Sygn. akt XXVII Ca 954/16
Dnia 21 czerwca 2016 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie XXVII Wydział Cywilny-Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący: |
SSO Aleksandra Łączyńska-Mendakiewicz |
Sędziowie: |
SO Adrianna Szewczyk-Kubat SR del. Andrzej Vertun (spr.) |
Protokolant: |
st. sekr. sąd. Anna Arczewska |
po rozpoznaniu w dniu 21 czerwca 2016r. w Warszawie
na rozprawie
sprawy z powództwa A. K. i K. K.
przeciwko (...) S.A. w W.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy - Śródmieścia w Warszawie
z dnia 7 kwietnia 2015 r., sygn. akt I C 2627/14
1. oddala apelację;
2. zasądza od (...) S.A. w W. na rzecz A. K. i K. K. solidarnie kwotę 600 (sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.
SSR (del) Andrzej Vertun SSO Aleksandra Łączyńska – Mendakiewicz SSO Adrianna Szewczyk-Kubat
XXVII Ca 954/16
Wyrokiem z dnia 7 kwietnia 2015 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia w Warszawie zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. solidarnie na rzecz A. K. i K. K. kwotę 9.019,65 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 29 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty oraz zasądził od pozwanego na rzecz powodów koszty procesu.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu 25 maja 2007 r. pomiędzy (...) Bankiem Spółką Akcyjną z siedzibą w W. a Towarzystwem (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W. zawarta została Generalna Umowa (...) Niskiego Wkładu w Kredytach i Pożyczkach Hipotecznych nr (...), która określała warunki na jakich (...) S.A. udziela bankowi ochrony ubezpieczeniowej na wypadek braku spłaty części kredytu hipotecznego i pożyczki hipotecznej dla osób fizycznych, na wypadek szkody wskutek zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego. Stawka składki ubezpieczeniowej należnej z tytułu ubezpieczenia kredytu lub pożyczki ustalona została na 3,5% ubezpieczonej części kredytu lub pożyczki, za 36 miesięczny okres ubezpieczenia. Składka płatna była każdorazowo za cały okres ubezpieczenia z góry. Stosownie do treści § 4 ust. 4 umowy przekazywanie składki z Banku do agenta firmy (...) odbywało się za pomocą zwrotnego przelewu bankowego, w kwocie wskazanej w polisie zbiorczej wystawionej przez (...) S.A. Podstawą naliczenia składki była kwota niskiego wkładu w dniu wypłaty kredytu lub pierwszej transzy. W przypadku kontynuacji ubezpieczenia składka była naliczana od kwoty niskiego wkładu niespłaconego przez kredytobiorcę lub pożyczkobiorcę. Składka zaś za niewykorzystany okres ochrony ubezpieczeniowej podlegała zwrotowi w wysokości proporcjonalnej do niewykorzystanego okresu ubezpieczenia przez Bank na podstawie rejestru korygującego przesyłanego do agenta firmy (...) do 20. dnia miesiąca kalendarzowego. Zwrot składki następował w terminie 10 dni roboczych od dnia otrzymania przez agenta A. powyższego rejestru. W dniu 7 lutego 2008 r. została zawarta pomiędzy A. K. i K. K. a (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W. umowa nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem franka szwajcarskiego. Prawny zabezpieczeniem kredytu było ubezpieczenie niskiego wkładu własnego kredytu w (...) S.A. na 36 miesięczny okres ubezpieczenia. Jeżeli z upływem pełnych 36 miesięcy okresu ubezpieczenia nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem ani inne zdarzenie kończące okres ubezpieczenia, ubezpieczenie podlegało automatycznej kontynuacji, przy czym okres ubezpieczenia nie mógł przekroczyć 108 miesięcy, licząc od miesiąca, w którym nastąpiła wypłata kredytu. Kredytobiorca upoważnił mBank do pobrania środków tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia w wysokości 3,5% różnicy pomiędzy wymaganym wkładem własnym kredytobiorcy, a wkładem wniesionym faktycznie przez kredytobiorcę, tj. kwoty 3.710 zł oraz zwrotu kosztów z tytułu kontynuacji przedmiotowego ubezpieczenia z rachunku wskazanego w paragrafie 6. (rachunku spłaty kredytu) bez odrębnej dyspozycji. Podstawą zawarcia umowy kredytu był wniosek kredytowy złożony przez powodów w dniu 22 stycznia 2008 r. sporządzony na formularzu udostępnionym przez (...) S.A. z siedzibą w W.. Wnioskowana kwota kredytu wynosiła 450.000 złotych zaś okres kredytowania określony został na 30 lat (360 miesięcy). Jako proponowane zabezpieczenie spłaty kredytu wskazane zostały: hipoteka na nieruchomości, cesja praw z umowy ubezpieczenia na życie, ubezpieczenie kredytu. Wniosek kredytowy obejmował m.in. oświadczenia powodów, zgodnie z którym wyrażali oni zgodę na udostępnienie przez (...) S.A. z siedzibą w (...) S.A. z siedzibą w W. informacji stanowiących ich dane osobowe oraz objętych tajemnicą bankową, zawartych w dokumentacji kredytowej, zebranej przez (...) S.A. przed zawarciem i w trakcie trwania umowy kredytowej, w celu wykonania Generalnej Umowy Ubezpieczenia Niskiego Wkładu w Kredytach i Pożyczkach Hipotecznych zawartej przez (...) S.A. i (...) S.A. Wyrażenie powyższej zgody niezbędne było do zawarcia i realizacji umowy ubezpieczenia. Decyzją kredytową z dnia 31 stycznia 2008 r. nr (...) S.A. w W. przyznał powodom kredyt w wysokości 450.000 zł. Jako prawne zabezpieczenie kredytu wskazano hipotekę kaucyjną na nieruchomości oraz ubezpieczenie niskiego wkładu własnego w T. A.. Zakres i treść klauzuli dotyczącej niskiego wkładu własnego kredytu ujętej w decyzji był tożsamy z treścią § 3 ust. 3 umowy kredytowej. Powodowie o przyznaniu kredytu przez Bank dowiedzieli się telefonicznie. Decyzja nie została im doręczona. Umowa o kredy została zawarta przez strony według standardowego wzorca umownego stosowanego przez Bank. Postanowienia umowy nie były indywidualnie negocjowane. Powodowie nie zostali poinformowani o sposobie obliczania składki wskazanego wyżej ubezpieczenia. Z rachunku powodów Bank pobrał tytułem składki na koszty ubezpieczenia niskiego wkładu: w dniu 21 lutego 2008 r. kwotę 3.710 zł; w dniu 30 marca 2011 r. kwotę 3.568,01 zł; w dniu 31 marca 2014 r. kwotę 1.741,64 zł – łącznie kwotę 9.019,65 zł. Pismem datowanym na 9 kwietnia 2014 r. doręczonym w dniu 14 kwietnia 2014 r. powodowie wezwali Bank do zapłaty kwoty 9.019,65 zł w terminie 14 dni od dnia otrzymania wezwania.
W tak ustalonym stanie sprawy Sąd Rejonowy wskazał, że przedmiotem sporu było m.in. to czy zawarta przez powodów z pozwanym umowa kredytu była objęta generalną umową ubezpieczenia zawartą przez pozwany Bank z (...) S.A oraz to, czy Bank pobrane od powodów środki z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia wkładu własnego przekazał do ubezpieczyciela. Rozważając powyższy problem Sąd a quo dostrzegł, że ciężar wykazania okoliczności, od których zależało roszczenie pozwanego o zwrot kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego leżał po stronie pozwanego. Ciężarowi procesowemu wykazania tych okoliczności pozwany nie sprostał, nie przedłożył bowiem dowodów, z których wynikało objęcie ubezpieczeniem umowy z powodami oraz przekazania pobranej od powodów sumy Towarzystwu (...) jako składki z umowy ubezpieczenia. Wobec powyższego Sąd Rejonowy uznał, że przy braku wykazania podstaw do żądania zwrotu kosztu ubezpieczenia świadczenie spełnione przez powodów w celu refinansowania tych kosztów jest nienależne. Ta konkluzja doprowadziła z kolei do wniosku o braku potrzeby rozpatrywania sprawy pod kątem tego, czy kwestionowane postanowienie umowy kredytu stanowiło niedozwolone postanowienie umowne. O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany. Wyrok zaskarżył w całości zarzucając naruszenie: art. 233 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie złożonych przez pozwanego dokumentów oraz dokonanie sprzecznych z materiałem dowodowym ustaleń faktycznych i na tej podstawie przyjęcie, że pozwany nie zawarł umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego kredytu oraz nie uzyskał informacji dotyczących tego ubezpieczenia przed podpisaniem umowy; art. 233 § 1 i 2 k.p.c. poprzez przekroczenie zasad swobodnej oceny dowodów, poprzez ich wybiórczą ocenę, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego i uznanie, że postanowienia § 3 ust. 3 nie były indywidualnie negocjowane między stronami, uznanie, że powodowie nie byli poinformowani o sposobie obliczania składki wskazanego ubezpieczenia, uznania zeznań powódki za wiarygodne, pominięcie udowodnionych twierdzeń pozwanego; art. 410 k.c. w zw. z art. 405 k.c. poprzez przyjęcie, że świadczenie spełnione przez powoda tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego jest nienależne; art. 6 k.c. poprzez uznanie, że pozwany nie udowodnił zawarcia z ubezpieczycielem umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego pomimo przedłożenia stosownych dokumentów. Apelację wieńczył wniosek o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu za obie instancje.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje.
Apelacja okazała się bezzasadna i podlegała oddaleniu.
Apelujący w pierwszej kolejności skoncentrował się na kwestionowaniu poczynionych przez Sąd pierwszej instancji ustaleń faktycznych. Zauważyć należy, że nie wszystkie tezy apelacji uzasadniające ten zarzut przystają do sprawy. Wbrew stanowisku pozwanego Sąd pierwszej instancji nie oparł swego rozstrzygnięcia na ustaleniu, że pozwany nie zawarł umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Wprost przeciwnie – faktowi zawarcia tej umowy i jej treści Sąd a quo poświęcił dość istotny fragment uzasadnienia (k. 152 – 153 akt sprawy). Nie ta okoliczność legła u podstaw uwzględnieniu powództwa. Zasadnicze znaczenie w tym względzie miał brak wykazania objęcia umowy kredytu powodów tą właśnie generalną umową ubezpieczenia oraz brak wykazania odprowadzenia przez pozwanego na rzecz ubezpieczyciela składki w zakresie ryzyka braku spłaty kredytu przez powodów. Są to okoliczności o odmiennym jakościowo charakterze od braku zaistnienia stosunku ubezpieczenia pomiędzy pozwanym a ubezpieczycielem w ogólności – co do nieokreślonej tożsamościowo liczby ryzyk związanych z zawartymi umowami kredytowymi. Sąd pierwszej instancji wyraził swe stanowisko jasno i precyzyjnie – okoliczności objęcia umową generalną umowy kredytowej powodów Bank nie wykazał. Uzasadnienie w tym względzie jest klarowne, spełnia wymogi określone przez art. 328 § 2 k.p.c. Omawiany zarzut skarżącego świadczy o przeoczeniu zasadniczej tezy rozstrzygnięcia, nie powinno bowiem ulegać wątpliwości, że brak zawarcia umowy ubezpieczenia w ogóle a brak objęcia nią kredytu powodów to dwie jakościowo odmienne okoliczności. Również zarzuty wyłuszczone w punkcie 1. lit. a) i b) środka zaskarżenia świadczą o nieuchwyceniu przez skarżącego istoty rozumowania Sądu pierwszej instancji. Pozostawiając na boku zgodność z rzeczywistym stanem sprawy rzeczonego ustalenia – kwestia indywidualnego uzgodnienia § 3 ust. 3 umowy kredytu z powodami nie miała dla kwestionowanego rozstrzygnięcia znaczenia ponieważ Sąd Rejonowy nie przeprowadził kontroli zgodności rzeczonego postanowienia z przesłankami uznania postanowień umowy za niedozwolone, określonymi w art. 385 1 k.c. Nie dokonał tego albowiem uznał, że pozwany nie wykazał, że zaistniała umowna podstawa pobrania od powodów świadczeń z tytułu refinansowania ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, a zatem nie zaistniała potrzeba analizy abuzywnego charakteru tego postanowienia. Przedmiotowe ustalenie nie mogło mieć zatem znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Z przyczyn tożsamych problem właściwego zakresu informacji udzielonych powodom nie miał znaczenia dla sprawy. W orzecznictwie sądów powszechnych ugruntowane jest natomiast stanowisko, że kwestionujący ustalenia dokonane przez sąd meritii apelujący powinien nie tylko przytoczyć własną ocenę przebiegu zdarzeń, ale przytoczyć argumentację z dziedziny logiki, z powołaniem na zasady doświadczenia życiowego i wskazania wiedzy powszechnej, która przemawiałaby za odmienną wersją stanu sprawy. Chodzi o możliwie dokładne sprecyzowanie tezy, którą strona apelująca wysuwa w opozycji do kwestionowanych ustaleń (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 1 października 2015 r., III AUa 973/14). Zarzut pominięcia „udowodnionych twierdzeń strony pozwanej” nie wypełnia warunku brzegowego co do wskazania jaką tezę apelujący zamierza zwalczać. W dziedzinę właściwą dla zarzutu wadliwości ustaleń w sprawie wpisuje się również postać naruszenia art. 6 k.c. wskazana przez apelującego. Podkreślić należy, że problem w sprawie nie dotyczył kwestii zawarcia umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, co usilnie podnosił pozwany w apelacji, lecz objęcia tą, niekwestionowaną co do istnienia, umową ryzyka powiązanego z umową kredytu powodów. W istocie zatem prawidłowa rekonstrukcja zarzutu naruszenia art. 6 k.c. powinna wieść w kierunku obciążenia pozwanego obowiązkiem wykazywania, że umowa generalna ubezpieczenia objęła umowę kredytu zawartą przez powodów, a jeśli to stanowisko było prawidłowe, kwestionowania, że przedstawione dowody nie dostarczają wystarczających argumentów na poparcie tezy, że tak właśnie się stało. Uprzedzając dalszy tok rozważań uznać należało, że w obu powyższych kwestiach Sąd Rejonowy miał rację, zarzuty naruszenia przepisów postępowania okazały się zaś bezzasadne. Ustalone przez Sąd pierwszej instancji okoliczności faktyczne sprawy Sąd Okręgowy przyjął jako podstawę własnego rozstrzygnięcia.
Wracając do problemu rozkładu ciężaru dowodów - dokonany w tym względzie wybór przez Sąd Rejonowy należało uznać za trafny. Co więcej, trafne jest znaczenie prawne jakie Sąd a quo przydał okolicznościom wykazania objęcia umowy kredytu powodów ubezpieczeniem zawartym z A. oraz odprowadzenia z tego tytułu składek. Umowa kredytu stanowiła źródło zobowiązania do zapłaty kwot odpowiadających kosztom ubezpieczenia, jego treścią był właśnie zwrot kosztów ubezpieczenia umowy kredytu. Innymi słowy samo zobowiązanie określało swoją przyczynę prawną, bez której zaistnienia nie sposób konstruować obowiązku zapłaty przez powodów na rzecz pozwanego kwot pieniężnych. Sama umowa kredytu w tym względzie odwołuje się do treści innego stosunku prawnego. Gdyby umowa kredytu zawarta przez powodów nie została objęta ubezpieczeniem niskiego wkładu, wtedy obowiązek zwrotu kosztów tego ubezpieczenia nie powstałby, co jasno wynika z jej przytoczonych zapisów. Podobnie objęcie umowy tym ubezpieczeniem przy braku uiszczenia przez pozwanego składki nie aktualizowało obowiązku zapłaty przez pozwanych kwot pieniężnych na podstawie analizowanych postanowień, skoro powodowie mieli „zwrócić” bankowi koszt ubezpieczenia. W konsekwencji skoro powodowie kwestionowali obie przesłanki obciążenia ich obowiązkiem zwrotu kosztów ubezpieczenia to kwestia ta była istotna dla rozstrzygnięcia sprawy i to pozwany winien był wykazać, zgodnie z logiczną zasadą braku możliwości wykazania okoliczności nieistniejących, że umowa kredytu została objęta ubezpieczeniem i że Bank odprowadził z tego tytułu składki, których zwrotu żądał od powodów. Obarczenie ciężarem wykazania tych okoliczności Banku było prawidłowe w świetle treści art. 6 k.c. Sąd Rejonowy powołanego przepisu nie naruszył.
Trafna wreszcie okazała się ocena, że przedstawione przez pozwanego dowody nie mają wystarczającej wymowy dla uznania, że warunki do zwrotu kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego po stronie powodów zaistniały. Wszystkie powoływane przez pozwanego dokumenty miały wydźwięk zbyt ogólnikowy aby stanowić miarodajną podstawę dla czynienia konkluzji korzystnych dla pozwanego. Z faktu zawarcia umowy generalnej żaden istotny dla rozstrzygnięcia analizowanej kontrowersji nie płynie. Zbiorczy charakter umowy ubezpieczenia jest konsekwencją jej ogólnej konstrukcji. Z tej jej cechy pozwany nie powinien jednak czynić argumentu na swoją rzecz, skoro umowę tę współtworzył. Zadbać zatem powinien o wprowadzenie mechanizmów umożliwiających indywidualizację jej zakresu w odniesieniu do każdej umowy kredytu nią objętej. Konsekwencji tego zaniechania nie mogą ponosić powodowie, którzy w zawarciu tej umowy nie uczestniczyli. Trafną jest zatem konkluzja przedstawiona w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że nie ma podstaw do przyjęcia za udowodnione faktów objęcia umową generalną ubezpieczenia kredytu powodów oraz odprowadzenia z tego tytułu składki na rzecz ubezpieczyciela.
W konsekwencji słusznie i prawidłowo Sąd Rejonowy zastosował art. 410 k.c. albowiem spełnione w wykonaniu obowiązku, który nie powstał świadczenie jest nienależnym, ponieważ powodowie świadcząc nie byli do tego zobowiązani. Skoro wnioski leżące u podstaw uznania, że obowiązek świadczenia nie został przez pozwanego wykazany były trafne, to prawidłowym było zastosowanie powołanego przepisu. Nie doszło po stronie Sądu Rejonowego do uchybienia normie z niego wywodzonej.
Należało zatem uznać, że zaskarżony wyrok został oparty na prawidłowo ustalonej podstawie faktycznej, do której Sąd a quo zastosował właściwe przepisy. Apelacja kwestionująca to rozstrzygnięcie podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach procesu w instancji odwoławczej rozstrzygnięto na zasadzie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Na koszt ten składa się wynagrodzenie pełnomocnika określone według stawki § 13 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t. j. Dz. U. z 2013 r., poz. 461) wynoszącej 600 zł.
Ze względu na powyższe motywy orzeczono jak w sentencji.