Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXIV C 272/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 sierpnia 2015 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział XXIV Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Jacek Tyszka

Protokolant: stażysta Dagmara Bernaczek

po rozpoznaniu w dniu 12 sierpnia 2015 roku w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa A. P.

przeciwko Biuru (...) SA w W.

o ochronę dóbr osobistych

1.  oddala powództwo,

2.  zasądza od A. P. na rzecz Biura (...) SA w W. kwotę 2.820 zł (dwa tysiące osiemset dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt XXIV C 272/15

UZASADNIENIE

Pozwem z 6 lutego 2014 roku, wniesionym do Sądu Rejonowego w Ostrołęce, skierowanym przeciwko (...) SA we W., Krajowemu Rejestrowi Długów Biuru (...) SA we (...) SA w W., A. P. wniósł o: nakazanie pozwanym wykreślenia go z rejestrów dłużników, uznanie, że nie posiada on długu wobec pozwanego (...) SA, a jeśli jednak ono powstało, to że jest obecnie przedawnione, a także zasądzenie na jego rzecz od pozwanych kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód wskazał, że w latach 2004 - 2006 korzystał z usług (...)+. Po kolejnej nieuzgodnionej podwyżce abonamentu powód zdecydował się zrezygnować z umowy i w tym zakresie przesłał stosowne pisemne oświadczenie. W całości rozliczył się z umowy oraz zwrócił dekoder. Po latach powód dowiedział się od firm windykacyjnych, że rzekomo jest dłużnikiem Cyfry+ z tytułu nieuiszczonego abonamentu, który wraz z odsetkami wynosił 852,19 zł. Pomimo sprzeciwu powoda kontynuowano wobec niego działania windykacyjne. Powód został także wpisany na listę dłużników w Krajowym Rejestrze Długów oraz Biurze (...). W ocenie powoda doszło tym samym do naruszenia jego dobrego imienia oraz przedstawienia go, jako udziałowca w (...) s.c., w złym świetle (k. 2 - pozew).

W odpowiedzi na pozew pozwana (...) SA we W. wniosła o jego oddalenie oraz zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwana wskazała, że reprezentowała wierzyciela, który nabył on (...) (...) SA w W., przysługującą mu od powoda wierzytelność. Pozwana podkreśliła, że upływ terminu przedawnienia nie powoduje wygaśnięcia wierzytelności i nie pozbawia wierzyciela prawa do ujawnienia w rejestrze informacji o dłużniku (k. 21-23 - odpowiedź na pozew (...) SA).

W odpowiedzi na pozew pozwana Biuro (...) SA w W. ( (...) SA) wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwana wskazała, że korespondowała z powodem w zakresie ujawnionego o nim wpisu. Powód nie przedstawił jednakże raportu o sobie, ani numeru tego raportu, w związku z czym pozwana nie miała możliwości precyzyjnego ustalenia, do jakich danych odnosił się powód. Pozwana podkreśliła, że w świetle zapisów ustawowych samo oświadczenie powoda, że wierzytelność nie istnieje, nie stanowi wystarczającej podstawy do usunięcia informacji. Nadto upływ terminu przedawnienia nie pozbawia wierzyciela prawa do ujawnienia w rejestrze informacji o dłużniku (k. 37-39 - odpowiedź na pozew (...) SA).

W odpowiedzi na pozew pozwana Krajowy Rejestr Długów Biuro (...) SA we W. podniosła zarzut niewłaściwości miejscowej Sądu Rejonowego w Ostrołęce. Postanowieniem z 23 kwietnia 2014 roku Sąd Rejonowy w Ostrołęce stwierdził swoją niewłaściwość w sprawie w zakresie roszczenia skierowanego przeciwko ostatnio wymienionej pozwanej i przekazał sprawę w tej części do rozpoznania do Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieścia we Wrocławiu (k. 71 - postanowienie).

Wyrokiem z 1 września 2014 roku Sąd Rejonowy w Ostrołęce, sygn. akt I C 122/14, oddalił powództwo (k. 135, 145 - 151 - wyrok z uzasadnieniem w sprawie I C 122/14).

Na skutek apelacji powoda, wyrokiem z 5 lutego 2015 roku, wydanym w sprawie I Ca 351/14, Sąd Okręgowy w Ostrołęce oddalił apelację wobec pozwanej (...) SA we W., zaś w zakresie dotyczącym roszczenia powoda przeciwko (...) SA uchylił zaskarżony wyrok i zniósł w tym zakresie postępowanie od dnia wytoczenia powództwa oraz przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Warszawie do rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego (k. 189, 191-194 - wyrok z uzasadnieniem w sprawie I Ca 351/14).

Pismami z 21 kwietnia i 18 maja 2015 roku powód rozszerzył żądanie pozwu i wniósł o zasądzenie od pozwanej (...) SA na rzecz powoda zadośćuczynienia po 50 zł dziennie za każdy dzień figurowania w ewidencji dłużników, co na 21 kwietnia 2015 roku dało kwotę 19.800 zł, za naruszenie czci powoda (k. 209, 215 - pisma).

Pozwana (...) SA wniosła o oddalenie powództwa (k. 220-221 – pismo).

Na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego na wniosek stron Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

W latach 2004 - 2006 A. P. korzystał z usług (...)+ (...) sp. z o.o. w W.. W dniu 31 grudnia 2006 roku łącząca strony umowa o abonament uległa rozwiązaniu. (...) (...) sp. z o.o. dokonał obliczeń swoich należności i wezwał powoda do ich opłacenia, pod rygorem możliwości podjęcia działań windykacyjnych. Dodatkowo zastrzeżono, że w przypadku niewykonania zobowiązań dane osobowe powoda wraz informacją o wysokości zadłużenia zostaną przekazane do Krajowego Rejestru Długów Biura (...) SA we W.. Pismem z 12 lutego 2007 roku (...) (...) sp. z o.o. ponownie wezwał powoda do uiszczenia należności. Powód w piśmie z 19 lutego 2007 roku zakwestionował prawidłowość powyższych działań i wezwał (...) (...) sp. z o.o. do anulowania naliczonych opłat (k. 32 - umowa o abonament, k. 26-31 - pisma i noty wystawione przez (...) (...) sp. z o.o., k. 210 - pismo powoda).

Pismem z 13 stycznia 2014 roku Biuro (...) SA w W. poinformowało powoda, że do prowadzonego przez Biuro Rejestru Dłużników przekazana została - przez (...) SA we W. - informacja o zadłużeniu w kwocie 852,19 zł wobec (...) (...) SA w L. z tytułu umowy o świadczenie usług telewizji kablowej / satelitarnej (k. 4 - pismo).

W odpowiedzi powód przesłał do (...) SA datowane na 14 i 22 stycznia 2014 roku pisma, w którym zakwestionował istnienie zadłużenia i na tej podstawie wezwał pozwaną do usunięcia dotyczących go informacji (k. 7, 8 - pisma).

W odpowiedzi, pismem z 28 stycznia 2014 roku, pozwana wezwała powoda do podania numeru pobranego „Raportu o Sobie”, na podstawie którego składa reklamację wpisu w Rejestrze Dłużników (...) (k. 40 - pismo).

W odpowiedzi powód podtrzymał swoje stanowisko, zaprzeczając istnieniu wierzytelności oraz wskazując, że wpisanie go na listę dłużników było bezpodstawne, w związku z czym żądanie przez niego usunięcia wpisu jest zasadne (k. 42 - pismo).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie złożonych do akt sprawy dokumentów, które uznał za wiarygodne albowiem ich treść i autentyczność nie budziła wątpliwości i nie była kwestionowana przez strony.

Sąd zważył, co następuje.

Stosownie do art. 23 k.c. dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Środki oraz podstawy do udzielenia tejże ochrony precyzuje art. 24 § 1 k.c., zgodnie z którym ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on żądać zadośćuczynienia pieniężnego. Rozwinięciem powyższego jest art. 448 k.c., na podstawie którego w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia.

Jak wynika z powołanych powyżej przepisów, aby można było mówić o naruszeniu dóbr osobistych danej osoby muszą łącznie wystąpić przesłanki w postaci: istnienia dobra osobistego, którego ochrony domaga się powód, zagrożenia albo naruszenia tego dobra przez działanie pozwanego oraz bezprawny charakter tego działania. Podkreślenia wymaga, że powód musi jedynie wykazać istnienie dwóch pierwszych przesłanek, bowiem bezprawność działania, zgodnie z art. 24 k.c. objęta jest domniemaniem. Tym samym w toku postępowania w przedmiocie naruszenia dóbr osobistych bezprawność działania jest przyjmowana za punkt wyjścia w rozważaniach i to strona pozwana, wykazując okoliczność przeciwną, tj. brak bezprawności, może zwolnić się od odpowiedzialności za dokonane naruszenie.

W toku postępowania powód wskazał, że działanie pozwanej w postaci umieszczenia nieprawdziwego wpisu o rzekomym długu naruszyło jego dobra osobiste w postaci czci, godności, dobrego imienia. Rozważając pierwszą przesłankę wskazać trzeba, że cześć niewątpliwie stanowi dobro osobiste człowieka, bowiem została ona wymieniona w przykładowym katalogu dóbr osobistych z art. 23 k.c. Godność osobista i dobre imię są natomiast pojmowane w orzecznictwie jako odpowiednio wewnętrzny i zewnętrzny aspekt czci (por. uchwała Sądu Najwyższego z 28 maja 1971 roku, III PZP 33/70, OSNCP 1971, nr 11, poz. 188, wyrok Sądu Najwyższego z 25 kwietnia 1989 roku, I CR 143/89, OSPiKA 1990, p. 330). Ostatecznie stwierdzić zatem należało, że wskazywane przez powoda dobra osobiste istnieją i podlegają ochronie na gruncie prawa cywilnego.

Przechodząc do analizy drugiej przesłanki należy podkreślić, że dokonanie przez Sąd oceny czy w konkretnym przypadku doszło do naruszenia dobra osobistego, wymaga zastosowania kryteriów obiektywnych, tj. powinno uwzględniać odczucia ogółu i powszechnie przyjmowane normy postępowania, jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 26 października 2001 roku (V CKN 195/01, LEX nr 53107). Nie jest zatem wystarczające ani miarodajne wyłącznie subiektywne przekonanie strony powodowej o tym, że konkretne działanie doprowadziło do naruszenia jej dóbr osobistych. Wypada również w tym miejscu zaznaczyć, że badanie tej kwestii jest dokonywane niejako abstrakcyjnie. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z 8 lutego 2013 roku (I ACa 971/12, LEX nr 1289425) odwołanie się do obiektywnych kryteriów nie oznacza, że decydujące znaczenie ma reakcja, jaką dane zachowanie wywołuje w społeczeństwie, art. 24 k.c. nie uzależnia bowiem ochrony prawnej od tego, czy oceniane zachowanie doszło do wiadomości szerszego kręgu osób. Nie chodzi tu o reakcję społeczeństwa, lecz o opinię występującą w społeczeństwie. Innymi słowy dla przyznania ochrony prawnej z art. 24 k.c. wystarczające może być ustalenie, że określone działanie mogło potencjalnie spowodować naruszenie dobra osobistego.

Dopuszczenia się przez pozwaną naruszenia dobra osobistego powód upatrywał w fakcie opublikowania informacji o, zdaniem powoda, nieistniejącym zadłużeniu, jakie miał on posiadać względem (...) ((...)) SA w (...), z tytułu zaległych płatności z umowy o świadczenie usług telewizji kablowej / satelitarnej. W ocenie Sądu nie ulegało wątpliwości, że zamieszczenie informacji o konkretnej osobie w rejestrze dłużników, który z założenia gromadzi dane dotyczące dłużników niesolidnych, którzy zalegają z zapłatą należności może naruszać dobra osobiste tej osoby. Nieregulowanie zaciągniętych zobowiązań, stanowi naruszenie jednej z podstawowych zasad obrotu gospodarczego i współżycia społecznego i w powszechnym odbiorze oceniane jest jednoznacznie negatywnie. Takich osób się unika, lub w najlepszym przypadku traktuje z dużą rezerwą i podejrzliwością. Podobnie w obrocie profesjonalnym z niesolidnymi dłużnikami podmioty gospodarcze nie chcą wchodzić w relacje, ani zawierać umów, lub też żądają w takim przypadku znacznych zabezpieczeń, wcześniejszej płatności etc. Tym samym stwierdzić trzeba, że działanie pozwanej naruszyło dobra osobiste powoda w postaci czci - zarówno w aspekcie wewnętrznym jak i zewnętrznym.

W ostatniej kolejności należało ocenić kwestię bezprawności działania pozwanej. Wskazać trzeba, że działalność pozwanej w zakresie udostępniania informacji o niesolidnych dłużnikach regulowana jest ustawą z 9 kwietnia 2010 roku o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych (Dz.U. z 2014 r., poz. 1015 j.t. ze zm.) („ustawa”). Powód domagał się usunięcia dotyczących go informacji z powołaniem się na art. 31 pkt 6 ustawy, zgodnie z którym biuro usuwa informacje gospodarcze na podstawie uzasadnionej informacji o nieistnieniu zobowiązania. Ustawa nie precyzuje, co należy rozumieć pod pojęciem „uzasadnionej informacji”. Niemniej już samo językowe rozumienie tego pojęcia wskazuje, że nie może tu chodzić o proste zaprzeczenie istnienia zobowiązania, ale wymagane jest przedstawienie okoliczności wskazujących na fakt, że zobowiązanie nigdy nie istniało lub wygasło. Wymóg przedstawienia „uzasadnionej informacji” należy przykładowo uznać za spełniony, gdy dłużnik przedstawi odpis wyroku oddalającego powództwo o zapłatę spornej wierzytelności lub ustalającego jej nieistnienie.

W kierowanych do pozwanej pismach powód twierdził, że zadłużenie, o którym został powiadomiony pismem z 13 stycznia 2014 roku, nie jest przez niego uznawane i w rzeczywistości nie istnieje. Naliczenie kar i opłat przez (...) (...) sp. z o.o. uznał za bezpodstawne. Powód podkreślał, że nawet gdyby przedmiotowy dług istniał, to i tak, biorąc pod uwagę upływ czasu, uległ on przedawnieniu. Wobec tego trzeba stwierdzić, że wskazane działanie powoda nie mogło osiągnąć zamierzonego przez niego skutku. Jak już wspomniano, w cytowanym przepisie mowa jest o „uzasadnionej informacji”, co w ocenie Sądu oznacza, że wniosek o usunięcie danych z rejestru musi z dużym prawdopodobieństwem wykazywać, że konkretne zobowiązanie nie istnieje. Innymi słowy biuro informacji gospodarczej musi mieć możliwość zbadania prawdziwości twierdzeń zawartych w piśmie dłużnika, nie może natomiast bazować wyłącznie na jego oświadczeniach. Gdyby proste stwierdzenie dłużnika, że obciążający go dług nie istnieje, każdorazowo obligowało biuro do usunięcia informacji o dłużniku, to sparaliżowałoby to działanie rejestrów. Nie uzasadnia wystarczająco informacji o nieistnieniu długu powołanie się na korespondencję z wierzycielem, w której dłużnik kwestionował swe zobowiązanie. W okolicznościach niniejszej sprawy pozwana nie dysponowała materiałem do dokonania merytorycznej oceny zawiadomienia powoda i do uznania, że ujawnione zobowiązanie nie istnieje lub wygasło, w związku z czym nie miała podstaw do usunięcia informacji o powodzie. Bezprawność działania pozwanej związanego z naruszeniem art. 31 pkt 6 ustawy miałaby miejsce w sytuacji, w której pozwana pomimo przedstawienia przez powoda dokumentacji uzasadniającej stwierdzenie nieistnienia długu, odmówiłaby usunięcia danych z rejestru. W okolicznościach sprawy zdarzenie takie nie miało miejsca - wniosek powoda oparty wyłącznie na jego twierdzeniach należało uznać za niewystarczający. W efekcie na potrzeby niniejszego postępowania należało uznać, że powodowi nie udało się dowieść, aby wierzytelność (...) ((...)) SA wobec powoda nie istniała.

Podnoszona przez powoda okoliczność, że to nie na nim, lecz wierzycielu spoczywa obowiązek wykazania istnienia zobowiązania, nie mogła w niniejszej sprawie odnieść skutku, bowiem nie toczyła się ona przeciwko wierzycielowi. Również obiektywne trudności, wynikające z faktu, że powód nigdy nie został pozwany przez wierzyciela, zatem nie miał okazji uzyskać orzeczenia sądowego potwierdzającego jego stanowisko, nie mogły przemawiać, za przyjęciem, że w okolicznościach sprawy wymóg przedstawienia uzasadnionej informacji był spełniony poprzez proste zanegowanie istnienia długu. Dłużnik, który jest przekonany o nieistnieniu zobowiązania wpisanego do rejestru, a który nie jest w stanie przedstawić biuru informacji gospodarczej „uzasadnionej informacji”, powinien skierować swe roszczenia, w tym wynikające z naruszenia jego dóbr osobistych, do wierzyciela, jako osoby odpowiedzialnej za dokonanie wpisu w rejestrze, a nie do wspomnianego biura, które wykonuje jedynie przewidziane ustawą funkcje.

