Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI K 623/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 04 kwietnia 2016r.

Sąd Rejonowy w Radomsku w VI Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący Sędzia SR Szczepan Stawczyk

Protokolant Edyta Wajzner- Łączna

Prokurator: Dorota Bzowska, K. P.

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 08.02.2016r., 23.03.2016r.

sprawy D. S. (1), syna Z. i M. z domu P., urodzonego (...) w R.

oskarżonego o to, że:

w okresie do dnia 30 lipca 2015r. w R. woj. (...) wbrew przepisom ustawy udzielił małoletniej N. D. środka odurzającego w postaci marihuany

tj. o czyn z art. 58 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii

1.  oskarżonego D. S. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu polegającego na tym, że w okresie czasu od około 16.07.2015r. do 29.07.2015r. w R. woj. (...) wbrew przepisom ustawy udzielił małoletniej N. D. środka odurzającego w postaci marihuany, tj. za winnego czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 58 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie art. 58 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

2.  na podstawie art. 63 § 1 kk zalicza oskarżonemu na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres zatrzymania w dniu 01.09.2015r.,
z zaokrągleniem do pełnego dnia, przyjmując, że 1 (jeden) dzień zatrzymania odpowiada 1 (jednemu) dniowi kary pozbawienia wolności;

3.  wymierza oskarżonemu 120,00 (sto dwadzieścia) złotych opłaty
i zasądza od niego 304,30 (trzysta cztery, 30/100) złotych tytułem wydatków na rzecz Skarbu Państwa.

VIK 623/15

UZASADNIENIE

W toku przewodu sądowego ustalono następujący stan faktyczny:

W lipcu 2015 roku małoletnia N. D. (urodzona (...)) poznała poprzez F. D. S. (1). W okresie czasu od około 16 lipca 2015 roku do 29 lipca 2015 roku umówili się oni na spotkanie w mieszkaniu N. D. w R.. Gdy D. S. (1) przyjechał do N. D. w godzinach popołudniowych, w domu był ponadto dziewięcioletni brat małoletniej F. (dowód – zeznania świadka N. D. – k. 29, 29v, 23v, 19v, posiłkowo – wyjaśnienia oskarżonego D. S. (1) – k. 14, 16, 18).

W czasie spotkania z N. D. oskarżony D. S. (1) wiedział ile ma ona lat (dowód – wyjaśnienia oskarżonego D. S. (1) – k. 14, 18, zeznania świadka N. D. – k. 29v, 17v).

Początkowo oskarżony D. S. (1) i N. D. siedzieli w mieszkaniu i rozmawiali. W pewnym momencie oskarżony powiedział, że chce wyjść na zewnątrz i zapalić. Oboje wyszli więc z domu na podwórze (dowód – wyjaśnienia oskarżonego D. S. (1) – k. 14, 18, zeznania świadka N. D. – k. 29, 29v, 17v, 20).

Na podwórzu oskarżony D. S. (1) wyjął metalową papierośnicę, z której wyjął papierosa, który wyglądał jak papieros własnej roboty i zapalił go a także poczęstował N. D. co najmniej połową papierosa (dowód – wyjaśnienia oskarżonego D. S. (1) – k. 14, 18, zeznania świadka N. D. – k. 29, 29v, 17v, 18, 20).

Po wypaleniu papierosa N. D. zakręciło się chwilowo w głowie (dowód – zeznania świadka N. D. – k. 29v, 17v, 20).

Następnie oskarżony D. S. (1) i N. D. wrócili do domu, rozmawiali, korzystając z F., a około 19-ej oskarżony opuścił dom N. D. (dowód – zeznania świadka N. D. – k. 29, 17v, 20, posiłkowo - wyjaśnienia oskarżonego D. S. (1) – k. 18).

Wieczorem tego samego dnia N. D. poczuła się dziwnie, była rozweselona do czasu aż usnęła (dowód - zeznania świadka N. D. - k. 30, 17v).

W dniu 30 lipca 2015 roku N. D. poczuła się źle, bolał ją brzuch, kręciło jej się w głowie o czym zawiadomiła telefonicznie rodziców. Po godzinie 18-ej udała się z matką A. D. do Szpitala (...) w R., gdzie badanie potwierdziło u małoletniej zawroty głowy, nudności, bolesność zlokalizowaną w nadbrzuszu i ból zamostkowy, spowolnienie mowy oraz stwierdzono zatrucie marihuaną i benzodiazepinami. Ustalono, że w skład papierosa, którym poczęstował N. D. oskarżony D. S. (1) w wyżej ustalonych okolicznościach wchodził środek odurzający w postaci marihuany (dowód – zeznania świadków: N. D. – k. 29v, A. D. – k. 30, 30v, kserokopia dokumentacji medycznej – k 22 – 49 zbioru A, opinia biegłego W. N. – k. 53 – 55, 75 zbioru A, posiłkowo – zeznania świadków: W. K. – k. 31, D. S. – k. 31).

