Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ca 42/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 kwietnia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - SSO Ewa Cylc

Sędziowie SO Bożena Miśkowiec (spr.)

SO Beata Gutkowska

Protokolant sekr. sądowy Grażyna Dwórznik

po rozpoznaniu w dniu 9 kwietnia 2013 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Bank SA w W.

przeciwko W. S.

z udziałem interwenienta ubocznego (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji interwenienta ubocznego

od wyroku zaocznego Sądu Rejonowego (...) w W.

z dnia 18 czerwca 2012 r., sygn. akt I C 1199/11

oddala apelację.

Sygn. akt V Ca 42/13

UZASADNIENIE

Powód (...) Bank S. A. w W. wniósł o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym kwoty 16.090,88 zł wraz z umownymi odsetkami
(w wysokości 24 % w stosunku rocznym) od dnia 9 listopada 2011 r. do dnia zapłaty przeciwko W. S..

Pozwany W. S. nie stawił się na wyznaczony termin rozprawy oraz nie złożył wyjaśnień ustnie lub na piśmie.

Wyrokiem zaocznym z dnia 18 czerwca 2012 r. Sąd Rejonowy (...) w Warszawie oddalił powództwo.

Powyższy wyrok oparto na następujących ustaleniach i rozważaniach:

W dniu 8 listopada 2011 r. sporządzony został wyciąg z ksiąg (...) Bank Spółka Akcyjna w W. nr (...)

Sąd Rejonowy podkreślił, że wyrok zaoczny przeczy zasadzie kontradyktoryjności oraz stwarza zagrożenie dla tzw. zasady prawdy materialnej, dlatego też przy jego wydawaniu należy zachować szczególną ostrożność. Zgodnie bowiem z art. 339 § 2 k.p.c., sąd dysponuje jedynie przedstawionymi przez powoda okolicznościami faktycznymi i może uznać je za zgodne z prawdą bez przeprowadzania postępowania dowodowego, jeżeli nie budzą one uzasadnionych wątpliwości albo nie zostały przytoczone w celu obejścia prawa. Podkreślił, że niezależnie od ustalenia podstawy faktycznej, sąd zawsze jest zobowiązany rozważyć, czy żądanie pozwu jest zasadne w świetle norm prawa materialnego, a negatywny wynik takiej analizy powoduje wydanie wyroku zaocznego oddalającego powództwo (por. m. in. wyrok SN z dnia 6 czerwca 1972 r., III CRN 30/72).

Uznaje się powszechnie, że przyjęcie za prawdziwe twierdzeń powoda dotyczy wyłącznie okoliczności faktycznych i nie zwalnia sądu orzekającego od obowiązku rozważenia, czy oświadczenia te uzasadniają należycie i w całości żądania pozwu i czy uwzględnienie tych żądań nie narusza obowiązujących przepisów. Sąd nie jest zatem zwolniony z obowiązku dokonania prawidłowej oceny materialnoprawnej zasadności żądania pozwu opartego na tych twierdzeniach (przykładowo orzeczenie SN z dnia 29 maja 1958 r., l CR 969/57).

W świetle powyższych rozważań Sąd I instancji zważył, iż twierdzenia powoda oraz przedstawiony przez niego materiał dowodowy budzą „uzasadnione wątpliwości" i „nie uzasadniają należycie i w całości żądania pozwu". Na ich podstawie nie sposób bowiem uznać, że powodowi przysługuje względem pozwanego jakiekolwiek roszczenie,
a w szczególności w dochodzonej wysokości. Podniósł, że powód był świadom istnienia wątpliwości w zakresie dochodzonego roszczenia, skoro Sąd Rejonowy stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty. Pomimo tego, powód nie uzupełnił materiału dowodowego oraz nie zgłosił żadnych wniosków dowodowych. Świadczyć to może o tym, że zdawał sobie sprawę z bezzasadności roszczenia i w związku z takim rozwojem wypadków nie chciał się bardziej angażować w bezowocne postępowanie.

Powód, oprócz twierdzenia zawartego w treści pozwu, iż pomiędzy stronami miało dojść w dniu 29 maja 2007 r. do zawarcia umowy kredytu gotówkowego, którego W. S., mimo wezwań miał nie spłacić, dołączył jedynie do pozwu wyciąg z ksiąg bankowych. Nie przedstawił dokumentu umowy kredytu zawartej z pozwanym, załączników do tej umowy, nie poparł stosownym dokumentem, ani nie wskazał kiedy doszło do jej wypowiedzenia. W wyniku tego powód nie tylko uniemożliwił weryfikację prawidłowości wskazanej wysokości roszczenia (kwoty głównej, stawek opłat itd.), lecz nawet nie udowodnił, że w ogóle owo roszczenie posiada.

Powód całe swoje roszczenie oparł na wyciągu z ksiąg bankowych, który pomimo, że sporządzony w dniu 8 listopada 2011 r., zawiera sformułowanie, iż ma on moc dokumentu urzędowego, co zdaniem Sądu Rejonowego nie sposób ocenić inaczej, jak zamierzonego wprowadzenie konsumenta tj. pozwanego w błąd. Sąd powołał wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 marca 2011 r. sygn. akt P 7/09; Dz. U. z dnia 5 kwietnia 2011 r. orzekł, iż art. 95 ust. prawa bankowego w zw. z art. 244 § l k.p.c. i art. 252 k.p.c., w części, w jakiej nadaje moc prawną dokumentu urzędowego księgom rachunkowym i wyciągom z ksiąg rachunkowych banku w odniesieniu do praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych w postępowaniu cywilnym prowadzonym wobec konsumenta, jest niezgodny z art. 2, art. 32 ust. l zdanie pierwsze i art. 76 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

W konsekwencji uznał, że wyciąg z ksiąg bankowych ma w niniejszej sprawie co najwyżej charakter dokumentu prywatnego, który stanowi jedynie dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie - art. 245 k.p.c., nie korzystając z domniemań prawnych jakie zarezerwowane są dla dokumentów urzędowych.

Zważył, że proces cywilny oparty jest na zasadzie kontradyktoryjności, której jednym z przejawów jest obowiązek przedstawiania dowodów. Stosownie do art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. W myśl z kolei art. 232 zd. l k.p.c., strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Jeżeli strona nie udowodniła twierdzeń przytoczonych na uzasadnienie zgłaszanych żądań czy zarzutów, naraża się na przegranie procesu. W przedmiotowej sprawie niewątpliwie obowiązek wynikający
z powyższych przepisów spoczywał na powodzie, dlatego też w związku
z nieudowodnieniem istnienia dochodzonego roszczenia, niniejsze powództwo podlegało oddaleniu.

Od powyższego wyroku apelację złożył interwenient uboczny po stronie powoda, zaskarżając go w całości wniósł o jego zmianę w całości i zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego: kwoty 16 090,88 zł. z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, zasądzenie na rzecz interwenienta ubocznego od pozwanego zwrotu kosztów za postępowanie przed Sądem I instancji według spisu kosztów, zasądzenie na rzecz interwenienta ubocznego od pozwanego zwrotu kosztów procesu za postępowanie przed Sądem II instancji według norm przepisanych, ewentualnie jego uchylenie w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji, wraz z pozostawieniem temu sądowi orzeczenia o kosztach postępowania za I i II instancję.

Wyrokowi zarzucił 1.) naruszenia przepisu postępowania cywilnego w postaci art. 233 § l k.p.c., które miało istotny. wpływ na treść wyroku, polegającego na:

- przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodu w postaci wyciągu z ksiąg bankowych, polegającą na odmowie przyznania powyższemu dowodowi jakiegokolwiek waloru dowodowego w warunkach ewidentnej bierności ze strony pozwanego, - przekroczeniu dyrektywy zasady swobody sędziowskiej w ocenie przedłożonego przez powoda dowodu w postaci wyciągu z ksiąg bankowych oraz w ocenie bierności pozwanego w procesie, przez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego generalne uznanie, wbrew zasadzie kontradyktoryjności postępowania cywilnego, iż powód - bank nadużywa swojej pozycji względem pozwanego –konsumenta; 2.) naruszenie przepisów prawa procesowego w postaci art. 95 ust. l ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe w zw. z art. 244 § l i art. 252 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie zamiast art. 485 § 3 k.p.c. polegające na uznaniu, iż na skutek brzmienia przepisu art. 95 ust. l ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe nadanego wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 marca 2011 r. sygn. akt P 7/09 wyciąg z ksiąg bankowych jako nie posiadający statusu dokumentu urzędowego nie może stanowić podstawy do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym, podczas gdy z brzmienia przepisu art. k.p.c. wynika, iż Sąd może wydać nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym jeżeli bank dochodzi roszczenia na podstawie wyciągu z ksiąg bankowych podpisanego przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych banku i opatrzonego pieczęcią banku oraz dowodu doręczenia dłużnikowi pisemnego wezwania do zapłaty, które miało istotny wpływ na treść wyroku gdyż spowodowało stwierdzenie przez Sąd braku podstaw do wydania nakazu zapłaty i wydania wyroku zaocznego oddalającego powództwo; 3.) naruszenie przepisów prawa procesowego w postaci art. 339 § 2 k.p.c., które miało istotny wpływ na treść wyroku , poprzez uznanie, iż w przedmiotowej sprawie zachodzą uzasadnione wątpliwości uniemożliwiające wydanie wyroku zaocznego uwzględniającego powództwo jako, że przedłożony do akt sprawy wyciąg z ksiąg bankowych nie stanowi dokumentu urzędowego, zaś powód nie przedłożył innych dowodów wykazujących zasadność roszczenia, podczas gdy Sąd zupełnie pominął, iż rezygnacja powoda z dalszego wykazywania roszczenia związana była z całkowitą biernością pozwanego, zaś z brzmienia w/w przepisu obowiązującego od 5.02.2005 r. wynika, iż wydanie wyroku zaocznego oddalającego powództwo jest możliwe jedynie w sytuacji gdy przytoczone przez powoda twierdzenia budzą uzasadnione wątpliwości same w sobie (już bez spełniania wymogu „co do zgodności z prawdziwym stanem rzeczy") albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa; 4.) naruszenie przepisów prawa procesowego w postaci art 230 k.p.c., które miało istotny wpływ na treść wyroku, poprzez jego niezastosowanie pomimo istniejących ku temu przesłanek i brak uznania przez Sąd, iż w związku z niewypowiedzeniem się pozwanego, co twierdzeń powoda wskazanych w pozwie, fakty te powinny zostać uznane przez Sąd za przyznane; 5.) naruszenie przepisów prawa procesowego w postaci art. 231 k.p.c., które miało istotny wpływ na treść wyroku, poprzez uznanie za nieudowodniony fakt zawarcia pomiędzy stronami umowy kredytu oraz jego wysokości, pomimo, że okoliczności te można wyprowadzić z innych ustalonych faktów, a mianowicie z faktu wystawienia przez bank wyciągu z ksiąg bankowych, który chociaż nie jest już obecnie dokumentem urzędowym, jednakże nie jest też zwykłym dokumentem prywatnym, a także przede wszystkim z faktu, iż pozwany nie kwestionował roszczenia Powoda w toku procesu.

Apelujący na podstawie art. 380 k.p.c. wniósł o rozpoznanie zarządzenia sądu I instancji z dnia 24 listopada 2011 r. w przedmiocie stwierdzenia podstaw do wydania nakazu zapłaty, które nie podlegało zaskarżeniu w drodze zażalenia. Na podstawie art. 368 § l pkt. 4 k.p.c. w zw. z art. 381 k.p.c. powołał nowe dowody w postaci umowy kredytu zawartej pomiędzy powodem a pozwanym oraz pisma w przedmiocie wypowiedzenia umowy kredytu, jako że potrzeba powołania się na powyższe dowody wynikła później z uwagi na nietypowe stanowisko Sądu I instancji odnośnie podstaw wydania wyroku zaocznego oddalającego. W tym celu na podstawie art. 382 k.p.c. wnoszę o dopuszczenie i przeprowadzenie tych dowodów przez Sąd II instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja podlegała oddaleniu.

Wbrew pierwszemu i drugiemu zarzutom wniesionego środka zaskarżenia nie stwierdzono w sprawie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., a także art. 244 k.p.c., bowiem w istocie wyciąg z ksiąg banku nie jest dokumentem urzędowym. Nie doszło również do naruszenia pozostałych, wskazanych nim, norm prawnych albowiem przedmiotem apelacji nie jest zaniechanie wydania nakazu zapłaty, lecz wyrok zaoczny oddalający powództwo. Zatem w ocenie sądu II instancji za chybiony należało uznać także zarzut naruszenia art. 485 k.p.c. bowiem uszło uwadze apelującego, że sąd wydaje nakaz zapłaty wówczas gdy okoliczności uzasadniające dochodzone żądanie są udowodnione dołączonym do pozwu dokumentem urzędowym, takowego nie złożono, zaakceptowanym przez dłużnika rachunkiem, co nie miało w sprawie miejsca, wezwaniem dłużnika do zapłaty i pisemnym uznaniem długu, co również nie zostało wykazane, nie wykazano także przesłanki z pkt. 4 powołanej normy prawnej. Przy czym podkreślenia wymagało, że doprecyzowane przez ustawodawcę przesłanki wydania nakazu zapłaty w zakresie roszczeń banku, zawarte w § 3 art. 485 k.p.c. stanowią w istocie o możliwości sądu, nie zaś jego obowiązku orzeczenia nakazem zapłaty. Podnieść w tym miejscu trzeba, że do pozwu dołączono nie tylko dokument prywatny w postaci wyciągu z ksiąg, ale również dowód doręczenia pozwanemu wezwania do zapłaty, co pominął Sąd Rejonowy. Dla oceny ziszczenia przesłanek uzasadniających wydanie nakazu zapłaty ten dodatkowy dokument prywatny nie miał znaczenia, nie zawierał bowiem pisma pozwanego o uznaniu długu. Zatem, czego nie dostrzega apelujący, to ocenie sądu ustawodawca pozostawił możliwość wydania nakazu zapłaty, bądź skierowania sprawy do innego postępowania, co nastąpiło w sprawie niniejszej i czego nie sposób kwestionować.

Zarządzenie w przedmiocie zaniechania wydania nakazu zapłaty było zasadne, skoro w § 3 art. 485 k.p.c. zawarto wymóg wyciągu posiadającego określone parametry, podczas gdy dołączony do pozwu dokument takowych nie posiadał. Trzeba bowiem podkreślić, że złożony wyciąg z ksiąg banku stanowiłby podstawę wydania nakazu zapłaty, ale w ocenie Sądu Okręgowego nie jest możliwe wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym na podstawie jedynie poświadczonej kopii z ksiąg banku. Do pozwu strona czynna procesu dołączyła bowiem kserokopię wyciągu poświadczoną za zgodność z oryginałem przez radcę prawnego, zatem ten dokument nie odpowiada wskazaniu ustawodawcy. Sąd może wydać nakaz zapłaty, jeżeli bank dochodzi roszczenia na podstawie wyciągu z ksiąg bankowych podpisanego przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych banku i opatrzonego pieczęcią banku. Oznacza to, że ferowany w art. 485 k.p.c. wyciągi z ksiąg wraz z dowodem wezwania do zapłaty stanowią podstawę wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym, przy czym nie jest możliwe wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym na podstawie jedynie poświadczonej kopii wyciągu z ksiąg, który powinien odzwierciedlać istotę tego dokumentu zawartą w art. 485 § 3 k.p.c. Przy czym, co istotne, nie wykazano aby złożony poświadczony wyciąg został podpisany przez osoby uprawnione do wystawienia tego dokumentu.

W przedmiocie zarzutu naruszenia art. 339 § 2 k.p.c. zważyć należało, że pozwany rzeczywiści nie stawił się i nie wdał się w spór, a przyjęcie przez sąd przy wydaniu wyroku zaocznego za prawdziwe twierdzeń powoda o okolicznościach faktycznych jest oczywiście dopuszczalne jeżeli, co istotne, twierdzenia te nie budzą uzasadnionych wątpliwości. W sytuacji gdy powód nie złożył powyżej opisanego wyciągu we właściwej formie, nie sposób uznać, że Sąd Rejonowy posiadał dokument obrazujący istnienie i wymagalność wierzytelności dochodzonej pozwem. Przyjęcie za prawdziwe twierdzeń powoda dotyczących okoliczności faktycznych, nie zwalnia sądu od obowiązku rozważenia czy oświadczenia te uzasadniają należycie i w całości żądanie pozwu i czy uwzględnienie tych żądań nie narusza przepisów prawa. Zatem Sąd Rejonowy nie był zwolniony od obowiązku dokonania prawidłowej oceny zasadności żądania pozwu. Skoro więc powód nie udowodnił, co szczegółowo uzasadnił Sąd Rejonowy, przytoczonych w pozwie okoliczności, brak było podstaw do uwzględnienie żądania, a więc nie sposób zakwestionować oddalenia powództwa wyrokiem zaocznym.

Nie znalazł aprobaty czwarty zarzut apelacji, albowiem sąd może, ale nie musi uznać, takie dookreślenie w świetle powyższych rozważań w ocenie Sądu Okręgowego skutkowało, iż domniemanie to nie zawsze w sytuacji zaniechania zajęcia stanowiska przez pozwanego, będzie miało zastosowanie. Domniemanie przewidziane tą normą prawną winno jednak być uzasadnione rozważeniem wszystkich okoliczności sprawy. Nadto, co istotne, za przyznane można uznać li tylko fakty, a nie ocenę prawną. Sąd dokonuje własnej oceny, co zasadnie uczynił Sąd Rejonowy przez pryzmat art. 6 k.c. Bezsprzecznie jednak o decyzji sądu czy w sprawie ma zastosowanie art. 230 k.p.c. zadecyduje zebrany w sprawie materiał dowodowy, który prawidłowo zgodnie z zasadą swobodnej, nie zaś dowolnej, oceny dowodów ocenił Sąd I instancji. Samo milczenie strony, co do twierdzeń strony przeciwnej, nie jest podstawą do uznania faktów za przyznane, bowiem na sądzie spoczywa obowiązek poznania prawdy (zob. wyrok SN z dnia 17 lutego 1975 r. sygn. II CR 719/74). Tak więc o tym, czy ma zastosowanie art. 230, decyduje zebrany w sprawie materiał dowodowy, przy uwzględnieniu charakteru i przedmiotu postępowania (zob. wyrok SA w Poznaniu z dnia 27 listopada 2007 r. sygn. I ACa 882/07). Sąd musi zatem, na podstawie wyniku całej rozprawy, tj. wszystkich okoliczności sprawy, całego materiału procesowego, nabrać przekonania, że strona nie zamierzała i nie zamierza zaprzeczyć istnieniu faktów przytoczonych przez stronę przeciwną. Jeżeli istnieją w tej kwestii wątpliwości, to nie można stosować art. 230 k.p.c. (zob. wyrok SN z dnia 18 czerwca 2004r. sygn. II CK 293/03).

Wbrew ostatniemu zarzutowi wniesionego środka zaskarżenia, Sąd II instancji nie stwierdził podniesionego naruszenia art. 231 k.p.c., z poświadczonej kserokopii wyciągu jak zasadnie zważył Sąd Rejonowy m.in. nie wynika data wymagalności roszczenia, nie wskazano też w jaki sposób i na jakich zasadach obliczono odsetki. Nie wykazano też, że wyciąg został wystawiony, a zatem i podpisany, przez osoby uprawnione w imieniu banku do tej czynności. Użyte w art. 231 sformułowanie "Sąd może" trzeba odnieść do dopuszczalności tego rodzaju rozumowania, nie zaś do obowiązku lub braku obowiązku jego zastosowania. W każdej konkretnej sprawie sąd powinien posłużyć się domniemaniem faktycznym, jeżeli istnieją do tego podstawy, nie powinien natomiast konstruować takiego domniemania, gdy okoliczności sprawy tego nie uzasadniają (por. wyroki SN: z dnia 8 października 2003 r. sygn. III CK 22/02, z dnia 23 lipca 2004 r. sygn. III CK 71/03). Natomiast w przedmiocie bierności pozwanego, nie ma potrzeby powielać rozważań zawartych w powyższej części uzasadnienia.

Wnioski dowodowe zawarte w apelacji Sąd II instancji miał na uwadze, ale nie stanowiły one o dacie wypowiedzenia umowy kredytu, zatem nie sposób na ich podstawie ustalić daty wymagalności żądanych odsetek, a także obliczyć zasadność dochodzonego pozwem roszczenia.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku na podstawie art. 385 k.p.c.