Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt W 1731/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 października 2016r

Sąd Rejonowy w Olsztynie Wydział IX Karny

w składzie: Przewodniczący- SSR Joanna Sienicka

Protokolant Kalina Pawełko

z udziałem oskarżyciela publicznego P. S.

po rozpoznaniu w dniach: 23 VI,14VII,16 IX, 22 i 29 IX i 27 X 2016r

sprawy M. K. (1)

s. M. i Z. z domu U.

ur. (...) w O.

obwinionego o to, że:

w dniu 31.10.2015 roku około godziny 01:15 w O. na trasie O. ul. (...)O. ul. (...) wyłudził przejazd (...) na kwotę 70 zł na szkodę K. K. (1) przy czym wiedział, że usługa ta jest płatna

- tj. za wykroczenie z art. 121§2 kw

ORZEKA:

I.  obwinionego M. K. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 121§2 kw skazuje go, wymierzając na podstawie art. 121§1 kw w zw. z art. 121§2 kw karę 500 (pięćset) złotych grzywny;

II.  na podstawie art. 121§3 kw orzeka wobec obwinionego środek karny w postaci obowiązku naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego K. K. (1) kwoty 70 (siedemdziesiąt) złotych;

III.  na podstawie art. 118 § 1 kpw i art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt. 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych obciąża obwinionego zryczałtowanymi wydatkami postępowania w kwocie 100 (sto) złotych i opłatą w kwocie 50( pięćdziesiąt ) złotych.

Sygn akt IX W 1731/16

UZASADNIENIE

(...)mieszka w (...). Prowadzi działalność gospodarczą- (...), z której deklaruje osiąganie miesięcznego dochodu około(...)zł; jest rozwiedziony, nie ma nikogo na swoim utrzymaniu.

