Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VW 923/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 października 2016 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Klaudia Miłek

Protokolant: Beata Jachnis

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach : 23.06, 24.09, 26.11.2015 roku , 20.01, 18.02, 5.04, 14.06, 17,08, 24.08, 14.09, 28.09, 11.10.2016 roku sprawy, przeciwko M. M. c. C. i T. z domu K. ur. (...) w W.

obwinionej o to że:

W okresie czasu od 22 kwietnia 2014 roku do dnia 10 stycznia 2015 roku w W. będąc prezesem Zarządu (...) O. przy ulicy (...) wbrew obowiązkowi nie udostępniła członkom spółdzielni odpisów oraz kopii dokumentów,

t.j. o czyn z art.: 27 3 pkt 1 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych

orzeka

I.  Obwinioną M. M. uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej czynu i za to na podstawie art. 27 3 pkt. 1 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych wymierza karę grzywny w wysokości 1000 ( tysiąc) złotych.

II.  Zasądza od obwinionej 100 ( sto) złotych tytułem opłaty , obciąża ją kosztami postępowania w sprawie w kwocie 100 ( sto) złotych.

Sygn. akt V W 923/15

UZASADNIENIE

Na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego i ujawnionego w toku rozprawy głównej, Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

M. M. od stycznia 2012 pełni funkcję Prezesa Zarządu (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...) z/s W. ul. (...). Członkami (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...) z siedzibą w W. są m. in. R. P., A. O. (1) i R. K.. Jako członkowie spółdzielni mieszkaniowej ww. mieli prawo otrzymania odpisu statutu i regulaminów oraz kopii uchwał organów spółdzielni i protokołów obrad organów spółdzielni, protokołów lustracji, rocznych sprawozdań finansowych oraz faktur i umów zawieranych przez spółdzielnię z osobami trzecimi. Spółdzielnia miała prawo odmówić członkom Spółdzielni wglądu do umów zawieranych z osobami trzecimi, w przypadku jeżeli naruszałoby to prawa tych osób lub istniałaby uzasadniona obawa, że członek ten wykorzysta pozyskane informacje w celach sprzecznych z interesem Spółdzielni i przez to wyrządzi Spółdzielni znaczną szkodę. Odmowa wglądu do umów zawieranych przez Spółdzielnię z osobami trzecimi powinna być wyrażona na piśmie.

Pismem z dnia 4 grudnia 2014 r. wysłanym mailem na adres Spółdzielni (...) zwrócił się do Spółdzielni o wskazanie jakie jest aktualne zadłużenie spółdzielni oraz podanie jakie są prowadzone w sprawie spółdzielni sprawy sądowe oraz o udostepnienie mu umów spółdzielni z kancelariami prawnymi. Na powyższe pismo R. P. nie otrzymał żadnej odpowiedzi.

Kolejnym pismem z dnia 31 grudnia 2014 r., które również wysłał za pośrednictwem maila R. P. zwrócił się do Spółdzielni, o podanie m. in. kosztów jakie pobiera (...) związanych z rozliczeniem energii cieplnej w rozbiciu na C.O i C.W.U. dla nieruchomości przy ul. (...) w rozbiciu na budynki i okresy załączając prośbę o załączenie scanów wskazanych przez siebie umów wraz z załącznikami (k. 9). Tym samym pismem R. P. zwrócił się też o podanie kosztów remontu chodników, odwodnienia wjazdu do garażu i nie sprawnej wentylacji w garażach podziemnych, również prosząc o załączenie scanów przedmiotowych umów. Na powyższe pismo R. P. również nie uzyskał żadnej odpowiedzi.

Członek Spółdzielni (...) także kierował do Spółdzielni szereg pism z wnioskami o udostępnienie dokumentacji, na część z nich otrzymując odpowiedź, jednak jego pismo z dnia 7 sierpnia 2014 roku, w którym zwrócił się bezpośrednio do Prezesa (...) O. w związku z pracami dot. m. in. wentylacji w garażu o udostępnienie dokumentów w tym zawartych umów z wykonawcami (k. 30) które to pismo złożył bezpośrednio w Biurze Zarządu (...) pozostało bez odpowiedzi.

