Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 50/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 października 2016 r.

Sąd Rejonowy w Bytowie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

sędzia Wiesław Sługiewicz

Protokolant:

sekr. sądowy Natalia Stiene

po rozpoznaniu w dniu 4 października 2016 r. na rozprawie sprawy

z powództwa (...) 1 Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Niestandaryzowany Fundusz Sekurytyzacyjny z siedzibą w W.

przeciwko V. S. (1), PESEL (...)

o zapłatę

1.  oddala powództwo,

2.  zasądza od powoda (...) 1 Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Niestandaryzowany Fundusz Sekurytyzacyjny z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bytowie kwotę 769,33 (siedemset sześćdziesiąt dziewięć 33/100) złotych tytułem zwrotu wyłożonych z urzędu kosztów sądowych.

Sygn. akt I C 50/15

UZASADNIENIE

Powód (...) 1 Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Niestandaryzowany Fundusz Sekurytyzacyjny w W. domagał się zasądzenia od pozwanej V. S. (1) kwoty 1002,44 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu wskazał, iż powód nabył na podstawie umowy przelewu wierzytelności z dnia 19 czerwca 2012 r. przysługującą pierwotnie (...) S.A. wobec pozwanej V. S. (1) wierzytelność wynikającą z umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych i dostępu do Internetu.

Powód dodał, że z treści protokołu zdawczo-odbiorczego (w aktach sprawy) wynika, iż udostępniony sprzęt został zwrócony dniu 14 sierpnia 2012 r. Zgodnie z wypowiedzeniem złożonym przez pozwaną w dniu 11 stycznia 2012 r. (w aktach sprawy) (...)DWIE do Umowy (...) + usługa (...) w technologii satelitarnej uległ rozwiązaniu z końcem lutego 2012 r. W związku z ww. datą zwrotu udostępnionych urządzeń pozwana nie dopełniła 14 dniowego terminu na ich zwrot. Wobec powyższego nota obciążeniowa nr (...) została wystawiona zasadnie.

Powód doprecyzował żądanie pozwu w piśmie procesowym z dnia 13. 11. 2014 r. wnosząc o zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda kwoty 1. 002, 44 zł [ k – 163].

Sąd Rejonowy w Lublinie w dniu 31 października 2012 r. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym w całości uwzględnione zostało żądanie powoda.

Pozwana V. S. (1) wniosła sprzeciw od wydanego nakazu zapłaty, w którym domagała się oddalenia powództwa w całości. Podniosła, że w dniu 22 marca 2012 r. opłaciła fakturę VAT nr (...), zaś w dniu 14 sierpnia 2012 r. zwróciła (...) S.A. urządzenia do korzystania z internetu i telewizji satelitarnej.

Zarzuciła, iż zamierzała normalnie oddać poprzednikowi prawnemu powoda - pierwotnemu wierzycielowi (...) S.A. modem platformy multimedialnej, dekoder (...) oraz kartę dostępu (...), lecz:

a)  odmówiono przyjęcia w B. wobec braku kompetencji w dniu 07. 12. 2011 r. [ k - 124] albowiem nie było w nim jednostki organizacyjnej rangi oddziału, a tylko tam można było skutecznie zdać tego typu sprzęt,

b)  najbliższe oddziały w K. i S. odmówiły przyjęcia sprzętu jako niekompletnego z powodu braku filtra separacyjnego wartości 12, 20 zł; odmówiły sprzedaży takiego kabelka z powodu braku jego posiadania, którego i nigdzie nie można było dostać tego kabelka w ramach działalności pierwotnego wierzyciela [ k - 124-125].

(...) SA z którymi kontaktował się mąż pozwanej poprzez (...) informowali, iż brak jakiegokolwiek elementu w zestawie urządzeń nie powinien być przeszkodą w zwrocie, a za brakujący element należy zapłacić w salonie. W ocenie Pozwanej, mając powyższe na uwadze wierzyciel pierwotny, (...) SA nie wywiązał się z roli wierzyciela, będąc zobowiązany do odbioru użyczonych urządzeń, nawet w przypadku braku jednego z elementów, nie poniósł żadnej szkody, a zapis w Umowie o świadczenie usług (...) + usługa (...) nie jest równoznaczny z poniesioną szkodą przez wierzyciela pierwotnego. Ponadto brak jest spójności w działaniach wierzyciela pierwotnego. (...) SA w W.. Informowanie pozwanej przez konsultanta (...) o możliwości zwrotu urządzeń z brakującymi elementami, a w salonach (...) SA odmowa przyjęcia ich ze względu na brak w zestawie jednego elementu ma na celu uzyskanie nienależnego odszkodowania. Wobec powyższego roszczenie powoda względem pozwanego było całkowicie bezzasadne i winno zostać oddalone.

