Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 103/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 czerwca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Tarnowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Marek Syrek (sprawozdawca)

Sędziowie:

SSO Mariusz Sadecki

SSO Wiesław Grajdura

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Paweł Chrabąszcz

po rozpoznaniu w dniu 7 czerwca 2016 r. w Tarnowie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. S. i S. S.

przeciwko (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W.

o ochronę własności

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowie – X Zamiejscowego Wydziału Cywilnego z siedzibą w Tuchowie

z dnia 9 grudnia 2015 r., sygn. akt X C 279/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powodów łącznie kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

1.Sygn. akt I Ca 103/16

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie z dnia 7 czerwca 2016 r.

Powodowie M. S. i S. S. wnieśli o zakazanie stronie pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W. wykonywania przesyłu linią teletechniczną podwieszoną nad ich działką nr (...) położoną w K. oraz o nakazanie pozwanemu usunięcia tej linii.

Na uzasadnienie swojego żądania podnieśli, że linia została zainstalowana samowolnie i utrudnia im korzystanie z nieruchomości, m.in. wjazd samochodów ciężarowych, gdyż usytuowana jest ok. 2,5-3,5 m nad ziemią. Wskazali, że zwracali się do strony pozwanej o usunięcie linii, lecz ta zasłaniała się koniecznością wygospodarowania środków na ten cel.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) S.A. wniosła
o oddalenie powództwa. Podniosła zarzut braku legitymacji biernej po jej stronie wskazując, że na podstawie umowy sprzedaży i leasingu zwrotnego własność infrastruktury technicznej przeszła na (...) spółka z o.o. w W. Niezależnie od tego wskazała, że podwieszenie kabla nastąpiło na podbudowie energetycznej, tj. konstrukcji wsporczej, za zgodą jej właściciela, tj. (...) SA. Nadto zarzuciła, że kabel ten nie ogranicza powodów w możliwości zagospodarowania działki, skoro przebiega blisko granicy i tym samym żądanie jego usunięcia stanowi nadużycie prawa.

Na wniosek powodów, postanowieniem z dnia 12 marca 2015r., Sąd Rejonowy wezwał do udziału w sprawie w charakterze strony pozwanej (...) spółka z o.o. w W..

Strona pozwana (...) spółka z o.o. w W. wniosła o oddalenie powództwa, przywołując podobną argumentację jak strona pozwana (...) S.A., za wyjątkiem zarzutu braku legitymacji biernej. Nadto dodała, że na nadużycie prawa wskazuje również fakt, że usytuowanie urządzeń ma charakter celu publicznego, o jakim mowa w art. 6 pkt 1 ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami. Wskazała także, iż przebudowa urządzeń jest procesem czasochłonnym, wnioskując zarazem by w przypadku uwzględnienia żądania określić termin przebudowy na 12 miesięcy.

Wyrokiem z dnia 9 grudnia 2015 r., sygn. akt X C 279/14, Sąd Rejonowy w Tarnowie - X Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w Tuchowie, nakazał stronie pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W., aby usunęła kabel telekomunikacyjny przebiegający ponad nieruchomością powodów, tj. działką nr (...) położoną w K. objętą KW nr (...) prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Tarnowie jej południowym narożnikiem, podwieszony na słupach energetycznych zlokalizowanych poza granicami tej działki – w terminie 6 miesięcy od uprawomocnienia się wyroku oraz zakazał stronie pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. naruszania prawa własności działki nr (...) poprzez wykonywanie przesyłu przy użyciu kabla telekomunikacyjnego po upływie terminu wyznaczonego na jego usunięcie, oddalają powództwo wobec (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. w pozostałej części. Oddalił natomiast Sąd Rejonowy w całości powództwo wobec (...) S.A. z siedzibą w W.. Jednocześnie orzeczeniem tym zasądził Sąd Rejonowy od strony pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powodów M. S. i S. S. kwotę 227 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz odstąpił od obciążania powodów kosztami procesu poniesionymi przez stronę pozwaną (...) S.A. z siedzibą w W..

U podstaw tego rozstrzygnięcia legły następujące ustalenia faktyczne.

Powodowie są właścicielami działki nr (...) położonej w K..

Nad działką tą przewieszona jest linia telekomunikacyjna w postaci kabla. Zawieszona ona jest na słupach elektrycznych położonych poza granicami działki, należących do (...)S.A. Wykorzystanie słupów w celu podwieszenia linii telekomunikacyjnej nastąpiło na podstawie umowy zawartej przez (...) SA. z zakładem energetycznym. Kabel umieszczony został poniżej przewodów elektrycznych. Linia jest wykorzystywana do przesyłu.

W dniu 31 stycznia 2009 r. (...) S.A. zawarła ze stroną pozwaną (...) sp. z o.o. w W. umowę sprzedaży i leasingu zwrotnego, na podstawie której zobowiązała się przenieść na kontrahenta własność ruchomych składników majątkowych, w tym linii telekomunikacyjnych, a strona pozwana jednocześnie udostępniła (...) S.A. te ruchomości do używania i pobierania pożytków w zamian za opłaty leasingowe.

Powodowie wielokrotnie na przestrzeni ostatnich kilku lat zwracali się do strony pozwanej (...) S.A. (poprzednio (...) S.A.) o usunięcie kabla przebiegającego nad ich działką, w odpowiedzi na co byli informowani, że planowana jest przebudowa linii, bez określenia terminu realizacji

Podstawą ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego były okoliczności przyznane przez strony i dowody z dokumentów, które sąd uznał w całości za wiarygodne. Pominął natomiast sąd pozostałe zawnioskowane przez strony dowody, uznając, że dowód z zeznań świadków i stron zmierzał do uwodnienia okoliczności niespornych, dowód z oględzin nie miał znaczenia rozstrzygnięcia sprawy, a dowód z opinii biegłego, mający na celu ustalenie czy umieszczenie kabla nad gruntem narusza prawo własności był nieprzydatny dla stwierdzenia tej okoliczności.

W rozważaniach prawnych Sąd Rejonowy w pierwszej kolejności stwierdził, iż zarzut (...) S.A. braku po jej stronie legitymacji biernej był bezzasadny, gdyż adresatem roszczenia negatoryjnego z art. 222 § 2 k.c. jest każdy, kto narusza własność nieruchomości, bez względu na to, czy pozostaje właścicielem umieszczonych w obrębie nieruchomości urządzeń, których dotyczy żądanie oparte na tym przepisie, czy tylko ich użytkownikiem. Skoro zaś zgodnie z umową sprzedaży i leasingu zwrotnego (...) S.A., mimo że nie jest właścicielem kabla, którego usunięcia domagają się powodowie, ma uprawnienie do jego użytkowania i z tego uprawnienia korzysta, to żądanie zaniechania naruszania własności mogło być skierowane tak wobec właściciela urządzeń, tj. (...) sp. z o.o., jak i wobec użytkownika, tj. (...) S.A. Ponieważ jednak powodowie w toku procesu nie podtrzymywali swych żądań względem (...) S.A., to uzasadnionym było oddalenie powództwa w stosunku do tej strony.

Przechodząc do meritum sprawy Sąd Rejonowy stwierdził, że powództwo względem (...) sp. z o.o. jest uzasadnione, gdyż strona pozwana naruszyła, umieszczając nad działką powodów kabel telekomunikacyjny, ich prawo własności. Uznał, iż podnoszony przez stronę pozwaną zarzut nienaruszenia własności powodów poprzez umieszczenie kabla w linii przebiegu służebności, na wysokości ok. 5-6 m nad ziemią jest chybiony, gdyż zgodnie z art. 143 k.c. własność gruntu rozciąga się na przestrzeń nad powierzchnią gruntu i niezależnie od tego na jakie wysokości znajduje się ten kabel i tak prawo własności powodów rozciąga się na przestrzeń nad nim. Stwierdził zarazem, że stronie pozwanej nie służy skuteczne względem powodów uprawnienie do dysponowania rzeczą. W szczególności uprawnienia takiego nie może wywodzić z umowy, jaką strona pozwana zawarła z zakładem energetycznym (i to bez względu na to, czy temu podmiotowi służy ograniczone prawo rzeczowe w postaci służebności przesyłu czy podobnej służebności gruntowej), gdyż umowa o udostępnienie wsporników (słupów) dla przewieszenia kabla nie mogła wywrzeć skutku względem powodów. Podobnie, jeśli zakład energetyczny ma służebność przesyłu, to przecież jej treść jest ściśle oznaczona, tj. ograniczona do przewodów elektrycznych, więc w jej ramach nie mieści się uprawnienie do umieszczenia pod tymi przewodami dalszych urządzeń. Zdaniem Sądu Rejonowego strona pozwana niezasadnie powoływała się, dla obrony przed roszczeniem, zarówno na fakt realizacji celu publicznego, jakim jest zapewnienie łączności publicznej, jak i na nadużycie prawa. Przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami nie stwarzają bowiem bezwzględnego uprawnienia do ingerencji w prawo własności, jeśli ma być realizowany cel publiczny i może to nastąpić jedynie w oparciu o odpowiedni indywidualny akt administracyjny, w szczególności wydany w trybie przewidzianym w art. 124 ust. 1 tej ustawy. Nie sposób również mówić o nadużyciu prawa w sytuacji, gdy stronie pozwanej, jako przedsiębiorcy przesyłowemu, dla przeprowadzenia przez cudzą nieruchomość urządzeń telekomunikacyjnych przysługuje roszczenie przewidziane w art. 305 2 k.c. Wystąpienie z wnioskiem o ustanowienie służebności przesyłu może prowadzić do ograniczenia prawa własności, zaś bez takiego uprawnienia po stronie przedsiębiorcy przesyłowego nie można odmówić właścicielowi prawa do żądania zaniechania naruszeń i tym samym takie działanie nie będzie nigdy stanowić nadużycia prawa.

Sąd Rejonowy wskazał także, iż mając na uwadze konieczność zapewnienia łączności oddalił roszczenie powodów w zakresie w jakim domagali się natychmiastowego zaniechania naruszeń.

Z kolei, gdy chodzi o wyznaczony okres 6-ciu miesięcy na usunięcie urządzeń podniósł, iż strona pozwana winna była liczyć się z taką koniecznością już od dłuższego czasu, a zatem powinna niezwłocznie przedsięwziąć czynności w kierunku zapewnienia możliwości zmiany trasy linii telekomunikacyjnej.

O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł po myśli art. 98 § 1 k.c., obciążając nimi pozwaną (...) sp. z o.o. w W.. Jednoczenie odstąpił Sąd Rejonowy, po myśli art. 102 k.p.c., od obciążania powodów kosztami procesu poniesionymi przez pozwaną (...) S.A. w W., uznając, że skoro powodowie jeszcze przed zainicjowaniem postępowania sądowego kierowali pod adresem tego podmiotu żądania usunięcia kabla i nie zwrócono im wówczas uwagi, że adresatem roszczenia powinien być inny podmiot, to obciążanie ich kosztami nie byłoby słuszne. Trudno bowiem wymagać od nich, by czynili dalsze ustalenia co do właściciela urządzeń. Poza tym mieli uprawnienie do zgłoszenia żądania wobec obu stron pozwanych, a jedynie zrezygnowali z tego żądania względem (...) S.A. w W..

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana (...) sp. z o.o. w W., zaskarżając go w części dotyczącej rozstrzygnięć zawartych w pkt I, II i V i zarzucając mu:

I.  obrazę przepisów prawa materialnego, tj.:

1.  art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie, tj. nakazanie stronie pozwanej usunięcia infrastruktury telekomunikacyjnej w postaci kabla przebiegającego nad działką nr (...) mimo, iż infrastruktura ta służy zapewnieniu usługi powszechnej lokalnej społeczności, a jej likwidacja stanowi nadużycie prawa podmiotowego;

2.  art. 33 ust. 1 ustawy z dnia 7 maja 2010 r. o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 880) poprzez jego niezastosowanie, podczas gdy z okoliczności faktycznych i prawnych sprawy wynika, że przepis ten znajduje zastosowanie;

II.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, tj.:

1.  art. 233 k.p.c. poprzez brak wszechstronnej, swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, a w konsekwencji przyjęcie, że strona pozwana winna dokonać usunięcia kabla telekomunikacyjnego przebiegającego ponad należącą do powodów nieruchomością nr (...);

2.  art. 98 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie na rzecz powodów kosztów postępowania, podczas gdy powodowie przegrali co do wysokości roszczenia w 89,4%.

