Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 września 2016r.

Sąd Okręgowy w Toruniu, Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Andrzej Westphal ,

Ławnicy: -------

Protokolant: sekr. sąd . Marlena Ossowska ,

po rozpoznaniu w dniu: 8 września 2016r. w Toruniu

sprawy z powództwa: Przedsiębiorstwa Wielobranżowego (...) w R. ,

przeciwko: M. K. (1) , A. R. (1), K. K.,

o zapłatę ,

I . zmienia oznaczenie strony powodowej zawarte w nakazie zapłaty z dnia 9 maja 2014r. wydanym przez Sąd Okręgowy w Toruniu ( sygn. akt I Nc 93/14 ) na Przedsiębiorstwo Wielobranżowe (...) z siedzibą w R. ,

II. utrzymuje w mocy nakaz zapłaty opisany w punkcie I ( pierwszym ) niniejszego wyroku w części dotyczącej kwoty 111.700,45 zł. ( sto jedenaście tysięcy siedemset 45/100 ) z ustawowymi odsetkami od dnia 28 kwietnia 2014r. do 31 grudnia 2015r. , a od 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty – z ustawowymi odsetkami za opóźnienie ,

III . zasądza od powoda Przedsiębiorstwa Wielobranżowego (...) z siedzibą w R. solidarnie na rzecz pozwanych M. K. (1) , A. R. (1), K. K. kwotę 631,00 zł. ( sześćset trzydzieści jeden ) z tytułu zwrotu kosztów procesu ,

IV. nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – kasy Sądu Okręgowego w Toruniu z tytułu kosztów sądowych :

1/ od powoda Przedsiębiorstwa Wielobranżowego (...)z siedzibą w R. kwotę 4.228,00 zł. ( cztery tysiące dwieście dwadzieścia osiem ),

2/ solidarnie od pozwanych M. K. (1) , A. R. (1) i K. K. kwotę 324,00 zł. ( trzysta dwadzieścia cztery ) ,

Sygn. akt I C 2258/14

UZASADNIENIE

Powód Przedsiębiorstwo Wielobranżowe (...) w R. wniósł pozew w postępowaniu nakazowym przeciwko: M. K. (1) , A. R. (1) i K. K. o solidarną zapłatę na podstawie weksla.

W dniu 9 maja 2014r. sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, w którym zasądził od pozwanych solidarnie na podstawie weksla kwotę 247.727,06 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 28 kwietnia 2014r. do dnia zapłaty oraz 10.314,00 zł. z tytułu zwrotu kosztów procesu ( k. 28 i k. 34 ).

Pozwani złożyli zarzuty ( k. 40 – 47 ) . Zgłosili w nich , między innymi, argument, że weksel zabezpieczał wykonanie umowy handlowej z dnia 10 grudnia 2013r. i nie dotyczył wcześniejszej współpracy stron. Pozwani potwierdzali ,że dokonywali zamówień w całym okresie współpracy, a więc także przed zawarciem umowy z dnia 10 grudnia 2013r. Ich zdaniem wartość wszystkich kupionych towarów wynosiła 117.120,91zł. Twierdzili ,że do zapłaty pozostaje 57.620,91 zł. i cała ta kwota dotyczy zamówień z okresu przed dniem 10 grudnia 2013r.

Pełnomocnik powoda otrzymał odpis zarzutów dnia 28 listopada 2014r. (k. 202 i k. 219 ) . W piśmie z dnia 12 grudnia 2014r. , złożonym w tym dniu do sądu , cofnął częściowo pozew ( co do kwoty 136.026,61 zł. ) i ograniczył żądanie do kwoty 111.700,45 zł. wynikającej z faktur wskazanych w tym piśmie. Wyjaśnił ,że należność co do której cofnął pozew dotyczyła dostaw z okresu przed zawarciem umowy z dnia 10 grudnia 2013r. ( k. 225- 226) .

W części objętej cofnięciem pozwu postępowanie zostało umorzone na posiedzeniu niejawnym w dniu 3 kwietnia 2015r. ( k. 404 ) .

W toku procesu zmianie uległa forma prawna i firma działalności gospodarczej prowadzonej przez powoda , na : Przedsiębiorstwo Wielobranżowe (...)( k. 567 - 579 ) .

