Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V K 57/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 sierpnia 2016r.

Sąd Rejonowy w Giżycku w V Zamiejscowym Wydziale Karnym z siedzibą w Węgorzewie w składzie:

Przewodniczący – SSR Dorota Scott-Sienkiel

Protokolant – st. sekr. sąd. Danuta Betlej

w obecności Prokuratora (...) S. P.

po rozpoznaniu w dniu 23.05.2016r., 8.08.2016r. na rozprawie

sprawy Z. S. (1)

urodzonego (...) w R.

syna M. i J. z d. G.

oskarżonego o to, że: W okresie od miesiąca stycznia 2015 roku do miesiąca stycznia 2016 roku w W. prowadząc działalność gospodarczą pod nazwą Biuro Ochrony Mienia i Osób (...), spółka jawna Z. S., M. S. wykonując czynności z zakresu prawa pracy, uporczywie naruszył prawa pracowników wynikające z ubezpieczenia społecznego w ten sposób, że nie dopełnił ustawowego obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne w części finansowej przez ubezpieczonego (pracownika) oraz w części składek finansowanych przez pracodawcę (płatnika) w łącznej kwocie 59 061,67 zł, doprowadzając w ten sposób do zadłużenia wobec ZUS, działając w ten sposób na szkodę pracowników: M. S. (2), P. Z. (1), K. D., A. I. (1), M. K., M. D., J. Ż., K. S., K. W., E. N., M. Ś., G. C., B. Ż. C. B. (1) oraz ZUS,

tj. o czyn z art. 218§1a kk

1.  Uznając, że wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, na podstawie art. 66§1 i 2 kk, art. 67§ 1 kk postępowanie karne wobec oskarżonego Z. S. (1) warunkowo umarza na okres próby 1 (jeden) roku.

2.  Na podstawie art. 67§3 kk orzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie 500 (pięćset) złotych.

3.  Zwalnia oskarżonego od obowiązku ponoszenia opłat i pozostałych kosztów sądowych.

Sygn. akt VK 57/16

UZASADNIENIE

Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Z. S. (1) (dalej: Z. S. (1)) od czerwca 2013r. prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą Biuro Ochrony Mienia i Osób (...) spółka jawna Z. S., M. S.. W ramach prowadzonej działalności zgłosił do ubezpieczenia społecznego następujących pracowników: Z. S. (1) (zatrudniony od 1.01.1999r.), M. S. (2) (zatrudniony od 1.01.1999r.), P. Z. (1) (zatrudniony w okresie od 20.05.2014r. do 17.10.2015r.), K. D. (zatrudniony od 1.07.2013r.), A. I. (1) (zatrudniony w okresie od 5.05.2008r. do 9.11.2015r.), M. K. (zatrudniony od 2.05.2014r.), M. D. (zatrudniony w okresie od 1.08.2015r. do 30.09.2015r. a następnie od 1.10.2015r.), J. Ż. (zatrudniona od 1.09.2015r.), K. S. (zatrudniona od 1.03.2014r. do 31.01.2015r. oraz w okresie od 1.07.2015r. do 25.08.2015r.), K. W. (zatrudniony w okresie od 1.07.2013r. do 22.07.2015r.), E. N. (zatrudniona w okresie od 1.04.2010r. do 10.08.2015r.), M. Ś. (zatrudniony w okresie od 2.04.2013r. do 24.01.2015r.), G. C. (zatrudniony w okresie od 1.11.2014r. do 31.01.2015r.), B. Ż. (zatrudniony w okresie id 15.02.2001r.) oraz C. B. (1) (zatrudniony w okresie od 1.12.2014r. do 31.12.2014r., w okresie od 1.03.2015r. do 1.03.2015r. oraz od 1.04.2015r.). Za tych pracowników w okresie ich zatrudnienia Z. S. (1) zobowiązany był odprowadzać do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych składki na ubezpieczenie społeczne, jednakże w okresie od stycznia 2015r. do stycznia 2016r. – wbrew ustawowemu obowiązkowi – składek tych nie odprowadzał, zarówno w części finansowanej przez ubezpieczonego, jak i tej, do której opłacania zobligowany był pracodawca. W rezultacie Z. S. (1) nie uiścił składek należnych ZUS za zatrudnienie wymienionych wyżej pracowników na łączną kwotę 59 061,67 zł.

Z. S. (1) w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą miał również zaległości w odprowadzaniu należności na rzecz Urzędu Skarbowego. Z tego powodu zarówno Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. Inspektorat w G., jak i Urząd Skarbowy w G. prowadziły wobec swego dłużnika postępowania egzekucyjne swoich należności. Z uwagi na zbieg egzekucji w 2015r. doszło do ich połączenia. Organem prowadzącym łączną egzekucję został Urząd Skarbowy w G.. W związku z prowadzonymi egzekucjami należności doszło do zajęć rachunków bankowych, które spółka (...) posiadała bankach: BGŹ (...) PKO BP SA, BGŻ SA. W 2015r. pierwsze zajęcie kont miało miejsce już w dniu 5 stycznia (dotyczyło zobowiązań finansowych wobec Urzędu Skarbowego). Inne zajęcia następowały sukcesywnie w kolejnych miesiącach, na kwoty wynikające z nieuregulowanych zobowiązań Z. S. (1) zarówno wobec Urzędu Skarbowego, jak i ZUS.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o wyjaśnienia oskarżonego Z. S. (1) (k. 188v-189), zeznania świadków: A. I. (1) (k. 189v-190), E. N. (k. 190), J. C. (k. 190), C. B. (1) (k. 190v), B. Ż. (k. 190v), G. C. (k. 190v), K. S. (k. 190v-191), J. Ż. (k. 191), K. W. (k. 191), M. K. (k. 191), K. D. (k. 191), P. Z. (1) (k. 191-191v), M. P. (1) (k. 262), a ponadto w oparciu o dokumenty w postaci: wykazu zaległości, k. 3-7, 33-34, listy ubezpieczonych, k. 8, zestawienia należności w egzekucji, k. 9-10, odpisu z KRS, k. 11-16, zgłoszenie danych płatnika składek do druku ZUS (...), k. 17, umów o pracę i świadectwa pracy, k. 40-41, 42, 43-44, 49-50, 51-53, zawiadomienia o zajęciu, k. 102-114, 142- 162, pismo ZUS, k. 115, 186, 187, potwierdzenie operacji, k. 129-133, zawiadomienie o uchyleniu zajęcia, k.134-141, zawiadomienie, k. 163-165, zestawienie rozliczenia, k. 166-178, pisma do US i ZUS, k. 179- 181, zaświadczenie z Banku (...), k. 182, pismo US, k. 183, 184, pismo BGŻ (...) k. 185, zeznania podatkowe, k. 215-221, 224-232, postanowienie Dyrektora ZUS Oddziału w O., odpisy umów, k. 238- 239.

Oskarżony Z. S. (1) przyznał, że istotnie nie uiszczał należności na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Jednocześnie wskazał, że powodem tego zaniechania było to, iż Urząd Skarbowy prowadził blokadę kont bankowych jego firmy i dlatego nie miał środków finansowych, które mógłby przeznaczyć na spłatę zobowiązań wobec ZUS. Oskarżony wskazał również, że jego firma miała kłopoty finansowe już w okresie 2008-2013, kiedy zarządzali nią poprzedni właściciele. Jego zdaniem narazili oni spółkę na straty, wyprowadzając z niej ponad 1 mln złotych, oraz nie wywiązując się z zobowiązań wobec ZUS i Urzędu Skarbowego. Kiedy Z. S. (1) przejmował firmę w czerwcu 2013r., był przez poprzednich właścicieli zapewniany, że nie ciążą na niej większe zaległości, jednak okazało się że wynoszą one 136 tys. zł. Początkowo udawało mu się regulować zobowiązania wobec ZUS i Urzędu Skarbowego, choć zdarzały się opóźnienia. W pierwszej kolejności starał się spłacać zaległości, więc nie miał wystarczających środków na zapłatę bieżących należności. Do pierwszego zajęcia kont spółki przez Urząd Skarbowy doszło w grudniu 2014r., a następnego w styczniu 2015r. Z. S. (1) wskazał, że obecnie 70% faktur wystawianych przez jego firmę stanowią faktury przelewowe, więc pieniądze w takim zakresie przejmuje Urząd Skarbowy i ZUS. W pozostałym zakresie są wystawiane faktury gotówkowe, zaś uzyskane w ten sposób pieniądze są przeznaczane na wynagrodzenia dla pracowników i na inne wydatki pracownicze np. zakup butów. Oskarżony stwierdził jednocześnie, że musi opłacać pracowników, gdyż w przeciwnym razie skierowaliby oni sprawę przeciwko niemu do sądu pracy. Z. S. (1) podał nadto, że nie przeprowadzał audytu finansowego firmy. Uznał, że uratuje firmę i nie zawiesił jej działalności, aby jego pracownicy nie stracili pracy. Oskarżony nie przypominał sobie, by spółka przynosiła jakieś zyski. Jej obsługę finansową prowadziło kilka biur rachunkowych, które sporządzały sprawozdania miesięczne z jej działalności, jednak nie jest w nich zorientowany (wyjaśnienia oskarżonego k. 188v-189v).

