Sygn. akt I C 863/15
Dnia 21 marca 2016 roku
Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSR Leszek Kawecki
Protokolant: Joanna Bobrowska
po rozpoznaniu w dniu 07 marca 2016 roku w Dzierżoniowie
sprawy z powództwa A. B.
przeciwko A. R. (1), G. R., I. R. i A. R. (2)
o zapłatę kwoty 1 500 zł
I/ zasądza od pozwanych A. R. (1), G. R., I. R. i A. R. (2) solidarnie na rzecz powódki A. B. kwotę 1 000 zł (jeden tysiąc złotych) z odsetkami:
- ustawowymi od kwoty 500 zł od dnia 01 marca 2015 roku do dnia 31 grudnia
2015 roku i ustawowymi za opóźnienie za okres od dnia 01 stycznia 2016 roku
do dnia zapłaty,
- ustawowymi od kwoty 500 zł od dnia 01 kwietnia 2015 roku do dnia 31 grudnia
2015 roku i ustawowymi za opóźnienie za okres od dnia 01 stycznia 2016 roku
do dnia zapłaty;
II/ dalej idące powództwo oddala;
III/ zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kwotę 74,34 zł tytułem zwrotu części kosztów procesu;
IV/ nakazuje uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie tytułem uzupełnienia opłaty sądowej od pozwu: pozwanym A. R. (1), G. R., I. R. i A. R. (2) solidarnie kwotę 30 zł, zaś powódce A. B. kwotę 15 zł.
W pozwie wniesionym w dniu 28 kwietnia 2015 roku powódka A. B. wniosła o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym i orzeczenie, że pozwani A. R. (1), G. R., I. R. i A. R. (2) są zobowiązani solidarnie do zapłaty na jej rzecz kwoty 1 500 złotych z ustawowymi odsetkami: od kwoty 500 złotych od dnia 1 marca 2015 roku do dnia zapłaty, od kwoty 500 złotych od dnia 1 kwietnia 2015 roku do dnia zapłaty i od kwoty 500 złotych od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu pozwu podała, że w Sądzie Rejonowym
w D. I Wydziale Cywilnym toczyła się sprawa pod sygn. akt I C 2035/13, w której domagała się eksmisji pozwanych z lokalu mieszkalnego położonego w P. przy ulicy (...). W konsekwencji strony zawarły ugodę w dniu 26 maja 2014 roku, iż pozwani opróżnią, opuszczą oraz wydadzą jej przedmiotowy lokal w terminie do dnia 31 stycznia 2015 roku. Ponadto pozwani zobowiązali się solidarnie do zapłaty kwoty po 500 złotych miesięcznie z tytułu bezumownego korzystania
z przedmiotowej części nieruchomości, płatne do ostatniego dnia każdego miesiąca, począwszy od czerwca 2014 roku, z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności. Pozwani do chwili obecnej nie opróżnili jednak mieszkania z rzeczy oraz nie nastąpiło formalne wydanie lokalu powódce. Ponadto w styczniu 2015 roku zaprzestali płacić określoną w ugodzie kwotę
z tytułu bezumownego korzystania z lokalu. W związku z powyższym uznać należy, że nie wykonali również zawartej w dniu 26 maja 2014 roku ugody. Dalej powódka podała, że kwota wskazana w żądaniu pozwu stanowi sumę zawartej w ugodzie kwoty za miesiące luty i marzec, to jest 1 000 złotych plus kwotę 500 złotych stanowiącą koszt opróżnienia i posprzątania lokalu z rzeczy pozostawionych przez pozwanych.
Na posiedzeniu niejawnym w dniu 12 czerwca 2015 roku w przedmiocie wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym Sąd stwierdził brak podstaw do wydania takiego nakazu ze względu na uzasadnioną wątpliwość odnośnie zasadności dochodzonego roszczenia, w szczególności brak dowodu na to, że poniesiono koszty sprzątania mieszkania w kwocie 500 złotych.
Na rozprawie w dniu 16 września 2015 roku pozwani co do zasady wnieśli o oddalenie powództwa w całości, w szczególności podnosząc, że wydali powódce sporny lokal mieszkalny zgodnie z ugodą jeszcze w styczniu 2015 roku. W piśmie procesowym z dnia 30 września 2015 roku, precyzującym ich stanowisko, ponownie wnieśli o oddalenie powództwa
w całości i obciążenie powódki kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa adwokackiego w kwocie 377 złotych. Zaprzeczyli wszelkim twierdzeniom zawartym w pozwie z wyjątkiem tych wyraźnie przyznanych. Zauważyli, że powódka nie wskazała dowodów uzasadniających żądanie zwrotu kosztów opróżnienia i posprzątania lokalu, wycenianych przez nią na kwotę 500 złotych. Zwrócili też uwagę na fakt, iż wyprowadzili się z lokalu mieszkalnego położonego w P. przy ulicy (...) dnia 22 grudnia 2014 roku. Opróżnili ten lokal i zgodnie z treścią ugody sądowej z dnia 26 maja 2014 roku zwrócili powódce klucze do mieszkania i zapłacili również kwotę 500 złotych za korzystanie z lokalu w styczniu 2015 roku, wyłącznie w celu jego opróżnienia. Zarówno w dniu odebrania kluczy jak również
w późniejszym terminie powódka nie zgłaszała żadnych zastrzeżeń dotyczących wydania i opróżnienia części nieruchomości położonej w P. przy ulicy (...), na którą składają się mieszkanie, garaż i trzy komórki. Wezwanie zaś do opróżnienia lokalu powódka wysłała dopiero w marcu 2015 roku, czyli 2 miesiące po wydaniu jej mieszkania. Fakt wydania powódce mieszkania w terminie przewidzianym ugodą potwierdza również okoliczność, że w grudniu 2014 roku pozwani rozwiązali umowę
z dostawcą gazu, a już w listopadzie 2014 roku podpisali umowę na dostarczanie energii elektrycznej w ich nowym mieszkaniu przy ulicy (...). Liczniki pomiaru energii elektrycznej w mieszkaniu powódki przy ulicy (...) zostały natomiast zdjęte w grudniu 2014 roku. Powódka nie sprecyzowała w uzasadnieniu pozwu i nie wyjaśniła, co w jej rozumieniu oznacza, iż „nie nastąpiło formalne wydanie lokalu”. Ugoda zawarta między stronami nie przewidywała bowiem żadnych formalnych wymogów dotyczących oddania lokalu. Powyższe okoliczności wskazują, że wydanie lokalu nastąpiło zgodnie z treścią ugody sądowej.
W piśmie procesowym z dnia 16 października 2015 roku powódka podniosła, że stanowisko pozwanych jest daleko nieuzasadnione, albowiem nie zakwestionowali oni samej wyprowadzki z lokalu. Podstawą dochodzonego roszczenia nie jest zaś „osobowe” opuszczenie lokalu, lecz brak wydania zajmowanego bezumownie lokalu, czyli nieopróżnienie go
z rzeczy i niedoprowadzenie do stanu wymaganego. Ponadto nieprawdziwym jest stwierdzenie, że właścicielce oddano klucze do lokalu. Natomiast poza sporem pozostaje kwestia daty rozwiązania umowy o dystrybucję gazu oraz zawarcie nowej, z uwagi na to, iż nie ma tu wpływu na fakty wydania lokalu, to jest opróżnienia go z osób i rzeczy.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Na podstawie odpisu ugody z dnia 26 maja 2014 roku zawartej
w sprawie toczącej się przed tutejszym sądem pod sygn. akt I C 2035/13
i innych dokumentów znajdujących się w aktach tej sprawy, Sąd ustalił, że między stronami toczyło się postępowanie o eksmisję z lokalu mieszkalnego w toku którego została zawarta ugoda sądowa. W ugodzie tej pozwani A. R. (1), G. R. i I. R. i A. R. (2) zobowiązali się opróżnić i opuścić oraz wydać powódce A. B. część nieruchomości położonej w P. przy ulicy (...), a mianowicie 1 pokój, 2 poddasza, kuchnię, przedpokój i łazienkę o łącznej powierzchni użytkowej 54,64 metra kwadratowego oraz garaż i 3 komórki,
w terminie do dnia 31 stycznia 2015 roku, na co powódka wyraziła zgodę. Ponadto pozwani zobowiązali się uiszczać solidarnie na rzecz powódki kwoty po 500 złotych miesięczne z tytułu bezumownego korzystania z opisanej wyżej części nieruchomości położonej w P. przy ulicy (...), płatne do ostatniego dnia każdego miesiąca, począwszy od czerwca 2014 roku wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności, a powódka również wyraziła na to zgodę. Jednocześnie strony tej ugody zgodnie oświadczyły, że powyższa ugoda wyczerpuje wszelkie roszczenia powódki z tytułu bezumownego korzystania
z opisanej wyżej części nieruchomości położonej w P. przy ulicy (...) za okres od czerwca 2014 roku do końca stycznia 2015 roku.
W oparciu zaś o dokument w postaci kserokopii wezwania do opróżnienia lokalu z rzeczy i zapłaty odszkodowania z dnia 11 marca 2015 roku wraz z dowodem wysłania tego pisma, Sąd ustalił, że powódka na podstawie powyższej ugody wezwała pozwanych do opróżnienia z rzeczy lokalu położonego w P. przy ulicy (...) oraz do zapłaty odszkodowania za bezumowne korzystanie z tego lokalu w kwocie po 500 złotych miesięcznie od lutego 2015 roku do dnia sporządzenia wezwania wraz z odsetkami ustawowymi, zgodnie z punktem II wskazanej ugody,
w terminie 14 dni od otrzymania wezwania. W piśmie tym powódka podkreśliła, że odszkodowanie za bezumowne korzystanie należne jest do dnia zakończenia korzystania z lokalu, to jest jego opróżnienia i opuszczenia oraz wydania właścicielowi, pozwani zaś do chwili wystosowania tego wezwania nie opróżnili lokalu ze swoich rzeczy, a nadto nie dokonali oddania lokalu.
Z kolei na podstawie dokumentów w postaci odpisów pisma (...) Detalicznego z dnia 15 września 2015 roku oraz umowy kompleksowej dotyczącej energii elektrycznej z dnia 28 listopada 2014 roku
i pisma (...) z dnia 24 września 2015 roku, a także zeznań świadków A. P. i J. M. oraz dowodu
z przesłuchania pozwanych, Sąd ustalił, że w grudniu 2014 roku pozwana A. R. (1) rozwiązała umowę o dostawę gazu do spornego lokalu mieszkalnego, zostały też zdjęte liczniki pomiaru energii elektrycznej w tym mieszkaniu, zaś jeszcze w listopadzie 2014 roku podpisała umowę na dostawę energii elektrycznej w nowym mieszkaniu położonym w P. przy ulicy (...). Natomiast w styczniu 2015 roku zostały wydane powódce przez pozwaną I. R. klucze (w zasadzie jeden klucz) do spornego lokalu mieszkalnego.
Na podstawie zdjęć fotograficznych dołączonych do pozwu, zeznań świadka K. B. oraz dowodu z przesłuchania stron, Sąd ustalił zaś, że pozwani faktycznie w powyższym terminie nie opróżnili spornego lokalu mieszkalnego z wszystkich rzeczy należących do nich. Pozostała w nim część przedmiotów urządzenia domowego, w szczególności meble.
Wreszcie w oparciu o kosztorys z dnia 4 marca 2016 roku, złożony
przez powódkę, Sąd ustalił, że koszty transportu i wyniesienia rzeczy znajdujących się w spornym lokalu mieszkalnym wyniosłyby kwotę 500 złotych, zaś koszty mycia, szpachlowania i malowania tego lokalu dalszą kwotę 3 230 złotych.
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo jest zasadne w części. W pierwszym rzędzie należy podkreślić, że dokonując oceny żądania zasądzenia odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu mieszkalnego przez pozwanych, Sąd uznał, że zasługuje ono na uwzględnienie w całości. Z dotychczasowego orzecznictwa sądowego wynika, że przyznawanie należności za bezumowne zajmowanie lokali mieszkalnych i niemieszkalnych może opierać się na różnych podstawach prawnych. Mogą to być bowiem przepisy o czynach niedozwolonych, przepisy o niewykonaniu lub nienależytym wykonaniu umowy, przepisy o ochronie własności lub przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu. Przyjmowana za podstawę rozstrzygnięcia podstawa prawna miała w poszczególnych wypadkach wpływ na wysokość zasądzanych należności i sposób jej ustalenia. Jednakże w praktyce ukształtowały się one z reguły na poziomie czynszu, jaki można było uzyskać w wyniku wynajęcia danego lokalu (tak uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 1984 roku, III CZP 20/84, OSNC 1984 numer 12, pozycja 209). W świetle okoliczności przytoczonych przez powódkę na poparcie żądania pozwu należy przyjąć, że wywodziła ona w tym przypadku swoje prawa do dochodzonej kwoty z przepisów o niewykonaniu lub nienależytym wykonaniu umowy, to jest art. 471 i następnych Kodeksu cywilnego. Powoływała się bowiem na to, że do chwili obecnej pozwani nie opróżnili mieszkania z rzeczy oraz nie nastąpiło formalne wydanie jej lokalu, a ponadto w styczniu 2015 roku zaprzestali płacić jej określoną w ugodzie kwotę z tytułu bezumownego korzystania z lokalu. W związku z powyższym pozwani nie wykonali zawartej 26 maja 2014 roku ugody. Kwota wskazana w żądaniu pozwu stanowi zaś sumę zawartej w ugodzie kwoty za miesiące luty i marzec 2015 roku i wynosi 1 000 złotych.
W ocenie Sądu uznać należy, że istniał pomiędzy stronami oparty na umowie stosunek prawny, w ramach którego pozwani byliby zobowiązani do wydania spornego lokalu mieszkalnego. Odmawiając jego opróżnienia
z rzeczy należących do nich naruszyli tym samym ten obowiązek
i spowodowali szkodę majątkową po stronie powódki, odpowiadającą wysokości wynagrodzenia ustalonego w ugodzie sądowej. Należy przy tym podkreślić, że w świetle przedłożonych dokumentów nie ma wątpliwości, że
wprawdzie w styczniu 2015 roku wydane zostały przez pozwaną I. R. klucze (a w zasadzie jeden klucz) do spornego lokalu mieszkalnego, jednak pozwani w powyższym terminie nie opróżnili spornego lokalu mieszkalnego ze wszystkich rzeczy należących do nich, to znaczy pozostała
w nim część przedmiotów urządzenia domowego, w szczególności meble.
Przechodząc zaś do oceny wysokości roszczenia powódki, podnieść należy, jak już wcześniej wskazano, że o wysokości wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości decydują stawki rynkowe za korzystanie z danego rodzaju rzeczy w określonych warunkach
i w określonym czasie. Powódka przedstawiła zaś dowód w postaci ugody sądowej, że wysokość ustalonego w niej wynagrodzenia wynosiła kwotę 500 złotych miesięcznie. W związku z tym Sąd zasądził od pozwanych solidarnie dochodzoną przez powódkę kwotę 1 000 złotych, jako stanowiącą sumę takiego wynagrodzenia za dwa miesiące, to jest luty i marzec 2015 roku.
Powódka zażądała dodatkowo zasądzenia odsetek ustawowych od kwoty odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu mieszkalnego, liczonych od kwoty 500 złotych od dnia 1 marca 2015 roku do dnia zapłaty
i od kwoty 500 złotych od dnia 1 kwietnia 2015 roku do dnia zapłaty. Podstawę prawną sformułowania takiego żądania stanowią przepisy art. 481 Kodeksu cywilnego. Z przepisu paragrafu 1 tego artykułu wynika bowiem że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Odsetki za opóźnienie należą się więc zarówno bez względu na szkodę poniesioną przez wierzyciela, jak i zawinienie koliczności opóźnienia przez dłużnika. Należy przy tym wskazać, że w świetle przepisów ustawy dłużnik opóźnia się z wykonaniem zobowiązania, gdy nie spełnia świadczenia w terminie oznaczonym w sposób dostateczny lub wynikający z właściwości zobowiązania. W przypadku zobowiązań terminowych, jeżeli dłużnik nie realizuje w terminie swoich obowiązków wynikających z treści zobowiązania, opóźnia się ze spełnieniem świadczenia. W takim przypadku data wymagalności roszczenia stanowi jednocześnie datę, od której dłużnik opóźnia się ze świadczeniem. Z mocy artykułu 481 k.c. uzasadnia to roszczenie o odsetki. W przypadku z kolei zobowiązań bezterminowych, opóźnienie nastąpi dopiero w przypadku niedostosowania się do wezwania wierzyciela żądającego spełnienia świadczenia, chyba że obowiązek jego spełnienia wynika z właściwości zobowiązania. Nie ulega wątpliwości, że wprawdzie powódka wezwała pozwanych do zapłaty odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu dopiero pismem z dnia 11 marca 2015 roku, wyznaczając im 14-dniowy termin od daty otrzymania wezwania na zapłatę kwoty odszkodowania, jednak powołała się w nim na wymagalność wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu zgodnie
z opisaną wyżej ugodą sądową. Za miesiące luty i marzec 2015 roku należne z tego tytuły kwoty po 500 złotych miesięcznie winny być zatem płatne najpóźniej do dnia 28 lutego 2015 roku i 31 marca 2015 roku. Zaś od dni następnych po tych datach przysługiwało powódce roszczenie o odsetki za opóźnienie w ich zapłacie. W tych okolicznościach żądanie zasądzenia odsetek ustawowych od powyższych kwot należało uznać za uzasadnione
w całości, przy uwzględnieniu zmienionego brzmienia artykułu 481 k.c.
Co do zaś żądania powódki obejmującego zasądzenia od pozwanych
w istocie odszkodowania w wysokości 500 złotych z tytułu kosztów opróżnienia i posprzątania lokalu z rzeczy pozostawionych przez pozwanych, to w ocenie Sądu powództwo w tej części nie zasługuje na uwzględnienie.
Z opisu stanu faktycznego wynikało, że powódka wywodzi swoje roszczenie
z artykułu 415 k.c., wnosząc o naprawienie szkody wyrządzonej jej przez pozwanych. Do powstania odpowiedzialności odszkodowawczej na podstawie tego przepisu, konieczne jest zaś zaistnienie trzech przesłanek,
a mianowicie: po pierwsze, zdarzenia, z którym system prawny łączy obowiązek naprawienia szkody, po drugie, powstania szkody, po trzecie, związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem a szkodą. Zgodnie zaś
z ogólną zasadą wyrażoną w artykule 6 k.c. ciężar dowodu okoliczności wskazanych w artykule 415 k.c. spoczywał na poszkodowanym, czyli w tym przypadku powódce. Odnosiło się to więc do istnienia i wysokości szkody, związku przyczynowego oraz zawinionego, a zatem i bezprawnego zachowania się sprawcy szkody, czyli pozwanych. W ocenie Sądu powyższe przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej nie zostały w procesie wykazane, zatem powódka nie mogła uzyskać wyroku uwzględniającego jej żądanie. W szczególności brak jest dowodów na to, że faktycznie powódka poniosła jakąkolwiek szkodę, to jest pokryła koszty posprzątania lokalu wskazane w pozwie. Przedłożony bowiem dopiero na rozprawie w dniu
7 marca 2016 roku kosztorys nie przedstawia faktycznych takich kosztów.
W ocenie Sądu brak jest nadto jakichkolwiek innych dowodów na to, że powódka poniosła faktycznie takie też koszty. Kierując się wskazaną argumentacją, Sąd uznał, więc że roszczenie o zapłatę odszkodowania
w kwocie 500 złotych jest nieudowodnione.
Mając wszystkie powyższe okoliczności na uwadze, Sąd orzekł, jak
w punktach I i II wyroku.
Zgodnie z przepisem art. 98 par. 3 k.p.c. do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach
i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez Sąd osobistego stawiennictwa strony. W świetle tych przepisów na koszty procesu poniesione przez powódkę składały się: wynagrodzenie adwokackie w kwocie 180 złotych oraz opłata sądowa od pozwu w kwocie 30 złotych, co daje łącznie kwotę 210 złotych. Natomiast na koszty procesu poniesione przez pozwanych składały się: wynagrodzenie adwokackie, ale jedynie
w wysokości stawki minimalnej, to jest w kwocie 180 złotych oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych, co daje łącznie kwotę 197 złotych. Według zaś przepisu artykułu 100 zdanie pierwsze k.p.c., w razie częściowego tylko uwzględnienia żądania koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Taka też sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie, gdyż powódka i pozwani wygrali tę sprawę odpowiednio w 66,67 procent oraz 33,33 procent. Oznacza to, że powódce należał się zwrot kosztów procesu w kwocie 140 złotych, natomiast pozwanym od powódki zwrot takich kosztów w kwocie 65 złotych 66 groszy. Po wzajemnym rozliczeniu tych kosztów pozwani winni zatem zapłacić solidarnie na rzecz powódki kwotę 74 złote 34 grosze tytułem zwrotu części kosztów procesu.
Z tych względów, w oparciu o cytowane przepisy orzeczono, jak
w punkcie III wyroku.
Orzeczenie o kosztach sądowych (punkt IV wyroku) oparto natomiast na przepisach art. 130(3) par. 2 zdanie drugie k.p.c. w związku z powołanym art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. Zgodnie z przepisem art. 130(3) par. 2 zdanie drugie k.p.c. sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji orzeka
o obowiązku uiszczenia opłaty (w tym przypadku brakującej części opłaty od pozwu w kwocie 45 złotych), jeżeli obowiązek jej uiszczenia lub uzupełnienia powstał z przyczyn wskazanych w przepisach par. 1 i par. 2 zdanie pierwsze k.p.c., jak to miało miejsce w niniejszej sprawie, stosując odpowiednio zasady obowiązujące przy zwrocie kosztów procesu, a więc w tym przypadku art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. W związku z tym Sąd nakazał tytułem uzupełnienia opłaty sądowej od pozwu uiścić na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie pozwanym solidarnie kwotę 30 złotych, zaś powódce kwotę 15 złotych.