Sąd ustalił , co następuje:

Powód i pozwany M. K. (1) współpracowali ze sobą od początku listopada 2013r. Powód dostarczał beton i stal na budowę parkingu wielopoziomowego (...) w B. wykonywaną przez pozwanego M. K. (1). Przedstawiciel powoda zaproponował mu niższą cenę za towar oraz zawarcie umowy handlowej . Pozwanemu także zależało na jej podpisaniu , gdyż chciał mieć pewność współpracy.

W dniu 10 grudnia 2013r. między powodem – określonym jako „dostawca” , a pozwanym M. K. (1) prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą Firma Remontowo Budowlana (...) - odbiorcą - została zawarta „Umowa handlowa” . Dostawca zobowiązał się w niej do dostarczenia odbiorcy w okresie obowiązywania umowy towarów i materiałów budowlanych. Ich asortyment oraz ilość miały być określane każdorazowo w zamówieniu . Realizacja zamówień miała następować w sposób i w dniu ustalonym przez strony. Do realizacji zamówienia odbiorca mógł delegować odpowiednich pracowników upoważnionych do składania i podpisywania zamówień na towar.

W załączniku numer 1 do umowy z dnia 10 grudnia 2013r. jako odbiorcę towaru wpisano pozwanego K. K. . Znajduje się tam także informacja, że upoważnionym do odbioru towaru jest każdą osoba obecna na budowie z ramienia wykonawcy , podwykonawcy lub inwestora.

W umowie z dnia 10 grudnia 2013r. dostawca udzielił odbiorcy kredyt kupiecki na kwotę maksymalną 160.000 zł. Postanowiono także w niej, że tytułem zabezpieczenia transakcji wynikających z tej umowy odbiorca wystawi weksel własny in blanco wraz z deklaracją wekslową , poręczony przez A. R. (1) i K. K..

Weksel został wystawiony oraz złożono deklarację wekslową z dnia 10 grudnia 2013r. Były one podpisane przez wystawcę M. K. (1) oraz poręczycieli : A. R. (1) i K. K. .

Zarówno przed 10 grudnia 2013r. jak i po tej dacie , pozwany M. K. (1) kupował u powoda także inne materiały budowalne , takie jak styropian i pustaki , gdyż prowadził również remont kamienicy należącej do ADM w B..

Beton i stal były potrzebne wyłącznie na budowę parkingu. W czasie tej inwestycji nie zdarzyło się , żeby dostarczono beton ,który nie był zamówiony lub żeby przywieziono go za dużo albo za mało. Pozwani nigdy nie zapisywali ile betonu zamawiali . Wszystkie prace były uwidocznione w dzienniku budowy. Ilość potrzebnego betonu wynikała z projektu . Na wszelki wypadek pozwani zawsze zamawiali pół metra sześciennego więcej, bo np. pewna jego ilość pozostaje w pompie , którą jest on tłoczony.

dowód: zeznania świadka K. D. k. 398, L. L. k. 399 , J. R. k. 400 , A. L. k. 400 v, przesłuchanie pozwanego M. K. (1) k. 554 v – 555 , umowa k. 52 – 55, deklaracja wekslowa k. 56, załącznik do umowy k. 256, umowy na roboty budowlane k. 257 – 273,

Pozwany M. K. (1) składał zamówienia osobiście pisząc je na karteczkach, gdy był w siedzibie powoda lub telefonicznie . Zamówienia dotyczące betonu w 90 % były składane telefonicznie , przede wszystkim przez pozwanego K. K. . Zdarzało się, że po pierwotnym zamówieniu betonu okazywało się ,że potrzeba go jeszcze więcej i telefonicznie „ na gorąco” uzupełniano zamówienie . Zdarzało się też ,że np. o godzinie 10.00 było składane zamówienie na beton , który będzie potrzeby na godzinę 12.00. Towar był dostarczany transportem firm zewnętrznych: L. L. , M. Ż. i J. L., z którymi powód współpracuje . Dostawy trwały nawet do godziny 21 . Zamówienia na beton były kierowane bezpośrednio do betoniarni lub docierały tam za pośrednictwem K. D. , który był „opiekunem klienta” - pozwanego M. K. (1).

Odbierając towar od powoda kierowcy otrzymywali dokument „Wz” – „wydanie zewnętrzne ” ( „Przp”) w trzech egzemplarzach . Jeden podpisywał kierowca przy odbiorze towaru od powoda , drugi dokument pozostawał na budowie , a trzeci był podpisywany przez odbiorcę przy dostarczeniu towaru na budowę i następnie był zabierany przez kierowcę . Ten trzeci egzemplarz był potem dołączany do faktury wystawionej powodowi za usługi transportowe . Na dokumencie „Wz” jest zapisany czas załadunku, dojazdu na budowę i rozładunku. To samo odnotowuje się także w „karcie pracy sprzętu” .