Obwiniona nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i wyjaśniła iż wszystkie dokumenty, która mogła zgodnie z obowiązującymi przepisami udostępnić – udostępniała na stosowne wnioski. Przed Sądem obwiniona podtrzymała swoje stanowisko i dodała, iż w okresie objętym zarzutem świadek K.K. nie występował o udostępnienie dokumentów, natomiast pozostali świadkowie tak i zaznaczyła, iż wszystkie dokumenty, które mogły być przez nią udostępniane były wydawane, natomiast co do udostępnienia innych dokumentów konieczne były inne czynności.

Obwiniona podkreśliła przy tym, iż jeżeli są składane wnioski przez mieszkańców zawsze wskazuje osobę, która jest odpowiedzialna, a gdy są wątpliwości prosi o pomoc Kancelarię i wskazała, iż nieruchomość, w której zamieszkują oskarżyciele jest problematyczna, gdyż wpływają z niej duże ilości wniosków. Dalej obwiniona podkreśliła, iż w niektórych umowach znajdowały się klauzule aby ich nie udostępniać osobom trzecim. W złożonych wyjaśnieniach pisemnych obwiniona wskazała również, że zgodnie z art. 18 § 2 ust. 3 Ustawy Prawo Spółdzielcze, Spółdzielnia może odmówić członkowi udostępnienia wglądu do dokumentów, jeżeli naruszałoby to prawa tych osób lub istnieje uzasadniona obawa, że członek ten wykorzysta pozyskane informacje w celach sprzecznych z interesem Spółdzielni i przez to wyrządzi Spółdzielni znaczną szkodę.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: częściowo wyjaśnień obwinionej M. M. (k. 139, k. 491), zeznań świadka R. P. (k.3v , k. 139 – 140, k. 433, k. 502 - 503), zeznań świadka R. K. (k. 35v, k. 140), zeznań świadka A. O. (1) (k. 6v, k. 168 – 169, k. 500 - 501), zeznań świadka Atriom B. (k. 37v – 38, k. 170 – 171), zeznań świadka B. K. (k. 187 – 188), zeznań świadka M. A. (k. 200 – 202, k. 514 - 515), zeznań świadka I. M. (k. 202 – 203), zeznań świadka A. K. (k. 432 – 434), zeznań świadka W. K. (k. 432), a także dokumentów w postaci: n/u (k. 8), pisma (k. 9 – 16, k. 27, k. 28 – 34, k. 40 – 68, k. 99 – 106, k. 193 – 194v, k. 206, k. 224 – 226, k. 359 – 367, k. 378), zdjęcia (k. 17 – 18), dokumentacja (k. 19 – 25, k. 107 – 119, k. 207 – 213, k. 227 – 40, k. 248 – 253, k. 379 -380, k. 416 – 430, k. 464 – 485), które to dokumenty wobec braku przeciwdowodów, Sąd ocenił jako odpowiadające prawdzie,

Sąd zważył, co następuje:

Sąd jedynie częściowo dał wiarę wyjaśnieniom obwinionej, tzn. w tej części, w której przyznała ona, iż wpływa duża ilość pism z wnioskami o udostępnienie dokumentacji, zaś w pozostałej części, wyjaśnienia obwinionej Sąd uznał za jej linię obrony, nakierowaną na unikniecie odpowiedzialności. Stanowisko obwinionej jakoby cała wnioskowana przez oskarżycieli P. i O. dokumentacja została im dostarczona, nie znalazła bowiem odzwierciedlenia w pozostałym materiale dowodowym . Powyższe dotyczy wskazywanych przez oskarżycieli posiłkowych pism z dni 24 i 30 grudnia 2014 r. co do R. P. oraz pisma z dnia 7 sierpnia 2014 r. pochodzącego od A. O. (1). Okoliczności złożenia tych pism w sposób nie budzących wątpliwości opisali bowiem świadkowie R. P. oraz A. O. (1). Mianowicie świadek R. P. zeznał w toku postępowania wyjaśniającego , iż od czerwca 2013 r. jest członkiem Spółdzielni Mieszkaniowej (...) z/s W. ul. (...), zamieszkuje w budynku przy ul. (...) i wskazał, że osobiście skierował szereg pism o udzielenie informacji oraz podał, iż na żadne z tych pism nie uzyskał odpowiedzi. Z kolei przed Sądem świadek ten podał, iż zapoznawał się z rocznym sprawdzaniem finansowym spółdzielni w gazetce oraz potwierdził, iż dostał odpowiedź odnośnie remontu garażu, jednak zaznaczył, iż nie otrzymał pozostałych dokumentów. Powyższe potwierdził też świadek A. O. (2) i wskazał, iż składał wnioski odnośnie podania mu stanu zadłużenia nieruchomości (jak opisał szereg pism kierował w roku 2013), na które częściowo dostał odpowiedzi natomiast w roku 2014 na złożone pismo (k 169) nie otrzymał żadnych dokumentów. Świadek ten podkreślił, iż na inne pismo otrzymał zestawienie dokumentów , podkreślając, iż nie otrzymał dokumentów odnośnie remontu garażu (k. 170). Natomiast świadek R. K. wskazał przy tym, iż chociaż sam nie składał nigdy pisma w sprawie udzielenia informacji i dokumentów, to wie, iż na pisma innych osób odpowiedzi nie są udzielane. Świadek sprecyzował, iż chociaż sam nie zwracał się o udzielenie żadnych odpowiedzi, pisma o których mówił składali panowie P. i O.. Świadek A. B. również zeznał, iż na pisma nie są udzielane odpowiedzi jednocześnie podając, iż po spotkaniu z obwinioną w listopadzie i grudniu 2014 r. zostało przez R. P. złożone pismo, na które nie uzyskali odpowiedzi. W ocenie Sądu zeznania wszystkich tych świadków, jako spójne wewnętrznie i zewnętrznie zasługiwały na wiarę. Nie można bowiem znaleźć żadnych argumentów, które uzasadniałyby dyskredytację zeznań tych świadków, którzy konsekwentnie powoływali się na brak odpowiedzi na trzy konkretne złożone przez nich pisma, a co więcej pisma te załączyli do akt spawy. W aktach spawy znajdują się też złączone przez świadka P. treści maili ponaglających udzielnie wnioskowanych przez niego odpowiedzi. Z kolei na piśmie pochodzącym od A. O. (1) znajduje się prezentata świadcząca o tym, iż pismo to wpłynęło do Biura Zarządu Spółdzielni. Z zeznań pozostałych przesłuchanych w sprawie świadków, wynika jednocześnie, iż do rzeczonej Spółdzielni wpływało bardzo dużo pism z wnioskami o udzielnie konkretnych odpowiedzi i udostępnienie dokumentów. Świadek I. M. wskazała, iż jeżeli wniosek wpływa drogą mailową to trafia do kilku osób, co powoduje wedle niej zamieszanie i dodała, iż nie widzi aby jakiekolwiek odpowiedzi nie były udzielane, zaznaczając, iż dokumenty były udostępniane bądź w spółdzielni bądź były wysyłane kserokopie. Powyższe wynika także z zeznań świadka W. K. , która wskazała, iż na pismo udzielane są odpowiedzi sukcesywnie ale często są to pisma niezrozumiale albo ze zbyt dużą ilością zapytań oraz dodała, iż często padają pytania o dokumentacje techniczną, której to dokumentacji spółdzielnia nie ma obowiązku udostępniać. Z kolei świadek M. A. wskazał, iż dokumentów przychodziło mnóstwo i dużo było składanych pism oraz podkreślił, iż problem nieudostępniania dokumentów traktuje jako próbę nękania, a nie próbę uzyskania odpowiedzi. Świadek też wskazał , iż wszystkie pisma są rejestrowane i przekazywane w teczce do dekretacji głównie przez niego lub obwinioną. M. A. zeznał też, iż pisma przychodziły na różne adresy, a odpowiedź była udzielana na pismo główne i zaznaczył, iż umowa dotycząca remontu odwodnienia, wentylacji garaży była udostępniona a co do innych nie pamięta. Również świadek A. K. wskazał, iż są zasypywani pismami od członków spółdzielni zaznaczając, że oskarżyciele wnioskowali o udostępnienie dokumentacji, która została przez niego zabezpieczona ale oni nie przyszli i się z nią nie zapoznali a spółdzielnia odpowiadała na maile według hierarchii. Zeznania wszystkich tych świadków Sąd uznał za wiarygodne, również bowiem z zeznań oskarżycieli i zebranej w sprawie dokumentacji wynika, iż ilość wniosków i zapytań kierowanych na adres Spółdzielni była istotnie znaczna. Nie budzi też wątpliwości Sądu, iż odpowiada prawdzie zgodne stanowisko świadków, iż co do zasady na pisma i wnioski udzielane były odpowiedzi i dostarczana dokumentacja, nie przekłada się to jednak bezpośrednio na kwestię odpowiedzialności obwinionej za te wyodrębnione przypadki, w których odpowiedź nie została udzielona. Wszakże sami oskarżyciele także nie kwestionowali, iż na niektóre swoje zapytania odpowiedź otrzymywali (tak np. świadek O.) i odpowiedzi te były zgodne z ich wnioskami i satysfakcjonujące. Jednocześnie ww. świadkowie, pracownicy Spółdzielni nie mieli wiedzy o konkretnie tych pismach, których dotyczył wniosek o ukaranie, a swoje wskazania czynili w sposób ogólny. Świadek P. przy tym nie kwestionował, iż otrzymał umowę dotyczącą remontu garażu, która pojawiała się także w postępowaniu wyjaśniającym PR 1Ds. 19/2016 a wskazać jednocześnie należy, iż dokumenty załączone do postępowania o sygn. I C 740/12 i ww. postępowania karnego nie są dokumentami tożsamymi z tymi, o które wnioskował R. P. w piśmie z dnia 31 grudnia 2014 r. oraz 24 grudnia 2014 r., a A. O. (1) w piśmie z dnia 7 sierpnia 2014 r.. Marginalne znaczenie dla ustalenia stanu faktycznego sprawy miały zeznania świadka B. K., który sam nie składał pism jako członek spółdzielni, a potwierdził jedynie, iż toczą się postępowania przeciwko spółdzielni.

Reasumując w ocenie Sądu nie ma żadnych wątpliwości, iż obwiniona M. M. dopuściła do tego, że nie udostępniono R. P. oraz A. O. (1) odpisów oraz kopii dokumentów dotyczących umów wskazanych w pismach z dni 30 grudnia 2014 r., 24 grudnia 2014 r. oraz 7 sierpnia 2014 r. czym wypełniła znamiona czynu z art. 27 3 pkt 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Wymienione w tych pismach dokumenty, w znacznej większości bowiem należą do katalogu wymienionego w art. 8 1 ust. 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Nie ulega również wątpliwości, iż M. M., jako prezes zarządu była osobą upoważnioną do udostępnienia członkowi spółdzielni mieszkaniowej dokumentów, o których mowa w ww. artykule ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Była ona także osobą wymienioną w art. 27 3 pkt1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, która ponosi odpowiedzialność za dopuszczenie do tego, że spółdzielnia nie udostępniła członkowi tychże dokumentów.

Przepis art. 27 3 ust. 1 Ustawy z dnia 15.12.2000r. o spółdzielniach mieszkaniowych przewiduje karę grzywny wobec członków zarządów spółdzielni mieszkaniowych, pełnomocników, albo likwidatorów, którzy wbrew swoim obowiązkom dopuszczają do tego, że spółdzielnia nie udostępnia członkowi spółdzielni mieszkaniowej odpisów oraz kopii statutu i regulaminów oraz kopii uchwał organów spółdzielni i protokołów obrad organów spółdzielni, protokołów lustracji, rocznych sprawozdań finansowych oraz faktur i umów zawieranych przez spółdzielnię z osobami trzecimi, albo dopuszczają do tego, że spółdzielnia nie rozlicza kosztów budowy lokalu w terminie 6 miesięcy od dnia oddania budynku do użytkowania.

Zgodnie zaś z art. 8 1 Ustawy z dnia 15.12.2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych, członek spółdzielni mieszkaniowej ma prawo otrzymania odpisu statutu i regulaminów oraz kopii uchwał organów spółdzielni i protokołów obrad organów spółdzielni, protokołów lustracji, rocznych sprawozdań finansowych oraz faktur i umów zawieranych przez spółdzielnię z osobami trzecimi. Koszty sporządzania odpisów i kopii tych dokumentów, z wyjątkiem statutu i regulaminów uchwalonych na podstawie statutu, pokrywa członek spółdzielni wnioskujący o ich otrzymanie. Statut spółdzielni mieszkaniowej, regulaminy, uchwały i protokoły obrad organów spółdzielni, a także protokoły lustracji i roczne sprawozdanie finansowe powinny być udostępnione na stronie internetowej spółdzielni.

Natomiast w myśl art. 18 § 3 ustawy z dnia 16 września 1982 r. Prawo Spółdzielcze, spółdzielnia może odmówić członkowi wglądu do umów zawieranych z osobami trzecimi, jeżeli naruszałoby to prawa tych osób lub jeżeli istnieje uzasadniona obawa, że członek wykorzysta pozyskane informacje w celach sprzecznych z interesem spółdzielni i przez to wyrządzi spółdzielni znaczną szkodę. Odmowa taka powinna być wyrażona na piśmie, a członek, któremu odmówiono wglądu do umów zawieranych przez spółdzielnie z osobami trzecimi, może złożyć wniosek do sądu rejestrowego o zobowiązanie spółdzielni do udostępnienia tych umów. Wniosek należy złożyć w terminie siedmiu dni od dnia doręczenia członkowi pisemnej odmowy. W ten sposób zapewniona została możliwość kontroli sądowej korzystania z tego uprawnienia, co ma zapobiegać ewentualnym nadużyciom obu stron w tym zakresie. (por. Uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 13 sierpnia 2013 r. sygn. akt III CZP 21/13)

Podnieść w tym miejscu należy, że niewątpliwie zarówno A. O. (1) jak R. P. są mieszkańcami budynków przynależnych do Spółdzielni Mieszkaniowej (...). Zarówno R. P. jak i A. O. (1) domagali się jednocześnie od Spółdzielni przedstawienia umów, które dotyczyły remontów będących w ich zainteresowaniu jako członków Spółdzielni, powyższych jednak nie otrzymali, nie zostały im one udostępnione. Spółdzielnia nie wskazała też na piśmie, iż otrzymanie przez ww. żądanych dokumentów naruszałoby prawa osób trzecich lub też istniała uzasadniona obawa, że członek wykorzysta pozyskane informacje w celach sprzecznych z interesem spółdzielni i przez to wyrządzi spółdzielni znaczną szkodę. Obwiniona jako Prezes Zarządu nie może zatem skutecznie powoływać się na powyższe przesłanki, skoro nie procedowała zgodnie z art. 18 § 3 ustawy Prawo Spółdzielcze i nie udzieliła uzasadnionej odmowy na piśmie, a tym samym uniemożliwiła oskarżycielom posiłkowym złożenie wniosku do sądu rejestrowego o zobowiązanie spółdzielni do udostępnienia tych umów. Wobec powyższego, dopuszczając do tego, że pisma pozostały bez żadnej odpowiedzi obwiniona pozbawiła oskarżycieli posiłkowych możliwości wyegzekwować swojego uprawnienia. W żaden sposób nie udzielono bowiem R. P. odpowiedzi dot. umów z dostarczycielem energii cieplnej oraz umów z kancelariami czy też kancelarią świadczącą pomoc prawną Spółdzielni, a A. O. (1) dotyczących remontu garażu.

Mając to na uwadze Sąd uznał obwinioną M. M. za winną popełnienia zarzucanego jej czynu i wymierzył obwinionej karę grzywny w wysokości 1000 złotych, Sąd baczył by dolegliwość kary była adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu oraz wziął pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, a także dyrektywę prewencji generalnej w zakresie kształtowania świadomości społecznej. Jako okoliczność obciążającą Sąd wziął pod uwagę, iż obwiniona nie wywiązała się z ustawowego obowiązku, jednak jednocześnie biorąc pod uwagę, iż zignorowanych przez Spółdzielnię pism w stosunku do ilości ich złożonych było niewiele, a także biorąc pod uwagę wcześniejszą niekaralność obwinionej Sąd uznał, iż nie jest zasadne przychylenie się do wniosków oskarżycieli posiłkowych i wymierzenie kary grzywny w wysokości 5000 zł. Obwiniona musi bowiem ponieść odpowiedzialność za swoje czyny przy tym orzeczona kara grzywny, choć została wymierzona w dolnych jej granicach, będzie stanowiła realną dolegliwość dla obwinionej.

Mając na uwadze dochody obwinionej i jej warunki osobiste Sąd obciążył obwinioną kwotą 100 zł tytułem opłaty oraz pozostałymi kosztami postępowania w kwocie 100 zł. Mając na uwadze powyższe orzeczono jak w sentencji.