Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 2691/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 listopada 2016 r.

  Sąd Rejonowy w Kłodzku, I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Ewa Karp

Protokolant: st. sekr. sąd. Ewelina Tekieli

po rozpoznaniu w dniu 8 listopada 2016 r. w Kłodzku na rozprawie

sprawy z powództwa Ł. O.

przeciwko A. B.

o przywrócenie stanu zgodnego z prawem

I.  nakazuje pozwanej A. B., aby przywróciła stan zgodny z prawem i w tym celu w terminie dwóch tygodni od uprawomocnienia się wyroku, usunęła z nieruchomości położonej w P. przy ul. (...), stanowiącej działkę nr (...) o powierzchni 0,3389 ha będącej własnością powoda Ł. O., dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Kłodzku prowadzi księgę wieczystą o nr (...), domek letniskowy wykonany z dwóch baraków budowlanych posadowionych na podwalinie z płyt betonowych ułożonych na gruncie, wyposażonych w instalację elektryczną i wodociągową, z zastrzeżeniem, że w razie nie wykonania tego obowiązku w wyznaczonym terminie powód będzie umocowany do jego usunięcia na koszt i ryzyko pozwanej;

II.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 452,00 zł (czterysta pięćdziesiąt dwa złote 00/100).

Powód Ł. O. wniósł pozew o ochronę własności i w pozwie tym wskazał, że domaga się nakazania pozwanej A. B., aby przywróciła stan zgodny z prawem i w tym celu w terminie dwóch tygodni od uprawomocnienia się wyroku, usunęła z nieruchomości, która w momencie składanie pozwu, była współwłasnością powoda, domek letniskowy wykonany z dwóch baraków budowlanych, posadowiony na podwalinie z płyt betonowych, ułożonych na gruncie, wyposażony w instalację elektryczną i wodociągową, z zastrzeżeniem, że w razie, gdy nie wykona tego obowiązku w wyznaczonym terminie, powód będzie mógł wykonać na koszt i ryzyko pozwanej, będzie do tego umocowany. W uzasadnieniu powód wskazał, że jest współwłaścicielem działki, na której są posadowione właśnie te baraki, razem z siostrą D. P. i otrzymali działkę na podstawie umowy darowizny zawartej z matką J. P.. I wskazał, że 1 lipca 94, J. P. zawarła z pozwaną A. B. przedwstępną umowę sprzedaży części swojej nieruchomości o powierzchni 200 metrów kwadratowych i zastrzeżono w umowie, że jeżeli nie będzie możliwości podziału nieruchomości i umowa przyrzeczona nie będzie mogła być tutaj z tej przyczyny zawarta, to z dniem 1 stycznia 95, umowa przedwstępna przekształci się w ofertę dzierżawy gruntu o powierzchni 200 metrów kwadratowych na okres 30 lat i oferta ta będzie mogła być przyjęta przez pozwaną w terminie do 30 stycznia 95. A okazało się, że podział jest niedopuszczalny, co spowodowało, że została zawarta umowa dzierżawy tej części działki i na objętym dzierżawą gruncie, pozwana wybudowała domek letniskowy, a organ Nadzoru Budowlanego uznał to za samowolę budowlaną i w 94 roku zażądał rozbiórki. Nakaz ten nie został wykonany i obecnie z żądaniem rozbiórki wystąpił Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w K., kierując do powoda upomnienie, wydając decyzję, a powód i jego siostra wzywali pozwaną do dobrowolnego usunięcia samowolnie postawionego obiektu, sami i przez pełnomocnika, jednak pozwana się do wezwań nie dostosowała. Nie przyniosło też rezultatu wystąpienie do Sądu Rejonowego z zawezwaniem do próby ugodowej, w której sprawie postępowanie zostało umorzone wobec cofnięcia wniosku. W umowie dzierżawy wskazano w uzasadnieniu, nie przewidywała możliwości budowy na działce domku letniskowego, co sprawia, że jego postanowienie naruszyło nie tylko przepisy prawa budowlanego, ale również warunki umowy, a istniejący stan narusza prawo własności, w inny sposób niż pozbawienie go faktycznego władztwa nad nieruchomością. Powód, więc w oparciu o artykuł 222 paragraf 2 Kodeksu cywilnego, domaga się, aby pozwana przywróciła stan zgodny z prawem i usunęła tu sprawnie posadowiony domek letniskowy. Po doręczeniu tego pozwu, strona pozwana działająca przez profesjonalnego pełnomocnika, złożyła stanowisko i wskazała, że wnosi o, w punkcie pierwszym o odrzucenie pozwu, w punkcie drugim o zasądzenie kosztów, ewentualnie o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów według norm. A nadto wniosła o zawieszenie postępowania, a nawet w przypadku przyjęcia sprawy do rozpoznania, do czasu wydania rozstrzygnięcia w sprawie samowolnej budowy domku letniskowego, prowadzonego przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w K. i wniosła o zwrócenie się do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego oraz zwrócenie się do Sądu we Wrocławiu dla Wrocławia-Krzyków, na okoliczność, kto jest spadkobiercą po zmarłym W. B. i zawnioskowała świadków. Sąd przeprowadził w tej sprawie postępowanie dowodowe po złożeniu tu stanowisk i ustalił, że strony zawarły umowę przedwstępną, znajdującą się na kartach 7, 8 w roku 94 i zgodnie z twierdzeniami pozwu, w umowie tej J. P. zobowiązała się sprzedać na rzecz A. B. część nieruchomości o powierzchni 200 metrów i że wskazały strony, że umowa przyrzeczona zostanie zawarta najpóźniej do 31 grudnia 94, cenę sprzedaży ustalono na 5.000.000 złotych, czyli 25.000 za metr kwadratowy. J. P. zobowiązała się wystąpić do Urzędu Rejonowego z projektem podziału działki w sposób uwzględniający zobowiązanie do zbycia części działki, o którym mowa w umowie i dokonała tymczasowego wydzielenia działki i wydała ją kupującemu. A. B. uiściła 5.000.000 złotych. W paragrafie 5 umowy, znajdującej się na karcie 8, o ile wskazano, że o ile umowa przyrzeczona nie będzie mogła być zawarta ze względu na niedopuszczenie podziału, zobowiązanie J. P. przekształca się z dniem 1 stycznia 95 w ofertę umowy dzierżawy zawartej na okres 30 lat, a czynsz płatny z góry za cały okres w łącznej kwocie 5.000.000 złotych. Oferta taka wiąże J. P. przez okres do 30 stycznia 95 o ile oferta zostanie w tym okresie przyjęta przez A. B.. Umowa dzierżawy dochodzi do skutku z chwilą przyjęcia oferty. Oferta, umowa dotyczyła będzie części gruntu wydzielonej dla A. B. w dniu dzisiejszym. Następnie Sąd dopuścił dowód z decyzji numer (...), w której to decyzji Urząd Rejonowy w K. nakazał panu W. B., aby rozebrał do dnia 31 maja 95, wybudowany bez pozwolenia na budowę domek letniskowy na działce numer (...), obręb S. w P. i doprowadził do dnia 31 maja 95 teren pod budynkiem do stanu pierwotnego. Sąd ustalił w oparciu o upomnienie znajdujące się na karcie 10 z 14 października 2014, że powód został upomniany na podstawie ustawy o postępowaniu egzekucyjnym wobec stwierdzenia, że mimo upływu, nie zostały wykonane obowiązki wynikające z decyzji (...) wydanej przez Urząd Rejonowy w K., w sprawie samowolnej budowy domku letniskowego, polegającej na rozbiórce domku letniskowego, samowolnie postawionego w P. i został wezwany do wykonania tych obowiązków. Ustalił Sąd, że A. B. pismem na karcie 11, zwróciła się do powoda, wskazując, że w związku z decyzją z 94 roku, o rozbiórce dwóch baraków posadowionych na podwalinie, informuje że pisma dotyczące tej decyzji mają być kierowane do innej osoby i wskazała jej adres. A następnie pełnomocnik powoda zwrócił się do wskazanej osoby, że działając w imieniu D. P. oraz Ł. O., właścicieli nieruchomości położonej w P. przy (...), zwracam się do pana, jako osoby, do której należy kierować korespondencję wskazanej przez panią A. B. i ponawiam w imieniu klientów, żądanie usunięcia samowolnie postawionych obiektów w terminie 30 dni od otrzymania pisma. Sąd następnie dopuścił dowód z przedłożonych zdjęć, znajdujących się na kartach 22, 24 na okoliczność sposobu użytkowania posadowionych na działce, posadowionego domku letniskowego, dopuścił dowód z pisma pani J. P., na karcie 25, która zwróciła się do Urzędu Miasta w P. w 97 roku, o przyjęcie zgłoszenia postawienia baraków na jej polu, które będą pomocne przy produkcji rolnej oraz z potwierdzenia przyjęcia kwoty 150 złotych, jako podatku od gruntu karta 26, z wniosku o zawezwanie do próby ugodowej karta 27 i 28 oraz dokumentów znajdujących, dołączonych do akt sprawy, w aktach (...), w której to sprawie pani D. P., pan Ł. O. wezwali panią W. R. i A. B., aby tenże, wezwali do zawarcia ugody w sprawie dotyczącej ochrony własności. Oprócz samego wezwania Sąd także dopuścił dowód z protokołu znajdującego się w tych kartach, na karcie, w tych aktach, na karcie 22, 23. Z protokołu tego wynika, że na rozprawie Sąd Rejonowy w Kłodzku, obecni byli wnioskodawczyni D. P. wraz z pełnomocnikiem, za A. B. wstawił się pełnomocnik, a za W. R. nikt się nie wstawił i do ugody nie doszło. Sąd dopuścił także dowód z przesłuchania samej pozwanej, na karcie 33, 35. Pozwana wskazała tam, że nie wiedziała, że działka została przepisana na dzieci J. P., która zawarła umowę, że domek postawił w 94 jej mąż, a umowę zawarła właśnie pozwana i że miała to być umowa sprzedaży, że na gruncie była geodetka, która chciała podzielić grunt, jednak do tego nie doszło. Że pani J. P. zgodziła się na postawienie domku i napisanie i napisała podanie do Urzędu Miasta, w sprawie baraków na tej działce. Powiedziała także pozwana, że nie wie, czy Urząd zgodził się na budowę domku, że się tym nie interesowała, ani ona, ani ona jeszcze z mężem. Że wiedziała od pani J. P., że wszystko jest załatwione i że baraki, potwierdziła że baraki stoją od 94 roku i nie wie, dlaczego jej mąż nie wykonał nakazu rozebrania baraków, na podstawie decyzji, którą otrzymał w 94, że zmarł w 2006, a po jego śmierci, nie przychodziły dalsze upomnienia i po 95 także nie przychodziły. Że nie sprawdzała, kto jest właścicielem działki, nie sprawdzała księgi, a z pozwu dowiedziała się dopiero, kto jest w tymże właścicielem. Sąd przeprowadził zawnioskowane postępowanie dowodowe dalsze, a mianowicie, przesłuchał zawnioskowanych świadków, a jeszcze wcześniej, w związku ze złożonymi wnioskami, postanowieniem na karcie 63, oddalił wniosek pozwanej o odrzucenie pozwu. Sprawą następnie zajął się Sąd Okręgowy, który to Sąd, który to Sąd postanowieniem z 28 czerwca 2016 oddalił zażalenie pozwanej A. B. na postanowienie oddalające wniosek o odrzucenie pozwu. Następnie w sprawie przesłuchani zostali świadkowie i dołączone zostały dokumenty. I na tej podstawie Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, skierował do Sądu pismo znajdujące się na karcie 105, w którym wskazał, że nikt w okresie ostatnich 5 lat nie zawiadamiał Inspektoratu o rozpoczęciu budowy na działce, a brak zawiadomienia o rozpoczęciu wyżej wymienionego zamierzenia budowlanego, może sugerować, że organ administracji architektoniczno-budowlanej, nie udzielił pozwolenia na budowę domku przeznaczonego do realizacji na działce (...) i poinformował, że Ł. O., ani poprzednicy prawni, nie kontaktowali się z organem budowlanym. Następnie w sprawie zeznawali świadkowie, w tym poprzednia współwłaścicielka nieruchomości pani D. P. i złożone zostały kolejne wnioski dowodowe dotyczące dalszego zwracania się do organu. W sprawie przesłuchany został pan Z. J., Pani D. J., pani D. K. i pan E. F. na kartach 101, 161,164, wszyscy ci świadkowie potwierdzili, że domek letniskowy nadal znajduje się na działce, która jest własnością powoda i nikt ze świadków nie wskazał, by wiedział o tym, że istnieje jakieś pozwolenie organu budowlanego na posadowienie właśnie na tejże, na tejże działce tego domku letniskowego. Sąd po przesłuchaniu wszystkich świadków i dalszym przesłuchaniu pozwanej, znajdujące się na karcie 163, zamknął przewód sądowy, albowiem uznał na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego, że pozew jest uzasadniony w związku z artykułem 222 paragraf 2 Kodeksu cywilnego. Że zostało ustalone, iż powód jest właścicielem, a pozwana korzysta z domku letniskowego, składającego się z dwóch baraków, że nie ma do tego żadnych uprawnień, że nie wykazała żadnymi pismami, bądź przesłuchaniem świadków i nie wskazały też organy, do których Sąd się zwrócił, by takie uprawnienia były po stronie pozwanej. Że w sprawie nie powinny brać udział żadne inne osoby, jako że umowa znajdująca się w aktach, łączyła poprzedniczkę prawną powoda właśnie z pozwaną i uwzględnił powództwo, albowiem uwzględnione powództwo przywraca stan zgodny z prawem.