Zazwyczaj dokument „Wz” podpisuje na budowie osoba „funkcyjna”, np. majster. Zwykle jest to też osoba , która wie gdzie trzeba lać beton. Bardzo rzadko zdarza się opatrywanie podpisu pieczątką . Właściciela firmy budowlanej zwykle nie ma na placu budowy. Zazwyczaj jest wyznaczona osoba do podpisywania dokumentów „Wz” i kierowcy wiedzą do kogo mają się zwracać w tej kwestii. Niekiedy dokument podpisywał pozwany K. K.. Zdarzało się ,że zamawiając beton nie podawał kto podpisze dokument, tylko mówił ,że na budowie „są ludzie i ktoś podpisze” .

Zwykle przy takich inwestycjach jak wykonywana przez pozwanego, zamawiający nie jest w stanie dokładnie obliczyć co do metra ilości potrzebnego betonu. Zdarzają się sytuacje ,że trzeba go pilnie dowieźć. Zwykle jeden samochód ( „gruszka” ) stoi w betoniarni i czeka na informację , ile jest jeszcze potrzebnych metrów betonu . Ilość wydawana do każdego samochodu jest sterowana komputerowo. Raczej się nie zdarza ,żeby wykonawca zamówił za dużo betonu. Jeżeli nie jest on wykorzystany , to musi być poddany procesowi utylizacji . Jest on drogi i ten koszt obciąża zamawiającego. Czas wyładunku betonu na budowie to 45 minut. Koszt przestoju pojazdu to 90 zł. za godzinę . Ponosi go zamawiający.

Do L. L. nie docierały informacje o jakiś nieprawidłowościach np. żeby dowieziono beton , który nie był zamówiony.

W trakcie wykonywania przez pozwanego inwestycji nie było zastrzeżeń z jego strony , np. że przywieziono czego więcej , że czegoś nie zamawiał lub że towar odebrał ktoś nieuprawiony. Nigdy nie było reklamacji co do ilości dostarczonego betonu.

Gdy pozwany przekraczał limit kredytu kupieckiego , to wpłacał jakąś kwotę żeby został on odblokowany i żeby nadal mógł z niego korzystać.

dowód: zeznania świadków : K. D. k. 398 – 398v, L. L. k. 399 – 399 v, J. R. k. 400 – 400 v, A. L. k. 400 v – 401 , Z. O. k. 401 – 401 v , M. B. (1) k. 401 v , faktury , dokumenty Wz i dowody dostawy k. 274- 347 ,

Gdy pozwany M. K. (1) nie uregulował zobowiązania wobec powoda , to były z nim prowadzone rozmowy. Wówczas pozwany kwestionował ilość dostarczonego betonu. Twierdził ,że takich ilości nie potrzebował. Powód sprawdzał wówczas dokumentację i wynikało z niej ,że ten towar był dostarczony na budowę (...) .

Ostatecznie w toku prowadzonych rozmów pozwany wyraził zgodę na zapłatę kwoty 100.000 zł. Powiedział ,że pozostałą część musi uzgodnić z ojcem – K. K. . Wpłata nie została jednak dokonana.

dowód: zeznania świadków : M. B. (2) k. 401 v – 402, A. K. k. 402 – 402 v , pozwanego M. K. (1) k. 555 (częściowo),

Pozwani nie zapłacili w całości lub w części należności objętych następującymi fakturami wystawionymi przez powoda :

(...) z 12.12.2013r. ( zakup: prętów zbrojeniowych i koszt transportu ) – k. 274 akt ,

(...) z 13.12.2013r. ( zakup : płyty styropianowej „Fasada”, zaprawy tynkarskiej, prefabrykatu zbrojeniowego, prętu zbrojeniowego i koszt transportu) – k. 277 ,

(...) z 24.12.2013r. ( zakup: kleju do styropianu , listwy narożnikowej do mokrych tynków ,prętów budowalnych drutów wiązałkowych, cementu portlandzkiego popiołowego i wieloskładnikowego , piany pistoletowej, prętów budowlanych żebrowanych fi 12 i fi 16 , betonu towarowego , płyty styropianowej „Fasada”, listwy narożnikowej aluminiowej z siatką plast., kleju do siatki i styropianu, wałka malarskiego, pędzla malarskiego, uszczelniacza w kartuszu, gwoździ, tarczy metalowej, taśmy malarskiej oraz koszty : transportu , pompowania betonu i nie doładunku logistycznego ) – k. 280 ,

