Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 860/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 listopada 2016 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie, Wydział I Cywilny,

w składzie:

Przewodniczący: SSR Piotr Żywicki

Protokolant: st. sekr. sądowy Małgorzata Karwacka

po rozpoznaniu w dniu 10 listopada 2016r. w Olsztynie,

na rozprawie,

sprawy z powództwa F. P.,

przeciwko (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W.,

o zapłatę,

I  zasądza od pozwanego (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda F. P. kwotę 11.745 zł (jedenaście tysięcy siedemset czterdzieści pięć złotych) z ustawowymi odsetkami od kwoty 10.800 zł (dziesięć tysięcy osiemset złotych) od dnia 04 kwietnia 2014 roku do dnia zapłaty oraz od kwoty 945 zł (dziewięćset czterdzieści pięć złotych) od dnia 17 kwietnia 2014 roku do dnia zapłaty;

II  w pozostałym zakresie oddala powództwo;

III  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 347,94 zł (trzysta czterdzieści siedem złotych 94/100) tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – kasa Sądu Rejonowego w Olsztynie od powoda z zasądzonego na jego rzecz w pkt I roszczenia kwotę 399,85 zł (trzysta dziewięćdziesiąt dziewięć złotych 85/100) tytułem tymczasowo poniesionych wydatków;

V  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – kasa Sądu Rejonowego w Olsztynie od pozwanego kwotę 310,99 zł (trzysta dziesięć złotych 99/100) tytułem tymczasowo poniesionych wydatków.

/-/ SSR Piotr Żywicki

Sygn. akt I C 860/14

UZASADNIENIE

Powód F. P. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. kwoty 26.845 zł, w tym kwoty 25.500 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz kwoty 1345 zł tytułem odszkodowania, wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 26695 zł od dnia 4 kwietnia 2014r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 150 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Nadto domagał się zasądzenia kosztów procesu według norm przepisanych.

Motywując żądanie pozwu powód wskazał, iż w dniu 16 maja 2013r. doszło do zdarzenia komunikacyjnego, w wyniku którego powód został poszkodowany. Sprawca kolizji ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym. Powód podał, iż w wyniku zdarzenia odniósł szereg obrażeń, m.in. poważnego rozbicia głowy, rozbicia lewego łuku brwiowego, wykręcenia kręgosłupa szyjnego, stłuczenia prawego barku wraz ze złamaniem barkowego końca obojczyka, stłuczenia klatki piersiowej, stłuczenia obu ud i kolan oraz utracił przytomność na ok. 30 minut. Po zdarzeniu powoda przewieziono do (...) Szpitala Wojewódzkiego w O., gdzie po wykonaniu niezbędnych badań zalecono mu przyjmowanie leków przeciwbólowych oraz unieruchomiono jego prawą rękę temblakiem. Następnie powód leczył się w A. Klinice w O.. W związku ze złamaniem prawego barku powodowi założono ortezę unieruchamiając mu na rękę na 6 tygodni. Powód nadmienił, że przedmiotowe zdarzenie wpłynęło także na sferę psychiczną powoda, bowiem od wypadku utrzymuje się u powoda lęk przed korzystaniem z pojazdów mechanicznych. Ponadto miewa problemy z zasypianiem. Obecnie powód skarży się na okresowe bóle i zawroty głowy, bóle i ograniczenia ruchomości barku prawego, pobolewanie ud. Ponadto nadal utrzymują się u powoda lęki i inne dolegliwości w sferze psychicznej związane z wypadkiem. W toku postępowania likwidacyjnego pozwany wypłacił powodowi kwotę 4500 zł oraz nie pokrył kosztów leczenia. W zakresie roszczenia odsetkowego powód podniósł, że pozwany potwierdził przyjęcie zgłoszenia pismem z dnia 3 marca 2014r., zatem 30 – dniowy termin na jej likwidację upłynął w dniu 3 kwietnia 2014r.

Pozwany (...) S.A. w W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany podniósł zarzut przyczynienia się powoda do zaistnienia wypadku. Wskazał, że powód godząc się na jazdę bez zapiętych pasów musiał liczyć się z ryzykiem, jakie niesie ze sobą ta decyzja. Powód nie oponował stanowisku pozwanego przyjętego w postępowaniu likwidacyjnym co do stopnia przyczynienia się powoda do powstania szkody, ustalonego wówczas na poziomie 40%, jednakże obecnie zdaniem pozwanego uzasadnione jest przyjęcie stopnia przyczynienia się powoda do szkody w granicach 70%. W dalszej kolejności pozwany podniósł, iż powód otrzymał już kwotę 4500 zł tytułem zadośćuczynienia przy przyjęciu 40% przyczynienia się do powstania i zwiększenia rozmiarów szkody. Pozwany zakwestionował również roszczenie powoda w zakresie wskazywanych w pozwie kosztów leczenia. Zdaniem pozwanego niezależnie bowiem od faktu, iż dochodzona kwota jest wygórowana, nie została wykazana w sposób należyty.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 16 maja 2013r., na odcinku drogi nr (...) B.S., doszło do zdarzenia komunikacyjnego z udziałem powoda. Powód podróżował jako pasażer samochodu marki V. (...) o nr rej. (...), nie majac zapiętych pasów bezpieczeństwa. Sprawca kolizji ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W..

(bezsporne, ponadto oświadczenie k. 13).

W wyniku zdarzenia powód utracił świadomość. Po zdarzeniu powoda przewieziono do (...) Szpitala Wojewódzkiego w O., gdzie po wykonaniu niezbędnych badań stwierdzono, iż doznał urazu głowy z raną tłuczoną okolicy łuku brwiowego lewego, złamania barkowego końca obojczyka prawego oraz ogólnego potłuczenia. Badanie RTG twarzoczaszki i kręgosłupa szyjnego oraz stawu barkowego nie wykazało zmian urazowych. Zalecono powodowi przyjmowanie leków przeciwbólowych oraz unieruchomiono jego prawą rękę temblakiem na 2 tygodnie. Ponadto zalecono kontrolę w poradni ortopedycznej.

(dowód: orzeczenie k. 11 – 12, dokumentacja medyczna k. 19 – 22, 26a, 28 – 32v.).

Po zdarzeniu powód uskarżał się na bolesność klatki piersiowej oraz obu ud i kolan. Przyjmował leki przeciwbólowe. Znacząco ograniczył kontakty ze znajomymi. Dolegliwości bólowe miały charakter średniego stopnia. Powód leczył się w (...) – KLINIKA w O., gdzie zalecono dalsze podtrzymywanie ramienia prawego ortezą. Czas leczenia wynosił 6 tygodni i związany był z urazem barku i unieruchomieniem kończyny górnej prawej w temblaku. Ponadto powód korzystał z opieki psychologicznej, bowiem od wypadku powód odczuwał lęk przed korzystaniem z pojazdów mechanicznych. Koszty poniesione przez powoda w związku z leczeniem wyniosły 1245 zł. Urazy doznane przez powoda w konsekwencji zdarzenia spowodowały trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 7%. Jednocześnie biegły wskazał, iż rokowania są pomyślne. W przyszłości nie pojawią się inne negatywne skutki tego zdarzenia.

(dowód: rachunek k. 10, 16, 16v., 17, 17v., 18, 18v., 27 – 27v., zaświadczenie k. 14, faktura k. 15, 15v., opinia psychoterapeutyczna k. 26, zeznania powoda k. 63 – 64, opinia biegłego k. 131 – 133).

W wyniku zdarzenia w obrębie osobowości powoda nie zaszły zmiany cech osobowościowych. Wypadek nie wpłynął na zmianę jego psychicznego funkcjonowania i nie rozwinął u powoda poczucia krzywdy. Biegły określił stan zdrowia psychicznego powoda na prawidłowy i nie rozpoznał u niego zaburzeń zdrowia psychicznego spowodowanego wypadkiem z dnia 16 maja 2013r.

(dowód: opinia k. 93 – 103).

Obecnie powód skarży się na okresowe bóle i zawroty głowy, bóle i ograniczenia ruchomości barku prawego, pobolewanie ud. Odczuwa ograniczenia w zakresie uprawiania sportu. Ponadto nadal utrzymują się u powoda lęki związane z wypadkiem. Powód bywa rozdrażniony, a także ma trudności w koncentracji.

(dowód: zeznania powoda k. 63 – 64, zeznania świadków: K. N. k. 159 – 160, M. S. k. 160).

Szkoda zgłoszona została w dniu 10 lutego 2014r. Pozwany potwierdził jej przyjęcie pismem z dnia 3 marca 2014r. W toku postępowania likwidacyjnego pozwany ocenił stopień przyczynienia się powoda do powstania szkody na 40%. Z tego powodu wypłacił powodowi tytułem zadośćuczynienia kwotę 4500 zł.

(dowód: pismo k. 8 - 9, zgłoszenie roszczenia k. 23 – 24, oświadczenie osoby poszkodowanej k. 25, akta szkody nr 01/ (...)).

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało zdaniem Sądu jedynie na częściowe uwzględnienie.

Sąd ustalił stan faktyczny w oparciu o dokumenty zgromadzone w niniejszej sprawie oraz o materiały zgromadzone w aktach szkody nr 01/ (...), których prawdziwość i wiarygodność nie została w toku postępowania zakwestionowała. Dodatkowo Sąd wsparł się na zeznaniach przesłuchanych w charakterze świadków K. N. i M. S. uznając, iż są one konsekwentne i spójne, jednakże wiele do sprawy nie wniosły.

Ponadto Sąd odniósł się również do opinii biegłych z zakresu psychologii – P. Z. - oraz chirurgii ogólnej, (...) - uznając zawarte w nich wnioski na logiczne, wyczerpujące i spójne, dlatego też uczynił je podstawą swoich ustaleń faktycznych. Odnośnie zaś zeznań powoda nadmienić należy, że Sąd dał im wiarę – podobnie jak zeznaniom przesłuchanych w sprawie świadków.

W pierwszej kolejności podkreślić trzeba, że pozwany (...) S.A. w W. jedynie częściowo uznał swoją odpowiedzialność za powstałą szkodę, wobec czego – w konsekwencji prowadzonego postępowania likwidacyjnego – przyznał powodowi świadczenie w łącznej kwocie 4500 zł.

W realiach przedmiotowej sprawy bezsporne było, że pozwany miał zawartą umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ze sprawcą zdarzenia, wskutek którego ucierpiał powód, a sam wypadek zdarzył się w okresie objętym ochroną ubezpieczeniową. Jako że sprawca zdarzenia ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego, odpowiedzialność tego ostatniego wynika z art. 805 k.c. w zw. z art. 822 k.c.

Niewątpliwie na skutek przedmiotowego zdarzenia powód doznał obrażeń w postaci urazu głowy z raną tłuczoną okolicy łuku brwiowego lewego, złamania barkowego końca obojczyka prawego oraz ogólnego potłuczenia.

Mając na względzie, że sprawca zdarzenia ubezpieczony był z tytułu odpowiedzialności cywilnej u pozwanego ubezpieczyciela, zgodnie z art.822 § 1 k.c. Sąd uwzględnił powództwo co do zasady, jednak nie w pełnej jego wysokości.

Zgodnie z art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Chodzi tu o krzywdę ujmowaną jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości), cierpienia psychiczne (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, niemożności uprawiania działalności artystycznej, naukowej, wyłączenia z normalnego życia itp.). Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które wystąpią w przyszłości.

Odnośnie następstw kolizji drogowej, na skutek której powód doznał wskazanych powyżej obrażeń, biegły z zakresu chirurgii ogólnej, (...) określił wprawdzie, iż urazy doznane przez powoda w konsekwencji zdarzenia spowodowały trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 7%. Jednocześnie jednak biegły wskazał, iż rokowania co do samopoczucia powoda oraz jego kondycji fizycznej są pomyślne. Zdaniem biegłego okres leczenia powoda zakończył się po upływie 6 tygodni od zdarzenia i nie ma potrzeby jego kontynuacji, zaś w przyszłości nie pojawią się inne negatywne skutki tego zdarzenia. Nadmienić ponadto należy, iż wnioski biegłego pozostają w sprzeczności z twierdzeniami powoda w zakresie odnoszącym się do rozmiaru dolegliwości bólowych jak również stopniu ograniczenia powoda w życiu codziennym, będących skutkiem doznanych obrażeń. Po przeanalizowaniu dokumentacji medycznej powoda oraz mając wiedzę specjalistyczną w zakresie obrażeń adekwatnych, do tych jakie stanowiły konsekwencje zdarzenia z dnia 16 maja 2013r. biegły ustalił, iż ból odczuwany przez powoda nie był tak silny, jak powód usiłował to wykazać i miał wyłącznie charakter średniego natężenia. Ponadto biegły przyznał, że choć urazy będące skutkiem zdarzenia mogły wprawdzie ograniczać powoda w codziennym funkcjonowaniu, niemniej jednak nie w takim wymiarze jak podnosił to powód, który twierdził, iż w konsekwencji wypadku został całkowicie wyłączony z życia towarzyskiego.

W dalszej kolejności, odnosząc się do skutków wypadku natury psychicznej, podkreślić należy, iż bezspornie zdarzenie mogło wywołać u powoda silne wzburzenie, a także nadmiar negatywnych emocji, związanych z jego przebiegiem. Z opinii biegłego psychologa P. Z. wynika jednak, iż lęki oraz trauma psychiczna wywołane wypadkiem nie mają skutku długotrwałego. Biegły stwierdził bowiem, że w wyniku zdarzenia w obrębie osobowości powoda nie zaszły zmiany cech osobowościowych. Wypadek nie wpłynął zatem na zmianę jego psychicznego funkcjonowania i nie rozwinął u powoda poczucia krzywdy. Istotne znaczenie ma ponadto fakt, iż biegły określił stan zdrowia psychicznego powoda jako prawidłowy i nie rozpoznał u niego zaburzeń zdrowia psychicznego spowodowanego przedmiotowym wypadkiem.

Zważywszy na charakter doznanych przez powoda obrażeń, jak również ich rozmiar oraz fakt, iż miały one charakter przemijający, wysokość żądania pozwu jest w ocenie Sądu nazbyt wysoka.

Podkreślenia wymaga bowiem, iż zadośćuczynienie z art. 445 k.c. ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Wysokość ta nie może być jednak nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, a więc powinna być utrzymana w rozsądnych granicach (tak SN w wyroku z dnia 26 lutego 1962 r., 4 CR 902/61, OSNCP 1963, nr 5, poz. 107; w wyroku z dnia 24 czerwca 1965 r., I PR 203/65, OSPiKA 1966, poz. 92; por. też wyrok z dnia 22 marca 1978 r., IV CR 79/78, Monitor Prawniczy - Zestawienie Tez (...) str. 469).

Zgodnie z przyjętą doktryną przyznanie poszkodowanemu zadośćuczynienia z art. 445 § 1 k.c. zależy od uznania Sądu. Przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia obowiązuje zasada umiarkowania, wyrażająca się w uwzględnieniu wszystkich okoliczności oraz skutków doznanego kalectwa. Przy określeniu wysokości zadośćuczynienia należy mieć na uwadze, że jego celem jest wyłącznie złagodzenie doznanej przez poszkodowanych krzywdy.

Sąd mając na względzie całokształt ujawnionych okoliczności - w szczególności charakter urazów fizycznych i traumy psychicznej, doznanych przez powoda, jego rokowania oraz brak konieczności dalszego leczenia – uznał, iż powodowi winno przysługiwać zadośćuczynienie wysokości 15.000 zł. Mając przy tym na względzie fakt, że pozwany - w ramach prowadzonego postępowania likwidacyjnego – przyznał i wypłacił powodowi zadośćuczynienie w kwocie 4500 zł, do zasądzenia tytułem zadośćuczynienia pozostawała kwota kwotę 10.500 zł.

Jednocześnie podkreślenia wymaga, iż choć bezspornym była okoliczność, że powód w chwili wypadku nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa, to jednak ciężar udowodnienia związku przyczynowego między tą okolicznością a faktem powstania czy też zwiększenia szkody ciążył na stronie pozwanej (art. 6 kc). Pozwana jednak w zakresie dowodzenia tegoż faktu pozostała bierna. Strona powodowa zaś na rozprawie w dniu 10 listopada 2016r. zakwestionowała fakt istnienia związku przyczynowego między szkodą a bezsporną okolicznością niezapięcia przez powoda pasów. Podzielić należy stanowisko Sądu Apelacyjnego w Białymstoku wyrażone w wyroku z dnia 12 sierpnia 2016r., zgodnie z którym Sąd nie może stosować automatyzmu przy ustalaniu faktu przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody i to nawet pomimo stwierdzenia oczywistej, obiektywnej nieprawidłowości w jego zachowaniu. Fakt ten musi zostać bowiem udowodniony, a obowiązek w tym zakresie zgodnie z regułą z art. 6 k.c. obciąża podmiot, który się na ten fakt powołuje.

W realiach niniejszej sprawy bezsporne było, iż w chwili zdarzenia powód nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Okoliczności tej powód nie kwestionował w toku postępowania likwidacyjnego. Nie czynił tego również w toku postępowania sądowego. Nie sposób jednak jednoznacznie stwierdzić, że okoliczność ta wpłynęła – a jeżeli tak to w jakim stopniu – na rozmiar doznanych przez niego obrażeń. Powód ostatecznie bowiem zakwestionował twierdzenia pozwanego w tym zakresie. Pozwany nie wykazał zaś słuszności swoich twierdzeń, jakoby stopień przyczynienia się powoda do powstania szkody był tak znaczny jak wywodzi to strona pozwana. Nie przedstawił on bowiem żadnych dowodów w celu udowodnienia powyższej okoliczności, w szczególności nie wnosił o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego. Wbrew zatem stanowisku pozwanego nie sposób było przyjąć, że powód poprzez niezapięcie pasów bezpieczeństwa przyczynił się do powstania szkody w 70%. W oparciu o okoliczności wypadku, jego przebieg oraz charakter obrażeń powoda, sąd nie jest bowiem władny samodzielnie ustalić, jak kształtowałaby się sytuacja zdrowotna powoda, gdyby miał on zapięte pasy bezpieczeństwa. Zauważyć w tym miejscu należy, że w praktyce fakt niezapięcia przez poszkodowanego pasów bezpieczeństwa różnie wpływa na zakres odniesionych przez niego obrażeń. Ustalenie zatem, czy fakt ten determinowałby zakres i rozmiar szkody wymaga wiadomości specjalnych, jakimi dysponuje biegły, którego to jednak dowodu Sąd w niniejszej sprawie, z racji na brak stosownego wniosku dowodowego pozwanego, nie przeprowadził. Nie był natomiast zobligowany do dopuszczenia tego dowodu z urzędu.

Dodatkowo w związku z wypadkiem powód domagał się również zwrotu kosztów poniesionych w związku z leczeniem w ramach niepaństwowej służby zdrowia w wysokości 1345 zł. W ocenie Sądu żądanie to jest zasadne w przeważającej jego części (art. 444 §1 kc). Sąd podzielił w tej kwestii stanowisko wyrażone w uchwale Sądu Najwyższego sygn. akt III CZP 63/15 (zob. uchwała SN z 19 maja 2016 r., III CZP 63/15, LEX nr 2041106), zgodnie z którym „przepis art. 444 § 1 k.c. nie przesądza, w jakim systemie organizacyjno-prawnym może dojść do poddania się poszkodowanego czynnościom leczniczym lub rehabilitacyjnym. W orzecznictwie Sądu Najwyższego i piśmiennictwie wskazuje się, że rygorystyczne preferowanie systemu ubezpieczeń społecznych, oferującego bezpłatne usługi medyczne, z wielu powodów jest trudne do zaakceptowania. Poszkodowany nie może być pozbawiony możliwości korzystania z leczenia lub rehabilitacji, które mogłyby doprowadzić do odpowiedniego efektu restytucyjnego w zakresie jego stanu zdrowia, nawet jeżeli realizowane świadczenia medyczne powodować mogą powstanie odpowiednich, zwiększonych kosztów. Należy pozostawić mu zatem możliwość wyboru systemu leczenia publicznego lub prywatnego, przynajmniej w takiej sytuacji, w której brak podstaw do przyjęcia istnienia pełnego wyboru alternatywnego z racji istotnego ograniczenia faktycznego dostępu do usługi medycznej oferowanej w ramach powszechnego systemu ubezpieczeń”. Niemniej jednak wskazania wymaga, iż powód nie wykazał wszystkich podnoszonych kosztów poniesionych rzekomo w związku z leczeniem na skutek wypadku. Przedłożone przez powoda rachunki i faktury opiewały łącznie na kwotę 1.245 zł.

Mając na uwadze powyższe rozważania, w punkcie I wyroku, na podstawie wskazanych wyżej przepisów zasądzono od pozwanego na rzecz powoda łączną kwotę 11.745 zł (tj. 10500 zł + 1245 zł).

Powództwo w pozostałym zakresie podlegało oddaleniu (pkt II).

O odsetkach orzeczono na zasadzie 817 § 1 kc w zw. z art. 481 § 1 i 2 k.c. zgodnie z żądaniem powoda. Pozwany nie kwestionował, iż potwierdził przyjęcie zgłoszenia szkody oraz wezwanie do zapłaty zadośćuczynienia (w kwocie 26.000 zł) i odszkodowania (w kwocie 300 zł) pismem z dnia 3 marca 2014r. (k. 23-24), zatem 30 – dniowy termin na jej likwidację upłynął w dniu 3 kwietnia 2014r. Roszczenie o zapłatę kwot zasądzonych w pkt I wyroku , tj. kwoty 10.500 zł tytułem zadośćuczynienia oraz 300 zł tytułem odszkodowania stało się zatem wymagalne w dniu 4 kwietnia 2014r. Z tego względu od kwoty 10.800 zł (tj. 10.500 + 300 ) zasądzono ustawowe odsetki zasądzono od dnia 4 kwietnia 2014r. do dnia zapłaty, zaś od pozostałej kwoty zasądzonej odszkodowania, tj. od kwoty 945 zł (1.245 – 300 zł) od dnia wniesienia pozwu, tj. od dnia 17 kwietnia 2014r. do dnia zapłaty.

Mając wzgląd na wynik procesu o kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art.100 zd. 1 k.p.c. Uznał bowiem, że powód wygrał proces w 43,75%, zaś pozwany w 56,25%. Skoro zatem ogół kosztów poniesionych przez powoda wyniósł 4160 zł a przez pozwanego 2617 zł, to przy uwzględnieniu ich procentowego zwycięstwa w sprawie koszty należne powodowi wynoszą 1820 zł, zaś pozwanemu 1472,06 zł. Z tego względu Sąd zasadził od pozwanego na rzecz powoda różnicę wskazanych kwot, tj. kwotę 347,94 zł.

O tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa wydatkach orzeczono w oparciu o art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach w sprawach cywilnych (Dz. U. 2016.623 j.t.) w zw. z art. 83 ust. 2 tejże ustawy i art. 100 k.p.c. Powód przegrał proces w 56,25 %, a pozwany w 43,75 %, wobec czego winni w takiej części ponieść tymczasowo poniesione przez Skarb Państwa wydatki. Kwotę tę (710,84 zł) rozdzielono miedzy stronami stosownie do stopnia przegranej, nakazując ściągnięcie od powoda 399,85 zł, a od pozwanego 310,99 zł, o czym orzeczono w pkt IV i V wyroku.

SSR Piotr Żywicki