Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 1240/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 stycznia 2017 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Ludmiła Tułaczko (spr.)

Protokolant asystent sędziego Martyna Rokicka

w obecności oskarżyciela ---

po rozpoznaniu dnia 20 stycznia 2017 r.

sprawy K. M., c. B. i G., ur. (...) w W.

obwinionej z art. 97 kw w zw. z art. 23 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym

na skutek apelacji wniesionej przez obwinioną

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Północ w Warszawie

z dnia 10 czerwca 2016 r. sygn. akt IV W 304/16

utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; zwalnia obwinioną K. M. od uiszczenia kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym, przejmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa.

Sygn. akt VI Ka 1240/ 16

UZASADNIENIE

K. M. została obwiniona o to, że w dniu 25 listopada 2015r. ok. godziny 18:00 - 18:30 w W. na drodze publicznej na ulicy (...) naruszyła zasady przewidziane w art. 23 ust. 1 pkt 3 Pord, w ten sposób, że kierując samochodem marki F. o nr rej. (...) nie zachowała szczególnej ostrożności podczas cofania, wskutek czego uderzyła w samochód osobowy marki T. o nr rej. (...) uszkadzając go tj. o wykroczenie z art. 97 k.w. w zw. z art. 23 ust 1 pkt 3 ustawy z dnia 20.06.1997r. prawo o ruchu drogowym / Dz.U. z 2012r. poz. 1137 z późniejszymi zmianami/.

Po rozpoznaniu sprawy sygn. IV W 304/16 Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi -Północ w Warszawie wyrokiem z dnia 10 czerwca 2016r. obwinioną K. M. uznał za winną popełnienia zarzucanego jej czynu i za to na podstawie art. 97 k.w. w zw. z art. 23 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 20.06.1997r. prawo o ruchu drogowym /Dz. U. z 2012r. poz. 1137 z późniejszymi zmianami / skazał ją a na podstawie art. 97 k.w. wymierzył jej karę grzywny w wysokości 100 zł i zwolnił obwinioną od ponoszenia kosztów sądowych, w tym opłaty.

Od powyższego wyroku obwiniona wniosła apelację zarzucając:

I. Obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia a mianowicie: art. 23 ust. 1 pkt 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym w zw. z art. 97 k.w. poprzez przyjęcie, że wykonując manewr cofania nie zachowała szczególnej ostrożności, zwłaszcza, że nie ma chociażby pośrednich dowodów na tę okoliczność, co stanowi obrazę w/w przepisów, a miało wpływ na wynik sprawy.

II.  Obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia a mianowicie:

a/ art. 4 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k., w zw. z art. 410 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.w. poprzez dokonanie oceny dowodów w sposób dowolny z pominięciem zasad prawidłowego rozumowania i zasad wiedzy życiowej, naruszającej zasady obiektywizmu oraz zastosowanie nierównych kryteriów oceny dowodów świadczących na jej korzyść w porównaniu do tych świadczących na niekorzyść oraz uwzględnieniu jedynie okoliczności przemawiających na niekorzyść, a nieuzasadnione pominięcie okoliczności przemawiających na korzyść, wynikających z całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, a w konsekwencji naruszenie naczelnej zasady procesu karnego wyrażonej w art. 7 k.p.k., co miało wpływ na błędne ustalenie stanu faktycznego;

b/ przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów poprzez uznanie, mimo braku bezpośrednich i jednoznacznych dowodów na popełnienie zarzucanego jej wykroczenia i przypisanie jej znamion wbrew zebranemu w sprawie materiałowi dowodowemu, na podstawie, którego stwierdzić można byłoby jej sprawstwo;

c/ dokonanie dowolnej oceny dowodów poprzez nieuzasadnioną odmowę wiarygodności całości zeznań złożonych w postępowaniu jedynie, jako przyjętej przez nią linii obrony;

d/ przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przez uznanie za wiarygodne w całości zeznań M. J. (1) za wiarygodne, podczas gdy świadek nie była obecna w miejscu i czasie zarzucanego obwinionej wykroczenia i tym samym nie stanowi ona źródła dowodowego w sprawie zarzucanego obwinionej wykroczenia;

e/ przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów oraz sprzeczne z zasadą bezpośredniości postępowanie poprzez uznanie zachowania przypadkowego przechodnia, jako kluczowy dowód w sprawie pomimo braku wiedzy, co do tożsamości świadka i jego relacji, co do zaistniałego zdarzenia, co miało istotny wpływ na wynik sprawy, ponieważ Sąd I instancji nie miał możliwości zweryfikować tego świadka, co do faktów lub też być może jedynie jego subiektywnych odczuć, co do okoliczności niniejszej sprawy;

W konkluzji skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie lub o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania oraz zwolnienie od uiszczenia kosztów sądowych.

Sąd Okręgowy, zważył, co następuje:

Apelacja wniesiona przez obwinioną K. M. nie jest zasadna a zawarte w niej wnioski okazały się niesłuszne. Kontrola instancyjna zaskarżonego wyroku nie potwierdziła zasadności zarzutów skarżącej. Analiza zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, zeznania świadka M. J. (1) oraz wyniki oględzin samochodu T. (...) nr rej. (...) wraz z treścią zapisku sporządzonego przez nieznanego mężczyznę /k- 7/ w sposób jednoznaczny wskazują na obwinioną jako na sprawcę wykroczenia drogowego polegającego na uderzeniu, kierowanym przez nią samochodem F. nr rej. (...) w prawy tył i uszkodzeniu samochodu T. (...) nr rej. (...). Sąd I instancji ocenił dowody przeprowadzone i ujawnione w toku rozprawy stosując zasady logicznego rozumowania, wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego. Tym samym wbrew zarzutom skarżącej do oceny zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego doszło przy poszanowaniu zasad określonych w art. 4, 7 i 410 k.p.k. Zgromadzone dowody prowadzą do jednego wniosku - to obwiniona nieostrożnie wykonując manewr cofania swoim samochodem marki F. uderzyła w tylną prawą części samochodu T. (...). Istotnie, Sąd I instancji nie przesłuchał mężczyzny, który był naocznym świadkiem zdarzenia, a który pozostawił kartkę z zapisem numeru rejestracyjnego samochodu obwinionej i zawierającą krótki opis zdarzenia. Jednak sprawstwo K. M. wynika z logicznej oceny wszystkich zgromadzonych dowodów, w tym także złożonych przez nią wyjaśnień. Z wyjaśnień obwinionej wynika, że w znacznej mierze potwierdziła informacje zawarte w treści zapisku nieznanego mężczyzny. Przede wszystkim należy stwierdzić, że K. M. była obecna w dacie czynu na miejscu zdarzenia. Potwierdziła, że w dniu 25 listopada 2015r. około godziny 18-18.30 kierowała samochodem F. nr rej. (...) w W. przy ulicy (...). Wykonywała manewr cofania od strony posesji nr (...) w kierunku ulicy (...). Zahamowała i wówczas usłyszała odgłos uderzenia. Wysiadła z samochodu obejrzeć, co się stało. Doszła do przekonania, że odgłos, jaki usłyszała spowodowały opony, które wiozła w bagażniku, a które uderzyły o pokrywę tego bagażnika. Wykluczyła, aby uderzyła w inny samochód gdyż pojazd, którym kierowała wyposażony jest w czujniki cofania a nie słyszała, aby włączył się alarm. Nie zauważyła uszkodzeń samochodu T. (...). Pomimo, że mężczyzna, który przechodził obok ulicą powiedział jej, że uderzyła w zderzak tylny po prawej stronie samochodu T. (...) i poprosił ją, aby napisała kartkę kierowcy tego samochodu. Tymczasem obwiniona oceniła, że nie widać uszkodzeń, chociaż było już po zmroku i pomimo protestów tego mężczyzny, odjechała z miejsca zdarzenia. W tej sytuacji zasadnie Sąd I instancji przyjął, że obwiniona, pomimo, że zaprzeczyła, aby uderzyła w samochód pokrzywdzonej to faktycznie doszło do kontaktu obu pojazdów. Wzajemne położenie samochodów potwierdziła świadek M. J. (1) po zapoznaniu się ze szkicem sporządzonym przez K. M. na rozprawie w dniu 8 czerwca 2016r. /k- 52/ Pokrzywdzona zaparkowała samochód bez uszkodzeń o godzinie 18 zaś kartkę i uszkodzenia odkryła po upływie około 2 i pół godziny, czyli około 20.30. Przedstawione dowody wskazują, że uszkodzenia stwierdzone przez świadka mogły powstać tylko na skutek działania obwinionej. Nieznany mężczyzna opisując uszkodzenie napisał o uderzeniu w prawy tył T.. Z protokołu oględzin samochodu T. nr rej. (...), które przeprowadzono w dniu 26 listopada 2015r. czyli na drugi dzień po zdarzeniu, wynika, że są widoczne uszkodzenia i zarysowania tylnego zderzaka po prawej stronie, pod tylnym reflektorem. Stwierdzone uszkodzenia odpowiadają miejscowo uderzeniu, które opisał na kartce nieustalony mężczyzna a następnie pozostawił ją za wycieraczką samochodu T.. Ponadto te uszkodzenia widziała w dacie zdarzenia pokrzywdzona M. J. (1) a także policjant, który dokonał oględzin samochodu na drugi dzień po zdarzeniu. Stwierdzenie uszkodzeń po upływie stosunkowo krótkiego czasu – ok. 2 godzin, od momentu wykonania manewru cofania przez obwinioną oraz zgodność miejsca uderzenia podanego przez nieustalonego mężczyznę z miejscem wystąpienia uszkodzeń, potwierdzonym podczas oględzin, wskazują na to, że musiały powstać na skutek uderzenia samochodu obwinionej w prawy tył zaparkowanej T.. Za wiarygodne zależy przyjąć zeznania pokrzywdzonej, że uszkodzenia były świeże i wcześniej, przed zdarzeniem, nie było ich w podjeździe T.. Tym samym ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie jest oceną dowolną, jak zarzuca obwiniona w apelacji, tylko opartą na wszechstronnej analizie zgromadzonych dowodów oraz przy zastosowaniu zasad logicznego rozumowania, które wprost wskazują na obwinioną, jako na sprawcę wykroczenia z art. 97 kw. Zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 3 Prawa o ruchu drogowym, K. M. wykonując manewr cofania powinna zachować szczególną ostrożność. Uderzenie w prawy tył T. było skutkiem niezachowania tej ostrożności i nieuwagi kierowcy. Na korzyść obwinionej należy uwzględnić to, że samochód T. nie był prawidłowo zaparkowany, co mogło utrudniać bezpieczne wykonanie manewru cofania. Jednak, nawet w takiej sytuacji, obwiniona powinna zgodnie z prośbą naocznego świadka zdarzenia - nieustalonego mężczyzny, pozostawić swój numer telefonu, aby umożliwić naprawę samochodu ze środków ubezpieczenia OC, które dla każdego kierowcy jest obowiązkowe. Z tych powodów Sąd odwoławczy utrzymał w mocy zaskarżony wyrok. Ze względu na sytuację majątkową obwinionej zwolnił ją od kosztów postępowania odwoławczego przejmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa.