Sygn. akt III Ca 1683/16
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 30 maja 2016 roku w sprawie z Česka P. S. z siedzibą w P. przeciwko G. A. o zapłatę 691,26 zł, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 691,26 zł z ustawowymi odsetkami od dnia17 lipca 2015 roku do dnia zapłaty, z tym zastrzeżeniem, że od dnia 1 stycznia 2016 roku z odsetkami ustawowymi za opóźnienie oraz kwotę 210 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w całości, wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku oraz oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu od powoda na rzecz pozwanego według norm przepisanych. Zaskarżonemu wyrokowi pozwany zarzucił szereg zarzutów zarówno naruszenia norm prawa procesowego, tj. art. 328 § 2 k.p.c., art. 126 1 § 3 k.p.c., art. 3 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c., art. 479 1 § 2 pkt. 2 k.p.c. w zw. z art. 479 2 § 1 k.p.c. , art. 187 1 k.p.c. w zw. z art. 503 § 2 k.p.c., art. 207 § 3 k.p.c., art. 495 § 3 k.p.c. w zw. z art. 505 5 § 1 k.p.c. w zw. z art. 419 12 § 1 k.p.c. w zw. z art. 167 k.p.c., art. 217 k.p.c. w zw. z art. 207 § 3 k.p.c., art. 390 k.p.c., 233 § 1 k.p.c. oraz norm prawa materialnego, a to: art. 6 k.c., art. 481 § 1 k.c., art. 358 k.c., art. 830 § 2 k.c., art. 351 1 k.c., § 83 ust. 7 OWU, §11 pkt. 3 OWU, §100 OWU, art. 805 § 1 k.c., art. 814 k.c., art. 814 § 3 k.c. w zw. z art. 830 § 2 k.c., art. 98 k.c. w zw. z art. 89 § 1 k.p.c. oraz 231 § 1 k.k.
W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.
Przede wszytskim niniejsza sprawa podlega rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym i z tego względu zgodnie z przepisem art. 505 13 § 2 k.p.c., jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku tego sądu powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Sytuacja opisana w cytowanym przepisie miała miejsce w rozpoznawanej sprawie, bowiem Sąd Okręgowy, po dokonaniu analizy stanu faktycznego sprawy, przyjmuje za własne ustalenia Sądu I instancji stanowiące podstawę faktyczną rozstrzygnięcia przyjętego w zaskarżonym wyroku.
Żaden z podniesionych w apelacji zarzutów zarówno naruszenia norm prawa procesowego jak i materialnego nie okazał się trafny.
W pierwszej kolejności należało odnieść się do zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c., jako że ewentualne wady uzasadnienia mogą utrudnić w stopniu znacznym, lub też wręcz zniweczyć możliwość prześledzenia toku rozumowania sądu a quo, a tym samym, zbędne byłoby odnoszenie się do pozostałych zarzutów apelacji. Sąd Okręgowy w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 7 stycznia 2010 roku wydanym
w sprawie o sygn. akt II UK 148/09 opubl. w LEX nr 577847, zgodnie z którym zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. może znaleźć zastosowanie w tych wyjątkowych sytuacjach,
w których treść uzasadnienia orzeczenia Sądu I Instancji uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia. A to dlatego, że sposób sporządzenia uzasadnienia orzeczenia z natury rzeczy nie ma wpływu na wynik sprawy jako, że uzasadnienie wyraża jedynie motywy wcześniej podjętego rozstrzygnięcia. Taka sytuacja w realiach niniejszej sprawy nie ma zaś miejsca. Pisemne motywy zaskarżonego orzeczenia przedłożone przez Sąd Rejonowy dostatecznie spełniają funkcję przypisaną przez ustawę temu dokumentowi sprawozdawczemu, umożliwiając odtworzenie rozumowania sądu orzekającego, które znalazło wyraz w sentencji zapadłego orzeczenia. Powyższe umożliwia dokonanie kontroli instancyjnej zaskarżonego postanowienia. A skoro tak, o naruszeniu
art. 328 § 2 k.p.c. w niniejszej sprawie mówić nie można.
Zarzut naruszenia art. 379 § 1 k.p.c. również nie jest trafny. Postępowanie w niniejszej sprawie wbrew twierdzeniu apelującego nie jest dotknięte nieważnością. Przede wszystkim apelujący nie wykazał w czym upatruje uchybienia wskazanej normy prawnej. Okoliczność, iż zdaniem pozwanego Sąd błędnie uznał, że pozew wniesiony przez stronę powodową
w elektronicznym postępowaniu upominawczym nie spełniał wymogów formalnych wynikających z art. 126 § 1 pkt. 2 i 3 w zw. z § 2 oraz art. 187 § 1 pkt. 1 k.p.c. nie stanowi przesłanki uznania nieważności postępowania. Wskazać przy tym należy, że pozew wniesiony przez powoda w elektronicznym postępowaniu upominawczym w dniu 17 lipca 2015 roku spełniał wszystkie określone przez ustawodawcę wymogi formalne przewidziane dla tego rodzaju pisma procesowego i brak jest podstaw do czynienia w tym zakresie jakichkolwiek zarzutów, w szczególności naruszenia art. 358 k.c. Wbrew również twierdzeniom apelującego załączone przez powoda dokumenty, w tym pełnomocnictwa procesowe nie nasuwają żadnych wątpliwości w szczególności, iż powód Česka P. S. z siedzibą w P. występujący w obrocie gospodarczym pod marką P. jest podmiotem prowadzącym działalność regulowaną ustawą z dnia 22 maja 2013 roku o działalności ubezpieczeniowej i tym samym uprawnionym do zawierania z polskimi klientami umowy ubezpieczenia w zakresie ubezpieczeń komunikacyjnych.
Nie sposób podzielić również argumentacji przywiedzionej dla uzasadnienia obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c., która sprowadza się w istocie do podważania dokonanej przez Sąd pierwszej instancji oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego poprzez przedstawienie alternatywnego stanu faktycznego, korzystnego dla skarżącego. Taki zabieg nie może doprowadzić do wzruszenia zaskarżonego orzeczenia, przede wszystkim dlatego, że apelujący nie wskazuje, jakich to konkretnie uchybień dopuścił się Sąd I instancji w toku przeprowadzanego rozumowania, które naruszałaby zasady logiki czy też przeczyły wskazaniom doświadczenia życiowego.
Niezasadne były także zarzuty sprowadzające się do wykazania, iż niniejsza sprawa ma charakter sprawy gospodarczej i jako taka winna być rozpoznania przez wydział gospodarczy. W pierwszej kolejności wskazać należy, że odwoływanie się, jak to czyni skarżący, do treści przepisów art. 479
1
– 479
2 § 1 k.p.c. jest nietrafne, albowiem rozdział I działu IVa w tytule VII kodeksu postępowania cywilnego dotyczącym postępowań odrębnych został uchylony przez art. 1 pkt 46 ustawy z dnia 16 września 2011 r. (Dz.U.2011.233.1381) zmieniającej kodeks postępowania cywilnego z dniem 3 maja 2012r. Powód wywiódł pozew o zapłatę w dniu 17 lipca 2015 roku, a zatem już po wejściu w życie przepisów nowelizujących kodeks postępowania cywilnego. W tej sytuacji brak jest podstaw do odwoływania się do ww. przepisów kodeksu postępowania cywilnego. Przechodząc do merytorycznej oceny podniesionego zarzutu wskazać należy, że sprawa ma charakter sprawy gospodarczej
sensu stricto jedynie wówczas, gdy wszystkie trzy przesłanki wynikające z art. 2 ust. 1 u.r.s.s.g. zostaną spełnione kumulatywnie (por. uchwałę składu 7 sędziów SN z 16 grudnia 2008 r., III CZP 102/08, OSNC 2009, nr 5, poz. 65; postanowienie SN z 6 lipca 2000 r., V CKN 1266/00, LexPolonica nr 379755; J. Gudowski, w: T. Ereciński (red.), J. Gudowski, M. Jędrzejewska, K. Weitz, P. Grzegorczyk,
Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, t. 2,
Postępowanie rozpoznawcze, Warszawa 2012, s. 757). Sprawa gospodarcza w ścisłym znaczeniu definiowana jest przez ustawodawcę poprzez trzy podstawowe elementy: 1) przedmiotowy - sprawa gospodarcza ma charakter sprawy cywilnej, 2) podmiotowy - stronami sporu są przedsiębiorcy, i 3) funkcjonalny - spór pozostaje w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej obu stron (por. uchwałę SN z 22 lipca 2005 r., III CZP 45/05, LexPolonica nr 382920, OSNC 2006, nr 4, poz. 66; uchwałę składu 7 sędziów SN z 18 marca 1991 r., III CZP 9/91, LexPolonica nr 333771, OSNCP 1991, nr 8-9, poz. 98; uchwałę składu 7 sędziów SN z 12 czerwca 1991 r., III CZP 117/91, LexPolonica nr 302282, OSNCP 1992, nr 5, poz. 65). O ile zatem w realiach niniejszej sprawy ma ona charakter sprawy cywilny, to nie został spełniony drugi warunek kwalifikacji sprawy jako gospodarczej
w rozumieniu art. 2 u.r.s.s.g., tj. podmiotowego kryterium posiadania przez stronę pozwaną statusu przedsiębiorcy, co wyłącza możliwość rozpoznania sprawy przez sąd gospodarczy.
Nietrafne były również zarzuty art. 495 § 3 k.p.c. w zw. art. 505 5 § 1 k.p.c. w zw. z art. 419 12 § 1 k.p.c. w zw. z art. 167 k.p.c. oraz art. 207 § 3 k.p.c. które zmierzały do wykazania nieuzasadnionego przeprowadzenia przez Sąd I instancji dowodów, które uległy prekluzji. Zarzuty naruszenia art. 495 § 3 k.p.c. w zw. art. 505 5 § 1 k.p.c. w zw., z art. 419 § 1 k.p.c. były o tyle niezasadne, iż przepisy te zostały uchylone zanim jeszcze przedmiotowe postępowanie zostało wszczęte. Dlatego też podniesioną w tym zakresie argumentację należało uznać za całkowicie bezpodstawną.
Chybiony był również zarzut naruszenia art. 187
1 k.p.c. w zw. z art. 503 § 2 k.p.c. Sąd I instancji zarządzeniem z dnia 9 kwietnia 2016 roku w sposób prawidłowy doręczył pozwanemu odpis pozwu oraz pouczył o treści 206 § 2 k.p.c., a także doręczając odpis pisma z dnia 17 grudnia 2015 roku zobowiązał do podniesienia wszelkich twierdzeń faktycznych, zarzutów i wniosków dowodowych w piśmie przygotowawczym w terminie dwutygodniowym pod rygorem zwrotu pisma złożonego po upływie wyznaczonego terminu. Wskazać należy, że pouczenie, o którym mowa w art. 206 § 2, jest obligatoryjne i polega przede wszystkim na tym, żeby uświadomić pozwanemu negatywne konsekwencje, do których może doprowadzić jego bezczynność, oraz wskazać czynności (w tym ich formę
i termin), których może albo powinien dokonać, aby uniknąć tychże konsekwencji.
Zarzut naruszenia art. 390 k.p.c. również nie był zasadny. Dotyczy on bowiem możliwości wystąpienia z pytaniem prawnym do Sądu Najwyższego, nie zaś Trybunału Konstytucyjnego. Niemniej jednak brak było podstaw do uwzględnienia żądania strony w tym zakresie.
Nieuzasadnione były także zarzuty naruszenia norm prawa materialnego. W istocie zmierzały one do kwestionowania stanowiska Sądu I instancji, wedle którego powództwo jako zasadne podlegało uwzględnieniu, w sytuacji, gdy zdaniem apelującego nie zostało ono udowodnione. Apelujący podniósł, że zobowiązanie to wygasło z powodu ustania odpowiedzialności powoda. W ocenie apelującego Sąd nieprawidłowo przyjął, że nie zapłacenie w terminie kolejnej raty składki ubezpieczenia nie powoduje ustania odpowiedzialności i rozwiązania umowy w stosunku do pozwanego, a tym samym utraty ochrony ubezpieczeniowej.
Z powyższym stanowiskiem strony apelującej nie można się zgodzić. Sąd I instancji prawidłowo przyjął, że w niniejszej sprawie ubezpieczający zobowiązał się do zapłaty składki w dwóch ratach, zaś ubezpieczyciel do świadczenia ochrony ubezpieczeniowej w oznaczonym okresie. Sąd słusznie zważył również, że w aktach sprawy brak jest dowodów na to, by pozwany wywiązał się ze zobowiązania wynikającego z przedmiotowej umowy ubezpieczeniowej. Brak było przy tym podstaw do podzielenia argumentacji strony pozwanej, w której wskazuje, że zobowiązanie to wygasło. Jak wynika z akt sprawy powód przesyłając pozwanemu ofertę ubezpieczenia obowiązkowego OC posiadaczy pojazdów mechanicznych nr (...) pouczył go jednocześnie o tym, że opłacenie pierwszej raty składki skutkuje potwierdzeniem zawarcia umowy w zakresie zawartym w polisie ubezpieczeniowej. Pozwany dokonał opłaty pierwszej raty należności w dniu 21 sierpnia 2013 roku, co skutkowało zawarciem umowy pomiędzy stronami. Pozwany potwierdził tym samym warunki przedstawione przez powoda w polisie, która określała także wysokość całej należnej składki oraz jej poszczególnych rat. Zważyć należy, że umowa została zawarta na okres
12 miesięcy tj. od dnia 22 sierpnia 2013 roku do dnia 21 sierpnia 2014 roku. Powód zatem
w zakresie umowy zobowiązał się świadczyć na rzecz pozwanego ochronę ubezpieczeniową, a pozwany tym samym zobowiązał się do zapłaty składki wyliczonej przez powoda zgodnie
z art. 8 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Nieuzasadniona była przy tym teza apelującego jakoby powód nie objął ochroną ubezpieczeniową pozwanego w czasie, kiedy druga rata składki nie została uiszczona. Powód w momencie zawarcia umowy objął ochroną ubezpieczeniową pozwanego na okres 12 miesięcy niezależnie od realizacji zobowiązania przez drugą stronę tego stosunku tzn. zapłacenia drugiej raty składki. Wskazać należy,
że jeżeli kolejna rata składki nie została zapłacona w terminie, ochrona ubezpieczeniowa
w żadnym razie nie kończy się w sposób automatyczny. Nawet gdyby w umowie ubezpieczenia zawarte zostało takie postanowienie, jest ono z mocy samego prawa nieważne. Ubezpieczyciel może, po bezskutecznym upływie terminu do zapłacenia przez ubezpieczającego kolejnej raty składki, wezwać go do zapłaty z zagrożeniem, że brak zapłaty w ciągu siedmiu dni od dnia otrzymania wezwania spowoduje ustanie odpowiedzialności. Jeżeli w terminie siedmiu dni od dnia otrzymania wezwania do zapłaty kolejnej raty składki ubezpieczający zapłaty nie dokonał, ochrona ubezpieczeniowa ustaje wraz z upływem 7 dnia od dnia otrzymania wezwania. W przypadku zatem rozwiązania umowy wskutek wezwania przez ubezpieczyciela ubezpieczającego do zapłaty składki z zagrożeniem wynikającym
z art. 814 § 3 k.c., ubezpieczycielowi przysługuje w stosunku do ubezpieczającego roszczenie o niezapłaconą składkę za okres, przez który udzielał ochrony. Aż do chwili wygaśnięcia ochrony ubezpieczeniowej, ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność w pełnym zakresie.
Za ten okres należy mu się również składka. (Z. Gawlik, Komentarz do art. 814 k.c., 2014.08.01, a także M. Orlicki, J. Pokrzywniak,
Umowa ubezpieczenia..., s. 71).
Bezspornym było przy tym, że pozwany nie zapłacił drugiej raty składki wynikającej z polisy ubezpieczeniowej, której termin przypadał na dzień 22 lutego 2014 roku. W tym stanie rzeczy wskazana przez powoda data wymagalności roszczenia za okres za jaki powód żąda zasądzenia odsetek ustawowych jest prawidłowa, co czyni kolejny zarzut naruszenia
art. 481 k.c. za niezasadny.
Wskazania wymaga także, iż Sąd II instancji nie znalazł podstaw do oceny naruszenia przez Sąd meritii przytoczonych w apelacji przepisów kodeksu karnego. W postępowaniu cywilnym rozpoznanie takiego zarzutu jest bowiem niedopuszczalne.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.