Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 1036/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 października 2016 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Jacek Matusik

protokolant: protokolant sądowy – stażysta Anna Rusak

po rozpoznaniu dnia 4 października 2016 r.

sprawy B. B., syna M. i M., ur. (...)
w W.

obwinionego o wykroczenie z art. 92 a k.w.

na skutek apelacji wniesionej przez obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego w Wołominie

z dnia 1 czerwca 2016 r. sygn. akt II W 1240/14

uchyla wyrok w zaskarżonej części, tj. co do rozstrzygnięć z punktów II i III i w tym zakresie sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Wołominie.

Sygn. akt VI Ka 1036/16

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja wywiedziona przez obwinionego zasługiwała na uwzględnienie.

Kontrola instancyjna wykazała, iż postępowanie dowodowe dotknięte jest poważnymi brakami, które nie mogły zostać usunięte w toku postępowania odwoławczego, jak również, że Sąd orzekający dopuścił się obrazy przepisów postępowania, w związku z czym Sąd Odwoławczy uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Analiza akt sprawy wykazała, iż Sąd I instancji dopuścił się naruszenia reguł określonych
w art. 170§3 k.p.k. w zw. z art. 39§2 k.p.s.w., albowiem w żaden sposób nie odniósł się do wniosku obwinionego B. B. z 30 maja 2016 roku o ponownym otwarciu przewodu sądowego z uwagi na wątpliwości co do bezstronności biegłego, poparte oświadczeniem Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. W swoim piśmie obwiniony wskazał również na fakt, iż nie mógł w sposób wystarczający zapoznać się z opinią biegłego z zakresu technologii pomiaru prędkości pojazdów, bowiem opinia została złożona na rozprawie 30 maja 2016 roku. W protokole z ogłoszenia wyroku z 1 czerwca 2016 roku (k.84), Sąd stwierdził, iż powyższe pismo obwinionego do sądu wpłynęło 30 maja 2016 roku, niemniej jednak w żaden sposób nie ustosunkował się do niego. Przypomnieć należy, że prawo składania wyjaśnień, jak i wniosków dowodowych jest wyrazem realizacji praw obwinionego do obrony, a zatem Sąd winien taki wniosek rozpoznać niezależnie od tego w jakim momencie postępowania został złożony. Oddalenie wniosku może nastąpić jedynie z powodu okoliczności o jakich stanowi przepis art. 170§ 1 k.p.k. w zw. z art. 39§2 k.p.s.w. Uchybieniem jest natomiast całkowite zignorowanie wniosku i nieustosunkowanie się do niego, tak jak to uczynił Sąd meriti. W realiach niniejszej sprawy, zignorowanie wniosku obwinionego, prowadzi do konkluzji, iż mogło mieć to wpływ na rozstrzygnięcie przedmiotowej sprawy, bowiem poważne wątpliwości budzi obiektywność biegłego w zakresie opiniowania w niniejszej sprawie. Wobec stwierdzenia powyższego uchybienia, zaskarżony wyrok nie mógł się zatem ostać.

Zastrzeżenia Sądu Odwoławczego budzą również poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne. Sąd meriti przyjął bowiem, iż do kontroli radarowej 13 października 2014 roku w stosunku do obwinionego B. B. doszło w miejscowości N. na ul. (...), mimo, iż w postępowaniu jurysdykcyjnym zarówno świadkowie, jak i obwiniony wskazywali inne miejsce zatrzymania obwinionego.
W zeznaniach złożonych w postępowaniu przygotowawczym przez świadków-funkcjonariuszy policji, którzy dokonali zatrzymania obwinionego z uwagi na nadmierną prędkość z jaką miał się rzekomo poruszać obwiniony, wynika, iż do zatrzymania doszło
w miejscowości N. na ul. (...) (k.1,3v). W postępowaniu jurysdykcyjnym obwiniony na wydruku z mapy G. oznaczonej jako załącznik nr 2 do protokołu (k. 31, 27) oznaczył miejsce w którym, jego zdaniem, doszło do jego zatrzymania. Wskazane przez niego miejsce znajduje się w odległości około 2,5 km od miejsca wskazanego pierwotnie przez policjantów. Na rozprawie świadek K. S. (k.41) zeznał, iż owego dnia kontrolę radarową przeprowadzał na drodze nr (...) koło stacji diagnostycznej, obwiniony zaś jechał w stronę R.. Świadek dokonał zaznaczenia na mapie miejsca w którym dokonał zatrzymania obwinionego. Wskazanie dokonane przez K. S. zostało potwierdzone przez świadka P. B.. Analiza map na których świadkowie nanieśli zaznaczenia odnośnie do miejsca kontroli, w zestawieniu ze wskazaniem obwinionego pozwala jednoznacznie stwierdzić, iż zarówno B. B., jak
i świadkowie wskazali miejsce tożsame. W okolicach wskazanego miejsca, nie znajduje się jednakże, jak to podniósł świadek K. S., żadna stacja diagnostyczna. Analiza treści zeznań świadków nie pozwala zatem na uznanie, iż ich depozycje są spójne wewnętrznie,
a wobec tego wiarygodne, jak to przyjął Sąd orzekający. Wobec różnych stanowisk świadków
w zakresie miejsca dokonania kontroli radarowej, nieprawidłowe jest uznanie, iż do zatrzymania obwinionego doszło w miejscowości N. na ul. (...). Materiał dowodowy nie jest jednoznaczny w tej kwestii, a zatem ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd meriti nie zasługują na aprobatę.

Apelacja obwinionego jest zasada również w zakresie, w jakim kwestionuje on dokonaną przez Sąd I instancji ocenę dowodów poprzez uznanie, iż opinia wydana przez biegłego J. T. jest jasna i pełna, a wnioski z niej płynące nie budzą żadnych wątpliwości, jak również, iż biegły w swojej opinii był bezstronny. Mając na względzie oświadczenie wystosowane przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, które zostało dostarczone przez obwinionego w toku postępowania, wątpliwości budzi obiektywizm biegłego
w zakresie wydanej przez niego opinii, zważając na jego powiązania z firmą (...), która to firma jest jedynym importerem radarów typu (...) w Polsce. Okoliczność ta niewątpliwie mogła mieć wpływ na treść opinii wydanej przez biegłego, a tym samym na procedowanie w niniejszej sprawie. Niezależnie jednakże od kwestionowanej bezstronności biegłego, dokonana analiza akt sprawy pozwala stwierdzić, iż opinia wydana przez biegłego J. T. jest niepełna, bowiem nie uwzględnia wszystkich istotnych dla rozstrzygnięcia badanej kwestii okoliczności. Wydając opinię w niniejszej sprawie biegły nie wziął pod uwagę całego materiału zgromadzonego w sprawie, a mianowicie wyjaśnień obwinionego, w których określił miejsce, gdzie doszło, jego zdaniem, do kontroli
i jego zatrzymania przez patrol Policji. Biegły w swojej opinii jako miejsce kontroli wskazał jedynie miejscowość N. na ul. (...), czyli miejsce pierwotnie wskazane przez funkcjonariuszy Policji, a całkowicie pominął okoliczności wskazane zarówno przez świadków, jak i obwinionego w postępowaniu sądowym. Biegły przekroczył również reguły obiektywizmu, wskazując, że obwiniony poruszał się z bardzo dużą prędkością, mimo, iż to jedynie sąd ma uprawnienia do decydowania o winie obwinionego. Reasumując, dokonana analiza akt sprawy pozwala stwierdzić, iż Sąd Rejonowy uznając taką opinię biegłego za jasną i pełną, a wnioski z niej płynące za nie budzące wątpliwości naruszył tym samym zasadę swobodnej oceny dowodów. Weryfikacja i wyjaśnienie powstałych wątpliwości winna nastąpić przez dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii innego biegłego z zakresu technologii pomiaru prędkości pojazdów.

Wszystkie wskazane powyżej okoliczności sprawiły, iż wyrok Sądu I instancji nie mógł się ostać zgodnie z art. 106a k.p.s.w., albowiem w niniejszej sprawie zasadnym jawi się ponowne przeprowadzenie postępowania dowodowego w całości, wobec czego Sąd Odwoławczy zaskarżony wyrok zobligowany był uchylić. Z uwagi na konieczność uzupełnienia postępowania dowodowego, uniewinnienie obwinionego na obecnym etapie postępowania byłoby jednak przedwczesne. Z tych względów, Sąd Odwoławczy uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania. Sąd Okręgowy zdaje sobie co prawda sprawę z przedawnienia karalności czynu zarzuconego obwinionemu, które nastąpi z dniem 13 października 2016 roku, niemniej jednak jak już podniesiono powyżej, wobec stwierdzonych powyżej uchybień nie było możliwe wydanie przez Sąd Odwoławczy, orzeczenia kończącego postępowanie w niniejszej sprawie.

Z tych wszystkich względów, Sąd Odwoławczy orzekł jak w wyroku.