Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XV C 600/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 lipca 2016r.

Sąd Okręgowy w Gdańsku XV Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Małgorzata Misiurna

Protokolant stażysta Katarzyna Ignacek

po rozpoznaniu w dniu 7 lipca 2016r. w Gdańsku

na rozprawie

sprawy z powództwa E. P.

przeciwko W. M., C. M. i P. M.

o wydanie

I. umarza postępowanie w zakresie cofniętego powództwa o wydanie nieruchomości;

II. oddala powództwo w pozostałej części;

III. nakazuje ściągnąć od powódki E. P. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 108,65 zł ( sto osiem złotych i 65/100 ) tytułem zwrotu kosztów sądowych.

UZASADNIENIE

Powódka E. P. w pozwie z dnia 29 stycznia 2014r. (wpływ do tut. Sądu w dniu 31 stycznia 2014r.) skierowanym przeciwko K. M. domagała się nakazania pozwanej wydania nieruchomości położonej w J. przy ulicy (...), stanowiącej działkę numer (...), zabudowanej domkiem drewnianym nie związanym trwale z gruntem, dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Wejherowie Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w Pucku prowadzi KW (...) oraz zasądzenia kosztów procesu.

W uzasadnieniu powódka E. P. wywiodła, iż od dnia 30 kwietnia 2012r. (sprostowanie daty nastąpiło w piśmie zmieniającym powództwo z dnia 27 października 2015r., k. 100-103) jest właścicielką powyżej opisanej nieruchomości. Powódka wskazała, że od dnia 15 października 2013r., na skutek wyroku Sądu Rejonowego w Wejherowie z dnia 29 listopada 2012r. wydanego w sprawie I C 647/12 uwzględniającego powództwo K. M. o ochronę naruszonego posiadania poprzez jego przywrócenie, osobą władającą tą nieruchomością jest pozwana K. M.. Ponieważ powódkę i pozwaną nie łączą żadne stosunki prawne, pozew o wydanie nieruchomości jest, zdaniem powódki uzasadniony.

W odpowiedzi na pozew (k. 44-45) K. M. wniosła o oddalenie powództwa i o zasądzenie na jej rzecz od powódki E. P. kosztów procesu.

Uzasadniając swoje stanowisko, pozwana K. M. podniosła, iż roszczenie powódki o wydanie nieruchomości jest bezzasadne. Wskazała, że przede wszystkim zgodnie z przepisem art. 461 k.c. przysługiwało jej prawo zatrzymania nieruchomości położonej w J. przy ulicy (...), stanowiącej działkę numer (...) do chwili zaspokojenia lub zabezpieczenia przysługujących jej roszczeń o zwrot nakładów na przedmiotową nieruchomość. Pozwana podniosła, że posiadając przedmiotową nieruchomość poczyniła na nią nakłady w postaci wybudowania z własnych środków drewnianego domku o wartości 70000zł, dlatego też biorąc pod uwagę fakt, że do tej pory nie nastąpiło zaspokojenie lub zabezpieczenie przysługujących jej roszczeń, miała prawo zatrzymać nieruchomość. Ponadto pozwana K. M. podniosła, iż roszczenie powódki jest już nieaktualne, gdyż nie zajmuje ona przedmiotowej nieruchomości, opuściła ją, zabierając należące do niej ruchomości, w tym rozbierając drewniany domek i wywożąc go z posesji.

W dniu 20 maja 2014r. pozwana K. M. zmarła (odpis skrócony aktu zgonu, k. 55). Postanowieniem z dnia 5 czerwca 2014r. Sąd na podstawie art. 174 § 1 pkt 1 k.p.c. zawiesił postępowanie w sprawie (k. 64).

Pismem z dnia 10 czerwca 2015r. (k. 68-69), powódka wniosła o podjęcie postępowania z udziałem spadkobierców K. M. tj. W. M., C. M. i P. M.. Ponadto powódka wskazała, że żądaniem pozwu objęte było również wydanie posadowionego na gruncie domku drewnianego, który za życia K. M. został zdemontowany i bezprawnie zabrany.

W dniu 2 lipca 2015r. Sąd podjął zawieszone postępowanie w sprawie z udziałem następców prawnych pozwanej : córki W. M., synów C. M. i P. M. (k. 72).

W piśmie procesowym z dnia 5 października 2015r. (k. 89-91) pozwani W. M., C. M. i P. M. wnieśli o oddalenie powództwa z uwagi na jego bezprzedmiotowość.

W pierwszej kolejności pozwani zarzucili powódce nieprawidłowe wskazanie wartości przedmiotu sporu, gdyż ich zdaniem w sprawie o wydanie nieruchomości na wartość przedmiotu sporu składa się suma odpowiadająca trzymiesięcznemu czynszowi najmu lub dzierżawy należnego od danej nieruchomości, a nie jak wskazano w pozwie wartość całej nieruchomości. Uzasadniając swoje stanowisko pozwani wskazali, że żadne z nich w momencie wytoczenia powództwa, a także później nie władało przedmiotową nieruchomością. Po doręczeniu pozwu K. M., rozpoczęła ona niezwłocznie prace związane z opuszczeniem nieruchomości, a przede wszystkim polegające na demontażu drewnianego domku. Zakres prac nie pozwalał K. M. opuścić nieruchomość natychmiast, dlatego też uzasadnione było władanie przedmiotową nieruchomością przez K. M. przez kilkanaście dni, kiedy rozbierano drewniany domek. Następnie pozwani podnieśli, że nieruchomość ostatecznie została opuszczona w dniu 20 marca 2014r. Dalej pozwani wskazali, że przed doręczeniem pozwu K. M. (co nastąpiło w dniu 27 lutego 2014r.), powódka nie wzywała jej do wydania nieruchomości, a ona sama, jak i pozwani nie podważali w żaden sposób prawa własności powódki. Pozwani ponadto nie zgodzili się z powódką E. P. jakoby powództwo dotyczyło również wydania domku drewnianego, albowiem z petitum pozwu wyraźnie wynika, iż powódka domaga się wydania nieruchomości. Nadto powódka E. P. nie była właścicielem drewnianego domku, a zdaniem pozwanych nie świadczy o tym na pewno treść umowy darowizny z dnia 8 listopada 2011r. zawartej pomiędzy R. P. a J. H., gdyż dotyczyła ona przeniesienia własności jedynie nieruchomości, o czym stanowi §2 umowy. Natomiast drewniany domek nie był częścią składową tej nieruchomości, gdyż nie był to budynek trwale z gruntem związany. Zatem powódka E. P. nabywając własność nieruchomości umową darowizny z dnia 30 kwietnia 2012r. (a nie jak wskazała w pozwie w dniu 8 listopada 2011r.) nie nabyła w żadnym wypadku prawa własności do znajdujących się na niej ruchomości, niebędących częściami składowymi nieruchomości.

Pismem z dnia 27 października 2015r. (k. 100-103) powódka zmieniła powództwo w ten sposób, że domagała się solidarnego nakazania pozwanym wydania nieruchomości położonej w J. przy ulicy(...), stanowiącej działkę numer (...), dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Wejherowie Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w Pucku prowadzi KW (...) oraz solidarnego nakazania pozwanym wydania powódce ruchomości w postaci parterowego domku gospodarczego o konstrukcji drewnianej, o wymiarach 350cm na 700cm bez podpiwniczenia, pokrytego dachem dwuspadowym, o powierzchni użytkowej 22m ( 2), który do dnia 20 marca 2014r. był posadowiony na wyżej opisanej nieruchomości oraz zasądzenia solidarnie od pozwanych na rzecz powódki kosztów procesu.

Uzasadniając zmianę powództwa E. P. wskazała, iż od dnia 30 kwietnia 2012r. jest właścicielką przedmiotowej nieruchomości (na podstawie umowy darowizny zawartej z córka J. H.) oraz właścicielką posadowionego na niej drewnianego domku, którego własność została jej przekazana przez córkę J. H. odrębną umową, również datowaną na dzień 30 kwietnia 2012r. Powódka wskazała, że w 2012 roku wyremontowała przedmiotowy domek, wymieniając w nim między innymi dach. Następnie powódka oświadczyła , że przedmiotowy domek, jak i nieruchomość stanowiły wcześniej własność R. P.. Jednakże umową darowizny z dnia 8 listopada 2011r. przekazał on przedmiotową nieruchomość na rzecz swojej córki J. H., a nawet gdyby uznać, że nie doszło do przeniesienia własności domku w drodze wyżej wskazanej umowy darowizny, to w dniu 17 lutego 2012r. J. H. stała się ostatecznie jego właścicielem, gdyż była ona jedyną spadkobierczynią po ojcu R. P.. Dalej powódka wywiodła, że początkowo K. M., a obecnie jej spadkobiercy władają bez podstawy prawnej zarówno sporną nieruchomością, jak i przedmiotowym domkiem, który w okresie od 27 lutego 2014r. do 20 marca 2014r. zdemontowali i ukryli. Twierdzenia pozwanych dotyczące wyzbycia się władztwa nad nieruchomością budzą zaś uzasadnione obawy powódki, że są jedynie gołosłowne, powołane dla obrony ich stanowiska procesowego, z których następnie się wycofają, zmuszając ją do ponawiania powództwa. Zdaniem powódki nie bez znaczenia w przedmiotowej sprawie jest fakt, że K. M. wyprowadzając się w listopadzie 2011r. od R. P. złożyła własnoręcznie podpisane oświadczenie, że wszystkie swoje rzeczy zostawia w J., przy ulicy (...)i „nie wszczyna żadnych roszczeń”. Dlatego też, zdaniem powódki, nawet gdyby przyjąć, że domek był własnością K. M., to w oświadczeniu wyzbyła się ona jego własności porzucając go, natomiast R. P. nabył jego własność poprzez objęcie go w posiadanie samoistne (art. 180 i 181 k.c.), a J. H. nabyła jego własność jako spadkobierczyni swojego ojca. Ostatecznie powódka wskazała, że o przysługującym jej prawie własności do przedmiotowego domku przesądza brzmienie art. 169 § 1 k.c. w zw. z art. 7 k.c., gdyż nawet gdyby przyjąć, że J. H. nie była uprawniona do rozporządzania spornym domkiem, to mimo wszystko E. P. stała się jego właścicielem. Ruchomość została jej darowana i wydana, a przyjmując tę darowiznę i obejmując domek w posiadanie powódka E. P. działała w dobrej wierze.

Pozwani w piśmie procesowym z dnia 16 listopada 2015r. (k. 137-140) w pierwszej kolejności zarzucili nieprawidłowe wskazanie przez powódkę wartości przedmiotu sporu, gdyż ich zdaniem w sprawie o wydanie nieruchomości na wartość przedmiotu sporu składa się suma odpowiadająca trzymiesięcznemu czynszowi najmu lub dzierżawy należnego od danej nieruchomości. Ponadto w przypadku żądania wydania nieruchomości pozwani podtrzymali swoje dotychczasowe stanowisko i na podstawie art. 101 k.p.c. domagali się obciążenia powódki kosztami procesu. Ustosunkowując się do żądania powódki dotyczącego wydania ruchomości w postaci drewnianego domku, pozwani również wnieśli o oddalenie powództwa i o zasądzenie kosztów procesu. Pozwani zarzucili, że powódka nie wykazała w żaden sposób, aby była właścicielką przedmiotowej ruchomości, a z posiadanych przez pozwanych wiadomości wynika, że właścicielką domku była ich matka K. M.. Zdaniem pozwanych argument powódki jakoby ruchomość przeszła na własność J. H. w drodze dziedziczenia jest również chybiony, gdyż powódka nie udowodniła, iż przedmiotowy domek był w ogóle własnością zmarłego R. P.. Ponadto, zdaniem pozwanych twierdzenia powódki, że na mocy art. 169 k.c. stała się ona właścicielką domku jest także nietrafiony, gdyż K. M., po naruszeniu jej posiadania w dniu 22 lutego 2012r., wystąpiła z pozwem o przywrócenie posiadania i ostatecznie wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 23 grudnia 2013r. sprawę wygrała, a ostateczne posiadanie uzyskała z początkiem 2014 roku i w ten sposób odzyskała pełnię uprawnień właścicielskich nad domkiem przed upływem trzech lat. Nadto pozwani wskazali, iż autentyczność oświadczenia rzekomo złożonego przez ich matkę, a na które powołuje się powódka budzi ich poważne wątpliwości i uważają, że nie zostało sporządzone przez K. M.. Oprócz tego oświadczenie to nie jest opatrzone żadną datą, nie można też określić, kiedy i w jakich okolicznościach zostało ono sporządzone, a w konsekwencji nie można określić, kto i czy w ogóle objął we władanie rzeczy. Ponadto pozwani podnieśli, iż treść tego oświadczenia jest nadinterpretowana przez powódkę, gdyż oczywistą jego intencją było odniesienie się do rzeczy znajdujących się na wyposażeniu domku lub w jego obrębie, na terenie posesji.

