Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 500/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 grudnia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Andrzej Żuk

Protokolant Małgorzata Pindral

przy udziale przedstawiciela Urzędu Celnego w W. M. S.

po rozpoznaniu w dniu 20 grudnia 2016 roku

sprawy D. D. ur. (...) w W., s. L. i K. z domu B.

oskarżonego z art. 65 § 1 kks

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Kamiennej Górze

z dnia 1 sierpnia 2016 r. sygn. akt II K 229/16

I.  zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego D. D. w ten sposób, że orzeczoną w punkcie I części dyspozytywnej wyroku karę pozbawienia wolności obniża do 4 (czterech) miesięcy,

II.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy,

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. T. Ł. kwotę 516,60 zł w tym 96,60 zł podatku od towarów i usług tytułem nieopłaconej obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym,

IV.  zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze obciążając nimi Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 500/16

UZASADNIENIE

D. D. i R. B. zostali oskarżeni o to, że:

w dniu 18 grudnia 2015 r. w K. na ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu, w kierowanym przez R. B. pojeździe marki M. (...) o nr rej. (...) należącym do E. K. przewozili 500 kg tytoniu do palenia o wartości rynkowej 321 405,00 zł nieoznaczonego polskimi znakami akcyzy, bez nazwy producenta, bez informacji o maksymalnej cenie detalicznej sprzedaży, przez co narazili na uszczuplenie podatek akcyzowy w kwocie 373 505,00 zł,

tj. o czyn z art. 65 § 1 k.k.s.

Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze wyrokiem z dnia 1 sierpnia 2016 r. (sygn. akt II K 229/16):

1.  R. B. i D. D. uznał za winnych popełnienia czynu opisanego w części wstępnej wyroku, stanowiącego występek z art. 65 § 1 k.k.s., i za to, na podstawie art. 65 § 1 k.k.s., wymierza R. B. karę grzywny w wysokości 25 (dwudziestu pięciu) stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (stu) zł, zaś D. D. wymierza karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności, oraz karę grzywny w wysokości 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (stu) zł;

2.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. w zw. z art. 20 § 2 k.k.s. na poczet orzeczonej wobec R. B. kary grzywny zaliczył okres pozbawienia go wolności w dniu 18 grudnia 2015 r. od godz. 15.30 do godz. 21.30;

3.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. w zw. z art. 20 § 2 k.k.s. na poczet orzeczonej wobec D. D. kary pozbawienia wolności zaliczył okres pozbawienia go wolności w dniu 18 grudnia 2015 r. od godz. 15.30 do godz. 22.45;

4.  na podstawie art. 29 pkt. 4 k.k.s. w zw. z art. 30 § 6 k.k.s. orzekł wobec R. B. i D. D. przepadek na rzecz Skarbu Państwa poprzez zniszczenie przedmiotu przestępstwa w postaci 500 kg tytoniu do palenia, opisanego w pokwitowaniu PL/MF/ (...);

5.  zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. Z. i adw. T. Ł. kwoty po 885,60 zł;

6.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s. i art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych zwolnił R. B. i D. D. od ponoszenia kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa, i nie wymierzył im opłaty.

Wyrok niniejszy zaskarżył w całości obrońca oskarżonego D. D., który zarzucił:

1) na mocy art. 438 pkt 3 kpk błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, a mających wpływ na treść wyroku przez ustalenie na podstawie nieprawidłowej oceny dowodów, że oskarżony zaproponował R. B. przewiezienie kilku worków z tytoniem do J., a następnie wspólnie i w porozumieniu z nim przewiózł 500 kg tytoniu do palenia w kierowanym przez R. B. pojeździe marki M. (...),

2) na mocy art. 438 pkt 2 kpk obrazę przepisów postępowania, tj. art. 7 kpk poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i dokonanie jej w sposób niezgodny z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to w sposób niedozwolony i arbitralny, wyrażający się zwłaszcza w nieuzasadnionym przyjęciu, iż wiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego R. B. na okoliczność roli D. D. w popełnieniu przestępstwa, a niewiarygodne są wyjaśnienia samego oskarżonego D. D. na okoliczność braku wiedzy z jego strony, jaki towar przewożony jest w pojeździe.

Z daleko idącej ostrożności procesowej obrońca oskarżonego zarzucił na mocy art. 438 pkt 4 kpk rażącą surowość orzeczonej kary pozbawienia wolności oraz błędne przyjęcie, iż w stosunku do oskarżonego nie zachodzą warunki do zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności.

Stawiając powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego D. D., ewentualnie złagodzenie orzeczonej kary pozbawienia wolności i orzeczenie jej z warunkowym zawieszeniem na okres próby wynoszący 5 lat.

Sąd Okręgowy zważył,co następuje :

Apelacja co do zasady nie zasługiwała na uzasadnienie, a uwzględnieniu podlegał jedynie zgłoszony jako ewentualny wniosek o złagodzenie orzeczonej kary pozbawienia wolności, choć nie w sposób określony przez skarżącego.

Podniesiony przez obrońcę zarzut błędu w ustaleniach faktycznych koreluje ze zgłoszonym jako drugi zarzutem obrazy przepisów postępowania, tj. art. 7 kpk. Oba te zarzuty odnoszą się bowiem do stanowiska Sądu Rejonowego, który za wiarygodne uznał wyjaśnienia jednego z oskarżonych (R. B.), odmawiając tej cechy wyjaśnieniom oskarżonego D. D.. Sprowadzają się one jednak tylko do polemiki z ustaleniami zaskarżonego wyroku i zaprezentowaną w pisemnym jego uzasadnieniu oceną zgromadzonych dowodów.

Wybór wiarygodnych źródeł dowodowych jest prerogatywą Sądu stykającego się bezpośrednio z dowodami, zaś swobodna ocena dowodów ograniczona jest jedynie powinnością przedstawienia rozumowania, które doprowadziło do tego wyboru. Skarżący w swojej apelacji wskazał za Sądem Najwyższym, że przekonanie o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 kpk, gdy jest poprzedzone wyjaśnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy i to w sposób podyktowany dochodzeniem prawdy, stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego, jest wyczerpująco i logicznie, z uwzględnieniem wiedzy i doświadczenia życiowego umotywowane w uzasadnieniu wyroku. Podając te niezbędne wymogi, autor apelacji nie określił, którym wymaganiom spośród wymienionych nie sprostał Sąd I instancji. Podniósł, że w sprawie przez oskarżonych zostały przedstawione dwie zupełnie odmienne wersje zdarzeń, a przyjęcie - na podstawie wyjaśnień R. B. - kierowniczej i sprawczej roli D. D. jest sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania. Nie wskazał jednak konkretnie, na czym polegał w tym zakresie błąd Sądu Rejonowego, a jedynie ograniczył się do przywołania, że D. D. od samego początku postępowania nie przyznawał się do popełnienia czynu i wyjaśniał, że nie wiedział, co jest w workach, nie czuł zapachu tytoniu, ponieważ jest osobą palącą, a był tylko pasażerem samochodu. Apelacja ogranicza się wyłącznie do polemiki z ustaleniami Sądu i pozbawiona jest całościowej i logicznej oceny całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego, której z kolei dokonał Sąd Rejonowy.

Wbrew bowiem podniesionym zarzutom Sąd I instancji nie popełnił błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku. Ustaleń tych dokonał po przeprowadzeniu wyczerpującego postępowania dowodowego, a zebrane dowody ocenił swobodnie a nie dowolnie, uwzględnił przy tym zasady prawidłowego rozumowania, wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego. Swoje stanowisko, zarówno co do oceny dowodów jak i co do oceny zachowania oskarżonego D. D., w sposób wyczerpujący uzasadnił w pisemnych motywach wyroku. Podał, którym dowodom przydał walor wiarygodności, których natomiast wiarygodność podważył i przekonująco uzasadnił swoje wnioski. W odróżnieniu od apelującego dokonana analiza jest obiektywna, wszechstronna i krytyczna w stosunku do wszystkich dowodów. Brak jest podstaw, by kwestionować dokonaną przez ten Sąd ocenę, skoro jest ona wynikiem bezpośredniej obserwacji zachowań osób przesłuchanych w sprawie oraz kompleksowej (w odróżnieniu od tez apelacji) analizy zebranych dowodów uwzględniającej wzajemne relacje oskarżonych.

Sąd dostrzegał i wziął pod uwagę, że wyjaśnienia R. B. stanowią dla D. D. dowód z pomówienia współpodejrzanego. Zapewne można dopatrzyć się interesu w składaniu przezeń wyjaśnień o treści dla siebie korzystnej, co pozwolić mu mogło przynajmniej przerzucić część odpowiedzialności na inne osoby dla pomniejszenia swojego udziału w zdarzeniach oraz otrzymać łagodniejszą karę, na co powoływał się w swojej apelacji obrońca D. D.. Sąd Rejonowy uczynił jednak w tej sytuacji zadość wymogom, jakie stawia przed nim ocena wiarygodności pomówienia przez współoskarżonego. Przeprowadził więc wnikliwą i wszechstronną ocenę tego dowodu pod kątem konsekwencji, stanowczości, zgodności z doświadczeniem życiowym oraz zasadami logiki, korespondencji z innymi dowodami, wreszcie ewentualnego interesu osobistego lub procesowego pomawiającego. Zasadnie przywołał, że pomówienie to miało charakter złożony, albowiem R. B. potwierdził swój udział w realizacji czynu zabronionego, choć podkreślał swoją jedynie wykonawczą rolę. Sąd I instancji podkreślał jednak stanowczość, konsekwencję i jednoznaczność wyjaśnień R. B., w odróżnieniu od zmiennych i wewnętrznie sprzecznych wyjaśnień D. D. (rozważania na s.4 uzasadnienia - k.95 odwrót). Relacje R. B. były szczegółowe, jasne i logiczne. Nawet jeśli wyjawił on okoliczności czynu, będąc zainteresowany lżejszą odpowiedzialnością karną (czego oczywiście nie można wykluczyć), to nie wiązało się to z zafałszowaniem rzeczywistości. Jego postawa nie zawiera w sobie żadnego elementu osobistej zemsty. Przeciwnie, co Sąd Rejonowy miał na uwadze, a pominął zupełnie apelujący, pomiędzy R. B. i D. D. nigdy nie było żadnego konfliktu. Sąd Rejonowy, który miał bezpośredni kontakt z oboma oskarżonymi, nie dostrzegł u pomawiającego żadnych cech, które mogłyby wskazywać na to, że w sposób bezwzględny i bezpodstawny mógłby formułować cyniczne oskarżenia o udział w przestępstwie znanej mu osoby zupełnie niewinnej, na jaką pozował D. D..

Nie bez znaczenia dla oceny zebranych dowodów były również przywołane przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu dokumenty przedstawione przez oskarżyciela publicznego (k. 80-85 akt sprawy), z których wynikały częste związki D. D.z tytoniem. Oczywiście te inne zdarzenia zupełnie nie odnosiły się do czynu będącego przedmiotem niniejszego postępowania, jednak słusznie Sąd I instancji uwzględnił te okoliczności przy ocenie dowodów w sprawie w odniesieniu do rzekomego niewyczuwania przez D. D. w samochodzie zapachu tytoniu. Skoro zapach ten był mu znany, co więcej miał do czynienia z niemałymi ilościami ziela, to z całą pewnością musiałby zwrócić uwagę na ten zapach po wejściu do pojazdu kierowanego przez R. B., w którym zapach ten był bardzo intensywny. Wbrew twierdzeniom skarżącego, właśnie zasady logiki i doświadczenia życiowego dodatkowo przesądzają o prawidłowości dokonanej przez Sąd Rejonowy oceny dowodów, a polemika przedstawiona przez obrońcę jako jednostronna i mało wnikliwa - nie była przekonująca.

Zarzucając zaskarżonemu wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, obrońca nie przedstawił okoliczności i dowodów, które nie były przedmiotem rozważań Sądu Rejonowego. Zaprezentował jedynie własne oceny odmienne od tych zawartych w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Zdaniem Sądu Okręgowego przedstawione w apelacji twierdzenia nie są w stanie podważyć słuszności dokonanych ostatecznych wniosków i wyprowadzonych na ich podstawie ustaleń faktycznych.

Wbrew twierdzeniom apelacji przeprowadzone na rozprawie dowody pozwalały na czynienie kategorycznych ustaleń w zakresie sprawstwa i winy oskarżonego D. D. i brak było podstaw, by apelację obrońcy w zakresie podniesionych jako główne zarzutów uwzględnić.

W części uzasadniony był natomiast podniesiony jako ewentualny zarzut rażącej niewspółmierności orzeczonej kary. Należy jednak podnieść, że Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił brak podstaw zastosowania względem D. D. dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary. Kwestii rodzaju i wymiaru orzeczonych kar Sąd Rejonowy poświęcił dużą część pisemnego uzasadnienia, bardzo wyczerpująco wskazując m. in., na jakiej podstawie uznał, że brak jest przesłanek warunkowego zawieszenia wykonania kary. Za tym Sądem przywołać należy niepoprawność oskarżonego, który był już karany wielokrotnie za przestępstwa różnego rodzaju, w tym za czyn podobny z art. 65 § 3 kks. Przypisane mu przestępstwo popełnił on w okresach próby wyznaczonych we wcześniejszych wyrokach zapadłych przeciwko niemu, czym dowiódł, że postawiona uprzednio pozytywna prognoza kryminologiczna nie była właściwa, a orzeczone kary nie spełniły swojego celu. Mimo nich D. D. popełnił kolejne przestępstwo umyślne.

Apelujący wskazał, że orzeczenie za czyn z art. 65 § 1 kks łącznie kary grzywny i pozbawienia wolności należy odnosić do sprawców szczególnie niepoprawnych, gdy zastosowanie kary grzywny (nawet kilkukrotne) nie odnosi względem sprawcy swojego wychowawczego postępowania, podczas gdy D. D. był karany dotychczas za popełnienie przestępstwa skarbowego jednokrotnie karą grzywny. Zupełnie jednak pomija on przywoływana przez Sąd I instancji karalność za inne przestępstwa. Z zachowania D. D. wynika, że ani kara grzywny za przestępstwo skarbowe (a także za wykroczenie skarbowe - k.885), ani też trzy kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem ich wykonania za przestępstwa inne rodzajowo nie były w stanie osiągnąć swojego celu wychowawczego. Nie powstrzymały one go od dalszego łamania przepisów prawa karnego, dowodząc, że lekceważąco odnosił się do kar o charakterze nieizolacyjnym. Z tego względu jako prawidłowe należy ocenić wnioskowanie Sądu Rejonowego, że "tylko bezwzględna kara pozbawienia wolności może sprawić, że oskarżony - odczuwając dotkliwość - zaprzestanie działań sprzecznych z obowiązującym porządkiem prawnym".

Zachowanie D. D. zasługuje na orzeczenie wobec niego kary o charakterze izolacyjnym. Sąd Okręgowy stoi jednak na stanowisku, że dla oddania społecznej szkodliwości czynu i stopnia winy oskarżonego, a także dla osiągnięcia jej celów wychowawczego i zapobiegawczego nie jest konieczne pozbawienie sprawcy wolności na 8 miesięcy. Kara w tym wymiarze wydaje się nadmierną i nie uwzględnia tego, że dotychczas D. D. nie był pozbawiony wolności. Można mieć nadzieję, że również krótsze pozbawienie go wolności uświadomi mu w końcu nieopłacalność popełniania przestępstw. Kara 4 miesięcy pozbawienia wolności, która zostanie wykonana, powinna spełnić swoje cele, a przy tym pozwolić oskarżonemu na powrót do społeczeństwa z nowym doświadczeniem, ale i zminimalizować demoralizację ze strony innych skazanych. Będzie przy tym wystarczająco dolegliwa, by uświadomić mu konieczność przestrzegania norm społecznych i ukształtować w nim wolę przestrzegania porządku prawnego w przyszłości. Powinna spełnić również swe cele w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Z tych też powodów Sąd Odwoławczy obniżył wymierzoną oskarżonemu karę pozbawienia wolności, uznając, iż kara w zmienionym wymiarze jest adekwatna tak do stopnia winy, jak i społecznej szkodliwości czynu oskarżonego.

W pozostałym zakresie wyrok jako słuszny należało utrzymać w mocy.

Na podstawie art. 29 Ustawy – Prawo o Adwokaturze Sąd Okręgowy zasądził na od Skarbu Państwa rzecz obrońcy oskarżonego z urzędu – adw. T. Ł. kwotę 516,60 zł tytułem kosztów nieopłaconej obrony z urzędu w postępowaniu odwoławczym, w tym kwotę 96,60 zł tytułem podatku od towarów i usług.

Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. wobec sytuacji materialnej oskarżonego Sąd Okręgowy zwolnił go od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.