Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1451/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 grudnia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Alicja Podlewska (spr.)

Sędziowie:

SA Bożena Grubba

SA Aleksandra Urban

Protokolant:

sekr. sądowy Anna Kowalewska

po rozpoznaniu w dniu 29 grudnia 2016 r. w Gdańsku

sprawy T. O.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 19 maja 2016 r., sygn. akt VII U 1275/15

zmienia zaskarżony wyrok o tyle, że prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy przyznaje ubezpieczonemu T. O. od dnia 21 maja 2015r., a w pozostałej części apelację oddala.

SSA Bożena Grubba SSA Alicja Podlewska SSA Aleksandra Urban

Sygn. akt III AUa 1451/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 12 sierpnia 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił T. O. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy gdyż, komisja lekarska pozwanego, orzeczeniem z dnia 5 czerwca 2016 r., uznała, że ubezpieczony nie jest niezdolny do świadczenia pracy.

Odwołanie od powyższej decyzji wywiódł ubezpieczony, wskazując, że aktualny stan zdrowia uniemożliwia mu wykonywanie pracy zarobkowej.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany organ rentowy wniósł o jego oddalenie podtrzymując argumentację zaprezentowaną w treści zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 19 maja 2016 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonemu T. O. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 1 kwietnia 2015 r. do dnia 31 marca 2017 r. (pkt I sentencji) oraz stwierdził brak odpowiedzialności pozwanego organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji w sprawie (pkt II sentencji).

Sąd I instancji dokonał następujących ustaleń faktycznych i rozważań prawnych.

Ubezpieczony T. O., ur. w dniu (...) z zawodu technik budowlany, ostatnio wykonywał zawód pracownika służby cywilnej policji, w dniu 8 kwietnia 2015 r. złożył w organie rentowym wniosek o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy.

W okresie od 15 lutego 2012 r. do 23 lutego 2012 r., od 11 czerwca 2012 r. do 15 czerwca 2012 r., od 22 lutego 2013 r. do 7 marca 2013 r., od 8 kwietnia 2013 r. do 12 kwietnia 2013 r., od 22 lipca 2013 r. do 30 lipca 2012 r. odwołujący otrzymywał wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy z powodu choroby.

W okresie od 20 grudnia 2012 r. do 27 grudnia 2012 r., od 5 sierpnia 2012 r. do 14 sierpnia 2012 r., od 28 września 2012 r. do 19 października 2012 r., od 19 grudnia 2013 r. do 21 grudnia 2013 r., od 8 marca 2013 r., 2 kwietnia 2013 r. do 5 kwietnia 2013 r., od 31 lipca 2013 r., od 7 grudnia 2013 r. do 31 grudnia 2013 r., od 1 stycznia 2014 r. do 25 maja 2014 r. odwołujący otrzymywał zasiłek chorobowy.

W okresie od 26 maja 2014 r. do 31 grudnia 2014 r. oraz od 1 stycznia 2015 r. do 31 marca 2015 r. ubezpieczony otrzymywał świadczenie rehabilitacyjne.

W związku z wnioskiem skarżącego stan zdrowia strony został poddany ocenie lekarza orzecznika, który orzeczeniem z dnia 12 maja 2015 r. rozpoznając u ubezpieczonego utrwalone migotanie przedsionków, stan po implantacji stymulatora serca dwułamowego z powodu choroby węzła zatokowego (2008), nadciśnienie tętnicze z przerostem mięśnia LK LVEF 45 %, chorobę zwyrodnieniową stawów biodrowych uznał, że wnioskodawca jest zdolny do pracy.

Na skutek sprzeciwu ubezpieczonego stan zdrowia odwołującego został poddany ocenie komisji lekarskiej pozwanego, która orzeczeniem z dnia 5 czerwca 2016 r. rozpoznając u ubezpieczonego utrwalone migotanie przedsionków, stan po implantacji dwułamowego stymulatora elektrycznego serca z powodu choroby węzła zatokowego, z przeprogramowaniem do trybu VVI we wrześniu 2013 r. z uznaniem astmy za utrwaloną, nadciśnienie tętnicze z przerostem mięśnia lewej komory serca i obniżeniem frakcji wyrzutowej lewej komory serca do 45 %, choroba zwyrodnieniowa stawów biodrowych, łagodny przerost gruczołu krokowego, podtrzymała stanowisko lekarza orzecznika.

Z uwagi na brak niezdolności do pracy zaskarżoną decyzją z dnia 12 sierpnia 2015 r. organ rentowy odmówił skarżącemu prawa do renty.

U ubezpieczonego występowały przed wydaniem decyzji następujące schorzenia:

1.  utrwalone migotanie przedsionków, zespól tachy-brady;

2.  stan po wszczepieniu stymulatora DDD w 2008 r., zmiana trybu stymulacji na WI w 2012 r.;

3.  nadciśnienie tętnicze pierwotne w II okresie zmian narządowych w/g ESH;

4.  przewlekła, stabilna choroba niedokrwienna serca l CCS bez zmian w naczyniach wieńcowych (koronarografia 2004 i 2012);

5.  hyperlipidemia skojarzona z nadwagą;

6.  stan po przebytej zatorowości płucnej w 2007 r., przewlekła terapia przeciwkrzepliwa (Pradaxa);

7.  zmiany zwyrodnieniowe stawu biodrowego prawego i lewego;

8.  łagodny przerost gruczołu krokowego, stadium początkowe.

U ubezpieczonego potwierdzono schorzenia układu krążenia wymienione w rozpoznaniu. W rejestracji ECHO pojawiły się cechy umiarkowanego przerostu LK (1,5 -1,4 cm) jako wynik nadciśnieniowej przebudowy serca z nieznacznym globalnym upośledzeniem EF do 45%, bez rozszerzenia komory lewej, umiarkowanie poszerzona jest jedynie jama lewego przedsionka. Nie ujawniono również cech utrwalonego nadciśnienia płucnego ani ekwiwalentów niewydolności prawokomorowej serca jako wynik przebytej zatorowości płucnej. Pomimo pojawienia się przerostu komory lewej wnioskodawca nie prezentował nigdy objawów niewydolności krążenia. Skarżący nie miał również epizodów przełomu presyjnego. Nie ma dolegliwości wieńcowych, a wykonane dwukrotnie badanie koronarograficzne nie wykazało zmian w tętnicach wieńcowych. Po ostatniej elektrokardiowersji (DC.2014) uznano migotanie przedsionków za przetrwałe, odstąpiono również od ablacji substratu arytmii. Przestrojenie stymulacji na tryb WI (wynikające z utrwalenia migotania przedsionków) zabezpiecza pacjenta przed nieprzewidzianym zwolnieniem akcji komór. Wnioskodawca jest pracownikiem umysłowym, nie wykonuje ciężkich prac fizycznych, po przestawieniu terapii na nowe preparaty przeciwkrzepliwe (Pradaxa) nie ma żadnych powikłań krwotocznych.

Wnioskodawca zabezpieczony jest stymulatorem serca, prawidłowo prowadzone jest leczenie przeciwkrzepliwe. Zaawansowanie schorzeń kardiologicznych nie powoduje u ubezpieczonego długotrwałej niezdolności do zatrudnienia zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami.

Ubezpieczony jest czasowo niezdolny do pracy z przyczyn ortopedycznych. Niezdolność do pracy powinna trwać do czasu protezoplastyki stawu biodrowego lewego z niezbędną rekonwalescencją, czyli do marca 2017 r. Wskazując na powyższe biegły ortopeda wyjaśnił, że obraz rtg stawów biodrowych wykazał zaawansowane zmiany zwyrodnieniowe biodra lewego i w mniejszym stopniu prawego, wymagające na dzień dzisiejszy protezoplastyki biodra lewego. Występująca u skarżącego choroba charakteryzuje się ograniczaniem ruchomości biodrowego lewego i w mniejszym stopnia prawego oraz nasilonymi dolegliwościami bólowymi utrudniającym zwłaszcza sprawne poruszanie się. Zdaniem biegłego zabieg operacyjny w przypadku tego ma dobre wyniki leczenia i powoduje możliwość całkowitego wyleczenia choroby. Zawansowane zmiany zwyrodnieniowe stawów biodrowych ubezpieczonego, potwierdzone w dostarczonym przez powoda badaniu radiologicznym, powodują istotne ograniczenia ruchomości biodra lewego i w mniejszym stopniu prawego. Z tego powodu skarżący przebył artroskopie stawów, które nie przyniosły pożądanego efektu leczenia i kwalifikuje się obecnie do wymiany stawów na sztuczne. Biegły podkreślił przy tym, że stopień uszkodzenia stawów biodrowych powoduje u powoda ograniczoną zdolność do poruszania.

Stan układu moczowo – płciowego nie ogranicza możliwości pracy zgodnie z kwalifikacjami.

Sąd Okręgowy wyjaśnił, iż powyższy stan faktyczny ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy jak również w aktach rentowych pozwanego oraz dokumentacji lekarskiej ZUS, których prawdziwość i rzetelność nie była kwestionowana przez żadną ze stron postępowania. Sąd I instancji również nie znalazł podstaw by podważyć jej wiarygodność.

Orzekając w przedmiotowej sprawie Sąd Okręgowy oparł się także na wydanych w toku sprawy przez biegłych opiniach. W ocenie tego Sądu zostały sporządzone w sposób rzeczowy i konkretny, zawierały jasne, logiczne i przekonujące wnioski. Ponadto zostały uzasadnione w sposób wyczerpujący i zgodny z wiedzą medyczną posiadaną przez biegłych, dlatego Sąd w pełni podzielił ich wnioski. Opinie te zostały wydane po dokonaniu oględzin i badaniu wnioskodawcy, analizie przedłożonej przez niego dokumentacji lekarskiej i w oparciu o wyniki badań znajdujący się w aktach ZUS.

Opinie biegłego kardiologa i urologa nie były kwestionowane w toku postępowania.

Biegły kardiolog po zbadaniu wnioskodawcy oraz analizie dokumentacji medycznej potwierdził schorzenia układu krążenia wymienione w rozpoznaniu. Po odbyciu przez ubezpieczonego kardiologicznej w dniu 16 października 2015 r. konsultacji kardiologicznej u prof. W. K. oraz przeanalizowaniu przez biegłego kardiologa dokumentacji lekarskiej, biegły sądowy kardiolog podkreślił, że w trakcie konsultacji prof. W. K. jednoznacznie wypowiedział się o braku wskazań do ablacji substratu arytmii poprzez zabieg izolacji żył płucnych. Biegły podkreślił przy tym, że migotanie przedsionków jest utrwalone, z dobrą kontrolą rytmu komór, bez cech niewydolności krążenia.

W konsekwencji opinię tego biegłego zdaniem Sądu I instancji należało uznać za zupełną i odnoszącą się do wszystkich podniesionych kwestii.

Pozwany organ rentowy zgłosił zastrzeżenia do opinii biegłego sądowego ortopedy, podkreślając, że opisywany stan faktyczny układu ruchu jest zbieżny w opisie badania prowadzonego przez biegłego oraz lekarzy komisji. Różnica polega na kwalifikacji przesłanki medycznej i oceny jej wpływu na ograniczenie zdolności do pracy. Bezspornym jest iż u ubezpieczonego występują zmiany zwyrodnieniowe obu stawów biodrowych, które generują doznania bólowe i niewielkie ograniczenia ruchomości. Zdaniem organu rentowego samo uszkodzenie struktur organizmu pracy nie może być jednak podstawą orzekania niezdolności do pracy. Konieczność podjęcia leczenia operacyjnego w postaci alloplastyki biodra lewego nie jest również przesłanką powodująca samą w sobie niezdolność do pracy zaś okres oczekiwania na zabieg nie może być równoznaczny ze stwierdzeniem niezdolności do pracy.

Zdaniem organu biegły nie wskazał w jaki sposób zmiany zwyrodnieniowe stawów biodrowych powodują, że ubezpieczony utracił zdolność do pracy zgodnie z poziomem posiadanych kwalifikacji.

Jednocześnie pozwany podniósł, że ubezpieczony ma wykształcenie średnie, jest zatrudniony od 2007 r. jako pracownik administracyjny, a od 2012 r. nie korzystał z żadnych zwolnień w zakresie czasowej niezdolności do pracy. Zgodnie z art.12 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach za częściowo niezdolną do pracy uznawana jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Obecnie wykonywana przez ubezpieczonego praca zgodna jest z jego kwalifikacjami przez zakład pracy zatrudniający ubezpieczonego, ma charakter pracy administracyjnej, w której zdaniem pozwanego ubezpieczony jest w pełni wydolny (przez okres pełnych 3 lat nie wymagał zaświadczenia o czasowej niezdolności do pracy). Pozwany wskazał przy tym, że dokonując analizy pojęcia "niezdolność do pracy", należy brać pod uwagę zarówno kryterium biologiczne (stan organizmu dotkniętego schorzeniami naruszającymi jego sprawność w stopniu powodującym niezdolność do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami) jak i ekonomicznie (ograniczenie zdolności do pracy zarobkowania). Osobą niezdolną do pracy jest osoba, która spełniła obydwa te kryteria, a więc jest dotknięta upośledzeniem zarówno biologicznym, jak i ekonomicznym czego nie można stwierdzić w przypadku ubezpieczonego.

Biegły sądowy ortopeda do tych zarzutów odniósł się w całej rozciągłości w opinii uzupełniającej. Wyjaśnił w niej, że ubezpieczony posiada zaawansowane zmiany zwyrodnieniowe stawów biodrowych, potwierdzone w dostarczonym przez powoda badaniu radiologicznym. Jak wskazał biegły zmiany te powodują istotne ograniczenia ruchomości biodra lewego i w mniejszym stopniu prawego. Z tego powody skarżący przebył artroskopie stawów, które nie przyniosły pożądanego efektu leczenia i kwalifikuje się obecnie do wymiany stawów na sztuczne. Biegły podkreślił przy tym, że stopień uszkodzenia stawów biodrowych powoduje u powoda ograniczoną zdolność do poruszania się co wykazało badanie przedmiotowe, w którym biegły stwierdził chód kulejący, a także powoduje przewlekłe dolegliwości bólowe obu bioder zarówno spoczynkowe jak i wysiłkowe. Jak wskazał biegły – choroba na którą cierpi ubezpieczony ma charakter choroby przewlekłej powodującej stopniowe pogarszanie się sprawności narządu ruchu z biegiem lat. W ocenie biegłego jedynie wymiana stawów na sztuczne może spowodować wyleczenie schorzeń narządu ruchu występujące u wnioskodawcy. Biegły uznał, że charakter naruszenia sprawności narządu ruchu czyni skarżącego osobą częściowo, czasowo niezdolną do pracy zarobkowej.

Pozwany wniósł zastrzeżenia do opinii uzupełniającej sporządzonej przez biegłego sądowego ortopedy. Organ rentowy podkreślił, że biegły sądowy wydając opinie w sprawie długotrwałej niezdolności do pracy nie może ograniczać się do oceny stanu zdrowia. Pozwany po raz kolejny podkreślił, że niezdolność do pracy jest pojęciem, które łączy dwie przesłanki biologiczna oraz ekonomiczną. Pozwany wskazał przy tym, że ubezpieczony posiada wykształcenie średnie, jest zatrudniony od 2007 r. jako pracownik administracyjny, a od 2012 r. nie korzystał, z żadnych zwolnień w zakresie czasowej niezdolności do pracy. W ocenie pozwanego obecnie wykonywana przez wnioskodawcę praca jest zgodna z jego kwalifikacjami, ma charakter pracy administracyjnej, w której ubezpieczony jest w pełni wydolny. Pozwany podkreślił nadto, że w opinii uzupełniającej biegły sądowy ortopeda nie odniósł się do powyższych kwestii.

Sąd Okręgowy nie podzielił zastrzeżeń pozwanego organu, wskazując, iż w opinii zasadniczej i uzupełniającej biegły ortopeda wyczerpująco opisał stwierdzone u ubezpieczonego schorzenia oraz ich wpływ na jego zdolność do pracy oraz odniósł się do kwestii wymagających wiadomości specjalnych. Natomiast organ rentowy stawiając zarzuty biegłemu posługiwał się stwierdzeniami ewidentnie nieprawdziwymi, w szczególności o braku korzystania przez ubezpieczonego ze zwolnień w zakresie częściowej niezdolności do pracy. Tymczasem z akt ubezpieczeniowych wynika, że w okresie od 25.11 do 06.12, oraz od 07.12 do 31.12.2013 r. ubezpieczony pobierał zasiłek chorobowy (k.16 akt ZUS), przy czym w dniu 05.12.2013 r. wykonano u niego artroskopię stawu biodrowego. Nie wiadomo na jakiej podstawie pozwany organ twierdzi, że te okresy zwolnień lekarskich powiązane z pobieraniem zasiłku chorobowego nie wiążą się ze schorzeniem ortopedycznym. Tym samym, uwzględniając wspomnianą zbieżność czasową operacji i zwolnień oraz rozkład ciężaru dowodu Sąd uznał to twierdzenie pozwanego organu rentowego zmierzające do podważenia opinii biegłego za nieudowodnione. Nadto Sąd stwierdził, iż brak jest logicznego związku między twierdzeniem pozwanego o tym, że ubezpieczony jest pracownikiem administracyjnym (z błędnym wskazaniem daty), a tym, że schorzenia ortopedyczne bioder nie wpływają na taką pracę, a co za tym idzie, że ubezpieczony nie jest niezdolny do tej pracy, skoro biegły wyjaśnił, że występują u ubezpieczonego „...przewlekłe dolegliwości bólowe obu bioder, zarówno spoczynkowe jak i wysiłkowe”. Skoro zatem dolegliwości występują również w pozycji spoczynkowej, obejmującej również pozycję siedzącą, to zdaniem Sądu I instancji nie można uznać, że nie wpływają one na zdolność do pracy biurowej.

W konsekwencji Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do podważenia opinii powołanego w sprawie biegłego ortopedy, uznając, iż stanowi ona wiarygodną podstawę do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

W dalszej części rozważań Sąd I instancji wskazał na podstawę prawną zapadłego orzeczenia, zgodnie z którą w myśl art. 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity Dz. U z 2015 r. poz. 478, dalej przywoływana jako ustawa), renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnia łącznie następujące warunki:

1.  jest niezdolny do pracy,

2.  ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy,

3.  niezdolność do pracy powstała w okresie podlegania ubezpieczeniu społecznemu lub nie później niż 18 miesięcy od ich ustania.

Stosownie zaś z treścią art. 12 ustawy, niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, natomiast częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji.

Z brzmienia art. 12 ustawy wynika, że do stwierdzenia niezdolności do pracy nie jest wystarczające samo występowanie naruszenia sprawności organizmu (choroby), lecz jednocześnie naruszenie to musi powodować całkowitą lub częściową utratę zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, nie rokując odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu.

Natomiast zgodnie z art. 13 przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, oraz możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.

Sąd Okręgowy zaznaczył, iż nie budziło wątpliwości, że ubezpieczony cierpi na określone schorzenia, wskazując, że to nie fakt występowania schorzeń, a jedynie stopień ich zaawansowania, może powodować całkowitą niezdolność do pracy. Przy tym subiektywna ocena stanu zdrowia ubezpieczonego i jego przekonanie, że jest niezdolny do pracy, nie może zastąpić oceny dokonanej przez biegłych sądowych – wysokiej klasy specjalistów, którzy w przekonujący sposób uzasadnili swoje stanowisko (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 1998 r., II UKN 466/97, OSNAP 1999/1/25).

Następnie Sąd I instancji zawarł, iż powołani w sprawie biegli w odmienny sposób ocenili stan zdrowia ubezpieczonego.

Biegły sądowy kardiolog oraz urolog nie znaleźli podstaw do uznania skarżącego za osobę w jakimkolwiek stopniu niezdolną do pracy. Powyższe opinie nie zostały zakwestionowane przez wnioskodawcę.

W związku z tym orzekając w przedmiotowej sprawie Sąd oparł się na opinii sporządzonej przez biegłego sądowego ortopedę - uznając, że jest to biegły z zakresu medycyny, której dotyczą podstawowe schorzenia odwołującego się, które czynią go okresowo, częściowo niezdolnym do wykonywania pracy.

Jak wskazał biegły ortopeda niezdolność do pracy skarżącego powinna trwać do czasu protezoplastyki stawu biodrowego lewego z niezbędną rekonwalescencją, czyli do marca 2017 r. Jak wyjaśnił ww. biegły występująca u skarżącego choroba charakteryzuje się ograniczaniem ruchomości biodrowego lewego i w mniejszym stopnia prawego oraz nasilonymi dolegliwościami bólowymi utrudniającym zwłaszcza sprawne poruszanie się.

Pozwany zakwestionował trafność powyższej opinii wnosząc do niej zastrzeżenia. Formułując zarzuty pozwany podkreślił, że mimo dokonania identycznego rozpoznania występujących u odwołującego się schorzeń, ich wpływ na zdolność do świadczenia pracy przez ubezpieczonego została odmiennie oceniona przez komisję lekarska pozwanego. Zakład Ubezpieczeń Społecznych zakwestionował również uznanie jakoby konieczność podjęcia leczenia operacyjnego w postaci alloplastyki biodra lewego stanowi przesłankę powodującą niezdolność do pracy. Podkreślił przy tym, że biegły nie wskazał w sposób precyzyjny aspektów medycznych, które warunkują uznanie skarżącego za osobę częściowo niezdolną do pracy. Organ rentowy zwrócił przy tym uwagę na aspekt ekonomiczny pojęcia niezdolności do pracy - wskazując, że odwołujący się od 2012 r. nie korzystał ze zwolnień lekarskich.

W ocenie Sądu Okręgowego podniesione przez pozwanego zarzuty nie zdołały skutecznie podważyć zasadności wniosków płynących z opinii sporządzonej przez biegłego sądowego ortopedę.

Biegły ortopeda w sporządzonej opinii uzupełniającej szczegółowo wskazał oraz omówił przesłanki natury medycznej, które przy obecnym zaawansowaniu schorzeń ortopedycznych skutecznie uniemożliwiają odwołującemu świadczenie pracy zarobkowej. Biegły zwrócił uwagę na fakt, że choroba na którą cierpi ubezpieczony ma charakter choroby przewlekłej, postępującej, a dotychczas przebyte zabiegi nie przyniosły pożądanego rezultatu. Dolegliwości dotyczą zarówno sytuacji wysiłkowej jak i spoczynkowej (ta ostatnia zazwyczaj występuje w pracy biurowej) a zatem nie można mówić o tym, że wykluczona jest niezdolność do pracy administracyjnej ubezpieczonego. Biegły podkreślił, że jedynie wymiana stawów na sztuczny może spowodować wyleczenie schorzeń narządu ruchu i ewentualne przywrócenie zdolności do pracy.

Przy tym Sąd wskazał, że z danych znajdujących się w aktach rentowych pozwanego organu wynika, że odwołujący się zarówno w 2012 r. jak i w latach następnych regularnie korzystał ze zwolnień lekarskich, co omówiono także przy ocenie dowodów wskazując na nieprawdziwość (nieudowodnienie) tego zarzutu. Stąd też, stanowisko pozwanego wskazującego na ciągłości świadczenia pracy przez wnioskodawcę jako nieznajdujące potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym nie zasługuje na uwzględnienie.

Tym samym Sąd uznał, że w przedmiotowej sprawie niewątpliwie została spełniona także przesłanka „ekonomicznego” aspektu niezdolności do pracy, albowiem częstotliwość zwolnień lekarskich z których korzystał skarżący wskazuje na to, że stan jego zdrowia nie pozwalał mu na pełną dyspozycyjność w pracy.

Odnośnie zastrzeżeń organu rentowego do opinii uzupełniającej biegłego ortopedy, Sąd Okręgowy stwierdził, że mają one wyłącznie charakter polemiczny i prezentują subiektywne i niewykazane, w rozumieniu art. 232 k.p.c., stanowisko strony w sprawie.

Ponadto Sąd zawarł, iż specyfika oceny dowodu z opinii biegłych wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd – który nie posiada wiadomości specjalnych – tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Kryteria oceny tego dowodu stanowią również: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanych w nich stanowisk oraz stopień stanowczości wyrażonych w nich ocen.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. orzekł jak w pkt I wyroku.

W pkt II wyroku Sąd I instancji na podstawie art. 118 ust. 1a ustawy wnioskując a contrario nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania zaskarżonych decyzji, mając na uwadze fakt, że dopiero wynik przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego, w tym przeprowadzenia badania ubezpieczonego pozwolił na precyzyjne ustalenie stanu jego zdrowia.

Apelację od powyższego wyroku wniósł organ rentowy zaskarżając go w pkt I (apelacja k.111-112, pismo procesowe z dnia 7 lipca 2016 r. k. 119) i zarzucając:

1)  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 57 ust. 1 w zw. z art. 12 ust. 1 i 3, art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U z 2015r., póz. 748 j.t.) poprzez przyjęcie, iż ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy od dnia 1 kwietnia 2015 r. do dnia 31 marca 2017 r.;

2)  naruszenie przepisu postępowania, tj. art. 233 §1 k.p.c. poprzez błędną ocenę opinii biegłego ortopedy i przyjęcie, iż ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy, podczas gdy biegły nie wykazał w jaki sposób zmiany zwyrodnieniowe stawów biodrowych powodują, że ubezpieczony utracił zdolność do pracy zgodnie z poziomem kwalifikacji.

W rezultacie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji, a nadto zasądzenie na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji organ rentowy nie zgadzając się ze stanowiskiem Sądu Okręgowego wskazał, iż opisywany stan układu ruchu jest zbieżny w opisie badania przeprowadzonego przez biegłego oraz lekarzy komisji. Różnica polega na kwalifikacji przesłanki medycznej i oceny jej wpływu na ograniczenie zdolności do pracy. Bezspornym jest fakt, iż u ubezpieczonego występują zmiany zwyrodnieniowe obu stawów biodrowych, które generują doznania bólowe i niewielkie ograniczenia ruchomości. Samo uszkodzenie struktur organizmu pracy nie może być jednak podstawą orzekania niezdolności do pracy. Konieczność podjęcia leczenia operacyjnego w postaci alloplastyki biodra lewego nie jest również przesłanką powodującą samą w sobie niezdolność do pracy, zaś okres oczekiwania na zabieg nie może być równoznaczny ze stwierdzeniem niezdolności do pracy. Biegły nie wskazał w jaki sposób zmiany zwyrodnieniowe stawów biodrowych powodują, że ubezpieczony utracił zdolność do pracy zgodnie z poziomem posiadanych kwalifikacji.

Organ rentowy wskazał, że ubezpieczony ma wykształcenie średnie, jest zatrudniony od 2007 r. jako pracownik administracyjny. Obecnie wykonywana przez ubezpieczonego praca zgodna jest z jego kwalifikacjami. Zatrudniony jest jako pracownik administracyjny - cywilny policji na stanowisku pełnomocnika ds. ochrony informacji niejawnych. Wykonuje więc pracę lekką siedzącą w charakterze pracownika umysłowego. Pozwany podniósł, iż dokonując analizy pojęcia "niezdolność do pracy", należy brać pod uwagę zarówno kryterium biologiczne (stan organizmu dotkniętego schorzeniami naruszającymi jego sprawność w stopniu powodującym niezdolność do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami), jak i ekonomiczne (ograniczenie zdolności do zarobkowania). Osobą niezdolną do pracy jest więc osoba, która spełnia obydwa te kryteria, a więc jest dotknięta upośledzeniem zarówno biologicznym, jak i ekonomicznym, czego w ocenie organu rentowego nie można stwierdzić w przypadku ubezpieczonego.

Pozwany zwrócił uwagę, iż przy ocenie niezdolności do pracy należy brać pod uwagę nie tylko rodzaj schorzeń powodujących niezdolność do pracy, ale również wiek osoby ubiegającej się o świadczenie, czy też możliwe do przeprowadzenia zabiegi medyczne wpływające na poprawę stanu zdrowia, a także możliwość wykonywania dotychczasowej pracy. Dopiero ocena tych wszystkich czynników złoży się na wiedzę medyczną, o której mowa we wskazanym powyżej przepisie.

Zdaniem organu rentowego Sąd Okręgowy bez żadnych wątpliwości przyjmuje informacje biegłego o stanie zdrowia ubezpieczonego pomijając główną przesłankę art. 12 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w myśl której częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Zdefiniowanie pojęcia "poziom kwalifikacji", użytego w tym przepisie ma istotne znaczenie, bowiem stanowi ono podstawę do ustalania rodzajów prac, które są w zasięgu możliwości ubezpieczonego, mimo stwierdzanego upośledzenia sprawności organizmu, a co za tym idzie, do ustalenia, czy ograniczenie zdolności do pracy można zakwalifikować, jako znaczne.

Ustalenie zachowanej zdolności do pracy (określenie stopnia utraty zdolności do pracy) uwzględniać musi możliwość wykonywania porównywalnych pod względem poziomu posiadanych kwalifikacji określonych rodzajów prac ze względu na ich cechy wspólne, umożliwiające wykorzystanie dotychczasowych kwalifikacji i umiejętności oraz prac, które ubezpieczony może wykonywać po przekwalifikowaniu zawodowym, o ile jest ono możliwe, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.

Tym samym w ocenie pozwanego organu rentowego nie została spełniona przesłanka wynikająca z treści art. 57 ust. 1 w zw. z art. 12 ust. 3 ustawy emerytalnej uzasadniająca przyznanie wnioskodawcy okresowego prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy.

W trakcie postępowania apelacyjnego organ rentowy w piśmie z dnia 24 listopada 2016 r. wskazał, iż decyzją z dnia 14 września 2016 r. oraz z dnia 10 października 2016 r. przyznano ubezpieczonemu prawo do świadczenia rehabilitacyjnego łącznie na okres od dnia 26 sierpnia 2016 r. do dnia 22 stycznia 2017 r.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego organu rentowego skutkowała jedynie zmianą zaskarżonego wyroku o tyle, że prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy przyznano ubezpieczonemu od dnia 21 maja 2015 r.

Kwestia sporna sprowadzała się do oceny stopnia niezdolności ubezpieczonego do pracy i okresu jej trwania, w kontekście przepisów art. przepisów art. 12 i art. 13 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U z 2016 r., poz. 887 j.t., dalej „ustawa emerytalna”).

W powyższym zakresie, w ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy przeprowadził stosowne postępowanie dowodowe, a w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikającej z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił też uchybień w zakresie ustalonych faktów, uzasadniających ingerencję w treść zaskarżonego orzeczenia. W konsekwencji Sąd odwoławczy, oceniając jako prawidłowe ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd pierwszej instancji, uznał je za własne, co oznacza, iż zbędnym jest ich szczegółowe powtarzanie w uzasadnieniu wyroku Sądu odwoławczego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r., sygn. I PKN 339/98, OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776).

Podkreślenia wymaga, że jeśli apelujący chce podważyć sędziowską ocenę dowodów, nie może ograni­czyć się do przedstawienia własnej oceny. Nie wystarczy stwierdzenie, że Sąd dokonał błędnej oceny opinii biegłego ze wskazaniem, iż biegły ten nie wykazał w jaki sposób zmiany zwyrodnieniowe stawów biodrowych powodują, że ubezpieczony utracił zdolność do pracy zgodnie z poziome kwalifikacji. Taki sposób podważania sędziowskiej oceny nie może odnieść skutku. Sędziow­skiej ocenie dowodów nie można przeciwstawiać własnej oceny, przeciwnie - konieczne jest wskazanie, umiejscowionych w realiach danej sprawy, przy­czyn, dla których ocena dowodów nie spełnia kryteriów określonych w art. 233 § 1 k.p.c. Należy wykazać, że Sąd przekroczył granice swobodnej oceny dowo­dów. Dopóki skarżący nie wykaże istotnych błędów logicznego rozumowania, sprzeczności oceny z doświadczeniem życiowym, braku wszechstronności, czy też bezzasadnego pominięcia dowodów, które prowadzą do wniosków odmien­nych, dopóty nie można uznać, że Sąd naruszył art. 233 § 1 k.p.c. Skarżący nie zdołał wykazać naruszenia powyższego przepisu. Apelujący oprócz zarzucenia Sądowi błędnej oceny opinii biegłego ortopedy - stanowiącej podstawę zapadłego wyroku - nie przedstawił jakiejkolwiek argumentacji podważającej prawidłowość oceny i wniosków tego biegłego w zakresie ustalonego stopnia niezdolności do pracy, jak i okresu tej niezdolności do pracy, wskazując, jedynie, iż biegły nie wykazał w jaki sposób zmiany zwyrodnieniowe stawów biodrowych powodują częściową niezdolność skarżącego do pracy. Treść wywiedzionej apelacji w taki sposób sprowadza się w gruncie rzeczy do polemiki z niewadliwymi ustaleniami Sądu i przedstawienia własnej oceny opinii biegłego, a to nie mogło wywołać pozytywnego skutku.

Opinia biegłego jest szczególnym środkiem dowodowym. Stosownie do art. 278 k.p.c., Sąd dopuszcza dowód z opinii biegłego w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 18 lipca 1975 r. (I CR 331/75, nie publ.), chodzi o wiadomości wykraczające poza zakres tych, jakimi dysponuje ogół osób inteligentnych i ogólnie wykształconych. Biegli w odróżnieniu od świadków, czy stron nie komunikują w postępowaniu swej wiedzy i spostrzeżeń istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, lecz przy wykorzystaniu swojej wiedzy zawodowej i naukowej, czyli wiadomości specjalnych wykraczających poza zasób wiedzy przeciętnie wykształconego człowieka, sporządzają opinię w zakresie objętym tezą dowodową w celu ułatwienia oceny faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Opinia biegłego jest także oceniana przez Sąd w granicach swobody przyznanej treścią art. 233 § 1 k.p.c., jednakże z uwagi na szczególny charakter tego dowodu, kryteria tej oceny są inne, aniżeli w odniesieniu do dowodu z zeznań świadków, czy stron. Opinia biegłego podlega bowiem ocenie sądu, pod kątem poziomu wiedzy biegłego, sposobu motywowania swojego stanowiska, zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, podstaw teoretycznych, stopnia stanowczości wyrażonych w niej ocen (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2000 r., I CKN 1170/98 OSNC 4/2001 r., poz. 64).