Ustalono, że wcześniej, tj. w dniu 28.07.2015 roku N. D. także badano w Szpitalu (...) w R. gdyż skarżyła się na ból brzucha. Nie stwierdzono wówczas u niej, pomimo badania moczu i morfologii krwi, zatrucia marihuaną i benzodiazepinami, natomiast rozpoznano ból mięśniowy z przeciążenia (dowód – zeznania świadków: N. D. – k. 30, 24, A. D. – k. 30, kserokopii karty informacyjnej – k. 18 – 20 zbioru A).

Ustalono, że w okresie przed wakacjami szkolnymi w 2015 roku N. D. spotykała się ze znajomymi tj. D. S. (2), W. K., K. C. (1), P. K. (1), P. K. (2), P. Z. na strychu domu przy ulicy (...) w R. gdzie palili papierosy, w tym także zrobione przez nich. W lipcu 2015 roku N. D. nie spotykała się z tymi znajomymi a sporadycznie paliła w tym czasie oryginalne papierosy, które podbierała matce (dowód – zeznania świadków: N. D. – k. 29v, 30, 18, P. K. (1) – k. 30v, P. K. (2) – k. 30v, 31, W. K. – k. 31, D. S. (2) – k. 31, P. Z. – k. 64, 50v, 51).

Ustalono, że w moczu osoby, która zażyła marihuanę obecna jest ona przez okres do około dwóch tygodni od chwili zażycia (dowód – opinia biegłego W. N. – k. 75v zbioru A).

Oskarżony D. S. (1) ma wykształcenie gimnazjalne, jest uczniem Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych (...) w R., nie ma zawodu, jest stanu wolnego, nie ma dzieci na utrzymaniu, nie osiąga dochodu, zamieszkuje z rodzicami, był karany za przestępstwo z art. 59 ust. 2 i 3 i art. 58 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 kk i art. 12 kk wyrokiem Sądu Rejonowego w Radomsku z dnia 28.02.2014 roku (prawomocnym od dnia 18.03.2014 roku) w sprawie o sygn. akt II K 521/13 na karę 1 roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 4 lat oraz na karę grzywny (dowód – oświadczenie oskarżonego D. S. (1) – k. 13, 13v, karta karalności – k. 66 – 68 zbioru A, odpis wyroku – k. 56 – 59 zbioru A).

Oskarżony D. S. (1) nie stawił się na rozprawę, o której terminie był prawidłowo zawiadomiony. Odczytano wyjaśnienia, które oskarżony D. S. (1) złożył w postępowaniu przygotowawczym. W wyjaśnianiach tych nie przyznał się on do popełnienia zarzuconego mu czynu ale potwierdził, że był w mieszkaniu N. D., którą poznał pod koniec lipca 2015 roku a po około 3 dniach zapoznania dziewczyna zaprosiła go do domu, mówiąc, że nie ma w nim rodziców, jest tylko jej dziewięcioletni brat. Wyjaśnił, że gdy był w domu to w czasie rozmowy N. D. przyznała się, że ma 15 lat a nie 10 jak podawała wcześniej na F.. Poczęstował ją dwoma papierosami, pierwszego dał jej gdy nie wiedział jeszcze , że ma 15 lat, a drugiego dał jej później gdy już wiedział, że ma 15 lat. Były to robione papierosy, sam je robił z oryginalnego tytoniu P. i S.. Wyjaśnił, że nie częstował jej żadnymi narkotykami. Nie rozmawiali też na temat narkotyków ani dopalaczy. Zgadali się jedynie, że mają wspólnego znajomego K. C. (2) i oboje wiedzieli, że brał on różne środki. Na drugi dzień N. D. zadzwoniła i powiedziała mu, że jest w szpitalu i że w jej moczu wykryto marihuanę i jakiś inny środek. Oskarżony odwiedził ją w szpitalu i pytał skąd u niej marihuana a ona zarzekała się, że nigdy nie paliła i nie brała narkotyków. Po tej wizycie do oskarżonego zadzwoniła matka N. D. i powiedziała, żeby nie kontaktował się więcej z N. gdyż podejrzewa, że to on udzielił jej narkotyku. Dodał, że z N. widział się tylko dwa razy, tj. u niej w domu i w szpitalu. Nie wiedział skąd u N. D. wykryto marihuanę, nie wiedział kto jej udzielił marihuany.

W toku konfrontacji ze świadkiem N. D. wyjaśnił podobnie, dodał, że papierosy wypalili na zewnątrz domu, gdzie wyszli w tym celu dwa razy. Ponadto wyjaśnił, że od początku znajomości wiedział ile lat ma N. D. gdyż mu o tym napisała w korespondencji na F.. Nie pamiętał czy N. mówiła mu, że dziwnie czuje się po wypaleniu papierosa. Z domu N. wyszedł około godziny 19.00 – 19.30. Dodał, że gdy w rozmowie z N. D. w szpitalu powiedziała ona oskarżonemu, iż nigdy nie zażywała narkotyków, to powiedział jej aby powtórzono wyniki badań bo może jest w nich błąd. Prosił także N. aby nie mówiła, że był u niej w szpitalu. Od N. dowiedział się, że jej mama wiedziała, że dzień wcześniej odwiedził ją w domu. Po wizycie w szpitalu próbował jeszcze skontaktować się z N. ale nie odbierała ona telefonów a w końcu zadzwoniła do niego jej matka i powiedziała, żeby więcej nie kontaktował się z jej córką.

Sąd zważył, co następuje:

Wprawdzie oskarżony D. S. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu aktem oskarżenia czynu ale nie budzi żadnej wątpliwości Sądu fakt znajomości oskarżonego i małoletniej N. D. gdyż wynika to wprost zarówno z jej konsekwentnych w tym zakresie zeznań, które składała jako świadek (dodatkowo także o znajomości z oskarżonym mówiła swojej matce oraz koleżankom: W. K. i D. S. (2), co ci świadkowie potwierdzili w zeznaniach) jak i wyjaśnień oskarżonego. Także forma nawiązania kontaktu pomiędzy oskarżonym i tą małoletnią (poprzez F.), czas (lipiec 2015 roku) i zaproszenie oskarżonego przez N. D. do jej domu w drugiej połowie lipca ub. roku w czasie gdy nie byli w nim obecni rodzice małoletniej a jedynie jej 9-letni brat zostały podobnie opisane w wyjaśnieniach oskarżonego i zeznaniach tego świadka a tym samym również co do tych okoliczności Sąd nie ma wątpliwości, tym bardziej, że nie ujawniły się w toku postępowania sądowego dowody przeciwne.

Okolicznością bezsporną, w świetle wyjaśnień oskarżonego D. S. (1) a także zeznań świadka N. D., jest wiedza oskarżonego co do faktycznego wieku małoletniej. N. D. zeznała bowiem, że od początku oskarżony wiedział ile ma ona lat, natomiast oskarżony, początkowo wyjaśniając, iż o faktycznym wieku małoletniej dowiedział się dopiero gdy przyjechał do jej domu, przyznał w toku konfrontacji, że od początku znajomości wiedział ile lat ma N. D..

Styczność pomiędzy wyjaśnieniami oskarżonego a zeznaniami świadka N. D. zachodzi także co do faktu wypalenia przez nich papierosa (wspólnie jednego, według świadka, dwa razy po jednym, według oskarżonego), przy czym niesprzeczne i konsekwentne a tym samym wiarygodne są obie wersje tj. oskarżonego i tego świadka, że papierosy te posiadał ze sobą oskarżony, to on poczęstował nim (lub nimi) małoletnią a były to papierosy samodzielnie zrobione.

Nie da się jednoznacznie ustalić iloma faktycznie papierosami została poczęstowana przez oskarżonego N. D. w czasie gdy odwiedził on ją w domu gdyż zarówno oskarżony jak i świadek konsekwentnie, także w toku konfrontacji, podtrzymali w tej części swoje wersje a inne dowody nie dały dostatecznych przesłanek do podważenia jednej z tych wersji lub obu. Matka N. D. znalazła co prawda na podwórzu jeden niedopałek papierosa, który wyglądał na „robionego papierosa” (k. 30) ale z tego faktu nie można wyciągnąć kategorycznego wniosku, iż był to na pewno niedopałek papierosa przyniesionego przez oskarżonego (świadek A. D. zeznał, że spaliła tenże niedopałek), oraz wniosku, iż nie mogły pozostać inne niedopałki papierosów na terenie nieruchomości państwa D. ale nie zostały one znalezione, przy uwzględnieniu możliwości przemieszczenia się niedopałków poza teren posesji np. na skutek wiatru, odległości odrzucenia niedopałka przez palącego. Także opinia biegłego W. N. nie rozstrzyga jednoznacznie jaką ilość papierosów mogła wypalić N. D. aby jej badanie wykazało zawartość w/w substancji w jej organizmie. Dlatego też Sąd przyjął wersję najbardziej korzystną dla oskarżonego, iż w czasie i miejscu zdarzenia oskarżony poczęstował N. D. co najmniej połową papierosa, którego wypalili wspólnie.