(...) z dnia 27.12. 2013r. ( zakup : pustaków ceramicznych płyty styropianowej „Fasada” ) – k. 304 ,

(...) z 22.01.2014r. ( zakup: pustaków ceramicznych , betonu towarowego oraz koszty : przekroczenia czasu rozładunku , nie doładunku logistycznego , pompowania betonu , dojazdu pompy ) - k. 309 ,

(...) z 31.01.2014r. ( zakup: bloczków betonu komórkowego , palet przemysłowych ) – k. 319 ,

(...) z 19.02.2014r. ( koszt transportu ) – k. 321,

(...) z 28.02.2014r. ( zakup: betonu towarowego oraz koszty: pompowania betonu, dojazdu pompy , nie doładunku logistycznego) – k. 324,

dowód: opinia biegłego S. P. k. 616 – 617 v, k. 633,

Pozwany M. K. (1) dostarczał materiały budowlane dla I. S. , który był developerem budującym domki jednorodzinne oraz dla pana R. , który chciał wybudować dom dla siebie .

dowód: zeznania świadków : I. S. k. 396 v - 397 , M. K. (2) k. 397 , A. K. k. 402, przesłuchanie pozwanego k. 555,

Sąd zważył , co następuje:

W niniejszej sprawie został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym . Pozwani wnieśli od niego zarzuty. Zgodnie z art. 493 § 1 k.p.c. powinni w nim podać „okoliczności faktyczne i dowody” . Paragraf 2 tego artykułu stanowi ,że sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w zarzutach bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Zakres rozpoznania sprawy na skutek wniesienia zarzutów jest więc wyznaczony przez „okoliczności faktyczne i dowody” , które są w nich zgłoszone .

Zawarta przez powoda i pozwanego M. K. (1) „Umowa handlowa” miała charakter ramowej umowy sprzedaży – art. 535 § 1 k.c. , gdy chodzi o materiały takie jak stal ,czy pustaki oraz charakter umowy dostawy – art. 605 k.c. gdy chodzi o beton. W tym ostatnim przypadku powód był bowiem jego wytwórcą .

Ponieważ w niniejszej sprawie nakaz zapłaty został wydany na podstawie weksla , to w zarzutach pozwani mogli zgłaszać argument ,że nie został on wypełniony prawidłowo . Zarzut taki został podniesiony , gdyż stali oni na stanowisku ,że obejmuje on także kwoty dotyczące okresu współpracy sprzed 10 grudnia 2013r. Weksel miał natomiast zabezpieczać należności wynikające z wykonywania „Umowy handlowej” z 10 grudnia 2013r. Powód uznał ten argument za zasadny, o czym świadczy ograniczenie żądania pozwu tylko do roszczeń powstałych po tym dniu . Pozwani nie udowodnili ,żeby uregulowali te zobowiązania . Na nich spoczywał natomiast ciężar dowodu w tym zakresie – art. 6 k.c.

Mając na uwadze ,że jak wynika z zarzutów , a także stanowiska powoda ( k. 247 – 249 ) , pozwani dokonywali pewnych wpłat , a powód dokonywał ich zaliczenia na poczet zadłużeń , sąd postanowił z urzędu dopuścić dowód z opinii biegłego z zakresu księgowości w celu ustalenia , czy należności ostatecznie dochodzone w niniejszej sprawie zostały uregulowane, czy też nie miało to miejsca. Dowód ten potwierdził zasadność stanowiska powoda.

Pozwani nie przedłożyli dokumentów żądanych przez powoda w punkcie 4 pisma z 23 grudnia 2014r. ( k. 241 ) do czego zostali zobowiązani przez sąd ( k. 362 - pkt 3 i k. 364 ) . Nie przedłożyli także dokumentów żądnych przez biegłego ( k. 616 v ) . Okoliczności te także , na podstawie art. 233 §2 k.p.c. , upoważniają do wyciągnięcia wniosku ,że pozwani nie zapłacili kwot dochodzonych przez powoda.

Pozwani kwestionując rachunkowe rozliczenie wpłat ( k. 396 ) nie wskazali na czym te błędy miałyby polegać. Kwestionowali oni także zamawianie niektórych towarów , a także twierdzili ,że zdarzały się przypadki niedostarczania go mimo wystawienia faktury ( k. 396 ) .