Pokrzywdzony K. K. (1) jest niezrzeszonym kierowcą taksówki, jeździ pojazdem marki O. (...). Pokrzywdzony w nocy 30 na 31.10.2015r. pracował na S. i po północy oczekiwał na klientów na postoju przy ul. (...). W taksometrze nie miał przestawionego czasu na zimowy - wskazywał on czas o godzinę późniejszy niż rzeczywisty . Około godz. 0:50( wskazanie taksometru 1.49) do jego pojazdu wsiadło dwóch mężczyzn. Jednym z nich był obwiniony M. K. (1). Mężczyźni poprosili o kurs do (...). Pokrzywdzony zapytał ich , czy wiedzą gdzie dokładnie jechać ponieważ nie zna O.. Obwiniony oświadczył , że wskaże mu drogę. Obwiniony zaproponował kierowcy taksówki by nie włączał taksometru. Pokrzywdzony odmówił, włączył taksometr , a po opuszczeniu granic miasta przełączył taksometr na IV taryfę. Gdy dojeżdżali do O., mężczyźni oświadczyli, że zabrakło im pieniędzy , muszą zabrać je z domu, po czym chcą wrócić do O.. Po dojechaniu pod adres (...) , obwiniony wysiadł z samochodu, przy użyciu pilota otworzył bramę, a następnie otworzył drzwi i wszedł do domu. W domu zapaliło się światło. Pokrzywdzony czekał na powrót obwinionego w samochodzie. M. K. (1) po kilku minutach wrócił do taksówki, usiadł z przodu obok kierowcy. Pokrzywdzony czuł od niego woń alkoholu. K. K. (1) udał się ponownie do O. na S.. Na ul. (...), w okolicy (...), pokrzywdzony oświadczył, że jadąc do O. nie wiedział, iż będąc wracać do O., dlatego przełączył taksometr na wyższą taryfę, której nie włączyłby gdyby wiedział o kursie powrotnym. Zaproponował obwinionemu, iż wyłączy licznik, który wskazuje kwotę do zapłaty w wysokości 70 złotych, mimo, iż nie dojechali jeszcze do celu. Obwiniony wyraził zgodę na uiszczenie opłaty we wskazanej wysokości za cały kurs. Pokrzywdzony wyłączył taksometr . Wskazywał on godzinę 2.10 i przejechany odcinek 8,65 km. Mężczyzna siedzący z tyłu pojazdu wysiadł w okolicach kina (...), zaś obwiniony poprosił o podwiezienie pod klub (...). Pod klubem obwiniony oświadczył, iż nie ma pieniędzy i musi podjechać do bankomatu. Obwiniony poszedł do bankomatu, po kilku minutach wrócił oświadczając, iż nie może pobrać pieniędzy. Zaproponował, że pójdzie do kolegi, który znajdował się w klubie i od niego pożyczy pieniądze na opłacenie kursu. Pokrzywdzony poprosił go o pozostawienie w taksówce jakieś rzeczy celem zagwarantowania, iż wróci uiścić opłatę za kurs. Obwiniony zignorował prośbę pokrzywdzonego i wszedł do lokalu. Pokrzywdzony K. K. czekał przed klubem na jego powrót. Po bezskutecznym oczekiwaniu , po około 10 minutach, pokrzywdzony sam wszedł do lokalu. Wewnątrz zauważył obwinionego, zwrócił mu uwagę, iż nie rozliczył się za kurs. Obwiniony, mimo informacji, iż pokrzywdzony zamierza powiadomić Policję, odmówił uiszczenia opłaty. Pokrzywdzony udał się do pracowników ochrony z prośbą by zatrzymali obwinionego do czasu przyjazdu Policji. Odmówili twierdząc iż nie mają takich uprawnień . Obwiniony po chwili opuścił lokal . Pokrzywdzony w rozmowie z pracownikami ochrony uzyskał informację , że obwiniony jest ich stałym klientem, wymieniali jego nazwisko. K. K. nie zapamiętał wówczas tego nazwiska. Pokrzywdzony poinformował o zdarzeniu Policje. Z uwagi na późną porę dyżurny polecił mu zgłosić się rano na Komendę celem złożenia zawiadomienia o popełnieniu wykroczenia. Rano, około godz. 10, pokrzywdzony ponownie udał się do miejsca zamieszkania obwinionego – pod adres (...). Rozmawiał z obwinionym , który wyszedł do niego przed dom. Poinformował obwinionego, iż opłata za nocny kurs wyniosła 70 zł oraz zażądał dodatkowej zapłaty 30 zł za ponowny przyjazd następnego dnia. Obwiniony stwierdził, że może zapłacić co najwyżej 40 złotych. Kiedy pokrzywdzony nie wyraził zgody , obwiniony oświadczył, że nie zamierza zapłacić i udał się do domu. Nie przekazał pokrzywdzonemu także zaproponowanej kwoty 40 złotych. Pokrzywdzony wezwał Policję. Na przyjazd patrolu czekał w (...). Przybyli na miejsce funkcjonariusze R. O. (1) i T. B. (1) dzwonili do domu domofonem. Obwiniony nie otworzył im drzwi .

(dowód: notatka urzędowa k. 1-2, paragon (...) k. 2a,86 nagranie z monitoringu k. 13, informacja z Urzędu Miasta k. 17-19, zdjęcie k 19, protokół okazania wraz z tablicą poglądową k. 20-22, zeznania pokrzywdzonego K. K. k. 61-63, 77v, 21v, 27-27v.,79-79v, 87,94-94v, T.O. k 60, T. B. k 61, wyjaśnienia obwinionego k 59-60 , 9, 27,87-87v, nagranie k 74, kopie notatników k 81-85,notatak k 92, 98, mapa k 93)

M. K. (1) został obwiniony o popełnienie wykroczenia z art. 121 § 2 kw.

Obwiniony M. K. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu wykroczenia. Wyjaśnił pierwotnie, iż mieszka w (...). Dom należy do niego i nikt inny nie mieszka w nim. Oświadczył, iż nie wyłudził przejazdu taksówką , nie było u niego taksówki, nie wie kto ją zamówił. Podał, iż nikt u niego nie nocował tej nocy. Na rozprawie w lutym 2016r wyjaśnił, iż że nie kojarzy daty zdarzenia. Nie wie nic o sprawie, nigdy nie miał takich sytuacji . Najprawdopodobniej nie korzystał i nie jechał taksówką tego dnia, może akurat był gdzieś w trasie , dokładnej daty nie pamięta . Potwierdził, iż mieszka w O.. Przy kolejnym rozpoznaniu sprawy, w czerwcu 2016r obwiniony oświadczył, iż tylko on ma klucze do mieszkania w O.. Prowadzi działalność i możliwe, że był gdzieś w trasie. Tej nocy był w G. przewoził osoby na lotnisko, nie ma paragonów , nie wystawiał faktury za ten kurs. Obwiniony przyznał, że bywa w klubie (...) z różnymi znajomymi, mógł być w tym klubie w październiku lub listopadzie 2015 r. Obwiniony przedstawił grafik pracy kierowców oraz raport kasowy. W grafiku kierowców widnieje nazwisko (...) pod zapisem (...) 8/0 i godziną 20.00 oraz (...) 8/1 godzina 00.25. Obwiniony oświadczył, iż jest autorem tego zapisu.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionego oraz przedłożonym przez niego dokumentom uznając je za nielogiczne , niespójne , niewiarygodne, pozostające w oczywistej sprzeczności z konsekwentnymi zeznaniami pokrzywdzonego. Bezspornym jest, iż adres wskazany przez pokrzywdzonego- (...), pod który wykonał kurs w nocy , jest to miejsce zamieszkania obwinionego. Z relacji samego obwinionego wynika, iż tylko on korzysta z w/w domu. Pokrzywdzony i obwiniony nie znali się wcześniej, pokrzywdzony przed datą przedmiotowego zdarzenia nie znał także powyższego adresu. Obwiniony po przedstawieniu mu zarzutu, będąc zatem świadom tego, co jest mu zarzucane, początkowo nie wskazywał, iż w czasie zdarzenia wykonywał kurs do G. ani, że przebywał wówczas poza O.( k 9). Pierwsze wyjaśnienia składał w dniu 18 XI 2015r., a zatem kilkanaście dni po zdarzeniu. Informację tę podał dopiero podczas pierwszej rozprawy oświadczając, iż nie pamięta tej daty, „może akurat był gdzieś w trasie” ( k 27) . Dopiero zaś na rozprawie w czerwcu 2016r, a zatem około 8 miesięcy po zdarzeniu, skonkretyzował, iż tej nocy wykonywał kurs do G. wioząc pasażerów na lotnisko. Nie przedłożył jednak przekonywujących dokumentów potwierdzających, iż to on był kierowcą wykonującym ten kurs, wskazujących kogo i dokąd oraz w jakich godzinach wiózł. Nie sposób czynić takich ustaleń na podstawie przedstawionego grafiku - k 67 . Wydruk ten sporządził sam obwiniony mając możliwość dowolnego wprowadzenia danych do wydruku i przedłożył go dopiero w czerwcu 2016r. Pochodzi on od osoby zainteresowanej rozstrzygnięciem w sprawie , nie zawiera dokładniejszych danych , które pozwoliłyby na potwierdzenie, iż to obwiniony wykonywał kurs do G. i z powrotem 30/31 X 2015r w godzinach 20.00 - 00.25. Obwiniony nie przedłożył rachunku ani faktury za ten konkretny przejazd. Nie zostały wskazane dane przewożonej osoby, która mogłaby potwierdzić , czy kierowcą był obwiniony, oraz w jakich godzinach realizowany był kurs. Podobnie z raportu kasowego ( k 89) nie wynika z jakiego pojazdu został on wydrukowany i jakiego kierowcy dotyczy, ponieważ nie ma tam nazwiska osoby faktycznie wykonującej dany kurs.

