Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 998/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 września 2013 r.

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze Wydział II Karny w składzie:

Przewodniczący SSR Grzegorz Stupnicki

Protokolant Dagmara Nowicka

po rozpoznaniu w dniach 5 września 2013 r. i 24 września 2013 r.

sprawy Z. S.

syna J. i K. z d. M.

urodzonego w dniu (...) w J.

oskarżonego o to, że:

w dniu 20 listopada 2011 r. w K. woj. (...) w sklepie (...) dokonał zaboru w celu przywłaszczenia 49 opakowań czekoladek (...) o wartości 635,51 PLN na szkodę (...) sp. z o.o.,

to jest o czyn z art. 278 § 1 k.k.

I.  oskarżonego Z. S. uznaje za winnego tego, że w dniu 20 listopada 2011 r. w K. woj. (...) w sklepie (...) dokonał kradzieży 8 opakowań czekoladek (...) o wartości 116,91 PLN na szkodę (...) sp. z o.o. w M., tj. wykroczenia z art. 119§1 k.w. i za to na podstawie art. 119§1 k.w. wymierza mu karę 1 (jednego) miesiąca ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 40 (czterdziestu) godzin;

II.  na podstawie art. 119 § 4 k.w. orzeka wobec oskarżonego Z. S. obowiązek zapłaty równowartości ukradzionego mienia poprzez zapłatę na rzecz (...) sp. z o.o. w M. kwoty 116,91 złotych;

III.  na podstawie art. 29 ust.1 ustawy prawo o adwokaturze zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. T. K. kwotę 1080 zł netto, oraz kwotę 248,40 zł tytułem podatku od towarów i usług, tj. łącznie kwotę 1328,40 zł brutto;

IV.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 119 k.p.o.w. zwalnia w całości oskarżonego Z. S. od kosztów sądowych obciążając nimi Skarb Państwa w tym nie wymierza mu opłaty;

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Z. S. mieszka w M. przy ul. (...). W dniu 20 listopada 2011r. Z. S. udał się do sklepu (...) mieszczącego się w K. przy ul. (...). Będąc w sklepie skierował się do stoiska na którym znajdowały cię czekoladki (...) , po czym wziął z niego wszystkie znajdujące się tam opakowania tych czekoladek tj. 8 sztuk o łącznej wartości 116, 91 złotych i schował je do posiadanej przy sobie torby. Następnie Z. S. przeszedł przez linię kas nie płacą za czekoladki po czym opuścił sklep.

( dowód:

-

częściowo wyjaśnienia oskarżonego Z. S. k. 14, 63, 122, 144,146;

-

częściowo zeznania świadka K. M. k.7,15-16,81,145,146;

-

zeznania świadka K. B. k. 2-3,77,149,150;

-

protokół odtworzenia zapisów z płyty CD k.150;

-

protokół odtworzenia zapisów k. 28-40).

Z. S. był uprzednio wielokrotnie karany sądownie zarówno za przestępstwa jak i wykroczenia popełnione przeciwko mieniu.

( dowód:

-

karta karna k.137;

-

opisy wyroków k. 87-90)

Oskarżony Z. S. nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. Wyjaśnił, że w rzeczywistości był w sklepie (...) w K. i podchodził do stoiska z czekoladkami (...) oraz brał je do ręki, lecz odkładał je na miejsce. Dodał, że nie jest w stanie dokładnie powiedzieć ile czekoladek brał do ręki wyjaśnił jednak, iż sięgał po nie dwukrotnie biorąc każdorazowo może 5 może 7 może 4 sztuki. Przyznał, że opuścił sklep nie płacąc za żaden towar.

Sąd zważył, co następuje:

Wyjaśnienia oskarżonego Z. S. w zakresie w jakim przyznał się, iż był w sklepie (...) w K., podchodził do stoiska, gdzie znajdowały się czekoladki (...) brał je do ręki oraz wyszedł ze sklepu nie płacąc za żaden towar były wiarygodne. Wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie korespondowały bowiem z zeznaniami świadków K. M. i K. B. oraz dowodem z dokumentu - zapisem na płycie CD – zawierającej monitoring.

Niewiarygodne były natomiast wyjaśnienia oskarżonego, iż zabrane czekoladki odłożył na miejsce. Jak wynika z zeznań świadka K. B., które znajdują potwierdzenie w dowodzie z dokumentu - zapisem na płycie CD – zawierającej monitoring oraz protokołach odtworzenia tych zapisów (k.28-40) po tym, gdy oskarżony podszedł do regału na którym były widoczne czekoladki te – po oddaleniu się od tego regału oskarżonego zniknęły z półki. Oczywistym jest przy tym, że gdyby Z. S., tak jak sam wyjaśnił, odłożył czekoladki na miejsce to byłyby one widoczne na nagraniu z monitoringu oraz dokumentacji fotograficznej (k.35) na półce także po jego odejściu od regału. Skoro po odejściu skarżonego od regału czekoladki (...) zniknęły z półki logicznym było przyjęcie, iż Z. S. nie odłożył ich na miejsce lecz schował do posiadanej przez siebie torby. Tego ustalenia nie niweczy fakt, iż na nagraniu nie widać momentu, jak oskarżony chowa do swojej torby zabrane czekoladki. Sposób ustawienia kamer powodował bowiem, iż widoczne były jedynie górne partie ciała oskarżonego – od tyłu (k.34) nie zaś jego torba zakupowa. Nie niweczą tego ustalenia także twierdzenia oskarżonego, iż brał te czekoladki by „sprawdzić cenę” (k.146), gdyż wyjaśnienia te były niewiarygodne. Wszak towary w sklepach samoobsługowych nie mają cen naniesionych na siebie lecz ceny te ujawnione są na regałach na których te produkty stoją. Toteż oskarżony nie miał powodów by brać czekoladki do ręki – by sprawdzić ich cenę. W świetle tych okoliczności logicznym było zatem ustalenie, iż skoro oskarżony brał czekoladki z półki sklepowej i cały ten towar zniknął z tej półki po jego odejściu, czekoladki (...) nie zostały odłożone na miejsce (ani też na inną półkę sklepową) lecz zostały zabrane przez oskarżonego. Ustalenie to w powiązaniu z faktem, co przyznał sam oskarżony, iż nie zapłacił on za żaden towar tj. przeszedł przez linię kas bez płacenia, wskazywały, iż oskarżony zabrał te czekoladki w celu ich przywłaszczenia.

Sąd nie znalazł żadnych dowodów aby podważyć wyjaśniania oskarżonego w których przyznał, iż zabierał z półki dwukrotnie czekoladki każdorazowo nie mniej niż 4 sztuki tj. łącznie 8 sztuk. Tych wyjaśnień oskarżonego nie podważyły bowiem ani zeznania świadka K. B.i K. M.ani też dowody z dokumentów – protokółów odtworzenia zapisów z nagrania z monitoringu. Wprost przeciwnie – z dowodów z dokumentów – w powiązaniu z zeznaniami K. M.jednoznacznie wynikało, iż czekoladek zabranych przez oskarżonego z regału sklepowego było mniej niż 49 sztuk stwierdzonego niedoboru. To zaś wskazywało, iż na ujawniony niedobór – wynoszący niewątpliwie 49 sztuk – co wynika z zeznań K. M.musiały się składać działania także innych osób, podjętych w innym czasie niż czyn oskarżonego. K. M.zeznała, iż czekoladki (...)w ilości 49 sztuk zajmowały cały regał – trzy paczki po 10 sztuk ułożone na półce oraz dalsze sztuki ułożone na tych czekoladkach. Znamienne, iż po okazaniu temu świadkowi zapisu z odtworzonego monitoringu (k. 146) K. M.zeznała, iż czekoladek tych nie widać, gdyż są zasłonięte „wyspą ze słodyczami”. Jej zeznania w tym zakresie były niezgodne z rzeczywistością gdyż jak wynika z wiarogodnych zeznań świadka K. B.(k. 150) oraz dokumentacji fotograficznej (k. 33) czekoladki te były widocznie. W ocenie Sądu K. M.zaprzeczyła, iż czekoladki te są widoczne, gdyż na nagraniu widać było, iż nie zajmują one całego regału sklepowego na jego głębokości ani też nie są ułożone dwuwarstwowo. Tym samym czekoladek tych, w chwili gdy podszedł do nich oskarżony, nie mogło być tyle ile pierwotnie wskazała K. M.jako niedobór tj. 49 sztuk, lecz zdecydowanie mniej. To utwierdzało Sąd w przekonaniu, iż na niedobór ten nie składało się wyłącznie działanie oskarżonego lecz działanie także innych, nieustalonych w toku postępowania przygotowawczego osób podejmujących czynności w innym czasie niż działania oskarżonego ujawnione na nagraniu z monitoringu. Na ów fakt, wskazywał także pośrednio dowód z eksperymentu procesowego (k. 17-24). W ramach tegoż dowodu zapełniono torbę zakupową czekoladkami (...)w ilości 49 sztuk (k.23). Wygląd tej torby zakupowej (w zakresie w jakim była ona „wypełniona”) był w sposób widocznie różny od wyglądu torby (w zakresie w jakim była ona „wypełniona”) jaką miał oskarżony opuszczając sklep (k. 32).

Skoro żaden z dowodów przeprowadzonych w sprawie nie był w stanie skutecznie podważyć wiarygodności wyjaśnień oskarżonego w zakresie w jakim przyznał on, iż sięgał dwukrotnie po czekoladki biorąc każdorazowo po 4 sztuki, Sąd dokonując ustaleń faktycznych w zakresie ilości zabranych przez oskarżonego czekoladek oparł się na jego wyjaśnieniach i ustalił, iż oskarżony zabrał co najmniej 8 sztuk czekoladek (...) o łącznej wartości 116,91 złotych.

Jako prawdziwe Sąd uznał dowody z dokumentów ujawnione na rozprawie bowiem zostały sporządzone przez powołane do tego podmioty a żadna ze stron nie kwestionowała ich autentyczności.

Z. S. swoim zachowaniem z dnia 20 listopada 2011r. polegającym na kradzieży 8 sztuk opakowań czekoladek (...) o łącznej wartości 116,91 złotych, wyczerpał znamiona wykroczenia z art. 119 § 1 k.w.

Oskarżony działał umyślnie w zamiarze bezpośrednim, przemyślanym. By wejść w posiadanie mienia innego podmiotu tj. sklepu (...) podjął działanie by tego dokonać – wszedł do sklepu, ukrył w torbie zabrany ze stoiska towar a następnie wydalił się z części handlowej sklepu bez zapłacenia. Zważywszy, iż łączna wartość skradzionego mienia była mniejsza niż 250 złotych (tj. wynosiła 116,91 złotych) swoim zachowaniem Z. S. wyczerpał znamiona wykroczenia z art. 119 § 1 k.w.

Oskarżony jest osobą pełnoletnią, działającą w normalnej sytuacji motywacyjnej. Można mu zatem przypisać winę.

Przy wymiarze kary oskarżonemu Sąd miał na względzie dyrektywy z art. 33 § 1 i 2 k.w.

Przy ustalaniu stopnia społecznej szkodliwości zarzuconego oskarżonemu czynu Sąd wziął pod uwagę okoliczności jego popełnienia. Oskarżony dokonał tegoż czyny by wejść w posiadanie słodyczy, a zatem produktu spożywczego nie będącego artykułem pierwszej potrzeby. Nadto sposób jego działania oraz zachowanie bezpośrednio po dokonaniu tegoż czynu, wskazywał, iż dla oskarżonego był to typowy sposób uzyskiwania towarów ze sklepu. Oskarżony po wejściu do sklepu poszedł stoiska ze słodyczami i po ukryciu zabranego towaru opuścił pomieszczenie handlowe marketu nie płacąc za towar. Oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu Sąd nie przeoczył także, iż pokrzywdzony sklep nie odzyskał skradzionego przez oskarżonego towaru. Jako szczególną okoliczność obciążającą Sąd uznał uprzednią wielokrotną karalność oskarżonego za przestępstwa i wykroczenia podobne tj. przeciwko mieniu.

W ocenie Sądu wymierzona oskarżonemu kara za przypisane mu wykroczenie z art.119 § 1 k.w. w wysokości miesiąca ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 40 godzin jest adekwatna do jego winy i stopnia społecznej szkodliwości jego czynu. Kara ta winna uzmysłowić mu nieopłacalność wchodzenia w konflikt z prawem a przez to wdrożyć go do przestrzegania porządku prawnego. Oskarżony wykonując prace na cele lokalnego społeczeństwa niewątpliwie doceni wysiłek innych ludzi, którzy poprzez swoją pracę (a nie poprzez popełnienie wykroczeń) zdobywają środki finansowe na swoje potrzeby, co w dalszej kolejności uzmysłowi mu naganność pozbawiania innych ludzi ich własności, którą nabyli swoją pracą. W ocenie Sądu kara o charakterze wolnościowym związana z obowiązkiem wykonywania prac na cele społeczne utrwali także prawidłowe wzorce społeczne. Pokrzywdzony nie odzyskał skradzionego towaru toteż Sąd na podstawie art. 119 § 4 k.w. orzekł wobec oskarżonego obowiązek zapłaty dla pokrzywdzonego równowartości ukradzionego mienia w kwocie 116,91 złotych. Stosownie do art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. prawo o adwokaturze koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ponosi Skarb Państwa. Tym samym Sąd zasądził na rzecz adwokata T. K. kwotę 1080 złotych netto oraz kwotę 248,40 złotych podatku od towarów i usług tj. łącznie brutto 1328,40 złotych tytułem nieopłaconej obrony z urzędu oskarżonego.

Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. Sąd zwolnił w całości oskarżonego od obowiązku uiszczenia na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych w tym na podstawie art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych nie wymierzył mu opłaty, ponieważ uznał, iż uiszczenie tych kosztów byłoby dla niego zbyt uciążliwe.