Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 113/16

Ds 2144/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 maja 2016 roku

Sąd Rejonowy w Gryficach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Radosław Bielecki

Protokolant: Sylwia Szymczak

przy udziale Prokuratora Andrzeja Mruka

po rozpoznaniu w dniu 25 maja 2016 r. sprawy

A. C. (1),

s. S. i T. z domu M.,

ur. (...) w T.,

oskarżonego, o to że:

1.  W dniu 3 listopada 2011 roku w miejscowości W. gmina G., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził A. W. (1) do niekorzystnego rozporządzaniem własnym mieniem w postaci pieniędzy w kwocie 3500zł w ten sposób, że wprowadził pokrzywdzoną w błąd co do zamiaru wywiązania się z zawartego zobowiązania polegającego na sprzedaży rozrzutnika do obornika, przy czym po otrzymaniu zaliczki na poczet zapłaty za przedmiot transakcji, nie przekazał pokrzywdzonej przedmiotu sprzedaży i nie zwrócił przekazanych na poczet zaliczki pieniędzy czym dział na szkodę A. W. (1),

tj. o czyn z art. 286 § 1 kk

2.  W dniu 15 lutego 2012 roku w G., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził M. K. (1) do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w postaci pieniędzy w kwocie 3500 euro, tj. równowartości 14593,25zł w ten sposób, że wprowadził pokrzywdzonego w błąd co do zamiaru wywiązania się z zawartego zobowiązania polegającego na sprowadzeniu z zagranicy samochodu osobowego marki R. (...), przy czym po otrzymaniu pieniędzy na zakup przedmiotowego samochodu, nie przekazał pokrzywdzonemu przedmiotu sprzedaży i nie zwrócił przekazanych na zakup samochodu pieniędzy czym dział na szkodę M. K. (1)

tj. o czyn z art. 286 § 1 kk

I.  uznaje A. C. (1) za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie 1. i za to przestępstwo, na podstawie art. 286 § 1 kk, wymierza mu karę 7 (siedmiu) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  uznaje A. C. (1) za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie 2. i za to przestępstwo, na podstawie art. 286 § 1 kk, wymierza mu karę 8 ( ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności;

III.  na podstawie art. 85 § 1 i 2 kk, art. 85a i art. 86 § 1 kk łączy orzeczone wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności i orzeka wobec A. C. (1) karę łączną 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

IV.  na podstawie art. 46 § 1 kk orzeka wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwami w całości poprzez zapłatę w związku z przypisanym mu czynem opisanym w pkt 1. na rzecz A. W. (1) kwoty 3.500 zł (trzy tysiące pięćset złotych) i w związku z przypisanym mu czynem opisanym w pkt 2. na rzecz M. K. (1) kwoty 14.593,25 zł (czternaście tysięcy pięćset dziewięćdziesiąt trzy złote i dwadzieścia pięć groszy);

V.  na podstawie art. 618 § 1 pkt 11 kpk przyznaje od Skarbu Państwa na rzecz adw. W. Ł. kwotę 885,60 zł (osiemset osiemdziesiąt pięć złotych sześćdziesiąt groszy) tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu, w tym podatek od towarów i usług;

VI.  na podstawie art. 624 § 1 kpk zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, w tym od opłaty.

Radosław Bielecki

II K 113/16

UZASADNIENIE

A. W. (1) wraz z mężem R. W. prowadzili gospodarstwo rolne. W 2011 r. pokrzywdzona była zainteresowana zakupem rozrzutnika do obornika i za radą znajomego G. R. skontaktowała się z A. C. (1), który zobowiązał się, że sprzeda jej maszynę, której poszukuje za kwotę 7000 zł, po otrzymaniu zaliczki w wysokości 3500 złotych. A. C. nie informował A. W. (1) z jakiego źródła pochodzić będzie zamówiony przez nią sprzęt.

W dniu 3 listopada 2011 r. A. C. (1) przyjechał do domu A. W. (1) i w obecności również jej męża odebrał od niej kwotę 3500 zł jako zaliczkę na zakup rozrzutnika do obornika. Odebranie wskazanej kwoty zaliczki A. C. (1) poświadczył własnoręcznie sporządzonym i podpisanym oświadczeniem, z którego wynikało, że A. W. (1) pożyczyła mu powyższą kwotę, którą on odda w terminie 7 dni.

A. C. (1) nie zrealizował zobowiązania wobec A. W. (1), to jest nie dostarczył rozrzutnika do obornika, ani nie zwrócił jej pobranych tytułem zaliczki pieniędzy. A. W. (1) początkowo dzwoniła do A. C. (1), który obiecywał, że dostarczy maszynę lub zwróci jej pieniądze. Wobec bezskuteczności tych obietnic A. W. (1) wielokrotnie próbowała się z nim kontaktować, parokrotnie była też osobiście w jego miejscu zamieszkania, jednak nigdy go tam nie zastała. Później niemożliwy był już także kontakt telefoniczny z oskarżonym. A. C. (1) nie zwrócił A. W. (1) pobranych tytułem zaliczki pieniędzy w kwocie 3500 zł, ani też nie dostarczył rozrzutnika do obornika, do czego się zobowiązał.

Dowód: - zeznania A. W. (1) k. 183v. w zw. z k. 3, 27v., 109v.,

- zeznania R. W. k. 185 w zw. z k. 28v., 110,

- zeznania G. R. k. 185v. w zw. z k. 14, 109 – 110,

- oświadczenie z dnia 3.11.2011 r. k 5.

M. K. (1) był kierownikiem ośrodka szkolenia kierowców w G.. Na początku 2012 r. poszukiwał on samochodu marki R. (...). Wówczas zgłosił się do niego A. C. (1), który zaproponował, iż sprowadzi dla niego z krajów skandynawskich samochód, jakiego szuka, okazał też kilka zdjęć pojazdów tej marki .. (...) dniu 15 lutego 2012 r. M. K. (1) zawarł z A. C. (1) ustną umowę na zakup samochodu osobowego R. (...) i tytułem zaliczki na jego zakup, w obecności J. Ł., przekazał do jego rąk kwotę 3500 euro, z czego kwotę 1000 euro pożyczył od wspomnianego J. Ł.. Oskarżony zobowiązał się, że dostarczy samochód do dnia 29 lutego 2012 r.

Pomimo upływu tego terminu oraz wielokrotnych monitów i upomnień telefonicznych wykonywanych do A. C. (1) przez M. K. (2), A. C. (1) nie dostarczył zamówionego pojazdu, a jedynie auto innej marki, które miało być według niego „autem zastępczym”, a które po kilku dniach, pod nieobecność pokrzywdzonego, zabrał z terenu ośrodka szkolenia kierowców w G., jak również nie zwrócił zamawiającemu pobranej zaliczki. Co najmniej do dnia 16 maja 2012 r., A. C. (1) zwodził M. K. (1), że już wkrótce samochód zostanie dostarczony, w tym w dniu 16 maja 2012 r. przesłał wiadomość e-mail ze zdjęciem zamawianego pojazdu, zaś żona oskarżonego przekazała M. K. informację, z której wynikało, że samochód znajduje się już w Polsce i będzie dostarczony za kilka dni. Tak się jednak nie stało. Pismem z dnia 15 grudnia 2012 r. M. K. (1) wystosował do A. C. (1) przesądowe wezwanie do zwrotu kwoty 3500 euro w nieprzekraczalnym terminie 7 dni, pozostało ono jednak bez odzewu. Ostatecznie A. C. (1) nie zwrócił M. K. (1) kwoty 3500 euro pobranej tytułem zaliczki na zakup samochodu, ani też nie dostarczył tego pojazdu.

Dowód: - zeznania M. K. (1) k. 184 w zw. z k. 19, 102,

- zeznania świadka J. Ł. k. 184v. w zw. z k. 53v., 110,

- wezwanie do zapłaty k. 20,

- płyta CD ze zdjęciami auta k. 23.

A. C. (1) ma obecnie 44 lata, jest żonaty, posiada dwoje dzieci w wieku 24 i 23 lata, z których jedno pozostaje na jego utrzymaniu. Ma wykształcenie zawodowe, z zawodu jest mechanikiem maszyn rolniczych. Prowadzi działalność gospodarczą w zakresie konserwacji i napraw maszyn rolniczych. Dotychczas był trzykrotnie karany sądownie w Polsce – wyrokiem SR w K. z dnia (...) za czyn z art. 286 § 1 kk na karę (...) miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat próby oraz wyrokiem SR w Z. z dnia (...)., sygn. akt (...) za czyn z art. 286 § 1 kk na karę (...) miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat próby i karę grzywny. Był on również raz karany przez sąd niemiecki.

Dowód: - wyśnienia A. C. (1) k. 36,

- dane osobopoznawcze, k. 37,

- karta karna, k. 57, 136, 163,

- wyrok sygn. akt (...), k. 72.

W toku postępowania przygotowawczego A. C. (1) został poddany jednorazowemu badaniu przez biegłych lekarzy psychiatrów, którzy w wydanej następnie opinii sądowo – psychiatrycznej orzekli, iż nie cierpi on na chorobę psychiczną ani nie zdradza objawów niedorozwoju umysłowego, zaś w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów miał pełną zdolność rozpoznania ich znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem.

Dowód: - dokumentacja medyczna k. 43,

- opinia sądowo – psychiatryczna k. 48 – 50.

W toku przesłuchania w charakterze podejrzanego w postępowaniu przygotowawczym A. C. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa odmowy składania wyjaśnień. Oskarżony ani razu nie stawił się na rozprawę sądową i w związku z tym nie składał wyjaśnień w postępowaniu przed Sądem.

Dowód: - wyjaśnienia A. C. (1) k. 36

Sąd zważył, co następuje:

Dokonując analizy całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd doszedł do jednoznacznego przekonania, iż A. C. (1) jest sprawcą obu zarzucanych mu przestępstw.

Już na wstępie wspomnieć należałoby, iż sprawa niniejsza była przedmiotem ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji, zaś przeprowadzone tym razem postępowanie dowodowe w ocenie Sądu meriti w pełni potwierdziło ustalenia Sądu, który orzekał w sprawie po raz pierwszy w zakresie sprawstwa i winy oskarżonego, jak również Sąd podzielił stanowisko poprzednio rozpoznającego sprawę Sądu w zakresie orzeczenia o karze.

Wobec faktu, że oskarżony nie przedstawił swojej wersji wydarzeń poprzestając na prostej negacji swojego sprawstwa i winy w zakresie zarzuconych mu przestępstw rolą Sądu była ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego, a w szczególności zeznań przesłuchanych w sprawie świadków.

Sąd nie dał wiary twierdzeniu A. C. (1), iż nie dokonał zarzucanych mu czynów, albowiem okazało się ono przede wszystkim sprzeczne z pozostałym materiałem dowodowym zebranym w sprawie, nie tylko zeznaniami obojga pokrzywdzonych, ale również wszystkich pozostałych przesłuchanych w sprawie świadków, którzy potwierdzali w odpowiednim zakresie zeznania składane przez A. W. (1) i M. K. (1).

Swoje ustalenia faktyczne w sprawie Sąd oparł w znacznej mierze na zeznaniach pokrzywdzonych i świadków. Jeśli chodzi o czyn popełniony na szkodę A. W. (1), to poszczególne relacje tej pokrzywdzonej składane w toku sprawy okazały się jasne, spójne i logiczne, nie zabrakło im też konsekwencji. Nie sposób nie zauważyć również, iż znalazły one odpowiednie wsparcie w innych dowodach zebranych w sprawie, a więc zeznaniach jej męża R. W., który potwierdził okoliczności związane z zawartą z oskarżonym umową na dostarczenie rozrzutnika do obornika oraz przekazaniem mu na ten cel pieniędzy w kwocie 3500 zł, jak też G. R., który potwierdził okoliczność polecenia pokrzywdzonej oskarżonego jako osoby, która może dostarczyć jej poszukiwaną maszynę rolniczą, jak też to, że A. W. informowała go o zachowaniach A. C., a więc zaniechaniu dostarczenia rozrzutnika, zwodzeniu jej, a następnie unikaniu. A. W. (1) już od momentu złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa logicznie opisywała przebieg kolejnych wydarzeń, konsekwentnie wskazywała zarówno na treść zawartej z A. C. (1) ustnej umowy, na podstawie której oskarżony zobowiązał się do dostarczenia jej rozrzutnika do obornika i pobrał od niej na ten cel zaliczkę w kwocie 3500 zł., jak i późniejsze postępowanie oskarżonego, który po pobraniu owej zaliczki unikał z nią kontaktu, zwodził ją co do dostarczenia maszyny lub zwrotu pieniędzy. Warto również w tym miejscu zauważyć, iż zeznaniom pokrzywdzonej nie można odmówić logiki, nie stały też one w sprzeczności z zasadami doświadczenia życiowego. Sąd przyjął za wiarygodną również tą część relacji A. W., w której wyjaśniła ona okoliczności sporządzenia umowy pożyczki przedmiotowej kwoty 3500 zł na rzecz oskarżonego wskazując jednocześnie, iż w rzeczywistości nie doszło do zawarcia takiej umowy, a celem przekazania mu pieniędzy nie było ich pożyczenie, ale zapłata zaliczki na poczet rozrzutnika. Wersję tę potwierdził również R. W., pośrednio też G. R., a poza tym nielogicznym byłoby, aby pokrzywdzona, osoba dla A. C. (1) obca, poszukująca przy tym konkretnej maszyny rolniczej, miałaby zawierać z nim umowę pożyczki pieniędzy, które wszak przygotowała na inny cel.

Jak już wyżej wspomniano zeznania A. W. (1) znalazły potwierdzenie w zeznaniach jej męża R. W., który zeznawał w sposób logiczny, spójny i Sąd nie dopatrzył się żadnych takich okoliczności, które mogłyby spowodować odmówienie wiarygodności jego zeznaniom.

Podobne rozważania odnieść należałoby też do zeznań G. R., którego wiedza jednak w zakresie przydatnym dla niniejszego postępowania była niezbyt wielka, a który potwierdził jednak zarówno fakt skomunikowania A. W. (1) z R. C. jak i udzielane mu przez małżonków W. informacje o niewywiązaniu się oskarżonego z zawartej z nimi umowy.

Co się zaś tyczy drugiego z zarzuconych A. C. (1) czynów, to w tym zakresie w ocenie Sądu pokrzywdzony M. K. (1) składał w sprawie zeznania, które należało uznać za wiarygodne. Opisał on okoliczności zawarcia z oskarżonym umowy na zakup samochodu R. (...), przekazania mu na ten cel zaliczki oraz późniejszych prób skontaktowania się z A. C., ustalenia co się dzieje z obiecany mu samochodem lub odzyskania przekazanych mu pieniędzy. Warto też w tym miejscu zauważyć, że świadek ten zeznawał za każdym razem szczegółowo, konsekwentnie, a jego wypowiedziom nie sposób odmówić jasności, spójności i logiki. Co więcej zeznania pokrzywdzonego znalazły odpowiednie wsparcie w relacjach składanych w toku postępowania przez J. Ł., który potwierdził zarówno fakt pożyczenia mu części pieniędzy, które następnie zostały (w obecności świadka, co również potwierdził) przekazane A. C. (1), jak również okoliczności podejmowania przez pokrzywdzonego i świadka licznych prób ustalenia dlaczego samochód nie został przez oskarżonego zgodnie z umową dostarczony lub pieniądze zwrócone.

Nie znalazł Sąd również żadnych podstaw dla zakwestionowania zeznań J. Ł., który również w sposób szczegółowy, jasny i nade wszystko w pełni zbieżny z zeznaniami M. K. (1) opisał powyższe okoliczności. Zeznaniom świadka nie sposób odmówić też logiki, są też zbieżne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego.

Wspomnieć w tym miejscu należało również i o tym, że wszyscy przesłuchani w sprawie świadkowie byli dla A. C. (1) osobami obcymi, które nie były z nim w żaden sposób skonfliktowane, zaś kontakt z nim nawiązały czy to z racji chęci zakupu maszyny rolniczej, czy to samochodu i to oskarżony w obu przypadkach zapewniał ich, że wywiąże się z obowiązku dostarczenia takich pojazdów, czego jednak nie uczynił. W tej zaś sytuacji świadkowie nie mieli powodów, aby po pierwsze składać fałszywe zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa (A. W., M. K.), a po drugie później wielokrotnie fałszywie zeznawać, pomawiając A. C. o popełnienie zarzucanych mu przestępstw.

Sąd uznał za wiarygodne dowody z dokumentów zebranych w aktach sprawy, skoro żadna ze stron nie kwestionowała ich prawdziwości a i Sąd nie znalazł żadnych okoliczności mogących mieć wpływ na odmowę uznania ich za wiarygodne. Odnosząc się natomiast do dowodu w postaci oświadczenia z dnia 03.11.2011 r. (k. 5), to jak wspomniano już Sąd nie znalazł podstaw do zakwestionowania tego, że oświadczenie takie w tym dniu oskarżony sporządził, jednak nie odzwierciedlało ono rzeczywistej czynności polegającej na udzieleniu mu pożyczki widniejącej na niej kwoty (co wynikało z wiarygodnych zeznań małżonków W.). Równie wiarygodną okazała się opinia biegłych lekarzy psychiatrów dotycząca stanu zdrowia psychicznego oskarżonego. Biegli rzetelnie opisali wyniki przeprowadzonego jednorazowego badania A. C. (1), wyciągając jasne i logiczne wnioski.

Reasumując więc stwierdzić należy, iż wiarygodne, logiczne i konsekwentne zeznania pokrzywdzonych A. W. (1) i M. K. (1), poparte zeznaniami odpowiednio R. W. i G. R. oraz J. Ł., jak również dowodami z dokumentów, jednoznacznie wskazały na sprawstwo A. C. (1) w zakresie obu zarzucanych mu przestępstw, zaś odosobnione twierdzenie oskarżonego, iż nie dopuścił się takich występków, nie zawierające przy tym żadnej wersji wydarzeń ani nie poparte żadnym innym dowodem stanowiły li tylko przyjętą przez niego linię obrony.

Skoro więc A. C. (1) w dniu 3 listopada 2011 roku w miejscowości W. gmina G., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził A. W. (1) do niekorzystnego rozporządzaniem własnym mieniem w postaci pieniędzy w kwocie 3500zł w ten sposób, że wprowadził pokrzywdzoną w błąd co do zamiaru wywiązania się z zawartego zobowiązania polegającego na sprzedaży rozrzutnika do obornika, przy czym po otrzymaniu zaliczki na poczet zapłaty za przedmiot transakcji, nie przekazał pokrzywdzonej przedmiotu sprzedaży i nie zwrócił przekazanych na poczet zaliczki pieniędzy czym dział na szkodę A. W. (1), to taki jego czyn należało zakwalifikować jako występek z art. 286 § 1 kk.

Natomiast skoro tenże A. C. (1) w dniu 15 lutego 2012 roku w G., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził M. K. (1) do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w postaci pieniędzy w kwocie 3500 euro, tj. równowartości 14593,25zł w ten sposób, że wprowadził pokrzywdzonego w błąd co do zamiaru wywiązania się z zawartego zobowiązania polegającego na sprowadzeniu z zagranicy samochodu osobowego marki R. (...), przy czym po otrzymaniu pieniędzy na zakup przedmiotowego samochodu, nie przekazał pokrzywdzonemu przedmiotu sprzedaży i nie zwrócił przekazanych na zakup samochodu pieniędzy czym dział na szkodę M. K. (1), to takim zachowaniem wyczerpał wszystkie znamiona występku z art. 286 § 1 kk.

W sprawie nie zaszły żadne okoliczności wyłączające lub ograniczające winę oskarżonego.

Jak już wspomniano na wstępie Sąd meriti podzielił stanowisko Sądu, który rozpoznawał sprawę w I instancji jako pierwszy również w zakresie przyjętej kwalifikacji prawnej jak i wymierzonej oskarżonemu kary.

Wymierzając A. C. (1) kary jednostkowe za popełnione przez niego przestępstwa Sąd kierował się więc dyrektywami zawartymi w art. 53 kk i w następnych.

Mając na względzie kryteria oceny stopnia społecznej szkodliwości czynów z art. 115 § 2 kk, Sąd przyjął, iż w przypadku obu czynów przypisanych oskarżonemu był on dość wysoki, przy czym z uwagi na wartość wyrządzonej szkody był on zdecydowanie wyższy w przypadku drugiego z przypisanych oskarżonemu przestępstw, co też znalazło odzwierciedlanie w wymierzonych A. C. (1) karach jednostkowych. Każdorazowo popełniając przestępstwo przeciwko mieniu oskarżony wyrządził szkodę majątkową o dość dużych rozmiarach (na kwotę 3500 zł na szkodę A. W. oraz na kwotę 3500 euro, tj. równowartości 14.593,25 zł na szkodę M. K.). Warto też odnotować, iż zarówno zakup rozrzutnika do obornika, jako związany z prowadzoną przez pokrzywdzoną działalnością, jak i zakup samochodu i przeznaczone na ten cel środki stanowią niejednokrotnie oszczędności, które gromadzi się kosztem innych wyrzeczeń przez dłuższy okres czasu (M. K. (1) nawet nie dysponował jednorazowo kwotą 3500 euro, w związku z czym sam część z tej kwoty pożyczył od kolegi). Ponadto postać zamiaru i motywację A. C. (1) ocenić należało jako wysoce naganne. Działał on, co niewątpliwie konstytuuje odpowiedzialność z art. 286 § 1 kk, z zamiarem kierunkowym, chciał uzyskać w sposób bezprawny korzyści majątkowe, jego celem było wyrządzenie zarówno A. W. (1), jak i następnie M. K. (1) szkody, przy czym w ocenie Sądu brak było uzasadnionych powodów, które mogłyby usprawiedliwiać postępowanie oskarżonego, tym bardziej, że oboje pokrzywdzonych długotrwale zwodził i zapewniał o realizacji podjętych zobowiązań. Pokrzywdzeni też w chwili zawierania transakcji z oskarżonym mieli przecież uzasadnione podstawy do oceny wiarygodności kontrahenta, którym był A. C. (1), jako osoby prowadzącej działalność gospodarczą w zakresie m.in. handlu maszynami rolniczymi.

Stopień winy oskarżonego w obu przypisanych mu czynach uznać więc należało także za wysoki, o czym świadczyła nie tylko postać zamiaru, ale także fakt, że działał on z pełną świadomością, a jego zachowanie nie było jedynie odruchem czy instynktem, a było uprzednio przemyślane i realizowane przez dłuższy okres czasu, kiedy to obiecał on realizację swojego zobowiązania, a następnie pomimo upływu znacznego czasu, nie wywiązując się z tego, nadal jeszcze przez kilka miesięcy utrzymywał pokrzywdzonych w świadomości o zamiarze spełnienia zobowiązań.

Okoliczności wskazane dotychczas bez wątpienia świadczą na niekorzyść oskarżonego, a dodać należałoby do tego i to, że był on już dwukrotnie skazywany za przestępstwa przeciwko mieniu, jak i karany był na terenie Niemiec.

Trudno było Sądowi dostrzec okoliczności mogące przemawiać na korzyść oskarżonego, wspomnieć w tym miejscu można byłoby jedynie o tym, iż w czasie kiedy dopuścił się przestępstw prowadził działalność gospodarczą, która według jego oświadczenia przynosiła dochody pozwalające utrzymywać rodzinę.

Tak opisane dyrektywy wymiaru kar jednostkowych doprowadziły Sąd do przekonania, iż właściwą i spełniającą zarówno indywidualne jak i ogólno prewencyjne przesłanki będzie kara bezwzględna pozbawienia wolności, w przypadku pierwszego z przypisanych oskarżonemu czynów w wymiarze 7 miesięcy pozbawienia wolności, zaś co do drugiego z czynów 8 miesięcy pozbawienia wolności. Jak już była o tym mowa wyżej, zróżnicowanie w wysokości wymierzonych kar jednostkowych wynika z wartości szkody wyrządzonej przez A. C. (1) poszczególnymi czynami.

Przy wymiarze kary łącznej Sąd miał na względzie cele wychowawcze i zapobiegawcze, które kara ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. W tym zakresie zauważyć należało, że zgodnie z art. 86 § 1 kk mającym podstawowe znaczenie dla wymiaru kary łącznej, dolną granicę tej kary wyznacza zawsze najwyższa z kar wymierzonych za jedno z pozostających w zbiegu przestępstw a górną granicę tworzą dwa kryteria: suma kar orzeczonych za poszczególne przestępstwa oraz wskazany wyraźnie w ustawie maksymalny wymiar kar poszczególnego rodzaju. Jakkolwiek wynika z tego, że przy wymiarze kary łącznej możliwe jest zastosowanie zarówno zasady pełnej kumulacji, jak i pełnej absorpcji to jednak należy pamiętać, że są to rozstrzygnięcia skrajne, które znajdują zastosowanie w zupełnie wyjątkowych, nietypowych sytuacjach. Całkowitą absorpcję można zastosować wówczas gdy przesłanka prognostyczna pozwala na stwierdzenie, że kara łączna w wysokości najwyższej z wymierzonych kar jednostkowych jest wystarczającą oceną zachowania się sprawcy – co in concreto nie ma miejsca. Z reguły bowiem już popełnienie dwóch lub więcej przestępstw, jak i wielość pokrzywdzonych jest czynnikiem prognostycznym przemawiającym za orzekaniem kary łącznej surowszej od wynikającej z dyrektywy pełnej absorpcji. Z poszanowaniem powyższych wytycznych Sąd łącząc kary pozbawienia wolności orzeczone w punktach I i II części dyspozytywnej wyroku wymierzył A. C. (1) karę łączną 10 miesięcy pozbawienia wolności. Po pierwsze, Sąd meriti miał na względzie powyższe wskazania, tj. to że może ją orzec w granicach od 8 miesięcy do 15 miesięcy, tj. roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności. Po drugie zaś Sąd miał w tym przypadku także wzgląd na prewencję generalną, która wymaga aby wymierzona kara pozostawała w odczuciu społecznym jako adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości popełnionych czynów. Wreszcie też, po trzecie, Sąd nie pominął aspektu prewencji indywidualnej, tj. zachowania oskarżonego po popełnieniu przestępstw, w tym brak prób pojednania z pokrzywdzonymi oraz naprawienia wyrządzonej im szkody.

Jednocześnie po wnikliwej analizie przesłanek z art. 69 § 1 i 2 kk Sąd uznał, iż wykonanie w chwili obecnej orzeczonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności jest niezbędne dla osiągnięcia wobec niego celów kary, zaś jej warunkowe zawieszenie nie zapobiegłoby jego powrotowi do przestępstwa. Wspomniana wyżej postawa życiowa A. C., dopuszczanie się kolejnych przestępstw przeciwko mieniu i to o wysokim stopniu społecznej szkodliwości doprowadziła bowiem Sąd do przekonania, iż tylko natychmiastowe wykonanie orzeczonej mu kary spowoduje, że zrozumie on naganność swojego postępowania i nie powróci więcej na drogę przestępstwa. W ocenie Sądu w przypadku A. C. (1) tylko bezwzględna kara pozbawienia wolności za przypisane mu przestępstwa jest w stanie zrealizować swe cele. Znaczący przy tym dla Sądu był fakt, iż skazany popełniam kolejne przestępstwa przeciwko mieniu (oszustwa), co nie powinno pozostać bez wpływu na ocenę nie tylko jego zachowań, których już się dopuścił, ale również na prognozę co do jego zachowania w przyszłości, a ta jest zdecydowanie negatywna. Warunkowe zawieszenie wykonania kary jest zaś instytucją, którą Sąd może zastosować, kierując się właśnie prognozą kryminologiczno -społeczną oskarżonego i w tym konkretnym przypadku to negatywna ocena tej właśnie przesłanki przesądziła o nieskorzystaniu z niej przez Sąd meriti. Nie ma bowiem automatyzmu między wymierzeniem kary w wysokości czy rodzaju przewidzianym w art. 69 § 1 k.k. a rozważeniem, co do potrzeby zastosowania przewidzianej w nim instytucji (warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary). Innymi słowy, wymierzenie kary do dwóch lat pozbawienia wolności w brzmieniu przepisów obowiązujących w dacie popełnienia przestępstw przez A. C. (1) (a obecnie do roku pozbawienia wolności) nie oznacza, że sąd obowiązany jest zawsze rozważyć, czy sprawca zasługuje na dobrodziejstwo warunkowego zawieszenia jej wykonania. Rozpatrzenie warunków tej decyzji, określonych w art. 69 § 1 in fine i w § 2 kk nie aktualizuje się bowiem jeżeli Sąd uzna, że powody wskazane w art. 53 § 1 i 2 kk przemawiają za orzeczeniem kary w bezwzględnym wymiarze (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 lipca 2006 r., V KK 174/06). Uwzględniając zaś to, że oskarżony był już dwukrotnie karany za przestępstwa podobne Sąd uznał, że obecnie jedynie bezwzględna kara pozbawienia wolności jest w stanie realnie spełnić swe cele zarówno indywidualno prezencyjne jaki i ogólno prewencyjne.

Na podstawie art. 46 § 1 kk Sąd zobowiązał A. C. (1) do naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem w całości poprzez zapłatę na rzecz A. W. (1) kwoty 3500 zł, zaś na rzecz M. K. (1) kwoty 14.593,25 zł ( w tym przypadku Sąd, związany zakazem reformationis in peius nie mógł dokonać przeliczenia waluty euro na złotówki według stanu na dzień wyrokowania, gdyż byłoby to niekorzystne dla oskarżonego), gdyż taki wniosek w toku postępowania sądowego złożyli pokrzywdzeni, co obligowało Sąd, wobec wydania wyroku skazującego, do orzeczenia takiego obowiązku.

Na podstawie art. 618 § 1 pkt 11 kpk Sąd przyznał od Skarbu Państwa na rzecz adw. W. Ł. kwotę 885,60 zł tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu, w tym podatek od towarów i usług.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (t.j. Dz. U. z 1983 r. Nr 49 poz. 223 z późn. zm.) zwalniając oskarżonego od ich poniesienia, albowiem z uwagi na jego sytuację materialną i zobowiązania wynikające choćby z zapadłego rozstrzygnięcia ich poniesienie wiązałoby się ze znacznym uszczerbkiem dla utrzymania oskarżonego i jego rodziny.

Radosław Bielecki