyższych ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy uznał powództwo za niezasadne. Sąd I instancji podniósł, że żądanie powoda opierało się o twierdzenie, iż strona pozwana korzystała z mienia należącego do powoda, bez stosownej umowy. Powód opierał swoje żądanie o treść art. 225 k.c., zgodnie z którym obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy. Jednakże samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest nadto zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał, oraz jest odpowiedzialny za pogorszenie i utratę rzeczy, chyba że rzecz uległaby pogorszeniu lub utracie także wtedy, gdyby znajdowała się w posiadaniu uprawnionego. W myśl art. 224 § 1 k.c. samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania, oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stał się w tym czasie wymagalne. Stosownie do § 2 przywołanego przepisu – jednakże od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Obowiązany jest zwrócić pobrane od powyższej chwili pożytki, których nie zużył, t jak również uiścić wartość tych, które zużył.

Sąd Rejonowy wskazał, że stosownie do treści art. 230 k.c. gdy strona nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, może fakty te uznać za przyznane. Sąd I instancji wskazał, że w okolicznościach sprawy strona pozwana nie kwestionowała, iż opisana wyżej nieruchomość stanowi własność powoda. Sąd I instancji wskazał, że powód powinien był wykazać, wobec stanowiska pozwanej kwestionującego, iż przedmiotowa reklama do pozwanej należy, że: wskazana reklama wisiała na nieruchomości powódki w okresie od dnia 20 maja 2014 roku do dnia 3 października 2014 roku, że miała powierzchnię 3m 2 oraz wykazać zasadność dochodzonej kwoty (art. 6 k.c., art. 232 k.p.c.).

Zdaniem Sądu Rejonowego powód wykazał, że widniejąca na zdjęciach reklama dotyczy pozwanej spółki - choć fotografie wykonano niedbale, to jednak na szyldzie widnieje firma i adres pozwanej spółki. Sąd Rejonowy odwołując się do zasad doświadczenia życiowego, mimo zaprzeczenia pozwanej i złożenia przez powoda odpowiedniego wniosku dowodowego w ostatnim piśmie procesowym, doszedł do przekonania, że wyjaśnienia pozwanej spółki, że nie jest ona właścicielem przedmiotowej reklamy i nie zlecała jej powieszenia jawią się jako niedorzeczne. Trudno znaleźć w ocenie Sądu interes innego podmiotu niż tego, który na szyldzie występuje, aby wywiesić szyld z reklamą dotyczącą usług świadczonych przez konkretną spółkę.

Rzeczą powoda było zatem wykazać okres wywieszenia reklamy a także kwotę jakiej może domagać się od pozwanej tytułem bezumownego korzystania z nieruchomości. Zdaniem Sądu I instancji brak było dokumentów jak i innych dowodów na okoliczność długości okresu wskazanego w pozwie. Trudno ustalić, kiedy miał rozpocząć się przedmiotowy termin a kiedy zakończyć. Trudno jest skorelować daty oznaczone w pozwie z załączonymi dowodami. Notatki służbowe nie wskazują, że podczas oględzin ktokolwiek spostrzega przedmiotową reklamę. Sąd uznał zatem, że na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego można przyjąć, że reklama o ile na płocie wisiała, to wisiała tam jeden dzień (kiedy to wykonano przedmiotowe fotografie albowiem temu, że reklama wisiała na przedmiotowej działce pozwana nie zaprzeczyła). Skoro jednak wprost pozwana zakwestionowała długość tego okresu, rzeczą powoda były tenże wykazać.

Sąd Rejonowy wskazał, że celem ustalenia wysokości czynszu najmu powódka wniosła o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego. Zdaniem Sądu I instancji dowód ten prowadziłby do niepotrzebnego wzrostu kosztów postępowania a nie doprowadziłby do wyjaśnienia sprawy. O ile biegły mógł oczywiście wyliczyć czynsz najmu dla jednego dnia wywieszenia reklamy, a tylko taki okres wywieszenia wynika z dokumentów w aktach sprawy, to pozwana zakwestionowała wymiar reklamy. Powódka wyłącznie twierdzeniami zamierzała wykazać, że baner miał powierzchnię 3m 2. Sąd Rejonowy podniósł, co wynikało również z twierdzeń powoda (oraz zastosowanego przez powoda wzoru), że wysokość czynszu jest uzależniona od wielkości zajętej powierzchni. Inaczej czynsz liczyć należy dla zajętej powierzchni na przykład lm 2, inaczej dla powierzchni mniejszej jak i większej od wskazanej. Sąd Rejonowy podkreślił, że z twierdzeń pozwu nie wynika, iż przedmiotowy baner wisi w dalszym ciągu na płocie lub znajduje się w konkretnym miejscu tak, aby można było go zmierzyć i ustalić jego powierzchnię. Skoro zatem nie jest znana powierzchnia reklamy, nie wynika ona z fotografii, ani żadnych dokumentów, Sąd Rejonowy pominął dowód z opinii biegłego albowiem na podstawie dokumentów w aktach spraw biegły nie byłby w stanie ustalić powierzchni przedmiotowej reklamy. Nie było też wiadome czego dotyczą mapy (k. 25, k. 28), czego dotyczy treść dokumentu prywatnego na k. 27a, czy w którymkolwiek miejscu tych pism ich autor odnosi się do przedmiotowej reklamy, jak i do jej powierzchni. Rozmiar reklamy powód zamierzał wykazać dokumentem prywatnym — tabelą (k. 27a), która – w ocenie Sądu Rejonowego, nie była w żaden sposób opisana a wyłącznie jedna rubryka była zakreślona na zielono i stąd prawdopodobnie ma wynikać fakt, że owa rubryka dotyczy przedmiotowej reklamy, przy czym brak jest jakiegokolwiek realnego odnośnika do przedmiotowej rubryki łączącej ją z banerem reklamowym. Jednocześnie nie wiadomo w jaki sposób wyliczono tam dane odnośnie powierzchni, kto i w jaki sposób pomiarów dokonał.

Mając na uwadze powyższe, Sąd I instancji oddalił powództwo. O kosztach procesu orzekł zaś na podstawie art. 108 § 1 w zw. z art. 98 § 1 k.p.c. zasądzając od powoda na rzecz pozwanej kwotę, na którą złożyły się opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 180 zł na podstawie § 6 pkt 2 w zw. z § 2 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1348).

Apelację od powyższego wyroku Sądu Rejonowego wywiódł powód zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez orzeczenie zgodnie z żądaniem pozwu, ewentualnie o jego uchylenie w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1)  naruszenie prawa materialnego - art. 225 k.c. poprzez błędne przyjęcie, iż powód nie wykazał przedłożonymi dokumentami okresu wywieszenia reklamy oraz wysokości kwoty jakiej może domagać się w związku z bezumownym korzystaniem, przez pozwanego, ze swojej własności;

2)  naruszenie prawa procesowego - art. 233 k.p.c. poprzez niekonsekwentne przyjęcie – przy ocenie wiarygodności i mocy dowodów – iż, powód nie wykazał powiązań między bezumownie zajętą swoją własnością a okresem korzystania z niej, przy jednoczesnym przyjęciu, że: z jednej strony co najmniej jeden dzień reklama zajmowała własność powoda, a z drugiej strony „nie opłaca się” ustalanie w związku z tym, wysokości należnego wynagrodzenia.