Jakkolwiek zgodzić się trzeba z krytyczną oceną działalności firm windykacyjnych, które skupują dawno powstałe wierzytelności i podejmują działania windykacyjne w sytuacji, gdy osoby, które w przeszłości były stroną umowy często nie posiadają już dokumentów i nie mogą wykazać swojej racji, to tego typu działanie nie może obciążać pozwanej, lecz wierzyciela. Wypada bowiem zauważyć, że zgodnie z ustawą to wierzyciel obowiązany jest do przekazywania biurom rzetelnych informacji oraz ich aktualizowania (art. 29, 30 ustawy) i to jemu grożą sankcje karne za wszelkie uchybienia w tym zakresie (art. 47, 48 ustawy). Jak słusznie podnosi się w doktrynie, regulacja art. 29 ustawy jest przejawem przyjęcia przez ustawodawcę zasady, że to wierzyciel przekazujący informacje do biura pozostaje dysponentem tych informacji oraz ponosi odpowiedzialność za ich prawdziwość i aktualność (tak T. O. w Komentarzu do ustawy, Wydawnictwo (...), teza 2 do art. 29). Natomiast biuro informacji gospodarczej będzie ponosiło odpowiedzialność w przypadku niedopełnienia obowiązków, które nakłada na nie ustawa w zakresie formalnego badania wniosków o wpis (art. 14, 15, 16 ustawy) oraz czuwania nad aktualnością wpisów, wydawaniem informacji i usuwaniem wpisów w przypadku ziszczenia się ustawowych przesłanek (art. 21, 22, 31 ustawy). Podobną myśl wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z 26 października 2011 roku (III CSK 16/11, LEX nr 1101659), wskazując, że w zakresie nałożonych przez ustawę obowiązków biuro informacji gospodarczej, musi czuwać nad rzetelnością swojej działalności bowiem w pewnym sensie jest ono instytucją zaufania publicznego. Z przedmiotowego orzeczenia wbrew twierdzeniom powoda nie wynikało jednakże, by biuro obowiązane było do merytorycznego badania przedstawionych mu przez wierzyciela danych w zakresie np. rzeczywistego istnienia zgłaszanej wierzytelności. Z okoliczności sprawy nie wynikało natomiast, aby pozwana naruszyła swoje obowiązki w zakresie zbadania wniosku o wpis pod kątem formalnym, zgodnie z wymogami zawartymi w art. 14 ust. 1 ustawy. W szczególności z przedstawionych przez wierzyciela danych wynikało, że zgłoszona wierzytelność mieściła się w katalogu z art. 187 1 k.p.c., przekraczała kwotę 200 zł i była wymagalna od co najmniej 60 dni, co uzasadniało zamieszczenie o powodzie wpisu w prowadzonym przez pozwaną rejestrze.

Ostatecznie stwierdzić zatem należało, że w niniejszej sprawie pozwana skutecznie obaliła domniemanie bezprawności działania naruszającego dobra osobiste powoda, co wyłącza jej odpowiedzialność na podstawie art. 24 k.c. Tym samym wniesione w niniejszej sprawie powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie i podlegało oddaleniu, w związku z czym Sąd orzekł jak w punkcie 1. wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu przy jednoczesnym rozdzieleniu pomiędzy strony obowiązku uiszczenia kosztów. Powództwo podlegało oddaleniu w całości w związku z czym powód obowiązany był do zwrotu poniesionych przez pozwaną kosztów procesu Na poniesione przez pozwaną koszty złożyły się koszty zastępstwa procesowego w kwocie 2.760 zł (§ 6 pkt 5 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu) oraz koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu przed sądem II instancji w kwocie 60 zł (§ 6 pkt 2 w zw. z § 12 ust 1 pkt 1 rozporządzenia). Ostatecznie stwierdzić zatem należało, że powód powinien zwrócić pozwanej tytułem kosztów procesu kwotę 2.820 zł (2.760 zł + 60 zł) w związku z czym orzeczono jak w punkcie 2. wyroku.