Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 238/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 marca 2017r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Elżbieta Kala (spr.)

SO Wojciech Wołoszyk

SO Artur Fornal

Protokolant

Katarzyna Burewicz

po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2017r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G.

przeciwko : (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w B.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda od wyroku Sądu Rejonowego

w Bydgoszczy z dnia 24 października 2016r. sygn. akt VIII GC 126/16

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzez pozwanego kwotę 1.800 zł (tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Wojciech Wołoszyk Elżbieta Kala Artur Fornal

Sygn. akt VIII Ga 238/16

UZASADNIENIE

Powód (...) sp. z o.o. z siedzibą w G. wniósł pozew przeciwko pozwanemu (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością o zapłatę 11000,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztami postępowania.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w dniu 8 lutego 2013 r. zawarł ze Z. S. umowę leasingową, na podstawie której przekazał leasingobiorcy do używania ciągnik siodłowy marki R. (...). Z. S. (1) zobowiązał się uiszczać umówione opłaty leasingowe i inne, wynikające z umowy. W dniu 24 września 2013 r. podpisano aneks, modyfikujący umowę leasingu. Z. S. (1) potwierdził odbiór pojazdu, nie wnosząc żadnych zastrzeżeń. W dniu 27 marca 2013 r., za zgodą powoda, pozwany zawarł ze Z. S. umowę użyczenia i wziął do używania pojazd będący przedmiotem leasingu. Pozwany oświadczył jednocześnie, że udziela poręczenia za wszelkie zobowiązania Z. S. wobec powoda wynikające z umowy leasingu. Na skutek powstania zaległości w płatności rat leasingowych oraz po pisemnym wezwaniu Z. S. do zapłaty, powód wypowiedział umowę leasingu ze skutkiem natychmiastowym w dniu 14 marca 2015 r. Wartość zwróconego pojazdu została wyceniona przez powoda na kwotę 65800,00 złotych. Następnie powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 48412,20 złotych, na którą składała się suma niezapłaconych rat leasingowych pomniejszona o wartość zwróconego pojazdu. Powód ograniczył jednak żądanie pozwu do kwoty 11000,00 złotych, na którą składała się suma niezapłaconych rat leasingowych, jakie stały się wymagalne przed wypowiedzeniem umowy leasingu i innych opłat leasingowych
w łącznej kwocie 2166,71 złotych, odsetki umowne z tytułu nieterminowych płatności
w wysokości 750,45 złotych oraz pozostałe raty leasingowe, pomniejszone o wartość zwróconego pojazdu, ograniczone przez powoda do kwoty 8082,84 złotych. Powód podkreślił, że (...) Spółka Jawna (...). J. R. przekształcona została w (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.

W dniu 11 czerwca 2015 r. Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym Gdańsk – Północ w Gdańsku wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.

Od tego nakazu zapłaty sprzeciw złożyła pozwana spółka, domagając się oddalenia powództwa w całości i zasądzenia na jej rzecz kosztów procesu. Ponadto, pozwany podniósł zarzut niewłaściwości miejscowej Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku oraz złożył wniosek o przypozwanie Z. S..

W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany przyznał, że użyczył pojazd marki R. (...) od Z. S., co nastąpiło za zgodą właściciela pojazdu. Pozwany podkreślał jednak, że zobowiązał się do regulowania bieżących opłat leasingowych oraz innych należności wynikających z umowy leasingu, ale tylko przez okres trwania umowy
z Korzystającym lub posiadania lub dzierżenia przedmiotu leasingu. Sporne poręczenie miało zatem ograniczenie czasowe, ograniczało się bowiem do zobowiązań powstałych w trakcie obowiązywania umowy użyczenia. Wynikało to z samej istoty i celu poręczenia, którego udzielono w związku z planowanym, czasowym użyczeniem pojazdu. Nie ma podstaw do tego, aby na pozwanego nałożyć obowiązek zaspokojenia roszczeń powoda powstałych po zaprzestaniu użytkowania spornego pojazdu. Pozwany użytkował zaś pojazd R. (...) w okresie od 18 kwietnia 2013 r. do 13 grudnia 2013 r. Szczegółowo też opisał, jakie usługi przewozowe zostały wykonane w tym okresie. Wówczas kierującym pojazd był Z. S. (1), jednak w grudniu 2013 r. poinformował on pozwanego, że nie chce kontynuować ich współpracy i zamierza rozpocząć wykonywanie usług na rzecz innego podmiotu. Z tych względów, w dniu 31 grudnia 2013 r. rozwiązano wspominaną umowę użyczenia. Zgodnie
z wiedzą pozwanego, od stycznia 2014 r. Z. S. (1) rozpoczął współpracę z (...). Roszczenia, których zaspokojenia domaga się powód, powstały i stały się wymagalne w okresie, w którym pozwany nie użytkował już pojazdu R. (...), a zatem nie odpowiada on za zobowiązania Z. S. opisane w pozwie. Ponadto, pozwany wskazał, że przy rozliczeniach
z leasingobiorcą powodowa spółka nie uwzględniła dwóch wpłat, w kwocie 4277,90 złotych oraz 4000,00 złotych. Pozwany zwracał też uwagę, że nie był informowany o opóźnieniu dłużnika. Pozwany generalnie kwestionował prawidłowość rozliczenia umowy leasingu, co
w szczególności miało nastąpić przez zaniżenie wartości odebranego pojazdu.

W dniu 13 lipca 2015 r. Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ w Gdańsku uznał się niewłaściwym miejscowo i sprawę przekazał do rozpoznania Sądowi Rejonowemu
w Bydgoszczy. W dniu 11 grudnia 2015 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił zażalenie powoda na to postanowienie.

Zaskarżonym wyrokiem z dn. 24 października 2016 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.184,28 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu orzeczenia Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 8 lutego 2013 r. Z. S. (1) zawarł z powodową spółką umowę leasingu nr (...), której przedmiotem był ciągnik siodłowy marki R. (...). Umowa została zawarta na okres od 8 lutego 2013 r. do dnia 31 stycznia 2017 r., a wartość przedmiotu leasingu bez VAT określono na 110 tys. złotych. Opłaty leasingowe określono w ten sposób, że czynsz wstępny wynosił 23001,00 złotych, opłata przygotowawcza 2300,10 złotych, natomiast roczna składka ubezpieczeniowa 10397,00 złotych. Raty leasingowe były płatne miesięcznie, zgodnie z załącznikiem nr 1 do umowy.

Do tego porozumienia zastosowanie miały Ogóle Warunki Umowy Leasingu obowiązujące w (...) Sp. z o.o. w G.. W treści § 23 b) OWU przewidziano uprawnienie finansującego do wypowiedzenia umowy ze skutkiem natychmiastowym
w przypadku, gdy Korzystający dopuszcza się zwłoki z zapłatą co najmniej jednej raty leasingowej i po pisemnym wezwaniu nie zapłaci zaległości w terminie 7 dni. W § 24 OWU wskazano, że w przypadku wypowiedzenia umowy przez którąkolwiek ze stron zapłacone wcześniej opłaty leasingowe nie podlegały zwrotowi. Ponadto, Korzystający był zobowiązany zwrócić do siedziby Finansującego przedmiot leasingu w terminie 3 dni, zapłacić 6% kwoty będącej średnią arytmetyczną sumy rat leasingowych, zgodnie z harmonogramem, za każdy dzień posiadania go po upływie terminu 3-dniowego, zapłacone wcześniej opłaty leasingowe nie podlegały zwrotowi, a Korzystający tracił prawo do zwrotu wkładu gwarancyjnego –
w przypadku odzyskania pojazdu przez Finansującego albo jeżeli w okresie 6 miesięcy od rozwiązania umowy leasingu strony nie ustalą warunków wznowienia umowy leasingu,
a w tym okresie nie wiąże ich inny stosunek prawny dotyczący przedmiotu leasingu. W § 25 OWU dodano, że w razie wypowiedzenia przez Finansującego umowy na skutek okoliczności, za które Korzystający ponosi odpowiedzialność, Finansujący może żądać od Korzystającego natychmiastowego zapłacenia wszystkich przewidzianych w umowie a niezapłaconych opłat leasingowych, pomniejszonych o korzyści, jakie Finansujący uzyskał wskutek zapłaty ich przed umówionym terminem i rozwiązania umowy leasingu. W przypadku zapłaty rat leasingowych, w związku z wypowiedzeniem umowy leasingu przed terminem płatności określonym w harmonogramie, strony ustaliły wartość dyskonta według stawki procentowej dla jednomiesięcznego WIBOR z dnia poprzedzającego wypowiedzenie umowy. Wartość ta miała zostać wyliczona po dokonaniu przedterminowej wpłaty przez Kupującego i zwrócona na pisemny wniosek Korzystającego, na wskazany we wniosku rachunek bankowy.

Do umowy miała także zastosowania tabela opłat z dnia 17 grudnia 2012 r.

W dniu 24 września 2013 r. Finansujący i Korzystający podpisali aneks, na mocy którego odwołano wcześniej złożone oświadczenie o wypowiedzenie umowy leasingu, zmieniono czas trwania leasingu – od dnia 8 lutego 2013 r. do dnia 30 czerwca 2017 r., zmieniono harmonogram opłat, a także ofertę sprzedaży.

W dniu 27 lutego 2013 r. podpisano akt wydania Korzystającemu przedmiotu umowy leasingu.

W dniu 27 marca 2013 r. Z. S. (1) złożył powódce wniosek o wyrażenie zgody na oddanie przedmiotu leasingu osobie trzeciej do używania. We wniosku tym znalazło się zastrzeżenie, że „osoba trzecia, której to przedmiot leasingu zostanie oddany do używania poręczyła zobowiązanie Korzystającego względem finansującego wynikające z w/w umowy leasingu i zobowiązała się uiszczać raty leasingowe solidarnie ze mną bezpośrednio na rzecz (...) sp. z o.o. w G., podpisując oświadczenie, które stanowi załącznik do niniejszego wniosku przez okres trwania umowy łączącej mnie z osobą trzecią lub okres posiadania lub dzierżenia przedmiotu leasingu”, co nie zwalniało Korzystającego
z obowiązku opłacenia rat leasingowych bez dodatkowego wezwania zgodnie
z harmonogramem.

