Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 552/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 czerwca 2016r

Sąd Rejonowy w Gorlicach Wydział II Karny w składzie:

Przewodniczący – SSR Bogusław Gawlik

Sędziowie --

Ławnicy --

Protokolant: sekr. Sąd Zuzanna Wójcik

w obecności Prokurator Prok. Rej. Agata Rachel -Potrzeszcz

po rozpoznaniu na rozprawie dnia 20.01,11.03, 15.04, 09.06.2016r

sprawy karnej oskarżonego S. S. s. Z. i M. z domu P.

ur. (...) G.

zam. G., ul. (...)

oskarżonego o to, że : w dniu 6 lipca 2014 r. w G. woj. (...) usiłował dokonać kradzieży z włamaniem do przyczepy handlowo gastronomicznej własności M. T. w ten sposób, że usiłował się dostać do przedmiotowej przyczepy poprzez wyrwanie włazu na jej dachu, celu swojego jednak nie osiągając,-

tj. o przest. z art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk

I.  oskarżonego S. S. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu występku kwalifikując go jako wypadek mniejszej wagi z art. 283 kk w zw. z art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk i za to na mocy art. 14 § 1 kk w zw z art. 279 § 1 kk w zw. z art. 283 kk w zw. z art. 4 § 1 kk wymierza mu karę miesięcy 8 ( ośmiu ) pozbawienia wolności , której wykonanie na mocy art.69 §1 i 2 kk,70§1 pkt 1 kk warunkowo zawiesza na okres próby 4 ( czterech ) lat ,-

II.  na zasadzie art. 624 §1 kpk zwalnia oskarżonego S. S. od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych,-

Sygn. II K 552/14

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 23 czerwca 2016 r.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pokrzywdzona M. T. zamieszkuje wraz z mężem T. T. (1) w G. przy ul. (...). W ramach prowadzonej działalności gospodarczej jest właścicielem Zakładu (...), której majątek stanowi przyczepa handlowo-gastronomiczna położona przed budynkiem mieszkalnym, przy ogrodzeniu posesji . Do przyczepy tej można było się dostać z chodnika publicznego , obok którego bezpośrednio stała ( a także na jej dach , po znajdującym się obok niej ogrodzeniu i panelu drewnianym ) .

6 lipca 2014 r. około godziny 3:30 w nocy pokrzywdzona nie mogła spać i chodziła po domu , w tym weszła do pokoju w którym spał jej mąż i z którego okno wychodzi na ul. (...) , gdzie było widać ową przyczepę i jej dach . Obok domu znajduje się lampa uliczna, która świeciła w czasie zajścia zdarzenia.

Przez to okno zauważyła mężczyznę leżącego na dachu przyczepy ( a wyglądnęła przez nie instynktownie albowiem wcześniej miały miejsce takie zdarzenia , gdzie usiłowano się włamać do owej przyczepy lub dokonano nawet kradzieży, przez nieustalone osoby ) , który szarpaniem usiłował wyrwać zamknięty wyłaz dachowy, z zamiarem dostania się do środka. Był to oskarżony S. S. . Pokrzywdzona obudziła męża T. T. (1), natomiast sama za chwilę otwarła drzwi balkonowe chcąc wyjść na balkon i zrobić zdjęcie sprawcy. T. T. (1) widząc mężczyznę znajdującego się na dachu przyczepy szybko ubrał się i wybiegł z domu z zamiarem zatrzymania go. W tym czasie sprawca został spłoszony przez otwierane przez pokrzywdzoną drzwi balkonowe, szybko zeskoczył z dachu i zaczął uciekać wzdłuż ulicy (...). T. T. (1) podjął za nim pościg i ujął uciekającego oskarżonego po kilkunastu metrach, po czym doprowadził z powrotem na swoją posesję i wezwał policję. Na miejsce przybyli niezwłocznie funkcjonariusze policji P. B. i K. B. (1) , którym zwłaszcza T. T. opowiedział ogólnie przebieg zdarzenia i którzy zatrzymali oskarżonego .

