Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ca 424/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 października 2013 r.

Sąd Okręgowy w Toruniu VIII Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Rafał Krawczyk (spr.)

Sędziowie:

SSO Hanna Matuszewska

SSO Małgorzata Kończal

Protokolant:

st. sekr. sądowy Izabela Bagińska

po rozpoznaniu w dniu 10 października 2013 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa R. K.

przeciwko Skarbowi Państwa - (...) w T.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu

z dnia 9 kwietnia 2013 r.

sygn. akt I C 1005/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda R. K. na rzecz pozwanego Skarbu Państwa – (...) w T. kwotę 60 (sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sygn . akt VIII Ca 424/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 9 kwietnia 2013 roku Sąd Rejonowy w Toruniu Wydział I Cywilny w sprawie z powództwa R. K. przeciwko Skarbowi Państwa- (...) w T. o zapłatę, oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 120 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd I instancji ustalił następujący stan faktyczny.

R. K. był osadzony w (...) w T. w okresie od dnia 28 lutego do 1 sierpnia 1994 roku, od 16 stycznia do 15 lutego 1995 roku, od 22 lutego do 16 maja 1995 roku, od 26 kwietnia do 4 czerwca 1996 roku, od 4 lutego do 18 marca 1997 roku, od 30 marca do 7 kwietnia 1999 roku. Obecnie zaś przebywa w nim nieprzerwanie od 27 marca 2012 roku. W trakcie osadzenia w w/w jednostce penitencjarnej R. K. był umieszczany w różnych celach dwuosobowych. R. K. nie był osadzony w/w celach w warunkach przeludnienia. W trakcie jego pobytu w(...) w T. nie były wydawane decyzje o umieszczeniu go w celi przeludnionej. Stan ogólny cel w (...) w T. jest dobry i nie stwierdzano nieprawidłowości w tym zakresie podczas przeprowadzanych kontroli, również w okresach gdy przebywał w nich R. K.. Każda cela jest wyposażona w łóżko do spania i taboret, szafkę na żywność i odzież dla każdego osadzonego. Nadto w każdej z cel znajduje się obmurowany kącik sanitarny wyposażony w muszlę klozetową, a obok kącika znajduje się umywalka z dostępem do ciepłej oraz zimnej wody przez całą dobę. Cele są ogrzewane, natomiast nie są klimatyzowane. Wentylacja jest grawitacyjna. Oświetlenie jest zgodne z normami. Światło jest wyłączane w celi w porze nocnej, przy czym w kąciku sanitarnym jest możliwość zapalenia światła przez całą dobę. Po zewnętrznej stronie okien założone są blendy z powodu bezpieczeństwa, ale przepuszczają one światło i chronią przed wpływem zimnego powietrza do celi. Osadzeni raz w miesiącu otrzymują środki do utrzymania higieny tj. papier toaletowy, mydło, proszek do prania, nożyk do golenia, krem do golenia, pastę do zębów, szczoteczkę do zębów /na 6 miesięcy/ oraz pościel i ręczniki. Poza tym otrzymują środki do utrzymania czystości w celach. Raz dziennie odbywają się spacery. Łaźnia jest raz w tygodniu, odbywa się w specjalnych pomieszczeniach, nie ma kabin prysznicowych, są specjalne stanowiska, każdy ma swój natrysk. Osadzeni mają możliwość widzeń. Widzenia odbywają się w środy i w niedzielę, na widzenie może przybyć osoba najbliższa bądź osoba wpisana do karty widzeń. Kontakt telefoniczny odbywa się w wyznaczone dni tygodnia. Każdy może dwa razy w tygodniu korzystać z możliwości zadzwonienia, długość połączenia może trwać 5 minut. Korespondencja jest oddawana i jest przez Sekretariat dostarczana na pocztę. Korespondencja może być kontrolowana przez administrację. Nadto istnieje możliwość korzystania z zajęć kulturalno- oświatowych. Osadzeni mają możliwość korzystania z pomocy lekarza.

Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił w oparciu o okoliczności bezsporne, fakty przyznane przez stronę pozwaną, przedłożone przez stronę pozwaną dokumenty, zeznania świadków oraz częściowo z przesłuchania strony powodowej. Sąd ten nie dał wiary zeznaniom powoda w zakresie dotyczącym przeludnienia w celach i naruszeń co do zapewnienia właściwych w nich warunków, gdyż nie znalazł on potwierdzenia w dokumentach zgromadzonych w aktach sprawy i zeznaniach świadków.