Podnosząc ten zarzut apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej rozstrzygnięć zawartych w pkt I, II i V poprzez oddalenie powództwa i obciążenie powodów kosztami postępowania apelacyjnego, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Wniósł także o zasądzenie od powodów na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, za obie instancje.

W uzasadnieniu apelujący zarzucił, iż zaskarżone rozstrzygnięcie jest sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oraz nie zostało poprzedzone wszechstronną analizą zebranego w sprawie materiału dowodowego, przez co nie znajduje w nim oparcia. Podniósł, iż ferując rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy nie uwzględnił treści art. 33 ust. 1 ustawy z dnia 7 maja 2010 r. o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych, w myśl którego to przepisu właściciel obowiązany jest umożliwić operatorowi umieszczenie na jego nieruchomości urządzeń infrastruktury telekomunikacyjnej w celu niezwiązanym z zapewnieniem telekomunikacji w budynku znajdującym się nad jego nieruchomością, a w szczególności przeprowadzenia linii kablowych pod lub nad nieruchomością, jeżeli nie uniemożliwia to racjonalnego korzystania z nieruchomości, zwłaszcza nie prowadzi do istotnego zmniejszenia jej wartości. Skoro zaś przebiegająca nad nieruchomością powodów linia telekomunikacyjna nie służy zapewnieniu telekomunikacji w ich budynku i nie uniemożliwia im racjonalnego korzystania z ich nieruchomości, w szczególności nie prowadzi do zmniejszenia jej wartości i właściciel ma obowiązek – zgodnie z tym przepisem – umożliwienie operatorowi umieszczenia na jego nieruchomości takich urządzeń, to nie przysługuje im ochrona w ramach art. 222 § 1 k.c. Skarżący podniósł także, iż roszczenie powodów powinno zostać oddalone jako niepodlegające ochronie prawnej w świetle art. 5 k.c., gdyż czyni niemożliwym sytuowanie urządzeń infrastruktury publicznej i tym samym uniemożliwia dostęp do usługi o charakterze publicznym. Odnośnie natomiast rozstrzygnięcia o kosztach procesu zarzucił, iż Sąd Rejonowy błędnie ustalił, iż powodom należy się z tego tytułu kwota 227 zł. Powodowie, reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika, określili wartość przedmiotu sporu na kwotę 1.000 zł, zaś z opracowanej w sprawie opinii biegłego wynika, że wartość dochodzonego przez nich roszczenia kształtuje się w kwocie 106 zł. Tym samym w stosunku do dochodzonego roszczenia przegrali proces w 89,4% i winno to znaleźć odzwierciedlenie w rozstrzygnięciu o należnych im kosztach procesu.

Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji i zwrot kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że stan faktyczny sprawy ustalony przez Sąd I instancji Sąd odwoławczy w całości aprobuje. Pomimo, że w apelacji znalazł się zarzut błędnej oceny materiału dowodowego, to jednak w istocie apelujący nie powołuje żadnych faktów, których istnienie zostało pominięte przez Sąd I instancji, ani też faktów, które zostały przyjęte za istniejące pomimo braku wystarczających dowodów. Naruszenia art. 233 k.p.c. apelujący upatruje w braku wszechstronnej oceny dowodów i w przyjęciu, że pozwany winien dokonać usunięcia kabla telekomunikacyjnego. Tymczasem nakazanie usunięcia kabla to rozstrzygnięcie merytoryczne, a więc oparte na prawie materialnym i wydanie takiego rozstrzygnięcia nie może naruszać art. 233 k.p.c.

Podniesione przez stronę pozwaną zarzuty naruszenia prawa materialnego również nie zasługują na uwzględnienie.

Powołany przez apelującego art. 33 ustawy z 7 maja 2010 r. o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych rzeczywiście nakłada na właściciela nieruchomości obowiązek umożliwienia operatorom umieszczania na nieruchomości obiektów i urządzeń infrastruktury telekomunikacyjnej. Przepis ten nie może być jednak odczytywany jako samoistna podstawa ograniczenia prawa własności. Należy bowiem zwrócić uwagę, że kolejne jednostki redakcyjne art. 33 przewidują tryb, w jakim do ograniczenia praw właściciela może dojść. I tak art. 33 ust. 3 stanowi, że warunki korzystania z nieruchomości ustala się w umowie, która jest zawierana na piśmie w terminie 30 dni od dnia wystąpienia przez operatora z wnioskiem o jej zawarcie. Dopiero więc zawarcie umowy stanowić będzie tytuł prawny dla operatora, który upoważnia go do korzystania w pewnym zakresie z nieruchomości stanowiących własność innych podmiotów.

Ustawa przewiduje też środki, jakie mogą zostać zastosowane w przypadku braku możliwości zawarcia porozumienia w terminie 30 dni od wystąpienia przez operatora z wnioskiem. Środkiem takim jest wydanie decyzji administracyjnej na podstawie art. 124 i 124 a ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami, o czym jednoznacznie stanowi art. 33 ust. 7 cytowanej ustawy. Decyzja ta jest formą wywłaszczenia i także stanowi tytuł prawny dla operatora do korzystania z cudzej nieruchomości.

Analiza treści art. 33 ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych prowadzi do jednoznacznego wniosku, że sam przepis tej ustawy nie stwarza tytułu prawnego dla operatora do poprowadzenia linii telekomunikacyjnej przez nieruchomość innej osoby, a tytułem takim jest dopiero umowa zawarta pomiędzy uprawnionymi, ewentualnie decyzja starosty ograniczająca prawo własności. W sprawie niniejszej nie wykazano, aby umowa taka została zawarta, ani też, aby prawo własności powodów zostało ograniczone na skutek wydania decyzji administracyjnej.

Z powyższych względów przyjąć należy, że uwzględniając powództwo Sąd Rejonowy nie naruszył powyższego przepisu.

Brak jest także podstaw do przyjęcia, że żądanie powodów ochrony własności pozostaje w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego.

Pomimo tego, że sporna linia telekomunikacyjna służy celom społecznym zwrócić trzeba uwagę, że strona pozwana posiadała i nadal posiada szereg instrumentów prawnych, które umożliwiają jej utrzymanie infrastruktury w sposób zgodny z prawem. Słusznie wskazał Sąd Rejonowy, że strona pozwana ma możliwość uregulowania statusu swoich urządzeń w drodze umowy z właścicielem nieruchomości, uzyskania służebności przesyłu, czy też aktu administracyjnego, o którym mowa w art. 124 ustawy o gospodarce nieruchomościami.

Nie można także pominąć okoliczności, że jeszcze w dniu 26 kwietnia 2007 r. (...) SA deklarowała w piśmie skierowanym do powodów, że przebuduje sporny odcinek linii. Podobna deklaracja została powtórzona w pismach z 23 marca 2009 r., 19 lipca 2012 r. i 3 marca 2014 r. Od pierwszej deklaracji upłynął już okres prawie 10 lat, a więc to działania operatora telekomunikacyjnego muszą zostać uznane za nierzetelne.

W tej sytuacji w żaden sposób nie można przypisać powodom dążącym do uzyskania stanu zgodnego z prawem działania noszącego znamiona naruszenia zasad współżycia społecznego.

Dlatego też zawarty w apelacji zarzut naruszenia art. 5 k.c. nie jest usprawiedliwiony.

Nie jest również usprawiedliwiony zarzut dotyczący rozstrzygnięcia o kosztach postępowania. Art. 100 k.p.c. pozwala na obciążenie całością kosztów postępowania strony przegrywającej spór w wypadku, gdy powództwo nie zostało uwzględnione całości, ale w znacznej części. Sytuacja taka zachodzi w niniejszej sprawie. Żądania powodów obejmowały roszczenia niepieniężne i zostały uwzględnione praktycznie w całości (oddalono jedynie żądanie natychmiastowego zaniechania naruszeń). Różnica pomiędzy wskazaną w pozwie wartością przedmiotu sporu, a wartością ustaloną w toku postępowania nie może decydować o sposobie rozdzielenia kosztów postępowania. Istotny jest bowiem wynik sprawy, a więc stosunek roszczeń uwzględnionych do oddalonych, a ten zdecydowanie przemawia na korzyść powodów.

Z powyższych względów apelacja strony pozwanej jako nieusprawiedliwiona podlega oddaleniu, o czym orzeczono na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. zasądzając na rzecz powodów kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego ustalonych w wysokości stawki minimalnej.