Pozwani nie kwestionowali ( k. 357 – 358 ) zamówienia towaru i jego otrzymania z faktur: (...) , (...), (...), (...). Częściowo potwierdzali zamówienie i odebranie towaru z faktur : (...), (...) , (...). Podali , które dokumenty Wz w związku z tym kwestionują . Zupełnie nie zaakceptowali faktury (...) . Pozwani nie przedstawili jednak w zarzutach dowodów na poparcie swojej argumentacji . Zgłoszone później dowody sąd pominął jako spóźnione .

Dopiero bowiem na rozprawie w dniu 21 maja 2015r. ,zaplanowanej na przesłuchanie stron , pozwani złożyli pismo z dnia 14 maja 2015r. wraz z załącznikami ( k. 425 - 553 ) . Ich pełnomocnik wyjaśnił ,że dopiero po poprzedniej rozprawie udało się skompletować dokumentację , z której wynika, że w chwili zawarcia z powodem umowy w dniu 10 grudnia 2013r. wykonanie prac betonowych wynosiło 90%. Oznaczałoby to ,że od powoda zakupiono brakujące 10 % , czyli około 30 m 3 . Roszczenie zostało więc zawyżone o zapłatę za 100 m 3 ( k. 554 – 554 v ) . W piśmie z 14 maja 2015r. pozwani złożyli wniosek o dopuszczenie dowodów :

- z zeznań świadków : R. N. i R. S. na okoliczność ustalenia ilości materiałów niezbędnych do wykonania przez pozwanego inwestycji pod nazwą budowa parkingu na ul. (...) w B. , stanu zaawansowania inwestycji w dacie 10.12.2013r. , braku konieczności zwiększenia ilości materiałów ( betonu i stali ) względem kosztorysu , faktycznie wykorzystanej ilości materiałów budowlanych - betonu i stali,

- ( w przypadku kwestionowania okoliczności przez powoda ) z opinii biegłego właściwej specjalności na okoliczność :

> ustalenia ilości materiałów ( betonu towarowego , prętów zbrojeniowych – stali ) niezbędnych do wykonania inwestycji – budowy parkingu przy ul. (...) w B. ,

> ustalenia stanu zaawansowania inwestycji w dniu 10.12.2013r. , w szczególności stanu zaawansowania prac z wykorzystaniem betonu ,

> ustalenia rzeczywistej ilości materiałów budowlanych na potrzeby inwestycji ,

> udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy możliwym jest ponowne użycie wypompowanego na terenie inwestycji betonu ( tzn. czy możliwym jest po wypompowaniu betonu jego ponowny załadunek do pompogruszki , przewiezienie i wypompowanie w innym miejscu) ,

Wnioski te zostały powtórzone w piśmie z 20 listopada 2015r. ( k. 602 – 603 ) .

Na rozprawie w dniu 8 września 2016r. te wnioski dowodowe zostały pominięte ( k. 639 ) . Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowił art. 493 § 2 k.p.c. Wnioski te są bowiem spóźnione . Poza tym , przeprowadzenie tych dowodów spowodowałoby zwłokę w rozpoznaniu sprawy .

Należy na wstępie zauważyć ,że pozwani zawęzili spór do kwestii betonu i metalowych prętów wykorzystywanych na budowie parkingu. Fakt (rzekomego ) zawyżenia ilości sprzedanego betonu nie jest natomiast nową okolicznością . Był bowiem podnoszony przez pozwanego M. K. (1) już w trakcie rozmów z przedstawicielami powoda, po powstaniu zaległości w zapłacie . Miało to więc miejsce przed wytoczeniem powództwa w niniejszej sprawie , a więc tym bardziej – przed wniesieniem zarzutów . Okoliczność ta wynika nie tylko z zeznań świadków : A. K. i M. B. (2) , ale także z przesłuchania samego pozwanego .Zeznał on bowiem ,że w trakcie tych rozmów zaproponował zapłatę kwoty 70.000 zł. , bo to „jest właśnie te 10% betonu” ( k. 555 – 555 v ) . Nie było więc żadnych przeszkód ,żeby okoliczności te zgłosić w zarzutach od nakazu zapłaty wraz ze stosownymi wnioskami dowodowymi. Zgłoszone potem twierdzenie o „10%” jest więc spóźnione .

Na marginesie więc można tylko wskazać ,że zupełnie nieprzekonujące jest też twierdzenie ,że dopiero po rozprawie , która miała miejsce w dniu 2 kwietnia 2015r. pozwany skompletował potrzebne dokumenty. Pozwany prowadził przecież działalność gospodarczą wykonując inwestycję o dużej wartości i zapewne dużym stopniu skomplikowania . Nie jest wiarygodne ,żeby nie dysponował wszystkimi dokumentami związanymi z jej wykonaniem . Zwrócić też należy uwagę ,że dopiero po przesłuchaniu świadków strony powodowej pozwani postanowili po nie sięgnąć , jak również po inne , kolejne dowody. Takiemu postępowaniu ma właśnie zapobiegać regulacja z art. 493 § 2 k.p.c.

Nie jest też przekonujący argument ,że pismo z dnia 14 maja 2015r. i zgłoszone w nim wnioski dowodowe stanowią reakcję na zeznania świadków złożone na tej rozprawie . Okoliczności na które mają zeznawać świadkowie strony powodowej były bowiem znane już z pisma z 23 grudnia 2014r. , co jednak nie spowodowało reakcji strony pozwanej w postaci zgłoszenia wniosków dowodowych. Pojawiły się one dopiero w piśmie z 14 maja 2015r.

Nie jest też wiadome dlaczego pozwani nie zgłosili wniosków o dowód z zeznań świadków R. N. i R. S. oraz z opinii biegłego już w zarzutach od nakazu zapłaty , skoro fakt ( rzekomego ) zawyżenia ilości betonu był już im wtedy znany. Należy też zwrócić uwagę ,że wszystkie dokumenty na które powołują się pozwani w piśmie z 14 maja 2015r. ( k. 247 ) powstały przed dniem sporządzenia przez nich zarzutów - czyli przed dniem 27 maja 2014r. ( k. 40 ). Nie było więc przeszkód ,żeby powołać je już w zarzutach jako dowody.

Należy także zauważyć sprzeczność w stanowisku strony pozwanej . Sam pozwany M. K. (1) zeznał, że w czasie wykonywania inwestycji „nie było żadnych dziwnych sytuacji , np. że przyjechał beton , którego nie zamówiliśmy , czy np. że za dużo lub za mało” – k. 555. Prowadzi to do wniosku ,że argument o zbyt dużej ilości sprzedanego betonu pojawił się dopiero wtedy , gdy pozwany nie uregulował faktur wystawionych przez powoda. Stanowisko to potwierdzają także zeznania świadków zgłoszonych przez powoda , z których wynika, że w czasie współpracy z pozwanym M. K. (1) nie zgłaszał on żadnych reklamacji . Zastrzeżenia zaczął mieć dopiero wtedy , gdy popadł w zaległość w zapłacie. Należy stwierdzić ,że jest zgodne z doświadczeniem życiowym , że gdyby miał on jakieś zastrzeżenia , to zgłaszałby je niezwłocznie a nie dopiero gdy popadł w opóźnienie w zapłacie.

Argumentacja mająca uzasadnić stanowisko pozwanych ma charakter niczym nie udowodnionych hipotez lub twierdzeń nie popartych dowodami.

Pozwani kwestionowali podpisy dokonywane na placu budowy na dokumentach Wz, pomijając zupełnie fakt ,że wcześniej pozwany M. K. (1) godził się na taki sposób dokonywania potwierdzeń . Wynika to chociażby z załącznika nr 1 do umowy . Oprócz wymienienia w nim z imienia i nazwiska pozwanego K. K. jako osoby upoważnionej, to pozostałe osoby upoważnione wskazano tam w sposób bardzo ogólny. Nic nie stało na przeszkodzie ,żeby pozwany podał je również z imienia i nazwiska , a następnie wyposażył w imienne pieczątki, którymi byłyby stemplowane dokumenty Wz przy podpisach tych osób. Pozwany jako przedsiębiorca był bowiem zobowiązany do należytej staranności przy wykonaniu umowy . Art. 355 § 1 k.c. stanowi ,że dłużnik obowiązany jest do staranności ogólnie wymaganej w stosunkach danego rodzaju ( należyta staranność ). W odniesieniu natomiast do dłużnika prowadzącego działalności gospodarczą, stopień tej staranności jest podwyższony, gdyż określa się ją z uwzględnieniem zawodowego charakteru tej działalności - § 2 . W tym przypadku staranność ta polegała na odpowiednim kwitowaniu dostaw betonu na dokumentach Wz. Pozwalałoby ono na bezproblemowe ustalenie kto się na nich podpisywał. Skoro pozwani nie zadbali o taki sposób kwitowania , to jest to okoliczność , która ich obciąża. Jeżeli pozwani w niniejszym procesie kwestionowali fakt ,że to pracownicy pozwanego M. K. (1) składali podpisy, to powinni wykazać tę okoliczność przy pomocy dowodu z opinii biegłego grafologa . Taki wniosek dowodowy nie został jednak złożony.