Tego samego dnia przedstawiciel pozwanej spółki, K. R. (1) złożył wobec powoda oświadczenie, że zapoznał się z treścią Ogólnych Warunków Umowy Leasingu oraz Ogólnych Warunków Ubezpieczenia OC i AC, a także zobowiązał się do przestrzegania ich postanowień. Ponadto, w wypadku wyrażenia zgody na oddanie spółce przedmiotu leasingu do używania, pozwany udzielił poręczenia za wszelkie zobowiązania Korzystającego wobec Finansującego wynikające z umowy, o której mowa powyżej, istniejące w dacie udzielenia poręczenia, jak i mogące powstać w przyszłości, do wysokości sumy opłat leasingowych, na wypadek gdyby Korzystający nie wykonał w terminie tych zobowiązań. Równocześnie spółka oświadczyła, że zobowiązanie z tego tytułu wykona niezwłocznie po zawiadomieniu jej przez Finansującego o opóźnieniu w spłacie opłat leasingowych, przez niezwłoczną zapłatę sumy zadłużenia. Pozwana spółka zobowiązała się również bez dodatkowego wezwania regulować bieżące opłaty leasingowe oraz inne należności, wynikające z umowy leasingu, zgodnie
z harmonogramem opłat, na rachunek bankowy Finansującego przez okres trwania jej umowy
z Korzystającym lub posiadania lub dzierżenia przedmiotu. W przypadku, gdy mimo wniosku Korzystającego w przedmiocie wyrażenia przez Finansującego zgody na oddanie spółce przedmiotu leasingu do używania, powód nie wyraziłby takiej zgody, oświadczenie
o poręczeniu miało być nieskuteczne.

Wzór obu tych oświadczeń przygotowała powodowa spółka, a oświadczenie
o poręczeniu zostało podpisane w obecności przedstawiciela powoda.

W dniu 27 marca 2013 r. Z. S. (1) podpisał z pozwaną spółką umowę użyczenia pojazdu R. (...) o nr rej. (...) na czas od dnia 27 marca 2013 r. do 30 grudnia 2014 r.

W piśmie z dnia 29 marca 2013 r. powód udzielił zgody na oddanie przedmiotu leasingu do używania osobie trzeciej.

W dniu 1 października 2014 r. powód wystawił Z. S. (1) notę odsetkową na kwotę 103,00 złotych. W piśmie datowanym na 10 października 2014 r. powód wezwał Z. S. do uiszczenia należności w kwocie 10315,46 złotych, w tym z tytułu rat leasingowych oraz kosztów windykacji. Ostatecznie, w piśmie z dnia 29 października 2014 r., powodowa spółka wypowiedziała Z. S. (1) umowę leasingu
i wezwała go do zwrotu przedmiotu leasingu w terminie 3 dni od dnia wypowiedzenia oraz spłaty zadłużenia w kwocie 10504,56 złotych.

Z. S. (1) współpracował z pozwaną spółką w okresie od marca 2013 r. do grudnia 2013 r. Celem tej współpracy i użyczenia pojazdu była możliwość wyjazdów Z. S. do Rosji, w ramach licencji należącej do pozwanego. Ostatecznie, Z. S. (1) nie był jednak zadowolony z frachtów i zażądał zapłaty z góry, przed wykonaniem zleceń. W chwili rozwiązania umowy użyczenia, co nastąpiło na piśmie z dniem 31 grudnia 2013 r., wszystkie należności wynikające z umowy leasingu były opłacone.
W dniu 18 lutego 2015 r. Urząd Celny w G. wydał postanowienie
o uznaniu za dowody rzeczowe m. in. ciągnika samochodowego, będącego wcześniej przedmiotem leasingu, w związku z podejrzeniem Z. S. o popełnienie przestępstwa skarbowego. Leasingodawca odebrał pojazd Z. S. (1)
w marcu 2015 r., z czego sporządzono protokół zdawczo-odbiorczy. Wówczas sporządzono też wycenę, z której wynikało, że wartość rynkowa pojazdu, określona na dzień wykonania opinii, wynosiła 65800,00 złotych.

W dniu 9 kwietnia 2015 r. powód wystawił Z. S. (1) notę obciążeniową na kwotę 647,45 złotych tytułem odsetek oraz 2166,71 złotych tytułem zaległości.

W piśmie z dnia 22 kwietnia 2015 r. pełnomocnik powoda wezwał pozwaną spółkę do zapłaty łącznej kwoty 48412,20 złotych tytułem niezapłaconych rat leasingowych pomniejszonych o wartość zwróconego pojazdu oraz odsetek umownych.

Następnie Sąd Rejonowy wskazał, że jeśli chodzi o podstawę prawną dochodzonego roszczenia, to w pierwszej kolejności wiązała się ona z przepisami o poręczeniu. Zgodnie bowiem z art. 876 § 1 k.c., przez umowę poręczenia poręczyciel zobowiązuje się względem wierzyciela wykonać zobowiązanie na wypadek, gdyby dłużnik zobowiązania nie wykonał. Przepis § 2 doprecyzowuje, że oświadczenie poręczyciela powinno być pod rygorem nieważności złożone na piśmie. Między stronami było jednak bezsporne to, że pozwana spółka złożyła takie oświadczenie. Strony spierały się raczej co do szczegółowego rozumienia postanowień tej umowy.

Dalej, Sąd Rejonowy odwołał się do uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego
w Warszawie z dnia 15 kwietnia 2015 r. (VI ACa 903/14, LEX nr 1999271), który wskazał , że „Poręczenie jest umową kauzalną, której przyczyną prawną jest zabezpieczenie wierzytelności. Funkcja zabezpieczająca jest istotą poręczenia, gdyż celem tej instytucji jest zwiększenie prawdopodobieństwa uzyskania przez wierzyciela zaspokojenia ze stosunku podstawowego (umocnienie wierzytelności) dzięki temu, że wskutek zaciągnięcia dodatkowego zobowiązania przez poręczyciela zwiększa się krąg podmiotów, od których wierzyciel może się domagać spełnienia świadczenia”. Jako ugruntowany Sąd Rejonowy ocenił więc pogląd, że poręczenie stanowi rodzaj umowy pomiędzy poręczycielem a wierzycielem, podczas gdy dłużnik jest dla tego stosunku zaledwie osobą trzecią.

Sąd wspomniał, że między stronami sporna była przede wszystkim wykładania, a więc właściwe rozumienie oświadczenia o poręczeniu. Przepis art. 65 § 1 k.c. nakazuje natomiast tak tłumaczyć oświadczenie woli, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. Co istotne dla rozpoznawanej sprawy, w § 2 tego przepisu ustawodawca wyjaśnił, że w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu.

Komentatorzy podkreślają przy tym, że cytowany przepis „ustanawia podstawowe kryteria wykładni oświadczeń woli, które odnoszą się do wszystkich kategorii czynności prawnych (§ 1), oraz szczególne - dotyczące umów (§ 2)”, przy czym „art. 65 § 2 uzupełnia ogólne kryteria interpretacyjne” (P. Nazaruk, Komentarz do art. 65 Kodeksu cywilnego [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, pod red. J. Ciszewskiego, LEX nr 453114). Sąd Rejonowy podzielił ten pogląd, albowiem ogólne reguły – wskazane w art. 65 § 1 k.c. – znajdą zastosowanie również przy interpretowaniu umów. Inni autorzy słusznie zauważają,
że „Ważnym kryterium oceny oświadczenia woli w procesie jego wykładni są okoliczności,
w których zostało ono złożone. Chodzi o te okoliczności towarzyszące złożeniu oświadczenia woli, które stanowią dla niego tzw. kontekst sytuacyjny (tło) i które pozostają w związku ze znaczeniem wyrażeń językowych użytych przez składającego oświadczenie woli. Okoliczności te mają doniosłość dla zrekonstruowania treści myślowych wyrażonych w oświadczeniu woli
i pozwalają ustalić właściwy sens tego oświadczenia, niekiedy odmienny od dosłownego jego brzmienia” (A. Janiak, Komentarz do art. 65 Kodeksu cywilnego [w:] Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I. Część ogólna, pod red. A. Kidyby, LEX nr 128103).

Odnosząc te ogólne rozważania do stanu faktycznego rozpoznawanej sprawy, Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że przed datą podpisania umowy poręczenia, to dłużnik wystąpił do powoda o wyrażenie zgody na oddanie przedmiotu leasingu osobie trzeciej do używania. Oświadczenie to, co potwierdzają zeznania świadków i przedstawiciela pozwanego, zostało złożone na druku przygotowanym przez powodową spółkę. Z jego treści jasno wynika, że biorący rzecz do używania miałby odpowiadać solidarnie tylko za opłaty należne w okresie trwania umowy łączącej Korzystającego z poręczycielem, ewentualnie przez okres posiadania lub dzierżenia przedmiotu leasingu. Jest to właśnie owa „okoliczność towarzysząca” oświadczeniom woli składanym przez strony, gdyż umowę poręczenia powód zawarł
z pozwanym na skutek wniosku dłużnika. Pozwana spółka miała natomiast prawo działać
w zaufaniu do oświadczenia woli złożonego przez wierzyciela, przy czym należy odpowiednio zobiektywizować kontekst zawarcia tej umowy. Owo oświadczenie dłużnika, u przeciętnego odbiorcy mogło wywołać uzasadnione przekonanie, że obie strony – poręczyciel i wierzyciel – godzą się jednak na ograniczenie, a właściwie związanie zakresu poręczenia ze stosunkiem użyczenia.

Nie bez znaczenia zdaniem Sądu Rejonowego jest zresztą brzmienie samego oświadczenia o poręczeniu. Wprawdzie, w początkowej części tego dokumentu mowa jest
o poręczeniu za „wszelkie zobowiązania Korzystającego wobec Finansującego wynikające
z umowy, o której mowa powyżej istniejące w dacie udzielenia poręczenia, jak i mogące powstać w przyszłości, do wysokości sumy opłat leasingowych, na wypadek gdyby Korzystający nie wykonał w terminie tych zobowiązań”. Niemniej jednak, w dalszym fragmencie oświadczenia wspomniano, że poręczyciel będzie – bez dodatkowego wezwania – regulował bieżące opłaty leasingowe oraz inne należności wynikające z umowy leasingu, lecz tylko przez okres trwania jego umowy z Korzystającym, posiadania lub dzierżenia przedmiotu leasingu. Jak wskazał Sąd Rejonowy, wedle relacji świadka oraz przedstawiciela powoda, oświadczenie to było składane w obecności pracownika spółki leasingowej, a także na druku, jaki przygotował wierzyciel. Reguła wykładni contra proferentem, czyli na niekorzyść tego, kto przygotował formularz, nakazywałaby rozumieć to oświadczenie zgodnie z interpretacją przedstawioną przez dłużnika i poręczyciela.

Ponadto, w ostatniej już części oświadczenia o poręczeniu, poręczyciel zastrzegł,
że w przypadku nie udzielenia przez Finansującego zgody na korzystanie z przedmiotu leasingu, oświadczenie miało być bezskuteczne. To wskazuje właśnie na ścisły związek umowy użyczenia z umową poręczenia, a także na cel tego pierwszego porozumienia.

Sąd Rejonowy wskazał też, że akceptuje pogląd, jaki pojawił się w orzecznictwie sądowym, a zgodnie z którym „Upływ oznaczonego w umowie czasu trwania poręczenia nie wyłącza obowiązku poręczyciela zaspokojenia roszczenia, którego wierzyciel dochodzi przed sądem, jeżeli powództwo zostało wytoczone przed upływem tego terminu” (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 czerwca 2016 r., III CZP 19/16, LEX nr 2067033). Wprawdzie
w rozpoznawanym przypadku strony umowy poręczenia nie zastrzegły wyraźnego terminu, ale jak to wyjaśniono powyżej, uzależniły obowiązywanie poręczenia od okresu trwania użyczenia lub faktycznego posiadania, czy też dzierżenia umowy leasingu przez biorącego rzecz do używania. W ocenie Sądu Rejonowego, nie może być wątpliwości, bo wynikało to nie tylko z dokumentów, ale także zeznań świadków i stron, że okres użyczenia ustał wraz ze współpracą dłużnika i poręczyciela, a więc z końcem 2013 r. Powód swoje powództwo złożył natomiast do Sądu po upływie prawie półtora roku od daty ustania stosunku użyczenia, wobec czego – mutatis mutandis – pozwany nie odpowiada już za zaległości związane z przedterminowym rozwiązaniem umowy leasingu. Te zdarzenia nastąpiły przecież po okresie współpracy pozwanego i Korzystającego, bo oświadczenie powoda o wypowiedzeniu umowy leasingu datowane jest na koniec października 2014 r.

Ostatecznie, jak podkreślił Sąd Rejonowy, na wyżej przedstawioną interpretację oświadczenia poręczyciela wskazuje również doświadczenie życiowe Sądu, a nawet zdrowy rozsądek. Poręczyciel na pewno nie zgodziłby się na takie warunki poręczenia, które całkowicie odrywałyby zakres jego odpowiedzialności od stosunku użyczenia.
Z ekonomicznego punktu widzenia, umowa poręczenia miała bowiem zabezpieczać nie tylko interes wierzyciela, przejawiający się we „wzmocnieniu” umowy leasingu. Leasingowi ciągnika siodłowego towarzyszył przecież jeszcze jeden stosunek prawny, jakim było właśnie użyczenie tego pojazdu stronie pozwanej.

Mając na uwadze ogół tych argumentów, Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że powództwo jest bezzasadne co do zasady i – jako takie – oddalił je w całości.

O kosztach procesu Sąd orzekł natomiast na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Przegrywający sprawę powód powinien zwrócić pozwanemu uiszczoną opłatę skarbową od pełnomocnictwa procesowego w wysokości 17,00 złotych oraz koszty zastępstwa procesowego w kwocie 2400,00 złotych (§ 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu
; tekst jednolity: Dz. U. z 2013 r., poz. 461 ze zm.). Ponadto, pozwanemu należy się zwrot części wynagrodzenia biegłego, jaką pokryto z uiszczonej przez niego zaliczki, a więc do kwoty 767,28 złotych.

Apelację od wyroku Sądu Rejowego złożył powód, zaskarżając go w całości
i zarzucając:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego mających wpływ na treść zaskarżonego wyroku tj.:

a)  art. 233 k.p.c polegające na ocenie wiarygodności i mocy dowodów w sposób dowolny nie zaś swobodny, z pominięciem wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, poprzez ustalenie wbrew zasadom prawidłowego rozumowania i doświadczenia życiowego, że:

- poręczenie udzielone przez pozwanego miało charakter terminowy podczas gdy było ono bezterminowe,

- poręczenie udzielone przez pozwanego było związane z umową użyczenia zawartą między pozwanym a Z. S. oraz czasem jej trwania, podczas gdy poręczenie związane było z umową leasingu nr (...) zawartą pomiędzy powodem a Z. S. a przedmiotem poręczenia były wszelkie należności wynikające z umowy leasingu nr (...) istniejące
w dacie udzielenia poręczenia jak i mogące powstać w przyszłości,

- fragmentaryczny dobór dowodów, pominięcie stanowiska powoda przy ustalaniu rzeczywistej woli stron i celu poręczenia

b) art. 207 § 6 k.p.c, art. 217 § 2 k.p.c, art. 503 § 1 k.p.c polegające na dopuszczeniu

spóźnionych wniosków dowodowych i w konsekwencji oparcie rozstrzygnięcia

na dowodach objętych prekluzją dowodową, tj. zeznaniach przedstawiciela

pozwanego K. R. (1) oraz świadka Z. S.

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 65 k.c poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i w konsekwencji dokonanie błędnej wykładni oświadczeń woli stron związanych z udzielonym przez pozwanego poręczeniem, co skutkowało wadliwym ustaleniem treści poręczenia oraz jego celu i przyjęciem, że odpowiedzialność pozwanego jako poręczyciela uzależniona jest od umowy użyczenia, zawartej między pozwanym z Z. S. (Korzystającym) oraz czasem jej trwania, podczas gdy pozwany udzielił poręczenia za wszelkie zobowiązania Z. S. (korzystającego) wobec powoda (Finansującego) wynikające z umowy leasingu nr (...) istniejące w dacie udzielenia poręczenia, jak i mogące powstać w przyszłości.

Opierając się na powyższych zarzutach, powód wniósł w oparciu o treść art. 386 § 1 k.p.c o zmianę wyroku i orzeczenie co do istoty poprzez:

1.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 11.000 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 29.05.2015 r. do dnia zapłaty wraz z kosztami postępowania, w tym kosztami zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych

ewentualnie o:

2.  przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania
z pozostawieniem temu sądowi orzeczenia o kosztach postępowania.

Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów postępowania w postępowaniu apelacyjnym.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Okręgowego, w realiach niniejszej sprawy nie było żadnych racji, które przemawiałyby za koniecznością zmiany zaskarżonego orzeczenia lub jego uchylenia
i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Podkreślić trzeba, że organ pierwszoinstancyjny przeprowadził postępowanie dowodowe zgodnie z dyspozycją art. 233 k.p.c, nie przekraczając zarazem zasady swobodnej oceny dowodów.

Sąd Okręgowy podziela przy tym ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy
i w związku z tym, wobec braku konieczności ich powtarzania przyjmuje je jako własne.

W ocenie Sądu Okręgowego niezasadny jest zarzut naruszenia art. 233 k.p.c.

Na wstępie przypomnieć należy ugruntowaną w judykaturze regułę, a mianowicie, że
w wypadku wyroku oddalającego apelację, wydanego na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w postępowaniu w pierwszej instancji, sąd odwoławczy nie musi powtarzać dokonanych prawidłowo ustaleń; wystarczy stwierdzenie, że ustalenie sądu pierwszej instancji podziela i przyjmuje za własne, co niniejszym Sad Okręgowy czyni.

Sąd Okręgowy pragnie zaznaczyć, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej - niż przyjął sąd - wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie przez skarżącego (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2003 r., II CK 293/02, LEX nr 151622). W judykaturze powszechnie przyjmuje się, że zarzucenie naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów nie może polegać na przedstawieniu przez stronę alternatywnego stanu faktycznego, a tylko na podważeniu podstaw tej oceny
z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2001 r., II CKN 588/99, LEX nr 52347; z dnia 2 kwietnia 2003 r., I CKN 160/01, LEX nr 78813; z dnia 15 kwietnia 2004 r., IV CK 274/03, LEX
nr 164852; z dnia 29 czerwca 2004 r., II CK 393/03, LEX nr 585758). Jeżeli bowiem
z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne
z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów
i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne.

Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona ocena dowodów może być skutecznie podważona (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, OSNC 2000/7-8/139).

Zdaniem Sądu Okręgowego, apelacja powoda nie zawiera zarzutów, które mogłyby stanowić skuteczne podważenie oceny materiału dowodowego dokonanej przez Sąd Rejonowy.

Powód zarzucił w apelacji Sądowi Rejonowemu, że ten nie odniósł się do wszystkich dowodów przez niego zaoferowanych, jednakże nie sprecyzował jakich dowodów ten zarzut dotyczy.

W dalszej kolejności apelujący zarzucił naruszenie art. 207 § 6 k.p.c, art. 217 § 2 k.p.c, art. 503 § 1 k.p.c, podnosząc, że Sąd Rejonowy oparł się na dowodach spóźnionych,
tj. zeznaniach W. R. i świadka Z. S., jednakże należy zauważyć, że pozwany wniosek o przeprowadzenie dowodu z zeznań stron i świadka Z. S. złożył już w sprzeciwie, a zatem trudno uznać aby był to wniosek spóźniony. Fakt, że początkowo pozwany inaczej zakreślił tezę dowodową oraz że początkowo sąd ten wnioski oddalił, nie przekreśla możliwości ponownego ich dopuszczenia przez sąd. Ponadto, Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wyroku wskazał, że ostatecznie dopuścił te dowody, gdyż istotne okazało się ustalenie rzeczywistej woli stron umowy poręczenia,
z czym należy się zgodzić. Tak więc zarzut ten w ocenie Sądu Okręgowego jest bezskuteczny.

Również jako bezskuteczny należy ocenić zarzut naruszenia art. 65 k.c .

Sąd Rejonowy w oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy słusznie przyjął, iż umowa poręczenia, do którego zobowiązał się pozwany, miała obowiązywać tylko w okresie trwania umowy użyczenia łączącej korzystającego z poręczycielem. Sąd Rejonowy dokonał przy tym w sposób prawidłowy, zgodny z dyspozycją art. 65 k.c wykładni oświadczeń woli stron umowy poręczenia, analizując przy tym zarówno treść umowy, jak również okoliczności związane z rokowaniami i negocjacjami towarzyszącymi jej zawarciu.

W myśl bowiem z art. 65 k.c oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. W umowach zaś, zgodnie z kombinowaną metodą wykładni, należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu (art. 65 § 2 k.c). Cel taki winno się rozumieć jako intencję stron co do skutków prawnych, jakie miałyby nastąpić w związku z zawarciem umowy. Cel taki wpływa zatem na kształt praw i obowiązków stron, przy czym cel nie musi być wyartykułowany w treści umowy, lecz może być ustalony na podstawie okoliczności towarzyszących dokonaniu czynności prawnej (zob. Sąd Najwyższy wyrok z dn. 17.06.2009 r., IV CSK 90/09).

Zgodnie zaś z ogólną regułą interpretacyjną, wykładni poszczególnych wyrażeń zawartych w dokumencie dokonuje się z uwzględnieniem kontekstu, w jakim on występuje. Następnie zbadać należy związki przyczynowe występujące między różnymi postanowieniami zawartymi w tekście – tak aby miały spójny i rozsądny sens. Trzeba zatem brać pod uwagę całość tekstu, a nie tylko wyrwany fragment. Uwzględnieniu podlegają również okoliczności, w jakich oświadczenie woli zostało złożone , jeżeli dokument obejmuje takie informacje,
a także cel oświadczenia woli wskazany w tekście lub zrekonstruowany na podstawie zawartych w nim postanowień, zasady współżycia społecznego i ustalone zwyczaje (zob. Zbigniew Radwański – „Wykładnia oświadczeń woli składanych indywidualnym adresatom”, Wrocław 1992 r., str. 139-144; uzasadnienie uchwały 7 sędziów Sądu Najwyższego z dn. 29.06.1995 r. , III CZP 66/95, OSNC 1995/12/168; wyrok SN z fdn. 29.01.2002 r. V CKN 679/00, Lex nr 54342; wyrok SN z dn. 9.08.1974 r. II CR 435/74, OSNC 1975/6/100; wyrok SN z dn. 10.03.2004 r. , IV CK 125/03, Lex nr 137677).

W świetle powyższego, zdaniem Sądu Okręgowego, dla prawidłowej wykładni treści poręczenia jakiego udzielił pozwany istotne znaczenie ma nie tylko jego treść wyrażona w piśmie z dn. 27.03.2013 r. ale również okoliczności jakie towarzyszyły złożeniu oświadczenia
o poręczeniu.

Przez umowę poręczenia poręczyciel przyjmuje na siebie odpowiedzialność za spełnienie świadczenia przez dłużnika. W niniejszej sprawie istotne było to jaki zakres odpowiedzialności przyjął na siebie pozwany, składając oświadczenie o poręczeniu.

Należ przy tym zauważyć, że co do zasady stronami umowy poręczenia jest poręczyciel i wierzyciel, choć dopuszczalne jest również nawiązanie stosunku poręczenia na podstawie umowy na rzecz osoby trzeciej (wierzyciela), zawieranej między poręczycielem
i dłużnikiem. W niniejszej sprawie Sąd Rejonowy słusznie przyjął, że umowę poręczenia pozwany zawarł z powodem na skutek wniosku dłużnika (k-286 akt). Również pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty wskazał, że oświadczenie z dn. 27.03.2013 r. stało się źródłem stosunku poręczenia istniejącego pomiędzy powodem a pozwanym. O ile zaś oświadczenie poręczyciela powinno być pod rygorem nieważności złożone na piśmie, o tyle oświadczenie wierzyciela nie wymaga zachowania szczególnej formy, może być ono złożone np. poprzez przyjęcie pisemnego oświadczenia poręczyciela. Takie oświadczenie pozwany złożył powodowi w piśmie z dn. 27.03.2013 r. (k-20).

Nie zmienia to jednak faktu, że w niniejszej sprawie, dla właściwego odczytania woli stron umowy poręczenia istotne znaczenia miały zarówno zeznania Z. S., który osobiście uczestniczył w czynnościach związanych z przygotowaniem oświadczenia
o poręczeniu i jak podkreślił Sąd Rejonowy, z którego inicjatywy doszło do zawarcia takiej umowy, jak też oświadczenie Z. S. zawarte w końcowej części wniosku
o wyrażenie zgody na oddanie przedmiotu leasingu osobie trzeciej do używania z dn. 27.03.2013 r. (k-19). W oświadczeniu tym Z. S. (1) wskazał, że osoba trzecia, której przedmiot leasingu zostanie oddany do używania poręczyła jego zobowiązanie względem powoda wynikające z umowy leasingu i zobowiązała się uiszczać raty leasingowe solidarnie z nim ale „przez okres trwania umowy łączącej go z osobą trzecią lub okres posiadania lub dzierżenia przedmiotu leasingu”. Co istotne, formularz tego wniosku został przygotowany przez powoda i jak zeznał reprezentant pozwanego K. R. (1), podczas podpisywania oświadczenia o poręczeniu był obecny przedstawiciel powoda, w obecności którego K. R. wyraził stanowisko, że pozwany będzie odpowiadał za zobowiązania Z. S. jedynie w okresie trwania umowy użyczenia. Tak więc należy uznać, że powód znał treść oświadczenia Z. S. zawartego we wniosku z dn. 27.03.2013 r. oraz stanowisko reprezentanta pozwanego. W związku z powyższym, skoro jak twierdzi powód, poręczenie miało być bezterminowe, powinien tę okoliczność wykazać, czego jednak powód nie uczynił.

Trzeba zaś zauważyć, że choć stronami umowy poręczenia jest poręczyciel
i wierzyciel, to dopuszczalne jest działanie poręczyciela na zlecenie dłużnika. W takiej sytuacji, umowa zawarta między dłużnikiem a poręczycielem może wpływać na treść umowy poręczenia np. określając sumę do wysokości której zostanie udzielone poręczenie lub wskazując termin skuteczności poręczenia. Ustalenia te mogą zostać przeniesione później do umowy poręczenia zawartej między poręczycielem a wierzycielem (tak Legalis, komentarz do art. 876 k.c pod red. K. Osajdy, wyd. 16). Poręczenie może być zaś udzielone
z zastrzeżeniem warunku lub terminu. Umowa poręczenia może też ograniczać zakres odpowiedzialności poręczyciela do części wierzytelności lub do określonej kwoty. Poręczenie może też zostać udzielone na czas określony albo bezterminowo. Jedynie w braku odmiennego zastrzeżenia poręczyciel odpowiada za dług dłużnika tak jak współdłużnik solidarny (art. 881 k.c).

Zgodnie bowiem z art. 879 § 1 k.c o zakresie zobowiązania poręczyciela rozstrzyga każdoczesny zakres zobowiązania dłużnika, jednakże zakres odpowiedzialności poręczyciela może być zmodyfikowany w umowie poręczenia. To bowiem poręczyciel, nakładając na siebie obowiązek względem wierzyciela ze stosunku podstawowego, może określić inaczej zakres swojej odpowiedzialności, np. ograniczyć ją w czasie, podczas gdy zobowiązanie główne jest bezterminowe. I jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dn. 28.05.2015 r.
(III CSK 330/14) to wierzyciel musi zadbać, dla swojego bezpieczeństwa aby zakres odpowiedzialności poręczyciela nie budził wątpliwości, jego więc co do zasady obciąża ryzyko niejasności sformułowań. W szczególności z art. 879 k.c nie wynika domniemanie (dyrektywa interpretacyjna), że poręczyciel w pełni odpowiada w zakresie odpowiedzialności dłużnika. Jest wręcz przeciwnie - z powołanego przepisu wynika kompetencja stron umowy poręczenia do dowolnego ukształtowania zakresu odpowiedzialności poręczyciela.

I z taką sytuacją mieliśmy do czynienia w niniejszej sprawie. W ocenie Sądu Okręgowego pozwany wykazał przed Sądem Rejonowym zgodnie z dyrektywą zawartą w art. 6 k.c, że jego zobowiązanie wynikające z umowy poręczenia ograniczone było w czasie,
tj. istniało w czasie obowiązywania umowy użyczenia pojazdu zawartej między nim
a Z. S., a w szczególności w czasie kiedy pozwany korzystał z przedmiotu leasingu.

Jak już wcześniej wspomniano, o tym jakie znaczenie przypisać danemu postanowieniu umownemu decydować powinna wykładnia umowy dokonana zgodnie z dyrektywami ujętymi w art. 65 k.c, a więc uwzględniająca nie tylko jej literalne brzmienie ale i okoliczności faktyczne sprawy, na podstawie których można wnioskować o zamiarze stron i celu umowy.

W sprawie niniejszej należy zatem w celu właściwego odkodowania zapisów oświadczenia pozwanego o poręczeniu wziąć pod uwagę nie tylko treść tego oświadczenia ale także treść innych dokumentów towarzyszących jego podpisaniu, mi.n treść wniosku Z. S. o wyrażenie zgody na oddanie przedmiotu leasingu osobie trzeciej do używania a także okoliczności towarzyszące zobowiązaniu się pozwanego do poręczenia zobowiązania Z. S..

Powód podniósł w apelacji, że pozwany udzielił poręczenia za wszelkie zobowiązania Z. S. wynikające z umowy leasingu w sposób bezterminowy i że gdyby poręczenie ograniczone było do czasu trwania umowy użyczenia to takie zastrzeżenie winno być w umowie poręczenia.

W tym miejscu należy zatem przypomnieć, że w oświadczeniu o poręczeniu
z dn. 27.03.2013 r. istotnie tak jak wskazał powód jest zapis że pozwany udziela poręczenia za wszelkie zobowiązania korzystającego wobec finansującego wynikające z umowy, jednakże
w tym samym oświadczeniu jest także zapis, że pozwany zobowiązuje się do regulowania bieżących opłat leasingowych oraz innych należności wynikających z umowy leasingu „przez okres trwania jego umowy z korzystającym lub posiadania lub dzierżenia przedmiotu leasingu. (k-200). Zapis ten znajduje się przy tym poniżej wcześniejszego zapisu o poręczeniu za wszelkie zobowiązania korzystającego, a zatem przyjąć można że ten wcześniejszy zapis doprecyzowuje. Ponadto, zapis ten w pełni koreluje z zapisem zawartym we wniosku Z. S. z dn. 27.03.2013 r. (k-19), w którym oświadczył on, że pozwany poręczył jego zobowiązanie i zobowiązał się do uiszczania rat leasingowych solidarnie z nim – przez okres trwania umowy łączącej go z pozwanym lub okres posiadania lub dzierżenia przedmiotu leasingu. Dodatkowo, zapisy te korelują z zeznaniami świadka Z. S. i reprezentanta pozwanego K. R. (1), którzy zgodnie zeznali, że w chwili składania przez pozwanego oświadczenia o poręczeniu zarówno pozwany jak i świadek S. nie mieli wątpliwości, że poręczenie to miało obowiązywać jedynie w czasie trwania umowy użyczenia zawartej pomiędzy pozwanym a Z. S.. K. R. (1) zeznał dodatkowo, że przy podpisywaniu oświadczenia o poręczeniu obecny był przedstawiciel powoda i w jego obecności K. R. oświadczył, że poręczenie
z jego strony ma trwać jedynie do czasu trwania umowy z Z. S.. (k-271).

Mając zatem na uwadze wszystkie powyższe okoliczności, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację powoda i orzekł o kosztach postępowania odwoławczego zgodnie z art. 98 k.p.c.

Na koszty pozwanego złożyła się zaś kwota 1.800 zł. stanowiąca koszty wynagrodzenia pełnomocnika procesowego ustalona zgodnie z § 2 pkt. 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 1 Rozporządzenia z dn. 22.10.2015 r. – w sprawie opłat za czynności radców prawnych
(Dz. U z 2015 r. poz. 1804 z póżn. zm.)

SSO Elżbieta Kala SSO Wojciech Wołoszyk SSO Artur Fornal