W świetle zgromadzonego materiału dowodowego bezsporne jest, że Z. S. (1) nie wywiązywał się z obowiązku uiszczania składek wobec ZUS. Zebrana dokumentacja, poparta wyjaśnieniami oskarżonego oraz zeznaniami świadków, w szczególności pracowników ZUS - J. C. (k. 190), M. P. (1) (k. 262) , wskazuje na zadłużenie spółki Biuro Ochrony Mienia i Osób (...) spółka jawna Z. S., M. S. z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne w przedziale czasu objętym aktem oskarżenia. W tym miejscu zaznaczyć należy, że przesłuchani w charakterze świadków pracownicy spółki nie posiadali wiedzy na temat tego, czy oskarżony odprowadzał za nich składki do ZUS, gdyż nie udzielał im takich informacji, zaś oni sami nie występowali o udostępnienie takich informacji. Ich relacje pozwoliły jednak ocenić sytuację finansową spółki prowadzonej przez Z. S. (1) (zeznania A. I. (1) (k. 189v-190), E. N. (k. 190), C. B. (1) (k. 190v), B. Ż. (k. 190v), G. C. (k. 190v), K. S. (k. 190v-191), J. Ż. (k. 191), K. W. (k. 191), M. K. (k. 191), K. D. (k. 191), P. Z. (1) (k. 191-191v). Kwestią sporną w niniejszej sprawie pozostaje ustalenie, czy ustalony stan faktyczny pozwala na przypisanie oskarżonemu sprawstwa i winy w zakresie zarzucanego mu przestępstwa. Istotna jest także ocena czynu oskarżonego z punktu widzenia społecznej szkodliwości.

Przestępstwo z art. 218 § 1a kk ma charakter indywidualny, a jego sprawcą może być wyłącznie osoba wykonująca czynności w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych. Przez wykonywanie czynności z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych rozumie się sytuację, gdy dana osoba w określonej strukturze organizacyjnej uprawniona jest do podejmowania działań przesądzających o treści uprawnień związanych ze stosunkiem pracy lub ubezpieczeniem społecznym. Wystarczającym jest, by przedsiębrane przez nią czynności w sposób istotny wpływały na treść wiążących rozstrzygnięć o uprawnieniach pracowniczych. (Komentarz pod red. O. Górnik, Lexis Nexis, Warszawa 2004).

Z. S. (1) podejmował decyzję o liczbie zatrudnionych, wysokości ich wynagrodzeń oraz innych warunkach prowadzonej przez spółkę działalności. Z kolei ilość zatrudnionych pracowników i wysokość ich wynagrodzenia miała bezpośredni wpływ na wymiar składek, do których odprowadzania oskarżeni byli zobowiązani. Dlatego też należy przyjąć, że oskarżony był osobą wykonującą czynności w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych.

Artykuł 218 § 1a kk penalizuje każde uporczywe lub złośliwe naruszenie praw pracowniczych. Naruszenie uprawnień pracowniczych wynikających z ubezpieczenia społecznego polega m. in. na nieodprowadzaniu składek na ubezpieczenie społeczne. Pojęcie uporczywości (a tylko o niej mowa jest w zarzucie) oznacza działanie lub zaniechanie trwające dłuższy czas lub powtarzające się w pewnym okresie. Fakt zalegania z comiesięcznymi płatnościami przez okres jednego roku, od stycznia 2015r. do stycznia 2016r. jest niewątpliwie zachowaniem długotrwałym i powtarzającym się.

