Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 681/16

POSTANOWIENIE

Dnia 9 listopada 2016 r.
Sąd Okręgowy w Płocku IV Wydział Cywilny - Odwoławczy
W składzie następującym :
Przewodniczący: SSO Wacław Banasik (spr)
Sędziowie: SO Małgorzata Michalska

SO Barbara Kamińska

Protokolant: st. sekr. sąd. Katarzyna Gątarek

po rozpoznaniu na rozprawie 26 października 2016 r. w P. sprawy z wniosku B. W.

z udziałem P. B., E. C., K. W., A. K., L. C.

o zasiedzenie

na skutek apelacji wnioskodawcy

od postanowienia Sądu Rejonowego w Gostyninie z dnia 31 maja 2016 r.

sygn. akt I Ns 329/13

postanawia:

1.  oddalić apelację,

2.  zasądzić od wnioskodawcy B. W. na rzecz uczestników postępowania P. B., E. C. kwoty po 600 (sześćset)
złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania w II instancji,

3.  przyznać adwokatowi P. P. ze Skarbu Państwa — Sądu Rejonowego w Gostyninie kwotę 1.200 (jeden tysiąc dwieście) złotych, powiększoną o należny podatek VAT, tytułem wynagrodzenia za pomoc
prawną świadczoną wnioskodawcy B. W. z urzędu w II
instancji.

Wacław Banasik

Małgorzata Michalska Barbara Kamińska

IV Ca 681/16

UZASADNIENIE

Ostatecznie precyzując wniosek B. W. wniósł o stwierdzenie, że L. i S. małżonkowie C. nabyli na prawach małżeńskiej wspólności ustawowej z dniem 16 czerwca 1990 r. w drodze zasiedzenia własność części działki o nr (...) położonej w S. gm. Ł., dla której w Sądzie Rejonowym w Gostyninie prowadzona jest księga wieczysta (...) o pow. około 300 m ( 2). zaznaczonej na załączonym do wniosku odpisie mapy.

Sąd Rejonowy w Gostyninie postanowieniem z dnia 31 maja 2016 r. w sprawie I Ns 329/13 wniosek ten oddalił i zasądził od wnioskodawcy na rzecz uczestników postępowania E. C. i P. B. kwotę 1217 zł tytułem zwrotu kosztów postepowania.

Podstawą orzeczenia były następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne.

Nieformalną umową darowizny z dnia 16 czerwca 1970 r. H. S. (1) i B. S. (1) część działki nr (...) o pow. 300 m ( 2) darowali S. C., pozostającemu w związku małżeńskim z L. C.. Przedmiotową część tej działki małżonkowie C. ogrodzili wraz ze swoją nieruchomością tworząc jedną całość gospodarczą. Zbywcy stali się właścicielami sprzedanej nieformalnie działki na podstawie aktu własności ziemi (...) z dnia 30 września 1975 r.

Umową sprzedaży z dnia 21 lipca 1984 r. Rep.(...) B. S. (2) i Z. S. (spadkobierczyni H. S. (2)) przedmiotową działkę sprzedali R. i K. małżonkom N.. Umową sprzedaży z dnia 26 kwietnia 1991r. Rep.(...) R. i K. N. sprzedali W. i E. małżonkom C. do majątku wspólnego działkę położoną w S. D. gmina Ł. oznaczoną nr (...)o pow. 0,2300 ha (obecnie działka nr (...)), dla której została założona księga wieczysta oznaczona obecnie nr (...). Na podstawie umowy częściowego podziału majątku dorobkowego z dnia 28 lipca 2006r. Rep.(...) E. C. stała się wyłączną właścicielką przedmiotowej działki. Umową sprzedaży z dnia 11 kwietnia 2013 r. Rep.(...) udział ½ w tej nieruchomości E. C. sprzedała P. B..

