Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 920/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 listopada 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska

Sędziowie:

SA Teresa Czekaj

SA Krystyna Smaga (spr.)

Protokolant: st. sekr. sądowy Bożena Klukowska

po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2013 r. w Lublinie

sprawy Z. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w R.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji wnioskodawcy Z. G.

od wyroku Sądu Okręgowego w Radomiu

z dnia 17 lipca 2013 r. sygn. akt VI U 470/13

oddala apelację.

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. decyzją z dnia 7 marca 2013 r odmówił Z. G. przyznania prawa do emerytury. ZUS podniósł, że wnioskodawca nie przystąpił do OFE, udokumentował ogólny staż ubezpieczeniowy 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych, ale ie udowodnił 15 lat pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Do pracy w warunkach szczególnych nie zaliczył okres pracy w Publicznej Szkole Podstawowej w S. od 10 października 1994 r do 31 grudnia 1998 r, bowiem w świadectwie wykonywania pracy w warunkach szczególnych nie powołano się na rozporządzenie Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r, a ponadto piece obsługujące szkołę nie były wykorzystywane do celów przemysłowych. Nie kwestionował okresu pracy wnioskodawcy w warunkach szczególnych w (...) w rozmiarze 14 lat 9 miesięcy 6 dni.

W odwołaniu od decyzji wnioskodawca podniósł, że pracował w warunkach szczególnych co najmniej 15 lat w Zakładzie (...) w S. od 11 lutego 1978 r do 21 września 1993 r na stanowisku ślusarza remontowego i maszynisty chłodniczego oraz w Publicznej Szkole Podstawowej w S. od 10 października 1994 r do 2 maja 2003 r w sezonach grzewczych na stanowisku palacza c.o. W ocenie skarżącego spełnił on wszystkie warunki do nabycia prawa do emerytury w obniżonym wieku.

W odpowiedzi na odwołanie ZUS wniósł o jego oddalenie.

Sąd Okręgowy w Radomiu wyrokiem z dnia 17 grudnia 2013 r oddalił odwołanie na podstawie następujących ustaleń faktycznych i ich oceny prawnej.

Z. G., urodzony (...), 17 stycznia 2013 r złożył wniosek o emeryturę, której ZUS odmówił zaskarżoną decyzją. Skarżący był zatrudniony w Publicznej Szkole Podstawowej w S. na stanowisku palacza centralnego ogrzewania w pełnym wymiarze czasu pracy na podstawie umów o pracę na czas określony w następujących sezonach grzewczych do 31 grudnia 1998 r: od 10 października 1994 r do 25 kwietnia 1995 r, od 21 października 1995 r do 25 kwietnia 1996 r, od 19 września 1996 r do 13 maja 1997 r, od 3 października 1997 r do 25 kwietnia 1998 r, od 5 października 1998 r do 31 grudnia 1998 r. Łącznie przepracował tam 2 lata 6 miesięcy (świadectwo pracy w warunkach szczególnych). Pracował na trzy zmiany po 8 godzin dziennie w kotłowni na terenie Szkoły wyposażonej w dwa wodne niezautomatyzowane piece, które służyły do ogrzewania szkoły. Miał skończony kurs palacza kotłów parowych o niskiej mocy, nie mógł obsługiwać kotów wysokoprężnych. Skarżący musiał na swojej zmianie taczkami przewieźć węgiel z placu szkolnego, gdzie był składowany, do kotłowni, zasypać ręcznie piec koksem, wynieść popiół, czyścić ruszty. Pobierał dodatek za pracę wykonywaną w warunkach szkodliwych. Po załadowaniu pieca węglem wykonywał naprawy sprzętu szkolnego, usuwał drobne awarie na terenie szkoły, odśnieżał teren wokół szkoły. Codziennie rano czyścił i rozpalał w kuchni na potrzeby stołówki szkolnej. Prace te razem z porządkowymi i naprawczymi zajmowały około dwóch godziny dziennie (zeznania wnioskodawcy i świadków, akta osobowe wnioskodawcy)

Sąd zacytował art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który mówi, że ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: 1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz 2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27. Zgodnie natomiast z ust. 2 tego artykułu, emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa oraz rozwiązania stosunku pracy - w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem. Sąd wskazał, że skutkiem odesłania do przepisów dotychczasowych jest stosowanie wprost przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.). W myśl § 4 ust. 1 rozporządzenia, pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: 1) osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, 2) ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. W myśl § 2 ust. 1, okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Wobec zmiany stanu prawnego od 1 stycznia 2013 r, warunek rozwiązania stosunku pracy nie jest wymagany.

Sąd podniósł, że co do pracy w Szkole Podstawowej w S., skarżący przedstawił świadectwo pracy w warunkach szczególnych, w którym podano, że w spornym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace w warunkach szczególnych - prace nie zautomatyzowane palaczy i rusztowych kotłów parowych lub wodnych typu przemysłowego, wymienione w wykazie A dziale XIV. poz. 1 pkt 3 w załączniku do zarządzenia nr 9 Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z 1 lipca 1983 r. Ustaleniu podlegało, czy w spornym okresie wnioskodawca wykonywał prace w warunkach szczególnych wymienione w wykazie A rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze w dziale XIV. pod pozycją 1 - prace nie zautomatyzowane palaczy i rusztowych kotłów parowych lub wodnych typu przemysłowego, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Tylko taka praca, spełniająca wymienione kryteria uprawnia do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym.

Sąd stwierdził, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala przyjąć, iż wnioskodawca, będąc zatrudnionym w Publicznej Szkole Podstawowej w S., wykonywał prace w szczególnych warunkach. Pracował tam jako palacz centralnego ogrzewania, ale piece które obsługiwał nie były piecami typu przemysłowego w rozumieniu rozporządzenia Rady Ministrów i dlatego okres ten nie zaliczono do warunków szczególnych. W wykazie A, dział XIV. poz. 1 wymieniono bowiem prace niezautomatyzowane prace palaczy, ale pieców na użytek przemysłu. Wnioskodawca co prawda ręcznie obsługiwał piece, jednak służyły one jedynie do ogrzewania budynku szkoły, dlatego nie sposób uznać, że były piecami typu przemysłowego, które służyły, dla przykładu, do wytwarzania pary potrzebnej w procesie produkcji. Jak wskazano, funkcją pieca, który obsługiwał wnioskodawca było ogrzanie wody, która służyła do ogrzania pomieszczeń, a nie do przeprowadzania procesów technologicznych. Wnioskodawca nie udowodnił, że obsługiwane przez niego piece mają charakter pieca przemysłowego, który służyłby do przeprowadzania procesów technologicznych i aby ten piec był wykorzystywany w przemyśle. W tej sytuacji świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych, uzupełnione zeznaniami wnioskodawcy, w których wyjaśniał jakie faktycznie prace wykonywał, przy jakich urządzeniach pracował, oraz zeznaniami świadków i analizą akt osobowych, pozwoliło na ustalenie, że praca skarżącego nie miała charakteru pracy wykonywanej w warunkach szczególnych (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 10 listopada 2011 r, III AUa 846/11; z dnia 21 czerwca 2007 r, III AUa 1780/06; z dnia 20 października .2006 r, III AUa 790/06, z dnia 9 listopada 2004 r, III AUa 740/03).

Sąd podkreślił ponadto, że skarżący nie wykonywał pracy palacza w pełnym wymiarze czasu pracy, ponieważ, jak sam przyznał i co potwierdzili świadkowie, wykonywał też inne prace: porządkowe, naprawcze, konserwacyjne, rozpalanie i czyszczenie kuchni w stołówce, które zajmowały mu około dwóch godzin dziennie. Tego typu prace nie są pracami wykonywanymi w warunkach szczególnych, ponieważ nie są wymienione w cytowanym rozporządzeniu. W myśl § 2 ust. 1 rozporządzenia okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Skoro wnioskodawca dwie godziny dziennie wykonywał prace inne, niż należące do palacza, to nie można przyjąć iż pracował jako palacz w pełnym wymiarze czasu pracy.

W tym stanie rzeczy Sąd stwierdził, że wnioskodawca nie udowodnił, iż spełnił przesłanki z art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) oraz § 2 ust. 1 i § 4 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r wyżej cytowanego, co do ustalenia prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym. Dlatego Sąd Okręgowy w oparciu o art. 477 14 § 1 kpc oddalił odwołanie.

Apelację od tego wyroku wniósł Z. G., zaskarżając wyrok w całości i zarzucając niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy, polegające w szczególności na zbyt ogólnikowym przesłuchaniu świadków zgłoszonych przez wnioskodawcę na okoliczność jego pracy w Szkole Podstawowej w S. oraz błędnej interpretacji przepisu odnośnie tego, czy obsługa pieca c.o. w szkole jest zaliczana do wykazu prac w warunkach szczególnych i czy praca wnioskodawcy na stanowisku palacza była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, co daje podstawę do zaliczenia pracy jako pracy w warunkach szczególnych.

Apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez ustalenie, że praca wnioskodawcy w charakterze palacza w (...) w S. była pracą w warunkach szczególnych, zaliczenie całego okresu tej pracy do pracy w warunkach szczególnych i ustalenie, że wnioskodawca spełnia warunki do uzyskania emerytury, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, lub uchylenie wyroku i poprzedzającej go decyzji ZUS i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania organowi rentowemu.

Apelujący wskazał, że brakuje mu jedynie okresu wynoszącego 2 miesiące 24 pracy w warunkach szczególnych. Jeżeli wiele lat temu pracodawca zakwalifikował jego pracę palacza jako pracę w warunkach szczególnych i uznał, że objęta jest ona wykazem ministerialnym tego rodzaju prac, to znaczy, że tak ówcześnie było to interpretowane. Nadto jego znajomi, którzy pracowali jako palacze c.o. i wcześniej ubiegali się o emerytury uzyskali świadczenia emerytalne. W ocenie apelującego, ZUS, a także Sąd dokonuje zawężającej interpretacji tego przepisu, stwierdzając, że wykaz prac z 1983 r nie dotyczy palaczy c.o.

Apelujący podnosił dalej, że wykaz prac w warunkach szczególnych używa określenia „kotły parowe i wodne typu przemysłowego” ale brak jest ustawowej wykładni, co to znaczy „typ przemysłowy”. Sąd w uzasadnieniu orzeczenia dokonał jedynie własnej interpretacji tego pojęcia i nie wiadomo, czy zgodnie z intencją twórców tego przepisu. Z resztą sąd także ma kłopoty z określeniem co to jest piec przemysłowy. Raz pisze w uzasadnieniu, że chodzi o piec „na użytek przemysłu”, potem że to jest piec „do przeprowadzania proce sów technologicznych”, a wreszcie, że piec musi mieć „charakter pieca przemysłowego”.

Apelujący nie zgodził się również z twierdzeniem uzasadnienia wyroku, że jego praca przy obsłudze pieca c.o. nie była wykonywana stale i nie w pełnym wymiarze czasu pracy, gdyż przez dwie godziny dziennie wykonywał inne prace, nienależące do palacza. Wyjaśnił, że ze złożonych dokumentów wynika, że był zatrudniony jako palacz, pracę tę wykonywałem stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Należało do niego jedynie obsługiwanie pieca, a nie wykonywanie innych prac. Po załadowaniu pieca miał obowiązek czuwać nad zachowaniem właściwych parametrów temperatury i obserwować różne wskaźniki. Natomiast faktem jest, że przełożeni, wbrew zakresowi jego obowiązków, regulaminowi i przepisom dot. nadzoru nad urządzeniami pod ciśnieniem wykorzystywali palaczy c.o. także do innych prac, jak różne naprawy urządzeń technicznych i porządkowanie. Czynności te jednak wykraczały poza zakres obowiązków palacza, ale nie można było odmówić poleceniu przełożonego. W takiej sytuacji nie można twierdzić, że te prace porządkowe, zlecane wbrew przepisom, palaczom c.o. i wykonywane na doraźne zlecenie przełożonego oraz nieobjęte zakresem obowiązków pracownika stanowią o tym, iż praca przy obsłudze pieca nie była wykonywana w pełnym wymiarze czasu pracy. Były to czynności dodatkowe i nie mające wpływu na to, że obsługą pieca zajmował się w pełnym wymiarze czasu pracy.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Apelacja Z. G., koncentrująca się na zarzucie nieprawidłowych ustaleń dotyczących charakteru i rozmiaru jego pracy na stanowisku palacza kotłów centralnego ogrzewania, nie jest zasadna.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne, jak też ich ocenę prawną dokonaną przez Sąd pierwszej instancji, nie ma zatem potrzeby szczegółowego powtarzania ustaleń i argumentów tego Sądu.

Wnioskodawca domagał się emerytury we wcześniejszym wieku emerytalnym, a warunki do jej uzyskania ustanowione zostały w art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r Nr 153, poz. 1227 ze zm.).

Jedyną sporną przesłanką, której badaniem zajmował się Sąd pierwszej instancji, był okres pracy wykonywanej w szczególnych warunkach, który to okres winien być udowodniony w rozmiarze piętnastu lat do dnia 1 stycznia 1999 r. Bezsporne jest, że apelujący wykazał 14 lat 9 miesięcy 6 dni pracy wykonywanej w warunkach szczególnych w Zakładach (...).

Art. 184 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej w zakresie przesłanki pracy w szczególnych warunkach odsyła do przepisów dotychczasowych. Zatem zastosowanie ma rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.).

Stosownie do uregulowań tego rozporządzenia, praca w szczególnych warunkach uprawnia do emerytury, jeżeli jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy przez co najmniej 15 lat, a rodzaj pracy winien odpowiadać pracom wymienionym w wykazie załączonym do tego rozporządzenia (§ 2 ust. 1, § 4 ust. 1).

Apelujący w toku postępowania udowadniał, że będąc zatrudniony w Publicznej Szkole Podstawowej w S. na stanowisku palacza centralnego ogrzewania w sezonach grzewczych od 10 października 1994 r do 31 grudnia 1998 r, łącznie przez 2 lata 6 miesięcy, wykonywał „prace nie zautomatyzowane palaczy i rusztowych kotłów parowych lub wodnych typu przemysłowego”, wymienione w wykazie A, dziale XIV. „Prace różne”, pod pozycją 1. Zdaniem Sądu pierwszej instancji, wnioskodawca nie wykonywał prac palacza kotłów typu przemysłowego, a prace palacza pieca centralnego ogrzewania ogrzewającego szkołę, a nadto czynności palacza centralnego ogrzewania nie wykonywał w pełnym wymiarze czasu pracy.

Rzeczywiście rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r nie zawiera definicji „kotłów parowych lub wodnych typu przemysłowego”. Skoro jednak w nazwie zawarte jest określenie „typ przemysłowy”, oznacza to, że istotne znaczenie ma, gdzie znajduje zastosowanie kocioł, aby praca palacza była pracą wykonywaną w warunkach szczególnych. Trafnie wyjaśnił Sąd pierwszej instancji, że kocioł typu przemysłowego, to kocioł używany w przemyśle, dla potrzeb procesów technologicznych. Takim kotłem nie jest piec centralnego ogrzewania używany do ogrzewania szkoły.

Nadto, jak prawidłowo ustalił Sąd pierwszej instancji, wnioskodawca nie wykonywał pracy palacza kotłów centralnego ogrzewania w pełnym wymiarze czasu pracy.

Wynika to w sposób oczywisty ze zgodnych zeznań świadków i samego apelującego.

Świadek G. M., również pracujący jako palacz kotła centralnego ogrzewania, zeznał, że po załadowaniu pieca palacze wykonywali prace konserwacyjne, przy awariach. Gdy nie było awarii, do palaczy należało sprzątanie kotłowni i obiektów przy niej, dowóz węgla, rozpalanie w kuchni, odśnieżanie wejścia do szkoły. Zawsze jakieś prace były, naprawianie sprzętu szkolnego. Świadek L. M., dyrektor szkoły, zeznał, że każdy palacz musiał przywieźć węgiel z placu do kotłowni, zasypać, oczyścić kocioł na koniec zmiany. Rano palacze czyścili kuchnię i w niej rozpalali dla kucharek. Wnioskodawca jako palacz wykonywał drobne naprawy w ramach obowiązków służbowych. Do obowiązków palaczy należało sprzątanie kotłowni, placu obok szkoły, zimą odśnieżanie wokół szkoły. Świadek podał również, że prace remontowe, naprawcze mogły zajmować palaczom około dwóch godzin dziennie (zeznania świadków, płyta DVD, k. 19 akt sprawy). Wnioskodawca wyjaśnił, że przygotowywał opał, przywoził go taczką z podwórka, rozpalał w kuchni węglowej dla kucharek, co zajmowało pół godziny czasu codziennie. Jak była jakaś usterka, np. zapowietrzony grzejnik lub przeciek na grzejniku, to wykonywał. Takie prace zajmowały mu około godziny, zdarzało się, że przez miesiąc nie było żadnej usterki. Zimą odgarniali tylko ścieżki dookoła szkoły. Wyjaśnienia te podtrzymał przesłuchany w charakterze strony (wyjaśnienia i zeznania wnioskodawcy, płyta DVD, k. 19 akt sprawy). W apelacji skarżący również nie zaprzeczał, że wykonywał różne naprawy urządzeń technicznych i prace porządkowe.

W tej sytuacji okres zatrudnienia apelującego w Szkole Podstawowej w S. nie jest okresem pracy wykonywanej w szczególnych warunkach w rozumieniu cytowanego rozporządzenia. Podkreślić zaś należy, że tylko praca w szczególnych warunkach na stanowiskach wymienionych w wykazie rozporządzeniu z dnia 7 lutego 1983 r w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), w ponadto wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, uzasadnia skorzystanie z uprawnienia do wcześniejszej emerytury. Przy czym istotne jest, jakie prace skarżący wykonywał faktycznie, a nie nazwa stanowiska, czy treść świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych.

Odnosząc się do świadectwa wykonywania prac w szczególnych warunkach wystawionego przez P. Administrację (...) w P. 2 listopada 2010 r, a dotyczącego okresu pracy skarżącego w Publicznej Szkole Podstawowej w S., stwierdzić trzeba, iż jest ono - w myśl art. 245 kpc - dokumentem prywatnym i stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Taki dokument podlega weryfikacji zarówno co do prawdziwości wskazanych w nim faktów, jak i co do prawidłowości wskazanej podstawy prawnej (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 2004 r, I UK 15/04 - OSNAP 2005/11/161; z dnia 16 czerwca 2009 r, I UK 24/09 - Lex nr 518067).

Dlatego, przy ocenie spornego okresu, znaczenie mogą mieć ustalenia dokonywane w oparciu o zeznania świadków i stron, ewentualnie akta osobowe.

Zauważyć przy tym należy, że skorzystanie z uprawnień do wcześniejszej emerytury jest wyjątkiem od zasady wyrażonej w art. 27 ustawy o emeryturach i rentach, dlatego wymagana jest ścisła interpretacja przepisów prawa w tym zakresie.

W niniejszej sprawie trafnie ustalił Sąd pierwszej instancji, że apelujący nie udowodnił piętnastu lat pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy do 1 stycznia 1999 r, dlatego nie nabył prawa do emerytury.

Odnosząc się do argumentów zawartych w apelacji stwierdzić należy, że okoliczność, iż znajomi skarżącego, zatrudnieni na stanowiskach palaczy c.o., uzyskali prawo do emerytury nie ma znaczenia w niniejszej sprawie. W każdej sprawie podlegają badaniu jedynie konkretne okoliczności tej właśnie sprawy i uprawnienia konkretnej osoby składającej wniosek o świadczenie.

Z powyższych względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację jako bezzasadną.