Sygn. akt IVC 1010/14
Dnia |
24 sierpnia 2015 r. |
Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział IV Cywilny
w następującym składzie:
Przewodniczący: SSO Krystyna Gromek
Protokolant: sekretarz sądowy Dorota Wołowiec
po rozpoznaniu w dniu 24 sierpnia 2015 r. w Warszawie
na rozprawie
sprawy z powództwa Prezydenta W.
przeciwko (...) S.A. w W.
o ustalenie
orzeka:
1. Oddala powództwo;
2. Zasądza od powoda Prezydenta W. na rzecz pozwanej (...) S.A. w W. kwotę 7.200 (siedem tysięcy dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
IVC (...)
Dnia 16 października 2014 roku (data prezentaty) do tutejszego Sądu wpłynął pozew Gminy W. przeciwko (...) S.A. w W. o ustalenie, że umowa sprzedaży i leasingu zwrotnego z dnia 31 stycznia 2009 roku zawarta pomiędzy (...) S.A. (obecnie (...) S.A.) a (...) sp. z o.o. w W. nie istnieje, oraz o zwrot kosztów, w tym kosztów zastępstwa prawnego (k.4).
Dnia 15 kwietnia 215 roku do udziału w sprawie został wezwany na podstawie art. 196 §1 KPC w charakterze powoda Prezydent W. , przy czym na podstawie art. 198 §2 KPC ustalono, że skutki prawne związane z wytoczeniem powództwa w sprawie nastąpiły w stosunku do Prezydenta W. w dniu jego przystąpienia do sprawy w charakterze powoda, tj. dnia 3 listopada 2014 roku (k.342-354). Jednocześnie na podstawie art. 196 § 2 KPC od udziału w sprawie został zwolniony dotychczasowy powód Gmina W. (k.2062).
Pozew Prezydenta W. stanowi powielenie pozwu Gminy W. (k.342-348) – bez załączników.
Dnia 29 grudnia 2014 roku (data prezentaty) pozwana w odpowiedzi na pozew Gminy W. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych (k.417-447 z załącznikami k. 448-1211), słusznie podnosząc m.in.. że w istocie rzeczy chodzi o ustalenie nieistnienia dwóch umów, tj. umowy sprzedaży oraz umowy leasingu zwrotnego, ponieważ dnia 31 stycznia 2009 roku zawarte zostały dwie odrębne umowy (k.418).
Dnia 29 stycznia 2015 roku (data prezentaty) pozwana w odpowiedzi na pozew Prezydenta W. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych (k.1213-1241 z załącznikami k. 1242-2022, jak przy odpowiedzi na pozew Gminy W.).
Dnia 16 marca 2015 roku (data prezentaty) pozwana w odpowiedzi na pozew Prezydenta W. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych (k.2027-2056).
Odpowiedzi na pozew Prezydenta W. stanowią powielenie odpowiedzi na pozew Gminy W. za wyjątkiem części dotyczącej braku interesu prawnego Gminy W., którą pominięto jako bezprzedmiotową, oraz za wyjątkiem załączników do ostatniej odpowiedzi na pozew.
Dnia 24 sierpnia 2015 roku na rozprawie pełnomocnicy podtrzymali dotychczasowe stanowiska w sprawie (k.2141, 2143).
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny.
Dnia 16 lipca 2014 roku Prezydent W. wszczął z urzędu postępowanie podatkowe wobec (...) S.A. następcy prawnego (...) S.A. w celu określenia zobowiązania podatkowego za 2009 rok wobec powzięcia wątpliwości co do rzetelności deklarowanych przez Spółkę podstaw opodatkowania oraz prawidłowości obliczania i wpłacania podatku od nieruchomości za 2009 roku (k.16-17) w związku z zawarciem umowy sprzedaży i leasingu zwrotnego dnia 31 stycznia 2009 roku z (...) sp. z o.o. (18-64). Podstawą wszczęcia i prowadzenia postępowania podatkowego było otrzymane zawiadomienie o przeprowadzonej u pozwanej kontroli podatkowej przez Urząd Kontroli Skarbowej w W..
W toku postępowania kontrolnego prowadzonego przez Urząd Kontroli Skarbowej w W. wobec (...) S.A. poprzednio (...) S.A. w W. w zakresie badania rzetelności deklarowanych podstaw opodatkowania oraz prawidłowości obliczania i wpłacania podatku od nieruchomości za 2009 rok, Urząd Kontroli Skarbowej w W. stwierdził, że dnia 31 stycznia 2009 roku (...) S.A. jako korzystający zawarła umowę sprzedaży i leasingu zwrotnego ze spółką (...) sp. z o.o. jako finansującym. Przedmiot transakcji obejmował m.in. kable umieszczone bezpośrednio w ziemi, linie kablowe, maszty, wieże, sieci telefoniczne sieci miejscowe SM, sieci rozdzielcze i abonenckie, sieci dostępowe, kanalizację techniczną, (...) linie napowietrzne. Korzystający w dacie sprzedaży wystawił finansującemu fakturę na kwotę (...)zł plus VAT. Cena wskazana w umowie jest równa wartości podatkowej pomniejszonej o odpisy amortyzacyjne (k.18-64).
Tego samego dnia, tj. 31 stycznia 2009 roku została zawarta między tymi stronami umowa emisji obligacji, na mocy której (...) jako emitent postanowiła wyemitować obligacje opiewające na wierzytelności pieniężne i zamierzała zaproponować Inwestorowi, tj. (...) S.A. nabycie tych obligacji do Maksymalnej Wartości Programu, tj. (...) zł. Inwestor wyraził gotowość do odpłatnego nabycia obligacji na warunkach określonych w umowie oraz warunkach Emisji. Program emisji obligacji dotyczył wielokrotnej emisji przez Emitenta na zasadach określonych w umowie i z dniem wykupu do 2019 roku, środki pozyskane z emisji miały być przeznaczone na ogólne cele korporacyjne Emitenta, w szczególności związane z realizacją transakcji nabycia i leasingu zwrotnego infrastruktury telekomunikacyjnej oraz zobowiązaniami z nich wynikającymi (k.65-109).
Dnia 1 września 2009 roku (...) S.A. i (...) zawarły Porozumienie, na mocy którego (...) jako finansujący uzyskał prawo zbywania nieprzydatnych dla (...) S.A. jako korzystającego środków trwałych będących przedmiotem leasingu w czasie obowiązywania umowy z dnia 31 stycznia 2009 roku na podstawie określonej przez strony procedury. Porozumienie stanowiło zmianę umowy z dnia 31 stycznia 2009 roku, polegającą na jej uzupełnieniu (k.285-286).
Urząd Kontroli Skarbowej ustalił na podstawie harmonogramu emisji i wykupu obligacji zero kuponowych, że łączna wartość emisyjna wyniosła (...)zaś łączna wartość nominalna wyniosła (...) zł. Stwierdził również na podstawie terminów płatności, wynikających z zawartych dnia 31 stycznia 2009 roku umów i przelewów dokonanych w tych terminach przez Telekomunikację, oraz ustawowych terminów płatności podatku od nieruchomości, wyciągów bankowych, że środki pieniężne na zapłatę podatku od nieruchomości pochodziły z comiesięcznych przelewów dokonywanych przez Telekomunikację (k.449-486).
Transakcja sprzedaży i leasingu zwrotnego z dnia 31 stycznia 2009 roku doprowadziła tym samym do obniżenia podstawy opodatkowania budowli o około 6 miliardów zł – dokładnie (...) zł, przy czym obowiązek podatkowy obciążył nowego właściciela, tj. (...) (k.110-312).
Są to okoliczności niesporne.
Sąd Okręgowy dokonał powyższych ustaleń w oparciu o dokumenty zaliczone do materiału dowodowego, w tym dokumenty przekazane przez Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w W. przy piśmie z dnia 27 kwietnia 2015 roku (data prezentaty) do sprawy IV C 1144/14 (k.2116 z oddzielnymi załącznikami).
Sąd Okręgowy ograniczył postępowanie dowodowe do dowodu z dokumentów, ponieważ w dacie zamknięcia rozprawy ich autentyczność nie była kwestionowana przez strony i nie budziła wątpliwości Sądu.
Sąd Okręgowy pominął dokumenty w języku obcym (k.1101-1122), ponieważ językiem urzędowym w sądach polskich jest język polski, a Sąd nie ma obowiązku dokonywać tłumaczeń z urzędu .
Sąd uznał dołączone do akt ekspertyzy prawne za stanowisko powoda (k.313-325, 326-336) i pozwanej (k.1145-1155, 1156-1166, 1168-1180, 1182-1189, 1191-1210) w sprawie, a nie dowód z opinii biegłego, co pozostawałoby w sprzeczności zarówno z zasadą bezpośredniości postępowania dowodowego, jak i ugruntowanym orzecznictwem w tym zakresie.
Prywatna opinia nie jest dowodem z opinii biegłego. W świetle orzecznictwa bowiem (por. I ACa 601/13 wyrok s.apel. w Szczecinie 2014-06-25: Przeciwstawianie opinii biegłego sądowego opinii pozasądowych. LEX nr 1499049): „nie można przeciwstawiać opinii biegłego sądowego opinii pozasądowych, te pierwsze mają bowiem walor dowodu, a te drugie stanowią jedynie potwierdzenie stanowiska strony.”.
W świetle orzecznictwa (por. uzasadnienie do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 czerwca 2006 r., K 53/05, OTK-A 2006/6/66. Lex 197893): „stosownie do art. 3 i art. 232 zdanie 1 k.p.c., strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. W postępowaniu przed sądem powszechnym organ podatkowy musi zatem przedstawić odpowiednie dowody na poparcie swoich twierdzeń. Powstanie wątpliwości co do istnienia stosunku prawnego lub prawa oraz wytoczenie powództwa o ustalenie nie zwalnia organu podatkowego z obowiązku podejmowania samodzielnych starań w celu usunięcia tych wątpliwości i wyjaśnienia sprawy poprzez zebranie odpowiednich dowodów, niezbędnych dla ustalenia stanu faktycznego w postępowaniu przed sądem powszechnym.”.
Powód wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego na okoliczność ustalenia (k.7):
1/ jaki był cel gospodarczy transakcji zawartych dnia 31 stycznia 2009 roku, oraz
2/ jaki wpływ wywarły one na wysokość zobowiązania podatkowego (...) i pozwanego.
Sąd Okręgowy oddalił ten wniosek dowodowy z poniższych powodów:
Odnośnie pkt 1, tj. ustaleniu celu gospodarczego podnieść należy, że jest to domaganie się ustalenie przez biegłego faktu – celu, a biegły jest powołany do badania już ustalonych faktów z wykorzystaniem swych wiadomości specjalnych, czyli do oceny tych faktów a nie do ich ustalania. Dopuszczanie w tej sytuacji dowodu z opinii biegłego naruszałoby przepis art. 278 KPC. W świetle orzecznictwa bowiem (por. I ACa 759/14 wyrok s.apel. w Łodzi 2014-11-27: Opinia biegłego jako źródło materiału faktycznego sprawy. LEX nr 1563552):sama opinia biegłego nie może być źródłem materiału faktycznego sprawy, ani stanowić podstawy ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłych.”.
Odnośnie pkt 2, tj. wpływu transakcji na zobowiązanie podatkowe (...) i pozwanego podnieść należy, że sam powód odpowiedział na tak postawione pytanie: pozwany zwolnił się z obowiązku podatkowego, a obowiązek ten przeszedł na (...) jako nowego właściciela w wysokości ustalonej przez organa kontroli skarbowej, co potwierdza dokumentacja złożona do akt sprawy i stanowisko pozwanej z odpowiedzi na pozew (k.445 verte). Jest to więc okoliczność udowodniona. Nadto pozwany nie kwestionuje powyższych wyników kontroli skarbowej. Jest to więc również okoliczność bezsporna. Dopuszczanie w tej sytuacji dowodu z opinii biegłego naruszałoby zasadę ekonomii procesowej.
Szczegółowe postanowienie dowodowe zostało wydane na rozprawie (k.2142-2143).
Jako podstawę roszczenia powód przyjął art. 189 KPC i art. 189 1 KPC.
W ocenie Sądu Okręgowego istotnie podstawę rozstrzygnięcia stanowi art. 189 1 KPC w związku z art. 189 KPC i w związku z art. 199a ordynacji podatkowej.
Pozwana podnosi, że powód nie ma interesu prawnego. Sąd Okręgowy podziela stanowisko pozwanej (k.419-419 verte), że interes prawny w rozumieniu prawa cywilnego może dotyczyć tylko interesu prywatnoprawnego powoda, ponieważ w procesie cywilnym ochronie podlegają tylko prawa i stosunki prawne wyrosłe na gruncie prawa cywilnego, czyli prywatnego. Tym czasem powód broni nie swojego interesu prywatnego tylko interesu publicznego.
Jednak nie jest to podstawa do oddalenia powództwa. Przepis art. 189 1 KPC stanowi bowiem, że powołany w tym przepisie art. 189 dotyczy tylko uprawnienia z art. 189 KPC, tj. ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa. Nie dotyczy natomiast interesu prawnego. Art. 189 1 KPC definiuje samoistne przesłanki legitymacji czynnej, tj. status organu podatkowego lub organu kontroli skarbowej, oraz udowodnienie, że ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa jest niezbędne dla oceny skutków podatkowych. Obie przesłanki mają charakter kumulatywny.
Niewątpliwie powództwo podlegałoby oddaleniu wobec Gminy W. bez prowadzenia postępowania dowodowego, ponieważ nie posiada ona statusu organu podatkowego lub organu kontroli skarbowej w rozumieniu art. 189 1 KPC.
Ostatecznie powodem w sprawie został jednak Prezydent W..
Zdaniem pozwanej (k.420 verte, k.1216 verte, k.2030 verte) Prezydent W. nie wykazał niezbędności ustalenia istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa dla oceny skutków podatkowych z nimi związanych w trwającym postępowaniu podatkowym.
Dla rozstrzygnięcia tej kwestii istotny jest w sprawie zdaniem Sądu Okręgowego w szczególności przepis art. 199a § 3,ordynacji podatkowej, zgodnie z którym: „Jeżeli z dowodów zgromadzonych w toku postępowania, w szczególności zeznań strony, chyba że strona odmawia składania zeznań, wynikają wątpliwości co do istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, z którym związane są skutki podatkowe, organ podatkowy występuje do sądu powszechnego o ustalenie istnienia lub nieistnienia tego stosunku prawnego lub prawa.”.
W świetle orzecznictwa (por. uzasadnienie do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 czerwca 2006 r., K 53/05, OTK-A 2006/6/66. Lex 197893): „z brzmienia obowiązujących regulacji wynika, że organ podatkowy oraz organ kontroli skarbowej mogą co do zasady samodzielnie ustalać istnienie lub nieistnienie stosunku prawnego lub prawa. Organ prowadzący postępowanie powinien dołożyć starań w celu zebrania niezbędnych dowodów i wszechstronnego wyjaśnienia sprawy. Obowiązek wystąpienia do sądu powstaje dopiero wtedy, gdy zgromadzony materiał dowodowy pozostawia wątpliwości co istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa. Jak słusznie zauważa Minister Finansów, wątpliwości, o których mowa w art. 199a § 3, nie mogą być wynikiem subiektywnych zapatrywań danego organu, ale muszą wynikać ze zgromadzonego materiału dowodowego. Organ prowadzący postępowanie nie może arbitralnie rozstrzygać, czy w danej sprawie zachodzą wątpliwości uzasadniające wytoczenie powództwa o ustalenie. Wątpliwości takie mogą mieć miejsce w szczególności wtedy, gdy twierdzenia stron nie znajdują potwierdzenia w innych dowodach zebranych przez organ prowadzący postępowanie lub gdy twierdzenia kontrahentów są rozbieżne. Sytuacja, w której zebrany materiał dowodowy nie potwierdza stanowiska stron, uzasadnia z reguły wystąpienie do sądu na podstawie zakwestionowanych przepisów. Jeżeli natomiast wątpliwości takie nie powstają, a w szczególności, jeżeli zgodne twierdzenia stron znajdują potwierdzenie w innych zebranych dowodach, dany organ nie ma obowiązku wystąpienia do sądu i może samodzielnie rozstrzygnąć kwestię istnienia stosunku prawnego lub prawa dla potrzeb prowadzonego postępowania.”.
Wynik kontroli skarbowej nr (...) z dnia 31 marca 2014 r. został doręczony organom podatkowym na terenie całego kraju i był podstawą wszczęcia licznych postępowań podatkowych (k.558-560, 562-565).
Organy te nie znajdowały podstaw do kwestionowania inkryminowanej umowy (ściśle dwóch umów) (k.488-538).
Wątpliwości nie zgłaszały też Samorządowe Kolegia Odwoławcze rozpatrujące odwołania od decyzji organów podatkowych I instancji (k.540-556).
Powód podnosi, iż organ kontroli stwierdził, że analizowane transakcje z dnia 31 stycznia 2009 roku miały na celu optymalizację podatkową i to jest podstawowy zarzut powoda wobec pozwanej (k.7 verte, 9, 345verte, 347).
Pozwana potwierdziła, że jednym z celów ww. transakcji rzeczywiście była optymalizacja podatkowa.
Co więc budziło wątpliwości powoda?
Powód nie może mieć wątpliwości, że optymalizacja podatkowa była jednym z celów transakcji z dnia 31 stycznia 2009 roku, ponieważ pozwana przyznała tę okoliczność i nigdy jej nie kwestionowała (k.431 verte pkt 124).
Istotą tego pozwu nie jest zatem wyjaśnienie rzekomych wątpliwości powoda tylko w istocie rzeczy próba wyeliminowania z obrotu prawnego inkryminowanej umowy celem zwiększenia wymiaru obowiązku podatkowego pozwanej.
W sprawie nie ma żadnych istotnych wątpliwości, których nie mógłby wyjaśnić organ podatkowy w toku swego postępowania.
W świetle powyższego Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, iż w sprawie nie wystąpiła owa niezbędność ustalenia istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa dla oceny skutków podatkowych z nimi związanych w trwającym postępowaniu podatkowym. Powód nie udowodnił tej niezbędności w toku niniejszego procesu, a zatem brak jednej z dwóch kumulatywnych przesłanek legitymacji czynnej w tym procesie.
Powód nie ma więc legitymacji procesowej do występowania z niniejszym powództwem i już z tych względów powództwo podlegało oddaleniu.
W ustnych motywach Sąd Okręgowy uznał legitymację procesową powoda, a oddalił powództwo z innych przyczyn.
Było to stanowisko nietrafne w zakresie legitymacji procesowej czynnej.
Sąd Okręgowy ostatecznie uznał, że deklarowane wątpliwości powoda nie mają charakteru obiektywnego.
Pogłębiona analiza sprawy prowadzi do wniosku, iż powód nie ma legitymacji czynnej do wytoczenia tego procesu.
Jednak podstawy do oddalenia powództwa mają też charakter czysto merytoryczny i materialno prawny.
Dlatego Sąd Okręgowy odniesie się do poszczególnych zarzutów stawianych w toku procesu pozwanej przez powoda.
Gołosłowny jest zarzut powoda, że umowa sprzedaży i leasingu zwrotnego części infrastruktury telekomunikacyjnej z dnia 31 stycznia 2009 roku oraz „finansująca” zakup tej infrastruktury umowa programu emisji obligacji z tej samej daty, zostały skonstruowane tak, aby zapewnić nowemu nabywcy tej infrastruktury, czyli (...) środki finansowe na zapłatę podatku od nieruchomości (k.5 verte, 343 verte).
Jest to bowiem zarzut dotyczący zamiaru dokonania określonej czynności, czyli dotyczący faktu. Powód powinien udowodnić ten fakt zgodnie z regułą wyrażoną w art. 6 KC. Tymczasem powód nie zgłosił na tę okoliczność nawet żadnych wniosków dowodowych.
Chybiony jest drugi zarzut powoda, że transakcja z dnia 31 stycznia 2009 roku miała na celu wyłącznie zmniejszenie wartości budowli stanowiących podstawę opodatkowania podatkiem od nieruchomości poprzez zmianę podatnika.
Pozwany przyznaje, że jednym z celów tej transakcji istotnie była optymalizacja podatkowa, ale nie jedynym.
Nawet gdyby był to jedyny cel tej transakcji, to była ona dopuszczalna prawnie.
Co nie jest zakazane jest dozwolone. Zasada ta wynika wprost z art. 353 1 KC, zgodnie z którym: „Strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.”.
Powód twierdzi, że podatnicy nie mają prawa wykorzystywać prawa cywilnego w celu „urealnienia” wartości majątku – wartości historycznej do wartości stanowiącej podstawę obliczania amortyzacji w danym roku, pomniejszonej o dokonane już odpisy amortyzacyjne.
Powód nie wskazał tych rzekomo naruszonych przepisów.
Zatem w istocie rzeczy według samego powoda, pozwany nie uchybił żadnym przepisom ani prawa cywilnego, ani prawa podatkowego.
Zgodzić się należy z pozwanym, że w prawie podatkowym nie funkcjonuje generalna zasada nakładająca na podatnika obowiązek działania dla powstania zobowiązania w najwyższej możliwej wysokości. Przepisy prawa podatkowego nie zawierają norm zakazujących lub nakazujących określone zachowania, lecz jedynie normy ustalające konsekwencje podatkowe zachowań podatnika na gruncie tego prawa. Nie ma żadnej podstawy prawnej, aby przyjąć masochistyczną zasadę, że strony powinny zawsze regulować swoje stosunki cywilnoprawne w sposób najbardziej dla fiskusa korzystny. Nie można zasadnie przyjąć , że samo dążenie stron do zminimalizowania obciążeń podatkowych w ramach dokonywanych operacji majątkowych jest równoznaczne z obejściem prawa, że podatnik mający do dyspozycji kilka różnych możliwości ukształtowania swych stosunków majątkowych powinien być zobowiązany do wyboru tej, która jest połączona w danej sytuacji z najwyższym obciążeniem podatkowym (k.424-424 verte i powołana tam literatura).
Natomiast powód stawia zarzut pozorności inkryminowanej czynności prawnej w rozumieniu prawa cywilnego. Powód wskazał nawet podstawę prawną dla analizy tej tezy, choć nie miał takiego obowiązku. Ma to być art. 83 § 1 KC, zgodnie z którym: „Nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności.”.
Powód ma obowiązek wskazania podstawy faktycznej sporu, a podstawa prawna należy do Sądu orzekającego.
Powód zarzuca pozwanemu, że transakcja z dnia 31 stycznia 2009 roku nie zmieniła nic w sferze praw i obowiązków (...) obecnie pozwanego (k.6-6 verte, 344-344 verte).
Jest to zarzut chybiony.
Zdaniem Sądu Okręgowego podstawę analizy tego zarzutu stanowi art. 83 KC, ale w całości, w szczególności w sprawie ma zastosowanie art. 83 § 2 KC, zgodnie z którym: „Pozorność oświadczenia woli nie ma wpływu na skuteczność odpłatnej czynności prawnej, dokonanej na podstawie pozornego oświadczenia, jeżeli wskutek tej czynności osoba trzecia nabywa prawo lub zostaje zwolniona od obowiązku, chyba że działała w złej wierze.”.
Inkryminowana transakcja miała charakter odpłatny, a powódka nie udowodniła osobie trzeciej, tj. (...) złej wiary. Nie zgłosiła nawet na tę okoliczność żadnych wniosków dowodowych.
Już z tej przyczyn zarzut pozorności inkryminowanej czynności prawnej nie zasługiwał na uwzględnienie de iure.
Zważyć jednak należy, że nie była to czynność pozorna de facto.
Transakcja ta zmieniła wiele w sferze praw i obowiązków pozwanego, w szczególności:
1/ doszło do przeniesienia własności oznaczonych w umowie składników majątkowych przez (...) S.A. na (...) za oznaczonym wynagrodzeniem oraz do oddania tych składników majątkowych do używania i pobierania pożytków przez (...) na rzecz (...) S.A. w zamian za uzgodnione, płatne w ratach wynagrodzenie,
2/ pozwany ma obowiązek uiszczania comiesięcznych opłat leasingowych, co ostatecznie przyznaje sam powód (k.6 verte, 344 verte). Pozwala to nowemu właścicielowi – (...) na opłacanie comiesięcznego podatku od nieruchomości. To źródło funduszy na podatek jest zatem również legalne,
3/ (...) wykonuje uprawnienie właścicielskie (k.567-573, 575-669, 670-672, 675-700, 702-749, 751-797, 799-812, 814-815, 817-822, 824-907, 909-934, 936-989, 992-1010, 1012-1018, 1024-1058, 1060-1063, 1065-1079, 1081-1084, 1086-1093).
Inkryminowana transakcja nie była więc czynnością pozorną w rozumieniu obowiązujących przepisów prawa materialnego.
Powód zarzuca pozwanemu, że nie zawarł tej transakcji w celach wskazywanych w postępowaniu przedsądowym (k.6, 344).
Były to następujące cele:
- pozyskania środków finansowych od finansującego – leasing zwrotny (korzystający finansuje działalność operacyjną finansującego): w wyniku transakcji z dnia 31 stycznia 2009 roku pozwana nie pozyskała środków finansowych, mających być celem kluczowym transakcji (k.7 verte, 345 verte).
Pozwana podniosła, że w toku kontroli podatkowej złożyła wyjaśnienia w tym zakresie (k.442 verte), a powódka nie wykazała w toku niniejszego procesu cywilnego, jakie jej wątpliwości te wyjaśnienia pozwanej wzbudziły. Pozwana wprawdzie w dacie zawarcia inkryminowanej umowy nie uzyskała zewnętrznego finansowania, ale uzyskała aktywo bazowe, umożliwiające sekurytyzację i pozyskanie źródła finansowania zewnętrznego stosownie do potrzeb pozwanej oraz warunków rynkowych;
- uniknięcia planowanego przez Prezesa UKE wdrożenia środka regulacyjnego w postaci separacji funkcjonalnej: miała ona prowadzić do wydzielenia w ramach struktury organizacyjnej spółki – odrębnej jednostki, pozostającej w sensie prawnym częścią spółki, odpowiedzialnej za sprzedaż usług hurtowych, związanych z dostępem do infrastruktury telekomunikacyjnej na rzecz operatorów alternatywnych i wewnętrznych jednostek samej spółki. W tej sytuacji spółka zdecydowała się chronić swój kluczowy majątek, niezbędny do prowadzenia działalności gospodarczej przed trudnymi do przewidzenia skutkami separacji poprzez sprzedaż tego majątku, a następnie leasing zwrotny do spółki działającej w ramach grupy (...), nie będącej jednak operatorem telekomunikacyjnym (k.7, 345). Rzekomy zarzut pozorności tego celu, tj. rzekome promowanie przez pozwaną celu uniknięcia separacji funkcjonalnej dla uzyskania w istocie rzeczy innego celu – w domyśle optymalizacji podatkowej jest gołosłowny. Powód nie udowodnił, aby cel ten był zgłoszony dla pozoru. Więcej zgłaszanie tego celu dla pozoru byłoby o tyle absurdalne, że pozwany sam przyznał, iż jednym z jego celów była optymalizacja podatkowa, czyli ujawnił ten cel. Odpada więc przyczyna rzekomej pozorności uniknięcia separacji faktycznej.
Pozwana w toku procesu wykazała zamiar Prezesa UKE wdrożenia środka regulacyjnego w postaci separacji funkcjonalnej, podjęcie przez ten organ prac wdrożeniowych, konsultacji, ryzyko wszczęcia postępowania administracyjnego, zmierzającego do dokonania podziału funkcjonalnego (...) S.A., zawarcie z Prezesem UKE stosownego porozumienia skutkującego zaniechaniem dokonania podziału (...) S.A. (k.441-442, 1095-1098);
- sekurytyzacji aktywów: na wypadek utrzymującego się kryzysu na rynkach bankowych pozwana rozważała pozyskanie finansowania poprzez emisję papierów wartościowych zabezpieczonych na wierzytelnościach leasingowych (k.7, 345). Pozwana rozważała taką możliwość już w latach 2002-2003 (k.1124-1147).
Pozwana w toku procesu przedstawiła schemat sekurytyzacji aktywów (k.434) wraz z opisem uwzględniającym strumienie pieniężne (k.434 vere-435), przedmiot sekurytyzacji (k.435-435 verte), schemat transakcji sekurytyzacyjnej, a w tym przeprowadzenie sekurytyzacji, podmioty, etapy sekurytyzacji, uzyskanie finansowania przez pozwaną, podsumowanie schematu i wartość potencjalnej transakcji sekurytyzacyjnej wraz z podsumowaniem (k.436-441).
Powód zgłosił dowód z opinii biegłego m.in. dla wykazania pozorności tych działań ze względu na rzekomą niemożność osiągnięcia potencjalnych zysków.
Podnieść należy, że rzeczywiste zyski nie są tu istotne.
Dowód z opinii biegłego na tę okoliczność był zbędny.
Istotne jest, czy w ocenie pozwanej podjęte przez nią kroki były skuteczne, czyli prowadziłyby do realnych zysków, czy też skazane były na porażkę, czyli działania te były pozorne.
Jednak wniosków dowodowych na tę okoliczność, tj. działania pozwanej ze świadomością porażki - powód nie zgłosił.
Nie udowodnił zatem, że pozwana wiedziała, że jej działania będą nieskuteczne.
Powód podał też alternatywną podstawę swojego żądania, tj. art. 58 KC, zgodnie z którym:
„§ 1. Czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy.
§ 2. Nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
§ 3. Jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana.”.
Powód nie wskazał ani sprzeczności z ustawą inkryminowanej transakcji, ani jakie ewentualnie zasady współżycia zostały nią naruszone.
Powód nie udowodnił ani naruszenia przez pozwaną przepisów o sprzedaży, ani przepisów dotyczących umowy leasingu.
Powód nie wskazał nawet na tę okoliczność żadnych wniosków dowodowych.
Można wnosić, że powód zarzuca pozwanej obejście ustawy, tj. przepisów podatkowych celem optymalizacji podatkowej.
Zarzut obejścia przepisów podatkowych nie znajduje jednak uzasadnienia w obowiązującym stanie prawnym.
Zważyć należy, że powód wskazuje równocześnie dwie podstawy prawne, które wykluczają się wzajemnie: pozorność umów z art. 83 KC i nieważność umów z art. 58 KC.
Zgodzić się należy z pozwanym (k.422), że czynność prawna zmierzająca do obejścia prawa nie może być jednocześnie czynnością pozorną. Niewątpliwie bowiem czynność zmierzająca do obejścia prawa jest czynnością dokonaną, a czynność pozorna jest tylko symulowana.
Nadto Sąd Okręgowy podziela powszechny pogląd wyrażony w orzecznictwie, zgodnie z którym (por. Sad Apelacyjny w Katowicach, wyrok z dnia 7.07.2009 roku, V ACa 204/09, lex nr 574506): „obejście prawa podatkowego nie może być uznane za szczególną postać obejścia prawa cywilnego, o jakim mowa w art. 58 § 1 k.c.”. Jak również (por. Sąd Najwyższy, wyrok z dnia 8.02.1978 roku, II CR 1/78, S.Podat. 1998/4/4-4 ): „nie jest nieważna umowa, przez której zawarcie strony naruszyły przepisy prawa podatkowego. Normy prawa podatkowego dysponują odpowiednimi środkami do zrealizowania określonych im celów, a organy podatkowe nie mają obowiązku respektowania tych postanowień czynności prawnych, które zmierzały do obejścia przepisów fiskalnych. Czynność prawa cywilnego ukształtowana przez strony w sposób zmierzający do obejścia przepisów podatkowych nie staje się z tego powodu nieważna.”.
Powód nie udowodnił również, aby cel gospodarczy inkryminowanej umowy był zabroniony.
Zatem inkryminowana umowa istnieje i jest ważna w świetle obowiązujących przepisów prawa cywilnego.
W świetle powyższego orzeczono, jak w sentencji, działając na podstawie ww. przepisów.
O kosztach rozstrzygnięto na podstawie art. 98 KPC i § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.