Dowody:

zeznania świadka T. T. (1) k. 4, 126-127, zeznania świadka M. T. k.7-8, 24-25, 128-129 oraz ogólne zeznania P. B. (...)k. 148 i K. B. (1) k. 142 , protokół oględzin miejsca zdarzenia k.12, dokumentacja fotograficzna oględzin miejsca k.21-22

Zatrzymany S. S. znajdował się w stanie nietrzeźwości , badanie alkosensorem wykazało 1.03 mg/dm3 alkoholu w wydychanym powietrzu . Swoim działaniem uszkodził wykonany z pleksy wyłaz dachowy przyczepy handlowo-gastronomicznej, powodując jego pęknięcie , które później na zlecenie T. T. został prowizorycznie naprawiony poprzez sklejenie silikonem .Wewnątrz przyczepy znajdowały się towary spożywcze w postaci wędlin, mięs oraz napojów, nadto urządzenia służące do przechowywania i sprzedaży towarów, a także niewielka ilość gotówki, ok. 200 zł, tzw. pogotowie kasowe.

Dowody:

protokół badania stanu trzeźwości k.2, zeznania świadka T. T. (1) k. 126-127, zeznania świadka M. T. k.24-25, 128-129 , protokół oględzin miejsca zdarzenia k.12, protokół zatrzymania osoby k.14-15, dokumentacja fotograficzna oględzin miejsca k.21-22

Oskarżony S. S. jest kawalerem, ma 3 dzieci na utrzymaniu, nie ma wyuczonego zawodu i utrzymuje się z prac dorywczych na budowach ( ostatnio w toku postępowania pracował na terenie F.i tam zamierzał ponownie wyjechać w tym celu) w przeszłości był karany za m.in. za przestępstwa przeciwko mieniu, nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie ani odwykowo.

Dowody:

wyjaśnienia oskarżonego k.19, dane o karalności k.71-72, odpisy wyroków k.30-31

W akcie oskarżenia zarzucono S. S., że w dniu 6 lipca 2014 r. w G., woj. (...), usiłował dokonać kradzieży z włamaniem do przyczepy handlowo-gastronomicznej własności M. T. w ten sposób, że usiłował się dostać do przedmiotowej przyczepy poprzez wyrwanie wyłazu na jej dachu, celu swojego jednak nie osiągając, tj. przestępstwo z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 279 § 1 kk.

Oskarżony S. S. słuchany w postępowaniu przygotowawczym nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Wyjaśnił w szczególności, że nigdy nie usiłował włamać się do przyczepy. Przyznał, że znajdował się w tym czasie na miejscu zdarzenia, gdyż wracał wtedy z dyskoteki. Gdy stał obok przyczepy, to z bramy posesji wybiegł mężczyzna, który go pobił i zatrzymał w związku z usiłowaniem włamania.

Przed sądem oskarżony nadal nie przyznając się do zarzucanego mu czynu złożył wyjaśnienia, w których podtrzymał zasadniczo swoją wersję. Dodał nadto, że był pod wpływem alkoholu, zatrzymał się koło ogrodzenia posesji obok przyczepy i w trakcie załatwiania potrzeby fizjologicznej został ujęty i uderzony przedmiotem w rodzaju szpikulca do kominka. Przyznał ponownie, że nie uciekał.

Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego S. S. tylko w takim zakresie, w jakim nie stoją w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym. Dotyczy to okoliczności bezspornych w sprawie, takich jak obecność na miejscu zdarzenia w czasie wskazanym w zarzucie, czy też ujęcie przez T. T. (1). W pozostałym i zasadniczym zakresie wyjaśnienia oskarżonego są niewiarygodne. Zdaniem Sądu w swoich wyjaśnieniach oskarżony nie przedstawiał faktycznego przebiegu zdarzenia lecz starał się przedstawić wersję dla siebie najkorzystniejszą. Wyjaśnienia oskarżonego ograniczają się do samych stwierdzeń dotyczących jego obecności na miejscu zdarzenia, negowania faktu dokonania czynu zabronionego i zarzucania T. T. (1) bezpodstawnego stosowania wobec niego przemocy. Oskarżony nie starał się w żaden sposób logicznie wytłumaczyć swojej obecności na miejscu zdarzenia ( na dachu przyczepy ). Z tych względów Sąd nie uznał wyjaśnień oskarżonego S. S. za wiarygodne.

Oceniając materiał dowodowy należy stwierdzić, że oparty jest on głównie na zeznaniach pokrzywdzonej M. T. oraz T. T. (1).

Świadek T. T. (1) logicznie wytłumaczył swoje działania z nocy 6 lipca 2014 r. Przyznał , że był skoncentrowany przede wszystkim na zatrzymaniu sprawcy ze względu na podejmowaniu już próby włamań do przyczepy. Jako wiarygodne Sąd uznał również zeznania pokrzywdzonej M. T., która również w sposób rzeczowy i konsekwentny przedstawia zajście z nocy 6 lipca 2014 r. – jak w ustalonym stanie faktycznym .

Sąd w całości dał wiarę zeznaniom w/w świadków, które są zgodne, logiczne, wzajemnie się uzupełniają i są przekonujące w toku całego postępowania. Świadkowie przyznali na rozprawie , że nie pamiętają niektórych szczegółów, jak wygląd i ubranie sprawcy, co jednak ze względu na upływ czasu nie odbiera to ich zeznaniom waloru wiarygodności. Zeznania świadków złożone w postępowaniu przygotowawczym, jak również przed sądem są zdaniem Sądu zgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Świadkowie nie mieli nigdy żadnych wątpliwości, że osobą , która znajdowała się na dachu przyczepy jest ta sama osoba, która później została zatrzymana przez T. T. ( jak uciekała ) i przekazana policji a osobą tą był oskarżony. Przyczepa handlowo-gastronomiczna znajdująca się obok domu pokrzywdzonej ma na dachu wyjście w postaci zamykanego na klapę wyłazu, którego pod spodem posiada otwór o wymiary 45x45 cm a te pozwalają na wejścieprzez nirgo dorosłego człowieka i nie wymaga to dowodzenia . Mimo pory nocnej świadkowie mogli obserwować przyczepę i byli w stanie widzieć a nawet rozpoznać sprawcę, gdyż obok domu jest lampa uliczna, która tej nocy świeciła, zapewniając dostateczną widoczność. Nadto o tej godzinie w środku lata nie jest już ciemno i panuje co najmniej półmrok. Sprawca mógł wejść na przyczepę po panelach ogrodzeniowych zamontowanych obok przyczepy, na co pozwala ich wysokość i sposób rozstawienia.

Nie przekonuje argumentacja obrony ,że włazu dachowego nie widać z ulicy ( tak faktycznie jest ) i oskarżony nie mógł wiedzieć ,że tam taki się znajduje . Jest bowiem powszechnie wiadome, że tego rodzaju przyczepy bardzo często posiadają rodzaj wyłazu np. dla potrzeb co najmniej wentylacji i oskarżony - jeśli nawet nie wiedział ,że taki wyłaz tam się znajduje - to mógł to przypuszczać i go zauważył , gdy wszedł na dach i wówczas podjął ostateczną decyzję , co do włamania do owej przyczepy , z zamiarem kradzieży.

Świadek M. T. jest wprawdzie pokrzywdzoną w niniejszej sprawie, a T. T. (1) osobą dla niej najbliższą a osoby te „poszukiwały „ sprawców podobnych wcześniejszych zdarzeń i mogły być zainteresowane zatrzymaniem sprawcy . Brak jednak podstaw aby w sprawie odmówić im wiarygodności , w szczególności ,ze miały wskazać i że dokonano zatrzymania innej osoby niż ta, która znajdowała się na dachu przyczepy. Konsekwencją tego jest przyjęcie wersji zdarzenia z dnia 6 lipca 2014 r. zgodnie z treścią zeznań w/w świadków.

Brak też podstaw do wnioskowania ,że T. T. bezpodstawnie miał pobić oskarżonego, który miał doznać stłuczenia głowy i kolana ( tak wynika z dokumentacji lekarskiej k. 139 - 140 ) . Nie wiadomo w ogóle czy tego typu obrażenia wynikły z szeroko rozumianego zdarzenia , którego dotyczy sprawa , w tym zachowania T. T. a jeśli nawet - to są lub mogą być one skutkiem pośrednim zasadnego użycia siły co do oskarżonego , który chciał zbiec a nie są skutkiem bezpodstawnego pobicia osoby , która miała jedynie rzekomo załatwiać potrzebę fizjologiczną pod panelem T. ( to wyjaśnia zresztą oskarżony dopiero przed sądem , starając się bronić tego rodzaju argumentami ) .