Sąd Rejonowy zauważył, ze w niniejszej sprawie na powodzie spoczywał ciężar udowodnienia, że odbywał karę pozbawienia wolności w warunkach przeludnienia, tj. w celach, w których na skazanego przypadało mniej niż 3 m 2 oraz przy nieodpowiednich warunkach bytowych i sanitarnych. Natomiast rzeczą pozwanego było wykazanie, iż warunki w jednostkach penitencjarnych odpowiadały obowiązującym normom i nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda.

W ocenie Sądu powód nie sprostał ciążącemu na nim obowiązkowi. Podstawą twierdzeń powoda o niezachowaniu normy metrażowej przypadającej na jednego osadzonego było wadliwe rozumienie pojęcia powierzchni celi, polegające na odliczeniu powierzchni zajmowanej przez meble. Natomiast pozwany przedstawił wiarygodne dowody potwierdzające, że w okresie objętym sporem powód w ogóle nie przebywał w przeludnionej celi. Z kolei odnośnie oceny zasadności roszczenia, co do żądania zasądzenia zadośćuczynienia w związku z warunkami bytowymi i sanitarnymi oraz realizację przysługujących powodowi uprawnień w (...) w T. wskazać należy, iż pozwany udowodnił, że wyposażenie cel było zgodne z obowiązującymi przepisami, zaś warunki bytowo-socjalne osadzonych, w tym powoda były odpowiednie. Reasumując, powód nie wykazał naruszenia jego dóbr osobistych w postaci godności i prawa do intymności. Działanie pozwanego nie było zaś bezprawne.

Od powyższego wyroku apelację wniósł powód, zaskarżając go w całości.

Powód zgłosił zarzut stronniczości Sądu I instancji, przejawiający się w nieprzesłuchaniu wnioskowanych przez niego świadków, tj. S. M., M. M., J. T., M. J., M. W. (1) i M. W. (2).

Powód wskazał, że świadkowie ci powinni być przesłuchani, m.in. na okoliczność tego, że wielokrotnie osadzano go w celi w (...) w T. z osobami palącymi, pomimo tego, że jest on osobą niepalącą, co tym samym zmuszało go do „biernego” wdychania dymu tytoniowego.

Ponadto powód zarzucił postępowaniu przeprowadzonemu przed Sądem I instancji odmowę odwołania pełnomocnika ustanowionego przez Sąd z urzędu, pomimo faktu, iż ten nienależycie reprezentował interesy swego mocodawcy.

Powód wniósł o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków zawnioskowanych w apelacji oraz o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kwoty 50000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od powoda kosztów procesu przed Sądem II instancji.

Sąd Odwoławczy ustalił i zważył co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne poczynione w niniejszej sprawie przez Sąd I instancji i przyjmuje je jako własne.

Przechodząc do omówienia podniesionych przez powoda zarzutów, należy na wstępie zauważyć, że zgodnie z treścią art. 381 k.p.c. Sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później.

Podniesiony przez powoda zarzut, jakoby Sąd I instancji odmówił przesłuchania wnioskowanych przez niego świadków jest niezasadny. Przede wszystkim, należy zauważyć, iż przed Sądem I instancji strona powodowa wnioskowała o przesłuchanie w charakterze świadka jedynie A. Z.. Na rozprawie w dniu 11 stycznia 2013 roku Sąd pominął ów dowód na skutek niewskazania przez powoda adresu świadka, co uczyniło wezwanie go na rozprawę niemożliwym. Twierdzenia apelacji, iż Sąd zaniechał przesłuchania pozostałych wskazanych w niej świadków są zatem niezgodne z prawdą. Nie było żadnych przeszkód ku temu, aby powód powołał owych świadków przed Sądem I instancji. Ponadto, po wydaniu wyroku nie zaistniały okoliczności tego rodzaju, aby skutkowały koniecznością zgłoszenia nowych dowodów. Zasada koncentracji materiału procesowego wymaga, aby strona zgłaszała wnioski dowodowe w możliwie najwcześniejszym terminie. Służy ona realizacji postulatu szybkości postępowania, a ponadto przeciwdziała jego nieuzasadnionemu przewlekaniu przez stronę. U podstaw takiego podejścia leży również założenie, że stronie zgłaszającej przed Sądem roszczenie zależy na jego możliwie najszybszej realizacji. W związku z tym zgłasza ona w możliwie najszybszym terminie dowody, które świadczą o zasadności jej twierdzeń. Te zaś dowody, które wnioskowane są przez nią później zazwyczaj służą jedynie niezasadnemu przewlekaniu postępowania.

Ponadto należy zauważyć, że według apelacji wnioskowani świadkowi mieliby zeznawać na okoliczność przeludnienia w celach, nieludzkich warunków bytowych w (...) w T. oraz na okoliczność osadzania powoda w celach z osobami palącymi. Jeżeli chodzi o kwestię przeludnienia, to zgłaszani przez powoda świadkowie nie byliby relewantnym środkiem dowodowym przy pomocy możliwe byłoby wykazanie owej okoliczności. Sąd I instancji prawidłowo ustalił w jakich celach przebywał powód, ile osób w nich przebywało i jaka była ich całkowita powierzchnia. Prowadzi to do konkluzji, że powierzchnia przypadające na jednego osadzonego odpowiadała prawu, tj. normie zawartej w art. 110 § 2 k.k.w. bowiem nie była mniejsza niż 3 m 2. Twierdzenie powoda, iż do powyżej wskazanej powierzchni nie należy wliczać powierzchni zajmowanej przez meble jest wadliwe. Pozwany wykazał, iż w okresie objętym sporem powód w ogóle nie przebywał w przeludnionej celi poprzez przedłożenie stosownych dokumentów, które przez stronę powodową w ogóle nie były kwestionowane. Świadkowie zaś nie byliby wobec powyższych okoliczności dowodem, przy pomocy którego możliwe byłoby wykazanie odmiennej okoliczności. Te same uwagi odnieść należy do dowodzenie przy pomocy wskazanych dopiero przed Sądem II instancji świadków, okoliczności dotyczących warunków bytowych w trakcie osadzenia. Postępowanie przed Sądem I instancji wykazało, że warunki w jakich przebywał powód nie mogą prowadzić do wniosku o naruszeniu jego dóbr osobistych. Zgodzić należy się z twierdzeniem, że odbywanie kary pozbawienia wolności nie pozbawia osób osadzonych przysługujących im dóbr osobistych. Z drugiej jednakże strony należy mieć na uwadze, że z przebywanie w zakładzie karnym wiążą się określone uciążliwości, które powodują, iż skazany nie w pełni realizuje swoje uzasadnione potrzeby w zakresie dotyczącym standardu życia. Zatem konieczność znoszenia niedogodności permanentnie związanych z odbywaniem kary pozbawienia wolności w żadnym wypadku nie może być rozpatrywana w kategoriach naruszenia dóbr osobistych.

Jeżeli zaś chodzi o kwestię umieszczenia w celi powoda osoby palącej, to należy zwrócić uwagę, że przed Sądem I instancji fakt ten nie był podnoszony. Po raz pierwszy został on zgłoszony dopiero w apelacji. Z tych chociażby względów, na podstawie art. 381 k.p.c. należy go pominąć. Wynika to z zasady koncentracji materiału procesowego, która została już omówiona powyżej. Podnoszenie tej okoliczności można również potraktować jako próbę zmiany podstawy faktycznej powództwa. Przed Sądem I instancji powód opierał roszczenie o zadośćuczynienie na zupełnie innych podstawach, głównie dotyczących przeludnienia i niewłaściwych warunków socjalno-bytowych. Zmiana podstawy dochodzonego roszczenia przed Sądem II instancji nie jest zaś dopuszczalna. Co więcej, należy zwrócić uwagę, że po raz pierwszy uciążliwości związane z faktem, iż powód jest osobą niepalącą zostały zgłoszone w piśmie z dnia 5 grudnia 2012 roku. Wskazano w nim jednak jedynie to, że wynikają one z palenia papierosów na placu spacerowym przez innych współosadzonych. Z kolei w trakcie przesłuchania na rozprawie w dniu 5 marca 2013 roku powód wskazał, że nigdy nie był osadzony w celi wspólnie z osobami palącymi, zaś przebywał z nimi jedynie chwilowo, przez 10-15 minut w trakcie dokonywania przeszukania jego celi. Fakt ten stanowi niewątpliwie pewną niedogodność, jednakże jest związany z odbywaniem kary pozbawienia wolności, która skutkuje m.in. tym, iż warunki, w których przebywa osoba osadzona nie zawsze w pełni odpowiadają warunkom środowiskowym, które mogłaby ona zapewnić sobie na wolności. Tym samym fakt ten nie uzasadnia przyznania zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dóbr osobistych.

Powód podniósł w apelacji również zarzut procesowy, w którym wskazał, iż uniemożliwiono mu odwołania pełnomocnika ustanowionego z urzędu, pomimo faktu, iż ten nienależycie reprezentował interesy swego mocodawcy. W pierwszym rzędzie należy zauważyć, że strona jest uprawniona do wypowiedzenia pełnomocnictwa, pełnomocnikowi ustanowionemu przez Sąd z urzędu. Czynności tej dokonuje się poprzez złożenie pełnomocnikowi stosownego oświadczenia woli przez mocodawcę. Zgodnie zaś z treścią art. 61 § 1 k.c., oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. W niniejszej sprawie powód złożył reprezentującemu go radcy prawnemu oświadczenie o wypowiedzeniu pełnomocnictwa dopiero na rozprawie w dniu 5 marca 2013 roku. Wcześniejsze zaś pisma skierowane do Sądu (tj. pismo z dnia 26.11.2012 roku i 5.2.2013 roku) zawierały zaś oświadczenie o woli wypowiedzenia pełnomocnictwa. Sąd Odwoławczy podziela pogląd wyrażony w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1999 roku (III CZ 50/99, LEX nr 521832), iż takie same rygory jak do udzielenia pełnomocnictwa, wypada także stosować do jego cofnięcia. Oznacza to, że adresowane do sądu oświadczenia woli o wypowiedzeniu pełnomocnictwa uznać należy za nieskuteczne. Do skutecznego cofnięcia umocowania należy bowiem złożyć stosowne oświadczenie pełnomocnikowi. Powinnością Sądu nie jest przesyłanie takiego oświadczenia do ustanowionego w sprawie adwokata lub radcy prawnego. Z treści art. 94 § 1 k.p.c. wynika bowiem, że Sąd przesyła zawiadomienie o wypowiedzeniu pełnomocnictwa przeciwnikowi i innym uczestnikom, a zatem nie zawiadamia się o tym fakcie pełnomocnika. Z kolei skutek wskazany w art. 94 § 1 k.p.c. w niniejszej sprawie powstał 5 marca 2013 roku. Powód bowiem dopiero wówczas dokonał wypowiedzenie pełnomocnictwa.

Na marginesie, należy zwrócić uwagę, że Sąd Odwoławczy podziela pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w postanowieniu z dnia 24 maja 2012 roku (V CZ 11/12, LEX nr 1243102), zgodnie z którym w obecnym stanie prawnym brak jest ustawowych przesłanek do skutecznego żądania ustanowienia kolejnego pełnomocnika z urzędu, po wypowiedzeniu przez stronę pełnomocnictwa pierwszemu adwokatowi (radcy prawnemu) z urzędu. Jedynie w dwóch przypadkach ustawodawca przewidział wyznaczenie innego adwokata lub radcy prawnego dla strony korzystającej z pomocy pełnomocnika z urzędu. Ma to miejsce wówczas, gdy sąd zwalnia z ważnych przyczyn adwokata (radcę prawnego), na jego wniosek, od obowiązku zastępowania strony w procesie (art. 118 § 3 k.p.c.) oraz w przypadku, gdy pełnomocnik sporządził, bez zachowania zasad należytej staranności, opinię o braku podstaw do wniesienia skargi kasacyjnej lub skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia (art. 118 § 5 w związku z art. 118 § 6 k.p.c.). W niniejszej zaś sprawie żadna z tych przesłanek nie wystąpiła. Zatem żądanie zmiany pełnomocnika zgłoszone przez powoda przed Sądem I instancji pozbawione było podstaw i nie mogło zostać uwzględnione.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Odwoławczy oddalił apelację.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. na zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu. Na koszty pozwanego, których obowiązkiem zwrotu Sąd obciążył powoda składa się wynagrodzenie radcy prawnego określone na kwotę 60 złotych na podstawie § 2 ust. 2, §10 ust. 1 pkt 25 i § 12 ust. 1 pkt 1 in principio rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Z 2002 roku, nr 163, poz. 1349 ze zm.).