Pełny tekst orzeczenia

I C 2373/15

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 01 lipca 2015 roku ( data prezentaty, k.1) R. N., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej A. Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 4.297,05 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 26 czerwca 2015 roku do dnia zapłaty oraz kosztami postępowania według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko, powód podał, iż zawarł z pozwaną spółką umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...) 2008 potwierdzoną polisą numer (...), której nieodłącznym elementem były Ogólne Warunki Umowy (...) 2008 o oznaczeniu (...)OWU- (...) (dalej także: „OWU”). W ocenie powoda postanowienia rzeczonej umowy stanowiły wzorzec umowny, który został ustalony przez pozwaną spółkę jednostronnie. Powód wskazał, iż w ramach zawartej umowy zobowiązał się do wpłacania do 04 dnia każdego miesiąca kalendarzowego na indywidualny przypisany mu numer rachunku bankowego składkę w wysokości 350,00 zł. Powód podał ponadto, iż przedmiotowa umowa rozwiązana została w dniu 06 października 2011 roku, pozwana spółka dokonała umorzenia środków zgromadzonych na rachunku bankowym według wyceny jednostek uczestnictwa z dnia 06 października 2011 roku . Jednocześnie pozwana spółka pobrała opłatę likwidacyjną w wysokości 2.281,15 zł. Powód wskazał, że opłata likwidacyjna była ustalana procentowo i pobrana w wysokości 99% środków zgromadzonych przez niego na indywidualnym rachunku, z uwagi na rozwiązanie umowy ubezpieczenia przed upływem drugiej rocznicy. Powód wskazał, że pismem z dnia 18 czerwca 2015 roku wezwał pozwaną spółkę do zapłaty kwoty 4.297,05 zł. Pozwana mimo upływu wskazanego w wezwaniu terminu do zapłaty nie dokonała zwrotu nienależnie pobranej, w ocenie powoda opłaty likwidacyjnej. Powód wskazał, że ponieważ postanowienia OWU i treść polisy nie były z nim indywidualnie uzgadniane, nie wiążą go, albowiem kształtują jego obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, jednocześnie rażąco naruszając jego interesy. Ponadto wskazał, że zarówno w treści OWU jak i treści polisy ubezpieczeniowej, nie została zdefiniowana opłata likwidacyjna, i jej charakter prawny, jak również nie wynika z ich treści świadczenie pozwanej, które tę opłatę by uzasadniało. Podniósł też, że opłata likwidacyjna nie jest głównym świadczeniem stron i przysługuje pozwanej w razie wygaśnięcia umowy ubezpieczenia, mimo braku zastrzeżenia w umowie świadczenia wzajemnego. Powód wskazał również, że postanowienia dotyczące opłaty likwidacyjnej analogiczne do tych zawartych w polisie numer (...) oraz OWU wielokrotnie były już przedmiotem analizy Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz zostały wpisane na listę klauzul niedozwolonych. Podsumowując powód podał, iż postanowienia zawartej pomiędzy nim, a pozwaną spółką umowy ubezpieczenia dotyczące opłaty likwidacyjnej : nie zawierały definicji opłaty likwidacyjnej i nie wyjaśniały istoty jej pobrania, zastrzegały pobranie opłaty likwidacyjnej wyliczonej ryczałtowo, nie zastrzegały świadczenia ekwiwalentnego za pobranie opłaty likwidacyjnej, są tożsame z postanowieniami wpisanymi do rejestru klauzul niedozwolonych UOKiK (pozew k. 1-6).

W odpowiedzi na pozew z dnia 10 października 2015 roku (data stempla pocztowego, k. 75) pozwana A. Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W., reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów postępowania według norm przepisanych.

Ustosunkowując się do treści pozwu strona pozwana potwierdziła zawarcie przez strony umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, której potwierdzeniem jest polisa ubezpieczeniowa o nr (...) z dnia 04 marca 2010 roku. Pozwana podniosła, że na procedurę zawarcia umowy składało się złożenie przez powoda wniosku ubezpieczeniowego o zawarcie umowy w dniu 16 lutego 2010 roku, poprzedzone zapoznaniem się przez niego z OWU oznaczone (...)OWU- (...) oraz załącznikiem do OWU o oznaczeniu (...)-12. Pozwana spółka podniosła, iż przedmiotowa umowa wygasła z dniem 06 października 2011 roku, a więc po upływie ponad 3 lat od dnia wygaśnięcia umowy. Pozwana spółka nie zaprzeczyła jakoby powodowi przysługiwało jakiekolwiek roszczenie względem spółki, lecz uległo ono przedawnieniu zgodnie z treścią art. 819 § 1 k.c. Ponadto spółka podała, iż zgodnie z § 25 ust. 3 OWU w razie wygaśnięcia umowy na skutek nieopłacenia składki pozwana winna była wypłacić świadczenie ustalone w oparciu o wartość rachunku w dniu rozwiązania umowy, jednocześnie spółka nie była uprawniona do pobrania opłaty od tak ustalonego świadczenia. Zdaniem spółki, jeżeli powód nie był zobowiązany ex tunc postanowieniami umownymi przewidującymi pobranie opłaty likwidacyjnej, to pozwana nie powinna była stosować tegoż postanowienia i wypłacić powodowi świadczenie w oparciu o § 25 ust. 3 OWU, tj. odpowiadające wartości rachunku ubezpieczeniowego z uwzględnieniem jedynie 1% opłaty od wykupu. Nadto pozwana wskazała, iż sankcja wynikająca z abuzywności postanowienia „automatycznie” usuwa z umowy to właśnie postanowienie, które miało na celu przysporzenie korzyści. Pozwana spółka zwróciła uwagę na fakt, iż w przypadku uznania, iż postanowienie § 18 ust. 6 OWU w zw. z art. 15 załącznika do OWU należy traktować jako niezapisane, to umowa wiąże wówczas w pozostałym zakresie i pozwana miała obowiązek wypłacić powódowi pełną wartość rachunku – pomniejszoną o opłatę od wykupu, tj. 1 procent. Pozwana podkreśliła, iż nie wypłacając powodowi należnej mu kwoty pozwana nie wykonałaby swojego zobowiązania wynikającego z umowy ubezpieczeniowej – powód uprawniony był więc do żądania właściwego wykonania łączącej strony umowy, lecz – w ocenie pozwanej spółki – roszczenie to uległo przedawnieniu w dniu 06 października 2014 roku. Dodatkowo pozwana spółka podniosła, iż w przedmiotowej sprawie nie może być mowy o zastosowaniu instytucji bezpodstawnego wzbogacenia (nawet pomimo ewentualnej abuzywności postanowienia § 18 ust. 6 OWU) ponieważ powód ma do pozwanej spółki umowne roszczenie o wypłatę świadczenia obliczonego na podstawie wartości rachunku w świetle postanowienia art. 25 § ust. 3 OWU, albowiem nie występowało związanie treścią § 18 ust. 6 OWU. Następnie pozwana spółka podniosła, iż postanowienia dotyczące pobrania opłaty likwidacyjnej nie są – w jej ocenie – niedozwolonymi postanowieniami umownymi. Strona pozwana podnosiła, iż wyroki zapadłe przed Sądem Ochrony Konsumentów i Konkurencji nie mogą mieć bezpośredniego przełożenia na niniejsze postępowanie albowiem kontrola dokonywana w tamtejszych postępowaniach miała charakter abstrakcyjny i nie może mieć bezpośredniego przełożenia na indywidualną kontrolę wzorca w niniejszej sprawie. Ponadto dokonywanie takiej kontroli winno następować zawsze przy uwzględnieniu kontekstu w jakim wyrok zapadł oraz powody, dla których dana klauzula została uznana za abuzywną. Zdaniem pozwanej spółki ponadto wpis klauzuli do rejestru klauzul abuzywnych nie ma takiego skutku, iż w obrocie w ogóle zakazane jest stosowanie takiej klauzuli, ma zaś skutek jedynie na przyszłość. Pozwana spółka stała na stanowisku, iż brak jest abuzywności klauzul będących podstawą do naliczania opłaty likwidacyjnej. Pozwana podniosła, iż ocena abuzywności winna następować po ustaleniu, iż postanowienie to kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza jego interesy, kontroli tej winien zaś dokonać Sąd mając na uwadze, iż ocena dobrych obyczajów winna być dokonywana z chwili zawarcia umowy oraz mając na uwadze jej treść. Pozwana podniosła jednak, iż kontroli pod kątem abuzywności nie podlegają w ogóle postanowienia określające główne świadczenia stron, jeśli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Pozwana podała, iż w przedmiotowej sprawie przedmiotem oceny mogą być postanowienia wzorca zawarte w treści pkt 15 załącznika do OWU. Pozwana wyjaśniła jednak, iż kwestionowane postanowienie stanowi główne świadczenie stron, albowiem istnienie postanowień obejmujących opłatę likwidacyjną w zawartej między stronami umowie gwarantowało spółce pokrycie poniesionej przez nią kosztów ze składek płaconych przez powódkę i było warunkiem zawarcia umowy. Spółka podkreśliła, iż opłata likwidacyjna była jej wynagrodzeniem w rozumieniu przepisów k.c. Wskazana opłata likwidacyjna stanowi zdaniem spółki główne świadczenie stron i nie można w żaden sposób uznać, aby zapisy jej dotyczące były sprzeczne z dobrymi obyczajami bądź też naruszały interes strony powodowej jako konsumenta. Ponadto spółka podkreśliła, iż powódka przed zawarciem umowy ubezpieczeniowej zapoznała się z treścią OWU wraz z załącznikiem, a więc pozwana dopełniła najwyższej staranności w zakresie przedstawienia powódce jako konsumentowi ważnych kwestii objętych umową. Pozwana podkreślała również, że przedmiotowa umowa była jedną z form długoterminowego oszczędzania i zakładała co najmniej 5 letni okres wpłacania składek oraz 10 letni okres oczekiwania na osiągnięcie zysków, co determinuje gospodarkę finansową zakładów ubezpieczeniowych. Pozwana podniosła, iż ponosi z własnych środków wysokie koszty obsługi, początkowy deficyt środków spółka miała wynagradzać sobie w późniejszym okresie trwania ubezpieczenia. Opłata likwidacyjna ma zatem skłonić strony do trwania w inwestycji przez odpowiednio długi okres. Spółka zwróciła nadto uwagę na fakt, iż na zakładach ubezpieczeniowych ciąży obowiązek prowadzenia działalności w sposób rentowy i muszą zapewniać w umowach narzędzia pozwalające na uzyskanie zwrotów kosztów poniesionych w związku z zawarciem takiej umowy. Funkcją opłat likwidacyjnych było wyrównanie poniesionego uszczerbku przez pozwaną spółkę na skutek wcześniejszego – niż zakładany dla osiągnięcia rentowności – zakończenia umowy z przyczyn leżących po stronie konsumenta. Zdaniem pozwanej postanowienia OWU dotyczące opłaty likwidacyjnej winny być dla powoda wiążące co najmniej w zakresie jakim obejmują rzeczywiście poniesione przez pozwaną spółkę koszty związane z umową ubezpieczenia. Pozwana podniosła również, że poniosła koszty w związku z zawarciem umowy i wykonywaniem umowy głównie w postaci kosztu prowizji wypłacanej na rzecz agenta ubezpieczeniowego z tytułu zawarcia i obsługi tejże umowy. W ocenie pozwanej podstawą pobrania opłaty likwidacyjnej od powoda była zatem wciąż czynność prawna, która stała się bezskuteczna tylko w części, w jakiej określała ryczałtową wysokość opłaty likwidacyjnej (ale nie prawo do jej pobrania). Pozwana wskazała, że poniosła następujące wydatki: bezpośrednie obejmujące kwotę wystawienia polisy w wysokości 260 zł, koszty rozwiązania umowy ubezpieczenia w wysokości 280 zł oraz koszt prowizji z tytułu jej zawarcia w wysokości 3.990,00 zł, która to kwota została zapłacona agentowi (...) S.A. W ramach umów ubezpieczenia z powodem pozwana pobrała wyłącznie opłaty, które miały pokryć jej koszty związane z ich realizacją (odpowiedź na pozew, k. 40-45v..).