Zasadnicza sprzeczność pomiędzy wersją prezentowaną przez oskarżonego D. S. (1) a świadka N. D. dotyczy obecności w przedmiotowych papierosach (papierosie) marihuany. Oskarżony przyznał, że papierosy, którymi poczęstował N. D. zrobił sam, ale nie zwierały one marihuany. W tej części Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego gdyż wyjaśnienia te są wykrętne, są one elementem taktyki procesowej oskarżonego nakierowanej na uniknięcie przez niego odpowiedzialności karnej w tej sprawie, wyjaśnienia te są odosobnione i nie uzyskały żadnego wsparcia w zgromadzonym materiale dowodowym a nawet są z nim sprzeczne.

Po pierwsze, nie budzi żadnej wątpliwości Sądu, w świetle dokumentacji medycznej i opinii biegłego W. N., że w dniu przyjęcia N. D. do Szpitala (...) w R. tj. w dniu 30 lipca 2015 roku rozpoznano u niej zatrucie marihuaną i benzodiazepinami.

Po drugie, w czasie pierwszego pobytu N. D. w Szpitalu (...) w R. tj. w dniu 28.07.2015 roku, nie stwierdzono u niej, pomimo badania moczu i morfologii krwi, zatrucia marihuaną i benzodiazepinami, natomiast rozpoznano ból mięśniowy z przeciążenia.

Po trzecie, świadek N. D. konsekwentnie i niesprzecznie opisała w zeznaniach swoje nietypowe odczucia tuż po zapaleniu papierosa, którego otrzymała od oskarżonego oraz tego samego i następnego dnia. W tym zakresie odczucia świadka zostały potwierdzone przez jej matkę A. D. i wyniki badań lekarskich. Posiłkowo wersję małoletniej wspierają zeznania świadków: W. K. i D. S., którym N. D. mówiła, że to oskarżony poczęstował ją marihuaną.

Po czwarte, z konsekwentnych i niesprzecznych zeznań świadka N. D. wynika, że od początku wakacji 2015 roku nie utrzymywała ona kontaktów ze znajomymi, z którymi we wcześniejszym okresie szkolnym wspólnie przebywała na strychu budynku przy ul. (...) w R. i palili tam papierosy, także własnej produkcji a w okresie wakacyjnym jedynymi papierosami, które wypaliła były oryginalne papierosy, które podebrała matce. Brak kontaktów N. D. w okresie wakacyjnym z w/w znajomymi potwierdzili przesłuchani w tej sprawie w charakterze świadków ci znajomi. Co prawda nie tylko z zeznań N. D. ale także zeznań tychże jej znajomych wynika, że w czasie spotkań na strychu budynku nie paliła ona papierosów z marihuaną ale nawet gdyby przyjąć taką ewentualność to nie zmieniłaby ona oceny dowodów i wniosków, które Sąd wyciągnął co do zachowania oskarżonego w dniu odwiedzin N. D. w jej mieszkaniu. Jak bowiem wynika z opinii biegłego W. N., zawartość marihuany w moczu można stwierdzić u danej osoby w okresie do około dwóch tygodni od jej zażycia. Mając na uwadze tak długi okres obecności marihuany w organizmie Sąd przyjął (co było konieczne skoro prokurator faktycznie nie oznaczył w akcie oskarżenia daty początkowej czynu oskarżonego), pomimo iż badanie N. D. w dniu 28 lipca 2015 roku nie wykazało u niej zawartości marihuany, że moment zażycia przez tą małoletnią marihuany nastąpił w okresie od około 16 lipca 2015 roku do 29 lipca 2015 roku. Przyjęcie takiego właśnie czasookresu jest tym bardziej uzasadnione w sytuacji gdy oskarżony nie podał dokładnej daty swojej wizyty w mieszkaniu małoletniej a i N. D. nie wymieniła daty, a jedynie dni tygodnia i określiła, że papierosa wypalił w przeddzień drugiej wizyty w szpitalu.

W tym stanie rzeczy wina oskarżonego D. S. (1) popełnienia zarzuconego mu czynu nie budzi wątpliwości. Zachowaniem swoim wypełnił on znamiona przestępstwa z art. 58 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii z dnia 29 lipca 2005 roku.

Przy wymiarze kary uwzględniono nagminność przestępstw tego rodzaju oraz uprzednie skazanie oskarżonego za przestępstwo podobne na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. W niniejszej sprawie oskarżony popełnił przestępstwo w okresie próby, na który zawieszono wykonanie kary pozbawienia wolności w w/w sprawie o sygn. akt II K 521/13.

Z uwagi na aktualną treść przepisu art. 69 § 1 kk brak jest przesłanek do warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności orzeczonej w tej sprawie.

O opłacie i wydatkach orzeczono jak w wyroku.