Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 402/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 września 2016 r.

Sąd Okręgowy w S. IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Mariola Watemborska (spr.)

Sędziowie SO: Elżbieta Jaroszewicz, Wanda Dumanowska

Protokolant: sekr. sądowy Kamila Wiśniewska

po rozpoznaniu w dniu 9 września 2016 r. w S.

na rozprawie

sprawy z powództwa D. S. i P. S.

przeciwko Towarzystwu (...)
w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki D. S. od wyroku Sądu Rejonowego w L. z dnia 6 kwietnia 2016r., sygn. akt I C 136/15

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 i 2 w ten sposób, że zasądzoną w punkcie 1 kwotę 35 000 złotych podwyższa do kwoty 50 000 (pięćdziesiąt tysięcy) złotych,

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie,

3.  nie obciąża powódki kosztami postępowania apelacyjnego,

4.  nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w L.kwotę 750 (siedemset pięćdziesiąt) złotych tytułem części nieuiszczonej opłaty od apelacji od uiszczenia której powódka była zwolniona.

Sygn. akt IV Ca 402/16

UZASADNIENIE

Powodowie D. S. oraz P. S. wnieśli o zasądzenie tytułem zadośćuczynienia od Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwot: 70.000 zł na rzecz D. S. oraz 35.000 zł na rzecz P. S. wraz z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu. W uzasadnieniu pozwu opisano, że w dniu 16.11.2013r. na drodze publicznej pomiędzy miejscowościami M. i K. doszło z winy kierującego samochodem marki A. (...) A. M., którego działanie było objęte ubezpieczeniem OC w ramach umowy zawartej z ww. ubezpieczycielem, do wypadku drogowego w postaci uderzenia wymienionego samochodu w drzewo, w wyniku czego śmierć poniósł B. S., będący (...) D. S. i (...) P. S.. Wskazano, że ubezpieczyciel wypłacił dotychczas tytułem zadośćuczynienia na rzecz D. S. kwotę jedynie 30.000 zł, zaś na rzecz P. S. kwotę 15.000 zł, jednak wypłacone świadczenia nie zrekompensowały skutków i rozmiaru doznanych krzywd spowodowanych silnym poczuciem smutku, osamotnienia oraz straty.

Pozwany Towarzystwo (...) z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie stosownych kosztów procesu. Zakwestionowano dochodzone roszczenia jedynie co do wysokości, a potwierdzono zarówno okoliczności wypadku drogowego, jak i przebieg oraz efekty postępowania likwidacyjnego opisane w pozwie. Podniesiono, że wypłacone dotychczas świadczenia były wystarczające i adekwatne do rozmiaru krzywdy, nie doprowadzając jednocześnie do nieuzasadnionego wzbogacenia pokrzywdzonych.

Sąd Rejonowy wL.wyrokiem z dnia 6 kwietnia 2016r. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki D. S. kwotę 35.000 zł wraz z należnymi odsetkami ustawowymi naliczanymi od dnia 4.01.2014r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo D. S. w pozostałym zakresie, jak i zasądził od pozwanego na rzecz powoda P. S. kwotę 15.000 zł wraz z należnymi odsetkami ustawowymi naliczanymi od dnia 4.01.2014r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo P. S. w pozostałym zakresie. Ponadto Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powódki D. S. kwotę 141,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, nie obciążył powoda P. S. kosztami procesu, jak i nie obciążył stron wydatkami w sprawie.

Powyższe orzeczenie zapadło po ustaleniu, że w dniu 16.11.2013r. na drodze publicznej pomiędzy miejscowościami M. i K. doszło z winy nieumyślnej kierującego samochodem marki A. (...) o nr rej. (...) A. M., objętego ubezpieczeniem typu OC w ramach umowy zawartej z Towarzystwem (...) z siedzibą w W., do wypadku drogowego w postaci zderzenia ww. samochodu z drzewem, w wyniku czego śmierć poniósł B. S., będący (...) D. S. i (...) P. S..

W związku z opisanym wyżej zdarzeniem wskazany Ubezpieczyciel wypłacił dotychczas tytułem zadośćuczynienia na rzecz D. S. kwotę 30.000 zł, zaś na rzecz P. S. kwotę 15.000 zł.

Jak ustalił Sąd Rejonowy D. S. w wyniku śmierci (...) B. S. doznała traumatycznego przeżycia o szczególnie intensywnym przebiegu skutkującego zaburzeniami lękowo-depresyjnymi oraz mającego wpływ na stan somatyczny. Pogorszył się też jej ogólny stan psychiczny, dodatkowo wzmacniając oraz utrwalając zaburzenia depresyjne związane z wcześniejszą śmiercią(...)(udzielono wtedy pomocy psychiatrycznej). Obecnie zaburzenia adaptacyjne lękowo-depresyjne nie mają już znacznego nasilenia, lecz D. S. wciąż leczy się psychiatrycznie i przyjmuje antydepresanty. Trudne jest rokowanie na przyszłość, zaś stwierdzony uszczerbek na zdrowiu wynosi 5%.

Także P. S. w wyniku śmierci (...) B. S. doznał traumatycznego przeżycia, jednak o normalnym rozmiarze, tj. mieszczącym się w granicach fizjologicznej reakcji na żałobę z normalnym odreagowaniem emocji – bez trwalszego uszczerbku na zdrowiu psychicznym. Nie stwierdzono przy tym występowania zaburzeń psychicznych o cechach zespołu psychopatologicznego.

Sąd I instancji ustalił, że zarówno D. S., jak i P. S. – jako silnie zintegrowana najbliższa rodzina - byli bardzo blisko związani ze zmarłym B. S., pomagali sobie nawzajem tak osobiście, jak i finansowo, a ich kontakty były częste i intensywne. Po śmierci B. S. doszło do głębokiej reorganizacji ich życia rodzinnego, naznaczonej przy tym traumą oraz licznymi trudnościami w codziennym funkcjonowaniu.

Oceniając tak ustalony stan faktyczny, Sąd Rejonowy mając na uwadze treść przepisów art. 435 § 1 kc, art. 436 § 1 i § 2 kc oraz art. 446 § 4 kc, uznał, że powództwa zasługiwały na częściowe uwzględnienie. Zważywszy na to, że stan faktyczny sprawy był bezsporny, pozwany nie kwestionował powództwa co do zasady, a tylko co do wysokości, Sąd Rejonowy, dokonując oceny prawnej formułowanych przez powodów żądań, opierał się na zgromadzonym w sprawie i uznanym za wiarygodny materiale dowodowym, tj. na sporządzonych wspólnie przez biegłych sądowych psychiatrę i psychologa opiniach złożonych w sprawie, bezspornych ustaleniach wynikających z akt szkodowych, jak i na istotnych opisach i stwierdzeniach świadków oraz każdego z powodów przedstawionych podczas przesłuchań. Określając należną każdemu z powodów wysokość zadośćuczynienia Sąd a quo wziął pod uwagę takie okoliczności, jak rzeczywisty rozmiar doznanych cierpień psychofizycznych, brak zaawansowanej terapii psychiatrycznej (farmakologicznej) skierowanej do powoda P. S., brak wyraźnie negatywnych rokowań na przyszłość wobec każdego z powodów oraz indywidualny czas trwania smutku i żałoby, skalę dolegliwości bytowych oraz trudności adaptacyjnych/organizacyjnych wywołanych śmiercią B. S., proporcję pomiędzy świadczeniem już uzyskanym a żądanym i z kolei uznanym za uzasadnione przez Sąd - na tle warunków bytowych oraz ogólnego statusu majątkowego powodów.

Z uwagi m.in. na odmienności co do ostatecznych następstw śmierci B. S. dla każdego z powodów Sąd Rejonowy analizował i ocenił ich pretensje osobno, gdyż stopień nasilenia negatywnych emocji, przebieg tychże oraz skutki istotnie się różniły. Sąd I instancji nie pominął, że każdy z powodów pozostawał z B. S. w bliskich, codziennych i serdecznych relacjach rodzinnych. Jednocześnie to między zmarłym a jego matką istniały nierozerwalne i nadzwyczaj silne więzy emocjonalne mające swe źródło w swoiście „pierwotnej” relacji biologicznej i psychologicznej. Biorąc pod uwagę kwoty zadośćuczynienia zasądzane w sprawach o podobnych charakterze, specyfikę sprawy oraz sytuację majątkową i osobistą powodów, uznał Sąd meriti, iż wypłacone dotychczas przez pozwanego świadczenia były za niskie i wymagały stosownego uzupełnienia, poniżej jednak zgłoszonych żądań, tj. dla D. S. do kwoty łącznie 75.000 zł, zaś dla P. S. do kwoty łącznie 30.000 zł.

O kosztach procesu orzeczono wobec D. S. na podstawie art. 100 kpc, a wobec P. S. na podstawie art. 102 kpc.

Z rozstrzygnięciem powyższym nie zgodziła się pozwana D. S., która zaskarżając wydany wyrok w części, tj. w zakresie pkt 2 oddalającego powództwo ponad kwotę 35.000 zł, i zarzucając naruszenie art. 446 § 4 kc poprzez niewłaściwe przyjęcie, że dochodzona pozwem suma, jest sumą przewyższającą „odpowiednią sumę”, co skutkowało przyznaniem zadośćuczynienia w rażąco zaniżonej wysokości, wniosła o zmianę przedmiotowego wyroku i uwzględnienie żądania pozwu w całości, tj. poprzez zasądzenie dodatkowo kwoty 35.000 zł tytułem zadośćuczynienia, jak i o obciążenie pozwanego w całości kosztami postępowania sądowego przed I instancją. Ponadto wniosła powódka o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego kosztów postępowania za II instancję. W uzasadnieniu apelacji powódka odwołała się jeszcze do rozmiaru cierpień fizycznych i psychicznych i ich trwałości. Wskazała, że trudno jest sobie wyobrazić bardziej tragiczne następstwa i większą krzywdę, niż doznana przez nią w związku ze śmiercią (...) będącego u progu dorosłego życia, i z którym powódka była szczególnie silnie związana.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie w całości i zasądzenie na swoją rzecz od powódki zwrotu kosztów postępowania drugoinstancyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała na częściowe uwzględnienie.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że mając na uwadze treść art. 382 kpc, sąd apelacyjny ma nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału oraz dokonania własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych dowodów (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17.04.1998r., II CKN 704/97, OSNC 1998 nr 12, poz. 214). Sąd II instancji nie ogranicza się zatem tylko do kontroli sądu I instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a rozważając wyniki postępowania przed sądem I instancji, władny jest ocenić je samoistnie. Postępowanie apelacyjne jest przedłużeniem procesu przeprowadzonego przez pierwszą instancję, co oznacza, że nie toczy się on na nowo.

W ocenie Sądu Okręgowego, zgodzić się należy z apelującą powódką, że Sąd I instancji, w pewnym zakresie naruszył prawo materialne przez niewłaściwe zastosowanie art. 446 § 4 k.c., uwzględniając żądanie powódki jedynie w zakresie kwoty 35.000 złotych.

Zadośćuczynienie pieniężnego za doznaną krzywdę ma na celu kompensację szkody niemajątkowej. Sąd, biorąc pod uwagę konkretne okoliczności sprawy, powinien ocenić, czy kompensacyjna funkcja zadośćuczynienia zostanie zrealizowana przez zasądzenie określonej kwoty.

Zdaniem Sądu Okręgowego, wypłacone powódce dobrowolnie przez pozwanego (30.000zł) oraz uzupełniająco przyznane przez Sąd I instancji (35.000 zł) zadośćuczynienie związane ze śmiercią (...), nie kompensowało w całości krzywdy poniesionej przez powódkę na skutek rozerwania więzi łączącej (...). W ocenie Sądu, dopiero kwota wypłacona przez ubezpieczyciela przed procesem wraz z przyznaną przez Sąd Rejonowy kwotą 35.000 zł i kwota, o którą podwyższył należność Sąd Okręgowy tj. 15.000 zł – tj. łącznie kwota 80.000 złotych, może zostać uznana za rekompensatę doznanych przez powódkę krzywd.

Zauważyć zresztą należy, że o zbliżonej kwocie wspomina Sąd I instancji w uzasadnieniu wyroku wskazując, iż należało przyznać powódce stosowne uzupełnienie przyznanego zadośćuczynienia do kwoty łącznej 75.000 zł ( vide: k.162 verte), choć jak wynika z ustaleń tego sądu, powódka bezpośrednio od ubezpieczyciela otrzymała kwotę 30.000 zł, zaś Sąd Rejonowy zasądził na jej rzecz 35.000 zł a zatem łącznie powódce przyznano do tego etapu jedynie 65.000 zł.

W świetle art. 446 § 4 k.c., w przypadku jeżeli wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia nastąpiła śmierć poszkodowanego, sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Wysokość zadośćuczynienia, o którym mowa we wskazanym przepisie, ma być odpowiednia do doznanej krzywdy. Zasądzona suma nie może mieć przy tym jedynie charakteru symbolicznego, powinna odzwierciedlać krzywdę powódki, oraz powinna stanowić ekonomiczną, odczuwalną wartość. Przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego ma na celu rekompensatę krzywdy za naruszenie prawa do życia w rodzinie i ból spowodowany utratą najbliższej osoby. Naruszenie prawa do życia w rodzinie stanowi daleko idącą dolegliwość psychiczną dla najbliższych członków rodziny zmarłego.

Mając na uwadze fakt, iż powódka straciła najbliższego członka rodziny, (...) z którym wiązała wielkie nadzieje na przyszłość, a także bezsporną okoliczność, że powódka doznała traumatycznego przeżycia wywierającego wpływ na jej życie psychiczne trwające do chwili obecnej – Sąd Okręgowy uznał, iż ostatecznie należy przyznać powódce kwotę 80.000 zł, która to kwota nie jest, ani zawyżona, ani wygórowana.

Nie ulega wątpliwości, że śmierć (...)zawsze stanowi dla (...) bolesne, traumatyczne przeżycie. W przedmiotowej sprawie nie można nie dostrzec tego, że sytuacja życiowa w jakiej znalazła się powódka po nagłej, tragicznej śmierci (...) B., była wyjątkowo trudna i bolesna. Powódka bowiem, w dacie tragicznej śmierci(...)pozostawała w żałobie, w związku z tragiczną śmiercią (...), który zginął w wypadku samochodowym w grudniu 2012r. W trudnych chwilach po śmierci (...) mogła liczyć na wszelką pomoc ze strony (...), w szczególności (...) B., z którym wspólnie zamieszkiwała i z którym wiązała swoją przyszłość. Informacja o śmierci (...)w takiej sytuacji była dla powódki szczególnie dotkliwa, trudna do wyobrażenia dla osób, które nigdy takiej tragedii nie przeżyły.

Powódka po śmierci(...)nie wróciła do normalnego życia i prawdopodobnie nigdy do niego nie wróci. Zaistniała sytuacja odbiła się z pewnością niekorzystnie na jej relacjach rodzinnych i koleżeńskich. Niewyobrażalny ból psychiczny, z którym musiała i musi się brykać powódka w codziennym życiu winna zostać zrekompensowana przyznaniem jej odpowiedniego zadośćuczynienia od osoby zobowiązanej do zapłaty.

Zakres cierpień psychicznych powódki jest na tyle ciężki i długotrwały, że uwzględniając apelację powódki w części, na podstawie art. 386 § 1 kpc, należało zmienić zaskarżony wyrok w pkt 1 i 2 i zasądzoną przez Sąd I instancji kwotę 35.000 zł podwyższyć do kwoty 50.000zł, jednocześnie oddalając na podstawie art. 385 kpc apelację powódki w pozostałym zakresie jako bezzasadną z motywacją przedstawioną przez Sąd I instancji - akceptowaną przez Sąd Okręgowy.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 102 kpc, uznając, że powódka, z uwagi na swoją sytuację życiową oraz rodzaj toczącej się przed sądem sprawy nie powinna ponosić kosztów postępowania apelacyjnego, ponad te, które już poniosła. W szczególności nie powinna ona ponieść kosztów związanych z wynagrodzeniem pełnomocnika strony pozwanej, przyjmując, że pozwany wygrał sprawę w postępowaniu apelacyjnym w 60 %.

Sąd Okręgowy jednocześnie na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w L. kwotę 750 złotych tytułem części nieuiszczonej części opłaty od apelacji, od uiszczenia której powódka była zwolniona.