Umową zniesienia współwłasności, umową sprzedaży i umową darowizny z dnia 25 września 1998 r. Rep.(...) L. i S. małżonkowie C. stali się na prawach wspólności ustawowej wyłącznymi właścicielami działki położonej w S. gm. Ł. oznaczonej nr (...) pow. 0,0388 ha, którą następnie darowali córce A. K.. W akcie tym nie ma żadnej wzmianki o przekazaniu córce przez S. i L. małżonków C. posiadania części działki nr (...). Dla działki nr (...) została założona księga wieczysta Kw (...). Dnia 5 października 1998 r. zmarł S. C., zaś spadek po nim zgodnie postanowieniem Sądu Rejonowego w Łodzi z dnia 11 marca 1999 r. w sprawie sygn. akt II Ns 675/99 na podstawie ustawy nabyła córka A. K.. Umową sprzedaży z dnia 29 lipca 2011r. Rep.(...) A. K. sprzedała B. W. i K. W. udział po ½ w nieruchomości położonej w S. Dużym Gm. Ł., oznaczonej w ewidencji gruntów nr (...) o pow. 0,0388 ha za cenę 12 000zł. W akcie tym nie zostały zawarte żadne oświadczenia dotyczące przeniesienia posiadania części działki nr (...).

Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do dwóch kwestii tj. ważności nieformalnej umowy darowizny części działki nr (...) oraz charakteru posiadania tej działki przez S. i L. małżonków C..

Co do umowy darowizny uczestnicy postępowania E. C. i P. B. twierdzili, że nie została ona sporządzona w dacie w niej wskazanej. Sąd Rejonowy nie podzielił ich stanowiska, gdyż w niniejszej sprawie nie zostało to wykazane i w tym zakresie nie przeprowadzono żadnych dowodów. Same twierdzenia uczestników, że gdyby umowa ta istniała przed datą 4 listopada 1971r. to małżonkowie C. uwłaszczyliby się z mocy ustawy z dnia 26 października 1971r. nie są bowiem wystarczające do udowodnienia, że skoro tego nie zrobili to znaczy, że umowa darowizny wtedy nie istniała.

Co do charakteru posiadania przedmiotowej części działki przez S. i L. małżonków C. wnioskodawca twierdził, że miało ono charakter posiadania samoistnego natomiast uczestnicy postępowania E. C. i P. B., że charakter posiadania zależnego. Na te okoliczność zostali przesłuchani świadkowie oraz strony. W zakresie faktycznego władania częścią działki nr (...) przez S. i L. małżonków C. nie było sporu, okoliczność ta była przyznana przez uczestników postepowania i potwierdzona zeznaniami świadków. W zakresie woli posiadania jako właściciel, w ocenie sądu I instancji, najbardziej wiarygodne są twierdzenia osoby, na rzecz której zasiedzenie ma nastąpić, gdyż ona wie najlepiej jaką ma wolę posiadania rzeczy. Ponieważ S. C. zmarł przed wniesieniem sprawy jedynie L. C. miała możliwość wskazania z jaką wolą posiadała przedmiotową działkę, tj. czy w wolą posiadania jak właściciel czy jak posiadacz zależny. L. C. została przesłuchana jako strona, jednak z uwagi na jej wiek (89 lat) oraz przebyty uraz głowy uczestniczka w zasadzie nic nie pamiętała. Pamiętała jedynie, że wraz z mężem mieli działkę w S. Dużym, działka ta była ogrodzona i przez nich użytkowana. Jednak uczestniczka nie pamiętała czy czuła się właścicielką tej działki. W takiej sytuacji zdaniem Sądu Rejonowego zasadnym było dokonanie ustaleń na podstawie zeznań uczestniczki postępowania A. K. – córki L. C., u której ona przebywa i która nią się opiekuje. Jest zatem osobą, która ma najlepszy kontakt z uczestniczką postępowania. Co więcej, to A. L. i S. małżonkowie C. darowali działkę nr (...), która miała wspólne ogrodzenie z częścią działki nr (...), zaś A. K. działkę nr (...) sprzedała wnioskodawcy i uczestnikowi K. W.. Ponadto A. K. jest spadkobierczynią po S. C., a zatem to ona zyskałaby na pozytywnym rozstrzygnięciu wniosku o zasiedzenie na rzecz S. i L. małżonków C.. Zarówno w piśmie z dnia 16 maja 2014 r. jak i podczas przesłuchania w charakterze strony A. K. konsekwentnie twierdziła, że zarówno jej rodzice jak i ona wskazaną część działki nr (...) traktowali jako własność nowych właścicieli, którą należy oddać, kiedy się o nią upomną. Przyznała, że nowi właściciele działki nr (...) pozwalali rodzicom korzystać z wygrodzonej części, nie żądali przesunięcia ogrodzenia ale zastrzegali, że jak będą potrzebować to przesuną ogrodzenie zgodnie w danymi geodezyjnymi. Faktycznie część działki rodzice jej dostali darowizną od siostry ojca i działkę tę ogrodzili, jednak po śmierci siostry ojca jej mąż sprzedał całą działkę, a ojciec po jej śmierci nigdy nie podnosił, że ma jakieś prawa do darowanego kawałka ziemi. Podkreśliła, że rodzice nigdy nie mieli odczucia, że to ich działka i dlatego jej przekazali tylko działkę o pow. 388 m 2, tj. o mniejszej powierzchni niż wskazywało ogrodzenie. Kategorycznie stwierdziła, że ona sprzedała wnioskodawcy i uczestnikowi K. W. działkę o pow. 388 m 2 i wyraźnie mówiła im, że ogrodzenie jest w cudzej działce. Zeznania te znajdują potwierdzenie w zeznaniach świadków W. C., W. Z. i R. N., którzy zeznali, że małżonkowie C. użytkowali przedmiotową działkę za zgodą ówczesnych właścicieli. W oparciu o te zeznania sąd I instancji przyjął, że od daty darowizny tj. od 15 czerwca 1970 r. do sprzedaży całej działki nr (...) przez B. R. i K. N. (21 lipca 1984r.) S. i L. małżonkowie C. posiadali cześć działki nr (...) jak posiadacze samoistni, jednak po sprzedaży tej działki zmienił się charakter ich posiadania z samoistnego na zależny i użytkowali ją za zgodą właścicieli. Nigdy bowiem nie domagali się zwrotu działki od kolejnych nabywców, nie występowali o to do sądu, a wręcz przeciwnie godzili się na to, by zwrócić działkę gdy właściciel tak zachce. Działkę tę użytkowali ale za zgodą właścicieli. Nie czuli się jej właścicielami i nie manifestowali tego. Regulując swoje sprawy majątkowe i przekazując działkę nr (...) córce A. K. nie przekazali jej posiadania części działki nr (...), co również świadczy o tym, że nie czuli się jej właścicielami. Od tego czasu posiadali więc przedmiotową nieruchomość wyłącznie fizycznie („corpus”) natomiast nie posiadali jej z zamiarem władania dla siebie („animus”). Posiadanie to miało zatem charakter zależny. Korzystali z nieruchomości na podstawie użyczenia, a jednocześnie respektowali prawo własności kolejnych nabywców działki nr (...).

Zgodnie z przepisami obowiązującymi przed 1 października 1990 r. dla nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie niezbędny był okres nieprzerwanego samoistnego posiadania przez 10 lat gdy posiadacz uzyskał posiadanie w dobrej wierze, zaś 20 lat, gdy uzyskał w złej wierze. Powszechnie przyjmuje się, że nabycie posiadania na podstawie umowy bez zachowania wymaganej formy jest nabyciem w złej wierze. W niniejszej sprawie L. i S. małżonkowie C. uzyskali posiadanie na podstawie nieformalnej umowy darowizny, a zatem dla uzyskania własności niezbędny był upływ 20 lat. Jednak, zgodnie z ustalenia sądu, ich posiadanie miało charakter samoistny do 1984 r., a więc był to okres niewystarczający do nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie. Od 1984 r. posiadanie L. i S. małżonków C. zmieniło charakter na zależny. Brak samoistnego charakteru posiadania nieruchomości, jako jednej z przesłanek nabycia własności przez zasiedzenie, wyklucza jej nabycie. Mając powyższe na względzie Sąd rejonowy oddalił wniosek.

O kosztach Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 520 k.p.c. W postępowaniu nieprocesowym zasadą wyrażoną w § 1 tego art. jest, że każdy uczestnik ponosi koszty związane ze swoim udziałem w sprawie. Zgodnie z § 2, jeżeli interesy uczestników postępowania są sprzeczne sąd może obciążyć obowiązkiem zwrotu kosztów jednego z uczestników. Niewątpliwie w niniejszej sprawie interesy wnioskodawcy i uczestników były sprzeczne i dlatego zasądzono od wnioskodawcy na rzecz uczestników postępowania E. C. i P. B. kwotę 1.217 zł stanowiącą poniesione przez nich koszty postępowania (wynagrodzenia pełnomocnika).

Apelację od tego postanowienia złożył wnioskodawca B. W.. Zarzucił on Sądowi Rejonowemu:

- błąd w ustaleniach faktycznych przez przyjęcie, że po dniu 21 lipca 1984 r. L. i S. małżonkowie C. przestali być posiadaczami objętej wnioskiem nieruchomości,

- błędną ocenę zeznań uczestniczki A. K. i świadka R. N. polegającą na uznaniu, że potwierdzili oni, że po dniu 21 lipca 1984 r. sporną działkę traktowali jako własność nowych właścicieli, chociaż prawidłowa ocena ich zeznań wskazuje wyłącznie na złą wiarę po stronie L. i S. C..

Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia i uwzględnienie wniosku.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna. Sprowadza się ona do zarzutu procesowego błędnej oceny dowodów i w konsekwencji dokonania niewłaściwych ustaleń faktycznych. Z zarzutami tymi nie sposób się zgodzić. Wbrew twierdzeniom apelującego Sąd Rejonowy prawidłowo odczytał zeznania R. N. i A. K.. Wbrew sugestiom apelującego zwłaszcza z twierdzeń uczestniczki postępowania A. K. – zawartych w jej pisemnym stanowisku w sprawie i zeznań w charakterze strony- wynika wprost, że jej rodzice po 21 lipca 21984 r. nie uważali się za właścicieli nabytej nieformalnie w 1970 r. nieruchomości. W tej sytuacji, nie sposób zgodzić się z zarzutem apelacji naruszenia przez Sąd rejonowy art. 233 § 1 k.p.c. Zgodnie bowiem z tym przepisem k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Granice swobodnej oceny dowodów wyznaczają: obowiązek wyprowadzenia przez sąd z zebranego materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych, ramy proceduralne, poziom świadomości prawnej sędziego oraz dominujące poglądy na sądowe stosowanie prawa. Swobodna ocena dowodów dokonywana jest przez pryzmat własnych przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego zasobu doświadczeń życiowych. Uwzględnia wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

A zatem z dowolną oceną zebranego w sprawie materiału dowodowego mamy miejsce wówczas gdy Sąd przekroczy granice oceny swobodnej. W przedmiotowej sprawie taka sytuacja nie miała miejsca. Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie w granicach swobodnej oceny dowodów. Sąd ten wskazał dowody, na podstawie których ustalił stan faktyczny oraz jakim dowodom i z jakiego powodu wiary nie dał. Jak zostało utrwalone w doktrynie i orzecznictwie, jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd I instancji wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko bowiem w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to tylko wówczas przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona i w konsekwencji Sąd II instancji może zmienić ustalony w ten sposób stan faktyczny. Tymczasem ocena dowodów dokonana przez Sąd I instancji w przedmiotowej sprawie jest prawidłowa, wyciągnięte zaś wnioski poprawne i logiczne, apelujący zaś nie wskazał skutecznie na takie fakty, które uzasadniałyby odmienną od dokonanej przez Sąd I instancji ocenę podniesionych przez niego okoliczności.

W tej sytuacji, wobec prawidłowego ustalenia mających dla rozpoznania niniejszej sprawy okoliczności faktycznych, stwierdzenie Sądu Rejonowego o braku podstaw do uznania, że doszło do nabycia przez zasiedzenie własności objętej wnioskiem nieruchomości, jest poprawne. Oddalenie wniosku znajduje oparcie w obowiązujących przepisach prawa materialnego.

Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację. Orzeczenia o kosztach postepowania znajduje uzasadnienie w treści art. 520 § 2 k.p.c. Uczestnicy postepowania E. C. i P. B. byli reprezentowani przez tego samego pełnomocnika i ich interesy oraz sposób obrony były tożsame. Tak więc zasądzono na ich rzecz wynagrodzenie jednego pełnomocnika – dzieląc je na połowę na rzecz każdego z uczestników.

Wacław Banasik

Małgorzata Michalska Barbara Kamińska