Pozwana dodała, iż dnia 14 sierpnia 2012 roku mąż udał się do tego samego sklepu w K.. Okazało się, że można zakupić brakujący kabelek. On to uczynił i dopiero wtedy oddał sprzęt w tym sklepie. W taki dopiero sposób mogła wywiązać się z obowiązku oddania tego sprzętu. Tego kabelka nie można było dokupić albowiem nie było go w sprzedaży. Dodała, iż rozmawiali z fachowcem, ale okazało się, że nie można było tego kabelka także dorobić.

Sąd Rejonowy ustalił i zważył, co następuje.

Sąd Okręgowy w Słupsku uchylił wyrokiem z dnia 27. 02. 2014 r. wyrok Sądu Rejonowego w Lęborku VI Zamiejscowy Wydział Cywilny w B. z dnia 13. 09. 2013 r. W uzasadnieniu wskazał, że O zakresie obowiązków stron umowy w pierwszej kolejności zawsze decyduje wola stron wyrażona w umowie i przepisy prawa o charakterze bezwzględnie obowiązującym. Z § 1 umowy zawartej przez pozwana z (...) S.A. wynika, że przedmiotem umowy było świadczenie przez (...) usług w zakresie i a warunkach określonych w umowie , Regulaminie (...) + TV oraz Cenniku (...) + usługa (...) lub odpowiednich regulaminach lub Cennikach (...) lub Ofert Okresowych następującego zestawu usług: (...), usługa (...) a także usług dodanych. § 6 umowy stanowi natomiast, że w sprawach nieuregulowanych Umowie zastosowanie mają postanowienia Regulaminu, Cennika lub regulaminów i cenników (...) lub Ofert Okresowych. Powódka złożyła wniosek dowodowy zmierzający do ustalenia jakie prócz umowy dokumenty regulowały stosunek prawny pozwanej i (...) (k. 56) . Sąd pierwszej instancji wprawdzie zwrócił się o dokumenty wskazane przez powódkę, jednak nie zareagował na złożoną przez O. odpowiedź, która w żadnej mierze nie realizowała zobowiązania Sądu i ustalając stosunek prawny łączący strony w sposób całkowicie dowolny ocenił, iż strony łączyła umowa użyczenia zestawu L.. Ocena taka jest nie znajduje oparcia w zebranym w sprawie materiale dowodowym a nadto sprzeczna jest z zasadami doświadczenia życiowego powszechnie bowiem wiadomym jest, że operatorzy oferujący dostęp do Internetu i kanałów telewizyjnych za pomocą własnych urządzeń oddają te urządzenia w najem, z czym związany jest obowiązek uiszczania czynszu. Wobec powyższego uznając, że wyrok Sądu pierwszej instancji narusza przepis art. 710 k.c. oraz art. 471 k.c. (które stanowiły podstawę prawną rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji) a zebrany w sprawie materiał dowodowy, w którym brak jest dokumentacji, o którą wnosił powód , nie daje podstawy do zmiany wyroku , Sad Okręgowy na podstawie art. 505 12 § 1 k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi na podstawie art. 108 § 2 k.p.c., rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego .

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd pierwszej instancji:

w pierwszej kolejności ponownie zwróci się o przedstawienie dokumentów wnioskowanych przez powoda (k - 56) a w razie niewykonania zobowiązania przez O. (dawniej (...))

rozważy zastosowanie środków przewidzianych w art. 251 k.p.c.,

po uzyskaniu stosownych dokumentów ponownie dokona oceny stosunku prawnego łączącego strony i

zbada, jaki był zakres obowiązków pozwanej po wypowiedzeniu umowy.

W trakcie ponownego rozpoznania sprawy Sąd Rejonowy wykonał polecenia Sądu II instancji dokonując następujących ustaleń i zważeń [ k – 162].

Pozwana V. S. (1) zawarła z (...) S.A. w W. umowę o świadczenie usług (...) + usług (...). W dniu 2 grudnia 2010 r. strony zawarły aneks do pierwotnej umowy na czas określony od dnia 1 grudnia 2010 r. do dnia 30 listopada 2011 r. W ramach umowy dostawca usług telekomunikacyjnych zobowiązał się do świadczenia na rzecz pozwanej usług w postaci łącza internetowego – (...) oraz usług telewizyjnych. Na podstawie zawartej umowy pozwana uzyskała od (...) S.A. zestaw LiveBox, dekoder oraz kartę dostępu. Urządzenia te umożliwiały uzyskiwanie przez pozwaną sygnału telefonicznego, internetowego oraz telewizyjnego. W § 3 pkt 5 umowy strony zawarły klauzulę prolongacyjną na okres kolejnych 6 miesięcy obowiązywania umowy, o ile abonent nie złoży innego oświadczenia.

Pismem z dnia 11 stycznia 2012 r., doręczonym (...) S.A. w dniu 30 stycznia 2012 r., pozwana wypowiedziała umowę w zakresie świadczenia usług telekomunikacyjnych [ k – 41].

Wobec wygaśnięcia ww. umowy pismem z dnia 8 lutego 2012 r. (...) SA w W. obciążyła pozwaną:

kwotą 300 zł tytułem odszkodowania za zestaw L. B.,

kwotą 600 zł tytułem odszkodowania za dekoder,

kwotą 50 zł tytułem odszkodowania za kartę dostępu oraz

• kwotą 6,78 zł tytułem bieżącego rozliczenia (kwota 6,78 zł została zapłacona przez pozwaną w dniu 22 marca 2012 r. - bezsporne).

Z aneksu do umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych z dnia 02. 12. 2010 r. wynikało, że umowa uzupełniona aneksem została zawarta na czas określony, tj. od dnia 01. 12. 2010 r. do dnia 30. 11. 2011 r.

Zdaniem pierwotnego wierzyciela (...) S.A. (obecnie następca prawny to O. Polska) punkt sprzedaży usług (...) w B. przy ul. (...) II 6 był siedzibą naszego partnera Handlowego i nie stanowił on komórki organizacyjni (...) S.A.; według regulaminu świadczenia usług abonent zobowiązany był dostarczyć kompletne zestawy instalacyjne do K. organizacyjnej TP w terminie 14 dni od zakończenia świadczenia usług; regulamin (...) tp + usługa tv określał warunki zwrotu urządzeń; regulamin zobowiązywał abonenta do odkupienia brakujących części, niekoniecznie w danym salonie; niekompletny zestaw nie powinien być przyjmowany; brak w określonym czasie elementów zestawu instalacyjnego danym salonie uniemożliwiał sprzedaż klientowi tych części [ dowód: k – 238 pismo].

(...) SA w W. zawarła w dniu 19 czerwca 2012 r. z powodem - (...) 1 Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Niestandaryzowany Fundusz Sekurytyzacyjny w W. umowę sprzedaży szeregu wierzytelności, w tym wierzytelności dochodzonej od pozwanej niniejszym pozwem.

Po sprzedaży wierzytelności, w księgach rachunkowych powoda ujawniona została wierzytelność wobec pozwanej na łączną kwotę 1. 002, 44 zł, w tym:

kwota 950, 00 zł stanowiła należność główną, zaś

kwota 51, 36 zł odsetki od niezapłaconych faktur.

Pismem z dnia 1 marca 2011 r. powód wystosował do pozwanego wezwanie do zapłaty, w którym wskazał podstawę prawną dochodzonego roszczenia.

W dniu 14 sierpnia 2012 r. pozwana V. S. (1) zwróciła (...) S.A. ( salon (...) w K.) modem platformy multimedialnej, dekoder (...) oraz kartę dostępu (...) bezsporne)

Pozwana nie mogła zwrócić przedmiotowego sprzętu w B. albowiem w tej miejscowości nie było oddziału pierwotnego wierzyciela i pozwana mogła spełnić swój obowiązek umowny tylko w innej miejscowości – najbliższe to K. lub S. i usiłowała to uczynić w terminie umówionym (14-sto dniowym)

[dowody: umowa TP (k - 42-43), wyciąg z ksiąg rachunkowych (k - 18), umowa sprzedaży wierzytelności (k -19-20 oraz k – 112-114), wezwanie do zapłaty (k - 24), faktura VAT (k - 21), nota obciążeniowa wraz ze specyfikacją (k - 22-23), specyfikacja zadłużenia (k - 25), protokół zdawczo – odbiorczy (k - 35), wypowiedzenie umowy (k - 41), przelew z rachunku (k - 37), cennik k – 146-147, regulamin k – 141-143, regulamin promocji „Internet z Telewizją (...)”, pismo O. Polska [ k - 140 ], aneks do umowy [k – 120-121, pismo k – 237, zeznania świadka J. L. k – 191v-192v, zeznania świadka M. K. k – 285v – 286, k – 266v-267v zeznania pozwanej V. S. (1)].

Pierwotny wierzyciel TP S.S. w W. poinformował, że zobowiązanie do zwrotu udostępnionego abonentowi sprzętu wynika z regulaminu świadczenia usług. Paragraf 20 pkt 1, 2 i 3 Regulaminu (...) tp + usługa (...) określa warunki zwrotu urządzeń. Abonentka zobowiązana była do zwrotu urządzeń wraz z kompletem wyposażenia do komórki organizacyjnej. Lokal naszego partnera handlowego w B. przy ul. (...) II 6 nie stanowił komórki organizacyjnej przedsiębiorstwa. Wysokość kar umownych za brak zwrotu zestawu określona jest w rozdziale 3, tabela 1, poz. 10, 11 i 12 Cennika (...) tp + usługa (...) [ k – 140-148].

W dniu 2 grudnia 2010 r. strony zawarły aneks do pierwotnej umowy na czas określony od dnia 1 grudnia 2010 r. do dnia 30 listopada 2011 r. W przepisach art. 56 ust. 2 – 5 ustawy z dnia z dnia 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne – w brzmieniu obowiązującym w dniu zawarcia ww. aneksu - zawarte zostały obowiązkowe elementy umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych w tym definicja ustawowa takiej umowy w brzmieniu:

2. Umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawiera się w formie pisemnej. Wymóg formy pisemnej nie dotyczy umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawieranej przez dokonanie czynności faktycznych obejmujących w szczególności umowy o świadczenie usług telefonicznych przedpłaconych świadczonych w publicznej sieci telefonicznej, usług telefonicznych świadczonych za pomocą aparatu publicznego lub przez wybranie numeru dostępu do sieci dostawcy usług.

3. Umowa o świadczenie publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych wymagająca formy pisemnej, z zastrzeżeniem ust. 5, powinna określać w szczególności:

1) strony umowy, w tym nazwę (firmę), adres i siedzibę dostawcy usług;

2) rodzaj świadczonych usług;

3) termin oczekiwania na przyłączenie do sieci lub termin rozpoczęcia świadczenia usług;

4) okres, na jaki została zawarta umowa;

5) pakiet taryfowy, jeżeli na świadczone usługi obowiązują różne pakiety taryfowe;

6) sposób składania zamówień na pakiety taryfowe oraz dodatkowe opcje usługi;

7) okres rozliczeniowy;

8) tryb i warunki dokonywania zmian umowy oraz warunki jej przedłużenia;

9) zakres świadczonych publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych, ze wskazaniem elementów składających się na opłatę abonamentową;

10) dane dotyczące jakości usług;

11) zakres obsługi serwisowej;

12) sposób i termin rozwiązania umowy;

13) zakres odpowiedzialności z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy, wysokość odszkodowania oraz zasady i terminy jego wypłaty;

14) zasady, tryb i terminy składania oraz rozpatrywania reklamacji;

15) informację o polubownych sposobach rozwiązywania sporów;

16) sposób uzyskania informacji o aktualnym cenniku usług oraz kosztach usług serwisowych.

4. Umowa o zapewnienie przyłączenia do publicznej sieci telekomunikacyjnej poza elementami, o których mowa w ust. 3, powinna określać numer przydzielony abonentowi, a w przypadku przyłączenia do publicznej stacjonarnej sieci telefonicznej także adres zakończenia sieci.

5. Dane, o których mowa w ust. 3 pkt 9-16, na podstawie wyraźnego postanowienia umowy, mogą być zawarte w regulaminie świadczenia publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych.

Umowa, do której zawarto aneks, podlegała zawarciu we wcześniejszym stanie prawnym niż sam aneks. Relacje stron w odniesieniu do przedmiotu sporu nie można więc było nazwać umową użyczenia, ani umową najmu. Była to zupełnie inna umowa podlegająca regulacji ustawowej w zakresie essentialia negotti Prawu telekomunikacyjnemu. Częścią integralną umowy stron były regulaminy oraz cennik [ por.! cennik k – 146-147, regulamin k – 141-143, regulamin promocji „Internet z Telewizją (...), pismo O. Polska k - 140 ]. Te dokumenty regulowały wzajemne prawa i obowiązki stron w przypadku zakończenia stosunku prawnego [por. §6 ust. 1 Aneksu k – 42-43]:

§ 20 ust. 3 regulaminu stanowił:

jeśli w chwili zwrotu urządzeń oddanych Abonentowi do używania w ramach Umowy, w tym Platformy multimedialnej tp lub lub Dekodera, urządzenia te znajdować się będą w stanie niekompletnym wówczas urządzenia te znajdować się będą w stanie niekompletnym wówczas Abonent będzie zobowiązany do naprawienia wynikłej stąd szkody poprzez odkupienie brakującej części. W przeciwnym razie TP nie przyjmie od Abonenta tych urządzeń i obciąży go opłatą określoną w Cenniku,

pkt. 10, 11 oraz 12 regulaminu promocji „Internet z Telewizją (...)

Te postanowienia regulaminu oraz cennika były częścią umowy łączącej strony - umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych – i stanowiły podstawę prawną wywodzenia roszczenia przez pierwotnego wierzyciela wobec pozwanej, która – zdaniem pierwotnego wierzyciela w terminie nie zwróciła ww. urządzeń.

Przy założeniu powstania roszczenia jego wysokość wynosiła na dzień zamknięcia rozprawy 1.002, 45 zł [ k - 314 – 320 opinia biegłej J. N.; k – 16 na wniosek powoda]. Powód natomiast doprecyzował żądanie pozwu w piśmie procesowym z dnia 13. 11. 2014 r. wnosząc o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 1. 002, 44 zł [ k – 163].

Pismem z dnia 11 stycznia 2012 r., doręczonym (...) S.A. w dniu 30 stycznia 2012 r., pozwana wypowiedziała umowę w zakresie świadczenia usług telekomunikacyjnych [ k – 41]. Z drugiej strony zgodnie z twierdzeniem pozwanej została rozwiązana wcześniej w dniu 30. listopada 2011 r. [por. k - 134]. Stanowisko strony powodowej i jej poprzednika prawnego wynikające z wypowiedzenia było sprzeczne z aneksem do umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych z dnia 02. 12. 2010 r., z którego wynikało, że umowa uzupełniona aneksem - czyli w części spornej - została zawarta na czas określony, tj. od dnia 01. 12. 2010 r. do dnia 30. 11. 2011 r. Tak więc anektowana umowa stron została rozwiązana z upływem dnia 30. 11. 2011 r. - automatycznie, a nie jak podnosił to powód z zakończeniem miesiąca lutego 2012 r. na skutek wypowiedzenia pozwanej.

Stąd zrozumiałe stało się, dlaczego pozwana już w dniu 07. 12. 2011. starała się zwrócić sprzęt w B. w miejscu sprzedaży i w następnie w oddziale w K.. Natomiast nie jest zrozumiałe, dlaczego zostało złożone pisemne wypowiedzenie umowy, która wcześniej wygasła.

Pierwotny wierzyciel tym samym uniemożliwił wykonanie zobowiązania przez pozwana wobec samego siebie, a w konsekwencji wywiódł sporne roszczenie pieniężne skierowane przeciwko pozwanej.

Powódka zeznała, że do zawarcia aneksu doszło w czasie przedświątecznym, było wtedy dużo ludzi, były promocje na telefony komórkowe i sprzedawca podał jej i jej mężowi wszystko ustnie. Wcześniej mieli zawartą umowę z (...) S.A. dotyczącą dostarczania im usług telefonicznych i to co mówił ten sprzedawca dotyczyło aneksu do tej umowy. Zawarli wtedy aneks do pierwotnej umowy, w wyniku którego mieli dostać urządzenie umożliwiające dostęp do internetu o nazwie livebox. co miesiąc mieliśmy płacić do końca trwania umowy jakąś kwotę za tę usługę, co czynili systematycznie i w terminie. Pod koniec trwania tej umowy nie chcieli jej przedłużyć w zakresie dostawy internetu. Umowa była zawarta na czas określony 12 miesięcy. Umowa wygasła z upływem dnia 30. 11. 2011 r.

Mąż pozwanej zadzwonił i poinformował w ramach niebieskiej linii, iż powódka dalej nie będzie przedłużała tej umowy. Ta umowa wygasła po 12 miesiącach od dnia jej zawarcia. W momencie podpisywania aneksu powódka i jej mąż zostali poinformowani przez sprzedawcę, że po zakończeniu umowy będą musieli zwrócić livebox firmie (...), lecz nie powiedziano im dokładnie, gdzie i pod jaki adres. Umowa więc skończyła się, więc w grudniu 2011 roku. mąż zapakował livebox i zawiózł do B. do miejsca zakupu. Był to sklep firmy (...) przy ul. (...) II w B.. Maż powódki - pakując ten livebox - zorientował się, że brakuje jednego filtra (kabelka). Powódka wtedy nie towarzyszyła mężowi przy oddawaniu tego sprzętu w sklepie firmy (...) przy ul. (...) II w B.. Z opowiadań męża dowiedziała się, że w tym sklepie nie przyjęli zwrotu tego urządzenia. Po pierwsze było niekompletne, a po drugie po prostu nie chcieli przyjąć. Potem mąż powódki dzwonił na niebieską linię i to kilkakrotnie, dowiadywał się, gdzie może oddać to urządzenie i poinformowano go, że z powodu braku tego kabelka będzie mógł zwrócić to urządzenie płacąc za brakujący kabelek, względnie dokupić go, gdyż są dostępne. Mąż powódki jeździł do K. i do S. w tej sprawie i za każdym razem go odsyłano nie przyjmując tego urządzenia. Znowu dzwonił na niebieską linię i tam mówili, że może zdać, a w salonach firmy (...) odmawiano przyjęcia. Strona pozwana próbowała wykonać swoje zobowiązanie zdania sprzętu:

pierwszy był wyjazd męża powódki w grudniu 2011 roku (około 07. 12 lub ok. 10. 12. 2011r.) do oddziału firmy (...) w K. zaraz po rozwiązaniu umowy; tam odmówiono przyjęcia urządzenia, gdyż oświadczono, że nie mogą przyjąć urządzenia niekompletnego,

następny wyjazd męża powódki miał miejsce jeszcze w grudniu 2011 roku do salonu w S. z takim samym rezultatem,

kolejny wyjazd powódki do oddziału pierwotnego wierzyciela w K. odbył się na przełomie grudnia - stycznia 2011-2012 roku; pozwana powiedziała tam, że mąż dzwonił na niebieską linię, oraz że zostali w ten sposób poinformowani, iż mogli to urządzenie zdać dokupując brakujący element, względnie za niego zapłacić; pani, która ją obsługiwała, powiedziała, że nie przyjmie tego urządzenia albowiem może przyjąć tylko kompletne, a kabelków nie mogła sprzedać, gdyż nie było ich w sprzedaży w jej salonie; poradziła, żeby znowu zadzwonić na niebieską linię i się poradzić; wtedy powódka powiedziała jej, że mąż dzwonił i tam został poinformowany, że może oddać to urządzenie w takim stanie, w jakim jest i uiścić zapłatę za brakujący kabelek, gdy go nie można dokupić; w efekcie powódka przywiozła to urządzenie z powrotem do domu,

później mąż powódki dzwonił znowu na niebieską linię i w którymś momencie dowiedziała się od męża, że wreszcie oddał to urządzenie; było to lato 2012 r.,

pracownik oddziału w K. w dniu 14. 08. 2012 r. przyjął zestaw internetowy mimo braku filtra (kabelka) wraz z zapłata równowartości tego filtra w kwocie 12, 20 zł

[ dowód: oraz k – 175 – 175vk – 266v – 267v zeznanie powódki V. S., k – 124-125, k – 134-135 fakty niezaprzeczone przez powoda, a tym samy pośrednio co najmniej przyznane].

Wynikało z zachowania pozwanej (i jej męża działającego za nią), iż podjęła starania, aby w terminie wywiązać się ze swego zobowiązania i to w sposób aktywny. Nie ulega wątpliwości, iż pozwana (jej rodzina) utracili ww. filtr i ją obciążało odszkodowanie lub zakup tego elementu o znikomej wartości 12, 20 zł. Pozwana nie uchylała się od tego obowiązku zważywszy, iż był to konieczny warunek przyjęcia sprzętu przez pierwotnego wierzyciela. Wręcz przeciwnie chciała go nabyć i skompletować sprzęt, aby go zdać. Okazało się, że:

tego filtru nie mogła nabyć wówczas od pierwotnego wierzyciela,

tego filtru nie mogła nabyć wówczas także gdzie indziej, a także, że

tego filtru nie można było dorobić u jakiegoś fachowca.

Z powyższego wynikało, iż aby mogła się wywiązać z zobowiązania wobec pierwotnego wierzyciela (zdania sprzętu), musiała nabyć ww. filtr wyłącznie od tego wierzyciela, a ten odmówił sprzedaży.

[dowód: k – 175 – 175v orazk – 266v-267v zeznania pozwanej V. S. (1)].

W dniu 14.08.2012 roku mąż pozwanej udałem się ze sprzętem do K. i został mile zaskoczony, że placówka bez problemu przyjęła sprzęt, mimo tego samego braku – filtra separującego tak, jak powinno to być na samym początku. Gdyby pozwana mogła zdać sprzęt około 10 grudnia 2011 roku, to w takim wypadku pozwana musiałaby zapłacić kwotę 12, 20 złotych i do obecnej sprawy by nie doszło. Kwota 12, 20 złotych to kwota za brakujący filtr separujący. Pani odbierająca sprzęt otrzymała od męża powoda tę kwotę i spytała się czy sprawa jest już w sądzie [ vide! k 134-135].

O. Polska (poprzednio (...)) z powołaniem na art. 159 ust. 1 Prawa Telekomunikacyjnego odmówiła udostępnienia umowy i aneksu zawartego z pozwaną albowiem żądane materiały zawierają dane objęte tajemnicą telekomunikacyjną ich ujawnienie może nastąpić tylko w przypadkach określonych w ustawie (art. 159 ust. 3 i 4 PT) [ k - 140]. W celu ustalenia zakresu praw i obowiązków stron umowa pierwotna nie była potrzebna albowiem nie regulowała kwestii Internetu, a całość praw i obowiązków stron w tym zakresie strony zawarły w ww. aneksie, obu ww. regulaminach oraz cenniku, którymi Sąd Rejonowy dysponował. Z tego powodu zbędne było żądanie dostarczenia tego dokumentu przez O. Polska (wystarczył aneks dotyczący dostaw Internetu k – 120-121) zważywszy, iż było także po prostu niewykonalne – art. 159ust. 3 PT.

Pozwana – jak wynika z powyższych ustaleń i zważeń – uczyniła wszystko, aby wykonać swoje zobowiązanie niepieniężne i nie negowała swojej odpowiedzialności za utratę filtra (kabelka) dążąc do zapłaty za niego i tak też się stało w dniu 14. 08. 2012 r. w oddziale pierwotnego wierzyciela w K.. W ocenie Sądu Rejonowego w okolicznościach tej prawy roszczenie pierwotnego wierzyciela w ogóle więc nie powstało i wychodzą z zasady logicznej ujętej łasińska dyrektywę wykładni nemo plus I. in alium transferre potest quam ipse habet – tj. nikt nie może przenieść na drugą osobę więcej praw, aniżeli sam posiada. Tym samym do umowy przelewu wierzytelności między pierwotnym wierzycielem a powodem zastosowanie będzie miał kolejna logicznie narzucająca się łacińska dyrektywa wykładni impossibilium nulla obligatio est, tj. umowa o świadczenie niemożliwe (tu, przelew wierzytelności która nigdy nie powstałą – przyp. Sądu Rejonowego) jest nieważna. Wynika ona wprost jako skodyfikowana z art. 387 § 1 k.c.

Z przepisu art. Art. 354. k.c. wynika, iż:

§ 1 Dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje - także w sposób odpowiadający tym zwyczajom.

§ 2. W taki sam sposób powinien współdziałać przy wykonaniu zobowiązania wierzyciel.

Pozwana jako dłużnik uczyniła wszystko, aby wywiązać się ze swego obowiązku. Natomiast pierwotny wierzyciel postępował sprzecznie ze swoja powinnością i sprzeniewierzył się treści art. 354 § 2 k.c. odmawiając przyjęcia sprzętu internetowego, a z drugiej strony w ramach infolinii zapewniając, iż jest to dopuszczalne mimo braku filtra (kabelka) – zwodzenie. Pierwotny wierzyciel uniemożliwiał wykonanie spełnienia przez powódkę jej świadczenia niepieniężnego Sam fakt, iż jednocześnie wywiódł w powyższych okolicznościach roszczenie pieniężne wobec pozwanej, świadczy o głęboko niemoralnym zachowaniu i z punktu widzenia zasad współżycia społecznego (art. 5 k.c.) powódka powinna być chroniona przed tego typu represjami.

Z ostrożności procesowej zdaniem Sądu Rejonowego zauważyć należało, iż powódka posiadała także status konsumenta – art. 22 1 k.c. Podlegała wiec szczególnej ochronie jako uczestnik obrotu prawno-gospodarczego. Z przepisu art. 24 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (tj. Dz.U.2015.184 ze zm.) – obowiązującym w okresie zawarcia i wykonywania aneksu, a także w ww. okolicznościach po jego wygaśnięciu - wynikało, że:

1. zakazane jest stosowanie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów;

2 . przez praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów rozumie się godzące w nie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami zachowanie przedsiębiorcy, w szczególności:

1) (uchylony);

2) naruszanie obowiązku udzielania konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji;

3) nieuczciwe praktyki rynkowe lub czyny nieuczciwej konkurencji;

4) proponowanie konsumentom nabycia usług finansowych, które nie odpowiadają potrzebom tych konsumentów ustalonym z uwzględnieniem dostępnych przedsiębiorcy informacji w zakresie cech tych konsumentów lub proponowanie nabycia tych usług w sposób nieadekwatny do ich charakteru;

3. nie jest zbiorowym interesem konsumentów suma indywidualnych interesów konsumentów.

W doktrynie prawa podniesiono, iż przy definiowaniu dobrych obyczajów zwraca się uwagę na kryterium uczciwości oraz etyczno-moralne. Dobre obyczaje to reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością i aprobowanymi społecznie obyczajami (tak (...) w wyroku z dnia 21 stycznia 2013 r., XVII AmC 1584/12). Dobre obyczaje kupieckie to pozaprawne normy postępowania, którymi winni kierować się przedsiębiorcy. Ich treści nie da się wyrazić w sposób wyczerpujący, gdyż kształtowane są przez ludzkie postawy warunkowane przyjmowanymi wartościami moralnymi, celami ekonomicznymi oraz praktykami życia gospodarczego, jak również podlegają zmianom wraz ze zmiennymi ideologiami politycznymi, społeczno-gospodarczymi i moralnymi (M. Sieradzka, Ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, LEX/el., komentarz do art. 4). „Dobre obyczaje to klauzula generalna, a więc zwrot niedookreślony zawarty w przepisie prawnym, oznaczający pewne oceny funkcjonujące w jakiejś grupie społecznej, do której odsyła ów przepis, przez nakaz uwzględnienia przy ich ustalaniu stanu faktycznego podpadającego pod daną normę" (wyrok SA w Katowicach z dnia 13 lutego 2008 r., V ACa 256/07).

Z uwagi na brak definicji dobrych obyczajów przy stosowaniu tego kryterium w postępowaniach w sprawach praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów Prezes UOKiK będzie zobligowany określić punkt odniesienia. Ad casu wykładnia pojęcia dobrych obyczajów może być przeprowadzona w kontekście norm etyczno-moralnych lub staranności zawodowej. Może to zatem być określony standard zachowania przedsiębiorcy jako profesjonalisty. W art. 17 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jedn.: Dz. U. z 2015 r. poz. 584 z późn. zm.) – dalej u.s.d.g. – określono, że „przedsiębiorca wykonuje działalność gospodarczą na zasadach uczciwej konkurencji i poszanowania dobrych obyczajów oraz słusznych interesów konsumentów". W tym zakresie dobre obyczaje należy wiązać z uczciwymi zasadami postępowania (zachowania) przedsiębiorcy wobec konsumentów. Często z dobrymi obyczajami kontraktowymi, które powinny cechować profesjonalistę. Klauzula dobrych obyczajów podlega konkretyzacji na okoliczność danego stanu faktycznego.

Obowiązek poszanowania słusznych interesów konsumentów odnosi się do uczciwego działania wobec tej grupy uczestników obrotu. Przy czym nie chodzi tylko o interes ekonomiczny konsumentów, ale też inne aspekty: zdrowia konsumenta (i jego bliskich), jego czasu zbędnie traconego, dezorganizacji toku życia, przykrości, zawodu itp. (wyrok (...) z dnia 21 stycznia 2013 r., XVII AmC 1584/12). To właśnie staranność wymagana w stosunkach danego rodzaju pozwala ocenić uczciwość przedsiębiorcy (M. Sieradzka (w:) Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej. Komentarz, M. Zdyb, M. Sieradzka, Warszawa 2013, s. 286) [ M. S.: Komentarz do zmiany art.24 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, LEX, t. 8, 10 i 11].

Doktryna prawa zwróciła także uwagę na to, iż w art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów zawarty jest generalny zakaz stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów. Przez praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów rozumie się godzące w nie bezprawne działanie przedsiębiorcy. Ustawodawca bezwzględnie zakazał stosowania takich praktyk przedsiębiorców. Jednocześnie, oprócz wskazania definicji legalnej tej praktyki dokonał również typizacji nazwanych praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumenta. Zbiorowe interesy konsumentów podlegają zatem ochronie przed działaniami przedsiębiorcy, które są sprzeczne z prawem tj. z określonymi przepisami określonych aktów prawnych oraz z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Do antykompatytatywnych praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, określonych w art. 24 ust. 2 pkt 1-3, ustawodawca zaliczył: 1) stosowanie postanowień wzorców umownych, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone, o których mowa w art. 479 45 k.p.c.; 2) naruszenie obowiązku udzielania konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji; 3) nieuczciwe praktyki rynkowe lub czyny nieuczciwej konkurencji godzące w zbiorowe interesy konsumentów.

Nie ulegało wątpliwości, iż zachowania pracowników pierwotnego wierzyciela w oddziałach oraz infolinii były wewnętrznie sprzeczne i uniemożliwiły wykonanie przez pozwaną w terminie jej umówionego świadczenia niepieniężnego – zwłaszcza chodziło o zachowania pracowników oddziałów. W ocenie Sądu Rejonowego roszczenie pierwotnego wierzyciela (...) S.A. w W. wobec pozwanej w ogóle nie powstało w ww. okolicznościach. Gdyby nawet teoretycznie założyć – na potrzeby tego wywodu – że jednak powstało, to pozwana na skutek swego zachowania podlegała podwójnej ochronie przez tym roszczeniem pieniężnym w sposób niweczący ochronę sądową tego roszczenia z uwagi na:

a)  art. 5 k.c. oraz

b)  ww. status konsumenta.

Z tych powodów należało oddalić powództwo.

Mając na uwadze powyższe orzeczono jak w wyroku:

w pkt. 1) - na zas. art. 471 § 1 a contrario k.c. w zw. z ww. w uzasadnieniu regulacjami prawnymi ustawowymi i umownymi,

w pkt. 2) – na zas. – na zas. art. 83 ust. 1 i 2 ustawy z dnia z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U.2010.90.594 ze zm.); na kwotę zasądzoną składają się wydatki poniesione przez Skarb Państwa – 35 zł [k – 292] na świadka oraz 734, 33 zł na biegłego, z opinii którego został dopuszczony dowód z ostrożności procesowej – sprawa został rozpoznana z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym - art. 505 7 k.p.c.