Sygn. akt I ACa 582/16
Dnia 18 listopada 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący : |
SSA Ewa Tkocz (spr.) |
Sędziowie : |
SA Joanna Kurpierz SO del. Aneta Pieczyrak-Pisulińska |
Protokolant : |
Anna Wieczorek |
po rozpoznaniu w dniu 18 listopada 2016 r. w Katowicach
na rozprawie
sprawy z powództwa M. L.
przeciwko Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Okręgowemu Służby Więziennej w (...)
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach
z dnia 18 marca 2016 r., sygn. akt II C 138/11
prostując błędne oznaczenie strony pozwanej w rubrum zaskarżonego wyroku na „Skarb Państwa-Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w (...)”
1) oddala apelację;
2) przyznaje od Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego w Katowicach na rzecz adwokata A. G. 6642 (sześć tysięcy sześćset czterdzieści dwa) złote, w tym 1242 (tysiąc dwieście czterdzieści dwa) złote podatku od towarów i usług, z tytułu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym;
3) zasądza od powoda na rzecz Skarbu Państwa-Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa 2000 (dwa tysiące) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego.
SSO del. Aneta Pieczyrak-Pisulińska |
SSA Ewa Tkocz |
SSA Joanna Kurpierz |
Sygn. akt I ACa 582/16
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Katowicach umorzył postępowanie odnośnie co do kwoty 100.000 złotych, oddalił powództwo w pozostałym zakresie oraz orzekł o kosztach postępowania.
Sąd ten ustalił, że powód przebywał w Areszcie Śledczym w B. (w tym w celi oddziału szpitalnego) w okresach: od 13 marca 2001r. do 16 lipca 2001r., od 5 września 2001r. do 10 października 2001r., od 5 grudnia 2001r. do 16 stycznia 2002r., od 31 stycznia 2002r. do 4 lutego 2003r., od 1 sierpnia 2010r. do 18 sierpnia 2010r., oraz od 7 października 2010r., gdzie odbywa karę pozbawienia wolności.
Cele, które zajmował po dniu 6 grudnia 2009r. nie były przeludnione, znajdował się w nich odpowiedni sprzęt kwaterunkowy oraz zapewniający właściwe warunki higieny. Nie występowało w nich zagrzybienie, miały wentylację grawitacyjną, były systematycznie remontowane. W celach znajdowały się kąciki sanitarne wyodrębnione z płyt wiórowych o wysokości 140-200cm. Raz w roku, a dodatkowo w zależności od potrzeb, dokonywano dezynfekcji całej jednostki penitencjarnej. Powód miał możliwość korzystania z ciepłej kąpieli raz na tydzień (w celi szpitalnej całodobowo) oraz nieograniczony dostęp do zimnej wody.
Przeprowadzone w 2010r. kontrole przewodów kominowych oraz warunków sanitarnych, a także wizytacje sędziego Sądu Okręgowego w Katowicach do spraw penitencjarnych w Areszcie Śledczym w B., nie wykazały nieprawidłowości.
W czasie pobytu w jednostce penitencjarnej powód był leczony z powodu cukrzycy typu 2, nadciśnienia tętniczego, choroby niedokrwiennej mięśnia sercowego, angiopatii mózgowej, przerostu gruczołu krokowego, zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa, zaburzeń osobowości i zachowania. Był również poddawany licznym badaniom specjalistycznym (w tym MRI, TK, RTG) oraz konsultacji neurologicznej, psychiatrycznej i okulistycznej. W okresie od dnia 26 października do 13 grudnia 2010r. hospitalizowano go w Oddziale (...) Szpitala Aresztu Śledczego w B.. Był trzykrotnie karany dyscyplinarnie, w tym za gromadzenie leków.
Powód nie zgłaszał skarg co do warunków bytowych panujących w tejże jednostce penitencjarnej.
W oparciu o sporządzoną w sprawie opinię biegłego neurologa lek. n. med. K. S. oraz biegłego specjalisty chorób wewnętrznych, diabetologa lek. n. med. E. C. z dnia 11 czerwca 2012r. i opinię uzupełniającą z dnia 10 grudnia 2015r. Sąd pierwszej instancji ustalił, że z punktu widzenia specjalisty neurologa i chorób wewnętrznych oraz diabetologii leczenie powoda było prawidłowe, lecz nieskuteczne z powodu jego odmowy prowadzenia badań i leczenia.
Sąd Okręgowy przeprowadził nadto dowód z opinii biegłego kardiologa lek. n. med. I. G., która w opinii sporządzonej dnia 15 grudnia 2012r. oraz opinii uzupełniającej z dnia 15 kwietnia 2013r. stwierdziła, że z standard opieki lekarskiej i opieki pielęgniarskiej w warunkach odosobnienia względem powoda były nadzwyczaj staranny i kompetentny. Wobec zgłaszanych dolegliwości powód każdorazowo otrzymywał zlecenie badania lekarskiego, skierowanie na badania, zalecenie leczenia farmakologicznego lub zapobiegawczego. Został wyposażony w środki pomocnicze, tj. okulary, glukometr. Zdaniem biegłej, długotrwałe przebywanie w złych warunkach bytowych (o ile takie by zaistniały w przypadku powoda) nie ma negatywnego wpływu na występujące u niego schorzenia, tj. chorobę niedokrwienia serca, nadciśnienie tętnicze, cukrzycę, przebyty udar niedokrwienny mózgu. Zdaniem biegłej, ocena lekarza ze Szpitala (...) w D. z dnia 1 sierpnia 2010r., zawierająca przeciwwskazania do zatrzymania M. L. w Policyjnej Izbie Zatrzymań w D., była mało przekonująca, albowiem przeprowadzone wówczas badania wykazały, że jego stan zdrowia był stabilny, zaś oprócz okresów kołatania serca nie występowały ostre zmiany chorobowe wymagające hospitalizacji, a zatem mógł być osadzony w areszcie śledczym z zapleczem szpitalnym. Biegła stwierdziła, iż powód przebywał w warunkach, które nie stanowiły zagrożenia zaostrzeniem lub postępem występujących u niego chorób.
Sąd Okręgowy wskazał również na wnioski opinii z dnia 2 lipca 2015r. wydanej przez biegłego sądowego z zakresu chorób wewnętrznych i kardiologii – dr. n. med. M. W. (1), który stwierdził, że wbrew zaświadczeniu z dnia 1 sierpnia 2010r. powód mógł być osadzony w warunkach izolacji w Areszcie Śledczym w B..
Nadto, na podstawie opinii sądowo-psychiatrycznej z dnia 4 sierpnia 2014r. sporządzonej w sprawie przez biegłego sądowego lek. n. med. J. N. (1), Sąd pierwszej instancji ustalił, że rozpoznane u powoda zaburzenia psychiczne pod postacią uzależnienia od alkoholu i leków uspakajających oraz organiczne zaburzenia osobowości nie mają związku przyczynowo-skutkowego z warunkami odbywani kary pozbawienia wolności. Zaburzenia te mogą warunkować przebieg reakcji dezadaptacyjnych związanych z faktem pozbawienia wolności, a ich nasilenie było większe bezpośrednio po zatrzymaniu. W sposób naturalny warunki odbywania kary pozbawienia wolności mogą w pewnym stopniu modyfikować objawy reakcji dezadaptacyjnej, ale decydującym czynnikiem pozostaje sam fakt wymierzenia kary oraz pozbawienie wolności.
Dodatkowo w oparciu o opinię biegłego sądowego z zakresu psychologii mgr M. W. (2) z dnia 30 stycznia 2015r. Sąd Okręgowy ustalił, że powód od najmłodszych lat miał trudności z dostosowaniem się do panujących norm i zasad, a także podporządkowaniem się zwierzchnikom, o czym świadczą zdarzenia z jego życia wykraczające poza prawo. Wykazywał również zachowania z kręgu zaburzeń, a co za tym idzie już wtedy osobowość jego kształtowała się w kierunku osobowości psychopatycznej, aspołecznej. Osadzenie w areszcie śledczym mogło spotęgować jego agresywne zachowania, przy czym wynikają one z już ukształtowanej osobowości, czy temperamentu, bądź wyuczonego schematu funkcjonowania, nie zaś z samego faktu ograniczenia wolności, z uwzględnieniem powierzchni cel, warunków sanitarnych oraz bytowo-socjalnych. Warunki związane z odbywaniem kary pozbawienia wolności nie miały aż tak znaczącego wpływu na postawioną diagnozę w postaci zaburzeń osobowości.
Za wiarygodne uznał Sąd pierwszej instancji zeznania świadków A. B., M. M. i P. S., że powód nie przebywał w przeludnionych celach, gdyż były one zgodne z notatkami służbowymi Dyrektora oraz Kierownika Działu Ewidencji Aresztu Śledczego w B., a nadto korelujące z wynikami kontroli wizytacyjnej przeprowadzonej przez sędziego Sądu Okręgowego w Katowicach do spraw penitencjarnych. Sąd nie dał natomiast wiary zeznaniom powoda przyjmując, że pozostają one w opozycji do całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Sąd uwzględnił również wydane w sprawie opinie biegłych sądowych uznając je za rzetelne, logiczne, należycie umotywowane oraz wyczerpujące.
Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka J. W. przyjmując, że okoliczności na jakie miał on być przeprowadzony zostały wykazane za pomocą innych dowodów.
W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Okręgowy wskazał na wstępie, że poszczególne okresy odbywania przez powoda kary pozbawienia wolności należy potraktować jako oddzielne wydarzenia w zakresie przedawnienia. Stwierdził, iż z uwagi na zmianę stanu prawnego dotyczącego przedawnienia roszczeń z tytułu czynów niedozwolonych z dniem 10 sierpnia 2007r. do tej chwili miał zastosowanie art. 442 k.c., a następnie art. 442 1 k.c. W świetle powyższego Sąd ten przyjął, że roszczenie powoda związane z pobytem w Areszcie Śledczym w B. w okresie od 13 marca 2001r. do 4 lutego 2003r. uległo przedawnieniu w oparciu o art. 442 § 1 k.c. Pozew został bowiem wniesiony dnia 30 marca 2011r. natomiast jednostkę penitencjarną opuścił on w dniu 4 lutego 2003r., a zatem wówczas doszło do ewentualnego zaprzestania naruszania jego dóbr osobistych, czy dokonywania na jego szkodę innych czynów niezgodnych z prawem. W tym kontekście uznał Sąd Okręgowy, że o ile w sytuacji pierwszego osadzenia świadomość powoda o „niegodziwych” warunkach w jednostce penitencjarnej pojawiła się najpóźniej w chwili jej opuszczenia, o tyle przy kolejnych pobytach w warunkach izolacji powód miał tę świadomość od momentu rozpoczęcia odbywania kary, a zatem już wtedy wiedział o szkodzie i o tym, że za warunki w jakich odbywa on karę pozbawienia wolności odpowiedzialność ponosi pozwany Skarb Państwa, działający przez funkcjonariuszy administracji więziennej.
Natomiast w odniesieniu do pobytu powoda w Areszcie Śledczym w B. w okresie od 1 sierpnia 2010r. Sąd pierwszej instancji nie stwierdził przedawnienia jego roszczeń w oparciu o art. 442 1 § 1 k.c.
Dokonując analizy przepisów art. 448 k.c. w związku z art. 23 k.c. i 24 k.c., art. 77 ust. 1 Konstytucji RP i art. 417 k.c. oraz powołując pogląd zawarty w judykaturze, Sąd Okręgowy uznał, że roszenia powoda związane z naruszeniem jego dóbr osobistych w postaci braku godziwych warunków (bytowo-socjalnych) odbywania kary pozbawienia wolności nie były zasadne, albowiem zachowaniu funkcjonariuszy pozwanego nie można przypisać cechy bezprawności. Podobnie Sąd ten przyjął za bezzasadne twierdzenia powoda o odpowiedzialności pozwanego za pogorszenie się jego stanu zdrowia i żądania z tym związane, mające swe źródła w przepisach art. 444 § 1 k.c. w związku z art. 445 § 1 k.c. i art. 444 § 2 k.c. Biorąc pod uwagę treść sporządzonych w sprawie opinii biegłych sądowych z zakresy chorób wewnętrznych, diabetologii, kardiologii, psychiatrii i psychologii Sąd Okręgowy uznał za niewiarygodne twierdzenia powoda, że wdrożona wobec niego pomoc medyczna w warunkach więziennych była niewłaściwa i miała wpływ na pogorszenie jego stanu zdrowia. Podkreślił, iż powód był karany dyscyplinarnie za odmowę przyjmowania leków. Nie uwzględnił również Sąd pierwszej instancji zarzutów powoda dotyczących skierowania go do odbywania kary pozbawienia wolności, mimo przeciwwskazań lekarskich zawartych w zaświadczeniu z dnia 1 sierpnia 2010r., wskazując na treść opinii biegłych sądowych z zakresu kardiologii lek. n. med. I. G. i dr. n. med. M. W. (1), którzy stwierdzili, że powód był osadzony w warunkach nie stwarzających zagrożenia dla jego stanu zdrowia. Nadto podniósł Sąd, iż powyższe zaświadczenie dotyczyło umieszczenia powoda w izbie zatrzymań, a nie w jednostce penitencjarnej z oddziałem szpitalnym, którym dysponuje Areszt Śledczy w B..
W ocenie Sądu Okręgowego powód nie wykazał, by doszło do bezprawnego naruszenia jego dóbr osobistych przez pozwanego w związku z odbywaniem kary pozbawienia wolności, ani też do powstania krzywdy związanej z pogorszeniem się jego stanu zdrowia. Uciążliwości związane z izolacją w przypadku powoda nie przekraczały nieuniknionego cierpienia wpisanego w wykonywanie tego typu kary.
Z powyższych względów Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo.
Wobec cofnięcia przez powoda pozwu w zakresie kwoty 100.000 złotych, Sąd, na podstawie art. 355 k.p.c., umorzył postępowanie.
O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o przepis art. 98 k.p.c. w związku z art. 99 k.p.c. i § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokatów oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy udzielonej z urzędu, stwierdzając jednocześnie brak okoliczności uzasadniających zastosowanie wobec powoda wyjątku przewidzianego w art. 102 k.p.c.
O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu, Sąd pierwszej instancji orzekł w oparciu o § 2 ust. 1 i 3 i § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu w związku z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie w związku z § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 lutego 2012r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
Apelację od powyższego wyroku złożył powód M. L. zaskarżając go w części, tj. co do oddalenia powództwa oraz zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego na rzecz pozwanego.
Skarżący zarzucił sprzeczność ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego przez przyjęcie wbrew treści zaświadczenia lekarskiego z dnia 1 sierpnia 2010r., że powód mógł być osadzony w warunkach izolacji w Areszcie Śledczym w B., podczas gdy istniały przeciwwskazania do wykonywania wobec niego kary pozbawienia wolności nawet w jednostce penitencjarnej dysponującej zapleczem szpitalnym.
W oparciu o tę podstawę powód domagał się zmiany zaskarżonego wyroku i orzeczenia zgodnie z żądaniem pozwu oraz przyznania kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej mu z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.
W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Zaskarżone orzeczenie należy uznać za prawidłowe, stanowiące wynik właściwej oceny przedstawionego przez strony materiału dowodowego i trafnej wykładni prawa materialnego.
Sąd Apelacyjny podziela ustalenia i wnioski Sądu pierwszej instancji, a w konsekwencji przyjmuje je za swoje.
Nie znajduje uzasadnienia w okolicznościach sprawy zarzut apelacji jakoby powód, z uwagi na liczne schorzenia i treść świadectwa lekarskiego z dnia 1 sierpnia 2010r., nie mógł być osadzony w warunkach izolacji w Areszcie Śledczym w B.. Ze świadectwa tego wynika, że powód obciążony jest licznymi schorzeniami przewlekłymi, nie wymaga hospitalizacji w trybie pilnym w oddziale chorób wewnętrznych, wskazana jest jednak stała opieka lekarska w związku z czym istnieją przeciwwskazania do przebywania w PDOZ (k. 257 – 258).
Z samej już tylko treści powyższego świadectwa lekarskiego wynika, że istniały przeciwwskazania do przebywania w PDOZ, nie zaś w Areszcie Śledczym, w którym znajdował się szpital, zapewniający stałą opiekę lekarską. Od chwili osadzenia powód był leczony z powodu cukrzycy typu 2, nadciśnienia tętniczego, choroby niedokrwiennej mięśnia sercowego, angiopatii mózgowej, przerostu gruczołu krokowego, zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa, zaburzeń osobowości i zachowania. W czasie pobytu w Areszcie Śledczym w B. zgłaszał się do lekarza 65 razy. Był konsultowany neurologicznie, psychiatrycznie i okulistycznie, poddawany badaniom specjalistycznym, w tym MRI, TK głowy, RTG klatki piersiowej, kręgosłupa szyjnego, USG jamy brzusznej i miednicy małej, licznym badaniom EKG oraz laboratoryjnym z dwukrotnym oznaczeniem PSA, HBS, HCV. W dniach od 26 października do 13 grudnia 2010r. powód był hospitalizowany w Oddziale (...) Szpitala Aresztu Śledczego w B.. Mimo roztoczenia prawidłowej opieki medycznej powód nie stosował się do zaleceń lekarskich, gromadził ordynowane mu leki, za co m.in. był ukarany dyscyplinarnie. Zeznania powoda, z których wynika, że podrzucano mu leki do celi (k. 215), są w ocenie Sądu Apelacyjnego niewiarygodne, nielogiczne i nie znajdują potwierdzenia w materiale procesowym sprawy.
Z obszernego materiału dowodowego, w tym z opinii biegłych lekarzy o specjalności z zakresu: chorób wewnętrznych diabetologii, neurologii, kardiologii, psychiatrii oraz psychologii wynika, że powód w czasie pobytu w Areszcie Śledczym w B. był leczony prawidłowo, kompletnie i nadzwyczaj starannie.
Z opinii biegłych lek. n. med. E. C. i lek. n. med. K. S. z 11 czerwca 2012r. oraz 10 grudnia 2015r. wynika, że w stosunku do powoda realizowano wszystkie procedury lecznicze zalecane przez specjalistów, każde wezwanie lub wizyta w ambulatorium było bardzo dokładnie załatwiane, korzystano z wielu badań dodatkowych. Powód często przebywał w różnych oddziałach szpitalnych (psychiatrycznym, wewnętrznym, neurologicznym) z tym, że od czasu zlecenia leczenia insuliną z powodu cukrzycy odmawiał zarówno badania poziomu cukru we krwi jak i pobierania insuliny w związku z czym cukrzyca nie mogła być regularnie leczona. Lecznictwo ambulatoryjne było zorganizowane bardzo dobrze, miało bardzo duże możliwości diagnostyczne, wielu specjalistów, którzy badali powoda i wykonywali bardzo drogie badania mózgu i innych części ciała. Pod względem internistycznym i diabetologicznym leczenie powoda odbywało się prawidłowo lecz było częściowo nieskuteczne z powodu odmowy prowadzenia badań i leczenia. Leczenie to nie stanowiło zagrożenia w leczeniu schorzeń kardiologicznych. Biegłe podniosły, że pacjenci lecznictwa otwartego nie mają takich możliwości bezpośredniego kontaktu z pielęgniarką lub lekarzem (k. 275 – 277, 572).
Zarówno lek. n. med. I. G. jak i dr n. med. M. W. (1), biegli z zakresu chorób wewnętrznych i kardiologii stwierdzili, że powód będąc w warunkach izolacji pozostawał w systematycznej kontroli i leczeniu odpowiednim do zgłaszanych dolegliwości, otrzymał aparat do pomiaru poziomu cukru we krwi – glukometr, a także okulary, standard opieki był nadzwyczaj staranny i kompletny. Można uznać, że ocena lekarza ze Szpitala (...) w D. z 1 sierpnia 2010r. zawierająca przeciwwskazanie do zatrzymania powoda w Policyjnej Izbie Zatrzymań – D. nie zasługuje na podzielenie. Powód był osadzony w warunkach, które nie stanowiły zagrożenia co do występowania zaostrzenia lub postępu jego dolegliwości (opinie z 15 grudnia 2012r., k. 325 – 327, 15 kwietnia 2013r., k. 360 – 361, 2 lipca 2015r., k. 500 – 505).
W opinii sądowo-psychiatrycznej z 4 sierpnia 2014r. biegły lek. n. med. J. N. (2) wskazał, że występujące u powoda zaburzenia psychiczne pod postacią uzależnienia od alkoholu i leków uspokajających oraz organiczne zaburzenia osobowości nie mają związku przyczynowego z warunkami odbywania kary pozbawienia wolności. Rozpoznawane zaburzenia psychiczne mogą warunkować przebieg reakcji dezadaptacyjnych związanych z faktem pozbawienia wolności. Nasilenie objawów tych reakcji było większe po zatrzymaniu. W sposób naturalny warunki odbywania kary pozbawienia wolności mogą w pewnym stopniu modyfikować objawy reakcji dezadaptacyjnej, ale decydującym czynnikiem pozostaje sam fakt wymierzenia kary oraz pozbawienie wolności (k. 432 – 434).
Biegła mgr M. W. (2) w opinii sądowo-psychologicznej z 30 stycznia 2015r. stwierdziła, że powód od najmłodszych lat miał trudności z dostosowaniem się do panujących norm i zasad. Osadzenie w warunkach odosobnienia mogło spotęgować jego agresywne zachowanie jednak wynika to z już ukształtowanej osobowości czy temperamentu bądź z wyuczonego schematu funkcjonowania, a nie z samego faktu ograniczenia wolności. Powód od najmłodszych lat wykazywał zachowania z kręgu zaburzeń, już wtedy jego osobowość kształtowała się w kierunku osobowości psychopatycznej, aspołecznej (k. 464 – 469).
Przywołane wyżej opinie biegłych o różnej specjalności wykluczyły trafność świadectwa lekarskiego z 1 sierpnia 2010r., na które powołuje się skarżący. Osadzenie powoda w warunkach izolacji w Areszcie Śledczym w B., w którym znajduje się Szpital, nie tylko nie spowodowało pogorszenia się jego stanu zdrowia lecz zapewniło mu stałą opiekę lekarską i dostęp do specjalistycznych badań medycznych na które inni pacjenci lecznictwa otwartego oczekują przez znacznie dłuższy okres.
Wbrew zarzutom apelacji biegli z zakresu kardiologii jednoznacznie stwierdzili, że mimo schorzeń opisanych w świadectwie lekarskim z 1 sierpnia 2010r. powód mógł być osadzony w warunkach izolacji w jednostce organizacyjnej służby więziennej zapewniającej mu dostęp do opieki medycznej. Bez znaczenia pozostaje natomiast okoliczność, że opinie te sporządzone zostały kilka lat po badaniu powoda w sierpniu 2010r. skoro biegli dokonali analizy przebiegu jego leczenia, które w ich ocenie było nadzwyczajnie staranne i kompletne, a tym samym spełniało wymóg zapewnienia powodowi stałej opieki lekarskiej.
Wskazać trzeba, że opinia biegłego podlega, jak i inne dowody, ocenie zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c., lecz odróżniają ją szczególne kryteria oceny. Stanowią je zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków. Przedmiotem opinii biegłego nie jest przedstawienie faktów lecz ich ocena na podstawie wiedzy fachowej (wiadomości specjalnych). Nie podlega ona zatem weryfikacji jako dowód na stwierdzenie faktów, na podstawie kryterium prawdy i fałszu. Nie są miarodajne dla oceny tego dowodu niekonkurencyjne z nim oceny stron co do faktów będących przedmiotem opinii.
Do wymienionych kryteriów oceny dowodu z opinii biegłych nie nawiązała apelacja poprzestając na odmiennym twierdzeniu, że osadzenie powoda w warunkach izolacji, pomimo przeciwwskazań lekarskich, skutkowało pogorszeniem się jego stanu zdrowia.
Wobec tego apelacja nie przytacza dostatecznie ważkich argumentów, które mogłyby podważyć prawidłowość stanowiska Sądu pierwszej instancji, że powód mógł być osadzony w Areszcie Śledczym w B. od dnia 1 sierpnia 2010r. Stanowisko to oparte jest zarówno na opiniach biegłych sporządzonych na potrzeby niniejszego postępowania jak i pozostaje w zgodzie z tą częścią świadectwa lekarskiego z dnia 1 sierpnia 2010r., z której wynika, że powód nie wymaga hospitalizacji lecz stałej opieki lekarskiej.
Z tych przyczyn apelacja jako bezzasadna z mocy art. 385 k.p.c. podlega oddaleniu.
Na podstawie art. 350 § 1 i 3 k.p.c. Sąd Apelacyjny sprostował błędne oznaczenie strony pozwanej albowiem jednostką organizacyjną Skarbu Państwa jest Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w (...), co wynika z art. 12 ust. 1 ustawy z 9 kwietnia 2010r. o Służbie Więziennej (Dz. U. 2016, poz. 713 j.t., ze zm.), zgodnie z którym okręgowym inspektoratem Służby Więziennej kieruje dyrektor okręgowy.
Rozstrzygnięcie o kosztach procesu na rzecz Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa oparto na zasadzie określonej w art. 102 k.p.c. z uwagi na sytuację materialno-rodzinną powoda, a to aktualny brak dochodów i obciążenia alimentacyjne oraz z uwagi na jego stan zdrowia. Niemniej prawo do sądu nie oznacza przyzwolenia na konstruowanie wszelkich możliwych roszczeń i woluntarystyczne określenie ich wysokości, gdyż strona winna mieć świadomość tak sformułowanych roszczeń także w zakresie kosztów postępowania (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z 26 listopada 2003r., II PK 585/02, nie publ.). Dlatego też Sąd Apelacyjny obciążył powoda kosztami procesu lecz nie w pełnym wymiarze. Ponieważ powoda reprezentował pełnomocnik z urzędu, adwokat przyznano na jego rzecz wynagrodzenie zgodnie z uregulowaniem zawartym w § 4 ust. 1 i 3 w związku z § 8 pkt 7 oraz § 16 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. 2015, poz. 1801).
SSO del. Aneta Pieczyrak-Pisulińska |
SSA Ewa Tkocz |
SSA Joanna Kurpierz |