Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVC85/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 października 2016 r.

Sąd Okręgowy w Gdańsku w XV Wydziale Cywilnym w składzie:

Przewodniczący: SSO Ewa Tamowicz

Protokolant: sekr. sąd. Joanna Seredzińska

po rozpoznaniu w dniu 29 września 2016 r.

sprawy z powództwa J. W. (1)

przeciwko O. W.

o zapłatę

1. Zasądza od pozwanego O. W. na rzecz powoda J. W. (1) kwotę 67 547 zł. (sześćdziesiąt siedem tysięcy pięćset czterdzieści siedem złotych) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 11 czerwca 2010 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty.

2. Oddala powództwo w pozostałym zakresie.

3. Zasądza od pozwanego O. W. na rzecz powoda J. W. (1) kwotę 1 875 zł. (jeden tysiąc osiemset siedemdziesiąt pięć złotych) tytułem zwrotu opłaty od pozwu oraz kwotę 983,56 zł. (dziewięćset osiemdziesiąt trzy złote 56/100) tytułem zwrotu części kosztów opinii biegłej.

4. Koszty zastępstwa procesowego znosi między stronami wzajemnie.

5. Nakazuje ściągnąć od powoda J. W. (1) na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 184,24 zł. (sto osiemdziesiąt cztery złote 24/100) tytułem brakujących kosztów opinii biegłej oraz kwotę 6,60 zł. (sześć złotych 60/100) tytułem wydatków w sprawie.

6. Nakazuje ściągnąć od pozwanego O. W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 5,40 zł. (pięć złotych 40/100) tytułem wydatków w sprawie.

UZASADNIENIE

Powód J. W. (1) w pozwie wniesionym w dniu 20 maja 2011 r. do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód domagał się od pozwanego O. W. zapłaty kwoty 150 000 zł. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 21 maja 2005 r. do dnia zapłaty. Wnosił także o zasądzenie kosztów sądowych i kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód wywiódł, że spadkodawczyni J. W. (2) zmarła w dniu 28 września 2003 r. Na mocy testamentu z dnia 6 stycznia 2003 r. otwartego i ogłoszonego 20 maja 2005 r. spadek po niej nabył pozwany będący wnukiem spadkodawczyni. Spadkodawczyni miała dwóch synów – powoda i ojca pozwanego M. W.. Powód nie otrzymał od spadkodawczyni żadnych świadczeń na poczet zachowku.

Dalej powód wywiódł, że w czerwcu 2008 r. zakończyło się bezskutecznie postępowanie z jego wniosku o zawezwanie pozwanego do próby ugodowej. Postanowieniem z dnia 27 czerwca 2007 r. Sąd Rejonowy w Sopocie, w sprawie INs150/05, stwierdził nabycie spadku na rzecz pozwanego na podstawie testamentu z dnia 6 stycznia 2003 r., mimo że powód kwestionował jego ważność.

Ponieważ spadkodawczyni miała dwóch synów wartość należnego powodowi zachowku odpowiada wartości ¼ spadku. Według powoda w skład spadku wchodziły: mieszkanie w S. przy ul. (...) o wartości 400 000 zł.; udział 1/2 mieszkania w W. przy ul. (...) o wartości 350 000 zł.; wyroby ze srebra o wartości około 30 000 zł.; tkaniny zwłaszcza dywan ręcznie tkany o wartości około 30 000 zł.; złoto i pieniądze o wartości około 200 000 zł.; udział w nieruchomości położonej w B. przy ul. (...) o wartości 30 000 zł. W konsekwencji roszczenie powoda o zachowek wynosi 250 000 zł., ale w celu uniknięcia niepewności, co do wartości roszczenia dochodzona jest kwota 150 000 zł.

Co do odsetek powód wskazał, że domaga się ich zasądzenia od dnia następnego po dniu otwarcia i ogłoszenia testamentu, co miało miejsce dnia 20 maja 2005 r.

Pozew ten został wniesiony w elektronicznym postępowaniu upominawczym (k. 2-7, 27-29).

Postanowieniem z dnia 28 czerwca 2011 r. (k. 8) Sąd Rejonowy Lublin-Zachód stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty i sprawę przekazał do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Warszawie.

Postanowieniem z dnia 3 sierpnia 2012 r. Sąd Okregowy w Warszawie uznał się niewłaściwym do rozpoznania sprawy i przekazał ją do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gdańsku (k. 35-35v). Postanowienie to stało się prawomocne z dniem 13 grudnia 2013 r. (k. 215).

W piśmie procesowym z dnia 17 kwietnia 2013 r. (k. 84-84v) powód wskazał, że własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego w W. przy ul. (...) zostało nabyte w czasie trwania konkubinatu spadkodawczyni i Z. B. ze wspólnych dochodów, chociaż spadkodawczyni nie była ujawniona jako osoba do niego uprawniona.

Pozwany złożył odpowiedź na pozew (k. 91-98), sporządzoną przez jego pełnomocnika radcę prawnego K. T..

Zarządzeniem z dnia 13 maja 2013 r. zarządzono zwrot odpowiedzi na pozew (k. 137).

Pismem z dnia 25 czerwca 2013 r. (k. 147-153) zatytułowanym odpowiedź na pozew i wniesionym osobiście przez pozwanego, pozwany wnosił o:

1.  oddalenie powództwa względnie miarkowanie zachowku na podstawie art. 5 kc;

2.  zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że w skład spadku wchodziły: mieszkanie w S. przy ul. (...) o wartości 223 000 zł. – cena jego sprzedaży w roku 2013; udział w nieruchomości w B. o wartości około 30 000 zł. Pozwany zaprzeczył, aby spadkodawczyni miała wspólny majątek ze Z. B., szczególnie, aby w skład spadku wchodziło mieszkanie przy ul. (...) w W..

Odnośnie postępowania powoda, odwołując się do regulacji art. 5 kc, pozwany zarzucił, że przy pełnej akceptacji powoda, który opłacał czynsz do spółdzielni, dzieci powoda A. W. oraz J. W. (3) i jego partnerka zamieszkiwali w mieszkaniu przy ul. (...) w S. do dnia 30 kwietnia 2012 r. doprowadzając je do znacznego zdewastowania. To, oraz podnoszone przez powoda w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku zarzuty dotyczące ważności testamentu, co przedłużyło postępowanie spadkowe, spowodowało znaczne obniżenie wartości rynkowej tego lokalu. Dzieci powoda postępowały wbrew woli spadkodawczyni, która prosiła je o wystawienie mieszkania w S. na sprzedaż, ponieważ chciała kupić mieszkanie w W.. Mimo tych próśb A. i J. W. (3) nie wystawili mieszkania do sprzedaży. Z uwagi na złe stosunki z konkubentem spadkodawczyni przez ostatni miesiąc życia zamieszkiwała z pozwanym i jego rodzicami, którzy się nią opiekowali. Mimo wiedzy o tym, że spadkodawczyni przebyła dwa poważne zabiegi z uwagi na chorobę nowotworową, powód ani jego dzieci nie skontaktowali się z nią w tym czasie.

Dalej pozwany wywiódł, że proponował ugodowe załatwienie sprawy w ten sposób, że on zrzekłby się roszczeń przeciwko powodowi i jego dzieciom z tytułu korzystania z mieszkania w S., a powód zrzekłby się ewentualnego roszczenia o zachowek – ewentualnego, bo nienależnego mu z uwagi na art. 5 kc. Na propozycję tę powód nie wyraził zgody. Zdaniem pozwanego, powód swoim postępowaniem spowodował szkodę w majątku pozwanego o wartości około 100 000 zł. uniemożliwiając mu przez kilka lat wynajmowanie mieszkania w S.. Kwota ta przewyższa wartość jego ewentualnego zachowku.

Pozwany zakwestionował także żądanie powoda zapłaty odsetek od dnia 21 maja 2005 r. wywodząc, że odsetki należą się od daty orzekania o zachowku. Powód swoje roszczenie sformułował dopiero pozwem w tej sprawie. Nie uczynił tego w zawezwaniu do próby ugodowej, gdyż wówczas kwestionował jeszcze ważność testamentu, postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku nie było zakończona, a zatem pozwany nie był jeszcze legitymowany biernie w sprawie o zachowek.

Na rozprawie dnia 2 lutego 2016 r. pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia powoda wywodząc, że upłynął trzyletni termin przedawnienia, który powinien być liczony od dnia 20 maja 2005 r. – dnia otwarcia i ogłoszenia testamentu. Termin przedawnienia nie został przerwany poprzez zawezwanie do próby ugodowej, albowiem roszczenie wówczas sformułowane było zbyt ogólne, a pozwany nie miał legitymacji biernej. Nie zostało wówczas zakończone postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku. Wniosek o sporządzenie spisu inwentarza powód złożył również po upływie tego terminu (czas 00:01:27-00:11:50).

Na rozprawie dnia 2 lutego 2016 r. i w piśmie z dnia 16 lutego 2016 r. (k.458-462v) powód wnosił o nieuwzględnienie zarzutu przedawnienia wywodząc, że przedawnienie nie nastąpiło. Domagał się zasądzenia odsetek, jeżeli nie od dnia następnego po dniu otwarcia i ogłoszenia testamentu to od dnia doręczenia pozwanemu odpisu wniosku o zawezwanie do próby ugodowej.

W piśmie z 16 lutego 2016 r. powód odnośnie zarzutu z art. 5 kc podniesionego przez pozwanego wywiódł, że pozwany i jego żona pozostają w bardzo dobrej sytuacji materialnej. Powód pracuje w Niemczech jako taksówkarz, utrzymuje żonę chorą na chorobę nowotworową, utrzymywał stały osobisty i telefoniczny kontakt ze spadkodawczynią, nie korzystał w żaden sposób ze spadku, a pozwany poprzez zaniechanie przyczynił się do zmniejszenia wartości spadku (k. 162v).

Sąd ustalił i zważył, co następuje:

Bezspornym w sprawie jest, że spadkodawczyni J. W. (2) zmarła w dniu 28 września 2003 r. oraz, że miała dwóch spadkobierców ustawowych - synów J. W. (1) i M. \W., a pozwany jest wnukiem spadkodawczyni i synem M. W.. Bezspornym jest i to, że spadkodawczyni w dniu 6 stycznia 2003 r. sporządziła testament notarialny, którym do spadku powołała wnuka – pozwanego O. W., a testament ten został otwarty i ogłoszony przed Sądem Rejonowym w Sopocie w dniu 20 maja 2005 r. w sprawie INs150/05.

W roku 2003 spadkodawczyni zachorowała na chorobę nowotworową. Mieszkała wówczas z konkubentem Z. B., który ją pobił. Spadkodawczyni chciała wyprowadzić się od niego i kupić mieszkanie w W.. W tym celu zamierzała sprzedać mieszkanie w S. i poprosiła dzieci powoda J. i A. W. o wystawienie go do sprzedaży. Dzieci powoda prośby tej nie spełniły. W tym czasie powód zamieszkiwał w Niemczech. Powód odwiedzał matkę w czasie swoich bytności w Polsce aczkolwiek nie zawsze. Ich relacje były normalne.

W dniu 6 stycznia 2003 r. spadkodawczyni udzieliła M. W. – ojcu pozwanego - pełnomocnictwa do nabywania i zbywania w imieniu mocodawczymi nieruchomości, spółdzielczych praw do lokali i użytkowania wieczystego. Ojciec powoda nie zbył mieszkania spadkodawczyni przed jej śmiercią.

Dowód: notarialne pełnomocnictwo z dnia 6 01 2003 r. k. 176-178, zeznania pozwanego na rozprawie dnia 6 05 2014 r. (czas 00:05:02-00:26:52) i na rozprawie dnia 30 09 2014 r. (czas 00:18:26-00:51:06), zeznania świadków na rozprawie dnia 8 07 2014 r.: M. W. (czas 00:08:52-00:31:46), I. W. (czas 00:31:46-00:49:05), zdjęcie k. 508 akt.

Powód zorganizował pogrzeb spadkodawczyni w B., poniósł jego koszty i uzyskał zasiłek pogrzebowy.

Dowód: decyzja z dnia 2 10 2003 r. k. 509, umowa k. 511, faktury k. 510, 512, 513 akt.

W dniu 27 października 2003 r. O. W. wystąpił do Sądu Rejonowego w Sopocie w wnioskiem o stwierdzenie nabycia spadku na swoją rzecz na podstawie testamentu notarialnego w dnia 6 stycznia 2003 r. Uczestnikami tego postępowania byli J. W. (1) i M. W.. Sprawa była prowadzona ostatecznie pod sygnaturą INs150/05.

W piśmie z dnia 18 maja 2005 r. J. W. (1) kwestionował ważność testamentu z dnia 6 stycznia 2003 r. wywodząc, że w chwili jego sporządzenia spadkodawczyni mogła być w stanie wyłączającym świadome i swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli.

W dniu 20 maja 2005 r. Sąd Rejonowy w Sopocie dokonał otwarcia i ogłoszenia testamentu J. W. (2) sporządzonego w formie aktu notarialnego notariusza L. Z. w W., Repertorium A nr (...).

Postanowieniem z dnia 26 stycznia 2007 r. Sąd Rejonowy w Sopocie stwierdził nabycie spadku po J. W. (2) na rzecz O. W. na podstawie testamentu notarialnego z dnia 6 stycznia 2003 r. w całości, wprost.

Rozpoznając sprawę na skutek apelacji J. W. (1), Sąd Okregowy w Gdańsku postanowieniem z dnia 12 lutego 2008 r. apelacje tę oddalił.

Na skutek skargi kasacyjnej J. W. (1) sprawa została przedstawiona Sądowi Najwyższemu, który przyjął ją do rozpoznania i postanowieniem z dnia 17 czerwca 2009 r. uchylił postanowienie z dnia 12 lutego 2008 r. i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gdańsku. W uzasadnieniu wskazano, że rozważenia przez Sąd II instancji wymagają postawione przez uczestnika J. W. (1) zarzuty, co do ważności testamentu z dnia 6 stycznia 2003 r., z uwagi na kwestię zachowania jego formy, wobec wątpliwości czy spadkodawczyni złożyła podpis pod tym testamentem.

Rozpoznając sprawę ponownie Sąd Okregowy w Gdańsku postanowieniem z dnia 10 czerwca 2010 r. apelację J. W. (1) oddalił.

Postanowieniem z dnia 7 lipca 2011 r. Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej J. W. (1) od postanowienia z dnia 10 czerwca 2010 r. do rozpoznania.

Zatem postanowienie z dnia 26 stycznia 2007 r. stwierdzające nabycie spadku po J. W. (2) na rzecz pozwanego O. W. uprawomocniło się dnia 10 czerwca 2010 r.

W toku tego postępowania były podnoszone okoliczności dotyczące składu spadku po J. W. (2). Sąd Rejonowy uznał, że spadkodawczyni i jej konkubent Z. B. nie posiadali wspólnego majątku. W czasie trwania konkubinatu spadkodawczyni nabyła mieszkanie w S., a konkubent mieszkanie w W.. Spadkodawczyni wiedziała, że mieszkanie w S. jest jej, a mieszkanie w W. nie należy się jej.

Dowód: wniosek o stwierdzenie nabycia spadku k. 3-4, 18-19, testament k. 7, pismo z dnia 18 05 2005 r. k. 84-85, protokół otwarcia i ogłoszenia testamentu k. 86, testament k. 428, postanowienie z dnia 26 01 2007 r. k. 382, postanowienie z dnia 12 02 2008 r. k. 451, postanowienie z dnia 17 06 2009 r. wraz z uzasadnieniem k.597-601, postanowienie z dnia 10 06 2010 r. k. 760, postanowienie z dnia 7 07 2011 r. k. 819, zeznania świadków: J. W. (3) k. 211, E. W. k. 269, H. F. k. 270, uzasadnienie postanowienia z dnia 26 01 2007 r. k. 387 – wszystko w aktach INs150/05 Sądu Rejonowego w Sopocie.

W toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku po J. W. (2), J. W. (1) skierował do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa wniosek o zawezwanie O. W. do próby ugodowej. Wnosił o przeprowadzenie postępowania pojednawczego w sprawie o zachowek po J. W. (2) w kwocie 250 000 zł. od O. W., który na mocy testamentu otrzymał spadek w całości. Wniosek ten wpłynął do Sądu w dniu 30 kwietnia 2008 r.

Na rozprawie w dniu 18 czerwca 2008 r. O. W. odmówił zawarcia ugody ze względu na wskazaną wartość spadku.

Dowód: wniosek k. 1, protokół rozprawy z dnia 18 06 2008 r. k. 7 akt IICo622/08 Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa.

W dniu 21 lutego 2013 r. pozwany zbył spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego w S. przy ul. (...) za kwotę 223 000 zł. Prawo to uprzednio przysługiwało J. W. (2).

Dowód: notarialna umowa sprzedaży z dnia 21 02 2013 r. k. 170-175 akt.

Jeszcze przed śmiercią spadkodawczyni mieszkanie przy ul. (...) w S. było użytkowane przez dzieci powoda J. i A. W. za zgodą spadkodawczyni. Taki stan utrzymywał się także po śmierci spadkodawczyni do dnia 30 kwietnia 2012 r.. Powód był wzywany przez Spółdzielnię Mieszkaniową do regulowania opłat za lokal.

Dowód: pismo Spółdzielni Mieszkaniowej z dnia 27 02 2006 r. k. 172, telegram K. w S. k. 174, protokół zdawczo-odbiorczy z dnia 30 04 2012 r. k. 175, zeznania świadków na rozprawie dnia 8 07 2014 r.: M. W. (czas 00:08:52-00:31:46), I. W. (czas 00:31:46-00:49:05).

O. W. dochodził przeciwko J. W. (1), J. W. (3), A. W. i U. S. wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z mieszkania przy ul (...) za okres od 28 września 2003 r. do 30 kwietnia 2012 r. Roszczenie zostało uwzględnione w części wobec J. W. (3). Przeciwko pozostałym pozwanym zostało oddalone.

Dowód: pozew k. 463-466v, wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 16 09 2014 r. k. 467, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 17 07 2015 r. wraz z uzasadnieniem k. 467-478v akt.

Współwłaścicielem nieruchomości położonej w B. przy ul. (...) działka (...) o powierzchni 0,1601 ha w udziale w ½ była Z. W.. Spadek po Z. W. zmarłej 3 listopada 1976 r. na podstawie ustawy nabyli: córki M. N., I. G., J. W. (2) i syn H. W. każde w 1.4 części. Zatem spadkodawczyni J. W. (2) była współwłaścicielką tej nieruchomości w 1/8.

Co do tej nieruchomosci nie zostało przeprowadzone postępowanie w przedmiocie nabycia nieruchomości na rzecz Gminy B..

Spadkodawczyni nie mieszkała na tej nieruchomości. Nie sprzeciwiała się korzystaniu z nieruchomości przez pozostałych współwłaścicieli.

Dowód: wypis z rejestru gruntów k. 289, wniosek o stwierdzenie nabycia spadku k. 321, postanowienie z dnia 30 06 1978 r. w sprawie INs1289/77 Sądu Rejonowego w Białymstoku k. 325, pismo Prezydenta Miasta B. z dnia 27 08 2014 r. k. 330, zeznania pozwanego na rozprawie dnia 30 09 2014 r. (czas 00:18:26-00:51:06).

Prawo do lokalu mieszkalnego w W. przy ul. (...) w okresie od 20 maja 1981 r. do 11 października 2005 r. przysługiwało Z. B.. Nabył je w drodze zamiany swojego mieszkania w B.. W dniu 11 października 2005 r. prawo do tego lokalu zbył.

Dowód: pismo Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w W. z dnia 22 04 2014 r. k. 263 akt.

W skład spadku po J. W. (2) wchodzą:

1. własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego w S. przy ul. (...), które pozwany sprzedał w dniu 21 lutego 2013 r. za kwotę 223 000 zł.;

2. udział w 1/8 prawa własności nieruchomości położonej w B. przy ul. (...) o wartości 47 188 zł.

Dowód: zeznania pozwanego na rozprawie dnia 6 05 2014 r. (czas 00:05:02-00:26:52) i na rozprawie dnia 30 09 2014 r. (czas 00:18:26-00:51:06), zeznania świadków na rozprawie dnia 8 07 2014 r.: M. W. (czas 00:08:52-00:31:46), I. W. (czas 00:31:46-00:49:05), notarialna umowa sprzedaży z dnia 21 02 2013 r. k. 170-175, opinia pisemna biegłej z zakresu szacowania nieruchomości B. H. k. 377-396 akt.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił częściowo na podstawie zeznań pozwanego O. W., świadków M. W. i I. W. oraz na podstawie dokumentów urzędowych i prywatnych złożonych do akt przez strony i uzyskanych przez Sąd. Ustalenia faktyczne poczyniono także na podstawie akt INs150/05 Sądu Rejonowego w Sopocie, (...) Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa i (...) Sądu Rejonowego w Białymstoku. Ustalenia faktyczne poczyniono także na podstawie opinii biegłej z zakresu szacowania nieruchomości B. H. i na podstawie akt postępowania podatkowego podatku od spadków i darowizny po spadkodawczyni prowadzonego przez Naczelnika Urzędu Skarbowego w S..

Na podstawie zeznań pozwanego ustalono okoliczności dotyczące składu spadku po J. W. (2) oraz jej sytuację życiową przed śmiercią i zamiar sprzedaży mieszkania w S..

Zeznania pozwanego w tym zakresie są konsekwentne i zbieżne ze zgromadzonymi dokumentami.

Natomiast Sąd nie dal wiary zeznaniom pozwanego z rozprawy w dniu 6 maja 2014 r. jakoby powód swoim postępowaniem naruszał zasady współżycia społecznego i dlatego zachowek nie należał mu się.

Pozwany twierdził, że powód wspierał swoje dzieci m. in. w tym, że chciały one jak najdłużej zamieszkiwać w mieszkaniu spadkodawczyni w S. i nie spełniły prośby spadkodawczyni, aby mieszkanie to wystawić na sprzedaż. Z jednej strony bowiem pozwany stawia takie zarzuty z drugiej zaś zeznał (czas 00:20:09), że nie wie czy powód o tym wszystkim wiedział, mieszkał wówczas w Niemczech. Twierdzeniom pozwanego jakoby to dzieci powoda miałyby doprowadzić do sprzedaży mieszkania w S. wypełniając prośbę spadkodawczyni przeczy także dokument złożony do akt przez samego pozwanego w postaci pełnomocnictwa z dnia 6 stycznia 2003 r. Pełnomocnictwo to udzielone, w przepisanej formie aktu notarialnego, ojcu pozwanego M. W., uprawniało pełnomocnika m. in do zbywania własnościowych praw do lokalu, a więc i lokalu w S. przy ul. (...). Zatem zbycie tego lokalu jeszcze przed śmiercią spadkodawczyni mogło być dokonane przez ojca pozwanego bez udziału dzieci powoda. Dodatkowo wskazać jeszcze należy, że zarzut korzystania przez dzieci powoda z lokalu w S. do końca kwietnia 2012 r. jako podniesiony w zakresie stosowania art. 5 kc zostanie omówiony w dalszej części uzasadnienia.

Te same okoliczności ustalono na podstawie zeznań świadków M. W. i I. W. przesłuchanych na rozprawie dnia 8 lipca 2014 r. i z tych samych względów Sąd uznał je za wiarygodne w części.

Natomiast Sąd nie dal wiary twierdzeniom świadka M. W. jakoby nie opuszczenie mieszkania w S. przez dzieci powoda działo się za zgodą powoda. Zeznania te są nielogiczne, gdyż na uzasadnienie swego twierdzenia świadek nie powołał się na żadne konkretne zdarzenie, lecz twierdził że tak było bo powód nie nakazał swoim dzieciom kategorycznie aby opuściły mieszkanie (czas 00:29:57). Zeznania te są niewiarygodne jako niezgodne z zasadami logiki formalnej. Z tego, że ktoś nie wypowiadał się kategorycznie nie wynika jeszcze, że określona sytuacja miała miejsce za jego zgodą. Trzeba przy tym pamiętać, że świadek w tym zakresie złożył bardzo podobne zeznania do pozwanego – jego syna. Zdaniem Sądu, zeznania te zresztą na okoliczność negatywną, zostały złożone po to, aby wzmocnić stanowisko pozwanego w tym procesie, a zatem nie zasługują one na wiarę. Zeznania są w tym zakresie sprzeczne z zeznaniami świadka I. W., która zeznała (czas 00:44:59), iż nie wiedziała czy J. W. (1) o tym wszystkim wiedział, przy czym chodziło o postępowanie jego dzieci.

Sąd pominął zeznania powoda w charakterze strony, albowiem powód prawidłowo wezwany do osobistego stawiennictwa celem przesłuchania na rozprawie w dniu 30 września 2014 r. nie stawił się na rozprawę i nie usprawiedliwił swojej nieobecności (czas 00:13:23).

Powód stawił się na rozprawę w dniu 29 września 2016 r., mimo że nie był wzywany do osobistego stawiennictwa. Pełnomocnik powoda wnosił o jego przesłuchanie, gdyby Sąd miał wątpliwości, a następnie wskazywał, że przesłuchanie to powinno nastąpić z uwagi na zarzut pozwanego naruszenia przez powoda zasad współżycia społecznego szczególnie, gdy chodzi o okoliczności, które do tej pory nie były wykazywane.

Sąd oddalił wniosek powoda o jego przesłuchanie uznając, że okoliczności dotyczące naruszenia przez powoda zasad współżycia społecznego poprzez dochodzenie roszczenia w tej sprawie są już należycie wyjaśnione zgodnie ze stanowiskiem powoda (art. 299 kpc).

Na podstawie pisemnej opinii biegłej z zakresu szacowania nieruchomości B. H. (k. 377-396) ustalono wartość udziału w 1/8 prawa własności nieruchomości w B. przy ul. (...). Dowód z opinii biegłego dopuszczono (k. 346) na okoliczność ustalenia wartości tej nieruchomości według stanu na dzień śmierci spadkodawczyni to jest 28 września 2003 r. i cen aktualnie obowiązujących.

Biegła sporządziła opinię na podstawie danych z akt sprawy oraz oględzin nieruchomości i danych administracyjnych dotyczących jej stanu. Dla dokonania wyceny biegła zastosowała podejście porównawcze i metodę korygowania ceny średniej posługując się danymi transakcyjnymi 12 nieruchomości podobnych. Wartość udziału w 1/8 prawa własności ustaliła na kwotę 47 188 zł.

Odpisy opinii zostały doręczone pełnomocnikom stron – powoda w dniu 5 listopada 2015 r. i pozwanego w dniu 27 października 2015 r. (k. 412). Opinia nie była kwestionowana przez strony.

Sąd uznał opinię biegłej B. H. za wiarygodną i całkowicie przydatną dla rozstrzygnięcia sprawy. Metoda wybrana przez biegłą i dobór nieruchomości porównawczych były prawidłowe, zatem opinia nie budziła wątpliwości Sądu, co do jej przydatności dla rozstrzygnięcia sprawy.

Okoliczności dotyczące stanu prawnego nieruchomości przy ul. (...) w B., a szczególnie dotyczące dziedziczenia po Z. W. ustalono na podstawie akt INs1289/77 Sądu Rejonowego w Białymstoku, z których dowód przeprowadzono na rozprawie dnia 8 lipca 2014 r.

Okoliczności dotyczące przebiegu postępowania o stwierdzeniu nabycia spadku po J. W. (2), a szczególnie rodzaj podnoszonych w tym postępowaniu zarzutów przez powoda ustalono na podstawie akt INs150/05 Sądu Rejonowego w Sopocie. Dowód z tych akt został przeprowadzony na rozprawie dnia 29 września 2016 r.

Na tej samej rozprawie przeprowadzono dowód z akt IICo622/08 Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa na podstawie, których ustalono przebieg postępowania o zawezwanie pozwanego do próby ugodowej.

Na rozprawie w dniu 29 września 2016 r. przeprowadzono także dowód z akt postępowania podatkowego podatku od spadku po J. W. (2) na podstawie, których ustalono skład zgłoszonego do opodatkowania majątku spadkowego.

Ustalenia faktyczne poczyniono także na podstawie dokumentów urzędowych i prywatnych złożonych do akt przez strony i uzyskanych przez Sąd opisanych przy dokonywaniu poszczególnych ustaleń. Dowody te nie budziły wątpliwości Sądu, co do ich wiarygodności, a dowód z nich przeprowadzono na rozprawie dnia 29 września 2016 r.

Sąd nie przeprowadził dowodu z zeznań świadków J. W. (3) i A. W. wnioskowanych w piśmie pozwanego z dnia 25 czerwca 2013 r. (k. 150). Pozwany bowiem cofnął te wnioski dowodowe na rozprawie 8 lipca 2014 r. (czas 00:50:19).

W piśmie z dnia 17 kwietnia 2013 r. (k. 84-84v) powód wnosił o zażądanie akt lokalowych lokalu w S. przy ul. (...) na potwierdzenie wejścia prawa do tego lokalu do spadku i stanu tego prawa w dacie śmierci spadkodawczyni.

Wniosek ten został oddalony na rozprawie dnia 29 września 2016 r. Okoliczność, że prawo to weszło do spadku po J. W. (2) nie była sporna między stronami, wynikała zresztą z treści aktu notarialnego z dnia 21 lutego 2013 r. Zdaniem Sądu, z akt lokalowych nie będzie wynikał natomiast stan lokalu w dacie śmierci spadkodawczyni, gdyż spółdzielnia mieszkaniowa prowadzi w zasadzie nie akta lokalowe, lecz akta członkowskie i z nich wynika stan prawny lokalu, a nie jego stan faktyczny. Zatem dowód ten był zbędny dla rozstrzygnięcia sprawy.

W piśmie z dnia 17 kwietnia 2013 r. powód także wnosił o zażądanie akt lokalowych lokalu w W. przy ul. (...) na potwierdzenie tego prawa do lokalu do majątku Z. B., a tym samym wejścia prawa do lokalu do majątku spadkodawczyni i w konsekwencji w skład spadku po spadkodawczyni oraz stanu tego prawa w dacie śmierci spadkodawczyni.

Wniosek ten został oddalony na rozprawie dnia 29 września 2016 r., albowiem Sąd uzyskał informację od Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w W., że prawo do tego lokalu przysługiwało Z. B. i nabył je w drodze zamiany swego mieszkania w B.. Zdaniem Sądu, z taktu, że Z. B. przysługiwało prawo do tego lokalu i był on przez długi czas ze spadkodawczynią w nieformalnym związku nie wynika, że spadkodawczyni była osobą współuprawniona, a zatem że prawo do tego lokalu lub jego część wchodziły do spadku po niej. W przypadku konkubentów nie istnieje domniemanie wspólności prawa i równości udziałów. Z akt członkowskich Z. B., a nie akt lokalowych, bo takich spółdzielnia nie prowadzi, wynikają tylko te okoliczności, które zostały Sądowi przedstawione w informacji Spółdzielni. Żądany dowód był więc zbędny dla rozstrzygnięcia sprawy. Na marginesie tylko wskazać należy, że w kwestii tego, że prawo do lokalu w S. przysługiwało wyłącznie spadkodawczyni, a prawo do lokalu w W. wyłącznie Z. B., w sprawie INs150/05, zeznawał m. in. syn powoda J. W. (3), a w tej sprawie powód nie zaoferował żadnych dowodów celem wykazania, że konkubenci mieli majątek wspólny w postaci mieszkania w W..

W piśmie z dnia 3 lipca 2014 r. powód wnosił o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na określenie oraz potwierdzenie stanu i wartości mieszkania w zakresie udziału spadkodawczyni lokalu w W. przy ul. (...) ewentualnie jako wartości nakładu poczynionego przez spadkodawczynię z majątku jej oraz Z. B. na nabycie tego mieszkania formalnie tylko przez Z. B. według stanu i wartości w dniach: 28 września 2003 r.; 26 kwietnia 2008 r. oraz w chwili sporządzania opinii.

Skoro powód nie udowodnił, aby prawo do lokalu mieszkalnego w W. w całości lub w części należało do spadkodawczyni bezprzedmiotowym było prowadzenie dowodu dla ustalenia wartości tego prawa. Dlatego na rozprawie dniu 29 września 2016 r. wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego został oddalony.

W piśmie powoda z 3 lipca 2014 r. (k. 305-306v) powód wnosił o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego:

- dla określenia stanu i wartości nieruchomości przy ul. (...) w B. w datach: 3 11 1976 to jest dacie śmierci Z. W.; 28 września 2003 r. to jest dacie śmierci spadkodawczyni; 26 kwietnia 2008 r. to jest dacie wezwania do zapłaty zachowku poprzez zawezwanie do próby ugodowej;

- dla określenia oraz potwierdzenia roszczenia i wartości roszczenia spadkodawczyni o wynagrodzenie względem osób, które od daty śmierci Z. W. korzystały z nieruchomości jako roszczenie z tytułu korzystania przez inne osoby z udziału w spadku i przedmiotach należących do spadku po Z. W. w udziale przypadającym spadkodawczyni oraz przypadających na ten udział pożytków i innych przychodów za okres 20 lat od 28 września 1983 r. do 28 września 2003 r. W piśmie z dnia 16 lutego 2016 r. powód zgłosił ten sam wniosek ograniczając się do okresu 10 lat, to jest od 28 września 1993 r. do 28 września 2003 r. (k. 460-460v);

W toku postępowania Sąd uwzględnił jedynie w części wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości celem ustalenia wartości nieruchomości przy ul. (...) według stanu na dzień śmierci spadkodawczyni i cen z daty wydawania opinii. Utrwalony jest bowiem w orzecznictwie pogląd, że w taki sposób dokonuje się ustalenia wartości spadku dla potrzeb rozstrzygania o roszczeniu o zapłatę zachowku. W pozostałym zakresie Sąd na rozprawie w dniu 29 września 2016 r. wniosek powoda oddalił. Nie było bowiem podstaw do ustalania wartości nieruchomości w datach wskazanych we wniosku.

Oddaleniu podlegał także wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego dla określenia oraz potwierdzenia roszczenia i wartości roszczenia spadkodawczyni o wynagrodzenie względem osób, które od daty śmierci Z. W. korzystały z nieruchomości jako roszczenie z tytułu korzystania przez inne osoby z udziału w spadku i przedmiotach należących do spadku po Z. W. ostatecznie określony przez powoda na 10 lat przed śmiercią spadkodawczyni. Określenie i potwierdzenie roszczenia i wartości roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy nie jest bowiem rzeczą biegłego. To strona wywodząca takie roszczenie powinna wykazać kto, w jakim czasie i w jaki sposób korzystał z cudzej nieruchomości. Ustaleń takich nie dokonuje biegły, gdyż nie jest uprawniony do dokonywania ustaleń faktycznych. Powód nie wykazał tego, kto, w jaki sposób i w jakich okresach czasu miałby korzystać z nieruchomości przy ul. (...). Odnosił swoje roszczenie ogólnikowo do osób współwłaścicieli. Zgodnie z przepisem art. 206 kc, każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli. Spadkodawczyni nie korzystała z tej nieruchomości, a z zeznań pozwanego na rozprawie 30 września 2014 r. wynika, że nie miała nic przeciwko temu, aby korzystali oni z całej nieruchomości. Powód przeciwnych okoliczności nie udowodnił. Skoro zaś powód nie wykazał, aby spadkodawczyni przysługiwało roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości w B. bezprzedmiotowym było prowadzenie dowodu we wnioskowanym przez powoda zakresie i dlatego wniosek ten został oddalony.

Oddalając na rozprawie dnia 29 września 2016 r. wszystkie dotychczas nie uwzględnione wnioski stron oddalono również zgłoszony w piśmie z dnia 3 lipca 2014 r. wniosek o przeprowadzenie dowodu z:

- decyzji Naczelnika Urzędu Skarbowego w S. z dnia 28 stycznia 2013 r. na okoliczność potwierdzenia wartości mieszkania w S. w dacie określonej tą decyzją;

- informacji od Naczelnika Urzędu Skarbowego w S. o wartości mieszkania spadkodawczyni w S. w dacie śmierci spadkodawczyni oraz w chwili udzielania informacji.

Uzasadniając ten wniosek powód wywiódł, że w razie przyjęcia przez Sąd, że do określenia zachowku należy przyjąć wartość mieszkania z daty jego sprzedaży wówczas należy przyjąć wartość określoną przez Naczelnika Urzędu Skarbowego jako wartość rynkową. Nie należy natomiast przyjmować wartości według wskazanej przez pozwanego ceny sprzedaży, gdyż mogła być ona zaniżona z uwagi na chęć nieprzedłużenia okresu oferowania mieszkania do sprzedaży lub zaniżona w akcie sprzedaży z innych powodów.

Ewentualnie powód wnosił do dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na określenie oraz potwierdzenie stanu i wartości mieszkania w S. w dniach: 28 września 2003 r. (data śmierci spadkodawczyni); 26 kwietnia 2008 r. (data zawezwania do próby ugodowej); w dniu 21 lutego 2013 r. (data sprzedaży) oraz w dacie sporządzania opinii. Taki sam wniosek zgłosił w piśmie z dnia 16 lutego 2016 r. (k. 459-459v);

Sąd przeprowadził dowód z akt postępowania podatku od spadku po J. W. (2) na rozprawie dnia 29 września 2016 r. Jednocześnie na tej rozprawie oddalając wszystkie dotychczas nieuwzględnione wnioski stron oddalono wniosek o przeprowadzenie dowodu z decyzji podatkowej, ale tylko w zakresie wnioskowanej przez powoda okoliczności potwierdzenia wartości mieszkania w S. w dacie określonej tą decyzją. Prowadzenie tego dowodu nie jest celowe, gdyż w decyzji podatkowej ustalana jest wartość spadku dla celów podatkowych. W sprawie cywilnej jedynym środkiem dowodowym, gdy chodzi o ustalenie wartości nieruchomości jest operat szacunkowy biegłego z zakresu szacowania nieruchomości. Tak wnioskowany dowód był zatem zbędny dla prowadzonego postępowania.

Z tych też względów oddalono wniosek o zażądanie informacji od Naczelnika Urzędu Skarbowego w S. o wartości mieszkania spadkodawczyni w S. w dacie śmierci spadkodawczyni oraz w chwili udzielania informacji. Wniosek ten został oddalony także dlatego, że zgodnie z przepisem art. 208 par. 1 pkt. 2 kpc wniosek ten powinien być poprzedzony wykazaniem, że strona sama tego rodzaju informacji otrzymać nie może.

Oddalając wszystkie dotychczas nieuwzględnione wnioski stron oraz wnioski dowodowe powoda zawarte w piśmie z 16 lutego 2016 r. oddalono tym samym wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na określenie oraz potwierdzenie stanu i wartości mieszkania w S. w dniach: 28 września 2003 r. (data śmierci spadkodawczyni); 26 kwietnia 2008 r. (data zawezwania do próby ugodowej); w dniu 21 lutego 2013 r. (data sprzedaży) oraz w dacie sporządzania opinii. Taki sam wniosek zgłosił powód w piśmie z dnia 16 lutego 2016 r. (k. 459-459v).

Sąd przyjął wartość własnościowego prawa do lokalu przy ul. (...) w S. zgodnie z umową jego sprzedaży z dnia 21 lutego 2013 r. Skoro bowiem składnika tego nie było w majątku pozwanego w dacie ustalania zachowku należało przyjąć za podstawę ustalania wysokości zachowku wartość składnika majątkowego, który wszedł do majątku pozwanego w to miejsce.

Zgodnie z poglądem Sądu Apelacyjnego w Poznaniu wyrażonym w wyroku z dnia 17 lipca 2008 r. (IACa504/08), na które to rozstrzygniecie powołuje się Paweł Książek w publikacji pt. „Zachowek w polskim prawie spadkowym” (LexisNexis, Warszawa 2010 s. 242) podstawą obliczania zachowku powinna być cena sprzedaży, która odpowiada cenom rynkowym w chwili zawarcia umowy. Podobny pogląd wyraził Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 28 grudnia 2012 r. (IACA1294/12< Lex1281169).

Powód podnosił, że nie należało brać pod uwagę ceny wskazanej w umowie sprzedaży, gdyż mogła być ona zaniżona z uwagi na chęć nieprzedłużenia okresu oferowania mieszkania do sprzedaży lub zaniżona w akcie sprzedaży z innych powodów. Mimo tak postawionych zarzutów Sąd nie przeprowadził dowodu z opinii biegłego dla ustalenia ceny rynkowej mieszkania w S. w dacie sprzedaży – w dniu 21 lutego 2013 r. Stało się tak dlatego, że ustalając wartość prawa do lokalu na ten dzień należało to uczynić według stanu na dzień otwarcia spadku, a nie na dzień wydawania opinii. Zmiana stanu lokalu po otwarciu spadku nie powinna być przy roszczeniu o zachowek uwzględniana. W toku postępowania pozwany twierdził, że mieszkanie wydane mu w dniu 30 kwietnia 2012 r. było zdewastowane i w stanie innym niż przed śmiercią spadkodawczyni. Powód, mimo że to jego dzieci zamieszkiwały w tym lokalu, zarówno za życia spadkodawczyni jak i po jej śmierci, nie zaoferował Sądowi żadnych dowodów na okoliczność stanu mieszkania w dacie otwarcia spadku. Na uwadze trzeba mieć i to, że nawet jeżeli stan mieszkania pogorszył się po otwarciu spadku nie oznacza to, że wartość mieszkania byłaby wyższa. Na wartość rynkową nieruchomości wpływ ma cały szereg czynników obiektywnych niezależnych od woli i zachowania osób władających lokalem, czy go sprzedających. Dlatego wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego został oddalony.

Roszczenie powoda jest częściowo zasadne.

Odnośnie zarzutu przedawnienia:

Na rozprawie dnia 2 lutego 2016 pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia powoda o zapłatę zachowku. Zarzut ten nie jest trafny.

Spadkodawczyni zmarła dnia 28 września 2003 r.

Zgodnie z przepisem art. 1007 par. 1 kc, w brzmieniu obowiązującym w dacie śmierci spadkodawczyni roszczenie uprawnionego z tytułu zachowku przedawnia się z upływem lat trzech od ogłoszenia testamentu. W aktualnym brzmieniu przepis art. 1007 par. 1 kc stanowi, że roszczenia uprawnionego z tytułu zachowku przedawnia się z upływem lat pięciu od ogłoszenia testamentu.

Zgodnie z przepisem art. 1 pkt. 20 ustawy z dnia 18 marca 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2011, Nr 85, poz. 458), art. 1007 par. 1 i 2 k.c. uzyskały nowe brzmienie, zgodnie z którym termin przedawnienia roszczeń o zachowek został wydłużony z trzech do pięciu lat. Powyższa zmiana na podstawie art. 9 ustawy weszła w życia po upływie sześciu miesięcy od dnia ogłoszenia w dniu 22 kwietnia 2011 r. Zatem ustawa weszła w życie z dniem 23 października 2011 r. Zgodnie z przepisem art. 8 ustawy nowelizującej, do roszczeń, o których mowa w art. 1007 k.c. powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy i w tym dniu jeszcze nie przedawnionych, stosuje się przepisy tego artykułu w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą. Termin przedawnienia roszczenia o zachowek skierowanego przeciwko pozwanemu jako spadkobiercy testamentowemu ulegał więc wydłużeniu z trzech do pięciu lat, o ile trzyletni termin przedawnienia nie zakończył się przed dniem 23 października 2011 r.

Zdaniem Sądu, roszczenie powoda nie uległo przedawnieniu. W dniu 27 października 2003 r. O. W. wniósł do Sądu Rejonowego w Sopocie o stwierdzenie na swoją rzecz nabycia spadku po J. W. (2) na podstawie testamentu z dnia 6 stycznia 2003 r. W toku tego postępowania w dniu 20 maja 2005 r. dokonano otwarcia i ogłoszenia tego testamentu. Tego też dnia rozpoczął się trzyletni wówczas termin przedawnienia roszczenia o zapłatę zachowku. W toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku – w piśmie z dnia 18 maja 2005 r. (k. 84-85 akt INs150/05) J. W. (1) podniósł zarzut nieważności testamentu z uwagi na wadę oświadczenia woli testatorki.

Zgodnie z ugruntowanymi poglądami orzecznictwa (tak wyrok SN z dnia 24 czerwca 2004 r., IIICK127/03, Lex112709 i przytoczone w jego uzasadnieniu obszerne orzecznictwo) zgłoszenie w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku przez uprawnionego do zachowku zarzutu nieważności testamentu przerywa bieg przedawnienia roszczenia o zachowek. Zatem bieg terminu przedawnienia roszczenia o zapłatę zachowku rozpoczęty dnia 20 maja 2005 r. uległ przerwaniu z uwagi na zgłoszenie w piśmie z 18 maja 2005 r. zarzutu nieważności testamentu. Kwestia ta była badana przez Sądy obu instancji, a następnie przez Sąd Najwyższy, który uwzględnił skargę kasacyjną J. W. (1) polecając zbadanie ważności testamentu, nie tylko z punktu istnienia wady oświadczenia woli spadkodawczyni, lecz i zachowania formy testamentu w zakresie podpisu pod testamentem. Taki zarzut był, bowiem podnoszony przez J. W. (1) w apelacji od postanowienia Sądu Rejonowego w Sopocie z dnia 26 stycznia 2007 r. i skardze kasacyjne od postanowienia Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 12 lutego 2008 r. Rozpoznawanie tych zarzutów skutkowało tym, że postanowienie z dnia 26 stycznia 2007 r. o stwierdzeniu nabycia spadku na rzecz O. W. na podstawie testamentu z dnia 6 stycznia 2003 r. stało się prawomocne dopiero z dniem 10 czerwca 2010 r.

Zgodnie z przepisem art. 123 par. 1 pkt. 1 kc, bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Zgodnie zaś z przepisem art. 124 kc, po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo (par. 1). W razie przerwania przedawnienia przez czynność w postępowaniu przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym albo przez wszczęcie mediacji, przedawnienie nie biegnie na nowo, dopóki postępowanie to nie zostanie zakończone(par. 2). Zatem bieg terminu przedawnienia roszczenia powoda o zachowek pozostawał przerwany od dnia 20 maja 2005 r. do dnia 10 czerwca 2010 r. i ponownie rozpoczął bieg ciągle jako termin trzyletni od dnia 11 czerwca 2010 r.

Pozew w tej sprawie został wniesiony do Sądu w dniu 20 maja 2011 r., a więc przed upływem trzyletniego jeszcze wówczas terminu przedawnienia. Wniesienie tego pozwu, zgodnie z przepisem art. 123 par. 1 pkt. 1 kc spowodowało kolejne przerwanie biegu terminu przedawnienia roszczenia powoda. W międzyczasie wydłużeniu uległ termin przedawnienia roszczenia o zachowek do lat pięciu. Wobec tego termin przedawnienia roszczenia powoda pozostaje nadal przerwany, a gdyby przerwa uległa zakończeniu rozpocznie ponowny bieg jako termin pięcioletni.

Wobec tego, bez znaczenia z punktu widzenia przedawnienia roszczenia powoda jest postępowanie prowadzone przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa w sprawie o zawezwanie pozwanego do próby ugodowej sygn. IICo622/08. Skoro bowiem postępowanie to było prowadzone w okresie trwania postępowania o stwierdzenie nabycia spadku, w którym zgłoszono zarzuty nieważności testamentu, to nie miało ono wpływu na bieg terminu przedawnienia. Miało ono natomiast wpływ na wymagalność roszczenia powoda, o czym będzie mowa niżej.

Odnośnie zarzutu naruszenia art. 5 kc:

W toku procesu pozwany zarzucał powodowi, odwołując się do regulacji art. 5 kc, że przy pełnej akceptacji powoda, który opłacał czynsz do spółdzielni, dzieci powoda A. W. oraz J. W. (3) i jego partnerka zamieszkiwali w mieszkaniu przy ul. (...) w S. do dnia 30 kwietnia 2012 r. doprowadzając je do znacznego zdewastowania. To, oraz podnoszone przez powoda w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku zarzuty dotyczące ważności testamentu, co przedłużyło postępowanie spadkowe, spowodowało znaczne obniżenie wartości rynkowej tego lokalu. Dzieci powoda postępowały wbrew woli spadkodawczyni, która prosiła je o wystawienie mieszkania w S. na sprzedaż, ponieważ chciała kupić mieszkanie w W.. Mimo tych próśb A. i J. W. (3) nie wystawili mieszkania do sprzedaży. Z uwagi na złe stosunki z konkubentem spadkodawczyni przez ostatni miesiąc życia zamieszkiwała z pozwanym i jego rodzicami, którzy się nią opiekowali. Mimo wiedzy o tym, że spadkodawczyni przebyła dwa poważne zabiegi z uwagi na chorobę nowotworową, powód ani jego dzieci nie skontaktowali się z nią w tym czasie.

Dalej pozwany wywiódł, że proponował ugodowe załatwienie sprawy w ten sposób, że on zrzekłby się roszczeń przeciwko powodowi i jego dzieciom z tytułu korzystania z mieszkania w S., a powód zrzekłby się ewentualnego roszczenia o zachowek – ewentualnego, bo nienależnego mu z uwagi na art. 5 kc. Na propozycje tę powód nie wyraził zgody. Zdaniem pozwanego, powód swoim postępowaniem spowodował szkodę w majątku pozwanego o wartości około 100 000 zł. uniemożliwiając mu przez kilka lat wynajmowanie mieszkania w S.. Kwota ta przewyższa wartość jego ewentualnego zachowku.

Stanowisko to nie jest trafne. Jak wyżej wykazano, pozwany nie udowodnił aby za wiedzą powoda jego dzieci wbrew woli spadkodawczyni nie podjęły czynności prowadzących do sprzedaży mieszkania w S.. Powód miał prawo bronić swoich praw spadkowych kwestionując ważność testamentu, a pozwany swoich praw z tytułu władania mieszkaniem przez powoda i jego dzieci i wyrządzonej w ten sposób szkody dochodził przed Sądem wygrywając tylko w części roszczenie przeciwko J. W. (3).

Zgodnie z przepisem art. 5 kc, nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.

Uprawnienie z tytułu zachowku ma charakter prawa podmiotowego, stąd też na tle realizacji żądania uprawnionego może powstać problem oceny jego zachowania w płaszczyźnie nadużycia prawa podmiotowego (art. 5 kc). W sprawie o zachowek nie jest wyłączone obniżenie wysokości należnej z tego tytułu sumy na podstawie art. 5 kc (por. uchwała SN z dnia 19 maja 1981 r., IIICZP18/81, OSNC 1981 nr 12). Zakres zastosowania powyższego przepisu powinien być jednak stosunkowo wąski, bowiem ocena sądu, czy żądanie zapłaty sumy odpowiadającej wysokości zachowku stanowi nadużycie prawa podmiotowego (art. 5 kc), nie powinna pomijać, że prawa osoby uprawnionej do zachowku służą urzeczywistnieniu obowiązków moralnych, jakie spadkodawca ma wobec swoich najbliższych (wyrok SN z dnia 7 kwietnia 2004 r., IVCK215/03, PiP 2006/6/111; wyrok SA w Warszawie z dnia 18 stycznia 2013 r., IACa688/12, Lex1286660; wyrok SA w Łodzi z dnia 25 lipca 2013 r. IACa141/12, Lex1356561; wyrok SA w Poznaniu z dnia 9 maja 2013 r. IACa334/13, Lex1342321). Względy te nakazują szczególną ostrożność przy podejmowaniu oceny o nadużyciu prawa żądania zapłaty sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości zachowku, która nie może opierać się jedynie na ogólnym odwołaniu się do klauzuli generalnej zasad współżycia (wyrok SA w Białymstoku z dnia 31 marca 2011 r. IACa99/11, OSAB 2011/1/21). Obniżenie wysokości zachowku może więc mieć miejsce w przypadkach zupełnie wyjątkowych, już samo pozbawienie uprawnionego do zachowku korzyści ze spadku w drodze dziedziczenia jest dla niego okolicznością krzywdzącą i dolegliwą, a stanu tego nie powinno jeszcze pogłębiać ograniczenie możliwości realizacji roszczeń z tytułu zachowku.

W orzecznictwie przyjmuje się, że zachowek stanowi minimum zagwarantowanego udziału w spadku spadkobiercy (wyrok SA w Lublinie z dnia 13 czerwca 2014 r., IACa820/13, Lex1498964). W tym kontekście nie można jednak zapominać, że nie mogą zostać pominięte te zachowania uprawnionego, które wskazują na to, jak ten wywiązywał się ze swoich obowiązków względem najbliższych, ze szczególnym uwzględnieniem spadkodawcy. Przy orzekaniu o zachowku nie należy zatem pomijać oceny moralnej także postępowania uprawnionego do zachowku (wyrok SA w Szczecinie z dnia 22 kwietnia 2009 r., I ACa 459/08, Lex550912). Stąd też art. 5 kc do instytucji zachowku może być stosowany tylko w sytuacjach skrajnie rażącego zachowania uprawnionego względem spadkodawcy bądź tak drastycznej sytuacji zobowiązanego, że wykonanie uprawnienia do zachowku naraziłoby go na skrajny niedostatek bądź wręcz niesprawiedliwość (wyrok SA w Szczecinie z dnia 27 marca 2013 r., IACa892/12, Lex1353836). Co do zasady jednak o zastosowaniu art. 5 kc do roszczeń z tytułu zachowku powinny decydować okoliczności istniejące w płaszczyźnie uprawniony - spadkobierca, a nie uprawniony - spadkodawca (wyrok SA w Białymstoku z dnia 23 kwietnia 2014 r., IACa682/13, Lex1461014) – tak A. Kidyba w komentarzu do art. 991 kc w programie komputerowym Lex tezy 26 i 27.

Zdaniem Sądu, zebrany w sprawie materiał dowody nie pozwala na przyjęcie, aby między powodem i spadkodawczynią i powodem a pozwanym istniały takie relacje, które uzasadniałyby obniżenie zachowku. Z zeznań świadków wynika, że relacje powoda z matką były normalne. To powód zorganizował jej pogrzeb. Relacje powoda z pozwanym kształtowane są w dużej mierze przez sprawy sądowe toczone między stronami, w znacznej mierze zresztą inicjowane przez pozwanego. To, że powód w postępowaniu spadkowym bronił swoich praw do udziału w spadku nie może być poczytane na niekorzyść powoda, któremu takie prawo z ustawy przysługuje.

W tych wszystkich okolicznościach Sąd uznał, że zarzut pozwanego naruszenia przez powoda prawa podmiotowego poprzez dochodzenie zachowku nie jest zasadny.

Zgodnie z przepisem art. 991 kc, w brzmieniu obowiązującym w chwili śmierci spadkodawczyni, zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału (zachowek) (par. 1). Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia (par. 2).

Powód jako zstępny spadkodawczyni byłby powołany do spadku z ustawy. Gdyby powód został powołany do dziedziczenia należny mu udział wynosiłby 1/2 spadku, bo spadkodawczyni będąca wdową miała dwóch spadkobierców ustawowych – powoda i ojca pozwanego M. W.. Należny powodowi zachowek stanowiłby kwotę pieniężną odpowiadającą wartością połowie jego udziału, czyli 1/4 spadku. Powód nie był bowiem w chwili śmierci spadkodawcy ani małoletni ani niezdolny do pracy.

Wobec stwierdzenia nabycia spadku przez pozwanego na podstawie testamentu, powód nie został powołany do spadku. Z przeprowadzonego postępowania dowodowego nie wynika, aby powód otrzymał od matki darowiznę w większym rozmiarze, zapis lub aby w jakimkolwiek zakresie został powołany do spadku.

Powód twierdził, że w skład spadku wchodziły;

a) prawo własnościowe do mieszkania w S. przy ul. (...);

b) udział 1/2 prawa do mieszkania w W. przy ul. (...);

c) wyroby ze srebra o wartości około 30 000 zł.;

d) tkaniny zwłaszcza dywan ręcznie tkany o wartości około 30 000 zł.;

e) złoto i pieniądze o wartości około 200 000 zł.;

f) udział w nieruchomości położonej w B. przy ul. (...).

Nie zaoferował jednak żadnych dowodów i tym samym nie udowodnił, aby do spadku należały składniki wskazane pod pozycjami b), c), d) i e). Na podstawie zgromadzonych dowodów ustalono, że do spadku wchodziło własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego w S. oraz udział w 1/8 prawa własności nieruchomości położonej w B.. Wartość tego udziału ustalono na podstawie opinii biegłej B. H. na kwotę 47 188 zł. Wartość prawa do lokalu w S., jak już wyżej wskazano, ustalono na kwotę odpowiadającą uzyskanej przez pozwanego cenie sprzedaży, czyli 223 000 zł.

W tym miejscu wskazać należy, że brak jest podstaw do ustalania wartości zachowku należnego powodowi z uwzględnieniem przychodów, jakie przynosiłby majątek spadkowy po śmierci spadkodawczyni, których uzyskania według poglądów powoda wyrażonych w piśmie z 16 lutego 2016 r. zaniedbał pozwany. Zgodnie z przepisem art. 922 par. 1 kc, prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwila jego śmierci na jedną lub kilka osób. Zgodnie z przepisami art. 924 i 925 kc, spadkobierca nabywa spadek z chwila otwarcia spadku, a spadek otwiera się z chwila śmierci spadkodawcy. Spadkiem są więc prawa i obowiązki zmarłego istniejące i przysługujące mu najpóźniej w chwili śmierci. Prawa później powstałe nawet jeżeli są pożytkami, czy dochodami przynoszonymi przez przedmioty i prawa należące do spadku nie stanowią spadku. Nie ma więc podstaw aby uwzględniać je przy ustalaniu zachowku. W kwestii wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości w B. za okres przed śmiercią spadkodawczyni, jak to wyżej wskazano, powód nie wykazał, aby takie roszczenie przysługiwało spadkodawczyni, a zatem aby wchodziło do spadku.

Ustalona w toku postępowania wartość spadku to łączna kwota 270 188 zł. (223 000 zł. + 47 188 zł.). Udział jaki przypadałby powodowi w razie dziedziczenia z ustawy to ½ tej kwoty czyli 135 094 zł., a wartość należnego powodowi zachowku to ½ z tej kwoty czyli 67 547 zł.

Taką też kwotę zasądzono na rzecz powoda tytułem zachowku w punkcie 1 wyroku orzekając na podstawie przepisu art. 991 par. 1 i 2 kc.

Powód domagał się odsetek początkowo od dnia 21 maja 2005 r., czyli od dnia następnego po dniu otwarcia i ogłoszenia testamentu. Potem powód wywodził, że gdyby Sąd nie podzielił takiego poglądu, to ewentualnie odsetki należą mu się od daty doręczenia pozwanemu wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. W wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 30 października 2014 r. (VIACa1556/13, Lex1649338) wyrażono pogląd, że z art. 1007 par. 1 i 2 kc wynika wyłącznie kiedy powstaje roszczenie o zachowek, to jest z chwilą ogłoszenia testamentu lub z chwilą otwarcia spadku, jeżeli zobowiązanym do zapłaty jest obdarowany. Przepis ten nie wskazuje natomiast, kiedy roszczenie o zachowek staje się wymagalne. W takiej sytuacji należy stosować art. 455 kc, z którego wynika, że jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Pozwany wywodził, że doręczenie mu wniosku o zawezwanie do próby ugodowej nie stanowiło wezwania do zapłaty zachowku z uwagi na zbytnią ogólnikowość i że takie wezwanie nastąpiło dopiero na skutek doręczenia odpisu pozwu w tej sprawie.

Stanowisko powoda nie jest trafne. W uzasadnieniu orzeczenia z dnia 30 października 2014 r. Sąd Apelacyjny przywołał cały szereg orzeczeń na poparcie swojej tezy. Wyraził również pogląd, że wezwanie do próby ugodowej należy traktować jak wezwanie do zapłaty. Odnosząc się przy tym do stanowiska powoda zauważyć należy, że we wniosku o zawezwanie do próby ugodowej wskazano zarówno kwotę oczekiwanego zachowku (250 000 zł.), jak i podstawę zobowiązania pozwanego – dziedziczenie testamentowe na podstawie testamentu z dnia 6 stycznia 2003 r.

W aktach sprawy IICo622/08 brak jest dowodu doręczenia pozwanemu wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. Pozwany stawił się jednak na rozprawę w dniu 18 czerwca 2008 r. W tym dniu wniosek został, więc już z pewnością doręczony. Mimo tego Sąd zasądził odsetki od daty późniejszej, od dnia 11 czerwca 2010 r., a więc od dnia następnego po dniu, w którym uprawomocniło się postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku (data drugiego postanowienia Sądu Okręgowego w Gdańsku). Dopiero wówczas został ustalony porządek dziedziczenia po spadkodawczyni i dopiero wówczas pozwany był zobowiązany do zapłaty zachowku. Wcześniej roszczenie powoda nie było wymagalne z uwagi na nieprawomocność postanowienia stwierdzającego nabycie spadku przez pozwanego.

O odsetkach ustawowych i odsetkach ustawowych za opóźnienie orzeczono w punkcie 1 wyroku na podstawie przepisów art. 481 par. 1 i 2 kc oraz art. 455 kc.

W punkcie 2 wyroku oddalono powództwo, co do należności głównej i odsetek ponad zasądzone w punkcie 1 wyroku jako bezzasadnych. O oddaleniu powództwa orzeczono na podstawie przepisów art. 991 par. 1 i 2 kc, art. 481 par. 1 i 2 kc, art. 455 kc stosowanych, a contrario.

O kosztach orzeczono w punktach 3-6 wyroku na podstawie przepisów art. 108 par. 1 kpc i art. 100 kpc rozdzielając je między stronami.

Powód wygrał sprawę w 45,03%, a pozwany w 54,97%. Z uwagi na te proporcje Sąd zniósł koszty zastępstwa procesowego między stronami. Ponieważ powód wnosił pozew w elektronicznym postępowaniu upominawczym uiszczając opłatę na poziomie ¼ opłaty od pozwu (1 875 zł.) i nie było podstaw prawnych do ściągnięcia od niego opłaty w pełnej wysokości mimo rozpoznawania sprawy w postępowaniu zwyczajnym, obciążono pozwanego obowiązkiem zwrotu powodowi uiszczonej opłaty od pozwu, gdyż mieściła się ona w granicach opłaty od uwzględnionego powództwa.

Koszty opinii biegłej podzielono proporcjonalnie między strony w stosunku do uwzględnionego i oddalonego roszczenia. Ponieważ powód uiścił zaliczkę na koszty opinii biegłego w kwocie 2 000 zł. należał mu się zwrot części tej zaliczki proporcjonalnie do wysokości tej zaliczki i kosztów opinii biegłego. Pozostałymi kosztami opinii biegłego Sąd obciążył pozwanego. Sąd wyłożył ze Skarbu Państwa kwotę 12 zł. tytułem wydatków za informacje z rejestru gruntów Urzędu Miasta B.. Koszt ten został proporcjonalnie rozdzielony między stronami.