Zeznania pozostałych świadków funkcjonariuszy policji K. B. (1) oraz P. B. również zasługują na wiarę, choć zawierają stosunkowo niewielki zakres informacji ,co do szczegółów przebiegu zdarzenia przed przybyciem na ich miejsce

(zwłaszcza zeznania K. B. , który przed sądem nie pamiętał już szczegółów a jedynie ogólna interwencję jako taką ). Potwierdzają one jednak przynajmniej ogólnie zasadniczy przebieg zdarzenia oraz powód interwencji. Pozostali świadkowie opisali im przebieg zajścia i ich przyjazd na miejsce wynikł przecież z bezpośredniego ujęcia oskarżonego .

Sąd zważył, co następuje:

Mając powyższe na uwadze, w świetle ujawnionego w sprawie materiału dowodowego należy stwierdzić, że wina oskarżonego S. S. w zakresie zarzucanego mu czynu została w sposób dostateczny wykazana.

W ocenie Sądu materiał dowodowy w postaci zeznań świadków oraz zebranej dokumentacji procesowej układa się w logiczną całość, co zostało wykazane powyżej. Istotą przestępstwa kradzieży z włamaniem jest zabór cudzej rzeczy ruchomej w celu przywłaszczenia, natomiast środkiem do tego prowadzącym jest włamanie. Zgodnie z interpretacją przyjętą w doktrynie prawa karnego i orzecznictwie „do istoty włamania należy wdarcie się (przedostanie się) do wnętrza zamkniętego pomieszczenia. Warunkiem dokonania włamania jest, aby dostęp do mienia był zamknięty i aby sprawca w jakikolwiek sposób przez fizyczne działanie na przedmiot stanowiący przeszkodę dostał się do wnętrza" (wyrok SN z dnia 9 grudnia 1976 r., II KR 322/76, OSNKW 1977, nr 3, poz. 22).

Natomiast zgodnie z art. 13 § 1 kk za usiłowanie odpowiada ten, kto w zamiarze popełnienia czynu zabronionego swoim zachowaniem bezpośrednio zmierza do jego dokonania, które jednak nie następuje. Usiłowanie jest formą stadialną przestępstwa, które bezpośrednio poprzedza dokonanie. Jest to zachowanie podjęte w zamiarze popełnienia przestępstwa, zmierzające bezpośrednio do dokonania, jednak sprawca ostatecznie nie realizuje wszystkich znamion czynu zabronionego.

Na podstawie okoliczności faktycznych ustalonych w niniejszej sprawie można stwierdzić, że w nocy 6 lipca 2014 r. S. S. usiłował dokonać kradzieży z włamaniem do przyczepy handlowo-gastronomicznej będącej własnością M. T. w ten sposób, że w tym celu pojawił się w nocy na miejscu zdarzenia, po czym przystąpił do przełamywania zabezpieczeń czyli wyrwania wyłazu na dachu przyczepy. Zamierzonego celu jednak nie osiągnął dlatego, że został zauważony przez małżeństwo T. i zaczął uciekać a następnie niezwłocznie i bezpośrednio został zatrzymany przez T. T. i przekazany policji . Nie ulega wątpliwości, że wejście przez oskarżonego na dach przyczepy i szarpanie wyłazu w celu wyrwania go i dostania się do środka świadczy o przestępnym zamiarze sprawcy oraz o tym, że czyn wszedł już w fazę usiłowania. Tym samym oskarżonemu S. S. można przypisać sprawstwo zarzucanego mu czynu.

Pośrednio o zamiarze oskarżonego świadczy to ,że oskarżony zaczął uciekać przed T. T. a nie miałby ku temu dostatecznych powodów , gdyby chwilę wcześniej nie znajdował się na dachu przyczepy . W owej przyczepie znajdowały się przedmioty , które mogły stanowić przedmiot zainteresowania oskarżonego , w celu dokonania ich kradzieży , w tym w szczególności mięso , wędliny i gotówka a sam oskarżony miał podstawy do przypuszczeń ,że to może znajdować się w owej przyczepie . Nie można wykluczyć wersji oskarżonego ,że owej nocy wracał z dyskoteki . Nie wyłącza to możliwości i zamiaru dokonania przez niego kradzieży z owej przyczepy , gdzie wówczas z uwagi na porę nocną mógł z kolei przypuszczać, że nie zostanie zauważony , zwłaszcza gdy wejdzie już na dach przyczepy .

Sąd przyjął , że czyn zarzucany oskarżonemu stanowi wypadek mniejszej wagi. Za takie uznaje się te odmiany czynów typu podstawowego, w których stopień społecznej szkodliwości oraz wina sprawcy są znacznie niższe niż w przypadku typu podstawowego, a nie są jeszcze tak minimalne, aby mówić znikomości tych znamion i tym samym braku przestępstwa. Przy przestępstwie kradzieży z włamaniem (art. 279 § 1 k.k.) decydujące będą głównie kryteria majątkowe, wiążące się z niewielką wartością przedmiotu zaboru, wyrządzonej szkody, a także okoliczności związane ze sposobem popełnienia przestępstwa oraz motywy, dla jakich sprawca działał.

W niniejszej sprawie za zakwalifikowaniem czynu jako wypadku mniejszej wagi przemawia przede wszystkim fakt jedynie usiłowaniu kradzieży z włamaniem.

Reasumując, zgromadzony w sprawie dał dostateczne podstawy do przyjęcia, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu, przy zmienionej kwalifikacji odnośnie wypadku mniejszej wagi tj. czynu z art. 13 § 1 kk w w. z art. 283 kk w zw. z art. 279 § 1 kk .

Wymierzając oskarżonemu karę Sąd kierował się dyrektywami wymiaru kary z art. 53 kk. Sąd wymierzył mu karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, jako odpowiednią do stopnia zawinienia oraz społecznej szkodliwości czynu. W ocenie Sądu cele kary zostaną spełnione ,mimo warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności . Mając to na uwadze Sąd na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk i art. 70 § 1 pkt 1 kk warunkowo zawiesił wykonanie orzeczonej wobec S. S. kary pozbawienia wolności na okres 4 lat próby, który będzie odpowiednim i wystarczającym dla osiągnięcia celów kary .Zawieszenie wykonania kary ( mimo karalności za podobne czyny ) jest wystarczające , gdyż oskarżony w szczególności w sprawie był nadto tymczasowo aresztowany ( od 21.12.2015r do 20.01.2016r ) a okresu tego nie można mu było zaliczyć na poczet kary , która została wymierzona z warunkowym zawieszeniem jej wykonania . Również z tego względu

(tymczasowego aresztowania ) uznano , iż nie ma potrzeby orzeczenia nadto kary grzywny. Kara taka , jako jedyna i samoistna - o orzeczenie której wnioskował obrońca - byłaby zdecydowanie niewystarczająca ,z uwagi na rodzaj zakres okoliczności obciążających . Gdyby nie te można by przyjąć , że kara grzywny jako samoistna byłaby wystarczająca .

Kara pozbawienia wolności orzeczona w wymiarze jw. winna uświadomić oskarżonemu naganność jego postępowania oraz wdrożyć go do przestrzegania norm społecznych. Również w zakresie prewencji generalnej orzeczony wymiar kary zaspokoi społeczne poczucie sprawiedliwości i będzie kształtować pozytywnie świadomość prawną społeczeństwa.

Przy wymiarze kary Sąd uwzględnił okoliczności zarówno obciążające jak i łagodzące. Jako okoliczność obciążającą Sąd uznał działanie sprawcy w stanie nietrzeźwości oraz uprzednią karalność, m. in. za przestępstwa przeciwko mieniu. Ostatnim wyrokiem z dnia 2 października 2013 r. oskarżony został skazany za usiłowanie kradzieży z włamaniem a zatem obecnego czynu dopuścił się w okresie próby kary pozbawienia wolności orzeczonej z warunkowym zawieszeniem jej wykonania za ten czyn ( k. 31 ) . Sąd nie dopatrzył się żadnych istotnych okoliczności łagodzących.

Przy wymiarze kary Sąd wziął pod uwagę zmianę przepisów ustawy Kodeks Karny. Jak wynika z art. 4 § 1 kk jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy. Mając powyższe na uwadze Sąd w niniejszej sprawie wymierzając karę sąd opierał się na względniejszych przepisach obowiązujących przed 1 lipca 2015 r. które pozwalają warunkowo zawiesić wykonanie kary pozbawienia wolności ( w innym przypadku obecnie należałoby orzec kare bez warunkowego zawieszenia jej wykonania ) oraz orzec okres próby w ustalonym wyżej wymiarze.

Z uwagi na trudną sytuację finansowo – rodzinną Sąd zwolnił oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych .