Sygn. akt II Ca 940/16
Dnia 31 stycznia 2017r.
Sąd Okręgowy w Świdnicy, II Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSO Jerzy Dydo
Sędziowie: SO Barbara Nowicka
SO Maciej Ejsmont
Protokolant Elżbieta Janus
po rozpoznaniu w dniu 17 stycznia 2017r w Świdnicy
na rozprawie
w sprawie z wniosku A. B. (1)
przy udziale M. N., S. K. (1) i S. B.
o zasiedzenie
na skutek apelacji wnioskodawcy i uczestnika postępowania S. B.
od postanowienia Sądu Rejonowego w Wałbrzychu,
z dnia 4 marca 2016r. w sygn. akt I Ns 549/15
p o s t a n a w i a:
uchylić zaskarżone postanowienie i przekazać sprawę Sądowi Rejonowemu w Wałbrzychu do ponownego rozpoznania.
(...)
Sygn. akt II Ca 940/16
Postanowieniem z dnia 4 marca 2016r Sąd Rejonowy w Wałbrzychu I Wydział Cywilny w sprawie z wniosku A. B. (1) z udziałem uczestników postępowania M. N., S. K. (1) i S. B. oddalił wnioski wnioskodawcy i uczestnika postepowania S. B. o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości, oraz oddalił wnioski wnioskodawcy i uczestnika postępowania S. B. o zwrot kosztów postępowania.
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 27 marca 1961 r. W. K. (1) i M. K. zakupili nieruchomość położoną w C. składającą się z działki nr (...) o pow. 1 ha 7 arów 35 m ( 2), dla której Sąd Rejonowy w Wałbrzychu prowadzi księgę wieczystą o nr (...).
Na wniosek z dnia 10 maja 1990 r. oraz na podstawie wyciągu z wykazu zmian gruntowych w dziale I księgi wieczystej KW nr (...) prowadzonej dla nieruchomości zabudowanej położonej w C. przy ul. (...) stanowiącej własność W. i M. małżonków K. w miejsce działki o nr (...) o pow. 1ha07a35m 2 wpisano działki o nr: (...) o pow. 1ha09a54m 2.
Umową sprzedaży z dnia 01 grudnia 1971 r. małżonkowie W. i M. K. nabyli własność nieruchomość w postaci działki o nr (...) położonej w C., dla powyższej nieruchomości założono księgę wieczystą o nr kw (...).
Na wniosek z dnia 10 maja 1990 r. oraz na podstawie wyciągu z wykazu zmian gruntowych w dziale I księgi wieczystej KW nr (...) prowadzonej dla nieruchomości niezabudowanej stanowiącej własność W. i M. małżonków K. w miejsce działki o nr (...) o pow. 1ha wpisano działki o nr (...) o pow. 98a07m 2. Następnie dokonano podziału powyższej działki na działki o nr (...).
Obie nieruchomości wchodziły w skład gospodarstwa rolnego prowadzonego przez małżonków K..
W dniu 29 marca 1977 r. W. K. (1) zawarł z A. B. (2) umowę dzierżawy, której przedmiotem było gospodarstwo rolne położone w C., o pow. 2 ha 7 arów 50 m(2) z budynkami mieszkalno-gospodarskimi, a w szczególności budynkiem mieszkalnym pod nr (...). Wydzierżawiający wydzierżawił A. B. (2) przedmiotową nieruchomość na okres 2 lat za czynszem dzierżawnym w wysokości 2.000 zł z tym, że czynsz ten miał być przeznaczony przez dzierżawcę na pokrycie podatków i należności z wydzierżawianej nieruchomości. Ponadto w umowie zastrzeżono, że wszelkie remonty i naprawy będzie pokrywał dzierżawca z własnych pieniędzy bez regresu, a jedynie w przypadku sprzedaży dzierżawcy przedmiotowej nieruchomości suma wydatków na te nieruchomości będzie stanowiła cenę nabycia. Dodatkowo strony postanowiły, że w razie niewypowiedzenia umowy przez okres dwuletni przedłuża się ona na dalszy okres dwuletni, z tym, że w razie wypowiedzenia tej umowy i nie sprzedania tej nieruchomości dzierżawcy, dzierżawca zobowiązuje się zwrócić jej koszty poniesione na remont wydzierżawianych budynków.
Powyższa umowa była kolejną umową dzierżawy zawartą przez strony, poprzednia została zawarta w 1974 r.
W. K. (1) zdecydował się na wydzierżawienie powyższego gruntu po dłuższych negocjacjach z uwagi na to, że nie mógł się porozumieć ze swoim synem w przedmiocie remontu budynków znajdujących się na tej nieruchomości oraz spłaty zobowiązań zaciągniętych na ten cel.
Decyzją Nr (...) Kopalnie (...) w C. (zakład pracy) przydzielił S. K. (2) (pracownikowi) mieszkanie nr (...) w budynku nr (...) przy ul. (...) w C. o pow. użytkowej 57,8 m (2) m, mieszkalnej (...) m (2).
W 1975 r. A. B. (2) złożyła wniosek do (...) Oddział w W. o wyrażenie zgody na przepisanie pożyczki w bieżącym finansowaniu zaciągniętej na kapitalny remont domu zaciągniętej przez M. i W. K. (1). Z uwagi na brak odpowiedzi ze strony dotychczasowego pożyczkobiercy bank kierował kolejne pisma do W. K. (1) o kolejne dokumenty i o wyrażenie zgody. Do powyższej zmiany jednak nie doszło, na powyższym rachunku na dzień 19 sierpnia 1981 r. pozostawała zaległość.
Postanowieniem z dnia 18 marca 1988 r. Sąd Rejonowy w Wałbrzychu stwierdził, iż spadek po zmarłym w dniu 04 stycznia 1981 r. W. K. (1) nabyli żona M. K., córka M. N. i syn S. K. (2) po 1/3 części każdy, z tym, że wchodzące w skład spadku gospodarstwo rolne położone w C. z mocy ustawy dziedziczy M. K. w całości. Wnioskiem z dnia 27 marca 1990 r. M. K. wniosła o wpisanie jej jako właściciela nieruchomości położonej w C. przy ul. (...).
Pismem z dnia 03 kwietnia 1987 r. (...) w C. w związku z przebudową drogi na odcinku C. – K. wyznaczył spotkanie w Urzędzie celem uzgodnienia warunków wejścia na grunty, na powyższe spotkanie wezwał właścicieli i użytkowników gruntów, powyższe wezwanie zostało również przesłane do A. B. (2). W tej sprawie A. B. (2) udała się do właścicielki powyższego gruntu M. K., jako do osoby, w której gestii było załatwienie powyższej sprawy, bo ona sama uczynić tego nie mogła.
Pismem z dnia 27 marca 1990 r. skierowanym do (...) we W. M. K. prosiła o wyjaśnienie, dlaczego na jej gruncie położonym w C. przy ul. (...) została wybudowana droga, a ona sama nie otrzymała ani aktu wywłaszczenia nieruchomości z tej nieruchomości, ani odszkodowani za zajęty teren. Wskazała również, iż nie zgadza się z otrzymanym operatem szacunkowym w zakresie zawartej tam kwoty, gdyż jest ona nieadekwatna z uwagi na fakt, że droga przebiega zaraz obok zabudowań mieszkalno-gospodarczych oraz okoliczność, że przyległy do drogi teren jest narażony na znaczne skażenie spalinami.
W dniu 25 marca 1991 r. M. K. zawarła z przedstawicielem (...)we W. umowę sprzedaży nieruchomości położonej w C. składającej się z działki nr (...) o pow. 3724 m 2.
W. B. (1) zmarł w dniu 07 lipca 1991 r., a spadek po nim nabyli żona A. B. (2) w ¼ części oraz A. B. (1), W. B. (2), S. B. i A. P. po 3/16. A. B. (2) zmarła w dniu 27 czerwca 2007 r. spadek po niej nabyły dzieci: A. B. (1), W. B. (2), S. B. i A. P. po ¼ części.
Początkowo w przedmiotowym budynku zamieszkiwała cała rodzina B., bracia A., S., W., S., który zginął w 1990 r. i siostra A. P.. W. wyprowadził się najwcześniej, później w latach 90-tych wyprowadziła się również A. P., a także W. B. (1), który zamieszkał w mieszkaniu zakładowym. W. K. (1) przychodził często do A. B. (2), w czasie tych wizyt nalegał, aby strony doprowadziły do zawarcia umowy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości.
Przed śmiercią A. B. (2) zajmowała się pracą na gospodarstwie, uprawiała grunty rolne, w tym również ten znajdujący się za bocznicą kolejową. W tych pracach już od 1982 r. pomagał jej jedynie wnioskodawca, to on wykonywał prace wokół domu i na polach wokół domu, zbierał z nich plony. Wnioskodawca wraz z matką hodował też zwierzęta: krowy, drób.
Uczestnik postępowania S. B. nigdy nie ingerował w sposób korzystania przez matkę, czy brata z gruntów rolnych, nie opłaca też nigdy podatków od tych gruntów.
Za życia A. B. (2) S. B. zamieszkiwał w pomieszczeniach budynku znajdujących się na górze (od chwili wyprowadzenia się z nich przez siostrę A.), a A. i A. na dole budynku. W latach 90-tych do przedmiotowej nieruchomości wprowadziła się żona uczestnika postępowania E. B.; w chwili gdy wprowadziła się do budynku, jej mąż zajmował tam jeden pokój. W tym okresie małżonkowie wybudowali tam kuchnię i łazienkę (znajdujące się na parterze budynku), podłączyli CO. Wykonali wtedy również inne drobne remonty. S. B. w ostatnich latach wyremontował również ganek.
Po śmierci matki pomiędzy braćmi narastał konflikt. W 2015 roku uczestnik postępowania S. B. zaczął „odgradzać się” od brata, postawił siatkę na zewnątrz budynku. S. B. wraz z małżonką uiszczają opłaty za ścieki i śmieci, uiszczają również wnioskodawcy opłaty za energię elektryczną.
W budynku posadowionym na tym gruncie połowa jest mieszkalna, a połowa jest gospodarcza, w tej drugiej wnioskodawca składuje aktualnie paszę. Obok tych zabudowań znajduje się również szopa.
Postanowieniem z dnia 10 marca 2015 r. Sąd Rejonowy w Wałbrzychu stwierdził, iż spadek po zmarłej w dniu 20 września 1998 r. M. K. nabyli M. N. i S. K. (1) po ½ części.
Wnioskodawca A. B. (1) użytkuje przedmiotowe grunty rolne oraz opłacał i nadal opłaca podatek rolny po zmarłej A. B. (2).
Pismem z dnia 13 marca 2014 r. skierowanym do S. B. uczestniczka postępowania M. N. poinformowała, że przed Sądem Rejonowym w Wałbrzychu zawisła sprawa w przedmiocie nabycia spadku po M. K..
Obecnie uczestnicy postępowania M. N. i S. K. (1) są współwłaścicielami w udziałach po ½ nieruchomości gruntowej składającej się z działki nr (...), dla której Sąd Rejonowy w Wałbrzychu prowadzi księgę wieczystą o nr (...), jak również współwłaścicielami w tych samych udziałach nieruchomości zabudowanej składającej się z działek (...), dla której Sąd Rejonowy w Wałbrzychu prowadzi księgę wieczystą o nr (...).
Uczestniczka postępowania M. N. próbowała skontaktować się z A. i S. B., w tym celu udała się do C., jednakże nie zastała tam A., spotkała S. B., któremu pokazała testament.
Jadąc rowerem w pobliżu przedmiotowej nieruchomości uczestniczka postępowania M. N. widziała jak wnioskodawca pracuje w polu, zapytała wtedy o podatki.
Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że zarówno wniosek wnioskodawcy o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości w postaci działek nr (...) jak i wniosek uczestnika postępowania S. B. o stwierdzenie zasiedzenia udziałów w ½ w wyżej wymienionych działkach jest bezzasadny. Sąd Rejonowy wskazał dwie przyczyny oddalenia wniosków, a mianowicie: brak samoistnego posiadania nieruchomości przez wnioskodawcę i uczestnika postępowania oraz przerwanie biegu zasiedzenia przez działania właścicieli nieruchomości polegające na ujawnieniu jej prawa w księgach wieczystych, przy założeniu, ze posiadanie nieruchomości przez wnioskodawcę i uczestnika postępowania miało jednak charakter posiadania samoistnego. Sąd Rejonowy wskazał, że posiadanie A. B. (2) matki wnioskodawcy i uczestnika postępowania S. B. nie było posiadaniem samoistnym skoro zawarła ona z ówczesnym właścicielem nieruchomości W. K. (1) umowę dzierżawy tejże nieruchomości. Zawarcie umowy dzierżawy wskazuje na objęcie nieruchomości w posiadanie zależne. Sąd Rejonowy nie uznał przy tym pozorności umowy dzierżawy. A. B. (2) zgodnie z zawarta umową dzierżawy uprawiała ziemię, remontowała budynki, płaciła podatki, co czyniła tak w czasie trwania umowy dzierżawy jak i po jej wygaśnięciu. Posiadacz zależny może przekształcić swoje posiadanie zależne w samoistne, ale skuteczność z punktu widzenia zasiedzenia takiego przekształcenia wymaga, aby posiadacz uczynił to jawnie, zamanifestował zmianę w sposób widoczny dla otoczenia. W każdym razie zmiana, która nie została uzewnętrzniona, ograniczająca się tylko do samej świadomości posiadania jest prawnie bezskuteczna. Na gruncie polskiego prawa istnieje możliwość jednostronnej zmiany dzierżenia lub posiadania zależnego w posiadanie samoistne; uznając jednak taką zmianę za możliwą judykaturą podkreśla, że ciężar dowodu, iż posiadacz zależny lub dzierżyciel zmienił tytuł posiadacza na bardziej dla siebie korzystny spoczywa na posiadaczu, jeżeli się na to powołuje, w praktyce że zmiana woli posiadania wiążą się zewnętrzne efekty władztwa np. odmowa zwrotu rzeczy, niepłacenie czynszu, poddzierżawienie rzeczy wbrew umowie występując przy tym jako właściciel. Oceniając charakter posiadania Sąd Rejonowy uznał, że od chwili wygaśnięcia umowy dzierżawy posiadanie zarówno A. B. (2) jak i następnie – po jej śmierci – wnioskodawcy i uczestnika postępowania było posiadaniem w złej wierze. Wnioskodawca i uczestnik postępowania nie mogą na podstawie art.176 kc doliczyć do czasu posiadania okresu posiadania przez spadkodawczynię, ponieważ doliczanie takie jest możliwe tylko wtedy gdy poprzednik był samoistnym posiadaczem.
Nawet gdyby przyjąć, że posiadanie A. B. (2) miało jednak charakter posiadania samoistnego, to w ocenie Sądu, na skutek działań właściciela nieruchomości – uczestnika postępowania – M. K. doszło do przerwania biegu zasiedzenia poprzez ujawnienie jej prawa w księgach wieczystych po stwierdzeniu nabycia spadku.
O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art.520 § 1 kpc.
Od postanowienia Sądu pierwszej instancji apelację wniósł wnioskodawca i uczestnik postępowania S. B..
Wnioskodawca zaskarżył postanowienie Sądu Rejonowego w pkt I i III i zarzucił:
1) naruszenie art. 233 § 1 w związku z art, 13 §2 Kodeksu postępowania cywilnego poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów, brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego, błędnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, niezgodnej z zasadami logicznego myślenia, co doprowadziło Sąd Rejonowy do błędnego przyjęcia, że wnioskodawca i jego poprzedniczka prawna nie władali nieruchomościami objętymi żądaniem wniosku jako posiadacze samoistni, w sytuacji gdy z ich posiadaniem było posiadaniem samoistnym, jak również do błędnego przyjęcia, że doszło do przerwania biegu zasiedzenia poprzez dokonanie wpisu prawa własności uczestniczki M. N. w księdze wieczystej,
2)
art. 328 § 2 KPC i art. 227 KPC w związku z art. 13 §2 KPC poprzez niewskazanie w uzasadnieniu wyroku, które fakty sąd uznał za udowodnione, a które nie, dowodów, na których się oparł, oraz przyczyn, dla których innym odmówił mocy dowodowej oraz poprzez brak uwzględnienia przez Sąd wszystkich faktów, mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd Rejonowy całkowicie pominął dowody z
zeznań składanych przez wnioskodawczynię i świadków - sąsiadów wnioskodawcy i jego poprzedniczki prawnej, jak również dowody z dokumentów, z których wynika, że wnioskodawca i poprzedniczka prawna byli posiadaczami samoistnymi. Jednocześnie Sąd Rejonowy nie wyjaśnił dlaczego odmówił wiarygodności tym dowodom,
3) art. 229 KPC w związku z art. 13 §2 KPC poprzez zignorowanie faktu, że uczestnicy postępowania M. N. i S. K. (1) w piśmie z dnia 12 czerwca 2015 r. przyznali, że posiadanie A. B. (2) i wnioskodawcy było samoistne,
4) art. 334 KPC w związku z art. 13 §2 KPC poprzez zignorowanie domniemań prawnych wynikających z art. 339 i 340 Kodeksu cywilnego, które były wiążące dla sądu.
II. naruszenie przepisów prawa materialnego:
1) naruszenie przepisu art. 172 §1 i §2, art. 176 §1 i §2, art. 336 Kodeksu cywilnego poprzez ich nie zastosowanie w mniejszej sprawie i przyjęcie, że wnioskodawca i jego poprzedniczka prawna nie byli posiadaczami samoistnymi przedmiotowych nieruchomości,
2) art. 339 i art. 340 Kodeksu cywilnego poprzez niezastosowanie domniemań prawnych wynikających z tych przepisów,
3) art. 336 i art. 337 Kodeksu cywilnego poprzez błędne ich zastosowanie w sytuacji, gdy przepisy ten nie miały zastosowania w niniejszej sprawie, bowiem wnioskodawca i jego poprzedniczka prawna byli posiadaczami samoistnymi przedmiotowych nieruchomości, nie zaś posiadaczami zależnymi,
4) art. 175 Kodeksu cywilnego w związku z art, 123 §1 pkt 1 Kodeksu cywilnego poprzez błędne zastosowanie tych przepisów i przyjęcie, że doszło do przerwania biegu zasiedzenia poprzez dokonanie wpisu prawa własności uczestniczki M. N. w księdze wieczystej,
Na podstawie powyższych zarzutów wniósł o:
1) zmianę zaskarżonego postanowienia Sądu Rejonowego w Wałbrzychu w części, tj. jego punkt I i punkt III poprzez:
stwierdzenie zasiedzenia prawa własności przedmiotowych działek gruntu nr (...) o łącznej powierzchni 0,723 ha, zabudowanych budynkiem mieszkalno- gospodarczym, o KW nr (...) oraz działki gruntu nr (...) o powierzchni 0,7675 ha o KW nr (...),
zasądzenie na rzecz wnioskodawcy od uczestników postępowania M. N. i S. K. (1) solidarnie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za I instancję,
2) zasądzenie na rzecz wnioskodawcy od uczestników postępowania M. N. i S. K. (1) solidarnie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za II instancję,
Względnie uchylenie zaskarżonego postanowienia Sądu Rejonowego w Wałbrzychu w części, tj. jego punkt I oraz punkt III i przekazaniu mu sprawy do ponownego rozpoznania.
Uczestnik postępowania S. B. zaskarżył postanowienie Sądu Rejonowego w pkt II i III i zarzucił:
1.
naruszenie prawa materialnego, a to art. 172 § 1 i § 2 k.c, poprzez nie zastosowanie polegające na nie uwzględnieniu żądania S. B. stwierdzenia na jego rzecz zasiedzenia udziału w prawie własności nieruchomości zabudowanej wchodzącej w skład gospodarstwa rolnego, położonej w C., składującej się z działek
442 i 444 w sytuacji, gdy współposiadał on bez zgody formalnych właścicieli te nieruchomości od roku 1974, dokonywał zmian w substancji, nieruchomości i korzystał z części nieruchomości, działając jak ich współwłaściciel, w związku z czym nabył w drodze zasiedzenia udziały we własności nieruchomości.
2.
naruszenie prawa materialnego, a to art, 175 k.c . w zw. z art. 128 § 1 k.c. poprzez błędną wykładnię polegająca na przyjęciu, że wniosek o wpis do księgi wieczystej prawa własności spadkobiercy zmarłego właściciela nieruchomości przerywa generalnie bieg terminu zasiedzenia nieruchomości w sytuacji, gdy wniosek o wpis
właściciela w KW nieruchomości, nie stanowi akcji zaczepnej względem posiadacza samoistnego nieruchomości, zmierzającej do wydania nieruchomości, a co najwyżej stanowi realizację obowiązku ujawnienia zmian danych właściciela nieruchomości, zagrożonego grzywną, wobec czego nie przerywa biegu terminu zasiedzenia wobec
osób nie wchodzących w krąg spadkobierców zmarłego,
ewentualnie
3.
naruszenie art. 351 k.c. poprzez nie zastosowanie polegające na nie uwzględnieniu, że do przeniesienia posiadania samoistnego nieruchomości między M. K. oraz W. K. (1), a A. B. (2) doszło w momencie zawarcia samej
umowy w tym przedmiocie, w dacie zawarcia dla pozoru umowy dzierżawy z dnia 29.03.1977 r.,
4. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, a mający istotny wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, że A. B. (2) nie była posiadaczem samoistnym gospodarstwa położonego w C. składującego się z działek (...) w sytuacji, gdy była to okoliczność bezsporna.
5.
błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, a mający istotny wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, że A. B. (2) nie była posiadaczem samoistnym gospodarstwa położonego w C. składującego się z działek (...) w sytuacji, gdy najpóźniej z momentem wygaśnięcia umowy
dzierżawy z dnia 29.03.1977r., uznać ją należy za posiadacza samoistnego nieruchomości, wobec zawarcia umowy dzierżawy jedynie dla pozoru w celu tymczasowego uregulowania „na zewnątrz" stosunków prawnych pomiędzy jej stronami w sytuacji, gdy rzeczywisty zamiar stron umowy zarówno w świetle jej
treści jak i zachowania stron po jej zwarciu, już w dacie jej zawarcia 29.03.1977 r obejmował przejście własności nieruchomości, a tym samym przenosił posiadanie samoistne nieruchomości na A. B. (2) prowadząc do zasiedzenia własności nieruchomości,
6. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, a mający istotny wpływ na jego treść, polegający na nie uwzględnieniu, że A. B. (2) spłacała pożyczkę zaciągniętą przez W. K. (1) i M. K. na remont nieruchomości, w sytuacji, gdy fakt ten był istotny dla czynienia pozostałych ustaleń w sprawie, w tym co do charakteru posiadania nieruchomości przez A. B. (2).
Wskazując na powyższe wniósł o:
1, stwierdzenie, że uczestnik S. B. nabył udział 34 we własności nieruchomości położonej w C. składującej się z działek (...), objętych KW (...).
2. ewentualnie stwierdzenie, że uczestnik S. B. nabył udział % we własności nieruchomości położonej w C. składującej się z działek (...), objętych KW (...).
Sąd Okręgowy zważył:
Apelacje wnioskodawcy i uczestnika postępowania S. B. są częściowo zasadne.
Ustosunkowując się do zarzutów apelacji wnioskodawcy i uczestnika postępowania stwierdzić należy, że trafne są zarzuty naruszenia przepisów prawa procesowego w szczególności przepisu art.233 § 1 kpc poprzez dokonanie wadliwej oceny dowodów oraz naruszenie przepisów prawa materialnego tj.art.172 § 1 i 2 kc, art.176 § 1 i 2 kc, art.336 kc, art. 339 kc oraz art.175 kc w związku z art.123 § 1 pkt 1 kc, poprzez ich błędna subsumpcję do ustalonego stanu faktycznego. Sąd Rejonowy błędnie, niezgodnie z przeprowadzonymi dowodami uznał, że A. B. (2) nie była samoistnym posiadaczem nieruchomości składającej się z działek nr (...), a po jej śmierci takimi współposiadaczami nie byli jej synowie A. i S. B.. Nie może ulegać wątpliwości, że do czasu obowiązywania umowy dzierżawy, a wiec do 29 marca 1981r A. B. (2) była posiadaczem zależnym. Wbrew zarzutom podniesionym dopiero w apelacji przez uczestnika postępowania o rzekomej pozorności umowy dzierżawy, stwierdzić należy, że nie ma żadnych podstaw do kwestionowania ważności tej umowy. W tej sytuacji oczywiście błędny i nie wymagający szerszych rozważań jest pogląd uczestnika postępowania, że był on już od 1974r współposiadaczem samoistnym nieruchomości. Z chwila wygaśnięcia umowy dzierżawy A. B. (2) przestała być posiadaczem zależnym nieruchomości, nie oznacza to jednak – jak błędnie podniósł w apelacji wnioskodawca, że stała się automatycznie posiadaczem samoistnym. Pod rządami kodeksu cywilnego zmiana tytułu posiadania przez posiadacza w czasie posiadania jest dopuszczalna, z tym zastrzeżeniem, że nie może się ona ograniczać tylko do sfery wewnętrznych przeżyć posiadacza, lecz musi być w sposób niedwuznaczny zamanifestowana na zewnątrz ( tak SN w orzeczeniu z 25 marca 1999r III CKN 214/98 i post. z 3 grudnia 2014r III CSK 329/13).
Po wygaśnięciu umowy dzierżawy A. B. (2) pozostała faktycznym posiadaczem nieruchomości, co jest w sprawie bezsporne. Zgodnie z art. 339 kc domniemywa się, że ten kto rzeczą faktycznie włada, jest posiadaczem samoistnym. Domniemanie posiadania w art. 339 kc działa na korzyść posiadacza rzeczy. W świetle tak sformułowanego domniemania dla ustalenia posiadania samoistnego wystarczy dowód faktycznego władania rzeczą ( corpus). Nie trzeba zaś dowodzić elementu władania rzeczą dla siebie jak właściciel ( animus). Ciężar dowodu przeciwnego obarcza stronę, która z obalenia domniemania wywodzi skutki prawne. Uczestnicy postępowania M. N. i S. K. (1) nie tylko nie przedstawili dowodów obalających domniemanie wynikającego z art. 339 kc, ale przyznali nawet, że A. B. (2) była posiadaczem samoistnym. Wprawdzie w sprawie o zasiedzenie, sąd nie może poprzestać na przyznaniu określonego faktu przez uczestnika, szczególnie gdy fakt ten dotyczy posiadania samoistnego, a więc jednej z dwóch przesłanek zasiedzenia, ale nie sposób w takiej sytuacji przyjąć, ze uczestnicy postępowania M. N. i S. K. (1) obalili domniemanie posiadania samoistnego nieruchomości przez A. B. (2), a następnie po jej śmierci współposiadania wnioskodawcy i uczestnika S. B.. Stwierdzenie posiadania samoistnego nieruchomości przez A. B. (2), a następnie po jej śmierci współposiadania nieruchomości przez wnioskodawcę i uczestnika postępowania S. B. Sąd Okręgowy nie wywodzi li tylko z domniemania przewidzianego w art.339 kc i braku jego obalenia przez pozostałych uczestników, ale również z przeprowadzonych dowodów w sprawie, w szczególności zeznań świadków, uczestników postępowania oraz dowodów z dokumentów. Z dowodów tych wynika, że A. B. (2) po wygaszeniu umowy dzierżawy w dalszym ciągu korzystała z nieruchomości bez żadnych ograniczeń, uprawiała ziemię, zbierała plony dokonywała remontów budynków, w których zamieszkiwała wraz z rodziną, płaciła podatek rolny, figurowała w ewidencji podatkowej gminy jak właściciel, nie płaciła na rzecz właściciela nieruchomości żadnych świadczeń, była postrzegana przez sąsiadów, a także urząd gminy jako właścicielka nieruchomości. To do niej ówczesne władze gminy w 1987r skierowały zawiadomienie o spotkaniu w związku z przebudowa drogi, koniecznością wejścia na teren nieruchomości. Wszystkie te działania odbywały się przy całkowitej bierności właściciela nieruchomości. Sposób wykazywania posiadania nieruchomości przez A. B. (2) wskazuje, że czuła się ona właścicielką nieruchomości i tak była traktowana przez otoczenie. Nietrafny jest w tej sytuacji pogląd Sądu Rejonowego, że nie zamanifestowała swojej woli właścicielskiego posiadania nieruchomości na zewnątrz w sposób dostrzegalny dla otoczenia. W ocenie Sądu Okręgowego nie podważa tego, fakt zawarcia w dniu 25.03.1991r umowy sprzedaży części nieruchomości w związku z budową drogi zawartej pomiędzy właścicielka nieruchomości M. K., a (...)we W.. Umowa sprzedaży części nieruchomości mogła być bowiem zawarta tylko z właścicielem wpisanym do ksiąg wieczystych. O samoistnym posiadaniu nieruchomości przesadza sposób korzystania z nieruchomości, a więc wykonywanie uprawnień składających się na treść prawa własności, czyli korzystanie z nieruchomości z wyłączeniem innych osób, pobieranie pożytków, a także uważanie się za uprawnionego do rozporządzania nieruchomością. Świadomość braku tytułu prawnego do nieruchomości nie wyłącza jej nabycia przez zasiedzenie, a jedynie wpływa na długość koniecznego okresu posiadania do nabycia nieruchomości przez zasiedzenie.
Rację mają obaj skarżący, że Sąd Rejonowy naruszył przepis art. 175 kc w związku z art.123 § 1 pkt 1 kc przez uznanie, że doszło do przerwania biegu zasiedzenia na skutek ujawnienia w księdze wieczystej nowych współwłaścicieli uczestników postępowania M. N. i S. K. (1). W orzecznictwie SN i doktrynie niekwestionowany jest pogląd, według którego przerwę biegu zasiedzenia, w rozumieniu art. 123 § 1 pkt 1 kc w związku z art.175 kc powoduje tylko takie działanie właściciela, które bezpośrednio zmierza do przerwania posiadania posiadacza, a więc takie, które stanowi tzw. akcję zaczepną wymierzoną przeciwko posiadaczowi, zmierzającą do pozbawienia go posiadania. Nie można uznać za taką akcję zaczepną ujawnienie właścicieli w księdze wieczystej w następstwie stwierdzenia nabycia spadku.
W konsekwencji uznać należało, że A. B. (2) od 30 marca 1981r była posiadaczem samoistnym w złej wierze działek gruntu nr (...) położonych w C. przy ul. (...). Po jej śmierci współposiadaczami nieruchomości zostali jej synowie A. B. (1) i S. B.. A. B. (2) zmarła 27 czerwca 2007r. Do chwili jej śmierci nie upłynął wymagany przepisem art.172 § 2 kc okres trzydziestoletniego samoistnego posiadania konieczny do nabycia nieruchomości przez zasiedzenie. Współposiadaczami samoistnymi nieruchomości byli po śmierci A. B. (2) wnioskodawca oraz uczestnik postępowania S. B.. Sąd Okręgowy nie podziela twierdzeń wnioskodawcy, że S. B. nie był współposiadaczem nieruchomości, a jedynie lokatorem. Wnioskodawca i uczestnik postępowania S. B. mogą zatem zgodnie z art.176 doliczyć do czasu swojego współposiadania czas posiadania swojego poprzednika mimo posiadania w złej wierze, ponieważ łączny czas posiadania obecnych współposiadaczy i ich poprzednika wynosi przynajmniej 30 lat.
Sąd Okręgowy nie podziela twierdzeń uczestników postępowania M. N. jak i S. K. (1) zawartych w odpowiedzi na wniosek wynikających zapewne z niezrozumienia istoty postanowienia SN z dnia 7 maja 1986r III CRN 60/86 i postanowienia SN z 11 kwietnia 2008r II CSK 626/07 jakoby wnioskodawca i uczestnik postępowania S. B. mogli doliczyć sobie do swojego okresu posiadania tylko ¼ z okresu posiadania nieruchomości przez ich poprzedniczkę A. B. (2) tj. około 6 lat.
Zasada doliczania do czasu własnego posiadania posiadanie poprzednika prawnego obejmuje wszystkich współposiadaczy. Mogą oni doliczyć do swojego posiadania cały okres posiadania poprzednika, ale tylko do własnego zakresu posiadania nieruchomości. ( patrz postanowienie SN z 13 lipca 1993r II CRN 80/93).
Z postępowania dowodowego wynika, że wnioskodawca i uczestnik postępowania S. B. po śmierci matki stali się współwłaścicielami nieruchomości, ale w pewnych jej częściach. S. B. nie wykonywał posiadania w zakresie gruntów rolnych. Był współposiadaczem części budynku. Zakres współposiadania nieruchomości przez wnioskodawcę i uczestnika postępowania nie został przez Sąd Rejonowy w ogóle ustalony. Było to o tyle zrozumiałe, że Sąd Rejonowy uważał iż nie zostały spełnione przesłanki zasiedzenia.
Współposiadanie nieruchomości prowadzące do nabycia przez zasiedzenie idealnej części nieruchomości może mieć miejsce nie tylko wówczas, gdy każdy ze współposiadaczy korzysta z całej rzeczy, lecz również wtedy, gdy każdy ze współposiadaczy uważa się za posiadacza samoistnego posiadanej części, której nie da się fizycznie wydzielić. W takim przypadku – wobec niemożliwości nabycia przez zasiedzenie fizycznie wydzielonej części nieruchomości – istnieją podstawy do nabycia przez zasiedzenie udziału w nieruchomości. Istnieje przy tym domniemanie, że udziały współwłaścicieli są równe ( art.197 kc). Jednakże, jeżeli z okoliczności sprawy, a zwłaszcza z zakresu posiadanych przez współposiadaczy pomieszczeń w całej nieruchomości, wynika, że zakres współposiadania każdego ze współposiadaczy był nierówny, sąd – po zasięgnięciu opinii biegłego – powinien to uwzględnić przy określeniu udziału każdego ze współposiadaczy.
W sytuacji gdy Sąd Okręgowy podzielił zarzuty apelacji wnioskodawcy i uczestnika postępowania S. B. uznając, że zachodziły przesłanki do stwierdzenia nabycia nieruchomości przez zasiedzenie, a jednocześnie zakres współposiadania nieruchomości nie został w ogóle ustalony, przy czym nie było możliwe stwierdzenia nabycia udziałów w nieruchomości w równych częściach, ze względu na różny zakres współposiadania wnioskodawcy i uczestnika postępowania Sąd Okręgowy nie mógł wydać orzeczenia reformatoryjnego. Nietrafne stwierdzenie przez Sąd Rejonowy braku przesłanek do stwierdzenia nabycia nieruchomości przez zasiedzenie, w sytuacji gdy takie przesłanki jednak zachodzą powoduje, że Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy, a zatem w konsekwencji zaskarżone postanowienie podlegało uchyleniu na podstawie art.386 § 4 kpc w związku z art.13§ 2 kpc.
Przy ponownym rozpoznaniu Sąd Rejonowy ustali dokładnie zakres współposiadania nieruchomości przez wnioskodawcę i uczestnika postępowania w celu określenia w jakich udziałach lub w razie możliwości fizycznego i prawnego ,wydzielenia w jakim zakresie nabyli nieruchomość przez zasiedzenie. W tym celu koniecznym będzie również dopuszczenie dowodu biegłego sadowego z zakresu geodezji. Sąd Rejonowy dokona również ustaleń w zakresie możliwości nabycia przez zasiedzenie działki nr (...) o powierzchni 0,7675 ha, dla której prowadzona jest księga wieczysta nr (...). Mimo, że wnioskodawca w toku postępowania wniósł o stwierdzenie zasiedzenia również tej działki Sąd Rejonowy w zasadzie nie odniósł się do tego roszczenia. Z twierdzeń uczestników postępowania M. N. i S. K. (1) wynika, że nie tylko nie był jej posiadaczem, ale dowiedział się o jej istnieniu dopiero w toku postępowania o stwierdzenie zasiedzenia.
(...)