Powódka E. P., pismem procesowym z dnia 25 lutego 2016r. (k. 202-203) cofnęła powództwo w zakresie wydania nieruchomości położonej w J. przy ulicy(...), stanowiącej działkę numer (...), dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Wejherowie Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w Pucku prowadzi KW (...) oraz wniosła o zasądzenie solidarnie od pozwanych kosztów procesu. Jednocześnie powódka oświadczyła, iż podtrzymuje żądanie pozwu w zakresie wydania ruchomości w postaci parterowego domku gospodarczego..

Pozwani, w piśmie z dnia 15 marca 2016r. (k. 222-225) wyrazili zgodę na cofnięcie pozwu i wnieśli o zasądzenie na ich rzecz kosztów procesu. Podnieśli dalej, iż matka pozwanych K. M., w przeciwieństwie do R. P. posiadała środki pieniężne na sfinansowanie budowy i wyposażenia domku. Pochodziły one głównie z samodzielnego prowadzenia smażalni ryb w okresie letnim, ale także zaciągania na ten cel pożyczek w (...) S.A. Nadto na ten cel została wzięta pożyczka od córki, lecz pieniądze zostały przelane na rachunek bankowy R. P., ponieważ K. M. nie posiadała własnego rachunku bankowego. Pozwani dalej wskazali, że dodatkowym potwierdzeniem ich zarzutu , że budowy oraz wyposażenia domku nie finansował R. P. jest taka okoliczność , że nie mógł podejmować on zatrudnienia, gdyż był osobą schorowaną z orzeczoną niepełnosprawnością w stopniu znacznym i to matka pozwanych zarabiała na utrzymanie wspólnego ze spadkodawcą gospodarstwa domowego oraz się nim opiekowała.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Związek małżeński R. P. z E. P. został rozwiązany wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku (II C 3263/02) z dnia 26 lutego 2003r. Po przeprowadzeniu podziału majątku w 2006r., na mocy ugody Sądu Rejonowego w Wejherowie z dnia 20 kwietnia 2006r. w sprawie I Ns 947/05 (i wcześniejszej umowy darowizny z dnia 24 maja 1977r.) R. P. nabył wyłączną własność nieruchomości położonej w J. przy ulicy (...), stanowiącej działkę numer (...), dla której Sąd Rejonowy w Wejherowie Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w Pucku prowadzi KW (...).

R. P. miał zarejestrowaną działalność gospodarczą i w sezonie letnim (od czerwca do września) do czasu rozstania z żoną E. P. prowadził wspólnie z nią smażalnię ryb, która znajdowała się na przedmiotowej nieruchomości. Od 2001 roku pozostawał on w związku konkubenckim z K. M., matką pozwanych. Mieszkali oni razem w przyczepie campingowej, która była również posadowiona na nieruchomości położonej w J. przy ulicy (...)i od tego też czasu wspólnie prowadzili smażalnię ryb.

Dowód: księga wieczysta nr (...), stan z dnia 29 stycznia 2014r., k. 11-28; zeznania powódki E. P. na rozprawie w dniu 16 lutego 2016r., k. 179-181 (czas od 00:06:05 do 00:35:09); zeznania świadka E. H. na rozprawie w dniu 28 kwietnia 2016r., k. 279-280 (czas od 00:04:37 do 00:18:49); umowa darowizny (Rep A numer (...)) z dnia 8 listopada 2011r., k. 111-113; zeznania powódki E. P. na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r., k. 313-314 (czas od 00:37:20 do 00:54:02);

W 2004 roku R. P. zachorował. Stopniowo, w miarę upływu czasu jego stan zdrowia się pogarszał do tego stopnia ,że Powiatowy Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w P. wydał decyzję o jego znacznej niepełnosprawności. Ustalony stopień niepełnosprawności datował się od 22 września 2009r. Naruszenie sprawności organizmu R. P. oznaczało, że wymagał on pomocy w celu pełnienia ról społecznych stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innych osób w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji. Orzeczony stopień znacznego stopnia niepełnosprawności miał charakter trwały. R. P. jako niezdolny do pracy przestał zajmować się prowadzeniem smażalni ryb i od czasu, kiedy zaczął chorować prowadzeniem smażalni zajęła się wyłącznie K. M.. Pomagał jej syn – pozwany C. M., który pracował w smażalni jako kelner. Po zakończeniu sezonu letniego K. M. podejmowała dorywcze prace (bez legalnego zatrudnienia) w wędzarni, pracowała w domu opieki dla starszych ludzi, zajmowała się także wybijaniem haczyków. Ponadto K. M. sprawowała również wyłączną opiekę nad R. P., zajmowała się nim, pielęgnowała go, dbała o dom, załatwiała wszelkie sprawy formalne, urzędowe, pilnowała wizyt lekarskich R. P.. R. P. nie utrzymywał kontaktów ze swoją córką J. H.. Pogarszający się stan zdrowia R. P. oraz niekorzystne warunki mieszkaniowe w przyczepie campingowej, w której mieszkali K. M. i R. P. spowodowały, że wspólnie zdecydowali się oni na wybudowanie na przedmiotowej działce niedużego drewnianego budynku gospodarczego, parterowego o wymiarach 350cm×700cm, bez podpiwniczenia, pokrytego dachem dwuspadowym, posadowionego na ławach fundamentowych betonowych oraz ścianach fundamentowych wykonanych z bloczków betonowych o wymiarach 38×50cm. W dniu 23 czerwca 2008r. do Starostwa Powiatowego w P. wpłynęło zgłoszenie budowy (robót budowlanych) budynku gospodarczego o konstrukcji drewnianej na nieruchomości przy ulicy (...), na działce nr (...) stanowiącej własność R. P.. Następnie, by zabezpieczyć interesy K. M., w dniu 29 października 2008r. w Kancelarii Notarialnej w P., przed notariuszem P. K. R. P. oświadczył, że do całości spadku powołuje K. M. z nim zamieszkałą oraz córkę J. H. – po połowie. Ponadto zobowiązał on córkę J. H. do ustanowienia nieodpłatnie – tytułem zapisu w terminie roku od chwili otwarcia spadku na rzecz K. M., na nieruchomości położonej w J. przy ulicy (...), stanowiącej działkę numer (...) o powierzchni 295m ( 2), dla której Sąd Rejonowy w Wejherowie Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w Pucku prowadzi KW (...) – dożywotniego użytkowania przedmiotowej nieruchomości (§1 testamentu).

Dowód: testament R. P. (Rep A nr (...)) z dnia 29 października 2008r., k. 297; zeznania świadka J. H. na rozprawie w dniu 16 lutego 2016r., k. 181-182 (czas od 00:37:01 do 00:52:03); zeznania informacyjne pozwanego C. M. na rozprawie w dniu 29 kwietnia 2016r., k. 273-275 (czas od 00:04:26 do 00:22:23); orzeczenie o stopniu niepełnosprawności z dnia 19 listopada 2011r., k. 233; zaświadczenie z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w J. z dnia 22 maja 2012r., k. 239; zeznania świadka E. H. na rozprawie w dniu 28 kwietnia 2016r., k. 279-280 (czas od 00:04:37 do 00:18:49); zeznania świadka R. W. na rozprawie w dniu 28 kwietnia 2016r., k. 280-282 (czas od 00:18:49 do 00:45:54); zeznania pozwanej W. M. na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r., k. 314-315 (czas od 00:54:02 do 01:16:34); zeznania pozwanego C. M. na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r., k. 316 (czas od 01:16:34 do 01:25:48); zgłoszenie budowy z dnia 23 czerwca 2008r., k. 104, oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane z dnia 23 czerwca 2008r., k. 105; opis planowanego obiektu budowlanego, k. 106-108; zeznania świadka S. K. na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r., k. 311-312 (czas od 00:18:28 do 00:35:42);

Drewniany budynek gospodarczy został postawiony w ciągu dwóch tygodni, w stanie surowym. Za wykonane prace przy budowie domku pieniądze w gotówce przekazywał wykonawcy H. S. R. P.. Prace wykończeniowe domku, przy których pomagali rodzina K. M. i przyjaciel R. P. i K. M. trwały do 2009r., gdyż pieniądze zarobione z prowadzonej przez K. M. smażalni ryb oraz z prac dorywczych, których się podejmowała poza sezonem letnim nie wystarczyły na jego wykończenie w szybszym terminie. K. M. pożyczała również pieniądze by dokończyć wykończenie domku. O pożyczkę zwróciła się do swojej córki, pozwanej W. M., która przelała na konto R. P. (z uwagi na to, że jej matka nie miała otwartego rachunku bankowego) kwotę 3980zł, do ich wspólnego przyjaciela R. W., a także brała pożyczki w firmie zajmującej się udzielaniem pożyczek – (...) S.A. Za zarobione i pożyczone pieniądze K. M. zakupywała materiały budowlane potrzebne do budowy i wykończenia domku oraz niezbędne meble.

Dowód: zeznania świadka H. S. na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r., k. 310-311 (czas od 00:04:48 do 00:18:28); zeznania informacyjne pozwanej W. M. na rozprawie w dniu 29 kwietnia 2016r., k. 275 (czas od 00:22:23 do 00:35:32); zeznania świadka R. W. na rozprawie w dniu 28 kwietnia 2016r., k. 280-282 (czas od 00:18:49 do 00:45:54); zeznania pozwanej W. M. na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r., k. 314-315 (czas od 00:54:02 do 01:16:34); zeznania pozwanego C. M. na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r., k. 316 (czas od 01:16:34 do 01:25:48); faktury za zakup materiałów budowlanych wystawione na nazwisko K. M., k. 142-151; przelew z rachunku pozwanej na rachunek R. P., k. 226; umowa pożyczki z dnia 10 października 2008r. zawarta pomiędzy K. M. a (...) S.A., k. 227, spłaty pożyczki dokonywane przez K. M., k. 228-232; zaświadczenie z (...) S.A. z dnia 13 maja 2016r., k. 304

R. P. nie posiadał prawa do emerytury czy renty , od 2009 roku objęty był pomocą socjalną z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w J. - w formie zasiłku stałego w wysokości 30zł miesięcznie. Ponadto przyznane miał także świadczenie w formie zasiłku pielęgnacyjnego w wysokości 153zł miesięcznie. R. P. nie otrzymywał pieniędzy z innych tytułów, nie otrzymywał pomocy finansowej od córki, nie pożyczał pieniędzy . K. M., na mocy upoważnienia wystawionego przez jej partnera, uprawniona była do pobierania zasiłku w kasie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w J. oraz miała pełnomocnictwo do reprezentowania R. P.. W związku, z czym załatwiała również między innymi wszelkie formalności związane z zarejestrowaną na R. P. działalnością gospodarczą.

W dniu 17 maja 2011r. w Kancelarii Notarialnej w W., przed notariuszem J. O. (Rep „A” numer (...)) R. P. odwołał w całości wszystkie dotychczas sporządzone testamenty (§ 1 testamentu) oraz do całości spadku powołał córkę J. H. (§ 2 testamentu). K. M. bez przerwy zamieszkiwała w przedmiotowym domku wraz z partnerem R. P., nie miała świadomości ani wiedzy, że spadkodawca odwołał sporządzony na jej korzyść testament. W listopadzie 2011r. przebywał on przez 3 tygodnie w mieszkaniu swojej byłej żony E. P.. W tym też czasie, w dniu 8 listopada 2011r. w Kancelarii Notarialnej w W., przed notariuszem J. O. (Rep „A” numer (...)) R. P. dokonał darowizny prawa własności nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) obszaru 0.0295ha, objętej księga wieczystą KW (...) na rzecz córki J. H.. Wartość darowizny strony określiły na kwotę 80000zł. Następnie R. P. wrócił do domu J., gdzie mieszkał wspólnie z K. M. .

W dniu 17 lutego 2012r. R. P. zmarł. Na mocy aktu poświadczenia dziedziczenia sporządzonego w Kancelarii Notarialnej w W., przed notariuszem J. O. (Rep „A” numer(...)) w dniu 23 lutego 2012r. spadek po nim nabyła z mocy testamentu sporządzonego w formie aktu notarialnego córka J. H. w całości z dobrodziejstwem inwentarza.

Pogrzeb R. P. odbył się w dniu 21 lutego 2012r. Nazajutrz, gdy K. M. była w domu w J. ze swoją córką W. M., przyjechała do domku córka R. J. H. w asyście swojego męża i trzech innych mężczyzn. Drzwi domu otworzyła im pozwana W. M.. J. H. okazała K. M. i jej córce umowę darowizny przedmiotowej nieruchomości dokonanej przez R. P. na jej rzecz, nakazała jej spakować swoje rzeczy i opuścić mieszkanie. Jeszcze przed opuszczeniem mieszkania przez K. M., jeden z mężczyzn wymienił w domku zamki. Ostatecznie K. M. zabrała swoje rzeczy i opuściła mieszkanie na przedmiotowej nieruchomości .

Następnie umową darowizny z dnia 30 kwietnia 2012r. sporządzoną w Kancelarii Notarialnej w W., przed notariuszem J. O. (Rep „A” numer (...)) J. H. darowała matce E. P. prawo własności nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) obszaru 0.0295ha, objętej księgą wieczystą KW (...), prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Wejherowie Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w Pucku, obdarowana E. P. darowiznę tę przyjęła (§ 3 umowy). Odrębną pisemną umową darowizny z tego samego dnia, J. H. podarowała matce drewniany budynek przeznaczony na cele mieszkalne oraz drewniany budynek smażalni ryb, znajdujące się na nieruchomości w J., uprzednio oświadczając, iż jest ich właścicielką i że przedmiotowe budynki stanowią jej majątek osobisty nabyty na podstawie umowy darowizny z dnia 8 listopada 2011r. Wartość darowizny obu budynków strony określiły na kwotę 40000zł (§ 1 i 2 umowy).

Dowód: zeznania informacyjne powódki E. P. na rozprawie w dniu 16 lutego 2016r., k. 179-181 (czas od 00:06:05 do 00:35:09); zeznania świadka J. H. na rozprawie w dniu 16 lutego 2016r., k. 181-182 (czas od 00:37:01 do 00:52:03); zeznania informacyjne pozwanego C. M. na rozprawie w dniu 29 kwietnia 2016r., k. 273-275 (czas od 00:04:26 do 00:22:23); oświadczenie pozwanej W. M. na rozprawie w dniu 28 kwietnia 2016r., k. 282 (czas 00:48:35); zeznania świadka S. K. na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r., k. 311-312 (czas od 00:18:28 do 00:35:42); zeznania pozwanej W. M. na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r., k. 314 (czas od 00:54:02 do 01:16:34); zeznania pozwanego C. M. na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r., k. 314 (czas od 01:16:34 do 01:25:48); upoważnienie z dnia 26 listopada 2010r., k. 236; pełnomocnictwo z dnia 26 sierpnia 2010r., k. 237; zaświadczenie z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w J. z dnia 22 maja 2012r., k. 239; decyzja nr (...)z dnia 19 grudnia 2011, k. 234; decyzja (...)z dnia 9 grudnia 2011, k. 235; testament R. P. z dnia 17 maja 2011r. (Rep A numer (...)), k. 109-110; umowa darowizny (Rep „A” numer(...)) z dnia 8 listopada 2011r., k. 111-113; akt poświadczenia dziedziczenia z dnia 23 lutego 2012r., k. 114-115; umowa darowizny z dnia 30 kwietnia 2012r. (Rep A numer (...)), k. 116-120;

K. M. po dniu 22 lutego 2012r. zamieszkała u swojej córki wniosła pozew o przywrócenie posiadania . W tym czasie J. H., za zgodą powódki, prowadziła działalność gospodarczą na przedmiotowej nieruchomości. Wynajmowała domek letnikom. W tym też czasie powódka E. P. poczyniła pewne nakłady na przedmiotowy domek, między innymi wymieniła dach.

Sąd Rejonowy w Wejherowie wyrokiem z dnia 29 listopada 2012r. w sprawie I C 647/12 przywrócił K. M. posiadanie nieruchomości położonej w J. przy ulicy (...). Wydanie nieruchomości K. M. nastąpiło za pośrednictwem organu egzekucyjnego w dniu 15 października 2013r. Matka pozwanych zajmując ponownie domek stwierdziła, że zniknęły wszystkie rzeczy ruchome, które stanowiły jego wyposażenie. K. M. nie miała możliwości zamieszkania w tym domku w takim stanie i dlatego podjęła decyzję o jego rozebraniu. Ponadto wpływ na jej decyzję miało wezwanie z dnia 27 stycznia 2014r. (wystosowane przez powódkę) do zapłaty 7000zł z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości położonej w J., z jednoczesnym zawiadomieniem, iż powódka zamierza obciążać K. M. dalszymi kwotami w wysokości 2000zł miesięcznie z tego tytułu. Demontażu domku, który rozpoczął się w lutym 2014r., dokonał wraz ze swoimi kolegami syn K. M., pozwany C. M.. Wszystkie materiały składające się na domek gospodarczy, w którym mieszkała K. M. zostały przewiezione na działkę pozwanej W. M.. K. M. nie roszcząc sobie pretensji do nieruchomości, ostatecznie opuściła ją w dniu 20 marca 2014r. Smażalnię ryb, która również była posadowiona na przedmiotowej nieruchomości, rozebrała powódka wraz ze swoją córką J. H.. Pozwani nigdy nie posiadali ani władali nieruchomością przy ul. (...)ani tez nie podejmowali decyzji w sprawie rozbiórki i wywozu materiałów rozbiórkowych w tej działki.

Dowód: zeznania pozwanej W. M. na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r., k. 314 (czas od 00:54:02 do 01:16:34); zeznania pozwanego C. M. na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r., k. 314 (czas od 01:16:34 do 01:25:48); faktury VAT wystawione na nazwisko powódki E. P., k. 122-125; wyrok Sądu Rejonowego w Wejherowie w sprawie I C 647/12 z dnia 29 listopada 2012r., k. 29; zawiadomienie Komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Wejherowie M. M. z dnia 6 września 2013r., k. 30; postanowienie Komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Wejherowie M. M. z dnia 25 listopada 2013r., k. 32-33; wezwanie do zapłaty z dnia 27 stycznia 2014r., k. 300; zeznania powódki E. P. na rozprawie w dniu 16 lutego 2016r., k. 179-181 (czas od 00:06:05 do 00:35:09); zeznania świadka J. H. na rozprawie w dniu 16 lutego 2016r., k. 181-182 (czas od 00:37:01 do 00:52:03);

Sprawa z powództwa W. M., C. M. i P. M. przeciwko przez E. P. o wydanie rzeczy ruchomych stanowiących wyposażenie domku, które zostały zabrane przed przywróceniem posiadania ich matce , zawisła przed Sądem Rejonowym w Wejherowie (I C 1778/15), została zakończona oddaleniem powództwa.

Dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Wejherowie z dnia 28 czerwca 2016r., w sprawie I C 1778/15, k. 309

Sąd zważył, co następuje:

W Ocenie sądu powództwo jako bezpodstawne należało oddalić w części dotyczącej wydania ruchomości w postaci drewnianego domku, natomiast od początku nie było również zasadne żądanie wydania nieruchomości gruntowej , którą K. M. dobrowolnie opuściła w marcu 2014r. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, poddanego ocenie zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów wedle własnego przekonania, po wszechstronnym rozważeniu wszystkich dowodów, a wnioski konstruując w oparciu o zeznania stron postępowania, zeznania świadków oraz dokumenty prywatne i urzędowe.

Dokumenty prywatne Sąd ocenił zgodnie z dyspozycją przepisu art. 245 k.p.c., zgodnie z którym dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała złożyła oświadczenie w nim zawarte. Ponadto żadna ze stron nie podważała ich autentyczności i prawdziwości. Podważona została autentyczność n pisemnego oświadczenia K. M. o pozostawieniu swoich ruchomości i braku roszczeń do nich ( k.121) , które zostało zakwestionowane przez stronę pozwaną . W tym zakresie Sąd podzielił stanowisko pozwanych, wobec czego nie dał wiary powyższemu oświadczeniu, uznając, iż oświadczenie to nie jest opatrzone żadną datą, nie można też określić, kiedy i w jakich okolicznościach zostało ono sporządzone, a w konsekwencji nie można określić, do kogo i w jakim celu jest kierowane. Ponadto, zdaniem Sądu, treść tego oświadczenia została błędnie zinterpretowana przez powódkę ponieważ można sądzić , że w oświadczeniu tym K. M. (o ile one je sporządziła) odniosła się do rzeczy znajdujących się na wyposażeniu domku , nie zaś do samego domku mieszkalnego.

Walor wiarygodności Sąd przyznał również dokumentom urzędowym, które ocenił na podstawie art. 244 § 1 k.p.c., zgodnie z którym dokumenty urzędowe, sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Sąd nie znalazł podstaw do zakwestionowania ich prawdziwości, czy autentyczności, przy czym również strony takich zarzutów w toku postępowania nie zgłaszały. W tym miejscu podkreślić należy , iż dowód z dokumentu w postaci wyroku i jego uzasadnienia w sprawie I C 647/12 Sądu Rejonowego w Wejherowie był kluczowym dowodem przeprowadzonym w przedmiotowej sprawie, gdyż pozwolił Sądowi na ustalenie relacji łączących K. M. i R. P. oraz okoliczności związanych z wybudowaniem domku mieszkalnego.

Zeznaniom świadka E. H. (na rozprawie w dniu 28 kwietnia 2016r., k. 279-280) Sąd przyznał przymiot wiarygodności, bowiem twierdzenia jej były szczere, konkretne oraz bezstronne i potwierdzały, że K. M. posiadała środki pieniężne na finansowanie budowy i wyposażenia domku z prowadzonej w sezonie letnim smażalni ryb oraz z pożyczek od córki i z firmy trudniącej się pożyczaniem pieniędzy ( (...) S.A.). Sąd przyznał walor wiarygodności również zeznaniom świadka R. W. (zeznającego na rozprawie w dniu 28 kwietnia 2016r., k. 280-282), którego zeznania okazały się przydatne, gdyż potwierdziły, że K. M. pozostawała w wieloletnim związku konkubenckim z R. P. oraz, że gdy R. P. zaczął podupadać na zdrowiu, to smażalnię ryb w zasadzie samodzielnie prowadziła K. M.. Świadek potwierdził fakt zaciągania przez K. M. pożyczek z różnych źródeł, by wybudować i wykończyć domek gospodarczy.

Za wiarygodne uznał Sąd również zeznania świadka H. S. (na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r., k. 310-311). Jego zeznania były bezstronne, obiektywne, bowiem jako osoba wykonująca zlecenie posadowienia domku gospodarczego nie była zainteresowana w żaden sposób wynikiem sprawy. Zeznania jego potwierdziły, iż to K. M. pracowała w smażalni ryb, a R. P. tylko się tam pojawiał. Jednakże świadek nie miał dużej wiedzy na temat okoliczności faktycznych, kluczowych dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy, takich jak źródła finansowania budowy domku, a jego twierdzenia potwierdziły jedynie, że pieniądze w gotówce przekazywał mu R. P..

Zeznania świadka S. K. (na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r., k. 311-313) Sąd także uznał za wiarygodne. Złożyła ona obiektywne, w pełni wiarygodne zeznania, bowiem jako osoba obca będąca pracownikiem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w J., nie była zainteresowana wynikiem przedmiotowej sprawy. Jej zeznania potwierdziły fakt pozostawania K. M. z R. P. w konkubinacie, fakt jej zamieszkiwania w domku do czasu śmierci i pogrzebu R. P., a przede wszystkim potwierdziły, iż to głównie K. M. zajmowała się od czasu choroby jej partnera utrzymywaniem ich gospodarstwa domowego i zarabianiem pieniędzy na budowę i wykończenie domku.

Za wiarygodne uznał Sąd również zeznania pozwanych słuchanych informacyjne, a następnie w charakterze strony tj. W. M. i C. M. (informacyjnie na rozprawie w dniu 29 kwietnia 2016r., w charakterze strony postępowania na rozprawie w dniu 7 lipca 2016r.), gdyż złożyli rzetelne i obiektywne zeznania, które znalazły potwierdzenie w pozostałym zgromadzonym materialne dowodowym.

Sąd uwzględnił również zeznania powódki E. P. i świadka J. H., bowiem fakty przez nie opisane korelowały z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym, jednakże Sąd przyjął ich odmienną interpretację, uznając, iż powódka i jej córka J. H. oceniły zdarzenia składające się na ustalenia faktyczne w sposób czysto subiektywny, zmierzając do korzystnego dla powódki ukształtowania wyniku procesu.

Zważył Sąd, że po zmianie powództwa, która nastąpiła w dniu 27 października 2015r. (k. 100-103) powódka oprócz wydania nieruchomości w J. przy ulicy (...), żądała dodatkowo (czego nie było w pozwie z dnia 31 stycznia 2014r.) wydania ruchomości w postaci drewnianego domku posadowionego na przedmiotowej nieruchomości.

Następnie po częściowym cofnięciu powództwa (k. 202-203), w zakresie wydania nieruchomości położonej w J. przy ulicy (...), stanowiącej działkę numer (...), dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Wejherowie Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w Pucku prowadzi KW (...), na co pozwani wyrazili zgodę w piśmie procesowym z dnia 21 marca 2016r. (k. 222-225), powódka podtrzymała żądanie w zakresie wydania ruchomości w postaci domku drewnianego.

Bezspornym w przedmiotowej sprawie było to, iż zarówno na mocy umowy darowizny jak i później dziedziczenia po R. P. - właścicielem nieruchomości położonej w J. przy ulicy (...), stanowiącej działkę numer (...), opisanej w KW (...) prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Wejherowie Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w Pucku – była córka J. H.. Spór koncentrował się natomiast wokół prawa własności ruchomości - domku mieszkalnego nietrwale z gruntem związanego, który został posadowiony na przedmiotowej nieruchomości w czasie jej zamieszkiwania przez R. P. i K. M. ( bezsporne) .

Zgodnie z przepisem art. 222§1 k.c. właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą.

Przewidziane w powyżej zacytowanym przepisie roszczenie windykacyjne ( rei vindicatio), zwane też roszczeniem wydobywczym, określane jest także jako roszczenie „nieposiadającego właściciela” przeciw „posiadającemu nie właścicielowi” wskazuje, że - w zasadzie - legitymowany czynnie jest właściciel rzeczy, a legitymowaną biernie jest osoba władająca cudzą rzeczą bez tytułu prawnego. Treścią przewidzianego w art. 222 § 1 roszczenia windykacyjnego jest przyznane właścicielowi żądanie wydania oznaczonej rzeczy przez osobę, która włada jego rzeczą. Koniecznymi przesłankami roszczenia windykacyjnego jest status właściciela, fakt, że nie włada on swoją rzeczą, oraz fakt, że rzeczą włada osoba do tego nieuprawniona.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy, w pierwszej kolejności stwierdzić należy , iż powódka E. P. wytaczając powództwo przeciwko K. M., a później przeciwko jej następcom prawnym, które ostatecznie skoncentrowało się na żądaniu wydania drewnianego domku nietrwale z gruntem związanego, nie udowodniła, że przysługuje jej prawo własności do tej ruchomości . Bezsporne jest ,że w trakcie realizowania inwestycji w 2008 roku R. P., właściciel nieruchomości w J., sporządził testament notarialny z dnia 29 października 2008r., w którym powołał do całości spadku po połowie swoją partnerkę K. M. i córkę J. H.. Ponadto zobowiązał on córkę do ustanowienia nieodpłatnie – tytułem zapisu w terminie roku od chwili otwarcia spadku - na rzecz K. M. dożywotniego użytkowania przedmiotowej nieruchomości. Latem i jesienią 2008r. R. P. i K. M. postawili na nieruchomości drewniany domek mieszkalny w miejsce przyczepy kampingowej , w której razem mieszkali od 2001r. W ocenie sądu te podjęte przez R. P. czynności wskazują ,że chciał zabezpieczyć sytuację konkubiny , która nie miała żadnych formalnych praw do nieruchomości w J. , na której przecież mieszkała i pracowała. Dopiero po 3 latach umową darowizny z dnia 8 listopada 2011r. R. P. podarował córce przedmiotową nieruchomość, choć już w maju 2011r. powołał ją do całego spadku testamentem notarialny. Partnerka życiowa R. P. nie wiedziała o dokonanych czynnościach i spokojnie zamieszkiwała razem z R. P. w przedmiotowym domku do jego śmierci, po czym po pogrzebie została niespodziewanie wyrzucona przez nową właścicielkę J. H.. Po czym umową darowizny z dnia 30 kwietnia 2012r. J. H. podarowała swojej matce przedmiotową nieruchomość w formie aktu notarialnego i dodatkowo złożyła pisemne oświadczenie , że jest właścicielką drewnianego budynku przeznaczonego na cele mieszkalne oraz drewnianego budynku smażalni ryb posadowionych na przedmiotowej nieruchomości, które podarowała matce osobną umową . Takiego oświadczenia o przysługującym mu wyłącznie prawie własności do ruchomości nie złożył jej poprzednik prawny R. P. . W związku z czym powódka E. P. nie mogła wykazać w ten sposób uzyskania w dobrej wierze prawa własności drewnianej ruchomości, ponieważ była doskonale zorientowana, kto i kiedy domek ten postawił i kto rości sobie do niego prawo. W toku była spraw o przywrócenie posiadania z powództwa K. M.. Powódka przyznawała, że posadowiony na nieruchomości w J. opisanej w KW (...) domek gospodarczy był rzeczą nietrwale z gruntem związaną czyli rzeczą ruchomą , do której nie mają zatem zastosowania przepisy art. 47 i 48 k.c. normujące części składowe gruntu.

Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że domek mieszkalny został wybudowany w 2008r. po sezonie letnim ze środków, które w przeważającej części zgromadziła przynajmniej od 2004roku matka pozwanych K. M., która faktycznie prowadziła samodzielnie smażalnię ryb , choć działalność gospodarczą miał zarejestrowaną R. P. na swoje nazwisko. W miarę upływu czasu stan zdrowia jej partnera się pogarszał, co skutkowało orzeczeniem znacznego stopnia niepełnosprawności. Dlatego też nie mógł podejmować ciężkiej fizycznej pracy w postaci prowadzenia smażalni ryb , czym zajmowała się K. M.. Jedynym wykazanym realnym dochodem R. P. były zasiłki przyznane przez MOPS w J. (w wysokości około 180zł miesięcznie ). Ponadto, jak Sąd ustalił, K. M. oprócz pracy w smażalni ryb w sezonie letnim, podejmowała inne prace dorywcze by utrzymać siebie i konkubenta. Przeprowadzone w niniejszej sprawie postępowanie dowodowe wykazało , że sporny domek mieszkalny K. M. wybudowała w znacznej mierze z pieniędzy które zarobiła, a także pożyczyła od córki i firmie (...). Pozwani przedstawili szereg dokumentów, z których wynika, że ich matka w czasie wznoszenia domku zaciągała pożyczki w firmie (...) S.A. i spłaciła je, nadto wykazali , że w czasie budowy K. M. dokonywała zakupu materiałów budowlanych, gdyż przedstawili na tę okoliczność faktury VAT na nazwisko ich matki. Ponadto, by dokończyć wykończenie mieszkania, pożyczkę w wysokości 4000 zł udzieliła jej córka. Wszystkie powyższe okoliczności zostały potwierdzone zeznaniami wszystkich świadków, za wyjątkiem córki powódki J. H., która w tym zakresie nie miała w ogóle wiedzy. Można jedynie przypuszczać, że środki, z których wybudowano domek, były wspólnymi oszczędnościami K. M. i zmarłego R. P., skoro prowadzili oni wspólne gospodarstwo domowe. Mając powyższe na względzie Sąd doszedł do przekonania , że przedmiotowa ruchomość nie stanowiła wyłącznej własności R. P. ponieważ była przedmiotem współwłasności jego i K. M. , i to jej w przeważającym udziale z uwagi na źródło pochodzenia pieniędzy. Wobec powyższego R. P. nie mógł skutecznie darować tej ruchomości córce, gdyż (nawet gdyby przyjąć, iż domek został postawiony ze wspólnych środków K. M. i R. P.) nie był jej wyłącznym właścicielem. W ocenie Sądu powódka nie przedstawiła żadnego przekonywującego dowodu ,że wyłącznym właścicielem ruchomości był R. P. , następnie J. H. a ostatecznie sama powódka. W konsekwencji powyższego uznać należy, iż kolejne przesłanki przewidziane w przepisie art. 222 k.c. tj. nie władanie rzeczą przez właściciela, oraz fakt, że jego rzeczą włada osoba do tego nieuprawniona- nie zostały wykazane przez powódkę ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1992r., II CRN 99/92 Legalis nr 27824 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2010r., II CSK 174/10, Legalis nr 406121). Natomiast dowody zebrane w przedmiotowym postępowaniu wykazały, że K. M. w przeważającej części sfinansowała budowę i wykończenie przedmiotowego domku (o ile nie w całości), zatem miała prawo ,nie roszcząc sobie żadnych pretensji do nieruchomości, natomiast roszcząc sobie pretensje do tego drewnianego domku, rozebrać go w całości i zabrać pozostałości .

Ponadto Sąd zważył, iż J. H. nie mogła skutecznie przekazać na rzecz powódki prawa własności przedmiotowego domku w myśl zasady mówiącej o tym, że nikt nie może przenieść na drugą osobę więcej praw, aniżeli sam posiada. Wobec tego powódka E. P. nie mogła stać się właścicielką domku mieszkalnego na podstawie art. 169§1k.c., na co wskazywała, gdyż przepis art. 169 § 1 k.c. wprost wymienia przesłanki nabycia własności rzeczy ruchomej od osoby nieuprawnionej. Wszystkie one muszą być spełnione łącznie. Są to: zbycie rzeczy przez osobę nieuprawnioną; wydanie rzeczy przez zbywcę; objęcie rzeczy w posiadanie przez nabywcę; dobra wiara nabywcy i wyłącznie w wypadku tzw. rzeczy utraconych – upływ terminu (§ 2 zd. 1). Domek mieszkalny nie był rzeczą utraconą, gdyż skutkiem wyroku przywracającego posiadanie nieruchomości K. M. odzyskała władztwo nad nim. Fakt wyzucia K. M. z posiadania i późniejsze przywrócenie posiadania przez Sąd obala także istnienie dobrej wiary zarówno po stronie córki i matki. Zatem nabywcy - E. P. nie można przypisać przymiotu dobrej wiary. Z tych przyczyn Sąd uznał, że powódka nie mogła nabyć własności domku na podstawie art. 169 k.c. gdyż była w złej wierze w chwili objęcia jej w posiadanie , także jej córka J. H. była w złej wierze, więc nie ma możliwości nabycia własności ruchomości od nieuprawnionego.

Na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego, uznał Sąd, że nie nastąpiło także wyzbycie się własności drewnianego domku przez K. M. poprzez jego porzucenie i nabycie jego własności przez R. P.. Zgodnie z przepisem art. 180 k.c. właściciel może wyzbyć się własności rzeczy ruchomej przez to, że w tym zamiarze rzecz porzuci”. Porzucenie wymaga wyzbycia się faktycznego władztwa nad rzeczą (posiadania rzeczy) przez właściciela, w taki sposób by umożliwić zawładnięcie nią (a więc objęcie w posiadanie samoistne) przez inną osobę. Nadto działanie właściciela musi cechować wola ( animus) wyzbycia się rzeczy, a więc zamanifestowanie faktu nie sprawowania już nad nią faktycznego władztwa. Faktyczne, fizyczne ( corpus) wyzbycie się posiadania rzeczy, któremu nie towarzyszy taka wola, nie może być traktowane jako porzucenie rzeczy w rozumieniu komentowanego przepisu. Sąd ustalił, iż K. M. nie porzuciła przedmiotowego domku, lecz została z niego wyrzucona przez córkę R. P. w dniu 22 lutego 2012r.

Mając na uwadze częściowe cofnięcie powództwa (k. 202-203), w zakresie wydania nieruchomości położonej w J. przy ulicy (...), stanowiącej działkę numer (...), dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Wejherowie Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w Pucku prowadzi KW (...), na które pozwani wyrazili zgodę w piśmie procesowym z dnia 21 marca 2016r. (k. 222-225) Sąd w punkcie I wyroku umorzył postępowanie w zakresie cofniętego powództwa, na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. Wynika z niego, że Sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania, jeżeli powód cofnął ze skutkiem prawnym pozew lub jeżeli wydanie wyroku stało się z innych przyczyn zbędne lub niedopuszczalne. Nadto, jeżeli powód cofnął ze skutkiem prawnym pozew w piśmie procesowym, postanowienie o umorzeniu postępowania może zapaść na posiedzeniu niejawnym. W zakresie, w jakim postępowanie zostało umorzone należało uznać, że powódka niniejszy spór przegrała, ponieważ pozwani nigdy rzeczą nie władali , podobnie ich matka , która dobrowolnie opuściła nieruchomość już w marcu 214r.

Biorąc pod uwagę całokształt materiału dowodowego zebranego w przedmiotowej sprawie Sąd uznał, że powództwo o wydanie ruchomości jest bezzasadne i w tej części w punkcie II wyroku je oddalił na mocy przepisu art. 222§1 k.c. w zw. z art. 169§1 k.c. w zw. z art. 180 k.c. w zw. z art. 6 k.c. a contrario.

W związku z powyższym należało uznać, że powódka proces przegrała w całości. Na koszty procesu w przedmiotowej sprawie, nie uiszczone przez powódkę, złożyły się koszty sądowe w postaci wydatków na koszty przejazdu świadka H. S. do Sądu w wysokości 108,65zł. Sąd przyznał świadkowi koszty podróży w tej wysokości, które tymczasowo wypłacono ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku, a zatem koszty te powinna ponieść powódka, która spór przegrała w zakresie podtrzymywanego roszczenia o wydanie ruchomości.

Z tych względów na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. i art. 98 §1 k.p.c. orzeczono o kosztach procesu , przy czym co do cofniętego żądania w zakresie wydania nieruchomości zastosowanie miał art. 101 k.p.c. , natomiast w co do kosztów sądowych należało je ściągnąć od powódki.