Uzasadniając swoje stanowisko powód wskazał, że przedłożony przez niego materiał dowodowy w momencie składania pozwu pozwalał na ustalenie, iż zostały spełnione wszelkie przesłanki z art. 225 k.c. i że powód ma prawo żądać wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z jego nieruchomości, przez określony czas. Powód nie zgodził się ze stwierdzeniem, iż brak jest korelacji między danymi zawartymi w poszczególnych przedłożonych dowodach. Zarówno przedstawione pisma jak i notatki z wizji i zdjęcia przedstawiają spójną całość, sporządzone są przez odpowiedzialnych pracowników samorządowych i ich wiarygodność nie powinna być podważana. Zgodnie z obowiązującymi przepisami powód ma prawo żądać wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z jego własności wykazując korzystającego, rozmiar tego korzystania i jego czas wszelkimi dostępnymi środkami dowodowymi. Pozwany owszem kwestionował, co do zasady, podstawę żądania pozwu, wysokość wskazanej kwoty oraz twierdził iż baner nie stanowi jego własności – jednakże były to tylko ogólne twierdzenia, a nie kwestionował poszczególnych dowodów wskazanych przez powoda.

Dalej powód wskazał, że na trzeciej stronie uzasadnienia wyroku Sąd Rejonowy wyraźnie wskazał, że reklama wisiała na przedmiotowej działce i że temu pozwana firma nie zaprzeczyła. Stąd też wątpliwości apelującego powoda w stosunku do konsekwencji rozstrzygnięcia Sądu I instancji, tym bardziej, że orzecznictwo wskazuje na możliwość korzystania, używania rzeczy, a nie na efektywne korzystanie, jego częstotliwość czy też formę korzystania. Wskazał też, że jakkolwiek jego roszczenie, oparte na art. 225 k.c. łączy w sobie elementy odszkodowania i bezpodstawnego wzbogacenia, to ma charakter odrębny i jego przesłanką nie jest ani rzeczywisty uszczerbek właściciela, ani wymierne korzyści posiadacza. Nie jest decydujące czy posiadacz efektywnie korzystał ani jak często korzystał i w jakich formach. Ważne jest, że znalazł się w sytuacji pozwalającej na korzystanie z rzeczy w taki sposób, w jaki mogą to czynić osoby, którym przysługuje do rzeczy określone prawo.

Pozwana złożyła odpowiedź na pozew, w której wniosła o oddalenie apelacji oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja powoda okazała się niezasadna.

Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd pierwszej instancji w niniejszej sprawie, jako że są one prawidłowe, kompleksowe i znajdują pełne odzwierciedlenie w materiale dowodowym zebranym w sprawie. Sąd drugiej instancji w pełni akceptuje także rozważania prawne zaprezentowane w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Zdaniem Sądu Odwoławczego - Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się przy ocenie dowodów naruszenia zasad wynikających z przepisu art. 233 § 1 k.p.c. Materiał dowodowy został zanalizowany wszechstronnie i z ustalonych faktów Sąd ten wysnuł prawidłowe wnioski. Sąd Rejonowy szczegółowo rozważył wszystkie dowody oraz ocenił je w sposób nie naruszający swobodnej oceny dowodów, uwzględniając w ramach tejże oceny zasady logiki i wskazania doświadczenia życiowego. Wobec tego nie sposób jest podważać adekwatności dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń do treści przeprowadzonych dowodów.

Odnosząc powyższe dyrektywy do ustaleń dokonanych przez Sąd pierwszej instancji w aspekcie wskazywanych przez skarżącą uchybień nie sposób przyjąć zasadności jej argumentacji, że Sąd pierwszej w sposób niekonsekwentny dokonał oceny przeprowadzonych dowodów z jednej strony uznając, że powód nie wykazał powiązań między bezumownym korzystaniem z jego własności a długością utrzymywania się tego stanu, a z drugiej strony przyjął, że powód wykazał, iż bezumowne korzystanie trwało co najmniej jeden dzień, lecz „nie opłaca się” przeprowadzać dowodu z opinii biegłego w celu określenia należnego powodowi wynagrodzenia za bezumowne korzystanie.

Tak uzasadniony zarzut w zakresie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. okazał się niezasadny. Analiza akt sprawy prowadzi do wniosku, że skarżący błędnie wskazał przyczynę pominięcia przez Sąd I instancji dowodu z opinii biegłego. Sąd Rejonowy podniósł w uzasadnieniu wyroku, iż dowód ten nie został dopuszczony z uwagi na to, że strona powodowa nie wykazała powierzchni spornego banneru reklamowego, a to od tej powierzchni uzależniała wysokość dziennej stawki wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z jej nieruchomości. Tym samym słusznie Sąd I instancji uznał, że ewentualnie powołany w sprawie biegły nie dysponowałby koniecznymi danymi, aby ustalić wysokość należnego powodowi za jeden dzień wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z jego nieruchomości. W konsekwencji zawnioskowany przez powoda dowód nie zmierzałby do wykazania okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy – jak tego wymaga art. 227 k.p.c.

Sąd Okręgowy w pełni podziela także ocenę Sądu Rejonowego, że przedstawione przez powoda dowody nie pozwalały na ustalenie powierzchni spornej reklamy, w szczególności, że wynosiła ona – jak wskazywał powód - 3 m 2. Dowody z przedłożonych dokumentów, w szczególności notatek służbowych stanowiły dokumenty prywatne w rozumieniu art. 245 k.p.c., zgodnie z którym dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Zasadnie przy tym Sąd Rejonowy uznał, że przedłożonych zdjęć nie da się powiązać z przedłożonymi mapkami, nadto przedłożone zdjęcia nie przedstawiają spornej reklamy w całości. Nadto, jak trafnie wskazał Sąd Rejonowy, dokumenty przedłożone przez powoda nie pozwalają również na ustalenie, że reklama znajdowała się na nieruchomości powoda przez cały wskazany przez niego w pozwie okres.

Odnosząc się do twierdzeń skarżącego zawartych w apelacji, co do bezspornego wykazania całego okresu bezumownego korzystania przez pozwaną z nieruchomości powódki należy wskazać, że data odbycia sesji Rady Miasta P. nie pozwalała na przyjęcie jej za wyznaczającą początkową datę okresu bezumownego korzystania z nieruchomości powoda przez pozwaną, gdyż wypowiedź radnego na powyższej sesji nie konkretyzuje spornej reklamy jako należącej do pozwanej.

Przechodząc do zarzutu naruszenia prawa materialnego - art. 225 k.c. - należy wskazać, iż powyższy zarzut okazał się niezasadnym. Powód naruszenia normy odczytywanej z tego przepisu upatrywał bowiem w tym, że Sąd Rejonowy błędnie uznał, że nie zaszły w sprawie w sprawie przesłanki jej zastosowania, gdyż powód nie wykazał ani okresu, za jaki należy mu się wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z jego nieruchomości przez pozwaną, jak również wysokości tego wynagrodzenia.

Jak wskazano we wcześniejszych wywodach - w ocenie Sądu odwoławczego, prawidłowo Sąd I instancji, w oparciu o zebrany w sprawie materiał procesowy uznał, że powód powyższych przesłanek z art. 225 k.c. nie zdołał wykazać co do przeważającej części okresu, za jaki żądał wynagrodzenia, zaś w przypadku jedynego dnia, co do którego wykazał zasadność swojego roszczenia co do zasady – tj. dnia wizji lokalnej i wykonania zdjęć spornej reklamy – nie wykazał swojego roszczenia co do wysokości.

Wobec niezasadności zarzutów – apelację oddalono jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c., o czym orzeczono w punkcie I sentencji wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w punkcie II sentencji na podstawie art. 108 § 1 w zw. z art. 98 § 1 k.p.c. Na poniesione przez pozwaną koszty niezbędne do celowej obrony złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym stosownie do art. 98 § 3 w zw. z art. 99 k.p.c. w kwocie 180 zł stosownie do § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1804).

SSO(...)SSO (...)SSO (...)