Nieudowodnione twierdzenia o charakterze hipotetycznym , a przez to niewiarygodne dotyczą sugerowania , że mogło dochodzić do kradzieży betonu na trasie między siedzibą powoda , a placem budowy . W piśmie z dnia 14 maja 2015r. sami pozwani twierdzą także ,że nie jest możliwe ponowne wpompowanie do „gruszki” już wylanego z niej betonu ( k. 427 ) . Ich zdaniem ten fakt także miałby wskazywać na dokonywanie jego kradzieży przed dostarczeniem na plac budowy.

Podkreślić natomiast należy ,że powód udowodnił w tym procesie ,że procedura wydawania towaru oraz obieg związanej z tym dokumentacji był bardzo sformalizowany i skrupulatnie przestrzegany . Odnotowywane były nawet godziny i minuty : załadunku , przybycia na plac budowy , rozpoczęcia wyładunku, jego zakończenia i przejechany dystans ( por. np. k. 330 ) . Stanowisko pozwanych opierające się na założeniu ,że wydaje się im, że było inaczej , że jakiegoś towaru nie zamawiali albo ,że ktoś go ukradł , nie może skutecznie podważyć dokumentów przedstawionych przez stronę powodową i zeznań zgłoszonych przez nią świadków.

Pozwany M. K. (1) nie był nawet w stanie podać ile betonu było zamówionego . Jak sam zeznał nigdzie nie było to odnotowywane - k. 555. W tym przypadku pozwani także nie dochowali należytej staranności . Symptomatyczne jest to , że w celu wykazania swoich twierdzeń odwoływali się w tym zakresie do kosztorysów, czy opinii , którą miałby sporządzić biegły. Starali się „ratować” w ten sposób wobec braku jakiejkolwiek ewidencji ilości zamawianego betonu. Poza tym, był on jeszcze kupowany u innego dostawcy ( k. 554 v - firma (...)) , co dodatkowo komplikowało w tym procesie ciążący na pozwanych obowiązek dowodowy.

Słuszne jest stanowisko strony powodowej ,że znaczenie ma ilość betonu kupionego przez pozwanego , a nie szacunkowe wyliczenie ile go potrzeba na daną inwestycję . Zupełnie też bez odpowiedzi pozostała uwaga powoda ( k. 566) ,że w piśmie pozwanych z 5.01.2015r. wskazali oni faktury , których nie kwestionują, a z których wynika, że uznają za dostarczoną ilość ok. 70 m 3 betonu, czyli dwukrotnie więcej niż twierdzili w późniejszych pismach (k. 426 pismo z 14 maja 2016r. – 34 m 3 ) . Okoliczność ta również przekonuje, że pozwani starali się zmieniać swoje stanowisko w toku procesu, występować z nowymi twierdzeniami i dowodami w celu uzyskania korzystnego dla siebie wyroku. Takie postępowanie narusza zasadę wyrażoną w art. 3 k.p.c. Przepis ten stanowi ,że strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dokonywać czynności procesowych zgodnie z dobrymi obyczajami , dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody. Naruszenie art. 3 k.p.c. także daje podstawę do przyjęcia ,że stanowisko pozwanych nie jest wiarygodne. Skoro bowiem pewna okoliczność jest oparta na prawdzie , to jest przedstawiana w sposób jednolity w toku całego procesu.

Nie jest też zupełnie zrozumiałe dlaczego pozwani na rozprawie w dniu 21 maja 2015r. proponowali ugodę na kwotę 70.000 zł. ( k. 554 v ) , skoro w zarzutach twierdzili ,że do zapłaty pozostała kwota 57.620,91 zł. i to za okres sprzed 10 grudnia 2013r. ( k. 43 ) . Oznaczałoby to ,że po częściowym cofnięciu pozwu , pozwani w ogóle nie byliby dłużnikami powoda w niniejszym procesie . Mimo to proponowali ugodę .

Sąd w pełni dał wiarę dowodom przedstawionym przez powoda w postaci zeznań świadków : J. K., A. R. (2), I. S., M. K. (3), Z. O., L. L., K. D., A. L., A. K. , M. B. (2), J. R., M. B. (1) oraz przedłożonym przez niego dokumentom . Dowody te są spójne , niesprzeczne , wzajemnie się uzupełniają i tworzą logiczną całość.

Sąd w pełni dał wiarę opinii biegłego S. P.. Pozwani nie zgłaszali do niej zastrzeżeń . Uwagi powoda ( k. 624 – 626 ) zostały natomiast przez biegłego uwzględnione w pismach z 11 kwietnia 2016r. ( k. 631 ) i 7 maja 2016r. ( k. 633) .

Powód zmienił formę prawną oraz firmę swojej działalności. Dlatego w punkcie I wyroku sąd dokonał stosowną zmianę w nakazie zapłaty.

Zgodnie z art. 496 k.p.c. po przeprowadzeniu rozprawy sąd wydaje wyrok , w którym nakaz zapłaty w całości lub w części utrzymuje w mocy albo go uchyla i orzeka o żądaniu pozwu , bądź też postanowieniem uchyla nakaz zapłaty i pozew odrzuca lub postępowanie umarza .

W punkcie II wyroku sąd utrzymał w mocy nakaz zapłaty co do należności głównej i odsetek w części , w której powód podtrzymywał swoje żądanie po częściowym cofnięciu pozwu.

Orzekając o kosztach procesu sąd zastosował zasadę stosunkowego ich rozdzielenia , odpowiednio do wyniku procesu – art. 100 k.p.c.

Skoro po wniesieniu zarzutów i na skutek zawartego w nich argumentu powód ograniczył żądanie o kwotę 136.026,61 zł., to w tej części należało go uznać za stronę przegrywającą sprawę . Oznacza to ,że powód wygrał w około 45 % . Powód poniósł koszty : 10.314 zł. – ujęte już w nakazie zapłaty oraz 63,02 zł. - z tytułu zwrotu kosztów stawiennictwa świadka ( k. 416 ) . Łącznie jest to kwota po zaokrągleniu 10.378 zł. Jej część wynoszącą 45 % , to po zaokrągleniu – 4.671 zł.

Pozwani ponieśli koszty : 2.323 zł. – ¼ opłaty od zarzutów, 7.200 zł.- wynagrodzenie pełnomocnika , 17 zł. – opłata skarbowa od pełnomocnictwa, 100 zł. – opłata od wniosku o uchylenie zabezpieczenia – razem 9.640 zł. Część tej kwoty wynosząca 55 % , to po zaokrągleniu 5.302 zł.

Po dokonaniu potrącenia należało zasądzić od powoda na rzecz pozwanych kwotę 631 zł. – punkt III wyroku.

W wyroku należało także orzec o kosztach należnych Skarbowi Państwa na podstawie art. 83 oraz art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych i art. 100 k.p.c.

Cała opłata od pozwu wynosiła 12.387 zł. Powód wnosząc pozew w postępowaniu nakazowym uiścił jej ¼ - art. 19 ust. 1 pkt 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych . Kwota ta wynosiła 3.097 zł. Opłata od zarzutów , stanowiąca ¾ opłaty do pozwu – art. 19 ust 4 – stanowiła 9.290 zł. Pozwami byli zwolnieni od jej uiszczenia w ¾ ( k. 145 - 145 v ) . W związku z tym zapłacili jej ¼ , czyli 2.323 zł. Nie uiszczona pozostała więc kwota 6.967 zł. Od powoda należało więc pobrać jej 55 % , czyli 3.832 zł. Od pozwanych nie można było pobrać pozostałej części tej opłaty , gdyż obciążała ich ona tylko w ¼ części , którą już zapłacili .

Ze Skarbu Państwa została wyłożona kwota 720 zł. na koszt sporządzenia opinii przez biegłego. Pozwani byli zwolnieni tylko od części opłaty od zarzutów. Nie było więc przeszkód ,żeby pobrać od nich stosowną część wydatku na biegłego. Koszt ten obciąża ich w 45 % , czyli w kwocie 324 zł. , a powoda w 55 % - 396 zł.

Od powoda należało więc pobrać w sumie 4.228 zł. ( 3.832 zł. + 396 zł. ) – punkt IV/1 wyroku , a od pozwanych solidarnie – 324 zł. – punkt IV /2 wyroku . Solidarna odpowiedzialność pozwanych wynika z art. 105 § 2 k.p.c.