Zgodnie z przepisem art. 12 ust. 1-3 ustawy emerytalnej, niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolności do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu, przy czym całkowicie niezdolną jest osoba która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, a częściowo niezdolną jest osoba, która utraciła w znacznym stopniu zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy należy mieć na uwadze również przepis art. 13 ust. 1 ustawy, który nakazuje uwzględnić tu stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji oraz możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. Ustalenie tych okoliczności wymaga zatem wiadomości specjalnych w rozumieniu art. 278 § 1 k.p.c. W konsekwencji, jeżeli opinia biegłego (biegłych) spełnia kryteria oceny przedstawione wyżej (art. 233 § 1 k.p.c.), Sąd orzekający nie może dokonywać ustaleń w kwestiach wymagających wiadomości specjalnych w oderwaniu lub z pominięciem dowodu z opinii biegłych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 września 2009 r., II UK 1/09, LEX nr 574538, z dnia 24 lutego 2010 r., II UK 191/09, LEX nr 590238). Zatem w konkretnej sprawie, po ustaleniu, iż opinia biegłego ortopedy spełnia powyższe kryteria, Sąd I instancji nie mógł opierać ustaleń w zakresie oceny niezdolności do pracy z punktu widzenia medycznego – wbrew tej opinii.

Postępowanie dowodowe zostało prowadzone przez Sąd Okręgowy w przedmiotowym zakresie prawidłowo. Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych ortopedy, kardiologa i urologa, a następnie na skutek zastrzeżeń organu rentowego dowód z opinii uzupełniających ortopedy i kardiologa.

Przy ocenie zdolności ubezpieczonego do pracy szczególne znaczenie - ze względu na rodzaj i stopień nasilenia występujących schorzeń - miała ocena biegłego ortopedy.

Zasadnie Sąd I instancji stwierdził, iż sporządzona w sprawie opinia biegłego ortopedy stanowi wystarczającą podstawę do ustalenia, iż ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy do marca 2017 r., tj. do czasu protezoplastyki stawu biodrowego lewego z niezbędną rekonwalescencją. Biegły wyjaśnił, iż badanie Rtg stawów biodrowych wykazało zaawansowane zmiany zwyrodnieniowe biodra lewego i w mniejszym stopniu prawego wymagające protezoplastyki biodra lewego, który to zabieg w sytuacji ubezpieczonego ma dobre wyniki leczenia i umożliwia całkowite wyleczenie choroby. Z tego powodu ubezpieczony przebył artroskopie stawów, która nie przyniosła pożądanego efektu leczenia i kwalifikuje się obecnie do wymiany na sztuczne. Biegły wskazał, iż stopień uszkodzenia stawów biodrowych powoduje u skarżącego ograniczoną zdolność do poruszania się, co wykazało badanie przedmiotowe podczas którego biegły stwierdził u ubezpieczonego chód kulejący, przewlekłe dolegliwości bólowe obu bioder spoczynkowe i wysiłkowe. Nadto biegły zawarł, że choroba, na którą cierpi badany ma charakter choroby przewlekłej powodującej stopniowe pogarszanie się sprawności narządu ruchu z biegiem lat.

Opinia biegłego została oparta na starannej ocenie dokumentacji lekarskiej ubezpieczonego. Biegły przekonująco ocenił charakter i przebieg procesu chorobowego schorzenia ortopedycznego ubezpieczonego oraz jego wpływu na stan czynnościowy organizmu wnioskodawcy - należycie umotywował swoje wniosku, popierając je rzeczową, logiczną i spójną argumentacją. Opinia tego biegłego odpowiada wymogom stawianym przez art. 285 § 1 k.p.c., została bowiem uzasadniona w sposób przystępny, jest zrozumiała dla osób niedysponujących wiedzą medyczną, zaś wnioski opinii sformułowane jasno i czytelnie.

Powyższych ustaleń i wniosków biegłego pozwany w żaden sposób nie podważył. Pozwany kwestionując wyrok Sądu Okręgowego nie przedstawił w żadnej mierze argumentacji odnoszącej się do wiedzy medycznej. W świetle opinii biegłego stanowisko pozwanego sprowadzało się de facto do przedstawienia odmiennej oceny zdolności skarżącego pracy i stwierdzenia, iż biegły nie wskazał w jaki sposób zmiany zwyrodnieniowe stawów biodrowych ubezpieczonego powodują niezdolność do pracy zgodnie z poziomem posiadanych kwalifikacji. Przy czym biegły ortopeda stwierdzając brak niezdolności skarżącego do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami w zawodzie technika budowlanego oraz pracownika administracyjnego jednoznacznie stwierdził, iż zaawansowane zmiany zwyrodnieniowe stawu biodrowego prawego i lewego powodują ograniczenie ruchomości tych stawów i powodują nasilone dolegliwości bólowe – zarówno spoczynkowe jak i wysiłkowe utrudniające zwłaszcza sprawne poruszanie się. Do tego biegły wyjaśnił, iż stwierdzony stan zmian zwyrodnieniowych stawu biodra lewego wymaga protezoplastyki umożliwiający całkowite wyleczenie choroby.

Wobec tego nie budziło wątpliwości Sądu Apelacyjnego, iż Sąd Okręgowy - biorąc pod uwagę zarówno element biologiczny, jak również element ekonomiczny zdolności podjęcia pracy przez skarżącego, na co wskazuje wyraźnie uzasadnienie zaskarżonego wyroku - prawidłowo zważył, iż w przypadku skarżącego występuje istotny stopień nasilenia sprawności organizmu powodujący częściową niezdolność do pracy, co wynika wprost z opinii biegłego ortopedy. Podkreślenia wymaga, iż biegły w stanie zdrowia ubezpieczona stwierdził zaawansowany stopień zwyrodnienia stawów biodrowych, wymagający protezoplastyki stawu biodrowego lewego. Zatem o niezdolności skarżącego do pracy nie świadczy jak stwierdził pozwany organ rentowy samo występowanie w stanie zdrowia skarżącego zwyrodnieniowych zmian chorobowych, czy konieczność podjęcia leczenia biodra lewego, a istotny stopień zaawansowania tych zmian zwyrodnieniowych, powodujący niezdolność skarżącego do pracy zgodnie z jego kwalifikacjami, w tym w charakterze pracownika administracyjnego. Podkreślenia wymaga, że sam fakt, iż charakter pracy pracownika administracyjnego sprowadza się w znacznej mierze do wykonywania pracy umysłowej, nie może świadczyć o posiadaniu przez ubezpieczonego zdolności do świadczenia pracy tego rodzaju. Z doświadczenia życiowego wiadomo jest, iż przy wykonywaniu pracy „biurowej” niezbędne jest pozostawienia w dyspozycji sprawności ruchowej, gdyż praca na tym stanowisku nie ogranicza się jedynie do pozostawania w jednej pozycji (siedzenia przy biurku), a wymaga poruszania się (np. między gabinetami, przenoszenia dokumentacji, czy obsługiwania sprzętu elektronicznego). Również należy mieć na uwadze konieczność przebycia drogi pomiędzy miejscem zamieszkania, a miejscem świadczenia pracy. Nadto, jak wynika z wywiadu zawodowego wykonywana przez ubezpieczonego praca jest pracą siedzącą, ale w wymuszonej pozycji (k.36 dokumentacja med. w aktach ZUS). Ubezpieczony wyjaśnił, iż długotrwałe siedzenie powoduje „zastojem” stawów, przez co ma kłopoty ze wstaniem, nie może normalnie chodzić, co skutkuje problemami ze wstawaniem, chodzeniem. Zarówno chodzenie jak i siedzenie skutkuje bólami bioder, ud, łydek (wyjaśnienia k. 14-142). W ocenie Sądu Apelacyjnego zatem, w świetle opinii biegłego ortopedy stopień naruszenia sprawności organizmu uniemożliwia skarżącemu wykonywanie szeregu tych czynności związanych z pracą na stanowisku pracownika biurowego, do czasu protezoplastyki stawu biodrowego lewego z okresem niezbędnej rekonwalescencji, czyli do marca 2017 r.

Zauważyć należy, iż również postępowanie orzecznicze przeprowadzone w trakcie postępowania administracyjnego w zakresie uprawnień skarżącego do świadczenia rehabilitacyjnego oraz renty z tytułu niezdolności do pracy również wskazuje na niezdolność skarżącego do pracy z powodu stanu narządu ruchu, do czasu przeprowadzenia zabiegu protezoplastyki.

Lekarz orzecznik ZUS w dniu 22 października 2014 r. uznał ubezpieczonego za niezdolnego do pracy. Wskazał wówczas, iż stwierdzone u ubezpieczonego upośledzenie funkcji układu krążenia i ruchu powoduje naruszenie sprawności organizmu prowadzące do dalszej niezdolności do pracy, co może ulec zmianie pod wpływem planowanego leczenia – endoplastyka, ablacja. W oparciu o to orzeczenie pozwany przyznał ubezpieczonemu świadczenie rehabilitacyjnego do dnia 20 maja 2015 r. (podsumowanie i uzasadnienie ustaleń orzeczniczych k. 33 dokumentacji medycznej w aktach ZUS). Podkreślić należy, iż ubezpieczony do dnia wydania decyzji z dnia 23 czerwca 2015r. nie przebył ww. leczenia operacyjnego (endoplastyki), stąd nie jest przekonujące stanowisko pozwanego o istotnej poprawie jego stanu zdrowia.

Podkreślić też należy, że pozwany zaledwie 3 miesiące po wydaniu przedmiotowej decyzji, przyznał ubezpieczonemu prawo do świadczenia rehabilitacyjnego, a w okresie poprzedzającym, a po 20 maja 2015r., T. O. przebywał na zwolnieniach lekarskich w związku ze stanem narządu ruchu – przez okres w sumie kilku miesięcy (pismo pozwanego k.136, oświadczenie ubezpieczonego na rozprawie apelacyjnej k. 140-142 a.s.). Powyższe potwierdza ustalenia biegłego ortopedy, o dalszej częściowej niezdolności do pracy ubezpieczonego z uwagi na stan narządu ruchu.

Uszło uwadze Sądu I instancji, iż ubezpieczony do dnia 20 maja 2015 r. pobierał świadczenie rehabilitacyjnie i z tego powodu prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy mogło zostać mu przyznane dopiero od dnia 21 maja 2015 r. Stosownie bowiem do przepisu art. 100 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, jeżeli ubezpieczony pobiera zasiłek chorobowy, świadczenie rehabilitacyjne lub wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy wypłacane na podstawie przepisów kodeksu pracy, prawo do emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy lub renty szkoleniowej powstaje z dniem zaprzestania pobierania tego zasiłku, świadczenia lub wynagrodzenia.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny we wskazanym zakresie zmienił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., i oddalił w pozostałej części apelację organu rentowego, na podstawie art. 385 k.p.c.

SSA Bożena Grubba SSA Alicja Podlewska SSA Aleksandra Urban