Przestępstwo z art. 218§1a ma charakter umyślny, możliwe jest ono do popełnienia wyłącznie z zamiarem bezpośrednim. O takim charakterze czynu oskarżonego Z. S. (1) świadczy utrzymywanie przez niego zatrudnienia oraz niepodejmowanie żadnych środków zaradczych, kiedy ewidentnie stało się wiadomym, że spółka nie jest w stanie realizować swoich zobowiązań. Z dokonanych ustaleń wynika, że Z. S. (1) w okresie - gdy nie istniały już realne szanse na poprawę kondycji finansowej spółki - nie podjął praktycznie żadnych działań mających na celu przeciwdziałanie zaistniałemu zjawisku. Tymczasem zadaniem przedsiębiorcy jest dokonanie rzetelnej analizy, czy jest w stanie nadal prowadzić działalności gospodarczą w dotychczasowym zakresie i wywiązywać się ze zobowiązań finansowych wobec wszystkich wierzycieli, czy też zasadne jest działalność tę w odpowiednim zakresie ograniczyć lub też nawet ją zakończyć, gdy brak jest widoków na poprawę kondycji finansowej firmy. Z. S. (1) zdawał sobie sprawę ze złej sytuacji finansowej firmy od chwili jej przejęcia w czerwcu 2013r. Już wtedy istniały zaległe zobowiązania wobec ZUS, ale też Urzędu Skarbowego. Do pierwszego zajęcia kont firmy doszło na przełomie 2014 i 2015r. (jak wskazuje sam oskarżony - dopiero w grudniu 2014r.), a zatem Z. S. (1) miał wystarczająco dużo czasu, by podjąć stosowne działania, które miałyby przeciwdziałać narastającemu zadłużeniu. Tymczasem oskarżony nie przeprowadził rzetelnej analizy finansowej opłacalności prowadzenia firmy (również poprzez zasięgnięcie opinii doradcy finansowego, który posiadałby stosową wiedzę w tym zakresie), zupełnie bezpodstawnie zakładając, że uda mu się wybrnąć z kłopotów finansowych, skoro z biegiem czasu one się pogłębiały. Zwiększały się przy tym nie tylko jego zobowiązania wobec ZUS i Urzędu Skarbowego, ale również wynagrodzenia pracowników często były wypłacenie z opóźnieniem (zeznania E. N. k. 190, C. B. k. 190v, B. Ż. k. 190v, P. Z. k. 191, M. D.k. 191v). Jakkolwiek Z. S. (1) kontaktował się z przedstawicielem ZUS w celu omówienia możliwości spłaty zadłużenia w ratach, jednak jego działania w tym zakresie skończyły się na rozmowach. Oskarżony został poinformowany przez pracownika ZUS, że do porozumienia w sprawie spłaty zadłużenia wobec ZUS może dojść jedynie wówczas, gdy spłaci należności w części finansowanej przez ubezpieczonego. Z. S. (1) nie podjął żadnych prób, by spełnić ten warunek. Nadto gdy w grudniu 2015r. zmieniły się przepisy prawne, które od tego czasu przewidywały możliwość rozłożenia na raty wszystkich zaległych należności, oskarżony w tej sprawie nie skontaktował się z ZUS-em (zeznania M. P. k. 262). O pewnej niefrasobliwości oskarżonego świadczy również to, że nie śledził miesięcznych sprawozdań finansowych swojej spółki, mimo że takie były sporządzane, a nadto w dniu rozprawy nie był zorientowany jakie są jego bieżące zobowiązania zarówno wobec ZUS, jak i Urzędu Skarbowego. (wyjaśnienia Z. S. k. 189v)

Wszystkie okoliczności wskazywały ewidentnie, że kontynuowanie działalności firmy prowadzonej przez Z. S. (1) w dotychczasowym zakresie i kształcie nie miało racji bytu. Podtrzymywanie funkcjonowania spółki, a co za tym idzie zatrudnianie pracowników oraz wybiórcze regulowanie tylko niektórych należności, skutkowało powstawaniem kolejnych zobowiązań spółki, z których nie była ona w stanie się wywiązać. Pomimo braku jakichkolwiek prognoz na poprawę kondycji finansowej Z. S. (1) nadal zatrudniał pracowników, którym wypłacał wynagrodzenia, a to z kolei implikowało obowiązek odprowadzania składek do ZUS. Skoro nie wypełniał tego obowiązku, świadczy to o negatywnym stosunku psychicznym oskarżonego do tego zobowiązania, jego lekceważeniu. W przeciwnym wypadku powinien on był podjąć stosowne kroki zmierzające do co najmniej redukcji zatrudnienia, jeśli nie do całkowitego zakończenia działalności spółki.­­­­­