Na rozprawie w dniu 15 grudnia 2015 roku pełnomocnicy stron podtrzymywali stanowiska jak w pozwie i odpowiedzi na pozew (protokół z rozprawy, k. 79).

Sąd Rejonowy ustalił, co następuje:

Na wniosek R. N. (ubezpieczający) pomiędzy nim, a A. Towarzystwem (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W. (ubezpieczycielem) została zawarta umowa ubezpieczenia na życie, potwierdzona polisą ubezpieczeniową (...) 2008 o numerze (...). Powyższa umowa ubezpieczenia została zawarta na podstawie ogólnych warunków ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...) 2008 o oznaczeniu (...)OWU- (...) (dalej „OWU”), regulaminu funduszy o oznaczeniu A. (...)- (...), regulaminu portfela aktywnej alokacji o oznaczeniu (...) oraz załącznika do ogólnych warunków ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym o oznaczeniu (...)-1, będących integralną częścią tej umowy. We wniosku o zawarcie polisy powód złożył oświadczenie, w którym potwierdził między innymi otrzymanie tekstu ogólnych warunków ubezpieczenia dla wybranego przez siebie programu inwestycyjnego o oznaczeniu (...)OWU- (...) w formie broszury przygotowanej przez A. Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. oraz załącznika do ogólnych warunków ubezpieczenia o oznaczeniu (...)-1. Datę rozpoczęcia odpowiedzialności Ubezpieczyciela ustalono na dzień 04 marca 2010 roku. W polisie określono, że powód będzie opłacał comiesięcznie składkę w wysokości 350,00 zł. Nadto w umowie określono wysokość opłat w tym: opłatę wstępną, opłatę za zarządzanie, opłatę administracyjną, opłatę za ryzyko, opłatę transakcyjną, opłatę likwidacyjną, opłatę od wykupu, opłatę za wznowienie umowy i opłatę za przewalutowaniu ( wniosek o zawarcie umowy, k. 54-55v., polisa, k. 11-11v., OWU wraz z regulaminami, k. 12-29, załącznik do OWU, k. 56-57.)

Zgodnie z treścią OWU umowa ubezpieczenia miała na celu długoterminowe gromadzenie środków finansowych przez nabywanie jednostek uczestnictwa ze środków pochodzących ze składek. Przedmiotem umowy było ubezpieczenie życia ubezpieczanego (§ 3 OWU). Zakres ubezpieczenia, gdy Towarzystwo ponosi odpowiedzialność zgodnie z OWU, obejmował takie zdarzenia, jak śmierć ubezpieczanego oraz dożycie przez ubezpieczanego stu lat (§ 4 OWU). Przed zawarciem umowy ubezpieczenia Towarzystwo miało obowiązek doręczyć ubezpieczającemu tekst ogólnych warunków umowy (§ 10 OWU). Towarzystwo zostało uprawnione do pobrania szeregu opłat: wstępnej, za zarządzanie, administracyjną, transakcyjną, od wykupu, za przewalutowanie, za ryzyko, wznowienie umowy ubezpieczenia, opłatę za cesję, obniżenie składki regularnej, opłatę likwidacyjną (§ 18 ust. 1 pkt 1- 11 OWU). Towarzystwo uprawnione zostało również do pobrania m.in. opłaty likwidacyjnej. Zgodnie z § 18 ust. 6 ogólnych warunków ubezpieczenia, opłata likwidacyjna ustalana jest procentowo i pobierana z subkonta składek regularnych poprzez umorzenie jednostek uczestnictwa, przed całkowita wypłatą, w razie wygaśnięcia umowy ubezpieczenia w sytuacjach wskazanych w § 12 ust 2, § 25 ust 2 pkt 2, 3 i 5 oraz od tej części częściowej wypłaty z subkonta składek regularnych, która powoduje, że wartość subkonta składek regularnych staje się niższa od kwoty odpowiadającej statusowi polisy opłaconej. Subkonto składek regularnych to inaczej rachunek prowadzony przez Ubezpieczyciela, na którym są zapisywane jednostki uczestnictwa nabywane ze środków pochodzących ze składek regularnych, a więc kwot, do zapłaty których zobowiązany jest ubezpieczający w wykonaniu łączącej strony umowy ubezpieczenia (§ 2 pkt 29 OWU). W § 25 ust. 1 OWU ustalono, iż umowa ubezpieczenia ulega rozwiązaniu w razie wypowiedzenia przez ubezpieczającego z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Wypowiedzenie nie wymaga uzasadnienia i może być dokonane w każdym czasie. Natomiast z ust. 2 pkt 3) § 25 wynika, że umowa ubezpieczenia wygasa w dacie upływu terminu, nie krótszego niż 14 dni, wskazanego w wezwaniu do zapłaty kwoty zapewniającej osiągnięcie minimalnej wartości subkonta składek regularnych – jeżeli w okresie od osiągnięcia przez umowę ubezpieczenia statusu polisy opłaconej, wartość subkonta składek regularnych spadła poniżej minimalnej wartości subkonta składek regularnych. Nadto zgodnie z § 25 ust. 2 pkt 4 umowa ubezpieczenie wygasa w dacie całkowitej wypłaty. W myśl § 21 ust 11 OWU całkowita wypłata może być dokonana na wniosek ubezpieczającego w każdym czasie. Nadto wskazano w § 32 OWU, iż w sprawach nieuregulowanych ogólnymi warunkami ubezpieczenia będą miały zastosowanie obowiązujące przepisy prawa polskiego. W ogólnych warunkach ubezpieczenia przyjęto również, iż całkowita wypłata dokonywana jest poprzez umorzenie na rachunku ubezpieczenia ze wskazanego przez ubezpieczającego subkonta, odpowiedniej liczby jednostek uczestnictwa funduszy wskazanego przez ubezpieczającego (§ 21 ust 2 OWU) (OWU, k. 12-22v..).

Zgodnie z ust. 15 załącznika opłata likwidacyjna jest pobierana w następującej wysokości: 1 rok polisowy, w którym pobierana jest opłata likwidacyjna od środków wypłacanych z subkonta składek regularnych - 99%; - 2 rok polisowy, w którym pobierana jest opłata likwidacyjna od środków wypłacanych z subkonta składek regularnych - 99%; - 3 rok polisowy, w którym pobierana jest opłata likwidacyjna od środków wypłacanych z subkonta składek regularnych - 80%; - 4 rok polisowy, w którym pobierana jest opłata likwidacyjna od środków wypłacanych z subkonta składek regularnych - 70%; - 5 rok polisowy, w którym pobierana jest opłata likwidacyjna od środków wypłacanych z subkonta składek regularnych - 60%; - 6 rok polisowy, w którym pobierana jest opłata likwidacyjna od środków wypłacanych z subkonta składek regularnych- 50%; - 7 rok polisowy, w którym pobierana jest opłata likwidacyjna od środków wypłacanych z subkonta składek regularnych - 40%; - 8 rok polisowy, w którym pobierana jest opłata likwidacyjna od środków wypłacanych z subkonta składek regularnych - 30%; - 9 rok polisowy, w którym pobierana jest opłata likwidacyjna od środków wypłacanych z subkonta składek regularnych - 20%; - 10 rok polisowy, w którym pobierana jest opłata likwidacyjna od środków wypłacanych z subkonta składek regularnych- 10% ( załącznik do OWU, k. 56-57).

Wyrokiem z dnia 4.06.2012 r. w sprawie XVII AmC 974/11, Sąd Okręgowy w Warszawie Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał za niedozwolone i zakazał stosowania przez "A. Towarzystwo (...).A. z siedzibą w W. w obrocie z konsumentami postanowień wzorca umowy o następującej treści:

1. "W razie odstąpienia od Umowy (...) Towarzystwo zwraca Ubezpieczającemu Wartość Rachunku Ubezpieczającego, ustaloną według wyceny Jednostek Uczestnictwa najpóźniej z dziewiątego Dnia Wyceny po dniu zaakceptowania przez Towarzystwo oświadczenia o odstąpieniu od Umowy (...), zwiększoną o pobrane opłaty, wskazane w § 18 ust. 1 pkt 1-6".

2. "Opłata likwidacyjna pobierana z Subkonta Składek regularnych, poprzez umorzenie Jednostek Uczestnictwa, przed Całkowitą Wypłatą, w razie wygaśnięcia Umowy (...) [...] oraz tej części Częściowej Wypłaty z Subkonta Składek Regularnych, która powoduje, że Wartość Subkonta Składek Regularnych staje się niższa od kwoty odpowiadającej Statusowi Polisy Opłaconej przed wskazaną poniżej Rocznicą Polisy, w następującej wysokości:

do dnia poprzedzającego 1. Rocznicę Polisy -100,0%

od 2. Rocznicy Polisy do dnia poprzedzającego 3. Rocznicę Polisy - 80,0%

od 3. Rocznicy Polisy do dnia poprzedzającego 4. Rocznicę Polisy - 70,0%

od 4. Rocznicy Polisy do dnia poprzedzającego 5. Rocznicę Polisy - 60,0%

od 5. Rocznicy Polisy do dnia poprzedzającego 6. Rocznicę Polisy - 50,0%

od 6. Rocznicy Polisy do dnia poprzedzającego 7. Rocznicę Polisy - 40,0%

od 7. Rocznicy Polisy do dnia poprzedzającego 8. Rocznicę Polisy - 30,0%

od 8. Rocznicy Polisy do dnia poprzedzającego 9. Rocznicę Polisy - 20,0%

od 9. Rocznicy Polisy do dnia poprzedzającego 10. Rocznicę Polisy - 10,0%

od 10. Rocznicy Polisy - 0%".

3. "Opłata likwidacyjna pobierana jest w wysokości wskazanej w tabeli poniżej:

Rok polisowy, w którym jest pobierana opłata likwidacyjna od środków wypłacanych z Subkonta Składek Regularnych Wysokość opłaty likwidacyjnej stanowiąca procent środków wypłacanych z Subkonta Składek

1 100%

2 100%

3 80%

4 70%

5 60%

6 50%

7 40%

8 30%

9 20%

Wyrokiem z dnia 04 kwietnia 2013 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie w sprawie o sygn. akt VI ACa 1324/12 oddalił apelację od powyższego wyroku. Postanowienie to w dniu 14 maja 2013 roku zostało wpisane do rejestru klauzul abuzywnych pod nr (...) i (...) (okoliczność bezsporna).

Umowa ubezpieczenia zawarta między stronami uległa rozwiązaniu w dniu 06 października 2011 roku. Pozwane Towarzystwo (...) dokonało umorzenia środków zgromadzonych na rachunku R. N. według wyceny jednostek uczestnictwa z dnia 06 października 2011 roku oraz pobrało opłatę likwidacyjną w kwocie 4.297,05 zł oraz opłatę od wykupu w wysokości 43,40 zł (pismo, k. 33).

Pismem datowanym na dzień 18 czerwca 2015 roku powód R. N. za pośrednictwem (...) Instytutu (...) z siedzibą w W. wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 4.297,05 zł w terminie trzech dni od dnia doręczenia pisma (pismo, k. 32).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wskazanych powyżej dokumentów i kserokopii dokumentów złożonych przez strony postępowania. W ocenie Sądu dowody te,
w zakresie w jakim stanowiły podstawę poczynionych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych, tworzą zasadniczo spójny i niebudzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to zasługujący na wiarę materiał dowodowy. Stwierdzić należy, że żadna ze stron, co do zasady, nie poddawała w wątpliwość ich wiarygodności i mocy dowodowej, a również i Sąd nie dopatrzył się w nich niczego, co uzasadniałoby powzięcie wątpliwości w tym zakresie z urzędu.

Wskazać należy również, iż okoliczności bezsporne w ogóle nie wymagały wykazywania ich prawdziwości za pomocą dowodów zgodnie z treścią art. 229 - 230 k.p.c. albowiem zostały przez strony wprost przyznane, bądź też nie zostały zaprzeczone, co zostało przez Sąd ocenione na zasadzie przywołanych przepisów.

Pokreślić należy, że okoliczności faktyczne związane z kształtowaniem się stosunku umownego między stronami były co do zasady bezsporne, spór zaś dotyczył przede wszystkim zasadności ustalenia oraz pobrania przez pozwaną spółkę opłaty likwidacyjnej w związku z wygaśnięciem łączących strony umowy ubezpieczenia na życie. Strony postępowania nie kwestionowały treści oświadczeń zawartych w tych dokumentach. Sąd również nie powziął wątpliwości co do ich wiarygodności i autentyczności, włączając je do postawy ustaleń faktycznych w sprawie.

Sąd zważył, co następuje:

Wywiedzione powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

W ocenie Sądu powód zasadnie domagał się zasądzenia od strony pozwanej zwrotu kwoty pobranej przez stronę pozwaną tytułem opłaty likwidacyjnej, w związku z wygaśnięciem łączącej strony umowy ubezpieczenia na życie.

Bezsporną w niniejszej sprawie była okoliczność zawarcia przez strony umowy ubezpieczenia na życie. Poza sporem była również okoliczność rozwiązania tej umowy. Bezsporna pozostawała także kwestia dokonania przez stronę pozwaną umorzenia środków zgromadzonych na rachunku powódki i pobrania od powoda opłaty likwidacyjnej w wysokości 4.297,05 zł. Strony nie kwestionowały wartości środków zgromadzonych na rachunku rozliczeniowym rzeczonej umowy, stanowiącej podstawę ustalenia przez stronę pozwaną tejże opłaty.

Spór w niniejszej prawie koncentrował się natomiast na kwalifikacji postanowień OWU uprawniających pozwanego do naliczenia opłat likwidacyjnych w związku z wygaśnięciem stosunku ubezpieczenia na danym etapie wykonywania obydwu umów jako abuzywnych. W toku postępowania pozwany argumentując pobranie opłaty likwidacyjnej wskazał na potrącenie należności przysługującej mu względem powoda z tytułu poniesionych wydatków z należności powoda dochodzonych w niniejszym postępowaniu, uzasadniając powyższe odszkodowawczym charakterem opłaty likwidacyjnej kosztami poniesionymi na zawarcie i wykonanie umów, szczegółowo je wyliczając. Powód stanął na stanowisku, że pozwany nie miał prawa pobrać od niego opłat likwidacyjnych.

Status stron był bezsporny, powód występował w umowie w charakterze konsumenta (art. 22 1 k.c.), zaś strona pozwana jako przedsiębiorca (art. 43 1 k.c.). Powód zawierając umowę ze stroną pozwaną, występował w roli konsumenta. Zawarła je bowiem jako osoba fizyczna, dokonując czynności prawnej, której adresatem oświadczenia woli była strona pozwana jako przedsiębiorca. Taka pozycja powoda jako strony umowy wymaga, przy założeniu znacznie silniejszej pozycji ekonomicznej oraz społecznej i organizacyjnej przedsiębiorcy, zapewnienie mu jako konsumentowi równorzędności materialnej, rzeczywistej, odpowiednio wyrównującej faktyczną dysproporcję ekonomiczną w relacjach z przedsiębiorcą. Konieczność takiej regulacji wynika bezpośrednio z art. 76 Konstytucji RP, nakładającego na władze publiczne obowiązek ochrony konsumentów, m.in. przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi.

Również poza sporem była kwalifikacja ogólnych warunków ubezpieczenia wraz z załącznikiem jako wzorca umownego stosowanego w umowach z konsumentami, nie powstałego na skutek negocjacji pomiędzy stronami. Sąd dokonując oceny zasadności obciążenia powódki opłatą likwidacyjną, określoną w postanowieniach ogólnych warunków ubezpieczenia miał na uwadze przede wszystkim to, że łączące strony umowy ubezpieczenia na życie miały charakter umowy adhezyjnej, której gotowe warunki pozwany Ubezpieczyciel przedstawił powódce jako konsumentowi. Nie uszła również uwadze Sądu okoliczność, iż powołane wyżej postanowienia odnoszące się do ustalenia i pobrania opłaty likwidacyjnej, jak wynika z załączonych do akt sprawy polisy ubezpieczeniowej, zostały inkorporowane przez strony do samej umowy ubezpieczenia na życie.

Przede wszystkim wskazać należy, że stosownie do treści art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Umowy te zgodnie z art. 385 1 k.c. podlegają kontroli pod względem zgodności z dobrymi obyczajami oraz interesami konsumentów. Postanowienia umów sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszające interesy konsumenta nie wiążą go.

W myśl art. 385 2 k.c., oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść. Klauzulę generalną zawartą w art. 385 1 k.c. uzupełnia przykładowa lista „niedozwolonych postanowień umownych” zamieszczona w art. 385 3 k.c. Obejmuje ona najczęściej spotykane w praktyce, klauzule, które uznawane są za sprzeczne z dobrymi obyczajami i zarazem rażąco naruszające interesy konsumenta. Ich wspólną cechą jest nierównomierne rozłożenie praw, obowiązków i ryzyka między stronami, prowadzące do zachwiania równowagi kontraktowej. Chodzi tu o takie klauzule, które jedną ze stron (konsumenta), z góry, w oderwaniu od konkretnych okoliczności, stawiają w gorszym (trudniejszym) położeniu. Zamieszczenie w umowie któregoś z postanowień objętych wyliczeniem znacząco ułatwia wykazanie, że wypełnia ono przesłanki „niedozwolonego postanowienia umownego”. Art. 385 3 k.c. ustanawia domniemanie, że klauzula umowna o określonej treści jest „zakazanym postanowieniem umownym”. To „domniemanie” działa „w razie wątpliwości”, a zatem wówczas, gdy pojawią się wątpliwości co do tego, czy dopuszczalne jest posłużenie się określoną klauzulą w obrocie. Wątpliwości te należy przesądzić, z mocy art. 385 3 k.c., na rzecz uznania danego postanowienia za niedozwolone. W innych przypadkach przedsiębiorca musi wykazać, że wprowadzona do umowy klauzula, chociaż o „niedozwolonym” brzmieniu, nie kształtuje praw (obowiązków) konsumenta „w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy”. Strona, kwestionując klauzulę wzorca, nie musi jednocześnie przyporządkować jej do jednej z klauzul objętej wyliczeniem. W tym zakresie odpowiedniej kwalifikacji dokonuje Sąd.

Podnieść także należy, że ustawodawca nie określił, co znaczy sformułowanie „główne świadczenia stron”. Należy jednak wskazać, że przepis ma na względzie essentialia negotii umowy, a więc takie jej elementy konstrukcyjne, bez których uzgodnienia nie doszłoby do zawarcia umowy. Innymi słowy chodzi o klauzule regulujące świadczenia typowe dla danego stosunku prawnego. Wykładnia tego elementu normy prawnej nie może pomijać skutków uznania danego postanowienia za niedozwolone, opisanego w art. 385 1 § 2 k.c. Chodzi o uniknięcie sytuacji, gdy eliminacja danego postanowienia umownego prowadzi do sytuacji, w której z perspektywy interesów stron umowy dane porozumienie traci cel, który miał przyświecać jego zawarciu.

Umowa ubezpieczenia na życie jest umową nazwaną, do której zastosowanie mają przepisy znajdujące się w szczególności w tytule XXVII, dziale I i III Kodeksu cywilnego oraz przepisy zawarte w ustawie z dnia 22 maja 2003 roku o działalności ubezpieczeniowej (t.j. Dz. U. z 2010 r., nr 11, poz. 66 ze zm.). Umowa ubezpieczenia na życie ma charakter umowy dwustronnie zobowiązującej i odpłatnej – po obu stronach powstają określone prawa oraz obowiązki. Stronami analizowanej umowy są ubezpieczyciel i ubezpieczający. Zgodnie z treścią art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Analizowane w sprawie umowy są umowami mieszanymi z elementami klasycznego modelu umowy ubezpieczenia na życie i postanowieniami charakterystycznymi dla umów, których celem jest inwestowanie kapitału. Niezależnie od tego, który komponent umowy uznać za przeważający stwierdzić należy, że zastrzeżenie dopuszczalności pobrania opłaty od wykupu w razie zakończenia stosunku prawnego w okresie przewidzianym w umowie nie stanowi elementu bez którego stosunek ten nie mógłby zaistnieć. Na tle przedstawionego do oceny stosunku prawnego takimi postanowieniami są: ze strony pozwanego - świadczenie ochrony ubezpieczeniowej i spełnienie świadczenia w razie zajścia określonego w umowie wypadku a także inwestowanie zgromadzonych środków w jednostki uczestnictwa ubezpieczeniowych funduszy inwestycyjnych oraz – ze strony powoda – zapłata ekwiwalentu za świadczone przez pozwanego usługi, tj. składki. Opłata likwidacyjna ma zaś charakter świadczenia ubocznego – powstającego w przypadku rozwiązania umowy, co wszakże nie musi nastąpić. Jej celem, w zamyśle, jest zabezpieczenie interesów ubezpieczyciela, gdyby doszło do przedwczesnego, z jego punktu widzenia zakończenia stosunku prawnego. Świadczenie takie, przewidziane na wypadek rozwiązania umowy w określonym czasie, nie może zatem zostać uznane za główny przedmiot stosunku umownego stron.

Ze względu na wyżej przedstawione rozumienie pojęcia głównego świadczenia stron nie może zostać uznane za trafne odwołanie się przez stronę pozwaną pogląd, że opłata likwidacyjna jest elementem głównego świadczenia stron.

Wskazać w tym miejscu należy, że zarzut abuzywności dotyczy świadczenia należnego ubezpieczycielowi od ubezpieczonego w razie przedterminowego, z punktu widzenia interesów ubezpieczyciela, zakończenia umowy z przyczyn leżących po stronie ubezpieczonego. Z obowiązkiem wypłaty całości zgromadzonych środków łączy je tylko moment i sposób pobrania – potrącenie umowne. W ocenie Sądu należało przyjąć, że zastrzeżenie uprawnienia dla pozwaną pobrania opłaty likwidacyjnej nie stanowi postanowienia dotyczącego głównego świadczenia stron.

Ocena zgodności zakwestionowanych klauzul z prawem nie może pomijać okoliczności, że brzmienie ogólnych warunków ubezpieczenia stanowiących podstawę umowy ubezpieczenia wiążącej strony niniejszego postępowania jest analogiczne do innych ogólnych warunków ubezpieczenia wydanych przez pozwaną, poddanych już ocenie w ramach postępowania o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 czerwca 2012 roku VI ACa 87/12 oraz wyrok w pierwszej instancji Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 7 października 2011 roku XVII Amc 1704/09 i z dnia 4 czerwca 2012 XVII Amc 974/11). W powołanym wyroku Sąd Apelacyjny stwierdził, iż wysokość opłaty likwidacyjnej powinna być uzależniona jedynie od kosztów, jakie ponosi ubezpieczyciel w związku z wygaśnięciem umowy ubezpieczenia i wykupem jednostek uczestnictwa. Opłata likwidacyjna w wysokości 99% środków wypłaconych z subkonta składek regularnych jest niezwykle wygórowana, niezależna od poniesionych przez pozwaną kosztów, nadmiernie obciążająca konsumenta, a tym samym rażąco naruszająca jego interesy. Wyrok ten dotyczył również postanowienia zastosowanego pierwotnie w niniejszej sprawie we wzorcu stanowiącym załącznik do ogólnych warunków ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, a także treści samych umów o treści, iż opłata likwidacyjna pobierana jest w określonej wysokości.

Na uwagę zasługuje okoliczność, iż powyższe postanowienie zostało wpisane w dniu 16 października 2012 roku do rejestru klauzul niedozwolonych Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pod pozycją nr (...).

W wyroku z dnia 4 kwietnia 2013 r. (VI ACa 1324/12) Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził, że umowa ubezpieczenia jest umową wzajemnie zobowiązującą, a zatem świadczenia stron winny być ekwiwalentne. Odnośnie opłaty likwidacyjnej postanowienia umowne wzorca stosowanego przez pozwanego, w sposób nieusprawiedliwiony nakładają na konsumenta obowiązek płacenia opłaty likwidacyjnej bez możliwości określenia, jakie świadczenie wzajemne ze strony pozwanej mu się należy. Konsument nie ma zatem możliwości stwierdzenia, czy jego świadczenie jest ekwiwalentne i uzasadnione. To, że ubezpieczyciel przewidział swoistą sankcję za rezygnację z dalszego kontynuowania umowy, nie powiązując jej wysokości z realnie poniesionymi wydatkami powoduje ponadto, ze trudno przypisać opłacie likwidacyjnej charakter odszkodowawczy. W powołanym wyżej wyroku z dnia z dnia 26 czerwca 2012 r. (VI ACa 87/12) Sąd ten stwierdził, że opłata ta stanowi świadczenie konsumenta, nie będące świadczeniem głównym, za bliżej nie określone czynności pozwanej, a pobierana jest w razie wygaśnięcia umowy w sytuacji niedopełnienia obowiązków kontraktowych przez konsumenta bądź wypowiedzenia przez niego umowy. Z konstrukcji opłaty Sąd wywiódł iż ubezpieczyciel przewidział dla ubezpieczonego swoistą sankcję za rezygnację z dalszego kontynuowania umowy bez powiązania jej z realnie poniesionymi wydatkami, w przypadku zawarcia ubezpieczenia na rzecz konkretnej osoby, przy czym owo zastrzeżenie ma charakter uniwersalny tzn. jest całkowicie niezależne od wartości posiadanych przez ubezpieczonego jednostek uczestnictwa. Opłata likwidacyjna nie ma więc charakteru świadczenia odszkodowawczego zatem w drodze analogii można uznać, iż zakwestionowane postanowienie wzorca podpada jednak pod dyspozycję art. 385 3 pkt 17 k.c., zwłaszcza wobec faktu, iż katalog klauzul szarych zawartych w przepisie art. 385 3 k.c. nie jest zamknięty. Zdaniem Sądu Apelacyjnego prawidłowe było zatem ostatecznie uznanie przez Sąd pierwszej instancji, iż zakwestionowane postanowienie narusza dobre obyczaje gdyż sankcjonuje przejęcie przez ubezpieczyciela w pierwszych latach trwania umowy niemal całości wykupionych środków - w postaci opłaty likwidacyjnej, niezależnie od tego, czy zakwalifikuje się ją jako swojego rodzaju "odstępne" czy też po prostu sankcję finansową - w całkowitym oderwaniu od skali poniesionych przez ten podmiot wydatków. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 2013 r. (I CSK 149/13) przyjęto, że postanowienie ogólnych warunków umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, przewidujące, że w razie wypowiedzenia umowy przez ubezpieczającego przed upływem 10 lat od daty zawarcia umowy, ubezpieczyciel pobiera opłatę likwidacyjną powodującą utratę wszystkich lub znacznej części zgromadzonych na rachunku ubezpieczającego środków finansowych, rażąco narusza interesy konsumenta i stanowi niedozwolone postanowienie umowne w świetle art. 385 1 zdanie 1 k.c.

Artykuł 479 43 k.p.c. rozszerza prawomocność wyroku wydanego w sprawie o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone na osoby trzecie. Skutek tzw. prawomocności rozszerzonej powstaje w chwili wpisania treści postanowienia wzorca umowy do rejestru postanowień wzorców umownych uznanych za niedozwolone. Wpis klauzuli do wskazanego powyżej rejestru oznacza, że jej stosowanie w jakimkolwiek wzorcu umownym jest zakazane. Jednocześnie zaznaczyć należy, że w sprawie niniejszej nie zachodzi okoliczność wyłączająca zastosowanie powołanego przepisu, albowiem wzorzec, w którym zawarta jest klauzula uprawniająca pozwanego do pobrania opłaty likwidacyjnej w określonej wysokości, uznany za niedozwolone postanowienie umowne, został ukształtowany przez tego samego przedsiębiorcę, który w sprawie niniejszej występuje w charakterze strony pozwanej. Brak jest zatem przeszkód do przyjęcia, iż rozszerzona skuteczność wyroku uznającego tożsamy wzorzec umowny za niedozwolony rozciąga się na tożsame z jego brzmieniem wzorce umowne stosowane przez tego samego przedsiębiorcę, który brał udział w postępowaniu wszczętym w ramach kontroli abstrakcyjnej co wyłącza konieczność jego oceny w świetle treści art. 385 1 § 1 k.c. na potrzeby niniejszej sprawy.

W konsekwencji Sąd uznał, iż postanowienia w/w brzmieniu zawarte w załączniku do ogólnych warunków ubezpieczenia i w samych polisach ubezpieczeniowych nie może stanowić ważnej podstawy do ustalenia i pobrania opłaty likwidacyjnej od powoda, albowiem uznać je na należy za bezskuteczne. Postanowienia takie jest niewiążące dla powoda jako konsumenta względem strony pozwanej - przedsiębiorcy (art. 385 1 § 2 k.c.). Należy przy tym jednoznacznie stwierdzić, że podnoszone w toku niniejszego procesu twierdzenia strony pozwanej kwestionujące zasadność uznania powyższej klauzuli za abuzywną w żadnym razie nie zasługują na uwzględnienie, wobec treści powołanego wyżej prawomocności wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Zaznaczenia w tym miejscu wymaga, iż zarówno w doktrynie, jak i orzecznictwie trafnie, zdaniem Sądu w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę, podnosi się, iż bezskuteczność niedozwolonych klauzul następuje ex lege i ex tunc (tak A. Rzetecka-Gil Agnieszka Komentarz do art. 385(1) Kodeksu cywilnego [w:] A. Rzetecka-Gil, Kodeks cywilny. Komentarz. Zobowiązania - część ogólna, LEX/el., 2011; uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 9 października 2013 r. sygn. akt I Ca 254/13, dostępne na portalu orzeczeń SO w Elblągu: http://orzeczenia.elblag.so.gov.pl/).

Ponadto jeżeli konsument byłby w lepszej sytuacji, gdyby konkretnego postanowienia wzorca nie było, należy przyjąć, że ma ono charakter nieuczciwy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 11 października 2011 roku, sygn. VI ACa 421/11). Oceniając zatem stosunki prawne pomiędzy stronami w sytuacji, gdyby nie zastrzeżono umownie żadnych opłat czy innych potrąceń za rozwiązanie umów ubezpieczenia na życie z funduszem kapitałowym, Sąd stwierdził, iż brak jest uregulowań w powszechnie obowiązujących przepisach prawa, które dawałyby stronie pozwanej prawo do zatrzymywania jakichkolwiek środków z rachunków powoda.

Podkreślenia wymaga także, że sam fakt określenia przez stronę pozwaną w pierwotnych wersjach umów opłat likwidacyjnych w procentowej wysokości, która miała być pobierana przez pierwsze 10 lat trwania każdej z umów nie ma zdaniem Sądu żadnego związku z rentownością umowy. Opłata ta była bowiem ustalona w formie ryczałtu, bez jakiegokolwiek powiązania z rzeczywistymi wydatkami i kosztami pozwanej Spółki w związki z konkretną umową. Co więcej, podkreślić należy, że strona pozwana pobierała od powoda różnego rodzaju inne opłaty np. wstępną, za ryzyko, transakcyjne, za zarządzanie. Wypada zauważyć, iż powódka zawierając umowę ze stroną pozwaną nie miała żadnego wpływu ani nawet wiedzy, co do tego, jaka jest wysokość prowizji wypłacanych przez stronę pozwaną osobom, które doprowadziły do zawarcia przedmiotowych umów, a tym bardziej nie znała wysokości zysków, jakie pozwana zamierzała osiągnąć z tej umowy w kolejnym dziesięcioleciu.

Indywidualna kontrola wzorca umownego prowadzi do wniosku, iż postanowienia OWU zastrzegające możliwość pobrania opłaty likwidacyjnej w wysokości nieadekwatnej i oderwanej do kosztów związanych z zawarciem i wykonaniem tej umowy, jako sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające jego interesy nie wiążą konsumenta - powoda. Należy bowiem wskazać, że obciążenie konsumenta opłatą likwidacyjną w wysokości określonej w OWU, jak również w samych umowach, której nałożenie nie zostało uzgodnione indywidualnie z powodem, stanowi postanowienie umowne, które kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszający jego interesy, a które odpowiada zapisom art. 385 3 pkt 12 k.p.c. Konsekwencją tej konstatacji jest upadek podstawy prawnej do pobrania opłaty likwidacyjnej w całości. Pobrane w drodze potrącenia świadczenie należy traktować jako nienależne a przyczyny nienależności upatrywać w upadku podstawy prawnej jego spełnienia (dokonanego w drodze potrącenia umownego). Powódka mogła zatem domagać się od pozwanej zwrotu kwoty 6.993,20 zł pobranej z tytułu opłat likwidacyjnych, a to na podstawie art. 410 § 2 k.c.

Odnosząc się do zarzutu przedawnienia roszczenia zgłoszonego przez pozwaną spółkę wskazać należy, iż w przedmiotowej sprawie nie będzie miał miejsca 3-letni okres przedawnienia wskazany w treści art. 819 § 1 k.c., albowiem mamy do czynienia z sytuacją gdy opłata likwidacyjna pobrana została na podstawie umownego zapisu stanowiącego klauzulę abuzywną, która stanowi świadczenie nienależne i zgodnie z aktualną linią orzeczniczą, zastosowanie znajdzie przepis art. 118 k.c., a co za tym idzie jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat 10. Zapis umowny uznany za niedozwolony nie wiąże ubezpieczonego, a tym samym nie ma podstawy do uiszczania na jego podstawie żadnego świadczenia na rzecz ubezpieczyciela.

Z tych przyczyn Sąd na podstawie art. 385 1 § 1 i 2 k.c., art. 385 3 pkt. 12 k.c., a także art. 410 § 2 k.c. zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę potrąconą tytułem opłaty likwidacyjnej w wysokości 4.297,05 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 26 czerwca 2015 roku do dnia zapłaty, o czym orzeczono w punkcie 1 wyroku.

Podstawę prawną rozstrzygnięcia w przedmiocie odsetek stanowi przepis art. 481 § 1 k.c., w myśl którego, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należną się odsetki ustawowe (art. 481 § 2 zd. 1. k.c.). Sąd uznał, że w niniejszej sprawie zostały spełnione wszystkie przesłanki uzasadniające uwzględnienie roszczenia powódki o zasądzenie na jego rzecz od strony pozwanej odsetek za opóźnienie. W niniejszej sprawie strona powodowa dołączyła do pozwu wezwanie do zapłaty w terminie 3 dni od dnia otrzymania pisma, które zostało doręczone stronie pozwanej w dniu 22 czerwca 2015 roku. Termin ten upłynął w dniu 25 czerwca 2015 roku, stąd też Sąd zasądził odsetki poczynając od dnia następnego od tej daty, a więc 26 czerwca 2015 roku.

Ponadto wskazać należy, iż strona pozwana nie kwestionowała początkowej daty naliczania odsetek.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę jest obowiązana zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Z tych przyczyn Sąd zasądził od pozwanej jako strony przegrywającej na rzecz powódki zwrot poniesionych przez nią kosztów procesu w kwocie 832,00 zł, w tym: 215,00 zł tytułem opłaty od pozwu, 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz 600,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w wysokości jednokrotności stawki minimalnej ustalonej na podstawie § 6 pkt. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2002 r., Nr 163, poz. 1349 ze zm.).

Ze względu na powyższe motywy, orzeczono jak w sentencji.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi powoda.