K. K. (1) w logiczny sposób opisał przedmiotowe zdarzenie. Pokrzywdzony był kilkakrotnie przesłuchiwany w toku postępowania i zarówno przy pierwszym jak i przy drugim rozpoznaniu sprawy konsekwentnie i stanowczo wskazywał, iż to właśnie obwiniony wyłudził przejazd jego taksówką w nocy 31.10.2015 r. K. K. podkreślał, iż próbował porozumieć się z obwinionym w kwestii zwrotu pieniędzy. Czekał na niego w klubie, a rano udał się do miejsca jego zamieszkania. Obwiniony jednak nie chciał z nim rozmawiać na temat rozliczenia za kurs. Proponował opłatę w kwocie 40 złotych jednak ostatecznie nawet tej kwoty mu nie przekazał. Pokrzywdzony stanowczo wskazał, iż to właśnie obwiniony 31.10.2015 r. jechał jego taksówka i nie zapłacił za kurs. Rozpoznał obwinionego na okazach mu zdjęciach już w toku czynności wyjaśniających w grudniu 2015r( k 21) i na rozprawie . Ponadto zeznał, iż pracownicy ochrony w klubie wymieniali nazwisko obwinionego . Początkowo nie zapamiętał go, ale nazwisko to usłyszał później na komendzie w toku czynności wyjaśniających. Podał policjantom opis sprawcy i jego adres. Odpowiadały one wyglądowi obwinionego i zgodne były z jego rzeczywistym miejscem zamieszkania. Pokrzywdzony zaznaczył, iż obwiniony w nocy wchodził do domu w (...), miał do niego klucze i otwierał pilotem ogrodzenie, co wskazywało, że tam mieszka, zaś gdy był u obwinionego następnego dnia wychodził on z garażu w ubraniu roboczym.

W toku postępowania wyjaśniającego, około 2 miesiące po zdarzeniu, funkcjonariusz prowadzący postępowanie okazał K. K. zdjęcia czterech mężczyzn. Pokrzywdzony wskazał na zdjęcie M. K. (1) jako mężczyzny, który , wyłudził przejazd taksówką w nocy 31.X.2015 r. Także na rozprawie pokrzywdzony nie miał wątpliwości, iż to obwiniony był jego pasażerem. Zeznał, iż mężczyzna ten w drodze powrotnej siedział obok niego z przodu, rozmawiali, czuł od niego alkohol. Wyjaśniając rozbieżności dotyczące godziny kursu i jego długości K. K. zeznał, iż w taksometrze zapomniał przestawić zegar w związku ze zmianą czasu z letniego na zimowy. Stąd różnica czasu na paragonie z rzeczywistą godziną kursu podaną podczas interwencji Policji. Podkreślił, że kurs rozpoczął godzinę wcześniej niż wskazuje na to wydruk z paragonu czyli o godz. 00:49. Dodatkowo pokrzywdzony zeznał, że wracając z obwinionym z O. do O. koło(...)zaproponował, iż wyłączy już licznik, ponieważ jechał na droższej taryfie, obowiązującej poza miastem. Nie włączyłby jej gdyby obwiniony podał mu w chwili rozpoczynania kurs, iż będą wracali. K. K. podkreślił, że wskazał obwinionemu, iż do zapłaty za kurs jest kwota 70 złotych i obwiniony przystał na taką kwotę do zapłaty. Z powodu wyłączenia licznika na paragonie uwidoczniona jest jedynie trasa o długości 8,65 km, a nie pełna trasa O.-O.-O. czyli około 10 km. Zeznania pokrzywdzonego znajdują potwierdzenie w treści zgłoszenia k 74. Wynika z niego, iż pasażer jego pojazdu nie zapłacił za kurs nocny, nie został przez pokrzywdzonego wylegitymowany, a po wyjściu z taksówki przebywał w klubie (...), zaś ochrona odmówiła jego zatrzymania.

Zeznania pokrzywdzonego korespondują z zeznaniami funkcjonariuszy Policji, którzy przyjechali do miejsca zamieszkania obwinionego 31 X 2015r około godziny 10.30. R. O. oraz T. B. opisali przebieg interwencji i informacje na temat zdarzenia jakie zostały im przekazane przez pokrzywdzonego. Obaj podkreślili, że obwiniony nie wyszedł z domu podczas interwencji mimo, iż jak twierdził pokrzywdzony, przebywał w nim. Policjanci zeznając na rozprawie z uwagi na upływ czasu i ilość przeprowadzanych interwencji nie byli w stanie wskazać dokładnie jak podczas interwencji przebieg zdarzenia przedstawił im pokrzywdzony, nie pamiętali już szczegółów, jednak podkreślili, że sytuację opisywał rzeczowo i logicznie. Sąd uznał, iż rozbieżności istniejące pomiędzy opisem zdarzenia przedstawionym przez pokrzywdzonego, a notatką sporządzona przez R. O. w dniu 31 X 2015r mogły wynikać z charakteru notatki zawierającej jedynie podstawowe informacje ujęte w zwięzły i lakoniczny sposób, a także zdenerwowania pokrzywdzonego. Także na rozprawie widoczne było , iż pokrzywdzony jest zdenerwowany przedmiotową sprawą , na kolejnych terminach rozprawy uzupełniał swoją relację o informacje , których początkowo nie uważał za istotne, a ustalenie których wiązało się z przeprowadzonymi na kolejnych rozprawach dowodami. Ponadto R. O. odnośnie godziny rozpoczęcia kursu wskazanej w notatce potwierdził, iż godz. 00:50 została wskazana przez pokrzywdzonego.

Sąd uznał zeznania funkcjonariuszy za wiarogodne. Dotyczą one czynności służbowych w/w świadków. Pochodzą od osób niezainteresowanych rozstrzygnięciem w sprawie.

Za niewiele wnoszące do sprawy Sąd uznał nagranie z monitoringu miejskiego z okolic postoju taxi przy ul. (...) nagrania z uwagi na porę nocną , deszcz jest słaba. Nie pozwala na identyfikacje widocznych na nagraniu osób . Podobnie Sąd ocenił zeznania M. U. –pracownika klubu (...). Zeznał on, iż z uwagi na upływ czasu pokrzywdzonego nie pamięta, podobnie jak zgłoszenia wyłudzenia przejazdu taksówką . Kojarzy natomiast twarz obwinionego z klubu (...) jako jego klienta.

Mając na uwadze wskazane powyżej okoliczności Sąd uznał obwinionego M. K. (1) za winnego tego, że w dniu 31 X .2015r. około godziny 01:15 w O. na trasie O. ul. (...)O. ul. (...) wyłudził przejazd taxi na kwotę 70 zł na szkodę K. K. (1). Swoim, zachowaniem obwiniony M. K. wyczerpał znamiona wykroczenia z art. 121 § 2 kw.

Art. 121 § 2 kw penalizuje zachowania polegające na wyłudzeniu pożywienia lub napoju w zakładzie żywienia zbiorowego, przejazd środkiem lokomocji należącym do przedsiębiorstwa niedysponującego karami pieniężnymi określonymi w taryfie, a także wstęp na różne imprezy (artystyczne, rozrywkowe, sportowe). Odpowiedzialność obejmuje także wyłudzenie działania automatu lub inne podobne świadczenie, o którym sprawca wie, że jest płatne. Do innych podobnych świadczeń zaliczany jest przejazd taksówką.

Obwiniony w dniu 31.X.2015 r. korzystał z usług taxi i po zrealizowaniu kursu nie uiścił za niego opłaty. Oczywistym jest, iż usługa ta jest płatna.

W ocenie Sądu wymierzona obwinionemu kara 500 złotych grzywny jest adekwatna do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości popełnionego przez obwinionego czynu oraz zrealizuje swoje cele w zakresie prewencji generalnej i indywidualnej.

Na podstawie art. 121 § 3 kw Sąd orzekł wobec obwinionego środek karny w postaci obowiązku naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego K. K. (1) kwoty 70 złotych.

Mając na uwadze dochody osiągane przez pokrzywdzonego Sąd na podstawie art. 118 § 1 kpw i art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt. 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych obciążył go zryczałtowanymi wydatkami postępowania w kwocie 100 złotych i opłatą w kwocie 50 złotych.