W świetle powyższeg­­­­o należy uznać, że Z. S. (1) swoim zachowaniem wyczerpał znamiona przestępstwa określonego w art. 218§1a kk. Jednocześnie podniesione wcześniej okoliczności miały wpływ na ocenę czynu oskarżonego z punktu widzenia stopnia winy i społecznej szkodliwości. Niewątpliwie Z. S. (1) działał w trudnej sytuacji ekonomicznej, gdyż przejął spółkę, która przez poprzednich właścicieli była już obciążona znacznymi zobowiązaniami finansowymi, a nadto zdarzały się opóźnienia w opłacaniu przez klientów faktur za wykonane przez firmę usługi – nawet kilkumiesięczne (zeznania A. I. k. 189v-190). Zauważyć również należy, że okres za jaki nie zostały odprowadzone składki do ZUS nie był zbyt długi. To wszystko uzasadnia wniosek, że wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne. Także postawa oskarżonego, dotąd niekaranego (karta karna, k. 46), jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia - pozwalają przypuszczać, że będzie on przestrzegać porządku prawnego w przyszłości, w szczególności nie popełni przestępstwa. Mając powyższe na uwadze Sąd warunkowo umorzył postępowanie karne wobec oskarżonego na okres próby 1 roku ( na zasadzie art. 66 § 1 i 2 kk, art. 67 § 1 kk).

Dla wzmocnienia funkcji prewencyjnej i wychowawczej Sąd stosownie do treści art. 67§3 kk orzekł również wobec oskarżonego środek karny w postaci świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie 500 złotych.

Sąd nie uwzględnił wniosku pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego o orzeczenie obowiązku naprawienia szkody przez oskarżonego Z. S. (1). Zgodnie z treścią art. 415§1 kpk w razie skazania oskarżonego lub warunkowego umorzenia postępowania w wypadkach wskazanych w ustawie sąd orzeka nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, obowiązek naprawienia, w całości lub w części, szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Nawiązki na rzecz pokrzywdzonego, obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę nie orzeka się, jeżeli roszczenie wynikające z popełnienia przestępstwa jest przedmiotem innego postępowania albo o roszczeniu tym prawomocnie orzeczono. Wykładnia funkcjonalna art. 415§1 zdanie drugie kpk wskazuje, że ratio legis tego przepisu sprowadza się do zapobieżenia funkcjonowaniu w obrocie prawnym tytułów egzekucyjnych wynikających z dochodzenia tego samego roszczenia w postępowaniu karnym i innym postępowaniu przewidzianym przez ustawę (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26.01.2016r. w sprawie VKK 323/15). Zauważyć należy, że przeciwko Z. S. (1) prowadzone jest już postępowanie egzekucyjne należności, których oskarżony nie uiścił, wyczerpując tym samym znamiona przestępstwa stypizowanego w art. 218§1a kk. Orzeczenie obowiązku naprawienia szkody na rzecz ZUS w tym przypadku byłoby sprzeczne z założeniami wymienionej wyżej klauzuli antykumulacyjnej. Na marginesie nadmienić należy, że to na oskarżycielu ciążył obowiązek wykazania kwoty, jakiej zasądzenia domaga się tytułem obowiązku naprawienia szkody. Skoro jest prowadzona egzekucja należności i jest ona skuteczna, to na dzień ogłoszenia wyroku kwota nieuiszczonych należności ZUS, o których mowa w akcie oskarżenia, niewątpliwie nie jest już aktualna.

Ze względu na trudną sytuację majątkową Z. S. (1), w tym przede wszystkim niskie dochody (stałe źródło dochodu to wyłącznie renta w kwocie 400 złotych) pokrycie kosztów sądowych byłoby dla oskarżonego zbyt uciążliwie, dlatego też stosownie do treści art. 624 § 1 kpk Sąd zwolnił go w całości od ich zapłaty.

Z: